Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
kasiaa napisał(a): chcialabym powiedziec ze czytalam ten sam artykul na innej stronie . . . jesli nie wiesz jak napisac cos o tym to przynajmniej nie kopiuj od innych .
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)




aguu napisał(a): Skoro mam przeżyć w górach co najmniej 3 kilometry npm to gdzie mam posiac te ziemniaki? Tak wysoko nic nie rosnie, a niżej wszystko będzie zalane. Poza tym na takiej wysokości jest zimno i ciśnienie jest b wysokie. Brednie.
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




miki napisał(a): tere-fere. co do tramwaju widmo, to Hrabal (czeski pisarz) opisał skąd takie "widma" się biorą. Jak nie zablokujesz tramwaju czyli zostawisz go na biegu, to może się stoczyć z wzniesienia a jak już zdrowo się bujnie to może wyjechać na miasto a wtedy to już "żyć nie umierać". pozdrawiam.
Fajny portal, same ++++
(komentarz do artykułu Pociąg - widmo)




Rafał napisał(a): Jestem z tej miejscowości i pamiętam to zdarzenie. Wszystko co tu piszą to ściema, a w Przewodowie jak i w całej gminie nigdy wilków nie było i nie ma.
(komentarz do artykułu Bestie nas pożerają)




Kuźdapyr napisał(a): Te dwa słońca to wcale nie sprawka jakiegoś Nibiru, podobno niedługo gwiazda Betelgeza z Oriona wybuchnie i przez dwa tygodnie będzie bardzo jasno świecić.
(komentarz do artykułu Astrobiolog z NASA: Nibiru to astronomiczna bzdura)




Alien_94 napisał(a): Wierzę w duchy, jak i w inne formy egzystencji, np. UFO. Jednak nie widziałam jeszcze ani jednego. Muszę przyznać, że coraz bardziej podoba mi się ich temat, chciałabym bardziej zagłębić się w naukę o nich, czy ktoś może zna jakieś ciekawe książki lub strony internetowe na temat zjawisk paranormalnych?
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




Piotrek napisał(a): @Aderinio No właśnie; ta niemożność do zmiany tego co sie (już) widziało mnie też doprowadza do szału
(komentarz do artykułu Deja vú "odtworzone w laboratorium")




nick napisał(a): witaj nick, czuje od ciebie ciekawą osobowość i bardzo tajemniczą, moglibyśmy pogadać prywatnie?
przebudzony(małpa)onet.pl
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




Kasiulla_NBR napisał(a): o jezu.... ja to dzisiaj w nocy miałam.
Myślałam że ze mną jest coś nie tak że coś mnie opętało bałam się spać. Mówiłam każdemu ale nikt mi nie wierzył że coś takiego istnieje. Spanikowałam i zaczęłam szukać odpowiedzi w internecie, widzę że jest na to naukowe wytłumaczenie i już się nie boje. Inni mówili że też to mieli i zganiali na jakąś zmorę dlatego byłam spanikowana. ale już jest okej i widzę że nie jestem sama :) .
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




Luger napisał(a): Widziałem coś takiego w 1994 roku. Obiekt nie wydawał dźwięków, mial kształt trójkata etc.
(komentarz do artykułu Mój raport)




Dżoana napisał(a): A mam pytanie: jeśli o kimś śnimy to ta osoba również o nas śni?
(komentarz do artykułu 23 sposoby na OOBE)




Elena napisał(a): "Take your fuckin' pants off" haha, świetne XD :P
(komentarz do artykułu EVP - posłuchaj! Głosy duchów zarejestrowane na taśmie)




Laurein napisał(a): Książki Doreen Virtue zachęcam do kupna.W nich jest opisane o dzieciach indygo.Pozdrawiam:)
(komentarz do artykułu Poznaj dzieci indygo!)




nikt. napisał(a): Z tego artykułu wnioskuję, że jestem nikim. Każdy mój ruch, każda rzecz, którą zrobię była już zrobiona więc jestem kopią wieelu ludzi, ale w jednej osobie.
(komentarz do artykułu Jak wyjaśnić "ciebie"?)




