System reklamy Test



Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum

Bestie nas pożerają


Dodano: 2005-03-08 21:14:43 · Zakładka Dodaj do zakładek · Wyślij raport · Udostępnij:  Facebook  Wykop  Twitter  WhatsApp
Opublikowano w dziale Strefa mroku

W Przewodowie, niewielkiej wiosce w Lubelskiem, mieszkańcy są wstrząśnięci makabrycznym odkryciem na łąkach. Myśliwi natknęli się na okaleczone zwłoki mężczyzny, które, według wstępnych ustaleń, mogły zostać zaatakowane przez wilki. Ciało ofiary, w wieku około 20-30 lat, było w znacznym stopniu zniszczone, co wywołało niepokój w społeczności. Lokalne władze prowadzą śledztwo, próbując ustalić tożsamość mężczyzny, a mieszkańcy obawiają się o swoje bezpieczeństwo w obliczu rosnącej agresji dzikich zwierząt.

Do Przewodowa (Lubelskie), wioski leżącej przy granicy z Ukrainą, zapukał strach. Ludzie mówią tylko o makabrycznym odkryciu na łąkach... Myśliwi znaleźli strasznie okaleczone ludzkie zwłoki. Z mężczyzny zostały kości i resztki mięsa. Zjadły go żywcem wilki.

To już nie tragiczny wypadek, tylko prawdziwa wojna zwierząt z ludźmi! Nie ma żadnych wątpliwości. Swego czasu gazeta "Fakt" o bezdomnym z Częstochowy, któremu wygłodniałe szczury zjadły twarz oraz palce u nóg i rąk. Teraz zaatakowały wilki - za cel obrały wioskę leżącą 10 km od granicy. Mieszkańcy przed oczyma mają krwawe resztki mężczyzny znalezione na łąkach. Ciało i kości były prawie w 80 procentach pożarte. - Najpierw zobaczyłem bielutką ludzką czaszkę, potem strzępy ciała - mówi Artur J. (28 L), jeden ze znalazców.

W poniedziałek mężczyzna razem z kolegami wracał z lasu. Wszyscy są myśliwymi, tego dnia dokarmiali zwierzęta. Na łąkach dostrzegł na śniegu ciemny kształt. Myślał, że to padłe zwierzę, ale gdy podszedł bliżej, aż go odrzuciło. W świeżym śniegu leżał poszarpany przez bestie człowiek (na zdjęciu: skórkowy but ofiary, którym wilki pogardziły).

- Twarz była ogryziona, z korpusu wystawały żebra, niektóre kości też były zmiażdżone przez ostre jak brzytwa kły - wspomina pan Artur. Martwy nieszczęśnik leżał na plecach. Na szyi miał ranę wskazującą na to, że potężna bestia rzuciła mu się do gardła i zagryzła. Drapieżniki wzgardziły jedynie skórą... wojskowych butów ofiary. Myśliwi wezwali policję. Lekarz nie miał wątpliwości: mężczyznę, w wieku około 20-30 lat, o wzroście 170-180 cm, najprawdopodobniej zjadły wilki. To dość zaskakujące, bo w tych okolicach te zwierzęta nie występują! Jednak ludzie z Przewodowa opowiadają, że wygłodniałe bestie, których pełno tuż za granicą - na Ukrainie - przechodzą na naszą stronę. Kilkanaście lat temu w pobliżu wsi zaatakowały krowę. Do tej pory na widok człowieka uciekały, ale teraz przestały się bać!

Na razie policjanci z Hrubieszowa próbują ustalić, kim był zmarły. Wiadomo, że w okolicy nie zaginął ostatnio żaden młody mężczyzna.

Na wszelki wypadek gliniarze przyjmują wersję, że mógł to być obcokrajowiec - bo tędy biegnie szlak szmuglowania nielegalnych imigrantów z Azji na Zachód. Jeżeli któryś z wycieńczonych Azjatów nie jest w stanie iść o własnych siłach, przemytnicy go bez litości porzucają. Ale mieszkańcy Przewodowa w to nie wierzą. Podobnie jak w to, by była to ofiara mafijnych porachunków - zamykają drzwi na cztery spusty i o zmroku wypatrują na polach wilków...

Fakt 19-20 II 2005

Podziękowania dla Marty za dostarczenie artykułu :)

Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Nie przegap żadnych nowości! Już dziś zapisz się na nasz newsletter emailowy lub włącz powiadomienia w przeglądarce, aby być na bieżąco z najnowszymi artykułami i audycjami.
Dodaj komentarz
Twój nick:
E-mail (opcjonalnie):
Komentarz:



Powiadamiaj o odpowiedziach na mój komentarz
(wymagany email):

Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.

Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.