Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
michallesz2 napisał(a): Koniec świata a katastrofa która nas czeka to dwie inne sprawy.Dokładne wyjaśnienia i kiedy to się stanie , są na ( koniec świata 2012 przepowiednie nostradamusa) pod logiem " michallesz2 ".
(komentarz do artykułu Nostradamus - prorok wieków)




Evel napisał(a): Szukam kogoś kto mółby mi pomóc kogoś kto jest medium

(komentarz do artykułu Życie medium)




Wolfseker napisał(a): Kolosalna kałamarnica osiąga ponoć ponad 30 metrów

(komentarz do artykułu Gigantyczna kałamarnica)




Wolfseker napisał(a): To chyba jakiś gatunek rekinowatego tzw Chimera
(komentarz do artykułu Niezwykła ryba schwytana w Paragwaju)




Mike_Zed napisał(a): @Atari XL
jeszcze odnośnie nazwy tej kasety (podana częstotliwość), za czasów atari jednym ze sposobów nagrywania "pirackich" kopii gier, było zgrywanie ich na kasetę z pirackiej stacji radiowej. Podana na kasecie częstotliwość to pewnie stacja z której zgrywana była gierka. Najprowdopodobnej masz całkiem niezłą kolekcję gier typu piłka nożna, przygodówki i strzelanki :D
(komentarz do artykułu Stacje numeryczne - radiowe audycje-widmo)




Moloch napisał(a): Kryptozoolog wspomina o NOL jako obiekcie niezidentyfikowanym i szczerze to każdy obiekt na takich zdjęciach można nazwać NOL (UFO) co nie znaczy, że to kosmici a to na zdjęciach to spodki :) niezidentyfikowane to niezidentyfikowane, może to byś wszystko. Nie potrzebnie utarło się, że UFO to kosmici.. Może to być również F-16 jak i samolot zwiadowczy. W tym samym dniu były przeprowadzane szkolenia na wzór zamachu, czyli ćwiczenia wojskowe w zakresie przechwycenia samolotu porwanego przez terrorystów w celu zniszczenia budynku... dobra przykrywka
(komentarz do artykułu World Trade Center i UFO)




Moloch napisał(a): Po pierwsze, zajmijmy się faktami... Ok, lód... a gdzie zapiski historyków? Egipcjanie i Arabowie nic o tym nie piszą a ich zamiłowanie do archiwizowania wydarzeń nie raz potwierdziły, że można polegać na ich zapiskach. Dla mnie lód to czysta sensacje... Po drugie... wiara w to co twierdzi Biblia bez wątpliwości i chwili namysłu jest niepoważne... Był Jezus (Jeszua) ale ze był bogiem? Czemu żydzi mają go za proroka a to na ich księgach oparty jest testament? Czemu uczniowie nie widzieli w nim boga? Reszta to polityka. Zelici dążyli do postania, taki przewrotnik jak Jezus, rodzący w ludziach nadzieję był idealnym narzędziem, potrzebny był tylko cud.
(komentarz do artykułu Jezus chodził po... lodzie!)




without napisał(a): kocham Sai Babe jest cudownym fenomenem .modlilam sie do niego w chwili wiadomosci o chorobie i pytalam czy bede zdrowa, prosilam o znak - otrzymalam szybko odpowiedz-dwie stopy odbite na betonowej plytce chodnika trwalo to dobra chwile i wydarzylo sie 2 sierpnia2001r w czwartek-dzien Swamiego, a zatem dawno a ja czuje sie zdrowa.Lotosowe stopy Swamiego t wielkie wyroznienie a ja nie czuje sie kims specjalnie waznym.Proscie Swamiego o pomoc w kazdej chwili i w kazdej potrzebie a bedziecie wysluchani.zapewniam Was.Kto nic nie wie o Sai Babie niech najpierw o nim sie dowie, poczyta a pozniej niech ocenia \szczegolnie zle\.Sai ram.
(komentarz do artykułu Sai Baba wskrzesza zmarłego)




Nezka napisał(a): chorendalnie? a ja całe życie myślałam ze horrendalnie
(komentarz do artykułu W krainie koszmarów - czyli o koszmarach i negatywnych snach)




