56102414232 napisał(a): to prawda przeżyłem śmierć kliniczną tak to wygląda
(komentarz do artykułu Życie po śmierci okiem zwykłego szaraczka)
Sara napisał(a): W mojej rodzinie co pokolenie każda dziewczyna jest obciążona dziedzictwem widzenia duchów i każda ma jakiś dar. W moim pokoleniu to ja jestem i mam dar że czując ducha wiem jak wygląda, czy był samotny, kiedy zginą. Żadko widzę duchy natomiast cały czas je czuję i potrafie wskazać miejsce gdzie się znajduje owo coś. Chciałabym żeby mi ktoś pomógł rozwijać mój dar. Szkoda że nie można podać swojego meila. Proszę o pomoc !!
(komentarz do artykułu Życie medium)
Malwex napisał(a): Czytałam tą książkę "Niewytłumaczalne zjawiska". Już wtedy uderzyła mnie jedna rzecz, wszystkie trumny w tych grobowcach były obite ołowianą blachą, może to miało coś wspólnego z tymi zjawiskami? W tamtych czasach nikt się nie przejmował nauką, tam liczyli na przesunięcie trumien przez kogoś z zewnątrz ale nie znaleźli na to dowodów. Może w tych kryptach wytworzyło się jakieś pole siłowe albo coś w tym rodzaju co oddziaływało na trumny. Nie wszystko da się wyjaśnić naukowo ale zawsze można próbować :)
(komentarz do artykułu Niespokojni umarli)
lukas napisał(a): Trzykrotnie widziałem ducha. Dwa razy w rzeczywistości widziałem zmarłe kilka dni wcześniej osoby, a raz we śnie duch mojej zmarłej babci przepowiedział mi mój następny dzień - i to się sprawdziło w 100%. Mogę opisać szczegółowiej.
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)
Roster napisał(a): Ale wiecie nikt z was nie mysli o tym ... co Bedzie Jesli juz w 2012 roku bedzie ten koniec swiata .. I co te smieszne osobki beda w tych gorach w bunkrach siedzialy ???? A jesli chodzi o 2000 rok to ludzie tak mowili poniewaz to byly juz 2000 tysiace lat i okragla data ... a 2012 rok to ani okragla data tylko mowia o Fali jaka Wybucha slonce raz na 11 lat taka w miare slaba ale raz na 11 tys lat wyrzuca podobna fale ale bardziej aktywna , taka ktora moze zmienic bieguny ziemi :) pozdroo (ostatni raz stalo sie to 11 tys lat temu od 2012r.)
Ja tez jestem czlowiekiem wierzacym ... Wiec moze oplaca sie od jutra pomagac innym i byc dobrym .. Nigdy nic nie wiadomo , nie znamy dnia ani godziny :)
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
obserwatorka napisał(a): jestem pod wrażeniem komentarza Pana "Art",bardzo mądra wypowiedz.
(komentarz do artykułu Tajny Klub Bilderberg Rządzi Światem)
kryptozoolog napisał(a): to jest krętogłów w powiększeniu
(komentarz do artykułu Niezidentyfikowane latające stworzenie sfotografowane w Argentynie)
kryptozoolog napisał(a): Ja gdy nocowałem w namiocie (jestem kryptozoologiem) na polu, żeby zobaczyć co robi dziwne ślady w zbożu. Około 3 w nocy usłyszałem szelest, w krzakach zobaczyłem coś wielkości człowieka schylonego ręcami do ziemi tylko, żę to było bardzo szczupłe i czarno szare. poruszało się bardzo szybko i wydawało głos podobny do chrapliwego oddychania. Oceniam to na kryptyda z rodziny humanoids lub pentedoida.
(komentarz do artykułu Polskie kryptydy!)
