Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
nieznany:) napisał(a): moim zdaniem Jezus patrzy na złych ludzi oczami diabła, a na dobrych oczami anioła...Na początku wydawało mi się, że zostało to tak na malowane, ale gdy przyjżalam się dokładnie poczułam cieplo jakby Jezus mnie przytulał.Ten obraz poprostu żyje...
(komentarz do artykułu Oczy Boga? Oczy Chrystusa na obrazie zamykają się i otwierają)




MICHALLO napisał(a): a może stoją dwa samochody? Jeden biały a ten tzw. cień to drugi czarny samochód. Taka jest moja teoria
(komentarz do artykułu Zagadkowy obiekt na zdjęciu satelitarnym z Google Earth)




MICHALLO napisał(a): Nie widzicie że to zdechły robal gdy skanowali zdjecie to robal wszedł tam i go zgniotło dlatego jest ten kopczyk.Podobno google przyznało się do błędu do drugiego zdjęcia niemam pojęcia he zrymowałem
(komentarz do artykułu Kolejne obiekty w Google Earth)




anty fan napisał(a): dla czego szukasz pieniedzy na odkopanie labiryntu skoro wszystko wiesz. dla czego nie dajesz swojej wiedzy ludziom darmo?przypominasz mi walese ktory wie wszystko a wszystcy sa tylko durnymi meduzami.ile zarobiles na swoich ksiazkach?czy wystarczy na arke?gdy naciskam shift mysle shit.do zobaczenia w poludniowej afryce.
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Agnieszka napisał(a): Ciekawy artykuł. Osobiście uważam, że faktycznie Watykan mógł maczać w tym palce.
(komentarz do artykułu Gdzie się podział Sanctum Praeputium?)




uch napisał(a): polecam zmęczyć się dobrze, czyli wstac wczesnie bedąc dość spiacym pochodzić z godzine dwie na swierzym powietrzu i znowu w kimono probować uśpić ciało, Umysł wyobraznią ma chodzić po pokoju .
(komentarz do artykułu 23 sposoby na OOBE)




chupac napisał(a): Nostradamus - jasnowidz, który przewidział tyle rzeczy, nie zapobiegł żadnemu wydarzeniu, bo proroctwo przypisuje się do wydarzenia później, gdy okaże się, że pasuje... w Biblii jest mowa o Gwieździe i Trzech Królach i szuka się na siłę dowodu na to, że tak było, by i przez to dowieść resztę... Motyw Trzech Króli nie jest nowością. Występował w historiach innych religii jak i w astrologii... nawet to muszą być osoby a same gwiazdy (pas Oriona to też Trzej Królowie).
Historia narodzin jak i inne były opowiadane, przepisywane i upiększane... często umyślnie nadawano mistyczny tekstom a nawet zmieniano go gdy był niezrozumiały...więc mogło nie być żadnej Gwiazdy.
szanuje ludzi co dociekają prawdy, mają otwarty umysł i nie poddają się narzuconemu przez kościół sposób myślenia... a tym którzy są praktykujący a zarzucają tu brak wiary czy ateizm: trochę wyrozumienia i tolerancji, bo tego uczy nasza wiara
(komentarz do artykułu Czym była Gwiazda Betlejemska?)




Nikt napisał(a): N. pacjenta mówisz.. to śmieszne, obiektem badań nie będę, to przykre i strasznie boli.. zęby, bezsenność, ból brzucha itd., w niczym mi nie pomożesz
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




blowjoBaby napisał(a): tam jest czarny samochód ew z zaciemnionymi szybami i jest ciut mniejszy a wy od razu ufo :P
(komentarz do artykułu Zagadkowy obiekt na zdjęciu satelitarnym z Google Earth)




