hunter22 napisał(a): Filozof. jak wiem istnieją na bank wampiry energetyczne. a te domniemane wampiry które istniały to były osoby chore na profilie. inaczej chorobe wampirów.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
hunter22 napisał(a): Sylwester pierwszy uwięźił leviatana w lochach watykanu.
(komentarz do artykułu Sukkuby)
innuendi napisał(a): wiele jest w tym prawdy, lecz informacja jest tak naprawde szczatkowa, metody sa prawdziwe, najtrudniej jest sie wprowadzic w swiadomy stan relaksacji, bariera jest tak cienka, ze nie jestesmy pewni na 100%, czy to OBE, czy zwykly sen, mozna jedynie to sprawdzic za pomoca drugiej osoby, musimy wiedziec gdzie sie znajduje i prosimy ja by np: ubrala sie w charakterystyczny sposob, badz robila cos czego zazwyczaj nie robi, jezeli zkonfrontu7jemy pozniej te fakty z tym co widzielismy i jest to zgodne, mozemy byc pewni, ze udalo nam sie podrozowac poza cialem, trudnosc jest z poruszaniem, poniewaz jestesmy przyzwyczajeni do swojego ciala i mamy naturalne odruchy, jezeli chcemy np: podniesc reke, w OBE wszystko trzeba robic za pomoca mysli, tylko i wylacznie, prawda jest ze widzi sie 360st, za pierwszym razem jest naprawde trudno, kazdy kolejny jest juz bardziej przyjazny, nawet mozna odbywac podroze erotyczne, wchodzic do czyjegos umyslu, jest jednak kilka zagrozen, mianowicie strasznie to uzaleznia, mozna popac w shizofremie, nie nalezy bawic sie w OBE podczas burzy, wyladowania atmosferyczne moga zaklocic nasz powrot, no i trzeba uwazac na inne byty astralne, ktore tylko czekaja by zajac nasze cialo, nikt o tym nie wspomnial, nie jest to zabawa, tylko wkroczenie w swiat, ktorego nie znamy, a istnieje, jestesmy zbyt mocno obciazeni doktryna religijna by zrozumiec ten swiat, paralizuje nas strach, dlatego badzcie uwazni w swoich podrozach, a byc moze zmieni to zupelnie wasze spojrzenie na swiat, ktory nibny nas otacza, zobaczycie rzeczy, jakich tutaj nie da wam zadna wirtualna technika, i pamietajcie, ze energia podczas tych podrozy sie wyczerpuje,
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)
j.cz. napisał(a): wszystko na google earth da się wytłumaczyć, ale to jest... jest po prostu odmienne od wszystkich innych. to, jak dla mnie, nie jest zwykły fotomontaż
(komentarz do artykułu W Google Earth odnaleziono tajemnicze obiekty znajdujące się w Chinach)
j.cz. napisał(a): za to ja wiem całą prawdę. W google earth w rzeczywistości zdjęcia nie są z satelity, przynajmniej nie wszystkie, ale większość jest robiona z samolotów. Bo jak wyjaśnicie brak chmur? na żadnym zdjęciu w google earth nie ma chmur.
