mschaos napisał(a): ja od jakiegos czasu slysze glosy i mialam bluzniercze mysli a tak jak u tej dziewczyny wykryli u mnie chorobe psychiczna na szzescie nie biore lekow
(komentarz do artykułu Egzorcyzmy Anneliese Michel)
mati04 napisał(a): 09.06.2010r.NAD PIASTOWEM MAZOWIECKIE SIOSTRA I JEJ MĄŻ WIDZIELI TAKI TRÓJKĄT Z 2 INNYCH MIEJSC W DOMU OBIEKT BYŁ W TAKIM KRZTAŁCIE JAK OPISUJĄ BELGOWIE ŚRODEK PRZY ODLOCIE WYPEŁNIŁ SIĘ CZERWONYM SWIATŁEM SZYBKOŚĆ ODLOTU BYŁA ZAWROTNA NIE WIEDZĄ CO TO BYŁO 1 RAZ SIĘ Z TYM ZETKNELI
(komentarz do artykułu Czarne trójkąty)
xoxo napisał(a): Jak zwykle banda nic nie wiedzacych ludzi pluje sie o to że to nie prawda... No cóż ludzi którzy żyją w Polsce w której powódź jest tematem nr 1 bo nic innego sie tutaj nie dzieje jest trudno pojąć że na tak dużej przestrzeni było by nie możliwe żebyśmy byli sami.. To było by totalne marnotractwo przestrzeni .. którą zresztą trudno jest człowiekowi całą zobaczyć .. Sceptycy byli są i będą , ale to ludzie myślący realnie znów będą się śmiać z was na przestrzeni czasu.. Jak i wsiochy naśmiewały się z teorii kulisotści ziemii tak i będą się naśmiewać z teorii istnienia innych istot żywych spoza ziemii.
(komentarz do artykułu Odtworzono jądrowe DNA z czaszki gwiezdnego dziecka)
xoxo napisał(a): Mówię wam że to robota kosmitów .. nic nie tknięte oprócz kota załogi i kompasu zgadza się ... Energia jaką się oni posługują zawsze niszczy radio przekaźniki ("Kapitana tego drugiego, D. Moorehouse'a uderzyło to, iż załoga Mary Celeste nie odpowiadała na pozdrowienia oraz wysyłane z Dei Gratii sygnały.") oraz kompasy które są zdatne na pole magnetyczne... Wielokrotnie czytałam na temat porwań kosmitów i podobnie wszystko wyglądało ... Nikt nic nie widział nie słyszał , zero śladu walki , szapraniny , czy jakichś innych dziwnych rzeczy.
Hahaha to dziwnie brzmi wiem , ale jestem przekonana że to robota istot z USO lub UFO.
(komentarz do artykułu Zniknięcie załogi "Mary Celeste")
Larein napisał(a): Moi drodzy Filozof , już nic nie napisze. Od tylu miesiency nie napisał , a wy się dalej łudzicie?Pogódźcie się z tym.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
gfdgggte napisał(a): jak ktoś nie czuje bólu to nie jest to jakas zdolność tylko defekt w układzie nerwowym...miałam to ostatnio na biologi...
(komentarz do artykułu Prawdziwi X-Meni - ludzie o niezwykłych zdolnościach)
laleczka napisał(a): o żal... już można by było nie mieszać w to takich ładnych kamieni . Klątwy to wy ludzie przypisujcie kotom jaj już coś a nie diamentom i wg.
(komentarz do artykułu Kamienie, które przynoszą nieszczęście)
Peter napisał(a): Może powiedział trzy dziesiątki i nie został zrozumiany? 10.10.2010 ale to nie czas na intensywne opady, kto wie?