X napisał(a): Dość czesto mam takie paraliże, ale nigdy nie widzialam, jakiejkolwiek zjawy. Czuję taki lęk ale nie wiem czy on jest spowodowany odczuciem czyjejs obecności czy strachem przed jej nadejsciem, bo oczywiscie kojarzylam to sobie z jakims opetaniem. Być może ludziom snia się te zjawy, uczucie strachu może powodowac takie skojarzenia Ostatniej nocy zbudzil mnie dzwoniący telefon i spojrzalam na ekran i zobaczylam, ze to numer zastrzezony, bylam pewna, ze to dzieje sie naprawdę i kiedy chcialam odebrac wtedy dostałam paralizu, aby sie obudzic probowałam jakby pobudzic umysl, przestraszyc się, miałam nadzieję, ze jak dostarczę wiecej adrenaliny to się obudzę, Po przebudzeniu sprawdziłam telefon i nic nie bylo, I w czasie tego paralizu slyszalam tez jakby drzące się koty z podworka, po przebudzeniu takze byla cisza i nic nie slyszalam. Dodam ze sypiam bardzo nieregularnie, czasami w nocy po 3 godziny a pozniej w dzien, więc znam przyczynę:)
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




Dziwak napisał(a): niebieskieucho- powinieneś zerknąć na wikipedia wpisz sobie program apollo to ci wyjaśni ile było lądowań na księżycu.
(komentarz do artykułu Czy Apollo 11 spotkał Nol-e na Księżycu?)




Dziwak napisał(a): Są jakieś filmiki na których są relacje świadków albo na których są te trójkąty ?
(komentarz do artykułu Czarne trójkąty)




natalia napisał(a): moja prababcia miała jeden obraz a pożniej jej dom się spalił a na środku leżał ten obraz, prababcia przeżyła ale pożniej umarła w niewyjasnionych okolicznosciach...
(komentarz do artykułu Przeklęte obrazy. Gdy dzieło sztuki przynosi klątwę)




chupac napisał(a): SHC można tłumaczyć na wiele sposobów ale na pewno nie jest wywołany niechęcią do życia... ja uważam tak, każdy wierzy w dycha, duszę lub inną materię, może nie każdy ale nie można tego wykluczyć. W powietrzy mamy fale, fotony, jony, atomy i co my z tego w tego widzimy? atom miał być najmniejszy, teraz mamy kwarki...gdybyśmy powiększyli atom do wielkości pokoju, tak by elektrony były na ścianie, to protony i neutrony będą miały wielkość może pomarańczy...kto wie, co znajduje się w tej wielkiej przestrzeni? może właśnie cząsteczki tak małe, że szybko ich nie odkryjemy a które mogą budować naszą duszę...
Przyjmijmy, że mamy duszę i ma budowę strukturalną i ta struktura może być uszkodzona czynnikami zewnętrznymi; a co, jeśli nastąpi reakcja łańcuchowa? czy szybki rozpad mógłby wywołać taką energię, że mogłaby spalić organizm od wewnątrz nie niszcząc nic poza ciałem? kto wie...
(komentarz do artykułu Samospalenie)




chupac napisał(a): "Ponieważ Bóg jest ENERGIĄ. Nie postacią, nie osobą." "jest jednocześnie MOCĄ, MIŁOŚCIĄ i MĄDROŚCI"
energia życiodajna czy też nie, nie musi mieć cech człowieka; to my chcemy by tak było... jest coś, co zmusza nas do rozwoju...że tkanka martwa stała się żywa, że rozwija się, myśli, dąży do doskonałości... coś musi być ale Bóg...zrozumieć i zaakceptować... Biblia nie pisze o Bobu Energii a o każdym bogu jakiego ludzie chcą mieć, jakiego potrafiliby zrozumieć...
Co do tekstu... Bóg jest miłością? gdy czytałem Biblię odniosłem wrażenie, że jest raczej bogiem wojny
Wybrał naród ale raz pomagał mu a raz nie, co było dobre zawdzięczali jemu, co złe, zawdzięczali swoim grzechom ale jaka w tym moc? były wojny, oko za oko itd. i nagle metamorfoza, bóg naucza miłości, jakby to już nie ten sam bóg...
ludzie zadecydowali tworząc NT jakie księgi są święte a jakie nie, księgi które ludzie pisali i przepisywali wielokrotnie...
Dla mnie Biblia to zbiór ksiąg historycznych, nie widzę tu nic boskiego
(komentarz do artykułu Kim jestem? Kim jest człowiek?)