(komentarz do artykułu Kolejne obiekty w Google Earth)
Waggelink napisał(a): W zalewie czesto sprzecznych ze soba hipotez i informacji w produkcji ktorych przoduja Profesorowie Amerykanscy /dawniej role ta pelnili/"uczeni Radzieccy"/ ,kazdy bak puszczony przez to Gremium rozlega sie w globalnej wiosce donosnym echem ,powtarzane bezkrytycznie z braku mozliwosci weryfikacji.Faktem jest ,ze zmiany klimatyczne widoczne sa golym okiem ,wzrasta temperatura pod powierzchnia ziemi z czego sie milosnicy energii geotermalnej bardzo ciesza na czele z zacnym Ks.Rydzykiem a tak naprawde przyczyny tego stanu rzeczy nikt nie zna oprocz Tworcy.Bez wzgledu na szkole, stopien naukowy nietrudno zauwazyc ,ze tak proste urzadzenie jak n.p. cep zanim zostanie zbudowany musi najpierw powstac jako idea a nastepnie uwzgledniajac funkcje ,ktora bedzie pelnil przybiera postac projektu.Od projektu do realizacji toj juz droga prosta .Narzedzia ,material i wykonanie. Uwielbiani przez Ciebie uczeni w poszukiwaniu prawdy o otaczajacym swiecie zdaja sie zapominac o tym prostym fakcie ,ze za wszystkim co badaja kryje sie Geniusz i Inteligencja TWORCY.Bo gdyby tak nie bylo to nie mieli by co badac z takim mozolem.Skoro ta ineligentcja w odniesieniu do Kosmosu istnieje ,to trudno na podstawie dziela ,ktore probujemy naukowo badac posadzac JA o glupote .Wobec tego moja praca poswiecona poszukiwaniu tej Genialnej Sily Sprawczej ma glebokie uzasadnienie i nie jest zabawa w Duchy jak mi zarzucasz.W tym stworzonym dziele nie ma miejsca na przypadek a martwienie sie ze pole magnetyczne spoznilo sie ze zmiana o jakies 200.000 lat jest smieszne, zastanow sie jaki to okres.To ,co ja chcialem ludziom przekazac , to ostrzezenie i prosba o czujnosc bo przesiew bedzie kolosalny i wieloetapowy. Dlatego nikt nie moze byc pewien lacznie z dysponentami bunkrow p.A. co zreszta Sw.Jan w swojej wizji Apokalpsy wyraznie formuluje.To ze nasza madra cywilizacja przy pierwszym globalnym podmuchu rozpadnie sie a ludzie nawzajem sie pozabijaja rabujac z glodu i checi zysku widac bylo w Orleanie .Zjawiska ,ktorych bedziemy swiadkami wkrotce maja sens. Z przykroscia trzeba stwierdzic ze ten System oparty jest na zbrodni , wyzysku ,podboju slabszych i.t.d Przeczytaj Klatwe Zosa w Internecie ,tam napisana jest prawda o ludziach i tej cywilizacji .Ja jestem NIKIM z wlasnego wyboru i takim pragne pozostac .
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)
Fuchs napisał(a): Bardzo ciekawe ale wydaje mi sie ze jest to kawał tamtejszych zolnierzy. Byc moze jest to jakis material rozlozony specjalnie tak aby przypominal pterodaktyla
(komentarz do artykułu Amerykańskie ptaki-olbrzymy)
sukhoi napisał(a): A mi się śniło coś naprawdę dziwnego :D Ale ten sen był tak realistyczny... otóż byłem w jakiejś wiosce, nie wiem dlaczego, ale wiedziałem, że to Egipt :|. Podszedł do mnie jakiś mężczyzna z brodą, powiedział "dzisiaj przylecą i zrobią to, na co czekamy...". Wiedziałem, ale nie mogłem sobie przypomnieć na co czekamy ;D. I teraz najdziwniejsza część snu. Wszyscy ludzie zaczęli biec do jakiegoś miejsca, tłum wpadł wprost na mnie, nie miałem siły się bronić i zostałem dosłownie "niesiony" wraz z nimi. Byliśmy na pustyni... gdzieś z daleka było słychać hałas, coś jakby głośno pracujący silnik... z zawrotną szybkością przyleciał coś dziwnego, czarnego i bezkształtnego. Otworzyły się wrota tego "pojazdu", a stamtąd wyleciało kilka zwitków pergaminu. "Coś" odleciało, a wódz naszej wioski zebrał pergaminy i zaczął mówić w innym języku (który ja rozumiałem). Mówił coś o wielkich, piaskowych cegłach i grobowcach dla faraona... Chyba wszyscy wiedzą o co chodzi ;) Jak się wszyscy rozeszli usłyszałem odgłos. Odgłos, który wydaje pędzący gepard. Odwróciłem się... i wskoczyło na mnie czarne, tygrysopodobne coś... obudziłem się z krzykiem :D Większość stwierdzi, że ten sen wymyśliłem na poczekaniu... ale ja wiem swoje...