(komentarz do artykułu Filip Fediuk, dolnośląski jasnowidz)
LcK napisał(a): malutka wiara jest dla ludzi... I niestety od zawsze jest krytykowana i z krytyką będzie się spotykać zawsze czy to wiara w Boga czy w wampiry...Tak naprawdę jest wiele rzeczy nie odkrytych przez człowieka i być może na zawsze zostaną tajemnicą... Człowiekowi najprościej jest przyjąć logiczne wytłumaczenie danych zjawisk... Wampiryzm - choroba znana od wieków... Jeśli wampiry istnieją na pewno nie afiszują się z tym... Zwłaszcza na takich forach... A czy wierzycie w nie czy nie to już kwestia waszego upodobania... Życie trzeba sobie urozmaicać... :)
(komentarz do artykułu O wampiryzmie Sang słów kilka)
Lck napisał(a): Filozof... Kilka sprostowań... Skoro piszesz że wampirów nie można spotkać i odróżnić od zwykłych ludzi to jak Tobie się to udało i do tego jeszcze nawiązać rozmowę... Sam pisałeś że nie są przyjaźnie nastawione... Więc nie wierzę że nie musiałeś krzyczeć "pomocy...!"... Po drugie najpierw się rozpisujesz... Wypisujesz informacje które są od bardzo dawna znane, wystarczy tylko poczytać na ten temat, a następnie piszesz, że grozi nam niebezpieczeństwo... Działasz nie przemyślanie i zamiast się zastanowić nad tym co tutaj napisałeś, wygadujesz rzeczy które wskazują tylko dwa wyjścia... Jesteś zapalonym maniakiem który lubi koło siebie szum lub postradałeś zmysły... Piszesz jedno, później zaprzeczasz... Tak szczerze wątpię czy wampiry zostawiły by przy życiu osobę która na forum wypowiada się na ich temat w taki sposób... Ja bym nie zostawił... ;]
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
Barbi napisał(a): Mam pytanie, a czy nie uważacie,że Nostradamus to wymyślał, znalazłam informacje z których wynika,iż wydarzenia pojawiały się wcześniej.
Może pozwolę sobie nawiązać do śmierci Henryka II.
Przepowiednia zdaje się zgadzać, jednakże ten sam wróżbita spodziewał się tego, że Henryk II będzie żył do późnej starości. We wprowadzeniu do II tomu "Centuriów" Nostradamus zawarł długą Epistołę do króla z datą 14 marca 1557r. W liście swym wróżbita przepowiada wielką przyszłość Henrykowi, który zmarł po pierwszym hipotetycznym pojawieniu się listu w formie manuskryptu. Jak więc ma się sformułowanie: "niezwyciężony" do śmierci króla w wyniku przegranego pojedynku, która miała miejsce 2 lata później?
Analizując dokładniej czterowiersz, można odnaleść nieścisłości. Montgomery był młodszy od króla jedynie o kilka lat, jak więc mówić o relacji "stary-młody". Francuscy królowie za swój symbol narodowy przyjmowali lilię, której odpowiednikiem był walczący kogut. Lew nigdy nie symbolizował władców Francji, raczej Wielkiej Brytanii lub Hiszpanii. Również kwestią interpretacji jest "jedno starcie" czy też "jeden pojedynek". Do zranienia władcy doszło w drugim pojedynku, w dogrywce, i nie na "polu bitwy" lecz podczas turnieju. Podobnie kolejne stwierdzenie: Henryk II nigdy nie walczył w złotej zbroi, gdyż metal ten jest zbyt miękki. Oczy króla nie zostały "wykłute" czy też "rozłupane" - władca został raniony nad prawym okiem.
Chyba, że napisana tak naprawdę przepowiednia nie dotyczyła śmierci króla. Nostradamus mógł przerobić przeszłe zdarzenie na potrzeby utworu. Louiss Schlosser, to człowiek, który odnalazł historię, która miała miejsce około 20 lat przed napisaniem cytowanego wyżej czterowiersza, a która pasuje do stworzonego później quatrianu. 44-letni król Anglii Henryk VII (którego symbolem jest lew) uwięził 58-letniego sir Thomasa More'a, w królewskim więzieniu Tower of London. Stało się to w wyniku stoczonej bitwy 2 flot "classis": Kościoła Rzymsko - Katolickiego i Kościoła Anglikańskiego z Henrykiem VII na czele. Aresztowany More został skazany na ścięcie. Zważywszy na różnicę wieku między dwoma Anglikami, można pokusić się o przyrównanie stary-młody. Ponieważ przeciwnicy byli Anglikami, symbol lwa mógł się odnosić zarówno do jednego jak i do drugiego. A "złota klatka"? Byż może to królewskie więzienie. Trzeba przyznać, że całą historię również można przyrównać do przepowiedni.