Magda napisał(a): moja kuzynka widziała 15 razy duchy złe
(komentarz do artykułu (nie)Straszne duchy)
koRba napisał(a): Racja ... trzeba uważnie przeczytac tekst by go komentować ... jak dla mnie rok 2012 moze byc przelomowy i to doslownie ... nie jest powiedziane ze czeka nas apokalipsa , gdyz moze dojsc do jakis kolejnych , ciezkich do wytlumaczenia zjawisk jak tajfuny/huragany/powodzie /erukcje wulkanow . Mam nadzieje ze sie myle i poprostu Majom zabraklo kartek i dlugopisow (zart :D) bo to co nas czeka jest wielka niewiadoma ... pozdRo dla wszystkich i rada by sluchac glosu serca i co podpowiada nam rozum bo bez tego wlasnie bedziemy zgubieni
(komentarz do artykułu Rok 2013 - czyli co robić, gdy apokalipsy nie będzie)
mart napisał(a): Widziałam swojego sobowtóra jako piętnastolatka, czyli ponad dziesięć lat temu. Wybierałam w sklepie bluzę, odwróciłam się i zobaczyłam w sklepie naprzeciwko (jakieś pięć, sześć metrów- małe centrum handlowe) dziewczynę ubraną dokładnie jak ja o takiej samej posturze i twarzy. Pomyślałam, że to lustro, tym bardziej, że miałam dość charakterystyczny strój i włosy i kolczyki w nosie i ustach, ale w przeciwieństwie do mnie tamta osoba nie trzymała w ręku bluzy. Poza tym tam nie było lustra, to był sklep z firanami. I wtedy mój sobowtór uśmiechnął się do mnie strasznie nieprzyjaźnie, a ja poczułam się bardzo słabo, jakbym miała zwymiotować. Moja mama nic nie widziała, moja siostra, wtedy jeszcze maluch, mówi, że pamięta to dziwne wydarzenie. Od tego wydarzenia cały czas choruję, a lekarze nie mogą znaleźć przyczyny. Nie wiem czy to jest powiązane, ale jestem pewna, że widziałam doppelgangera.
(komentarz do artykułu Doppelgangery i bilokacja - gdy widzisz swojego sobowtóra...)
lukasz napisał(a): Jest nad dwuch ja i muj duch. Jak muwie ze cos mnie boli to tylko cialo to odczuwa. Cywilizacja pchnela nas w inna epoke. Przed chrzescijanizmem w Polsce bylo normalne ze przechodzili do swiatuw duchuw i rozmawiali z nimi.
Chrzescijanizm tego zabrania.
Nie bede ukrywal ze praktykuje systematycznie spotkania ze swiatem kturego z reguly nie widzimy.
Ludzie poprostu zapomnieli. Narzucili nam pewna ksiege i tego mamy sie trzymac.
Wcale nie! Przeciez wiele kultur kontaktuje sie ze swoimi przodkami zeby podtrzymac tradycje. Jest to wiedza tak obszerna ze braknie nam jednego zycia. Sam zadaj sobie pytanie.Kto byl moim przodkiem? Wtedy zrozumiesz siebie w calym tym pedzie cywilizacyjnym.
(komentarz do artykułu Życie po śmierci - czy to prawda?)
Stribog napisał(a): już czytałem o tym jakiś czas temu na jakiejś angielsko-języcznej stronie, gdyby to było prawdziwe to już by było o tym głośno...
(komentarz do artykułu Odtworzono jądrowe DNA z czaszki gwiezdnego dziecka)
Stylowy napisał(a): nie będzie końca świata będzie zmiana umysłu w luckim mózgu zastanówcie sie prąd i co elektryczne by siadło my sie przestarszymy ale można żyć zgodnie z naturą a nie zamknąć sie w bloku i w domu z rzeczami materialnymi i uciekać przed światem ...Zastanówcie sie Ludzie co wy chcecie bo koniec może nadejść tylko dla technologii nic nie zniszczy człowieka tylko da do myślenia dużo że przez całe życie przesiedział przed rzeczami materialnymi!!
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
jko napisał(a): "potwór" znany jako bigfoot to żart dwóch osób z USA, które pare lat temu do tego się przyznały. Zrobili to tylko po to by zgarnąć kase za filmik który można znależć w necie
(komentarz do artykułu Bigfoot)
wolfie napisał(a): Aneczko; jak można złem dobro przynosić? Z tego co wiem to Jezusowi również stawiano zarzuty o współpracę ze złem.