(komentarz do artykułu W krainie koszmarów - czyli o koszmarach i negatywnych snach)
ewenement[ka] napisał(a): może to nie ejst aż taki fascynujący przypadek, ale wujek mojego ojca potrafił pomnożyć np 56980 przez 3821 i po chwili podawał dokładny wynik.
(komentarz do artykułu Ludzie - komputery)
Gonzo napisał(a): ja myślę że ten mężczyzna kłamie.po pierwsze jak sie jest w stanie hipnozy to się nie pamięta co się robiło jak było się zahipnotyzowanym
(komentarz do artykułu Gonzwell)
Immortal napisał(a): Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że kiedyś, będąc małą dziewczynką doświadczyłam kilkakrotnie OOBE, a dokładniej, metody nr 22 - wizualizacji.
Często świadomie wyobrażałam sobie siebie, jako uwięzione w ciele stworzenie, które tak naprawdę żyje gdzieś daleko w przestrzeni. Wtedy jakbym "odpływała". Np. robiąc kanapkę nóż smarował chleb masłem, ale czułam się tak jakbym to nie ja trzymała go w ręce, tylko moje ciało, a ktoś steruje moim głosem. Wszystko zdawało się być takie nierealne i odległe. Pamiętam, że nie raz patrzyłam na siebie jakby z góry, innymi oczami.
Do tej pory uważałam, że to tylko dziecięca wyobraźnia, ale kiedy przeczytałam ten artykuł poznałam "nową siebie". :)
(komentarz do artykułu 23 sposoby na OOBE)
Kasia napisał(a): i ja rownież ok. 1.5 roku temu doświadczyłam paraliżu sennego...faktem jest iż zjawisko to w pierwszej chwili przeraża aczkolwiek jest to ciekawe przeżycie
...budzisz się, nie możesz zrobić ruchu i nic powiedzieć...straszne hehehe
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)
maciek napisał(a): Ciekawe,kto kieruje UFO i USO?!
(komentarz do artykułu Niezidentyfikowane obiekty podwodne)
krystian napisał(a): tez troszkę widywałem na niebie gwiazdy które zmieniały kolory:czerwony,niebieski ,biały i tak w kółko.
(komentarz do artykułu Czarne trójkąty)
poprawka napisał(a): Sylwester 2 zginął w tajemniczych okolicznościach ale w Rzymie, a nie w Jerusalem- jak mozna wysnuć z tekstu.
(komentarz do artykułu Sukkuby)
innuendi napisał(a): jak moze byc widoczne na zdjeciu ze cos wiruje, troche ktos przegina, balonik to dobra wersja, nic nadzwyczjnego, a robaczek jest dowodem ze przezyja nas jedynie karaluchy, pierwszy karaluch w kosmosie, i do tego za darmo, tez tak bym chcial
(komentarz do artykułu Kolejne obiekty w Google Earth)
Fuchs napisał(a): Jezeli to wszystko prawda a jestem w stanie w to uwierzyc to na prawde wspolczuje dziewczynie. Strach pomyslec ze jedni w tym samym czasie bawią sie a inni przezywają koszmary...tak nie powinno byc.
