System reklamy Test



Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
dorota napisał(a): a ja wierze wystarczy tylko wlaczyc telewizor i uwznie posluchac co dzieje sie na swiecie a nie jest dobrze
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




kara2705 napisał(a): ale można to tez inaczej rozumiec. bo np każdy mógłby byc zły... i sie buntowac ale jednak to MY wybieramy co sie stanie w NASZYM zyciu bo zycie to pasmo ciagłych wyborów... I to Anneliese wybrała zbawienie inych.
(komentarz do artykułu Egzorcyzmy Anneliese Michel)




kara2705 napisał(a): ja równiez słuchałam tych nagrań. sa straszne i od razu chciałam dowiedziec się czegoś wiecej... no i troche sie tym interesuje. wiec jesli ktoś sądzi że nie ma szatana wg mnie jest w błedzie! bo przeciez cała nasza wiara opiera sie na tym że kiedyś w niebie był spokój i w ogóle a potem jeden z aniołow się zbuntował i właśnie dlatego mamy zło na świecie...
(komentarz do artykułu Egzorcyzmy Anneliese Michel)




RM napisał(a): Ten cienisty na fotkach to zwykły robal, mucha lub inne latajace paskudztwo. Każdy widzi to co chce zobaczyć...
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)




Waggelink napisał(a): Masz duzo racji Paula w stwierdzeniu ,ze co ma byc to bedzie. Przyszlosc jest w zasadniczy sposob uksztaltowana co widac po trafnych Proroctwach ,ktore przetrwaly setki lat niosac prawde o przyszlosci ,rowniez nam wspolczesnej. Problem polega na skutecznym oddzieleniu swego losu od Spoleczenstwa jako stada,ktore podlega prawom ogolym i w nieobliczalny sposob reaguje.Popatrzcie na ostatnie wydarzenia w Gruzji i zachowania politykow z jednej strony zacisnieta piastka Prezydenta w kierunku Rosji a z drugiej kilka przestarzalych patriotow z demobilu i prezentacja tego jako sukces i poprawe bezpieczenstwa.Niby dwa skrajne obozy polityczne a glupota wspolna!Mlody wiek nie wyklucza wysokiej swiadomosci Paula,zachecam do poszukiwan ,bo warto chociazby po to by zyc jak wolny czlowiek,ktory jezeli uzna poswiecenie swego zycia za sluszne to uczyni to bez wahania.Umieranie w roli nieswiadomego barana karmionego do ostatniej chwili i zapewnianego jak bardzo jest bezpieczny i ze zeznie owszem istnieja ,ale nie u nas bo u nas jest kulturka i europa jest malo atrakcjne-wierz mi. Kim ja jestem ,wole nie mowic bo i tak nie uwierzysz.Zapewniam jednak Lukasza ,ze jest w bledzie i smierc fizycznego ciala ,nie jest koncem swiata a raczej koncem pobytu na krancu swiata.Pozdrawiam Serdecznie (incl.specjalite od Downa).
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




Izaa napisał(a): heh, też nie rozumiem po co komu te rowery ale wierze w to. może nie wierzę w samo to że koniec świata będzie dosłownie, ale chodzi mi o to że naprawdę będzie to zagłada ludzkości. szczerze to mam stracha. Rząd... cóż, nie dziwie się że nic nie robią bo po pierwsze jakby któryś z nich to powiedział to by go wypierniczyli odrazu z rządu albo za to że straszy ludzi albo za to że "obraża ich inteligencję". Po drugie im się nie chce, no a po trzecie to co oni niby mają zrobić?! zgadzam się z tym że kalendarz majów nie musi od razu znaczyć że właśnie wtedy będzie koniec świata. nie musi - ale może. wkońcu byli dzisiejszymi kujonami, i byli nieźli z matmy i astrologii. myślę, że naprawdę potrafili to przewidzieć. podsumowując---wierzę że rok 2012 będzie rokiem zagłady...
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Lemur1993 napisał(a): Jak dla mnie to dziwna sprawa :P
Niektórzy powiedzieli by że to dzieło szatana a inni że na pewno jakiej niewyjaśnione zjawisko:D Słyszałem już o wielu rzeczach oraz zdarzeniach że zacząłem wierzyć że naprawdę nasz świat to jedna wielka zagadka:D
(komentarz do artykułu Niespokojni umarli)




Waggelink napisał(a): I slusznie postapisz wchdzac na DROGE.Swiat ludzi mimo tysiecy roznic wystepujacych w spoleczenstwach ,podzielic mozna na dwie grupy.Pierwsza to grupa Tych ,ktorzy nie wiedza !Jest to w obrebie spoeczenstwa absolutna wiekszosc /99,7%/.Dla tej wiekszosci w zasadzie wszystko jest dozwolne co widzisz w normalnym zyciu.Druga grupa to to Ci, ktorzy wiedza ,byc moze jest ich mniej niz podalem.Zdac sobie musisz sprawe ,ze wchodzac na Droge rozpoczniesz nowe zycie i przyjda nowe mozliwosci przy ktorych idole swiata "zewnetrznego" t.j biznesmeni,bankierzy ,czarne kruki wodzace owieczki do pustych stodol czy tzw luminarze nauki przypominac z grubsza beda troche cofnietych w rozwoju ale lasych na chwle i zaszczyty barbarzyncow. Nawiazanie stalej lacznosci z NIEOBJAWIONYM wynagradza kazde cierpienie i koi smutek samotnosci.Paradoksem jest fakt,ze majac mozliwosci kreacji rzeczywistosci z wlasnej woli bedziesz ,chcial zyc skromnie biorac tylko to co jest naprawde konieczne i niezbedne. To czym sie z czasem zajmiesz po transformacji jest nie istotne ,wazne zebys zdal sobie sprawe z tego ,ze nie masz nic do stracenia oprocz zludzen ,bo tak naprawde one sa tylko Twoja wlasnoscia.
(komentarz do artykułu Wszechświat wirtualnej rzeczywistości)




insystems napisał(a): Nieważne, kto przekazał ci tą wiadomość, dla Ciebie ta osoba powinna pozostać anonimowa. Ważne jest to, co zrobisz z tą informacją! Każdy z was pragnie czynić użytek ze swojej wolnej woli i doświadczać szczęścia.