LAUREIN napisał(a): Kłaniam się Nick, miło , że wpadłeś:)Aczkolwiek nic mądrego raczej nie przybyło. Ech dzieci wiedza to potęga , dzięki niej możecie wszystko , tylko trzeba ją umieć wykorzystać , MĄDRZE bo skutki mogą byś fatalne. Wampiry istnieją , ale nie te śmiertelne. Zamiast drążyć ten temat drążcie inny,bo to strata czasu , chociaż pomarzyć można. Marząc , ze jednak nieśmiertelni istnieją nie tylko w książkach i w kinie , ale naprawdę.Pozdrawiam:)
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




Klaudutek napisał(a): Jakieś 2-3 miesiące temu przeżyłam coś dziwnego najpierw miałam sen że byłam w salce od muzyki była tam moja przyjaciółka i koleżanka( Sandra(S) stałyśmy koło tablicy a oto nasza rozmowa ( w śnie) :
Ja: - Sandra jak będę miała paraliż senny to mnie obudź.
S: -OK-Ja w tym czasie miałam paraliż senny-budzę się-
Ja: - Sandra dla czego mnie nie obudziłaś. Teraz jak będę miała paraliż to mnie szturchaj- No i wtedy zaczęło się mam paraliż ona mnie nie szturcha i mi się przypomniało że mama kazała mi powiedzieć kilka razy wierzę w Boga , no i ja tak mówiłam 2 razy i nagle obudziłam się w łóżku i zaczęłam się unosić do góry, ja to czułam. Na ścianie na przeciwko na której była pamiątka z wycieczki po komunijnej, obraz Matki Boskiej z małym Jezusem i krzyż i z tych świętych rzeczy ukazały się pomarańczowe jasne promienie i ja w ich stronę zaczęłam lecieć , nagle ogarnęła mnie panika zaczęłam się kręcić na prawo i lewo i nagle spadłam do swojego ciała i się nagle obudziłam , moja przyjaciółka sugerowała że "umierałam" ale ja nie chciałam nawet tak myśleć i przyjaciółka tego też nie mówiła na serio. Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co to było ( to po paraliżu) ? Ja sądzę że to mogło być OOBE ale nie jestem pewna.
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




koles napisał(a): a ja powiem tak Ostatnio siedzac sobie w internecie czytajac wiadomosci podano iz pod koniec tego roku tj 2011 mamy przez 2 tygodnie miec na niebie 2 sloneczka tak oto wlasnie zatuszowali ze ta planete bedzie widac golym okiem Jeden wierzy drugi nie a bedzie co bedzie i nie ma co brazac ludzi bo maja inne poglady
(komentarz do artykułu Astrobiolog z NASA: Nibiru to astronomiczna bzdura)




ADALBERTUS napisał(a): Następny przykład na to, jakie bzdury niedouczony dziennikarz potrafi powypisywać. A do tego tłumacz znający język, ale nie znający tematyki tłumaczonego tekstu.

(komentarz do artykułu Nierdzewna kolumna)




Janek napisał(a): Macie racje ja na miejscu tego Armstronga też bym wszystko powiedział gdzieś mam jakieś grożby
FBI CIA NSA NASA i rządu Amerykańskiego lekarze zawsze stwierdzają halucynacje gdy po powrocie z apollo 11 Armstrong publicznie powiedział o nol i jak kto woli ufo został przez NASA FBI CIA NSA Wojsko Ameryki i rząd USA uznany za wariata

(komentarz do artykułu Czy Apollo 11 spotkał Nol-e na Księżycu?)




Mq napisał(a): Przeczytalem ten tekst i padlem. Sam mam czarne oczy (nawet w dowodzie mi wpisali :p) i czasem przerażam ludzi dookoła (w połączeniu ze zmarszczonymi brwiami i kpiącym uśmieszkiem wychodzi genialnie). nawet
matka mi mówi, że mam demona w oczach. ale ja jakoś wcale demonicznie się nie czuję. Głupie głupoty piszecie, bo aż takiej afirmacji mroku dookoła nie roztaczam
(komentarz do artykułu Inwazja czarnookich. Obcy? Demony? Czy może normalni ludzie?)