(komentarz do artykułu Historia dziewczyny, która znalazła się w toksycznej grupie)
Nieznajoma napisał(a): Zwykle rozum i interpretacja zdjęć nie robią tym amatorskim łowcom duchów żadnej różnicy. Określenia i frazy, takie jak niska rozdzielczość, szybka lub wolna migawka, a nawet "trzymaj mocno aparat" !!!! wydają się nie robić wrażenia na tych niewzruszonych fotografach.Weźmy na przykład powyższe zdjęcie.coś (((efekt orba,zdjęciu, pomieszczeniu, postać,
wówczas efekty mogą być nawet jeszcze bardziej mylące,
(komentarz do artykułu Duchy z telefonów)
Prophet Of Death napisał(a): Wielu z was twierdzi, iż teorie Majów, oraz Egipcjan reaktywowana przez Geryla są nie prawdziwe.Oczywiście to wasze zdanie i trzeba je uszanować ,ale z tego co widze nie macie zielonego pojęcia o czym tu mowa.Ktoś napisał iż rewersja biegónów ziemskich w czasie jednego dnia jest niemożliwa, poniwarz potrzebna jest do tego niewyobrażalna energia.To bzdura, bo chyba nikt nie może zaprzeczyć, iż taką energię posiada właśnie słońce.Jego "spuszczone z łańcuchów" pole elektro-magnetyczne z łatwością dokonało by takiej zmiany na tak maleńkiej planecie jaką jest wszakże Ziemia.Poza tym Majowie byli perfekcjonistami i nigdy się nie mylili w swoich, nazwijmy to proroctwach.Przykładowo wspomne tutaj o zaćmieniu słońca w 1997 roku, wtedy ich obliczenia myliły się zaledwie o 7sekund.Widziałem ich obliczenia i świadczą o tym, iż ich wiedza matematyczna i astronomiczna pod niektórymi aspektami PRZEWYŻSZAŁA naszą!Poza tym Geryl nie karze nam wierzyć w jakieś tam "zabobony" (jak wielu z was nazywa prorocze przesłanki Majów i Egipcjan), tylko pokazuje nam jasne i przejrzyste obliczenia matematyczne. Tylko głuchy i ślepy niedostrzeże w nich niepokojących przesłanek.Radze dobrze się zastanowić wszystkim nad nieubłaganie zbliżającym sie feralnym grudniem 2012.W przciwnym wypadku czeka was mroczna przyszłość.Z wyrazami szacunku i ubolewaniem Prophet Of Death.
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
j.cz. napisał(a): niesamowite! nie wiem, czy to możliwe, i czy kiedyś zrobią taki "eksperyment", ale jeżeli to wszystko prawda to... Cała dzisiejsza fizyka legnie w gruzach
(komentarz do artykułu Zaglądając do wnętrza czarnej dziury)
Realista napisał(a): Szukałem pod jednym i drugim linkiem i nic nie znalazłem. A co do robaka w obiektywie to radzę zastanowić się nad techniką fotografii. Nie da się sfotografować niczego co siedzi w obiektywie to co się fotografuje musi być w pewnej odległości od obiektywu
(komentarz do artykułu Kolejne obiekty w Google Earth)
Innuendi napisał(a): Wiadomosc do Waggelnika, za bardzo przejmujesz sie rola i sfera, w ktora wkroczyles, konflikty narastaja to widac, ale nie od wojny zginie wiekszosc populacji, tylko od zmiany biegunowosci Ziemi, nie wiem na jakim jestes etapie naukowym, czy omijasz ta dziedzine z daleka, ten proces juz sie zaczal i nie jest kwestia ze tak bedzie, tylko kiedy. Sa to fakty potwierdzone badaniami naukowymi, dostepnymi wszedzie gdzie tylko mozna, nikt jednak nie potrafi przewidziec jaki skutek i efekt bedzie przebiegunowania, zreszta juz kolejnego ostatnie bylo 700 tys lat temu, terazniejsze jest spoznione o jakies 200 tys. lat. Czego mozemy sie spodziewac na 100%, to napewno wielokrotnie zwiekszonego promieniowania kosmicznego, powodzi spowodowanych gwaltownym topnieniem lodowcow, fali powodziowej stworzonej przez zatrzymanie i zmiane kierunku ruchu Ziemi, i to sa dowody, fakty, ktory kazdy moze sprawdzic w roznych zrodlach jezeli tylko bedzie mial ochote i czas by poszperac, siedze w tym temacie jakies 20 lat, wiec widze jakiej przemianie ulegaja same informacje w tym temacie, jest ich co raz wiecej, informacja jest konkretna i czytelna, nie ma tam miejsca na duchy, ale na zjawiska nadprzyrodzone tak, jestesmy skaleczeni doktryna religijna, dlatego jest to czasami dla nas nieprzyswajalne. Dzieki i pozdrawiam
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)
ja napisał(a): przyjaciel duchy istnieją mówiąc że duchy nie istnieją to tak jakbyś mówił że Bóg nie istniał. wszystcy jesteśmy duchami. tylko że my odziani w materiew styczniu zmarla moja babka na drugi dzien slyszalem jak ktos chodzil po jej pokoju.w domu bylem z siostra Duchy isntieją! Kiedyś w oknie sąsiada widziałam panne młoda i pana młodego, ale pan młody był tak dziwny...Pewnego razu zobaczyłam też w oknie sąsiada panne młodą która chuśtała się...