A poza tym jeśli chodzi o koniec świata rok 2012 związany jest z kalendarzem Majów, a nie Nosterdamusem, którego przepowiednie dotyczą do roku 3797.
Polecam do głębnę analizowanie a potem chwalenie, ja uważam,że to znakomity oszust.
Moje ja coś przepowiem:
I wtem ziemia zadrży,
wielka woda teren pokryje
i przyniesie płacz i śmierć,
w kraju wielkim nad wszystkimi.
O ile,że się spełni?
(komentarz do artykułu Nostradamus - prorok wieków)
Mrozu #2 napisał(a): dawidg masz racje tez chce sie tam wybrac ale ci co nie wierza wejdzie sobie w google i wpiszcie Wir Oregoński i dajcie grafike po czym zobaczycie ze ludzie stoja na scianie itp...
(komentarz do artykułu Wir Oregoński - Oregon Vortex)
f3js napisał(a): Do Muldera:
Pro po tego paliwa to raczej watpie aby jakas poza ziemska forma uzywala takiego przestarzalego napedu jakim jest np paliwo.Predzej posiadaja jakies subatomowe ,,cos'' co jest w stanie produkowac wiecej energii niz samo wykorzystuje.Kto wie moze to perpetum mobile :) No itez Pozdrawiam :)
(komentarz do artykułu Wszyscy możemy być kosmitami)
ktoś napisał(a): piszecie "czemu nie wyślą, kamery, zwierzęcia, itp ...", ludzie trochę czytania ze zrozumieniem wam trzeba, przecież w tekście jest dokładna data, kiedy owo pojawienie się tunelu miało miejsce, czyli to był stan chwilowy, doszło do jakiś anomalii tylko w określonym czasie (zdążyli wysłać kilka balonów) i pewnie tunel po ustaniu anomalii "rozpłynął się" w tamtym miejscu i już pewnie nigdy się tam nie pojawi... więc jak mają coś teraz wysłać? Taki tunel niestety nie otwiera się na pstryknięcie!!!
Hmm, przecież taki tunel może istnieć, ba nawet nauka tego nie wyklucza, przecież STW przewiduje istnienie takich stanów, ale z jednej strony zaskakujące jest to że taki tunel może otworzyć się w warunkach ziemskich, trochę to nieprawdopodobne bo z tego co się orientuję to do zakrzywienia czasoprzestrzeni trzeba warunków jak na czarnej dziurze, więc trochę mi się nie chce w to wierzyć, raczej pewnie doszło do jakiegoś złudzenia optycznego + przestawienia urządzeń na wskutek jakiś oddziaływań...
może dożyjemy czasu, kiedy nauka wytłumaczy tego typu rzeczy...
(komentarz do artykułu Tunel czasoprzestrzenny nad Biegunem Południowym)
mati napisał(a): Przeciez roznica polega na tym ,ze dzieki tej tabliczce my otwieramy portal i wywolujemy duchy ,a wszelkie inne sposoby (evp ,aparat ,rozczka,kamera itd)sluza do badania duchow ,ktore z jakichs powodow juz tu sa.wiadomo ,ze nikt nie boi sie samej deseczki ,tylko tego co przez nia moze sie stac,lub kto moze sie zjawic ,jesli czegos nie mozemy zobaczyc ,to pewnosci nigdy nikt mial nie bedzie ,w przeciwnym razie po co sie zastanawiac?
(komentarz do artykułu Tabliczka Ouija: Czy naprawdę jest taka zła? Dlaczego grupy poszukiwaczy duchów nie używają jej do kontaktu z duchami?)
