System reklamy Test



Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
Olo napisał(a): Mogła to być jakaś kałamarnica olbrzymia, która jakimś cudem tam dopłynęła.
(komentarz do artykułu Kraken)




knowed napisał(a): [cytat="Diego"]Czego to ludzie nie stworzą dla sensacji ;] Labirynty pod Sfinksem? Dowody proszę :D I nie chodzi mi o książki, filmy czy artykuły przesiąknięte przez New Age![/cytat]

Gosciu - jestesmy zwyklymi szarakami daleko poza kurtyna dzialan organizacji pozwalajacych nam wiedziec tyle ile chca...
wiec nie mow o dowodach
(komentarz do artykułu Kryształowe czaszki to "współczesne fałszywki")




Hollow napisał(a): Bzdura - coś sprzecznego z logiką?
A więc wiara jest bzdurą - jest sprzeczna z logiką.
To, że jest ateistką nie znaczy, że pisze bzdury. Ja również jestem - lecz czy to mi zabrania czytanie o waszej wierze? Nie.

(komentarz do artykułu Naukowcy odkryli w ludzkim mózgu tzw. boże obszary)




meg napisał(a): u mojej kochanej chrześnicy stwierdzono tę chorobę, jestt nam bardzo ciężko ponieważ tak bardzo ją kochamy
(komentarz do artykułu Płód Arlekina)




sun napisał(a): powiem tak coś mi się nie podoba w stylu mówienia filozofa i nie chodzi mi tu o błędy bo też jestem dysortografem xD i sie prosze go nie czepiać! filozof najpier pisał że je widział potem że nie zaczą nagle wszystkiemu zaprzeczać.. myślę że to przez to że groziło mu niebezpieczeństwo.. potem Dante.. mówiłeś że on został zamordowany.. przez uduszenie.. a jakich niby wrogów miałby mieć zwykły chłopak.. a rabusie itp. nie chodzą i nie zabijają kogo popadnie ta osoba musiała mieć motyw i myśle że zabiła go ta wampiro podobna osoba bo za dużo wiedział.. Dante wie tyle samo co filozof ale nie chce nic wiedzieć nie chce pamiętać bo się boi o siebie Dante mówi że wampiry nie istnieją .. a filozof na początku był bardzo przekonywujący i sam powiedział że może grozić nam niebezpieczeństwo z tego powodu.. i skąd Dante wiedział ze jego przyjaciel się wypowiadał na tym forum .. jestem bardzo podobna do filozofa.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




Pepsi napisał(a): Ala przejdź się do profesjonalnego spirytysty. Nie mam innego pomysłu jak Ci pomóc, albo po prostu przeczytaj mój post z 24 stycznia.
(komentarz do artykułu Instrukcja obsługi OUIJA)




bartmoon napisał(a): Prawda może być dalej poszukiwana ale tak jak kiedyś jest utajniona.
Pewnie dowiemy sie więcej w przyszłości bo komuś sumienie niepozwoli dalej tak egzystować.
(komentarz do artykułu Hitler i tajny kult satanistyczny w samym sercu nazistowskich Niemiec. Historia Towarzystwa Vril)




sun napisał(a): po primo tak to czytam i czytam i stwierdzam filozofie że albo jesteś wampirem i starasz się żerować na ludzkich emocjach bo jak widać wzbudziłeś takie zainteresowanie że wszyscy nagle szukają z tobą kontaktu czyż nie? po drugie po co podajesz swoje gg jeśli piszesz o niebezpieczeństwie.. i dlaczego mówisz wy ludzie jak sam jesteś człowiekiem.. -.-
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




Angela napisał(a): Ja słyszałam, że w czwartą gęstość będzie można wchodzić nawet i 1000 lat oraz, że osoby z mało rozwiniętym umysłem (na zjawiska paranormalne itp.) będą, cytuję 'beczeć jak barany na pustyni', bo będą zagubieni, zdezorientowani...
(komentarz do artykułu Rok 2013 - czyli co robić, gdy apokalipsy nie będzie)




Angela napisał(a): Bardzo ciekawe czy w 2012 wejdziemy w końcu do tej czwartej gęstości...