Nam zostały te dwie rzeczy pokazane i obecnie mamy do nich dostęp. Wasza wolna wola zależy od wiedzy o mocy, jaką posiadacie. Wasze szczęście zależy od miłości, jaką dajecie i jaką otrzymujecie. Jak wszystkie świadome rasy na tym etapie rozwoju, możecie czuć się odizolowani na swojej planecie. To wrażenie sprawia, że jesteście pewni swojego losu. Jednakże, znajdujecie się na skraju wielkiego przewrotu, z którego zaledwie garstka ludzi zdaje sobie sprawę. Nie do nas należy odpowiedzialność za zmianę waszej przyszłości, jeśli wy sami o tej zmianie nie zdecydujecie. Potraktujcie tą wiadomość jako światowe referendum a swoją odpowiedź jako głos. Kim jesteśmy? Ani wasi naukowcy, ani przedstawiciele religijni nie wypowiadają się jednoznacznie na temat niewyjaśnionych zjawisk nadprzyrodzonych, jakich ludzkość była świadkami od tysięcy lat. Aby poznać prawdę, trzeba jej stawić czoło bez filtrów własnych przekonań, bez względu na to jak godne szacunku mogą być. Coraz większa liczba waszych anonimowych naukowców bada nowe ścieżki wiedzy i coraz bardziej zbliża się do rzeczywistości. Dziś wasza cywilizacja zalana jest oceanem informacji, z których tylko niewielka część, ta mniej niepokojąca, jest rozpowszechniana. To, co w waszej historii wydawało się śmieszne, bądź nieprawdopodobne, często stawało się możliwe a potem stawało się rzeczywistością, szczególnie w ciągu ostatnich 50 lat. Miejcie świadomość, że przyszłość będzie jeszcze bardziej zaskakująca. Odkryjecie rzeczy zarówno najgorsze jak i najlepsze.