SEBASTIAN(SZYNU ,JECKSON) napisał(a): Spoko. Ale opinie mają taką, że nie robią jak cze ba jak by jakiś nazior tuk cie w łeb a ty mówił bij dalej baracie. Porostu mogą zaszkodzić i dlaczego nie wiem czynią tak, jak by tego chcieli tego, co można się dowiedzieć. Proponuje opowiadanie u Only on wpuścisz dziewczynkę z owymi oczami mogą być przykre konsekwencje niech Bendą chętni do wspułpracy nic złego na nich nie bęndę wypisywał chyba, że rzeczy życia wzięte. Ze nie zgadzam się poglądem na dzisiejszy plan dnia. Czy na ryby czy na grzyby? Zbudzają lęk spoko durzy murzyn też misiem do przytulenia nie jest. Ale niech robią jak cze ba niech będą bezpieczni. Obcując z nami. Niech nie będą przyczyną nawęd śmierci. Tylko, dlatego że ktoś chciał pomóc, bo takie legendy też istnieją, plotki czy jak nie nazwać. Pomagać mogę nawet trędowatym sposób bezpieczny .Jeśli nie wiedzą, że są zagrożeniem, jeśli tak ,ściska za serce, ale jeśli predymytacją, po prostu specjalnie. Po prostu kolejne istoty nie przyjazne.
(komentarz do artykułu Inwazja czarnookich. Obcy? Demony? Czy może normalni ludzie?)




SEBASTIAN(SZYBU ,JECKSON) napisał(a): To one mi się wydają za podejrzane. Dziewczynkę czy bym puścił dalej się zastanawiam ,w końcu legendy a ona może jest obdarzona tylko niespotykaną urodą. Jak każdy z tych osobników?
Te czarne oczy przypominają oczy po amfie lub środkach pobudzających. Często spotykane na ulicy chodź nie cwaniak uje, że osobnicy są bezpieczni zjawisko znane. Światło też powiększa źrenice, przynajmniej jego zmiany. Czarne oczy są zauważalne podczas odstawienia środków opatowych na tak zwanych skrętach. Racja te osoby zależności od stadium i osobowości mogą nie być bezpieczne. Najczęściej możemy spodziewać się kradzieży ,pobić. Nerwowych wobec nas postanowień z towarzyszącym bólem.


(komentarz do artykułu Inwazja czarnookich. Obcy? Demony? Czy może normalni ludzie?)




VampAleX napisał(a): No dobra załóżmy że to metan, ale gdzie są wtedy te wszystkie wraki ? W powietrzu szukały helikoptery, na wodzie statki a pod wodą łodzie podwodne. I co ? Jak "nauka" to wyjaśni ? Tu trzeba zdać się na naukę i instynkt !
(komentarz do artykułu Zagadkę trójkąta bermudzkiego można wyjaśnić)




Shashit 93 napisał(a): nie wiem czy jestem dzieckiem indygo ale widzę aurę i mam widzenie boczne oraz czuję obecność zmarłych moje dwie koleżanki są dziećmi indygo jedna rozmawia z duchami oraz z demonami lecz nie rozumie ani słowa gdyż one mówią po hebrajsku.Czasami się tego boję,gdy widzę postaci (bocznie) czuję ich dotyk jakiś czas temu zostałam ugryziona w rękę nie wiem przez co ale bardzo mnie bolało i miałam ślad zębów to było w szkole trzecią osobą bardzo uzdolnioną jest moja siostra cioteczna ma ponownie oczyszczone trzecie oko od paru lat jest buddystką.Jeżeli ktoś chce porozmawiać o tym bądź jakoś mi pomóc poradzić coś podam gg 13711926
(komentarz do artykułu Poznaj dzieci indygo!)