(komentarz do artykułu Rzecz o czarownicach, wiedźmach, czarnoksiężnikach...)
innuendi napisał(a): a co bylo chwile przed wielkim wybuchem, kazdy gada tylko o wybuchu, znana jest nawet jego przyblizona data, a co było przed, jak dalece moze sie rozszerzyc wszechswiat, co jest za nim, kolejny wszechswiat?
(komentarz do artykułu Fizycy znaleźli sposób na 'ujrzenie' ukrytych wymiarów)
Julek napisał(a): Ja gdy miałem jakieś 5-6 lat śniło mi się że idę ze swoim psem przez miasto, nikogo innego nie ma, wszystko jest rozwalone przez ufo które jest wszędzie, jednak nie było to ufo jakieś straszne jakby sobie wyobrażał 6 latek, że chodzą potwory i rozwalają. W tym śnie bardziej chodziło o to że ludzie giną i kończy się nasza cywilizacja:P
(komentarz do artykułu Wyśnione katastrofy)
klal napisał(a): Jeśli macie problemy z koszmarami nauczcie sie swiadomego śnienia bedziecie mogli robic co chcecie jesli neka was ta sama postac dajcie jej jakis prezent (wiem jak to brzmi) postac nigdy juz sie nie pojawi
co do tematu to jestem przerazony wypowiedziami i bardzo bym nie chcial zeby cos takiego spotkalo mnie:O
(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)
o jej! powinniśmy już zginąć 3 razy : )) napisał(a): * 31 grudnia 999 - ze względu na powszechnie uznawany millenaryzm uważano, że koniec świata nastąpi 31 grudnia w roku 999. Gdy nie nastąpił, lud w Rzymie zaczął świętować, co zapoczątkowało tradycję zabaw sylwestrowych, nazwanych tak od imienia wówczas panującego papieża Sylwestra II. Przepowiednia końca świata na ten rok nie była jednak oficjalnym nauczaniem Kościoła.
* 1412 - koniec świata według św. Wincentego z Ferrary[1]
* 31 grudnia 1999 - według Kasjopejan miał pojawić się kosmiczny krzyż z zaćmieniem Słońca. Wiele osób obawiało się ogólnoświatowego chaosu na skutek błędu roku 2000 obecnego w starszym oprogramowaniu komputerów, który miał rzekomo doprowadzić do awarii większości komputerów na świecie i spowodować awarię komunikacji, systemów bankowych, elektrowni atomowych itp.
* 21 grudnia 2012 - ostatni dzień podany w kalendarzu Majów[2]. Według niektórych interpretacji, m.in. Patricka Geryla, właśnie wtedy ma nastąpić koniec świata.
* 2060 - rok w którym według Isaaca Newtona ma nastąpić koniec świata.
* 16 marca 2880 - zderzenie Ziemi z planetoidą (29075) 1950 DA. Prawdopodobieństwo zdarzenia wynosi 0,33%.
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
strachy na lachy napisał(a): Załóżmy że pisze prawdę, to skąd tyle wody się weźmie by pokryć wszystkie lądy dodatkowo, na ile metrów, chyba nie 3 km, bo skąd ?Przecież wody we wszystkich lodowcach nie starczy więcej niż na ok do 5-10m niż dotychczasowy poziom mórz. Załózmy, że fala wody taka na wys. 3 km może się kiedyś pojawić, np. pod wpływem dużego meteorytu, ale fala opada, wraz z odległoscią od epicentrum.