Podobnie jak miliardy innych istot w tej galaktyce, my również jesteśmy świadomi, niektórzy nazywają nas "istotami pozaziemskimi", choć rzeczywistość jest jeszcze bardziej misterna. Nie ma żadnej większej różnicy między nami a wami, poza doświadczeniem kilku stopni ewolucji. Podobnie jak w każdej zorganizowanej strukturze, w naszych wewnętrznych relacjach także istnieje hierarchia. Nasza oparta jest na mądrości kilku ras. Zwracamy się do Was za aprobatą tej hierarchii. Podobnie jak większość z Was, poszukujemy Najwyższej Istoty. Dlatego też nie jesteśmy bogami ani bożkami, ale jesteśmy Wam równi w Kosmicznym Braterstwie. Fizycznie nieco się od Was różnimy, ale większość z nas ma postać humanoidalną. Istniejemy naprawdę, ale większość z Was jeszcze tego nie dostrzega. Nie jesteśmy tylko zjawiskiem, ale świadomością, jak Wy. Nie udaje się Wam dostrzec nas, bo przez większość czasu pozostajemy niewidzialni dla waszych zmysłów oraz aparatury pomiarowej. W chwili obecnej pragniemy zapełnić tę lukę w Waszej historii. Podjęliśmy wspólną decyzję, ale to nie wystarczy. Potrzebujemy też Waszej decyzji. Poprzez tą wiadomość będziecie mogli ją podjąć! Każdy z Was osobiście. Nie mamy na Ziemi przedstawiciela, który mógłby pomóc Wam w podjęciu decyzji. Dlaczego jesteśmy niewidzialni? Na pewnych etapach ewolucji, kosmiczne "ludzkości" odkryły nowe formy nauki wykraczające poza sferę materialną. Dematerializacja i materializacja stanowi ich część. Wasza ludzkość osiągnęła to w kilku laboratoriach w ścisłej współpracy z istotami pozaziemskimi kosztem niebezpiecznych kompromisów, które celowo są ukrywane przed Wami przez niektórych z Waszych przedstawicieli. Poza zjawiskami i obiektami powietrznymi, znanymi waszym naukowcom jako UFO, zbudowane zostały jeszcze wielowymiarowe statki kosmiczne. Wiele osób miało kontakt wzrokowy, słuchowy, dotykowy bądź psychiczny z tymi statkami, z czego niektóre są pod wpływem sił nadprzyrodzonych, które wami "rządzą". To, że tak rzadko je widujecie spowodowane jest niezwykłymi korzyściami, jakie daje stan dematerializacji tych statków. Ponieważ nie widzieliście ich na własne oczy, nie wierzycie, że istnieją. W pełni to rozumiemy. Większość obserwacji dotyczy przypadków indywidualnych, po to by móc wpłynąć na duszę jednocześnie nie zmieniając zorganizowanego systemu. Jest to celowe działanie otaczających was ras, z różnych przyczyn i ma różne rezultaty. Dyskrecja ze strony negatywnych istot wielowymiarowych, które odgrywają rolę w sprawowaniu władzy w cieniu ludzkiej oligarchii, motywowana jest ich wolą, by nikt nie wiedział o ich obecności, oraz władzy jaką posiadają. Nasza dyskrecja wynika z szacunku dla wolnej woli, dzięki której ludzie mogą decydować o swoich sprawach, tak by samodzielnie osiągnąć techniczną i duchową dojrzałość. Wejście ludzkości do rodziny cywilizacji galaktycznych jest bardzo oczekiwane. Możemy pokazać się Wam i pomóc osiągnąć to zjednoczenie. Nie zrobiliśmy tego do tej pory, ponieważ niewielu z Was naprawdę tego chciało, głównie z powodu ignorancji, obojętności, lęku, oraz ponieważ sytuacja tego nie wymagała, ani nie usprawiedliwiała. Wielu z tych, którzy badają naszą obecność liczy światła nocą, ale niczemu to nie służy. Często myślą o nas jak o przedmiotach, gdy tu chodzi o świadome istoty. Kim jesteście? Jesteście spadkobiercami wielu tradycji, które przez wieki wzajemnie się wzbogacały. To samo odnosi się do innych gatunków na Ziemi. Waszym celem jest zjednoczenie sił w poszanowaniu tych korzeni, by ukończyć wspólny projekt. Wydaje się, że wygląd (aspekt zewnętrzny) Waszych kultur prowadzi do podziałów między Wami, ponieważ przedkładacie go nad swą głębszą istotę. Kształt jest teraz ważniejszy niż esencja waszej subtelnej natury. Ta przewaga formy jest bastionem chroniącym przed jakimkolwiek niebezpieczeństwem. Wzywamy Was byście przezwyciężyli kształt a jednocześnie nadal szanowali go za jego bogactwo i piękno. Zrozumienie świadomości formy sprawia, że kochamy ludzi w całej ich różnorodności. Pokój nie znaczy, że nie ma wojny, składa się na niego stawanie się tym, czym w rzeczywistości jesteście: braterstwem podobnych sobie. Ilość rozwiązań, jakie są dla Was dostępne zmniejsza się. Jedną z nich jest kontakt z inną rasą, która byłaby odbiciem tego, kim jesteście w rzeczywistości. Jaka jest Wasza sytuacja? Poza rzadkimi okazjami, nasze interwencje miały niewielki wpływ na Waszą zdolność do podejmowania zarówno indywidualnych jak i wspólnych decyzji dotyczących Waszej przyszłości. Naszą motywacją była nasza znajomość Waszych głębokich mechanizmów psychologicznych. Doszliśmy do wniosku, że wolność jest budowana każdego dnia, gdy istota staje się świadoma siebie i swojego otoczenia, stopniowo pozbywając się bezwolności i ograniczeń, jakiekolwiek one są. Pomimo wielu odważnych i pełnych zapału ludzi, ten bezwład jest sztucznie utrzymywany dla zysku, jaki ma rozwijająca się scentralizowana władza. Do niedawna ludzkość miała wystarczającą kontrolę nad swoimi decyzjami. Ale stopniowo traci coraz bardziej kontrolę nad własnym losem, ze względu na wzrastające wykorzystanie zaawansowanych technologii, których skutki śmiertelne dla ludzkiego i ziemskiego ekosystemu stają się nieodwracalne. Powoli, ale stale tracicie swą niezwykłą zdolność, by czynić życie czymś pożądanym. Wasza żywotność spadnie w sztuczny sposób, niezależnie od waszej własnej woli. Istnieją technologie, które mają wpływ zarówno na umysł jak i na ciało. Takie plany są już w drodze. Można to zmienić, o ile zachowacie w sobie tę twórczą siłę, nawet jeśli współistnieć będzie ona z ciemnymi intencjami, tych którzy potencjalnie mogą wami rządzić. Z tego powodu pozostajemy niewidzialni. Ta indywidualna moc zniknie, jeśli z wielką mocą nie zareagujecie wspólnie. Nadchodzi czas przełomu, jakkolwiek to rozumiecie. Ale czy macie czekać do ostatniej chwili by znaleźć Rozwiązanie? Czy musicie spodziewać się lub doświadczać bólu? W Waszej historii pełno jest przykładów spotkań ludów, które musiały odkryć siebie nawzajem w warunkach często konfliktowych. Podboje niemal zawsze dokonywane były ze szkodą dla innych. Ziemia stała się teraz wioską, gdzie wszyscy znają się nawzajem, ale konflikty wciąż trwają, zagrożenia różnego rodzaju narastają i są coraz silniejsze. Choć istota ludzka jako jednostka ma wiele potencjalnych umiejętności, nie umie z nich korzystać z godnością. To dotyczy zdecydowanej większości z Was, głównie ze względów geopolitycznych. Jest Was kilka miliardów. Wykształcenie waszych dzieci i warunki życia, jak również warunki życia wielu zwierząt i roślin są uzależnione od garstki przedstawicieli politycznych, finansowych, wojskowych i religijnych. Wasze myśli i wierzenia są tak skonstruowane, by mogły służyć interesom mniejszości, byście byli niewolnikami, lecz jednocześnie by dać wam wrażenie, że w pełni kontrolujecie swój los, generalnie tak wygląda rzeczywistość. Ale od pragnienia do faktów jest długa droga, zwłaszcza, kiedy nie zna się reguł gry. Tym razem nie jesteście zdobywcami. Podawanie stronniczych informacji to strategia stosowana od tysiącleci wobec ludzkich istot. Natychmiastowe sztuczne wywoływanie w Was uczuć emocji, bądź wprowadzanie organizmów, które nie są częścią Was poprzez technologię jest jeszcze starszą