Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla
Patrick Geryl podaje bardzo czarne scenariusze, podczas gdy wielu z tych, którzy wierzą w szczególne wydarzenia roku 2012 zastanawia się - ma nadzieję - na kontakt pomiędzy naszą a obcą cywilizacją. Możemy jednak założyć taką hipotezę: czy owe "obce cywilizacje" nie są po prostu biernymi widzami, jak podczas wielu tragicznych wydarzeń z naszej historii? Zagłada ludzkośći może wszakże być "niezłym kinem", dlaczego mają nam pomagać skoro wydarzenia mające nadejść powtarzały się w przeszłości wielokrotnie...
W końcu roku 2012, niszczycielskie pole magnetyczne, a dokładnie jego zmiany, przyniosą tylko śmierć. Żyjemy obecnie w dosyć zaawansowanej technologicznie cywilizacji... wszystko to obróci się w pył w grudniu 2012 roku.
Intensywna hiperaktywność słońca przyniesie potężny wiatr słoneczny, który przeszyje całą planetę, niosąc śmierć.
Musimy i możemy jednak podjąć pewne kroki aby choć po części zwiększyć nasze szanse na przetrwanie. Musimy przygotować się na najgorsze, po to, aby w przypadku naszego przetrwania pomóc w odbudowie tego świata i odtworzeniu naszej wiedzy.
Już na wiele lat przed 2012 rokiem została wyznaczona pewna strategia: "Jak przetrwać rok 2012", propagowana na wielu stronach w sieci. Jakkolwiek musisz zdać sobie sprawę, że aby przetrwać potrzeba co najmniej 20 do 50 tysięcy złotych!
Potrzebujesz tych pieniędzy, aby kupić:
- wystarczająco dużo materiału wymaganego do przeżycia
- jedzenie na co najmniej rok czasu
- nasiona warzyw, ziaren, ryżu, ziemniaków
- wyposażenie, wymagane do "startu" w nowej cywilizacji
- książki
Część z tych pieniędzy zostanie przeznaczona na budowę bunkrów.
Miejscem naszego przetrwania będą góry Drakensberg w południowej Afryce. W momencie kiedy będziemy w wysokich górach zostaniemy wystawieni na potężne burze i radiację słoneczną. Jedynym zatem sposobem przeżycia jest zbudowanie bunkra lub pomieszczeń wysoko w górach. Należy przy tym ograniczać używanie stali, bo przyciągać będzie zagubione pioruny. To zadanie jest najtrudniejsze, ponieważ będziemy musieli uzyskać rodzaj pozwolenia na prace przy budowie schronu.
Fala tsunami która powstanie w roku 2012 będzie miała do około 3km wysokości! nad poziomem morza. Dlatego też należy wybrać wysokie partie górskie... to jedyny sposób aby później odtworzyć cywilizację.
EUROPA:
Wiele osób pyta, czy sensowne jest budowanie schronów w Europie. Moja odpowiedź brzmi: NIE, chyba że myślimy o wysokich górach w Hiszpanii lub Turcji. W niskich partiach górskich lub na nizinach, taki bunkier poddany byłby bardzo silnym trzęsieniom ziemi, nie mówiąc już o fali zalewającej wszystko na swojej drodze i wbijającej napotkane budowle głęboko w muliste dno. Nawet gdyby jakimś cudem udało się nam przeżyć, nie wydostaniemy się na powierzchnię bo obszary niskie będą przez długie miesiące głęboko pod powierzchnią wody. Według obliczeń PRZEWAŻAJĄCA część Europy będzie po kataklizmie bardzo zimnym miejscem.
AMERYKA PÓŁNOCNA I POŁUDNIOWA:
Szanse na przetrwanie w tych miejscach są bardzo nikłe. Powodem jest fakt, że w tych miejscach największe będzie przesunięcie osi Ziemi. Wiele wulkanów będzie wybuchać a ogromne trzęsienia Ziemi będą pochłaniać całe połacia lądów. To najgorsza lokalizacja...