Laurein napisał(a): Dzieci kryształowe nie zaczeły rodzić się po 2000, powinni zrobić małą korektę.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
Someone napisał(a): Dzieci Kryształowe, rodziły się niby po 2000 roku, natomiast wcześniej urodzone osoby są dziećmi indygo...
Kropka, w pewnym sensie się z Tobą zgadzam. Natomiast nie dziwi Cię fakt że w wielu zakątkach świata istniały podobne a czasem wręcz te same legendy? Można to tłumaczyć prowadzonym handlem, i wieloma innymi możliwymi zdarzeniami. Jednak nie zmienia to tego że gdzieś istnieje ziarno prawdy... Ela i Vladi byli potworami, ale czy wampirami? Wątpię. Czasem nie trzeba szukać potworów w legendach, czasem wystarczy spojrzeć wstecz aby odnaleźć władców i władczynie pragnących nieśmiertleności... Którzy starali się za wszelką cenę pozostać na tym świecie, wiecznie młodzi, wiecznie zdrowi, wiecznie piękni.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
m napisał(a): Elfermoria niech lepiej nauczy sie pisać po polsku bo nie wiem od kiedy mózg piszemy przez u.
(komentarz do artykułu W poszukiwaniu znaczenia snów)
Niedowiarek napisał(a): Gratuluję udanego OOBE. Wiele razy próbowałam, ale nic z tego nie wychodzi. Pełne rozluźnienie, muzyka, która uspokaja ciało i myśli. Jednak nie potrafię...
(komentarz do artykułu 23 sposoby na OOBE)
morel napisał(a): Jest wielce prawdopodobne ze ludzie widzieli zywe dinozaury. I tyle. Kolego Iterator, kazdy ma prawo mowic co chce. I moim zdaniem to co powiedziales jest dziecinne. Najlepiej sam udaj sie do psychiatry.
(komentarz do artykułu Czy gady przeżyły zagładę?)
paweł napisał(a): zrobiłem ponad 6 tys. zdjęć i orby wyszły tylko w Świątyni Karnak w Egipcie. Trochę to dziwne.
(komentarz do artykułu Zagadkowe orby - próba wyjaśnienia zjawiska)
Palooon napisał(a): Skoro artykul zostal napisany w 2005 to przez to 5 lat powinniscie juz rozwiazac zagadke. Moze jakies info?
(komentarz do artykułu Strażnik piramidy połknął haczyk)
piterson1990 napisał(a): ...moze i dziwne, ale ja w ufo wierze i cywilizacje inne od naszych;) wkoncu wszechswiat jest nie wyobrazalnie wielki i nie mozliwe ze tylko my w nim zyjemy;) nawet nie potraficie sobie wyobrazic jak wielki on jest;p my jestescmy...tzn nasz uklad sloneczny jest jak igla w stogu siana;p hehe
(komentarz do artykułu Roswell: Co widział porucznik Walter Haut?)
Ice_Breaker napisał(a): JA2 to nie duchy tylko ty sam możesz mieć takie zdolności. Naukowcy już jakiś czas temu udowodnili, że w mieszkaniach gdzie jest zwiększone pole elektromagnetyczne mieszkańcy skarżyli się, że przedmioty domowe zmieniały swoje położenie lub lewitowały w powietrzu. Proponuję zbadać mieszkanie magnetometrem i sprawdzić czy nie ma odchyleń od normy
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)
Ice_Breaker napisał(a): JA2 to nie duchy tylko ty sam możesz mieć takie zdolności. Naukowcy już jakiś czas temu udowodnili, że w mieszkaniach gdzie jest zwiększone pole elektromagnetyczne mieszkańcy skarżyli się, że przedmioty domowe zmieniały swoje położenie lub lewitowały w powietrzu. Proponuję zbadać mieszkanie magnetometrem i sprawdzić czy nie ma odchyleń od normy
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)
Palooon napisał(a): Dotarłem do bardzo ciekawej stronki poświęconej działalności Pana Łągiewki. Jest nawet opis jak można zrobić swój własny zderzak Łągiewki.