strategią. Obok wspaniałych możliwości rozwoju istnieje zagrożenie zniszczeniem i klęską. Te niebezpieczeństwa i możliwości istnieją teraz. Widzicie jednak tylko to, co się Wam pokazuje. Wyczerpanie się zasobów naturalnych jest zaprogramowane, tymczasem nie został opracowany żaden długoterminowy wspólny projekt. Mechanizmy wyczerpania ekosystemu przekroczyły nieodwracalny limit. Brak zasobów naturalnych oraz ich niesprawiedliwy podział ś a ich cena będzie rosła z dnia na dzień ś spowoduje bratobójcze walki na wielką skalę, również w sercu waszych miast i wsi. Rośnie nienawiść, ale miłość także. Dzięki temu wierzycie w to, że możecie znaleźć rozwiązanie. Ale masa krytyczna jest niewystarczająca a sabotaż jest bardzo sprytnie przeprowadzany. Ludzkie zachowanie, uformowane w przeszłości nawyki i uwarunkowania powodują takie obezwładnienie, że ta perspektywa prowadzi Was w ślepy zaułek. Powierzacie te problemy przedstawicielom, których oddanie wspólnemu, dobrze pojętemu interesowi, ustępuje interesom korporacji. Oni zawsze debatują nad formą, ale rzadko nad treścią. W momencie działania, opóźnienia skumulują się do tego stopnia, że będziecie mogli nie tyle wybierać, co poddać się. Właśnie dlatego, bardziej niż kiedykolwiek w przeszłości, Wasze dzisiejsze decyzje będą miały bezpośredni i znaczący wpływ na to czy jutro przetrwacie. Co mogłoby radykalnie odmienić ten bezwład typowy dla Cywilizacji? Skąd ma przyjść zbiorowa świadomość, która zjednoczy wszystkich i zatrzyma ten bieg przed siebie na oślep? Plemiona, populacje, narody zawsze stykały się ze sobą i wzajemnie na siebie oddziaływały. W obliczu zagrożeń dla całej ludzkiej rodziny, być może nadszedł czas na bliższą współpracę. Lada moment nadejdzie wielka fala. Aspekty jej pojawienia się będą zarówno bardzo pozytywne jak i bardzo negatywne. Kim jest "trzecia strona"? Są dwa sposoby by nawiązać kosmiczny kontakt z inną cywilizacją: albo przez przedstawicieli, albo bezpośrednio z poszczególnymi osobami, bez wyróżniania jakiejś konkretnej grupy. Pierwszy sposób wiąże się z konfliktem interesów, drugi sposób przynosi świadomość. Pierwszy sposób został wybrany przez grupę ras, które chcą utrzymywać ludzkość w niewolnictwie, dzięki czemu mogą kontrolować zasoby ziemskie, genotyp oraz energię ludzkich emocji. Drugi sposób został wybrany przez grupę ras zjednoczonych w duchu służby. Z naszej strony, wybraliśmy bezinteresowną służbę i kilka lat temu zwróciliśmy się do przedstawicieli władzy, którzy odrzucili naszą wyciągniętą do zgody rękę pod pretekstem, że nie jest to zgodne z interesem ich strategicznej wizji. Właśnie dlatego poszczególne osoby muszą dziś wybrać same bez wtrącania się ze strony przedstawicieli władzy. Proponujemy Wam teraz to, co zaproponowaliśmy wtedy tym, którzy, jak wierzyliśmy, mogli przyczynić się do Waszego szczęścia! Większość z Was ignoruje fakt, że istoty pozaziemskie brały udział w sprawowaniu scentralizowanej władzy, będąc dla was niewykrywalnymi do tego stopnia, że nawet nie podejrzewacie ich istnienia. Niemalże przejęli nad Wami kontrolę w niezauważalny sposób. Nie muszą nawet ujawnić się na planie fizycznym, co właśnie w najbliższej przyszłości mogłoby sprawić, że będą niezwykle skuteczni i będą siać postrach. Jednakże, miejcie świadomość, że duża liczba Waszych przedstawicieli walczy z tym niebezpieczeństwem! Miejsce świadomość, że nie wszystkie porwania przez UFO są przeciwko wam. Trudno jest rozpoznać prawdę! Jak w takich warunkach możecie korzystać z wolnej woli, gdy jesteście tak bardzo manipulowani? Od czego tak naprawdę jesteście wolni? Pokój i zjednoczenie Waszych narodów byłyby pierwszym krokiem ku harmonii z cywilizacjami innymi, niż wasza. I właśnie dlatego ci, którzy manipulują Wami z ukrycia chcą uniknąć za wszelką cenę, dzieląc rządzą! Rządzą również tymi, którzy rządzą Wami. Ich moc pochodzi z tego, że mogą zasiać w Was nieufność i lęk. To bardzo szkodzi Waszej kosmicznej naturze. Ta wiadomość nie miałaby sensu gdyby nie to, że działalność istot Wami manipulujących sięgnęła szczytu i gdyby nie to, że ich zwodnicze i mordercze plany mogą się stać rzeczywistością za kilka lat. Terminy ich realizacji zbliżają się ku końcowi i ludzkość doświadczy niespotykanych cierpień w ciągu kolejnych dziesięciu cykli. Aby obronić się przed tą agresją, która nie ma twarzy, musicie przynajmniej mieć wystarczająco dużo informacji o tym, co prowadzi do rozwiązania tego problemu. Tak samo jak wśród ludzi, także, wśród tych, którzy chcą Was zdominować istnieje opozycja. Tu nie wystarczy wygląd, by odróżnić wrogów od przyjaciół. W Waszym obecnym stanie psychiki, niezwykle trudno będzie Wam ich odróżnić. Oprócz intuicji, gdy przyjdzie czas, będzie Wam potrzebne szkolenie. Mając świadomość jak cenna jest wolna wola, przedstawiamy Wam alternatywę. Co możemy zaoferować? Możemy Wam zaoferować bardziej holistyczną wizję wszechświata i życia, konstruktywne współdziałanie, doświadczenie sprawiedliwych i braterskich kontaktów, wiedzę techniczną prowadzącą do wyzwolenia, zlikwidowanie cierpienia, panowanie nad własną mocą, dostęp do nowych form energii oraz lepsze pojmowanie świadomości. Nie możemy pomóc Wam w przezwyciężeniu indywidualnych i zbiorowych lęków, i nie narzucimy praw, których byście sami nie wybrali. Co będziemy z tego mieli? Jeśli zdecydujecie, że taki kontakt ma nastąpić, z radością zapewnimy istnienie braterskiej równowagi w tym rejonie wszechświata, owocną współpracę dyplomatyczną, i wielką radość wynikającą ze świadomości, że zjednoczyliście się, by dokonać tego, co leży w zakresie Waszych możliwości. We wszechświecie Radość jest niezwykle cenna, bowiem jej energia jest boska. Jakie pytanie Wam zadajemy? "CZY CHCECIE BYŚMY SIĘ UJAWNILI?". Jak odpowiedzieć na to pytanie? Prawdę duszy można odczytać poprzez telepatię. Wystarczy, że jasno zadacie sobie to pytanie i udzielicie odpowiedzi, tak jak chcecie indywidualnie bądź w grupie. Nieważne czy jesteście pośrodku miasta czy pustyni, to nie ma wpływu na Waszą odpowiedź. TAK albo NIE, NATYCHMIAST PO ZADANIU SOBIE PYTANIA! Po prostu zróbcie to jakbyście mówili do siebie, ale myślcie o wiadomości. To uniwersalne pytanie i tych kilka słów w odpowiednim kontekście wiele znaczy. Nie pozwólcie by ogarnęła Was niepewność. Właśnie dlatego powinniście przemyśleć to z pełną świadomością. Aby połączyć jak najlepiej pytanie z odpowiedzią radzimy by odpowiedzieć po ponownym przeczytaniu tej wiadomości. Nie spieszcie się z odpowiedzią. Oddychajcie głęboko i pozwólcie, by przeniknęła Was moc waszej wolnej woli. Bądźcie dumni z tego, kim jesteście! Problemy, jakie macie, mogły Was osłabić. Zapomnijcie o nich na kilka minut po to byście byli sobą. Poczujcie jak siła w Was rośnie. Macie władzę nad sobą! Jedna myśl, jedna odpowiedź może drastycznie zmienić Waszą najbliższą przyszłość, w taki czy inny sposób. Wasza indywidualna decyzja, by zapytać siebie, czy mamy ujawnić się na planie materialnym, jest cenna i ważna dla nas. Możecie wybrać sposób, jaki najbardziej ci odpowiada. Rytuały są bezużyteczne. Szczera prośba z serca i wolnej woli zawsze dotrze do tych z nas, do których jest wysyłana. W swoich prywatnych wyborach określicie swoją przyszłość. Jaki będzie efekt? Decyzję te powinno podjąć jak najwięcej z Was, nawet jeśli będzie się