chupac napisał(a): asia, jeżeli ktoś, tak jak ja, widzi w tym spisek ludzi przy władzy, to pomysł z samolotami kierowanymi z zewnątrz nie jest zły, tym bardziej, że ludzie maja telefony, potrzebni są wykwalifikowani piloci a nie ludzie z gór... samoloty wbiły się w budynek, czy ktoś mógł z fotelem wypaść z samolotu? no cóż...
(komentarz do artykułu 11 września 2001: wspomnienia ekstrasenski)




chupac napisał(a): bardzo ciekawe komentarze :) i tyle teorii :) może fakty:
- zginęło wiele ludzi, to wielka tragedia :(
- UFO? wątpię, ale ciekawe :)
- terroryści? mało prawdopodobne, by ludzie z tak biednego kraju zrobili zamach w kraju, gdzie nawet w kiblu se podsłuchy a na dodatek obeszli NORAD? raczej nie
- rząd? możliwe, choć nie jest to w interesie tego państwa... amerykanie nie chce wojny, czują się wolni i g... ich obchodzi świat ale taka tragedia ruszy każdego, ale wyborcy, wyborcy....
Gdy nie chce lud walczyć, trzeba go poruszyć czymś tragicznym... tak zaczęło się wiele wojen, najpierw wewnętrzny zamach, zrzucenie winy, żałoba i odwet... ale jeśli nie rząd to komu może zależeć na wojnie? polityk na tym nie zarobi ( nie bezpośrednio) ale co innego banki i przemysłowcy... grube ryby rządzące tym krajem...
Co stało się po zamachu? Ograniczenie praw wewnętrznych - większe kontrola ludzi. Atak na Afganistan - większe wydatki na zbrojenie. Kto zarabia? Bank Centralny! Ciekawe, że amerykański BC leży w prywatnych rękach, odpowiadał za kryzys międzywojenny, finansował obie strony II wojny światowej, finansował obie strony wojny w Wietnamie i kto wie za czym jeszcze stoi...
Moje zdanie jest takie, wielkie głowy, stojące poza prawem, trzymające faktycznie władzę, przekupstwem i podstępem, zrzucając winę na Osama bin Ladena, dokonały zamach na własny kraj, by poświęcając tysiące ludzi, można było zarobić miliony na wojnie

(komentarz do artykułu 9/11: Pytania bez odpowiedzi)




Żaklin napisał(a): Jeśli chodzi o ten wasz paraliż senny to ja nigdy w życiu nic takiego nie miałam.
To radze wam udać się do Egzorcysty a nie do psychiatry.Obejrzyjcie sobie film pt.,,Egzorcyzmy Emilly Rose'',wtedy zrozumiecie co to jest. Uważam, że większość z was ma objawy demoniczne. W każdej parafii księża mają wizytówki do Egzorcystów dla waszego dobra.

(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




hunter22 napisał(a): [b]chupac[/b], wiesz krzyżowanie gatunków drogą genetyczną, moze być wbrew naturze, ale jest to bardzo możliwe, a nawet można powiedzieć, że na pewno jest to praktykowane.
(komentarz do artykułu Centaury)




ME napisał(a): Słonie słyszą infradźwięk. To by było na tyle. Żegnam
(komentarz do artykułu Zwierzęta wiedzą wcześniej)




supolo napisał(a): Wszystko jest możliwe, ale raczej ty go wywołałeś myśląc o nim.
(komentarz do artykułu Duch z Internetu?)




zaciekawiona napisał(a): Do raapid: Twija teoria jest bardzo realna, bo na Marsie jest materia organiczna.
(komentarz do artykułu Brama do Gwiazd)




... napisał(a): Coś w tym jest.
Nie możliwe jest, by jakiś tam ich bóg się mścił (wg. mnie), więc pozostaje tylko ciąg nieszczęśliwych w skutkach wydarzeń. Ale dlaczego tak akurat się stało?
No właśnie, myślę, że ten artykuł doskonale to wyjaśnia. Od dzisiaj juz nie wierzę w plagi egipskie XD
Za to będę wierzyć w bezgraniczny pech :P
(komentarz do artykułu Plagi egipskie - czyżby zagadka wyjaśniona?)




dorota87-20 napisał(a): Ja wierzę w duchy. W mojej rodzinie spotykano nie tylko duchy,ale i diabła pod różnymi postaciami. Ja jestem w trakcie pisania książki na ten temat. Ciężko to pojąć szczególnie w tych czasach.
(komentarz do artykułu Czy jesteś gotów, by wejść między duchy?)