Tosemja napisał(a): Atropina nie uśmierza bólu
(komentarz do artykułu Mandragora)




olka napisał(a): To nie jest żadna chupacabra, Boże! te dwa ostatnie to są kojoty ze świerzbem... Ludzie takie pierdoły wypisują a wy im wierzycie... Drugie to nie wiem, nic mi to nie przypomina, a pierwsze już zostało zdemaskowane
(komentarz do artykułu Chupacabrowe mistyfikacje - o fałszywych "zdjęciach Chupacabry")




eh ludzie :ehh ludzie ludzie powoli upada cywilizacja ale mamy czase.. napisał(a): zeby oddalić ten cykl ! sami musimy zmienic swiadomosc ządzenie i nad zmanami tego co moze nas spotkac !
zmieniajmy i zwlczajmy nasze złe postępowania na naszej zywicielce ziemi !
koniec naszej cywilizacji nadchodzi nie uchronnie bo niepotrafimy sie zjednoczyc na to zeby sobie pomóc , idziemy w złym kierynku ....
otwierajmy oczy co wyprawiamy z własą ziemią a powoli wyjdziemy z kłopotów ktore teraz nas zaczynaja dręczyć.
ludzie dobrej woli łaczmy sie !!!!
niech bog bedzie z nami bo poczebujemy jego wsparcia i pracy nad sobą !
(komentarz do artykułu Rok 2013 - czyli co robić, gdy apokalipsy nie będzie)




Nessimeriel napisał(a): Ja pierdzielę, Aragorn. Czemu ktoś o tak mądrym pseudonimie (bo postać Aragorna była mądra) jest zarazem tak głupi?
(komentarz do artykułu Przeklęte obrazy. Gdy dzieło sztuki przynosi klątwę)




tara napisał(a): fajny aktykuł chciaż jestem raczej sceptycznie nastawiona do takich rzeczy. szkoda, że nie ma nic o piramidach egipskich, słyszałam, że budowan je na żródłach energii czy coś takiego..
(komentarz do artykułu Dziwne energie starożytnych miejsc)




Groszek12 napisał(a): Blisko. Ale uczucia i myśli moża uznać za skutek działania muzgu. A wola? Właściewie jaką my mamy wolę? Zawszę wybieramy to co jest dla nas korzystniejsze! Miłość? - Naturalnie dążymy do stosunku seksualnego! Przepraszam, że tak materialistycznie, ale musiałem wprowadzić odpowiedni klimat. Zawsze dążymy do tego, żeby czuć się dobrze. Czasem, żeby czuć się dobrze fizycznie (np. zjedzenie ciastka), czasem psychicznie (np. nie zjedzenie ciastka, z powodu odchudzania). Kim więc jest człowiek, skoro tak na prawdę jest prowadzony ślepo przez życie? Co jest jeszcze w człowieku, co nie jest wynikiem skomplikowanego równania muzgu?
(komentarz do artykułu Kim jestem? Kim jest człowiek?)




pridex napisał(a): nick23 nie siedz godzinami prze dmonitorem bo naswietlasz się zabardzo i dlatego nie spisz !
pamiętaj tez ze umiarkowany wysiłek fizyczny w ciągu dnia i wyłączenie siwiateł przed snem (npkomp,lampka ) tak miniej wiecej godzinke przed snem pozwoli ci z biegiem czasu znów nauczyc się normalnie zasypiac jest to etap skladajacy sie z dłuzszej pracy nad sposobem zasypiania .
podstawa to wyciszenie zmysłów, nie planowac ,nie analizować nie wspominac , pogasić zrodła swiateł i i skupienie sie na wyciszeniu rozumu ... potem jak sie to opanuje to jest łatwo ale czeba pracowac nad tym.
pozdrawiam ja nie spałem kiedyś czesto po kilka tygodni i wiem co to jest ale dwie godziny lezenia pozwalały jakos na wiare normalne kontaktowanie.
(komentarz do artykułu Kto nigdy nie spał...)