zdawało, że to tylko mniejszość. Zalecane jest jej rozpowszechnienie w każdy możliwy sposób, w tylu językach w ilu to możliwe, wśród osób was otaczających, bez względu na to, czy wydają się być otwarci czy nie na nową wizję przyszłości. Zróbcie to w humorystyczny lub ironiczny sposób, jeśli to ma Wam pomóc. Możecie nawet otwarcie się naigrywać, jeśli dzięki temu będziecie się lepiej czuć, ale nie bądźcie obojętni, bo przynajmniej w taki sposób możecie uczynić użytek ze swojej wolnej woli. Zapomnijcie o fałszywych prorokach i przekazach na nasz temat, jakie otrzymaliście. Ta prośba jest jedną z najgłębszych, jakie mogą być. Samodzielne podjęcie decyzji jest Waszym prawem, jak również Waszą odpowiedzialnością! Pasywność prowadzi jedynie do braku wolności. Podobnie, brak decyzji nigdy nie jest skuteczny. Jeśli chcecie działać w zgodzie ze swoimi przekonaniami, co jest dla nas zrozumiałe, możecie powiedzieć NIE. Jeśli nie wiecie, jaką podjąć decyzję nie mówcie TAK z czystej ciekawości. To nie przedstawienie, to codzienne prawdziwe życie. MY ŻYJEMY! W waszej historii pełno jest przykładów, kiedy niewielkie grupy pełnych determinacji kobiet i mężczyzn potrafiły zmienić bieg wydarzeń. Tak samo jak mała grupa może przejąć władzę na Ziemi i mieć wpływ na losy większości, tak i mała grupa może radykalnie odmienić Wasz los, jako odpowiedź na niemoc w obliczu tak wielkiej bezwolności i przeszkód! Możecie ułatwić narodziny ludzkości do Braterstwa. Jeden z waszych filozofów powiedział: "Dajcie mi punkt podparcia a poruszę Ziemię". Rozpowszechnienie tej wiadomości będzie punktem podparcia, staniemy się dźwignią na całe świetlne lata, w rezultacie naszego pojawienia się będziecie mogli ... poruszyć Ziemię. Jakie będą konsekwencje decyzji na tak? Dla nas natychmiastową konsekwencją zbiorowej decyzji na tak będzie materializacja naszych statków na Waszym niebie i na Ziemi. Dla Was bezpośrednim efektem będzie gwałtowne porzucenie wielu dogmatów i przekonań. Prosty kontakt wzrokowy spowodowałby wielkie reperkusje dla Waszej przyszłości. Duża część nauki zostałaby zmodyfikowana na zawsze. Organizacja Waszych społeczeństw na zawsze zmieniłaby się zdecydowanie na lepsze, we wszystkich dziedzinach. Moc byłaby domeną jednostek, ponieważ zobaczylibyście, że istniejemy. A dokładniej, zmieniłaby się Wasza skala wartości! Dla nas najważniejsze byłoby to, że ludzkość stałaby się jedną rodziną wobec tego "nieznanego", które reprezentujemy! Niebezpieczeństwo oddaliłoby się od Was, ponieważ bezpośrednio zmusilibyście tych nieproszonych gości, tych, którzy nazywamy "trzecią stroną" by się ujawnili i zniknęli. Wszyscy nosilibyście to samo imię i mieli te same korzenie: Ludzkość! Później możliwa byłaby pokojowa i pełna szacunku wymiana, jeśli tak byście zdecydowali. Teraz, ten, kto jest głodny nie może się uśmiechać, ten, kto się boi, nie może nas powitać. Smutno nam, gdy widzimy mężczyzn, kobiety i dzieci doświadczających głębokiego cierpienia ciała i duszy, podczas gdy noszą w sobie takie światło. To światło może być Waszą przyszłością. Nasze stosunki mogą być postępowe. Przebiegałoby to w etapach kilku lub kilkudziesięcioletnich: pojawienie się naszych statków, fizyczne pojawienie się wśród ludzi, współpraca w zakresie rozwoju technicznego i duchowego, odkrywanie części galaktyki. Za każdym razem mielibyście nowy wybór. Moglibyście sami zdecydować czy przekroczenie kolejnego progu jest konieczne dla waszego zewnętrznego i wewnętrznego dobrobytu. Żadna decyzja nie byłaby podjęta jednostronnie. Odeszlibyśmy, gdybyście wspólnie podjęli taką decyzję. Zależnie od szybkości rozpowszechniania wiadomości minie kilka tygodni bądź miesięcy zanim się ujawnimy, jeśli taka będzie decyzja większości z tych, którzy skorzystają z możliwości wyboru i jeśli wiadomość zostanie wystarczająco rozpropagowana. Główna różnica między Waszymi modlitwami do istot duchowych a Waszą obecną decyzją jest bardzo prosta: my mamy możliwości techniczne do materializacji! Dlaczego jest to taki historyczny dylemat? Wiemy, że "obcy" uważani są za wrogów tak długo jak są symbolem "nieznanego". Na początkowym etapie emocje, jakie wywoła nasze pojawienie się, wzmocnią związki między Wami na skalę światową. Skąd będziecie wiedzieć, czy nasze przybycie będzie konsekwencją Waszego zbiorowego wyboru? Bo inaczej bylibyśmy tu już dawno, na Waszym poziomie życia! Jeśli nas jeszcze nie ma to, dlatego, że nie podjęliście takiej decyzji w wyraźny sposób. Niektórzy z Was mogą myśleć, że chcemy byście uwierzyli, że sami wybraliście, choć nie byłoby to prawdą, po to byśmy mogli usprawiedliwić nasze przybycie. Jaki interes mielibyśmy w tym, by otwarcie oferować Wam coś, do czego nie macie jeszcze dostępu, dla dobra większości z was? Jak możecie mieć pewność, że nie jest to jedynie kolejna subtelna manipulacja "trzeciej strony", by Was jeszcze bardziej zniewolić? Bo walka jest skuteczniejsza, jeśli wiemy, z czym walczymy. Czy terroryzm, który Was toczy nie jest najlepszym przykładem? Cokolwiek się dzieje, Wy jesteście jedynymi sędziami w swoich własnych sercach i duszach! Każdy wasz wybór będzie dobry i zostanie uszanowany! Pod nieobecność przedstawicieli ludzkości, którzy potencjalnie mogliby wprowadzić Was w błąd, ignorujcie wszystko, co nas dotyczy jak również to, co pochodzi od tych, którzy wami manipulują bez waszej zgody. W sytuacji, w której się znajdujecie, zasada bezpieczeństwa mówiąca, że lepiej nie próbować nas odnaleźć już nie obowiązuje. Już jesteście w puszce Pandory, którą "trzecia strona" stworzyła wokół Was. Jakakolwiek będzie Wasza decyzja, musicie się z niej wydostać. W obliczu takiego dylematu - jedna nieznana przeciw drugiej, musicie kierować się intuicją. Czy chcecie nas zobaczyć na własne oczy, czy tylko wierzyć w to, co mówią Wasi filozofowie? Oto jest prawdziwe pytanie! Po tysiącleciach ten dzień, taki wybór wcześniej czy później musiał nadjeść, wybór między dwoma niewiadomymi. Po co rozpowszechniać tę wiadomość? Przetłumaczcie i rozpowszechnijcie tę wiadomość. Takie działanie będzie miało nieodwracalny i historyczny wpływ na waszą przyszłość w skali tysiącleci, w przeciwnym przypadku opóźni to możliwość wyboru o kilka lat, co najmniej o jedno pokolenie, jeśli to pokolenie dożyje. Rezygnacja z wyboru oznacza poddanie się woli innych. Nie poinformowanie innych oznacza ryzyko, że wynik będzie niezgodny z oczekiwaniami. Obojętność oznacza dobrowolną rezygnację z wolnej woli. To dotyczy Waszej przyszłości. Tu chodzi o Wasz rozwój. Możliwe, że nie przyjmiecie tego zaproszenia, oraz, że z powodu braku informacji przejdzie ono bez echa. Tak czy inaczej, we wszechświecie żadne pragnienie nie jest ignorowane. Wyobraźcie sobie, że pojawilibyśmy się jutro. Tysiące statków. Wyjątkowy szok kulturowy we współczesnej historii ludzkości. Wtedy będzie za późno, by żałować decyzji, bo niczego nie da się już wtedy odwrócić. Nalegamy, byście nie spieszyli się z decyzją, ale przemyśleli to! I zdecydowali! Wpływowe media nieszczególnie będą zainteresowane rozpowszechnianiem tej wiadomości. Dlatego właśnie Twoim zadaniem, jako anonimowej, ale wyjątkowej, myślącej i kochającej istoty, jest przekazanie jej dalej. Sami budujecie własny los. "CZY CHCECIE BYŚMY SIĘ UJAWNILI?"
(komentarz do artykułu Kosmici nadają! )