INNE MOŻLIWE MIEJSCA:
Niestety... potrzebne są pieniądze, aby w ogóle myśleć o swoim życiu po 2012 roku. Bez pieniędzy szanse na przeżycie są bliskie zeru. Miejsc można szukać na własną rękę. Warto jednak zorganizować się w grupy i po prostu zacząć działać. Na ostatnią chwilę może być już za późno. Pamiętaj! tylko od Ciebie zależy czy zrobisz cokolwiek by przeżyć. Pomyśl o swojej przyszłośći, o swojej rodzinie, drugiej połowie, o dzieciach, które być może nie dożyją kilkunastu lat... nic nie robić to grzech.
Niestety, sytuacja przed i po kataklizmie będzie bardzo trudna. Tak bardzo, że częsco będziemy myśleć TYLKO o sobie... aby przeżyć...
NIETONĄCE ŁODZIE:
Dystrybutor: http://1100ac.etapyachting.com
Głównym problemem będzie fala pływowa... jedynym sposobem jej przetrwania jest ucieczka w wysokie partie górskie lub posiadanie "nietonących" łodzi. To specjalnej konstrukcji łodzie motorowe lub żaglowe, które nie mają prawa zatonąć. Przy odrobinie szczęscia, o ile nie roztrzaskamy się o coś po drodze będziemy mogli przeżyć. Niestety łodzie takie są BARDZO drogie i tylko duża grupa osób jest w stanie kupić zaledwie jedną taką łódź.
Do roku 2002 na świecie wyprodukowano 6000 takich łodzi, do roku 2012 będzie ich około 10000. Gdyby wykorzystać jedną czwartą z nich, tj. 2500, zakładając, że na jednej łodzi mogłoby uchronić się czworo ludzi, daje to około 10000 osób, wystarczająco dużo aby odbudować cywilizację.
Prawdopodobnie nikt z nas jednak zwyczajnie nie zarobi dostatecznie dużo, aby kupić taką łódź. Jednak i wtedy pozostanie rozwiązanie... łódź można pożyczyć lub.. po prostu ukraść. To bez wątpienia najlepszy pływający bunkier o jakim możemy marzyć.
CI, KTÓRZY PRZETRWAJĄ:
Chcę rozpocząć dużą akcję przetrwania i przywrócenia cywilizacji - największą jaka być może kiedykolwiek miała miejsce. Niestety, tylko parę osób w odniesieniu do całej ludzkości, zdaje sobie sprawę co nas czeka. Potrzebny jest każdy mężczyzna i każda kobieta. Wszystko zależy od motywacji i choć "kropli" zainteresowania tym co się wydarzy.
W katastrofie przesunięcia biegunów magnetycznych, wszystkie istniejące na świecie struktury i budowle przestaną istnieć. Większość ludzkości zginie. Potrzeba będzie wielu ludzi.. żywych ludzi, aby myśleć o przetrwaniu po katakliźmie. Bardzo potrzebne będą:
- materiały do przetrwania
- ekwipunek do budowy nowego świata
- rowery do transportu
- jedzenie
- nasiona, ziarna, ryż, ziemniaki
- nietonące łodzie
- mini biblioteka książek zawierająca:
- drewniane liczydła
- mapy na podstawie których można będzie zlokalizować minerały
- dokładne mechaniczne zegary
- soczewki optyczne
TO NIEZBĘDNE materiały, na podstawie których cywilizacja może powstać z popiołów.
PODSUMOWUJĄC:
Jeśli ktokolwiek z nas przetrwa... będzie mógł wraz z innymi poprowadzić cywilizację w lepsze jutro... Zastanów się.. czy ta strona, na której czytasz teraz te informacje powstałaby zupełnie bez powodów? Wszystko ma sens i wszystkie działania mają swoje powody. Być może dzięki temu, że tu trafiłeś będziesz jednym z nielicznych żywych grzebiących w błocie po katastrofie.
Patrick Geryl
Tłumaczenie: Eurycide, www.paranormalne.forall.pl
źródło: www.howtosurvive2012.com