W moim przypadku było tak, od 13-17 roku życia byłam najbardziej otworzona na to co działo się 'innego' wokół mnie. Na początku strasznie się tego bałam tego co się działo. Zaczęło się od widzenia hmm... ciężko mi to opisać, czarnych smug gęstego dymu układających się w spirale bądź pojedyncze punkty (dopiero potem uświadomiono mnie w tym, że to energia). Początkowo tylko takie zjawiska mi towarzyszyły ale potem co się działo totalnie mnie rozwaliło. Mianowicie, 'przychodzili' do mnie kobieta lub dwóch mężczyzn, który 'rozmawiali' między sobą. było to dla mnie bardzo dziwne, bo nikt ani nie umarł w moim domu, ani w tamtym czasie nikt bliski nie odszedł z mojej rodziny. W każdym razie słyszałam oddechy (może to głupie), ale czułam jakby ktoś mi odgarniał włosy. Za każdym razem było mi mega nie dobrze podczas owych zjawisk, najgorsze były noce jak 'coś' siadało mi na kołdrze bądź 'latała' wokoło mnie energia. Strasznie się tego bałam, do tego stopnia, że nie chciałam sama zostawać w domu. Czasami migało mi coś w lustrze i widziałam cienie na ścianach. W konću nie wiem czy dobrze czy nie trafiłam do wróżki, która tyle co wiedziała to mi powiedziała. Między innymi mówiła, żeby przed snem ustawiać krzesło siedziskiem w stronę drzwi, co by jakiś gość mógł sobie usiąść zamiast mi przeszkadzać w nocy. Po tych doświadczeniach zaczęłam przyciągać ciekawych ludzi do siebie np. kolegę, który widział aury ludzkie i ogółem ludzi interesujących się poltergeistami, telepatią, telekinezą, a nawet tarotem, runami, numerologią. Jak miałam 13-15 lat umiałam patrzeć ludźmi, którzy siedzieli ze mną w tym samym pomieszczeniu. W sumie, wtedy nie wiedziałam co to jest i wydawało mi się, że po prostu jestem jakaś dziwna, najwięcej zrozumienia dostałam wtedy od Mamy i gdyby nie ona nie wiem jakbym sobie wtedy z tym poradziła. Dodam, że teraz mam 21 lat i już wielu rzeczy nie dostrzegam tak jak wtedy kiedy byłam nastolatką, aczkolwiek, nie mogę powiedzieć, że niczego nie widzę, nie czuję lub nie słyszę, teraz po prostu jest to mniej nasilone. Ta wróżka, o której wcześniej pisałam powiedziała mi, że mam wielki dar i w myślach zadawała mi pytania, a ja na głos jej odpowiadałam. Dużo interesowałam się właśnie zjawiskami paranormalnymi, telekinezą itp. dużo czytałam na temat gęstości czy Kasjopei, ale pierwszy raz trafiłam na artykuł o Dzieciach Indygo...
(komentarz do artykułu Poznaj dzieci indygo!)




popropoproNaExandrosieWmetin2 napisał(a): Co za badziewie:P
Co do tego ze budzicie sie w nocy i czujecie ze ktos jest z wami to ja tez tak mam szczegolnie jak budze sie o 3-5 w nocy.kiedys wlasnie przeczytalem w niecie ze akurat 0d godziny 3 do 5 przychodza duchy...To straszne!!!


W duchy wierze ale w medium...
POZDRIAWIAM wszystkich!!!
(komentarz do artykułu Życie medium)




EmilyRose napisał(a): Nati nawet nie wiesz jak to jes być medium. To nic miłego. Czasem może być "fajnie", ale nie zawsze. Najgorzej jest nie wtedy kiedy widzisz ducha czy go słyszysz. Najgorzej jest kiedy on cię obserwóje np. siedzisz na środku pokoju i czujesz jego obecność za plecami ( ja tak mam w tej chwili ) , ale kiedy się obracasz nic nie widzisz ( czyli nikogo tam nie ma ). Jak jesteś medium czy pośrednikiem to patrzysz mu prosto w oczy. Medium nie ma tak źle jak pośrednik. Poniewarz medium kontaktuje się z duchami i (o zgrozo) demonami a pośrednik w większości przypadków musi się ich pozbyć. Osobą obdarzonym zdolnościami mediumistycznymi współczyję bo wiem jak to jest.
(komentarz do artykułu Życie medium)




xd napisał(a): Mi sie śnią jakieś momenty bardzo realistyczne . I np po kilku tygodniach to sie zdarza potrafi to ktoś wytłumaczyć ??
(komentarz do artykułu Odnaleziono przyczynę powstawania deja-vu!)