Carmen napisał(a): Uważam ,że jeśli elfy istnieją to nie jest to jeden typ,ale jest setki ich różnych gatunków,elfy ze skrzydłami,elfy piękne i wyniosłe ,itd.
Na świecie istnieje mnóstwo istot,stworzeń o ,których człowiek nie ma pojęcia ,albo się tylko domyśla,że mogą zyć.
(komentarz do artykułu Elfy - czy istniały?)




kladzia napisał(a): byc moze istnieja wampiry, bo przeciez nie wszyscy ludzie od razu umieraja, mysle ze nawet istnieje niesmiertelnosc to jest wlasnie zdolnosc nadprzyrodzona.
fakt, jak czlowiek nie zobaczy to i nie uwierzy, tak jest... ja akurat
mysle, ze istnieja wampiry,albo przynajmniej istnieli, wierze tez, ze
Ksiaze Dracula byl wampirem...
pozdrawiam..
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




Piotr napisał(a): "Wytykasz FN różne błędy żeby wykazać, że Fundacja dezinformuje, świadomie wprowadza w błąd. Czytelnicy FN nie zgadzają się zTobą. Dowód ? Nie ma ani jednego komentarza na ich stronie że FN świadomie kłamie. Policz ilość komentarzy pod ich stroną i porównaj ze swoją . Jest różnica prawda ? Jak myślisz z czego ta różnica wynika?"

Ja jako czytelnik nautilusa zgadzam się z teorią Ivellios'a.
A co do komentarzy na ich stronie drogi Miry to zapewne z punktu widzenia fana fundacji tego nie widzisz, ale krytyczne komentarze po prostu nie są publikowane (wiem z doświadczenia). Moderowane komentarze maja to do siebie że można wybierać to co stawia nas w dobrym świetle, a to co psuje nasz wizerunek po prostu usunąć.

Z forum było zupełnie inaczej, tam każdy mógł wyrazić swoją opinię i z tego co zauważyłem to pojawiła się tam masa krytycznych komentarzy (ciekawe że forum zostało skasowane). Jaki z tego wniosek? Fundacja nie preferuje krytyki i wprowadza cenzurę tam gdzie się da, wiec nie mów o tym że to tacy cudowni ludzie których wszyscy kochają, bo oni budują swój wizerunek tak jak im to pasuje.
(komentarz do artykułu Dezinformacja w polskiej ufologii)




Paranormalista :D napisał(a): Według mnie duchy mogą istnieć lecz nie chcą zrobić nam krzywdy ale
chcą nam coś pokazać a nie przestraszyć czy zabić... Są historie gdzie duch straszył w domu ale nie dlatego że mu sie tak podoba ale dlatego że jest uwieziony miedzy rzeczywistoscią a zaświatami i chce sie od tego uwolnić.... a jego ciało nie jest pochowane normalnie a np: w ogrodzie gdzie nie powinien leżeć żaden człowiek. Chce tylko aby ktoś go pochował jak należy i aby mógł spocząć w pokoju... I nie straszy dla zabawy jak nie którzy tu piszą....
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




człowiek napisał(a): Sir, wyższe techniczne (informatyka). Jednak jego książki itp inne czytywałem jeszcze w czasach szkoły średniej i wczesniej. Nie twierdzę "jest pazerny" tylko pytam "czy czasem nie jest". Mnie zależy na poznaniu status quo a nie zabawie w teorie. Mnie to przypomina średniowieczne modele wszechświata. To cale wnioskowanie o tym co jest w odległej galaktyce na podstawie docierającego 1 fotonu/100 lat podczas gdy do dnia dzisiejszego nie wiadomo co znajduje się we wnętrzu Ziemi, po której chodzimy. Ale tu nie zaryzykują bo jeszcze ktoś się wwierci i sprawdzi. A tam w gwiazdach jest bezpiecznie. Nawet jak ktoś poleci to o ile przeżyje (a nie wróci na pewno) i tak się urwie z nim kontakt :)
(komentarz do artykułu Nowa teoria Profesora Hawkinga o Wielkim Wybuchu)