Słyszałam też (to było okropne) jak za oknem u mniue na podwórku biegają dzieci śmiały się to było około dosz4 nad ranem.
Kiedy podeszłam do okna już nic nie słyszałam i nic nie widziałam...
Dziś w nocy słyszałam jak by coś, ktoś stukał barjerką od pokoju moich siustr, chwilę po tym usłyszałam jak...jakby ktoś był u nich w pokoju i...i tam chodził.....
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)
Krzysztof napisał(a): No jeśli to prawda z tym snem to w poprzedni życiu mnie zamordowano...
(komentarz do artykułu Życie przed życiem)
Waggelink napisał(a): Thot moze sprobuj ponownie ? Obsluga maszyn nie jest moja mocna strona!
(komentarz do artykułu Wszechświat wirtualnej rzeczywistości)
stomporkuf napisał(a): taki artykuł może przestraszyć wrażliwsze osoby, ale ludzie, majowie to majowie, my mamy swoją religię, kyórą uważamy za "prawdziwą". Nie ma się co rzucać na łodzie podwodne. A gdyby brać to pod uwagę, to żyjmy chwilą;)
To majów teoria, więc niech oni się żegnają z nami, katolikami ;))))
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
drago77 napisał(a): Tak dokładnie nic nie dzieje się bez powodu. Z pewnego źródła dowiedziałem się, że koniec świata zaczął się już w 2000 roku i to, że w 2012 roku nasza cywilizacja może zostać poddana próbie zniszczenia jej jest dosyc prawdopodobne. Jednak my sami do tego doprowadzimy:efekt cieplarniany a przede wszystkim WOJNA...
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
mati napisał(a): to na 100 % złudzenie optyczne, mozna to porownac do obrazów tzw podwojnych ze naprzyklad na jednym obrazie jak popatrzymy widzimy dwoch meksykancow a pozniej sie przyjzymy i widzimy starsza kobiete(no cos takiego widzialem :P) no i to jest podobne, bo jak sie przyjrzymy na ten obraz to tez widzimy raz otware raz zamkniete oczy ;],
(komentarz do artykułu Oczy Boga? Oczy Chrystusa na obrazie zamykają się i otwierają)
drago77 napisał(a): Co do samospełniającego się proroctwa. Moim zdaniem jest to możliwe. Chodzi tu o to, że jeżeli mózg wykonuje wzmożoną pracę, dzięki czemu ciało i dusza bardziej się angażują w to co robimy, niż normalnie(tzw wiara w siebie) to proroctwo iż osiągniemy sukces jest większe. Jednak kiedy myślimy że coś jest niemożliwe i nieosiągalne, nie dokonamy tego. Tak więc moim zdaniem wróżby nie pomogą nam tak naprawdę w nakierowaniu naszego życia na właściwy cel.
(komentarz do artykułu Titanic. Przepowiednia, klątwa, czy może zbieg okoliczności?)