Pozdrawiam
(komentarz do artykułu Prawa Łągiewki)
hamulec napisał(a): może yeti lub wielka stopa (jęsli to nie to samo) to jakiś człowiek zmodifikowany genetycznie( nierozwinięty, za bardzo owłosiony, przerośnięty) który żyje na odludziu( wiadomo co by zrobili z nim ludzie gdyby go schwytali)
pozdro
(komentarz do artykułu Yeti, Yeti, pokaż nogi)
Bushu napisał(a): Z tego co wiem to skrzyzowanie sie dwóch roznych gatunkow nie spowoduje zaplodnienia. Wiec jezeli ojciec tego GD nie byl czlowiekiem to znaczy ze byl innym gatunkiem. Wobec tego nie mogl on zaplodnic ludzkiej matki. Moze to jakas nieprawdopodobna mutacja genow spowodowala to o czym jest artykul?
(komentarz do artykułu Odtworzono jądrowe DNA z czaszki gwiezdnego dziecka)
Justyna1e1 napisał(a): Fascynujące! Nie wiedziałam wcześniej o OOBE, ale chciałabym spróbować. Ale czy to całkowicie bezpieczne? Czy może zdarzyć się tak, że nie wrócę do ciała? Czy może się coś stać? Proszę o kontakt kogoś doświadczonego.
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)
Bushu napisał(a): Z tego co wiem to skrzyzowanie sie dwóch roznych gatunkow nie spowoduje zaplodnienia. Wiec jezeli ojciec tego GD nie byl czlowiekiem to znaczy ze byl innym gatunkiem. Wobec tego nie mogl on zaplodnic ludzkiej matki. Moze to jakas nieprawdopodobna mutacja genow spowodowala to o czym jest artykul?
(komentarz do artykułu Odtworzono jądrowe DNA z czaszki gwiezdnego dziecka)
Costa del SOL napisał(a): te, Eryk. Raz piszesz, że nie mogło być świadków, bo teren był niezamieszkany a zaraz potem mówisz, że czytałeś zeznania świadków. Zdecyduj się.
(komentarz do artykułu Czy katastrofa tunguska przyczyniła się do globalnego ocieplenia?)
Ramona napisał(a): Adamie jakie wymysły?! Ładny mi grad! 1 bryła o średnicy 25 cm. Jeżeli ktoś tu zmyśla to ty (z całym szacunkiem). Bardzo podoba mi się to co napisała Mała i myślę, że może mieć rację. A co jeżeli to wszystko robota jakiejś obcej cywilizacji? To także nie wykluczone.
(komentarz do artykułu Zdumiewające opady)
Edyskul napisał(a): a tam w to wierze bo maja mialo nie byc w nastepnym roku a juz go prawie nie bylo bo caly czas powodzie i burze ja tam popieram to wszystko i sama mam zamiar wyjechac w przyszlym roku
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
SeD napisał(a): [cytat]System binarny skłąda się z dwóch powiązanych grawitacyjnie gwiazd, orbitujących wokół wspólnego środka masy. Obecnie uważa się, że takie systemy mogą istnieć także w galaktyce Mlecznej Drogi.[/cytat]
Czy osoba to pisząca chociaż ciutek wie coś o Wszechświecie?? Układów podwójnych, a nawet wielokrotnych jest cała masa. Nie są one niczym niezwykłym. I niespodzianka - układy wielokrotne nie tylko występują w naszej galaktyce... najbliższa nam gwiazda (poza Słońcem oczywiście) to Alfa Centauri, która jest w istocie układem podwójnym dwóch gwiazd Alfa Centauri A i Alfa Centauri B. Ponad to w skład tego układu wchodzi także Alfa Centauri C, czyli Proxima Centauri, czyli w istocie najbliższa nam gwiazda (poza Słońcem ofc)... tak więc oceniając jeden z artykułów (akurat coś tam o astronomii wiem, więc mogę się wypowiedzieć), widać że poziom tekstów nie istnieje... ot, ssanie bajek a małego palca:)
(komentarz do artykułu Czy Słońce ma towarzysza?)
piotr79 napisał(a): Troche to dziwne że większość tych stworów widziano w USA. Jak potwór z celtyckiej mitologii czy greckiej znalazł się w Ameryce? Statkiem popłynął?