Koberetti napisał(a): To mogą być po prostu ośmiornice lub kałamarnice olbrzymie

(komentarz do artykułu Globstery)




Ivellios napisał(a): Angela, a ty w ogóle przeczytałaś powyższy artykuł? Bo odnoszę wrażenie, że nie, i że komentarz napisałaś tylko pod wpływem padającego w tytule słowa "apokalipsa"...
(komentarz do artykułu Rok 2013 - czyli co robić, gdy apokalipsy nie będzie)




Mulder napisał(a): Uważacie, że człowiek skrzyżował się z kosmitą. Jeżeli jacyś kosmici istnieją to napewno nie przylecą na Ziemię ponieważ będzie to przedsięwzięcie nieekonomiczne. Odległości jake trzeba przebyć w kosmosie powodują, że kosmici musieli by podróżować z prędkością światła, co jak wykazał Einstein jest niemożliwe! Podróżowanie z prędkością podświetlną jest nie opłacalne bo masa statku rośnie co powoduje, że potrzeba ogromnej ilości energii, a co z tym idzie paliwa.
(komentarz do artykułu Wszyscy możemy być kosmitami)




Mulder napisał(a): Czerne dziury to obiekty których istnienie przewiduje ogólna teoria względności, według niej w czasoprzestrzeni istnieje obszar o nieskończonej gęstości i krzywiźnie czasoprzestrzeni, otoczone horyzontem zdarzeń dla którego wartość II pedkości kosmicznej wynosi c. Kwazary nie są dobrymi przykładami na obalenie czarnych dziur bo nie ma pewności że w ich wnętrzu znajduje się czarna dziura, to tylko hipoteza
(komentarz do artykułu Amerykańscy astronomowie negują istnienie czarnych dziur!)




Ala napisał(a): Bardzo chcę przywołac ducha mojej mamy. Umarła gdy miałam 7 lat , mam bardzo trudną sytuację rodzinną ;[ mogłaby mnie zrozumiec tylko mama ale boję sie to zrobic . Możecie mi doradzic ? Błagam o kontakt na mój nr gg : 13633221 albo tutaj na forum
(komentarz do artykułu Instrukcja obsługi OUIJA)




Teli napisał(a): Zagadkowe plamy na zdjęciach, to po prostu refleksy świetlne na cząsteczkach kurzu, znajdujących się w bliskiej odległości od obiektywu. W polu, gzie nie sięga głębia ostrości. To tyle, jeżeli chodzi o prawa fizyki..
(komentarz do artykułu Tajemnicze zjawiska w bunkrze w Konewce)




ola napisał(a): ja kiedyś osobiście nie wierzyłam w duchy bo w mojej wiosce ciągle gadali o jakiejś zmarłej pani czy coś ja myślałam sobie co oni za głupoty wygadują takiego czegoś nie ma są nie normalni i kiedyś wracalam ze szkoły pobliskim laskiem jesienią zeszłego roku szłam i szłam i syszałam jagby ktoś za mną zedł a za mną nikogo nie było i tak parę razy potem zawiał wiatr dość mocny a był to dość ciepły dzień bo to był wrzesien niewiem co to było ale od tamtej pory jakoś bardziej wierzę w duchy itd..
(komentarz do artykułu Czym są orby?)




gabrysia napisał(a): czasami jak siedzę w pokoju sama to słyszę jagby ktos stał pod moimi drzwiami podchodzę myśląc że to moja mama otwieram i nikogo nie ma albo jeszcze czasami było tak z dwa razy albo trzy siedziałam w pokoju i słyszałam jagby ktoś mnie wołał otwieram drzwi i nikogo nie ma
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




JAN.s napisał(a): Polecam książkę "Z ANIOŁEM DO NOWEGO ŚWIATA" Ivana Novotnego
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




night napisał(a): tego czegoś nie ma ta fotka to jest chyba kapelusz !

Pozdrawiam :)
(komentarz do artykułu Chickcharnies)




Donna napisał(a): Dużo czytałam o Ojcu Pio. W chwilach dla mnie trudnych prosiłam Go w modlitwach o pomoc. Kiedy mój syn rzucił studia, popadł w konflikt z prawem i nic do niego nie docierało- postanowiłam szukać ratunku u Ojca Pio. Ciągle prosiłam - weź w opiekę mojego syna, wskaż mu drogę. I stał się cud. Mój syn się nagle opamiętał. Skończył studia,pracuje ożenił się, ma piękną córeczkę, którą uwielbia. Dziś mój syn jest innym człowiekiem, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki dosłownie wszystko się zmieniło. Jestem tak pewna, że pomoc przyszła od ojca Pio, że innego wytłumaczenia nie biorę pod uwagę. Dziękuję Ojcu Pio w modlitwach i opowiadam ludziom o wielkiej mocy jego wstawiennictwa u Boga. Jeśli masz problem, którego nie potrafisz rozwiązać, jeśli jest Ci tak ciężko jakby przgniótł Cię wielki głaz, nie płacz, nie załamuj się tylko módl się do Boga o ratunek a Ojca Pio proś o wstawiennictwo. Gwarantuję że od tej chwili nie będziesz sam ze swoim zmartwieniem. Pomoc przyjdzie a jej ogrom Cię zaskoczy. Tylko nie zapomnij potem podziękować.
(komentarz do artykułu Ojciec Pio)