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
LadyFlow napisał(a): Wiadomo jaki to gen!! Gen ABCA12 na chromosomie 2. Dziedziczenie autosomalne recesywne. Trzeba mieć wyjątkowego pecha... Niby nie ma nic cenniejszego niż życie, jednak to wydaje się być czystym cierpieniem :/
(komentarz do artykułu Płód Arlekina)
luth napisał(a): LOL
"takie rzeczy to klamstwo. Lepiej nie igrac z magia, to niezgodne z religia"
religia, Bóg, aniołowie - prawda
magia, mikstury, czarownice - prawda
niezbadane moce umysłu, dusza, regresja - kłamstwo?
ludzie ;) myślcie i nie pozwalajcie sie dogmatyzować przez religie i "zatwierdzoną naukę"
pozdro. przygotowuje sie do regresji powoli zobaczymy co tam zobacze
(komentarz do artykułu Życie pomiędzy życiami)
madonna napisał(a): Ja byw wolała zobacyć na tym artykule zdjęcie tych ryb.
(komentarz do artykułu Czerwone ryby)
IceICEBABY napisał(a): Jestem ciekaw zdania tego gościa na temat katastrofy pod Smoleńskiem
(komentarz do artykułu Tajny Klub Bilderberg Rządzi Światem)
Viperova napisał(a): Przez ostatnie 3 lata? A na zdjęciu satelitarnym, koło mojego domu widać jeszcze naszego Peugeot'a, którego sprzedaliśmy 5-6 lat temu.
(komentarz do artykułu W Google Earth odnaleziono tajemnicze obiekty znajdujące się w Chinach)
pawel napisał(a): mieszkam w zielonce pod warszawą jest tu bunkier kturego nie mogli zdobyć ruskie po nalotach zapadł sie dwa poziomy w dół wraz zniemcami do dziś to miejsce jest nawiedzone
(komentarz do artykułu Nawiedzone miejsca w Polsce)
seeba612 napisał(a): Droga Doroto
Reakcja twojego królika wynika z tego, że nauczyłaś go tzw. odruchu warunkowego. Nie jest to żadne paranormalne zjawisko ;)
Pozdrawiam
(komentarz do artykułu Czy zwierzęta posiadają zdolności paranormalne?)
niech cie szlak Olafie. napisał(a): Olaf, Jesteś, idotą. Kolejny, który bez odrobiny wiedzy chce jedynie krytykować.
Należysz do grupy szajbusów, o których tak często wspominałeś.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
Daniel napisał(a): Żałośni jesteście, słyszeliście o ruchach ideometrycznych? To nie żadne duchy wkazują literki na tj tabliczce tylko wasza podświadomość, to jest tylko wasza wubraźnia. A najbardziej śmieszni i żałośni są tzw. "specjaliści", którzy was tu pouczają jak tym sie obchodzić, jaką to trzeba mieć energie żeby sprowadzić ducha, itp., to wszystko wasza wyobraźnia, nie ma żadnych duchów, nie ma żadnych ciał astralnych, nie ma żadnych demonów są tylko ludzie i ich urojenia.
(komentarz do artykułu Instrukcja obsługi OUIJA)
TomK napisał(a): Zwierz z dolnego obrazka wygląda jak szczeniak a nie jak jakieś nieznane nie wiadomo co.
(komentarz do artykułu Wolfie)
Wilhelm napisał(a): Do "XX"
Mi również wielokrotnie śniło się poprzednie wcielenie. W snach dowiedziałem się nie tylko kim byłem i co robiłem, ale również jakie to wywarło skutki na moje obecne życie. Co bardzo ciekawe, w snach moja żona z poprzedniego wcielenia, obecnie reinkarnowała się jako pewna moja koleżanka, na którą miałem w tym czasie wielką ochotę... Po jakimś czasie zaczęliśmy z sobą chodzić. Obecnie ta dziewczyna jest już moją narzeczoną i niedługo idziemy do ołtarza....
Pozdrawiam
(komentarz do artykułu W krainie koszmarów - czyli o koszmarach i negatywnych snach)
henioc napisał(a): Z powyższego tekstu można by wyciągnąć wniosek, że "Mojżesz" musiał być wszechstronnie uzdolniony i mieć bardzo dużą wiedzę, że wiedział kiedy i jaka plaga spadnie na Egipt (w określonej kolejności)!!! Jak już napisał "gość" Biblia nie mówi o śmierci noworodków tylko pierworodnych którzy byli w różnym wieku!! Jestem człowiekiem o otwartym umyśle (UFO, parapsychologia, niezidentyfikowane zjawiska, duchy itp.), ale trzeba sobie powiedzieć, że jest jakaś siła która nami wszystkimi kieruje naszym losem. Tak, że tłumaczenie plag Egipskich zjawiskami naturalnymi przyrody dla mnie to bzdura!!