Krzysztof napisał(a): Nie ma co grzebac w genach i ich krzyżować to bardzo nie bezpieczne dla środowiska. Niech taka jakaś krzyżówka np. szczora z uchem ludzkim wybiegnie na śwaitło dzienne i zazcyna sie rozmnażać to by była z tego katastrofa.
(komentarz do artykułu Chimery - kontrowersyjne krzyżówki ludzi i zwierząt)
Krzysztof napisał(a): Jak naprzykład pisze tu ktos o tym że miał koszmary i wmawiał sobie że to tylko sen to to jest prawda bo wystarczy zakodować sobie muzg i wszystko jest wtedy możliwę. Wiara czyni cuda, jak będziesz wmawiał sobie że będziesz bogaty to w przyszłości tak się stanie, jak chcesz być zdrowy to też tak się stanie...
(komentarz do artykułu 23 sposoby na OOBE)
Krzysztof napisał(a): Czytałem o kodzie Bibli i muszę stwierdzić, że to nie jest raczej prawda.
(komentarz do artykułu Kod Biblii)
Krzysztof napisał(a): No zielone ludki to tu raczej biegać nie będą, bo jeśli UFO istnieje to na pewno ma o tysiąc kroć lepszą rozwiniętą technologie od nas i oni by przeżyli taką zagłade na pewno. Coś tam niby ma być w tym 2012 roku, ale nie jestem przekonany co do teori, słyszałem, że amerykanie myślą ostro nad tym jak uchronić świat oraz szukają życia na innej planecie coś tam majstrują :)
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
Krzysztof napisał(a): Elfy mogły być z jakiejs rasy niskich kobieta, albo coś w tym stylu, niewiem. A przy tym były bardzo pięknymi kobietami - jeśli istniało coś takiego jak ELF
(komentarz do artykułu Elfy - czy istniały?)
Krzysztof napisał(a): Moim zdaniem to tylko wytwór naszej wyobraźni. Wiadomo zdarzają się różne żeczy... Ja bardzo bałem się iść samemu do mojego pokoju, który znajdował się na piętrze a rodzinka na dole oglądała telewizję. To miałem często po chorrorach, za często je oglądałem aż w końcu z czasem przeztałem je oglądać i wszystko wróciło do normy. A np. jak się widzi duchy pewnie zjawisko wywołane ciągłym myśleniem o duchach. Ale tak szczerze mówiąc to straszne...
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)
Anita napisał(a): Ja troszke inaczej pojmowałam medium... Nie potrafię wytłumacz jak ale teraz to już raczej bym się nie bała być medium ;p
(komentarz do artykułu Życie medium)
------ napisał(a): Facet ma racje.Nawet jakbyś chciał się uwolnić od tego wszytkiego to i tak tego niebędziesz mógł zrobić oni i tak cię złapią.Poprostu mamy przesrane
(komentarz do artykułu Tajny Klub Bilderberg Rządzi Światem)
-------- napisał(a): Niech ktoś mi powie skoro według teori niektórych ludzi każdy słyszy ich
mowę w swoim języku do dlaczego ja gdy odsłuchiwałem to nagranie słyszałem je po angielsku
(komentarz do artykułu Kosmici nadają! )
mcm_13 napisał(a): po pierwsze, dobrze by było zapoznac sie z fizjonomią ludzkiego ciała po śmierci, żeby zrozumieć reakcje powyższych wampirów, bo prawda jest taka że ich realność jest raczej wykluczona.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
maciek napisał(a): Skoro je odebrali,to jakie to były sygnały?!
(komentarz do artykułu Czy SETI nawiązała kontakt z istotami pozaziemskimi?)
buahahah napisał(a): Zgadzam sie w 100 % z Ada. Koniec swiata mial byc juz w '99, 2000, 2003 i co? Poprostu idiotyzm. Fala tsunami na 3km...hahahah myslcie racjonalnie. i co ze niby jak jest nizej to beda wieksze trzesienia ziemi :D:D
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
madź napisał(a): ja tez o tym czytałam w ksiązce 'Świat Tajemnic\ chociaz autora nie pamiętam. prawda, szkoda ze nie ma filmu :(
chcialabym tam pojechac i to wszystko zobaczyc i poczuc, chociaz pewnie troche bym się bała xDD .