YoungZombie napisał(a): czy tylko mi się wydaje, że tu jest błąd? Na wideo widać 21 april 2008 a w artykule jest podana data 22 kwietnia ?
(komentarz do artykułu Zagadkowe obiekty nad Phoenix)




Antoch napisał(a): witam też potwierdzam to zjawisko doświadczyłem tego pierwszy raz i byłem przestraszony nie wiedziałem co się dzieje ze mną myślałem że to zmora mnie dusi to jest naprawdę dziwne uczucie zgadzam się z tobą RAFAŁ 34
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




chupac napisał(a): łowca, nie wiem co bierzesz ale daj trochę, bo świństwo musi mieć niezłego kopa :) centaurów nigdy nie było, chyba, że ktoś wietrzy w genetyczne eksperymenty naszych przodków czy też ufo... szybciej uwierzyłby w to, że głupota dzisiejszych lekarzy przyczyniła się nie tylko do krzyżowania różnych gatunków zwierzą ale także człowieka z innymi ssakami...to jest wbrew naturze
(komentarz do artykułu Centaury)




Jerzy napisał(a): wpiszcie w you tube Kontakt - Pozaziemskie Doświadczenia Billego Meiera (1/10) [napisy pl]

to jest najlepszy moim zdaniem film o Bllym Maierze
(komentarz do artykułu Edouard Jednoręki i Kosmici)




Jest taka napisał(a): jest taka choroba gdzie mózg wyłącza się na kilka dni i osoba jakby nie żyła.

(komentarz do artykułu Sai Baba wskrzesza zmarłego)




Thao napisał(a): Niestety nie mam czasu by przeczytac wszytkie komenatrze i tu kiedykolwiek wrocic. Chcialabym tylko byscie wiedzieli, ze nic nie dzieje sie przez przyczyny tylko dla jakiegosc celu. Smierc jest wybawieniem, wiec nie zalujcie, ze ktos umarl. Jemu teraz jest dobrze i czeka na kolejne zycie. Zgodzil sie na taka smierc , tego dnia tuz przed przyjsciem kolejny raz na ziemie. Uwage trzeba zwrocic na wladze i to co z ludzmi robia. Czy wiecie, ze taki atak terorystyczny byl juz zaplanowany w latach 60tych, tylko nie doszedl do skutku? Cudowny rzad stanow zjednoczonych. Wszycy wiedza jaki jest, tylko nikt z tym nie moze walczyc. Ale przyjdzie taki czas, za rzady podupadna na sile, a kazdy z WAS poczuje sile by sie tyrani przeciwstawic. Jest wsrod ludzi wielu Idnygo ze swiata ludzi badz tez innych, wysoko rozwinietch planet. Przyjdzie taki moment zalamania w roku 2012, gdzie rzady poczuja strach, ze jednak wszytko to co przepowiadano sie sprawdzi. To bedzie kataklizm tylko dla nich. Ludzie poczuja strach, lecz tylko na moment. Tak jak powiedzilam, jest w waszych kregach znajomych i przyjaciol wielu Indygo. To ludzie wielkiej sily. Krysztalowi, jesli o nich juz slyszeliscie w 2012, jeszcze nie dojda do glosu chodz beda was pocieszac telepatycznie. Wojownicy Indygo was poprowadza do przemian i nowego swiata. Nie bedzie to trawalo 3 dni od 21 grudnia 2012 jak fanatycy glosza. To jest dluzszy proces. Wsrod wielu z was obudza sie wojownicy, ktorzy do tej pory spali. Wszytko po to by zburzyc ten chory system materialny i zwrocic sie w kierunku rozwoju swej duszy, pomijajac, jakakolwiek religie. Pewnie wielu z was sie zastanawialo, dlaczego film Avatar, tak was poruszyl. Ten ktory mial uczucie de ja vue podczas ogladani, lub byl wstrzsniety filmem, dolaczy do indygo. Zas ci ktorzy tego nie doznali, a poczuja podczas przemian wole walki, tez stana w szeregach. Wszycy jestesmy indygo i chodz czujemy beznadziejnosc. Pewnego dnia, jak to mowia ludzie, bedzicie mieli swoje 5 minut. Jest dzis 29.03.2010. Sporo czasu zostalo PRAWDA? A moze wcale nie tak wiele. Jesli ktos chce w sobie rozwinac sile by pozniej moc dodac otuchy innym i zagrzac ich do walki, by nie zwatpili kiedy wy ich bedziecie najbardziej potrzebowac zachecam do przeczytania ksiazek w kolejnosci : Michael Newton Przeznaczenie Dusz 2 tomy. Jesli ktos jest niecierpliwy, to zaraz niech przeczyta tego samego autora Wedrowki Dusz i zaraz potem koniecznie MISJA
Michel Desmarquet. Na tym koniec. Wy wytyczacie swoja droge. Pamietajcie, ze inni was kochaja.
(komentarz do artykułu World Trade Center i UFO)