(komentarz do artykułu Plagi egipskie - czyżby zagadka wyjaśniona?)
sun napisał(a): i jest coś takiego jak dyslekcja ; ja się bardzo ciesze że ty taki mądry jesteś.. ale jak na razie przez ciebie przemawia głupota i tyle.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
Milla napisał(a): Graal uwazam ze jest symbolem kobiety i mezczyzny, obejzcie obraz ostatnia wieczerza gdzie jest maria magdalena i przyluzcie do siebie jak odbicie lustra, i wychodzi cos w sybolu kielicha , jednosc :P
(komentarz do artykułu Święty Graal)
Vex. napisał(a): bóg to osobawymyslona przez człowieka który nie miał co robić, bo miał taką potrzebę. życie po śmiercie może i istnieje ale w sensie Reinkarnacji, przykład? Aleister Crowley.
(komentarz do artykułu Życie po śmierci okiem zwykłego szaraczka)
Emilia napisał(a): to że rodzice zadzwonią to jest pewne. :PP
Też czasami tak mam. Dzisiaj na przykład: stała z koleżankami, wyciągnęłam telefon, bo wydawało mi się, że dzwonił, jednak nic nie było. Ledwo odłożyłam go z powrotem do kieszeni, zadzwonił. :)
(komentarz do artykułu Dowody na istnienie telefonicznej telepatii)
Dodi napisał(a): Król szczurów wystąpił w powieści T. Pratchetta "Zadziwiający Maurycy i jego uczone szczury". Czytałam to, jak miałam ok. 11 lat. Bardzo ciekawe, ale króla szczurów się bałam.
(komentarz do artykułu Król Szczurów)
sun napisał(a): mam ochotę coś zrobić takim hipokrytom odpuście sobie i jak ktoś coś pisze to niech napisze co wie o wampirach a nie krytykuje ;//
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
Incubus napisał(a): Olafek też mi coś w tym artykule nie pasuje. Momentami za bardzo filozoficzny.
Mimo tego ta czaszka jednak istnieje.
(komentarz do artykułu Czaszka gwiezdnego dziecka - czy był to zdeformowany człowiek, czy może mieszaniec czlowieka i istoty pozaziemskiej?)
Bronx napisał(a): Fajnie by było gdyby za kilka lat całkowicie weszło to w życie.Miejmy nadzieje bo by pomogło.
(komentarz do artykułu Australijscy naukowcy wynaleźli "konia trojańskiego" do walki z rakiem)
Olaf napisał(a): Anpolade - zdajesz sobie sprawę co napisałeś?
Skąd sobie to wymyśliłeś, nie mów że na trzeźwo.
(komentarz do artykułu Gdy za badanie OOBE zabierają się naukowcy)
Olaf napisał(a): I tutaj podobnie, czytelnicy odpowiadają na posty psychola (Filozofa) próbując się od niego "czegoś więcej dowiedzieć."
Co się z wami dzieje ludzie???
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
Olaf napisał(a):
Żarty jakieś czy co? Filozof to chyba kumpel tego kolesia, którego posty przed chwilą czytałem, też niezły szajbus.
Adminie, po co akceptujesz takie posty? Serwis wydawał się znakomity, ale widzę że tutaj też dziecinada, skoro takie komentarze.
Filozof:
" Wiem więcej od zwykłych ludzi"
Ty nie wiesz nawet podstawowych rzeczy, skoro "dopuki" piszesz przez "u" bez kreski! Wyłączaj komputer, zeszyt wyciągaj z tornistra i do nauki dzieciaku, i trzymaj się z dala od filmów i TV bo źle na ciebie wpływają.