Magdzia napisał(a): Kidy byłam młodsza ,miałam jakieś 7 lat ,przeżyłam śmierć kliniczną (a tak przynajmniej mówią rodzice) ,ale nie widziałam żadnego tunelu ,światełka ,mam taka lukę. Moje parametry życiowe spadały z 2 na 1. Czy to faktycznie mogła być śmierć kliniczna?
(komentarz do artykułu Życie po śmierci - czy to prawda?)




Piotrek napisał(a): Tak to już bywa na tym świecie. Gdy się robi coś nieporządanego przez osoby u władzy trzeba to robić po cichu i nie podawać tego do wiadomości. Niestety Bond popełnił ten błąd że ogłosił to publicznie.
(komentarz do artykułu Pomocne duchy z Glastonbury)




marcel239 napisał(a): zjawiska paranormalne istnieją!sam czasami miewam sny,których początkowo nie pamiętam.przypominają mi się dopiero wtedy jak sen stanie się faktem...
(komentarz do artykułu Lewitacja)




majkel napisał(a): co za bzdury - znam dobrze angielski ale sorry jeśli nie patrze na tekst to nic nie słyszę. jasne może się zdarzyć że odtwarzając nagranie od tyłu pojawią się pojedyncze słowa ale nie całe zdania. I niby czemu wszystkie te tłumaczenia mają związek z szatanem ? bzdury i dorabianie ideologi do czegoś czego nie ma. jestem ciekawy czy ktoś doszedł do tych ukrytych przekazów zanim je przeczytał.
(komentarz do artykułu Mowa wsteczna - nowy wykrywacz kłamstw?)




Bzdura napisał(a): Większej bzdury nie czytałam. Na co innego jak nie na istnienie czwartego wymiaru wskazuje teoria względności? To po pierwsze. A po drugie, co ma piernik do wiatraka w kwestii czarnych dziur?

Czas wymiarem? No to niech ktoś kto głosi tę teorię spróbuje wyobrazić sobie podróż w czasie nie popełniając przy tym co najmniej jednego błędu logicznego.
Bardziej uzasadnione wydaje się podejście do czasu jako do parametru wyciągniętego przed nawias. Czegoś co wprawdzie nie istnieje, ale jest użytecznym sposobem sprowadzenia do wspólnego mianownika zachodzących w świecie procesów.
(komentarz do artykułu Naukowcy odkryli "czwarty wymiar")




karola napisał(a): tez bardzo bym chciala porozumiec sie z dziadkiem czy ma spokoj w niebie, lecz to jest glupota, jesli kochamy swoje rodziny powinnismy ich nie budzic itp,
jesli zwolamy ducha kto wie co moze przyjsc przez "drzwi" jakie otworzymy wlasnie naszemu dzIadkowi... , moze pojawic sie zly lub dobry duch ktory odejdzie, ale jesli bd to zly to wpolczuje, zyjcie jak zyjecie , kiedys umrzemy i sie przekonamy jako duchy , jak to jest , pzdr
(komentarz do artykułu Instrukcja obsługi OUIJA)




Cas napisał(a): Naprawdę denny artykuł. Wszystko podporządkowane pod katolicką kwestię, jak to święto się spędza. Ktoś tam zaznaczył, mówiąc dosyć niedokładnie o symbolice cukierków i dyń, ale myślał mniej więcej o tym samym o czym ja myślę. Autorze. Uzupełnij artykuł!
(komentarz do artykułu Zapomniane znaczenie Halloween)




djjohnydee napisał(a): jesli snia ci sie te osoby jesli nawet zle demony , sny sa zbyt prawdziwe powiem jedno nie pokaz ze sie ich boisz , zaprzu=yjazn sie z nimi w snie , ja mam te same problemy , widze swoja przyszlosc i to sie sprawdza, widzialem w snie wszystko , zle demony i kiedy okazywalem im ze sie ich ie boje ze chce sie z nimi zaprzyjaznic one odchodzily . ja wieze w duchy , kiedys poszedlem z tym do lekarz psychiatry powiedzial ze jestem chory , nie sadze poprostu niektorzy sa wybrani . chcesz porozmawiac napisz na meila
(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)