Coś napisał(a): Moim zdaniem są zjawiska paranormalne lecz niemożna tego nazwać "duchami"


Oglądałem sobie TV(byłem sam w domu) i po chwili chciałem się zdrzemnąć.Nagle słysze jakieś dziwne stukanie.Przeraziłem się.Poszedłem do 2 pokoju a tam nic...Lecz ja nie wierze w "życie po śmierci"... to niema najmniejszego sensu.Najpierw coś(jakiś dźwięk lub obraz) jest przetwarzane przez naszą wyobraźnie potem pokazuje się nam przed oczami lub to słyszymy.Słyszałem kiedyś takie powiedzenie "Duchy to dzieci naszej wyobraźni".
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




VampAleX napisał(a): Mam podobny problem jak Kele. Gdy jest noc (a nie pełnia) nie mogę spać, jestem niespokojna. "lepiej" widzę w ciemności i słyszę nawet jak mój pies (2 pokoje dalej) zmienia pozycje do spania, czy stuka pazurami o podłogę. A i do spania wystarczają mi nawet 3 godziny. I (i to jest coś dziwnego) gdy w nocy jestem na polu (na przykład) żeby wyprowadzić psa, i zobaczę jakieś jaskarawe światło (na przykład od latarni) to bardzo chce mi się iść do lasu. Często śni mi się las i dzikie (psie) zwierzęta. Pozatym czuję bardzo silny związek z moim psem.
(komentarz do artykułu Rzecz o wilkołactwie)




Sancho napisał(a): A nie daleko mojego domu są zarośla i podobno w tych zaroślach podobno spalił się żywcem jakiś kremowy koń.No tak naprawdę znam osobę której był ten koń.To mój sąsiad.Ale to nie jego wina że koń się spalił tylko jakiś wandal rozpalił ognisko na jego pastwisku koń podszedł za blisko i poleciała na niego iskra.Taka jest moja wersja.I Karol mój sąsiad powiedział mi że ten koń nie żyje a szkoda bo był piękny. Dwa dni potem zobaczyłem na łące tego samego konia! Powracał przez pół roku.Gdy wreszcie Karol to zobaczył wtedy zniknoł.
(komentarz do artykułu Duchy zwierząt)




VampAleX napisał(a): Ja tak mam z rozmowami telefonicznymi. Myślę o tej osobie i cyk dzwoni. Staje mi się to dość często...
(komentarz do artykułu Dowody na istnienie telefonicznej telepatii)




Qlas napisał(a): Była noc mając około 7 lat spałem wraz z rodzicami w jednym pokoju. Nie wiem która mogła być godzina ale obudziły mnie szmery na klatce schodowej w moim domu. Zaznaczę że mieszkam w domku jednorodzinnym. Z włazu na poddaszu zaczęły schodzić bardzo powoli jakby w zwolnionym tempie czarne postacie jedna za drugą. Pierwsza z nich gdy zeszła rozglądnęła się w koło i wtedy ujrzałem jej przeraźliwe czerwone oczy. Obudziłem mamę i powiedziałem jej że beboki idą nie wiem skąd wzięła mi się ta nazwa. Mama odparła mi bym położył się razem z nimi w łóżku. Byłem taki przestraszony że nakryłem się kołdrą wtedy poczułem uciskanie mojego podbrzusza i dalej nie pamiętam gdyż obudziłem się nad ranem. Gdy opowiedziałem to rodzicom nie uwierzyli mi i powiedzieli że to był tylko zły sen. Od tego zdarzenia nic już nie było takie jak powinno. Te postacie nie były ani dobre ani złe nie potrafię określić ich zamiary. Zaznaczę jeszcze że w moim życiu przeszedłem śmierć kliniczną i dar który po tych dwóch zdarzeniach otrzymałem pozwala mi pomagać innym i cieszyć się życiem każdego dnia.
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)




Nessimeriel napisał(a): To głupota pisać o jego śmierci jak o klątwie. Przecież jest udokumentowane, że jego lekki Spyder roztrzaskał się o cięzszy samochód, a siła zderzenia przemieściła pasażera na miejsce kierowcy, a kierowcę na miejsce pasażera. Oglądałam to na polskim programie \\"Historia\\" czy tam \\"Discovery Historia\\" Nieważne
(komentarz do artykułu Tajemnica śmierci Jamesa Deana)




Nessimeriel napisał(a): O mój Boże! Nie jestem jeszcze dorosła (serio). Zachowuję się tak jak dzieci Indygo, mam niebieskie oczy. CO JESZCZE?! Nie mam żadnych parapsychicznych zdolności, też cierpię na depresję z powodu tego co miała Sandie!
(komentarz do artykułu Sandie Bershad, dziecko indygo)