zaciekawiona napisał(a): Ciekawe czy można nie wrócić do swego ciała. Chyba spróbuję.
(komentarz do artykułu 23 sposoby na OOBE)




Breeze napisał(a): Ja wierze w duchy bo one po prostu są... A przykład: Gdy urodził się mój kuzyn, to przez kilka lat w święto zmarłych u mojej cioci w domu działy się dziwne rzeczy, np. 6 rano, wszyscy śpią, moja ciocia idzie do kuchni ugotować kaszke kuzynowi. Włączyła okap, postawiła mleko i poszła do pokoju. Jak wróciła to okap był wyłączony a mleko odstawione. Wszyscy spali... Jeszcze inny przykład: siedzimy sobie z wujkiem, ciocią i kuzynami w pokoju (w święto zmarłych), w pokoju zapalona lampka, nagle żarówka zaczęła mrugać co było bardzo wkurzające, poszłam więc i ją wykręciłam. Wróciłam do pokoju...Siedzimy dalej. (Z pokoju nikt nie wychodził) I po kilkunastu minutach światło znowu mrugało! Ide sprawdzić, a tam żarówka wkręcona.
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




weronika napisał(a): z tymi zwierzętami się zgadzam 13 lat temu w 1997 na Opolszczyznie była wielka powódz mieliśmy na podwórku 3 metry wody straciliśmy wszystko cały dobytek dzień wcześniej kotka z swoimi małymi pchała się ku domowi żeby dostać sie na strych nie wiedzieliśmy o co chodzi jeszcze ale kotka wracała i wnosiła cała 4 na strych czyli już przeczuwała bo nigdy wczesniej się to nie zdarzało..
(komentarz do artykułu Zwierzęta wiedzą wcześniej)




blackavril napisał(a): Miewam to uczucie co raz częściej i zazwyczaj przypominam sobie, że to co się teraz dzieje śniło mi się już dosyć dawno, tak dawno że nie pamiętam. I owszem ludzie nie lubią o tym rozmawiać bo myślą, że inni mogą ich wziąść za psychicznie chorych.
(komentarz do artykułu Deja vú "odtworzone w laboratorium")




blackavril napisał(a): Artykuł bardzo ciekawy. Lecz ja nie mam problemów ze znaczeniem snu lecz tym, że są one moją przyszłośćcią wszystkie się sprawdzają. Bardzo źle się przez to czuję, a to dlatego, że mam wrażenie jakby całe moje życie było z góry zaplanowane.
(komentarz do artykułu W poszukiwaniu znaczenia snów)