real napisał(a): napiszcie nazwę tej miejscowości
(komentarz do artykułu Przeklęta wieś)




Aneirol napisał(a): ja to chciałbym zobaczyć ten obraz na żywo bo z tego to mi nie otwiera ani nie zamyka oczu
(komentarz do artykułu Oczy Boga? Oczy Chrystusa na obrazie zamykają się i otwierają)




mariusz napisał(a): Już parę lat temu mój kuzyn lekarz podczas zakrapianej imprezy wygadał się że ludzie w wypadkach czyli w przypadku nagłej śmierci mieli zawsze sciągnięte obuwie, mówił jeszczę że zawsze podczas śmierci jest coś niezrozumiłego ale więcej nie chciał zdradzić żeby nas nie straszyć
(komentarz do artykułu Tajemnica ludzkich butów)




Luna napisał(a): Odsłuchałam piosenkę od tyłu i było słychać dokładnie "It's my sweet Satan.", dalej nic nie słyszałam przez zakłócenia przy nagraniu.
(komentarz do artykułu Mowa wsteczna - nowy wykrywacz kłamstw?)




Kukurydza95 napisał(a): Jeden człowiek wypchnął za burtę całą załogę ? To chyba niemożliwe... Nie powstrzymaliby go...?
(komentarz do artykułu Zniknięcie załogi "Mary Celeste")




Luna napisał(a): Mam w domu tą książkę i czytałam ten artykuł. Od razu mnie zaciekawił. Jeśli tylko miałabym odpowiednie składniki na pewno zrobiłabym to doświadczenie, dziwię się, że współcześni naukowcy nie podejmują prób wykonania tego doświadczenia.
(komentarz do artykułu Iskra życia - odkrycie zapomnianego naukowca-amatora)




Ivellios napisał(a): Artykul musze uzupelnic - Conan Doyle stwierdzil, ze kucharz mogl najpierw otruc cala zaloge, a dopiero potem ich wypchnac.
(komentarz do artykułu Zniknięcie załogi "Mary Celeste")




Daisy napisał(a): No co Wy chcecie,ja też nie słysze a głośniki mam bardzo dobre, na full było
(komentarz do artykułu Taos Hum - uporczywe, bezustanne buczenie)




Palooon napisał(a): Nie można zamieszczac linkow w komentarzach, wiec chetni niech wystukaja w googlach hasło: jakubw.
(komentarz do artykułu Prawa Łągiewki)




shao napisał(a): no a z czego niby miałby człowiek się stworzyć, jak nie z materii ?? myśl logicznie!
(komentarz do artykułu Wszyscy możemy być kosmitami)




kacze napisał(a): witam ,bardzo fajny artykul,nie wiem czy jestem indygo czy nie ale tez potrafie porozumiewac sie telepatycznie i na tle innych ludzi wygladam dziwnie ,czuje sie inaczej wszyscy
(komentarz do artykułu Poznaj dzieci indygo!)




Bartek napisał(a): Dlaczego należy zdjąc talizman przed snem?
(komentarz do artykułu O amuletach i talizmanach słów kilka)




korq napisał(a): no moze nie od razu demony, bo by miały oczy czerwone :D. nie no, żart, ale nie sądzę, by były to demony, moim zdaniem są to ludzie opętani pzrez czyste zło, ich dusze zostały opętane, bo ciało to raczej nie, ciało tylko cierpi pzrez opętanie, czego skutkiem mogą być te czarne oczy. co to konkretnie, nie wiadomo.
ps. a moze to cieniści ludzie przejmują kontrolę nad nimi? wiem, to głupie ale istnieje jakiś cień prawdopodobieństwa, nie?
(komentarz do artykułu Inwazja czarnookich. Obcy? Demony? Czy może normalni ludzie?)




Ivellios napisał(a): Jarek, skontaktuj sie ze mna droga emailowa (email jest podany w dziale "Kontakt"). Pozdrawiam
(komentarz do artykułu Nauka niemożliwa)




JarekG90 napisał(a): Trafiłem na historię polskiego wynalazcy "Maszyny do wyrobu złota" inż. Jana Zbigniewa Dunikowskiego. Sprawa szeroko opisywana w prasie na przełomie lat 20 i 30 ub. wieku.
" Metoda wydobywania złota polega na działaniu wysokiej temperatury dochodzącej do 1400 st. C., na znajdujący się w obrębie pola magnetycznego pewien materiał z którego pod działaniem tych specyficznych warunków można wydobywać złoto. Otrzymany w ten sposób kruszec różni się od prawdziwego złota, widmem spektralnym oraz punktem topliwości, który w próbkach otrzymanych w ten sposób jest znacznie wyższy".
Tyle prasowych wyjaśnień. Sprawa skończyła się skandalem, dziwnym procesem sądowym, wyrokiem skazującym. Inż Dunikowski jeszcze kilka razy w późniejszych latach próbował uruchomić produkcję "swojego" złota niestety elity gospodarcze i polityczne różnych krajów
całkowicie zablokowały Jego działania.
Jeżeli Paranormalium będzie zainteresowane szczegółami proszę o kontakt. Posiadam prawdopodobnie wszystkie relacje jakie ukazały się w Polskiej prasie. Pozdrawiam JarekG90
(komentarz do artykułu Nauka niemożliwa)




anonim napisał(a): nie rozumiem czegos co sie stało puzniej z tymi wszystkimi
naukowcami czy oni jeszcze zyja? jakie byly ich dalsze losy...?
(komentarz do artykułu Nauka niemożliwa)




jamjest napisał(a): prosze Was nie wypowiadajcie sie na temat o którym nie macie zielonego pojecia !! :/ Stal zktorej zbudowane byly wiezowce topi sie w 1500 stopniach C a paliwo lotnicze wytworzylo teperature max 650 stopni C. Totalny absurd!!

A wiecie co mnie jeszcze smieszy a zarazem ciekawi ? To ze Ci terrorysci musieli byc bardzo dobrze utalentowani co do prowadzenia samoloty typu boeingi poniewaz jak widac na filmiku z ataku jeden z boeingow zrobil manewr 270 stopni ? gdzie sie on tego nauczyl ?? ; chyba na konsoli ps2 ? jak gram w need for speeda heheh :) smiech na sali!!!! przeciez profesionalisci spedzaja nad takimi manewrami dlugi czas zeby miec opanowane to do perfekto !!!

Nie wiem czy ogladaliscie material w tv jak CIA puscila nagranie ktore rzekomo mial wyglosci Ossama??!To nagranie bylo sfabrykowane albo zawarto z Bin Ladenem uklad - poprostu to jest ich pionek. A kiedy ten uklad zawarto ? Nie wiadomo.
Ale co moze sugerowac odpowiedz? A no to ze rodzina Osamy i Busha razem wpierniczaly obiady swojego czasu.

Proste gry polityczne. Łatwiej to zrozumiec niz dzielenie ułamkow w matematyce.