Ważne napisał(a): Słuchajcie Interesuje się tym wszystkim i czytam różne książki na temat oobe jak i innych paranormalnych rzeczy. Jest to bardzo nie bezpieczne gdyż dana osoba jak np moja koleżanka (której zmarła mama) zobaczyła by dana postac mogła by usłyszec od niej głosy przez co nie chciala by wrócic do swojego ciała. Gdy takie coś się stanie ciało umiera lub zapada w śpiączke a dusza błąka sie po świece więc z własnej głupiej ciekawości możemy stracic swoje życie więc pomyślcie poważnie nad tym czy chcecie to zrobic.
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)




Myrnin napisał(a): Hmmm.. a werbena i tojad? Będę wdzięczna gdy ktoś napisze. :)
Z góry dzięki
(komentarz do artykułu Rośliny, produkty roślinne i ich magiczne zastosowania)




Drago napisał(a): Ja kogoś takiego widziałem w dzieciństwie
Tylko pojawiał się za oknem za firanka postać człowieka od pasa w górę
jak to coś zauważyłem po kilku sekundach się chowało
w tym czasie jak go widywałem wyjechałem do ciotki kilkaset kilometrów dalej
2-3 dni go nie widywałem potem się zaczął pojawiać ,, tak samo jak wróciłem
czułem się śledzony a on , nie wiem szedł na piechotę za mną i dlatego go zgubiłem na trochę ....

Ja osobiście wierze .. bo sam się spotkałem z tamta strona kilka razy

Ostatni raz mię coś nawiedziło
obudziłem się w ciele ,jak ktoś kto omdlał[nie wiem dokładnie nigdy nie omdlałem:D]
czułem ze coś złego nadejdzie i nadeszło
mówiło to dominie w nieznanym języku
Mieszanka Izraelski,grecki-coś w tym stylu
wiem jedno jak powiedział 2 zdanie odpowiedziałem mu ,, Ok a teraz Wypier....'':D
i odeszło
Nie wiem czy to demon czy duch
Ja się nie boje bo życie jest dla mnie jak książka która znam na pamięć i muszę czytać jeszcze raz
(z tego powodu mam depresje niewyleczalna:D
Bo życie mię nudzi a się nie zabije ale to inna historia)
Dlatego niczego takiego się nie boje BO to znam:D
a człowiek boi się nieznanego, nieodkrytego
Wiem o istnieniu drugiej strony i się tego nie boje
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)




mareckis napisał(a): Jakiś czas temu firma MacroDynamix powołana przez min. pana Łagiewkę w celu wdrożenia tego cudu wydała komunikat, że żadnego łamania praw fizyki nie stwierdzono, wszystko działa zgodnie z Newtonem i firma się zwinęła.
(komentarz do artykułu Prawa Łągiewki)




rojalista-1410 napisał(a): Znając mitologie i wierzenia różnych kultur jestem skłonny twierdzić, iż są one do siebie łudząco podobne, zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z wielkim potopem, mianowicie jednym z charakterystycznych elementów jest imię Noe, które w różnych językach (np. z powodu braku liter odpowiadających ich łacińskim odpowiednikom) są tłumaczone na nieco inny sposób. Nie chodzi o to samo imię. Można z tym oczywiście dyskutować ale są rzeczy, których nie można zanegować. Osobiście wiem o paru naukowych teoriach na ten temat np.: niektórzy podają, iż potop był zjawiskiem o charakterze lokalnym ale jak w takim razie wytłumaczyć podobieństwo w wielu mitologiach i kulturach pozostaje kwestią otwartą. Natomiast druga, która zaczyna zyskiwać coraz więcej zwolenników mówi o prawdziwym Biblijnym potopie i ja się z tym zgadzam.

Kolejnym elementem łączącym wiele kultur jest ich wizerunek i odniesienia do panteonu poszczególnych bóstw właściwych dla danej kultury.
Następnym elementem jest architektura, która jest bardzo podobna w wielu miejscach na ziemi (mowa oczywiści o arch. starożytnej i średniowiecznej).