(komentarz do artykułu Centaury)
Costa del SOL napisał(a): ja też czytam komentarze, i widzę, że inni ich nie czytają, bo co drugi komentarz jest w stylu: "co to za wioska i gdzie się znajduje". A artykuł faktycznie ciekawy jak ktoś to ładnie już zaznaczył do momentu: "W wizji cofnęłam się aż do czasów piastowskich."
(komentarz do artykułu Przeklęta wieś)
Neliko napisał(a): Do ,,DaraPośredniczki,,,pro szę o kontakt,czy mogę spotkać się s panią w bardzo poważnej sprawie?
(komentarz do artykułu Życie medium)
luc napisał(a): pati (2008-08-25 17:14:57) | Zgłoś komentarz do moderatora
a ja nie wiem jak to nazwać, może ktoś mi pomoże?pojawiło się już 3 razy..dwa ostatnio było dnia 21 i o godzinie 3.13..najpierw czuje ze cos się zbliża potem to słyszę,niekiedy widze (wszystko w półśnie) i to "kładzie się na mnie" i wtedy zaczyna mnie trzachać na łóżku.. paraliżuje mnie,nie mogę się ruszyć choć bardzo chce, czasem tylko wydobędę z siebie jakiś jęk.. I co to ma znaczyć?? Aż się boję 21 września..
to samo spotkało mnie już dwa razy lecz wiem co to jest. Mianowicie chodzi o Zmorę; możecie szydzić ale jeśli kogoś to spotka przekona się na własnej skórze.
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)
Mikia93 napisał(a): To troche swirowate ale mozna by powiedziec ze to smierc,Taka zjawa kturaw sprowadza smierc na czlonka rodziny (A po paru postach kture tu przeczytalem to bardzo prawdo podobne)wieenc moze to byc MR.Dead(Pan.Smierc)Czesto miewam sny na jawie (Nie uznajcie mnie za swira tylko dlatego bo prawie kazdy je ma czasami a niekture sie spelniaja) i w niekturych tych snach byla wzmianka o wlasnie takich zjawach wiec to bardzo prawdo bodobne ze to Pan.Smierc.Gdy takiego spotkacie to lepiej pilnujcie swojej rodziny i pytajcie jak sie czuja.Wiem ze historia brzmi jak z palca wyssana ale wszystko moze byc true(tlu:Prawda)wiec ostrzegam to tylko UWAGA tak samo ja 2012 ruwnie dorze moze niebyc konica World(tlu:Swiata)zrozumia no mam nadzieje ze tak z usznowaniem
Mikia93
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)
Sabatonow napisał(a): Możliwe było by przeteleportowanie molekół, ale jeśli do tego potrzebne byłoby urządzenie wielkości np Empire State Building to było by to bez sensu. Ciekawie byłoby mieć zegarek z teleportatorem
(komentarz do artykułu Teleportacja. Czy będzie możliwa w XXI wieku?)
Szymon napisał(a): Widziałem taki film dokumentalny w którym starano się dowieść fałszywości filmu przedstawiającego sekcję zwłok kosmity. Otóż film znany niekiedy jako "Alien utopsy" uznany został za fałszywkę, doprawdy świetnie zrobioną ale jednak fałszywkę. Wszystko zostało dopracowane oprócz gry akorów. Zdradziło ich to, że żaden chirurg nie trzyma nożyc chirurgicznych jak zwykłych nożyczek, a tak robi to domniewany internista w tym filmie.
(komentarz do artykułu Zwłoki Obcych)
kac napisał(a): ja też widze te bakterie ale nie medytuje niewiem dlaczego :/
(komentarz do artykułu Medytacja wyostrza umysł)
Ivellios napisał(a): kac, jest takie coś jak męty w oku...