Marzycielka napisał(a): Ghettie mnie również przydarzyło się coś podobnego. Obudziłam się w nocy z niejasnym przeczuciem czyjejś obecności. Leżałam na brzuchu, więc nie mogłam dostrzec czy ktoś mnie trzyma bo, tak jak Ty, nie mogłam się poruszyć. To było potworne. Nie wiem jak długo to trwało, ale po jakimś czasie ustąpiło. Szybko usiadłam i zaczęłam rozglądać się po pokoju, ale niczego nie dostrzegłam. Do tej pory co jakiś czas czuję jakby coś próbowało mnie obezwładnić, nie wiem jak udaje mi się "obronić". Boję się, że pewnego dnia nie obronię się w ogóle.
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie - krótka charakterystyka)




Ivellios napisał(a): Michale, a więc nikt nie ma prawa krytykować Nautilusa, "bo Nautilus poświęcił najwięcej czasu na badanie zdjęć ze Zdanów", tak? Skoro mam powody by kogoś krytykować i dysponuję argumentami - będę krytykował, obojętnie czy to komuś pasuje, czy nie.

Opowiem wam teraz ciekawą sytuację. Otóż zarejestrowałem się niedawno na forum FN. Przeglądając je, natknąłem się na temat o Zdanach, nie omieszkałem więc zajrzeć doń, a przejrzawszy go postanowiłem napisać.

Na sugestię, że test z miskami w Zdanach powinna przeprowadzić jakaś instytucja niezależna od Nautilusa (test taki wykonali tylko nautilusowicze), otrzymałem niezbyt grzecznie sformułowane pytanie "A jaką to ty organizację uznajesz za niezależną?" (tu padło kilka nazw)

W dalszym toku dyskusji wytknąłem im Nautilusowi pewne nieścisłości przy badaniu sprawy Zdanów. Oczywiście moderator zaraz rzucił tekstem, że "krytyka bezpodstawna, proszę wrócić do tematu" (kiedy ja cały czas pisałem na temat). W końcu kilka postów później tenże sam moderator napisał prośbę, aby wszelkie wątpliwości ws Zdanów wyjaśniać... drogą emailową - bo na forum lepiej nie, bo cośtamcośtamcośtam. No ja przepraszam, ale chyba po to jest forum, żeby to na nim wyjaśniać wątpliwości, a nie prosić o wyjaśnienia na emaila...

Dziwne, że zamiast wytłumaczyć coś oficjalnie [i]na publicznym[/i] (tak żeby każda zainteresowana osoba mogła się z tymi tłumaczeniami w każdej chwili zapoznać), wolą to robić na emaila. Po publikacji powyższego artykułu ja również takiego emaila dostałem - pani z Nautilusa tak się rozpisała, że z tego emaila możnaby książkę wydać. Wszystko pięknie wyjaśnione, informacje kim jest szef Nectona i skąd się wziął itp itd - morze informacji. Bardzo niepozytywnie się jednak zdziwiłem, spostrzegłszy, że żadnego (żadnego!) z tych wyjaśnień nie ma na stronie FN.

Wracając do forum FN, napisałem w temacie kolejnego posta, że po to jest forum, żeby to na nim wyjaśniać pewne sprawy, a nie kazać userom pisać emaile. Parę godzin później chciałem zajrzeć i popatrzeć, co w temacie słychać - a tu komunikat o dożywotnim banie, a w powodzie napisane, że "pańska działalność ograniczyła się do siania zamętu na forum, proszę to robić na onecie a nie u nas".

Kolega z forum paranormalne.pl miał to samo - skrytykował Nautilusa w innej sprawie, wytknął jakieś nieścisłości itd. I też skończyło się banem za "oczernianie Nautilusa"...

Krytyka = oczernianie i sianie zamętu. Nie wiem jak z Nautilusowiczami jest w realu, ale obserwując serwis Nautilusa i ich forum (i to co się tam dzieje) doszedłem do wniosku, że ta organizacja ma alergię na jakąkolwiek krytykę. Każde wytknięcie jakiejkolwiek nieścisłości, każda krytyka - kończy się soczystym tekstem ze strony któregoś z członków bądź czytelników FN lub blokadą konta na ich serwisie.