Arek napisał(a): Cero, właśnie tak jak piszesz, kontakt z duchami miał do końca tylko ucięli mu dostęp do wykopalisk
(komentarz do artykułu Pomocne duchy z Glastonbury)




Zbynek napisał(a): Popraw cząsteczki (struktury chemiczne, ponadatomowe, albo minimum 2-atomowe zespoły np. O2) na cząstki. To ważne rozróżnienie.
(komentarz do artykułu Doktor Who i maszyna czasu)




samanta napisał(a): Od kilku lat mam to samo z tą godziną.Najpierw zauważyłam,że jadąc samochodem widzę 11:11 bardzo często.Byłam zdziwiona,że na tyle cyfr akurat te muszę widzieć. W domu mam np.tak - wyłączam komputer 22:22 , idę do łazienki i do łóżka - 23:23 , w nocy często się budzę 2:22, 4:14 , albo nad ranem 5:15, rano 8:18. Albo tak- widzę w radiu 13:14 ,myślę oo! a spojrzę na kuchenkę i jest 13:13, tak jest bardzo często.Poznałam bardzo ważną osobę w moim życiu 22.02.2002r.A właściwie , to od poznania tego mężczyzny /normalny facet/ odkryłam różne swoje zdolności np. telepatie, sny,które sprawdzają się.Może miłość sprawia,że ulegamy takiej przemianie duchowej?W noc Nowego Roku sniła mi się kraina szczęśliwości , nawet jej nie opiszę,bo nie znam takich słów, żeby to nazwać.Za 2 dni znowu. Wiem tylko ,że byłam tam bardzo szczęśliwa, tak nie czułam się nigdy w życiu.
Ja nie kojarzę tych godzin z czymś złym.Myślę raczej,że jest przy mnie Anioł Stróż i tak mi daje znaki.A napewno sie tego nie należy bać.
(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)




taaa napisał(a): po pierwsze wcale nie musiało by być odkryte.Gdy na discovery wypowiadał się naukowiec znamy zwierzęta które żyją na maksymalnie 1 kilometrze. Po drugie kałamarnice maja nawet do 17m. Po trzecie nie odkryto wszystkich stworzeń lądowych a co dopiero morskich wiec... Pomyśl Kryptozoologu.
PS:
Dziękuje za uwagę.
(komentarz do artykułu Kraken)




Laurein napisał(a): Czytałam wasze komentarze i szczerze powiedziawszy niektóre bardzo mnie zaintrygowały. Ja osobiście też się z tym spotkałam, nic przyjemnego ,mam prośbę , może wie ktoś, co oznacza sen o końcu świata, to już czwarty raz mi się śni i zaczyna mnie to denerwować. Z góry byłabym wdzięczna.
(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)




Laurein napisał(a): Lupus co miałeś na myśli pisząc ;; a my chcemy tylko spokoju i zrozumienia''?
(komentarz do artykułu Wilkołaki)




Riedel80 napisał(a): ~Natalia a przeczytałaś ostatnie 2 wersy ? Mi sie cos wydaje ze nie do końca...
(komentarz do artykułu Przeklęty samochód)




drewnojad napisał(a): do 'Richardson ' widziałem dokument na temat tego miejsca i zapewniam cię ,że są tam podziemne bunkry (wysokość do 4m jak pamietam).Mówili też iż podobno składowano tam swojego czasu głowice jądrowe(co zdaje mi sie mniej prawdopodobne).
(komentarz do artykułu Polskie Ghost City)




Cero napisał(a): To jest nawet ciekawe. Tylko jak (prawie) zawsze wtrąci się kościół i wszystko pada. Gdyby się nie wygadał to by może znalazł tam więcej ukrytych rzeczy.
(komentarz do artykułu Pomocne duchy z Glastonbury)




Miyoshi napisał(a): Dario mi też się wydaje że ten kot może być następnym wcieleniem dziadka. Te powitanie z babcią (;)) i swoboda poruszania się po domu...