Poczytaj sobie na Wikipedii, jest tam wszystko pięknie wyjaśnione.
(komentarz do artykułu Medytacja wyostrza umysł)
marti_944 napisał(a): [cytat="a_kosta"]Wierzę w obry, choć dopiero dowiedzialam się o nich niedawno. Dokładnie 1 maja tego roku zrobiłam niepozowane zdjęcie grupie osób, w tym starszej pani (94 lata). Po obejrzeniu zdjęcia, na początku myślałam, że zdjęcie jest zepsute z powodu jakiś plam, prawdopodobnie wody. Pani ta zmarła 15 maja, zupelnie nieoczekiwanie, Na parę dni przed śmiercią zaczęła wykazywać oznaki odchodzenia od nas, widziała swoich zmarłych bliskich i bardzo źle oddychała. Zdjęcie obejrzałam ponownie i uderzylo mnie, że jedna z tych plam jaśnieje i miałam wrażenie, że od czasu ostatniego oglądania zddjęcia jakby sie powięksszyła. Zdjecie obejrzałam dokładnie i zobaczyłam całe mnostwo takich plamek, ale jakby nieaktywnych, bladych i prawie przezroczystych. Jaśniejąca plama w powiększeniu zdumiała mnie! Przedstawia doskonale równe koło, z jaśniejącym obrzeżen wewnętrzym, na zewnątrz odchodzą nierówne, krótkie promienie podobne to fotografii slońca w zaciemnieniu. Ale najbardziej szokujące jest wnętrze! Widać tam wyraźnie grupę osób w kapturach, niektóre przykucniete. Pokazywałam to zdjecie paru osobom, niezależnie i bez sugerującego komentarza.Wszystkie potwierdzają mój opis. Jest jeszce inna sprawa. Fotogtafia niepozowanych osob wraz ze srtarszą panią pokazuje, że oprócz niej, nikt nie widzi tych orb jedynie ona. Patrzy sie na tą jaśniejącą orbę z pewnym natężeniem, tak jakby ona ją wołała. Pani ta szła w przeciwnym kierunku i odwraca do orby głowę. Bardzo chciałabym to zdjecie przesłać do obejrzenia wszystkim, zainteresowanym, ale nie wiem jak Można dokonać wielu interpretacji
Pzdrawiam serdecznie!
a_kosta[/cytat]
Witam!
Czy mógłbym prosić o przesłanie zdjęcia ? Byłbym bardzo wdzięczny :)
Pozdrawiam! \m/
(komentarz do artykułu Czym są orby?)
john napisał(a): okej w takim razie powiedz czy wizja ufo obecnie jest prawidlowa czy nie ? czy podobne sa do tego czegos w sloiku itp... za malo info podajesz jak na porwanego
(komentarz do artykułu Wielka Brytania: Kosmita znaleziony na poddaszu)
majabaja napisał(a): Ze szczerego serca Wszystkim polecam ksiązkę " Rozmowy zBogiem" Temu mądrali co śię tak wyrafinowanie wymądrzał powyżej, napewno opadnie szczęka po jej przeczytaniu!
(komentarz do artykułu Dlaczego nie możemy sobie wyobrazić śmierci?)
Jerso napisał(a): Thantos, buraku, ten ruchu został założony w 1974 przez Clauda Vorilhona. Członków ma 80 000.
(komentarz do artykułu Raelianie)
supolo napisał(a): A wie ktoś może czym ona się żywi?
(komentarz do artykułu Niezwykła ryba schwytana w Paragwaju)
ech napisał(a): TO raczej lysy owczarek niemiecki a nie kot
(komentarz do artykułu Na polach Północnej Karoliny widywane jest tajemnicze zwierzę podobne do lisa)
supolo napisał(a): Ja nie zobaczyłem oczu i myślałem że to jakiś dinozaur. Po tym jak je zauważyłem to myślę że to jakiś wszystkożerny szczur.
(komentarz do artykułu Czerwone kotowate stworzenie z Borneo to prawdopodobnie nowy gatunek)