(komentarz do artykułu Wir Oregoński)
mcm_13 napisał(a): a ja ostatnio patrze sie w niebo, podziwiam duży wóz, aż tu nagle patrze gwiazda porusza sie na wschód. myśle sobie: samolot jakich wiele. ale ten samolot nagle zaczął(cały czas obserwowany przeze mnie) przygasać aż zupełnie straciłem go z oczu. i tu moje pytanie , o co tu chodzi???
(komentarz do artykułu Czy słyszymy NOL-e?)
;)zaneta napisał(a): dokładnie ciekawy artykuł,ja telepatycznie także potrafię sie porozumiewać lecz teraz bardzo rzadko,gdy byłam mała zdarzało sie to częściej,też czuje sie inna,poza tym..dużo dziwnych osób przyciągam do siebie;)no ale ciesze sie ,ze mogę pomóc:),a co do duchów też miałam z nimi styczność..kilka razy słyszałam zaś dwa widziałam
(komentarz do artykułu Poznaj dzieci indygo!)
Kamil napisał(a): Żadne zdjecie się nie pokazuje... :(
(komentarz do artykułu Marsjańskie miasto duchów)
Kamil napisał(a): Troche w tym prawdy Seraph, właściwie to nie wiadomo czy mowi prawde czy nie, możliwe że kłamie, dla sławy, a także jest możliwe że jednak mówi prawde. Hmmm ja na jej miejscu (gdyby mowiła prawde) Powiedzialbym to tylko bliskim, a z tego powodu że wiele ludzi mówiło by właśnie tak: "kłamie !"
(komentarz do artykułu Wiadomości od Boga)
napisał(a): Na youtubie widziałem amerykański dokument i tam astrolodzy mówili że w 2012 będzie wydażenie które jest raz na 26 tysiecy lat i będzie to choć możecie sprawdzić sami wpiszczie may 2012 propercy albo cos takiego na youtubie bo sam niewiem czy dobze zrozumiałem że chyba słońce droga mleczna i ziemia znajdą sie w jednym punkcie ale czy to spowoduje koniec świata? Mam nadzieje ze nie ;/
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
Domis napisał(a): Pierwszy raz był najgorszy. Leżałam na boku i słyszałam kapanie wody, które robiło się coraz głośniejsze. Przewrociłam sie na plecy i kapanie zamieniło się w przerazajacy, ciągły szum. Zostałam sparalizowana. Probowałam krzyczeć o pomoc, lecz nie mogłam wypowiedzieć słowa. Zapadałam się w głąb łozka. Do tego stała nade mną czarna postać bez twarzy. Trwało to dość długo, tak, że w końcu przestałam z tym walczyć. Nagle odzyskałam władzę na ciałem i przewrociłam się na drugi bok. Muszę przyznać tak jak inni, że towarzyszyl temu okropny strach.
Bardzo nieprzyjemne doznanie. Teraz występują już łagodniej.
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)
Pazuzu napisał(a): Późno w nocy poszedłem do kuchni zrobić herbatę.To co zauważyłem to co prawda nie był człowiek tylko kot.Pogłaskałem go i wróciłem do pokoju. Wtedy zauważyłem mojego kota śpiącego na fotelu i zdałem sobie sprawę że był tu jak wychodziłem. Co głaskałem?
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)
Pazuzu napisał(a): Spotkania z tymi ludźmi zdarzają mi się bardzo często. Gdy byłem mały i wieczorem szedłem do łazienki, w ciemnościach na korytarzu widywałem jakąś postać. Tłumaczyłem to sobie że to mój pijany wujek pomylił piętra lub że obserwuje mnie zmarły dziadek
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)