W związku z powyższym dochodzę do wniosku, że to co podają nam niektórzy naukowcy odnośnie migracji ludów nie jest prawdą. Jest to dowód na poparcie teorii naukowej, która mówi o podziemnych komorach wypełnionych wodą, która zalała świat. I wysokość pasm górskich nie ma tu nic do rzeczy, gdyż pękająca skorupa ziemska mogła doprowadzić do wypiętrzenia się niektórych partii gór. To także tłumaczy równoległość rowów oceanicznych do pasm górskich.
(komentarz do artykułu Powstanie świata według różnych mitologii)




Dziwny napisał(a): Ja czasami nie wiem co się ze mną dzieje kiedy śpię mam różne sny o sobie i o np. mojej rodzinie a na następny dzień te sny się dzieją... Co mam robić? Czy ten "dar" może się przydać? Co mam robić?
(komentarz do artykułu Telepatia. Skoro wieloryby tak potrafią, to dlaczego nie ludzie?)




Alaam napisał(a): Powiem wam szczerze ze zjawy istnieją ostaynio gdy spałem tak mnie dusiła ze oddychac nie dałem nie spałem całej nocy a rano miałem odciski na szyji
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




Yudasz napisał(a): W zasadzie, to co pokazano w filmie "Pojutrze" jest bardzo realną wizją, żyjemy w erze pomiędzy glacjalnymi i tak prawdopodobnie wyglądała by ameryka w następnej epoce lodowcowej, jednakże taki proces zajął by dziesiątki tysięcy lat. Obecne zmiany pogody jakie możemy zaobserwować Niesamowicie upalne lata i chłodne zimy, wskazują że powoli wstępujemy w początek owej ery, ale jak już wspomniałem, taki proces jest niezwykle długi i do tego czasu, zdążymy pewnie skolonizować marsa czy inną planetę, pozdrawiam :)
(komentarz do artykułu Astrobiolog z NASA: Nibiru to astronomiczna bzdura)




infernus napisał(a): kiedy z kumplem spacerwalismy po lesie zobaczyliśmy za drzewem niewielki zwierze z czerwonymi oczami przypominające trochę kangura trochę psa i poruszało na tylnich nogach przyglądał się nam i uciekł poszliśmy za nim i zobaczyliśmy wyschniętego krulika a dokoła niego zero krwi z dwoma dziurami pszy szyi. a czupa znikneła po 3 sek za kszakami i wtedy dopiero zaczeliśmy się tym interesować a to zdarzyło sie w skrzyszowie Sl
(komentarz do artykułu Prawda o Chupacabrze)




elo napisał(a): ja tam nie przypominam sobie zebym telepatycnie sie kiedykolwiek porozumiewał ale widze że podobnie jak one się zachowuje
czasem to jest az tak spokojny że niektórych to az razi (?)
i widze tez p[o sobie że odrózniam się czasem bardzo nawet na tle innych ludzi cieżko jest to powiedzieć w czym ale to widze że jakoś zawsze byłem inny bo zawsze wszystko lepiej jarzyłem od innych
bynajmniej nie chodzi mi tu o szkołe ale tak ogólnie zawsze wszystko uwazniej widziałem i nawet w nocy jak czasem musze iśc a jest ciemno jak w zamknietej lodowce (:D) to nigdy o nic sie nie potknę bo wiem gdzie co jest. Czy to nie dziwne??
(komentarz do artykułu Poznaj dzieci indygo!)




Werewolf napisał(a): Nieraz słyszałem dźwięki ,głosy lub odgłosy których nie mogłem słyszeć . Nie jedno krotnie występowało deja vu . A w snach widziałem rzeczy których nie mogłem zobaczyć wcześniej np.widziałem faceta którego pierwszy raz w życiu widziałem ,tydzień wcześniej już go widziałem w śnie . Czy mój przypadek oznacza to ,żę jestem medium?
(komentarz do artykułu Życie medium)




Alessa napisał(a): Mi się kiesyś sniło że patrzałam z góry na siebie jak miałam z 25 lat (tak przypuszczam) i rodziłam dziecko!Albo jak byłam w przyszłości na pogrzebie własnej matki!!!!Czy to jes to OOBE ?
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)




Wszystkich komentarzy: 17931, liczba stron: 359