Hubalski napisał(a): wiesz moniko,nie jestem pewny czy było to OOBE,ponieważ podczas OOBE sami wybieramy sobie cel podróży,a w twoim przypadku byłaś tak jakby przez kogoś sterowana,wcześniej nie słyszałem o takich doznaniach,więc trudno mi dokładniej na twoje pytanie odpowiedzieć.Dopiero wkraczam w tematyke podróży astralnych,nie wiele jeszcze wiem,i z tego co pamiętam jeszcze nigdy nie doświadczyłem OOBE.W najbliższym czasie chce to zmienić,choć trochę się boję,ale z początku to chyba normalne ;D
pozdrawiam
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)




bartekbdg napisał(a): Witam mam jedno zdjęcie na którym są dwie osoby. Jedna normalnie widoczna a druga rozmazana... Kiedyś oglądałem w TV program o duchach i tam właśnie było zdjęcie też z postacią rozmazaną... Nie ma mowy o tym że jest to fotomontaż. Klient przyniósł zdjęcia do wywołania na płycie CD i na jednym zdjęciu takie coś zauważyłem... Gdzie znajde namiar na ludzi zajmujących się takim czymś??

(komentarz do artykułu Łowcy duchów i najnowsze technologie)




eclipse napisał(a): zauwazylam,ze wpis niejakiego Aleksandra wzbudzil spore zainteresowanie na stronie Paranormalium.Styl Jego wypowiedzi jest poetycki,metaforyczny,prz emyslany jezykowo,koherentny ale na tym koniec.Mysle,ze dosc tanimi skojarzeniami i totalna schematyzacja chce odwrocic uwage od istoty rzeczy jaka sa urojenia osoby cierpiacej na manie wielkosci,i to dosc daleko posunieta.Nie bez powodu okresla sie sam mianem niepelnosprawnego-typowe "przeniesienie" znane i opisywane w psychologii:swojej niepelnosprawnosci jest swiadom tyle,ze przenosi ja w inny obszar,gdzie moze ja sobie jakos zrekompensowac.I robi to,jak widac.Zycze temu Panu wszystkiego dobrego i duzo zdrowia.
(komentarz do artykułu Inwazja czarnookich. Obcy? Demony? Czy może normalni ludzie?)




mayannebellamy napisał(a): czy OOBE nie wiąże się z ryzykiem opętania naszego "śpiącego" ciała przez inną istotę?
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)




Borlek napisał(a): Nic z tego nie rozumiem. Wszystko wywrócone...
(komentarz do artykułu Umysły z innych czasów)




laura napisał(a): U mnie w domu, codziennie o tej samej godzinie (23;34), słyszę odgłos, jakby ktoś rzucał małym kamykiem w szybę. Czy to może mieć coś wspólnego z pozostającym w miejscu zapisem ?

może lekko odbiegnę od tematu, ale chciałabym nawiązać do wypowiedzi Mateusza/creep. Dzień przed tym, jak ktoś z rodziny lub bliskich ma umrzeć śni mi się, że młoda wysportowana dziewczyna biegnie (nie widzę jej twarzy), nagle jest urwisko, a ona w nie spada. Kiedyś zdarzyło mi się, że dziewczyna się zatrzymała, i na drugi dzień okazało się, że moja prababcia (która nawiasem mówiąc ma już 100 lat :D) jest chora.
Czy to jest normalne ?
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




wtf? napisał(a): Hmm, mogłaś/eś uważnie przeczytać. Pani psycholog określiła Boga jako 'anielskiego' przewodnika'.
(komentarz do artykułu 11 września 2001: wspomnienia ekstrasenski)




Tyrael napisał(a): Nie mam pojęcia co mogło się zdarzyć.W każdym razie,według mojego punktu widzenia,wpadł do wąwozu.Jak dla mnie jest to najbardziej prawdopodobne,ponieważ gdyby coś go "pożarło" pewnie odkryto by ślady krwi czy walki.
(komentarz do artykułu Zagadkowe zniknięcie Jima Thompsona)




shadeday napisał(a): ja chyba wierze . ostatnio po śmierci babci dzieją się dziwne rzeczy np , giną rzeczy a na drugi dzień są w tym samym miejscu , słychać czasem stukanie .. wczoraj siedzialam w tym pokoju po babci o 12 w nocy ... i mój pies dziwnie sie zachowywał .. skakał i wąchał powietrze w tym miejscu gdzie babcia zawsze seidziala gdy żyła .. potem firanka się poruszyła (ale wszystkie okna byly zamknięte) .. a po chwili poczułam dreszczyk i jakby ktoś dotkną mojej głowy - tak jakby ktos by mnie pogłaskał po głowie .. jest to dla mnie dziwne .. ciekawe czy dzsiaj tez cos takiego doswiadczę ..
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