Jestem w szoku. Szukałem informacji, które potrafią wiele nowego powiedzieć o świecie. Jak narazie się dowiedziałem, jacy psychole rodzą się na serialach, kulturze masowej i plotkach z internetu. Makabra!
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
Anonim napisał(a): Juzia, jesteś ohydną istotą, brzydzę się tobą a twoje słowa to czysty jad, nic nie wiesz i nic nie rozumiesz.
Przemawia przez ciebie jedynie głupota i nieudolość.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
Laurein napisał(a): Całusy na początek dla wszystkich.Oj długo ludziska mnie nie było, oj długo. Sun chciałabym z tobą porozmawiać, mam do ciebie kilka pytań.Oto mój numer gg 13287534.Niedawno na you tube (z nudów bo nie miałam co do roboty) znalazłam wywiad Don Henrie'go z Tyra Banks, i z innymi osobami. Całkiem to było ciekawe, moim zdaniem.Gorąco polecam, jeśli ktoś chce to niech obejrzy.Someone z tobą też chciałabym pogadać na gg.Bużka dla wszystkich.:):)
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
Laurein napisał(a): Ja niejedno krotnie doświadczyłam paraliżu sennego, nic miłego. Śpię w nocy , aż tu nagle budzę i doznałam paraliżu, nie mogę się ruszyć, odezwać nic, koszmar. Mam świadomość , że nie śpię. Dziwne uczucie , ale i zarazem intrygujące.
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)
Anpolade napisał(a): To jest kwestia dostrojenia własnych wibracji ciała do wibracji kosmosu.Podróże w tym stanie są szokujące,chodzi mi o prędkość z jaką to coś nasze się porusza
Prędkość światła blednie przy tej prędkości.Jednak jest podstawowa zasada nie może ta nazwijmy to nasza świadomość przebywać poza ciałem zbyt długo.
To się po prostu czuje ,że trzeba wracać do naszego ciała.
W przeciwnym wypadku nasze ciało by umarło.
To coś ma kształt naszego ciała i czuje się gdy przenikamy przez coś.
Ale ma się świadomość ,że nic nie jest w stanie zrobić nam krzywdy.Jednak trzeba być czujnym ,gdyż mogą być zagrożenia dla nas w tym stanie o których jeszcze nie wiemy.
(komentarz do artykułu Gdy za badanie OOBE zabierają się naukowcy)
Olaf napisał(a):
Nieee, no weźcie mnie nie odrzucajcie od tego serwisu :( W końcu myślę że znalazłem serwis tego typu ale nie dla szajbusów, a tu nagle czytam post takiego "Waggelinka", który jak byk widać musi na coś cierpieć. Bez urazy, ale szczerze mówię, przecież widać że z nim nieco .. khem.. khem..
A wy z nim dyskutujecie !!!!!
"Od wielu lat zerwalem kontakt z systemem i zyje samotnie na farmie w Holandii ,ktora wylaczylem z produkcji przksztalcajac w oaze spokoju i miejsce do pracy zwiazanej z moca DUCHA i praktycznych implikacji wynikajacych z tej mocy"
Buhahahaha ... no nie mogę :D Co za psychol :D Moim zdaniem to siedzisz w zakładzie dla chorych psychicznie i zwyczajnie masz swoje okienko na świetlicy więc korzystasz z kompa, mam rację?
Przez takich szajbusów nikt nie bierze pod uwagę ani UFO ani 2012 roku i powiem wam szczerze - NIE DZIWIĘ SIĘ.
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)
Grześ napisał(a): Jakieś 10 lat temu byłem ateistą, mój ojciec i matka tak samo. Jednak dzięki Janowi Pawłowi II przejrzałem na oczy i się nawróciłem, przyjąłem sakramenty, przeczytałem Pismo Święte i jestem dobrym katolikiem, który codziennie się modli oto, aby Bóg wybaczył mi wszystkie złe słowa wypowiedziane przeciwko niemu. SANTO SUBITO !!!!!!
(komentarz do artykułu Cuda Jana Pawła Wielkiego)