Pozdrawiam 4380850 nr gg zafacynowanych zapraszam do debaty
(komentarz do artykułu 9/11: Pytania bez odpowiedzi)




Ivellios napisał(a): Z tego co wiem to doktor S. P. Faile jeszcze żyje, nie wiem jednak czy w dalszym ciągu prowadzi badania nad odkrytym przez siebie zjawiskiem.

Co do Johna Keely'ego, to mimo iż od jego śmierci upłynęło już ponad 110 lat to wciąż ma on swoich naśladowców.

Nie wiem niestety nic o tym gościu, który zademonstrował w Londynie w latach 30-tych swoje urządzenie wywołujące niewidzialność...
(komentarz do artykułu Nauka niemożliwa)




jamjest napisał(a): Ivellios to jest mozliwe lecz nie podczas lotu :) a wiesz co sie stalo z ludzmi ? z 200 pasazerami ? Zapakowani w jeden samolot, zostali zestrzeleni w imię Nowego Porządku Świata, w imię Illuminati nad Pensylwanią przez ludzi którzy sprawują faktyczna władzę w USA ludzi dla których 9/11 to było jedynie preludium do parszywego planu który na nasze nieszczęście jeszcze się nie zrealizował. Co mówią gwiazdki na niebie. W ciągu najbliższych miesięcy wydarzy się kolejne 9/11. Tym razem najprawdopodobniej użyta zostanie brudna bomba, gdyż AssoCIAted Press właśnie o tym przypomina najczęściej światu. Takze czekajcie :). Naprawde moim zdaniem Polska i inne kraje ktore sie podporządkowaly USA sa slabymi panstwami pod wzgledem militarnym i politycznym.Przeczytajcie sobie artykuly na teamt tarcz anty rakietowych przeciez to jest konkretny debilizm ?! oczywiscie amerykanski narod sie przed tym uchroni ? ale na kogo spadnie tak naprwade ta rakieta na tych ktorzy zgodzili sie na tarcze ?Moim zdaniem szybko nastapi 3 wojna swiatowa :) Juz powoli multum panstw startuje w wysciugu zbrojen :)
Pozdrawiam !!!


(komentarz do artykułu 9/11: Pytania bez odpowiedzi)




julius napisał(a): o to właśnie chodzi śłyszałem od pewnego energoterapeuty że tacy ludzie oddychają przez pięty..
(komentarz do artykułu Autohibernacja)




Julius napisał(a): Ma ktoś moze wiecej informacji na ten temat?? byłbym bardzo wdzięczny
(komentarz do artykułu Tunel czasoprzestrzenny nad Biegunem Południowym)




Julius napisał(a): przeczytałem wasze komentarze i musze powiedzie ze archi moze miec troche racji tajne bazy slowdown i unsweep mogą byc to jakeis wrota... albo drzwi w kazdym badz razie tak misie to kojazy mysle ze to jakas tajna baza napewno ni zwierze ani pojazdy podwodne co zresztą kriseq wytłumaczył.
(komentarz do artykułu Tajemnicze dźwięki niewiadomego pochodzenia rejestrowane są w rejonie Oceanu Spokojnego)




Wlado napisał(a): nie raz śmiano się z tych którzy nie wierzyli a potem czekala ich zguba po drugie są rzeczy na niebie i ziemi które naszym filozofom sie nie sniły :D wiec nie oceniajmy czegos czego nie jesteśmy pewni :D bo kto wie jak bedzie lepiej dmuchc na zimne :) a nie zaszkodzi przeczytać bo ta wiedza moze się kiedys przydać kto wie a jesli sie okaże złą interpretacja to bedziemy szcześliwi :D Pozdrawiam !!!! oby czas zaglady nie nastąpil :)
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Jagoda napisał(a): Paralizu sennego doświadczam od 10 lat. Zamim dowiedziałam się że jest to normalne zjawisko, myślałam że moje nocne ataki to pierwszy krok do opetania. Gdy przez przypadek obejrzałam program o paralizu, odetchnełam z ulgą bo zrozumiałam że to tylko choroba snu. W moim paraliżu przerażona wybudzam się ze snu, mam otwarte oczy, jestem świadoma tego co sie dziaje dookoła, ale nie mogę ruszyć nawet palcem. Mam wtedy takie wrazenie jak gdyby moja dusza była odłączona od ciała. Dlaczego dusza? Dlatego że czuję że coś mną rzuca, czuję że się przemieszczam, widzę, myslę, a w rzeczywistości nawt nie drgnę. Dwa razu udało mi się w tym całym odrętwienu unieść rękę na wysokość oczu i spojrzeć na nią, raz w nocy a raz w ciągu dnia. I wiecie co zobaczyłam? Nie zobaczyłam ciała lecz jakby duszę. W nocy moja dłoń wyglądała tak jak gdyby składała się z tysiąca błyszczących janym światłem punkcików, które wszystkie razem składały się na kształt dłoni. W dzień natomiast widziałam jedynie przezroczysty zarys. Dla mnie paraliż senny z jednej strony jest dziwnym paranormalnym zjawiskiem, z drugiej natomiast naukowo zbadana i potwierdzona chorobą snu. Wolę jednak skłaniać się ku drugiej opcji, bo gdybym całkowicie wierzyła w tą pierwsza umarłabym chyba ze strachu :)
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




julius napisał(a): Ja chciałbym stanowczo tego odradzic.. przynajmniej odradzam niedoswiadczonym słuchajcie przyzwac można tylko złe duchy dobrych nie poniewaz sa w niebie i nieprzybeda bo odeszli na zawsze do boga a zle duchy przedewszystkim kłamią wiec jezeli spytacie sie czy was nie skrzywdzi to jasne ze odpowie "nie" a i tak moze to zrobic po 2 większośc duchów niema pojęcia że są martwi wiec odpowiadają slepo i czasami bez sensu.... moja wypowiedź niemusi byc prawdziwa ale jest to moje zalorzenie Przepraszam za ewentualne wprowadzenie w błąd.
(komentarz do artykułu Instrukcja obsługi OUIJA)




Julius napisał(a): hej.. ja nic kompletnie nie słysze!!! w ogóle! dlaczego????
(komentarz do artykułu EVP - posłuchaj! Głosy duchów zarejestrowane na taśmie)




Ivellios napisał(a): Bo tych nagrań nie słucha się w zrytych słuchafonach z Biedronki za 9 zeta :P

Te głosy duchów słychać najlepiej w duzych słuchawkach lub głośnikach, i to najlepiej z subwooferem.
(komentarz do artykułu EVP - posłuchaj! Głosy duchów zarejestrowane na taśmie)