Jimmy napisał(a): Hej
Przed snem należy ściągnąć bo można się poddusić
(komentarz do artykułu O amuletach i talizmanach słów kilka)




asia napisał(a): co ty za bzdury piszesz że samoloty były sterowane komputerem, tam byli żywi ludzie, pasażerowie, zwłoki kilku z nich znaleziono na placu przed WTC, jeszcze byłi przypięci pasami do foteli, mnóstwo ludzi to widziało i strażaków też, a co do teorii spiskowych to przestałam w nie wierzyć po przeczytaniu książki o tym koszmarnym dniu" 102 minuty" polecam , na wiele pytań i wątpliwości uzyskałam odpowiedz.
(komentarz do artykułu 11 września 2001: wspomnienia ekstrasenski)




sun napisał(a): Nie jestem filozofem on raczej nie żyje jak czytać potrafisz ale mogę ci powiedzieć co sama się dowiedziałam ;] wampiry są ale działają one na zasadzie pobierania od nas energii zazwyczaj parają się złymi mocami i nie ma czegoś takiego jak zamienienie się w wampira wampirem trzeba być osoba która jest wampirem wie o tym. A picie krwi nie jest na tle typu wbijanie się kiełkami w szyje i wysysanie tylko nacinanie kawałka ciała jak już i picie . Picie krwi wynikło prze to że też jest w niej cześć naszej energii ;] i najlepiej o nich nie myśleć bo dajemy im dostęp do naszej energii ;]
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




Beatriss napisał(a): Piszecie o tym jakgdyby było to wszystko czymś pieknym i niesamowitym... Mylicie sie bardzo. To wszystko jest b. przerazajace i zapewniam was, że nikt z własnego wyboru nie chciałby świadomie przezywac codziennie tyle bólu, lęku i innych okropnosci zrzucanej wam przez zmarłych. Sama przez pół roku, a może i troche wiecej odczuwałam bliskość osoby zmarłej. Mimo,że jej nie widziałam to wyraźnie czułam, że ktoś bacznie mnie obserwuje, stoi za mną i ciagle mi sie przyglada. Bałam sie tego bardzo. Kiedys nawet zdawało mi się, że to "coś" białego unosi się nad moim łóżkiem. Bałam sie przebywać w tym pomieszczeniu zwłaszcza kiedy byłam sama i w porze nocnej. Na szczęście to :coś" odeszlo, kiedy zaczęłam modlić się za jego duszę. Od tego czasu przestałam wyczuwać obecność tego ducha. Na szczęście. Nie życzę tego nikomu. Od tamtej pory przeraża mnie świat zmarłych, nie chcę nic o tym słyszeć bo wierzę, że jest to prawdą. A niekiedy lepiej jest nie znać prawdy...
(komentarz do artykułu Życie medium)




Ivellios napisał(a): [cytat="Demonoryt"]Jeszcz e nie nadszedł rok 2012, a już próbujecie wcisnąć ludziom, że jak nie w 2012, to później[/cytat]
Kolejny, który nie przeczytał artykułu a go komentuje...

Koles, gdzie ty tu widzisz coś o przesuwaniu apokalipsy na czas późniejszy? Zamiast pieprzyć bzdury przeczytałbyś UWAŻNIE!!! CAŁY!!! artykuł...
(komentarz do artykułu Rok 2013 - czyli co robić, gdy apokalipsy nie będzie)




IteratorZX81 napisał(a): Ja z kolei mam tak, że jak dzwoni domofon to w 80% przypadków wiem kto to. Z telefonami podobnie, choć nie mam prezentacji numeru.
(komentarz do artykułu Dowody na istnienie telefonicznej telepatii)




Wszystkich komentarzy: 17931, liczba stron: 359