Na początku tego tekstu o telepatii, pomyślałam o mojej kotce. Spróbowałam przywołać ją telepatycznie i... o dziwo przyszła! Nie mogłam w to uwierzyć... Możliwe, że był to przypadek, ale zważając na to jak jestem do niej przywiązana mogła to być telepatia...
(komentarz do artykułu Czy zwierzęta posiadają zdolności paranormalne?)




koli napisał(a): wierze w to ale nienalerzy sie tym interesowac zbytnio to wprowadza w kłopoty najlepszą bronią na zwalczenie problemu tego typu czy cos upiornego trzeba otym zapomniec modlic sie durzo i branie bibli pod poduszke poswiencenie wszystkiego co sie zle kojarzy przewaznie dziejeto sie w nocy dlatego że zło karmi sie lenkiem cierpieniem a karzdy boji sie niewiedzy iciemnosci ja spotakałem sie z tym moja wina ale nie to jest najwarzniejsze .wszystko w co ludzie niewirzą jest prawdą niebendze przytaczał wam argumentuf mam to gdzies czy ktos wierzy czy nie jego problem bo jesli doswiadczy to w niewiedzy bendzie w szoku i przerarzeniu doswiadczy np sodkania wampira wilkołaka demona anioła krasnoluda elfa wruszki czy jakis innych stworzen radze wam z całego sercA ZEBYSCIE SIE TYM NIEINTERESOWALI TYM DLA WASZEGO DOBRA I SPOKOJU DUSZY .......
(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)




Twoja stara napisał(a): Ale satanistyczny bełkot. Jeszcze troche i uwierze że Mickiewicz pisał o teleportacji hebrajczyków na mazowsze.
(komentarz do artykułu Wpływ Kosmitów na dzieje ludzkości)




Twoja stara napisał(a): Monia, a w co Ty wierzysz? Mam nadzieję że chociaż w świętego mikołaja...
(komentarz do artykułu Jezus i mandragora)




majkel napisał(a): nie wiem co sądzić na temat tych obrazów natomiast stwierdzam, że w obrazie z chłopcem nie chodzi o płacz ale o jego wzrok, jest to głęboki przeszywający wzrok skrzywdzonego dziecka, które patrzy prosto na nas. tak jakbyśmy to my zrobili mu jakąś krzywdę dłuższe wpatrywanie się w ten obraz faktycznie może wywołać depresje i poczucie winy
(komentarz do artykułu Przeklęte obrazy. Gdy dzieło sztuki przynosi klątwę)




lcf 666 napisał(a): jakbys mogl to podaj mi jakis namiar na Ciebie ..
(komentarz do artykułu Instrukcja obsługi OUIJA)




marceli napisał(a): ten cały scenariusz to wymyśla sekta aby napędzać psychozę strachu i chwytać w swoje szpony nowych wyznawców.
Chcecie odpowiedzi przeczytajcie sobie artykuł na stronie internetowej polskiego radia tam wypowiedzieli się specjaliści a nie jacyś spiskowcy

a jak by coś miła przywalić w ziemie to było by juz widziane od dekady , a ten co pisze ze nagle kontynenty się zderzą. jak taki proces zachodzi przez miliony lat a ziemska atmosfera jest odporna na wiatr słoneczny mogą być tylko zakłócenia w telekomunikacji , energetyce a nic złgo się nie zdarzy bo te wasze idiotyczne i prowadza tylko do paniki a apropo po co pieniądze po takim kataklizmie zastanowiliście sie chyba tylko do podcierania .

Bądźcie rozumni bardziej niż od tych popapranych sekciarzy

(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




lcf 666 napisał(a): Dyś jesli masz tablicę Ouija nadal do sprzedania prolbym o kontakt,,,
(komentarz do artykułu Instrukcja obsługi OUIJA)




Paweł30 napisał(a): Tak to prawda co piszecie ale ja miałem jakieś 2,5 roku temu takie zdarzenie o tuż około godziny 24 spałem w domu w moim pokoju spała siostra mojej mamy.Wiedziałem że ona jest nagle mam takie uczucie że zaczyna mi sie trzęść całe ciało i nie moge krzyknąć nie moge wydusić nawet słowa miałem takie drganie ciała jak by mi miało serce wyskoczyć za chwile,strach że umre nie wiedziałem co mam robić wkońcu po około 15 sekund ustało .....było strasznie zastanawiałem sie co to przecież nie mam padaczki lub tym podobnych żeczy..Od tamtej pory mam problemy ze snem nie moge spać w nocy. (chentnie porozmawiam z kimś na ten temat mój mail podalem, pozdrawiam)
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




Wszystkich komentarzy: 17931, liczba stron: 359