Ivellios napisał(a): reesvin, komentarzy zawierających jakiekolwiek linki nie zatwierdzam.
Co do tego kosmity, to prawie na bank nie jest to kosmita z Gdyni, w ogóle te zdjęcia na stronie, którą mi podlinkowałeś, są kiepsko wykonanymi skanami z jakiegoś czasopisma, nawet przebijają litery i można z nich coś po angielsku wyczytać. Poza tym autor tamtego artykułu nic nie wspomina o wykonaniu jakichkolwiek zdjęć kosmity z Gdyni...
(komentarz do artykułu Zwłoki Obcych)




Nati napisał(a): Chciała bym zostać medium ... wiem że z tym trzeba się urodzić ale bardzo bym chciała. O duchach i zjawiskach paranormalnych powiedział mi tata jak byłam mała ale wiekszości dowiedziałam się sama z filmuw a nawet z bajek... medium to osoba łącząca się ze światem duchów przenosi inormacje między światem ludzi a światem duchów. Są na świecie osoby które są medium ale nie mają o tym pojęcia jest kilka sposobów które pozwalają to sprawdić. Dostałam magiczny talizman który chroni człowieka podczas wizyty w świecie duchów.
(komentarz do artykułu Życie medium)




jamjest napisał(a): wg mnie atak terrorystow na WTC to jedna wielka sciema :) bush ten cwel chcial podburzyc wszystkich ludzi tym wydarzeniem i zgonic wine na al kaide (robie bledy ale wali mnie to)
bushowi nie chodzi o to zeby wyzwolic narod iranski z terroryzmu wrecz przeciwnie ten zalosny koles chce zawladnac tym krajem i przywlaszczyc sobie bogactwa naturalne ktore tam sie znajduja.czytalem wiele artykulow na temat WTc i twierdze ze to jest jedna wielka sciema ! ale znajdzie sie czlowiek ktory wyczai dowod ktory bedzie swiadczyl przeciwko rzadowi amreykanskiemu. aha mam taka ciekawstke ze podczas rozbicia sie samolotu o wieżowce z niewiadomych przyczyn na ulicy manhatanu znaleziono paszport terorysty ? przeciez nie mozliwoscia jest zeby kawalek papieru przetrfal taka temperature ? ogien ? zal ? gdzie czarna skrzynka ? apropo rozmow tel;efonicznych w samolocie przez pasażerów ? przeciez to niemozliwe na tej wysokosci przy tej predkosci nie da sie rozmawiac przez telefon ?
(komentarz do artykułu 9/11: Pytania bez odpowiedzi)




reesvin napisał(a): Jeżeli za UFO przyjmiemy każdy niezidentyfikowany obiekt latający a nie tylko kosmitów, to obserwator może nadać takim mianem każdy obiekt latający którego pochodzenia nie można ustalić, niezależnie czy jest to owad, myśliwiec czy kosmici.
(komentarz do artykułu UFO czy owady?)




Ivellios napisał(a): jamjest, dokładnie, Bushowi tylko chodzi o ropę naftową, o nic więcej.

Co do rozmów telefonicznych, to rozmowa z samolotu jest możliwa, tyle że może przerywać.
(komentarz do artykułu 9/11: Pytania bez odpowiedzi)




babeć napisał(a): Haha! Będe mieć lepszy humor podczas jedzenia obiadu. To powinno być rozprowadzane jako ulotki!
A tak na serio: Myśle że gość ostro przesadza z tym myśleniem. Ale jednak podczas apokalipsy naprawdę to się może przydać.:)
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




reesvin napisał(a): Ja uważam że taka technologia już istnieje ale jest w posiadaniu wojska Amerykańskiego i Rosyjskiego (Może także inne kraje prowadzą takie badania tylko oczywiście są ściśle tajne.). Obserwowane na niebie UFO to nie kosmici, tylko jak powiedział (napisał?) Grebiennikow statki ziemskie z napędem anty grawitacyjnym (lub innym, nowszym) testowane przez rząd. Możliwe że są to już gotowe modele szpiegowskie.
(komentarz do artykułu Niezwykły wynalazek Wiktora Grebiennikowa)




reesvin napisał(a): Myślę że nawet jeżeli Nessie by istniało to miało by problem z wyżywieniem. Takie duże zwierze na pewno pochłaniałoby dużą ilości pokarmu. Gdyby było roślinożerne to roślinny na dnie jeziora nie wystarczyłyby i musiałby wychodzić na powierzchnie w poszukiwaniu pokarmu a wtedy na pewno zostałby zauważony. Będąc mięsożercą także ilość ryb w jeziorze nie wystarczyła by mu do wyżywienia.
(komentarz do artykułu Nessie nie istnieje)




reesvin napisał(a): Zastanawia mnie jaki cel mają naukowcy w tym aby przywrócić dinozaury do życia. Przez cały czas istnienia życia na ziemi, wyginęło wiele gatunków zwierząt po to aby mogły powstać nowe gatunki. Prawdopodobnie gdyby dinozaury nie wyginęły to człowiek nie miałby szans na przetrwanie wśród tych gadów. Jest to kolejna kolej rzeczy, że giną pewne gatunki zwierząt i powstają nowe, a człowiek nie powinien w to ingerować. Patrząc z drugiej strony to wiele gatunków wyginęło właśnie przez człowieka to może problem leży gdzie indziej, a mianowicie w nas samych i w naszym zachowaniu.
(komentarz do artykułu Naukowcy: Pewnego dnia będzie można wskrzesić dinozaury)




reesvin napisał(a): Ivellios, znalazłem stronę na której znajdują się rzekome zdjęcia kosmitów z Gdyni. Oto link: ***wyciete przez admina*** . Zdjęcia znajdują się w zakładce UFO, mniej więcej w połowie strony. Byłbym wdzięczny za odpowiedź na łamach tego artykułu.
(komentarz do artykułu Zwłoki Obcych)




reesvin napisał(a): Na pewno to był błąd na tamtej stronie, postaram się to sprawdzić i umieścić linka do tej strony w następnym komentarzu. (Chyba że nie mogę, najwyżej zostanie zablokowany a Ivellios będzie mógł sam sprawdzić o co mi chodziło) Możliwe także że to ja popełniłem błąd. Dziękuje za odpowiedź
(komentarz do artykułu Zwłoki Obcych)




~~~>'_'! napisał(a): Z tymi orbami to ostrożnie widziałem lepsze "fotoszopowe" wklejki :)
(komentarz do artykułu Paranormalium: Raport I - najciekawsze relacje)




pragnę być sobą napisał(a): Widzę, że nie tylko ja interesuję się podobną tematyką :) Polecam książkę Josepha Murphy'ego "Potęga podświadomości" = warto uwierzyć!
(komentarz do artykułu Nowa Biologia: Odkrywając biologię wiary)




Ivellios napisał(a): Niestety nie posiadam żadnych informacji na temat badań tego obiektu. Wątpię w ogóle, czy w Somalii istnieje jakaś grupa badająca zjawiska paranormalne...
(komentarz do artykułu Upadek niezidentyfikowanego obiektu latającego w Somalii (21 marca 2007))




Wszystkich komentarzy: 17913, liczba stron: 359