A prośba o wyjaśnianie wątpliwości drogą emailową to już w ogóle IMO jeden wielki śmiech na sali.
(komentarz do artykułu Dezinformacja w polskiej ufologii)




michal ... napisał(a): Do Ivellios...jak wogóle ''Pan'' śmie krytykować Fundację Nautilus w sprawie zdjęć e Zdanów. Oni poświęcili tej sprawie więcej czasu niż ''Pan'' się zajmuje takimi zjawiskami...Łatwo jest kogos ''zbesztać'' ale najpierw trzeba mieć pojęcie o sprawie którą się chce skrytykować a ''Pan'' takiego pojęcia nie ma.....
(komentarz do artykułu Dezinformacja w polskiej ufologii)




BadFate napisał(a): Ok spoko powinno byc dostepne dla "smiertelnikow" ale dla tego kto chce... Skoro tak niewielu ludziom udalo sie OOBE z calego ogolu praktykujacych, w czym tkwi ta trudnosc.. Hmm powiem inaczej, jesli juz udale sie to komus, to w wiekszosci przypadkow taka osoba w jakis sposob dazyla do tego, poswiecajac mnostwo czasu i energii na proby i to w zasadzie wynagradza trudy. Jesli ktos jest zainteresowany ta tematyka, widzial i slyszal rozne rzeczy, sam znajdzie swoja droge, znajdzie fora i strony poruszajace te tematy, zacznie czytac ksiazki Bruce'a i Monroe. Nie mozemy wymagac od kazdego zaglebiania sie w ten temat bo jest on jeszcze NIE DO KONCA ODKRYTY i nie wiemy jakie konsekwencje moze przyniesc zabawa z Astralem. Pozdrawiam wtajemniczonych i ludzi ktorzy rzucaja swiatlo nie bojac sie ryzyka.
(komentarz do artykułu Być w dwóch miejscach jednocześnie)




adamw997 napisał(a): Bardzo interesujący artykuł.
Nauka odkrywa ciągle coś nowego.
Najpierw odkrywano materię teraz odkrywamy energię.
Kolejnym zaś krokiem nażuca się szukanie związków i relacji między energią i materią.

(komentarz do artykułu Nowa Biologia: Mądrość Twoich Komórek - jak twoja wiara steruje twoją biologią)




BadFate napisał(a): To dowaliles teraz z tym Nazaretem:) zapraszam do lektury na ten temat
(komentarz do artykułu Czy znalezisko podważy mit Całunu Turyńskiego?)




velerin napisał(a): ja mam takie pytanie czy jak ktos kto josiagnal oobe moe wyciagnac kogos innego z ciala do oobe? z gory dziekuje za odpowiedz
(komentarz do artykułu 23 sposoby na OOBE)




kostucha napisał(a): ludzie to co ma się zdarzyć to po 1
zostało to obliczone przez majów
po 2
to się już zaczęło już dawno
po 3
oglądnijcie sobie film 2012 tam jest wytłumaczone dlaczego ten świat się kończy

"Ziemia to pomarańcza która jest ogrzewana w mikrofalówce(słońce)
ziemia będzie wybuchać od środka

macie dwa wybory:
-pokuta
-ucieczka na rożne sposoby
a tak wo gule jeśli nas zaleje i przetrwamy to nastąpi następny etap
NOWA EPOKA LODOWCOWA
umrzemy z zimna

pokutujcie historia się powtarza to nie uniknione
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




napisał(a): Ciekawe, myślę,że to bardzo prawdopodobne iż neandertalczycy dalej żyją gdzieś w górach, na bezludnych terenach.
Tyle tajemnic jeszcze skrywa świat.
Co do postu, najbardziej obrzydzilo mnie jak ktoś mógł z neandertalczykiem- człowiekiem z leksza owłosionym i pewnie mało urodziwym ,ee nie zwierzęciem (bo neandertalczyk to ponoć człowiek ;]] ) współżyć płciowo... no nic, nie wnikam ;p
(komentarz do artykułu Alma)




BadFate napisał(a): Moze to byc jakas prehistoryczna forma ktora nie musiala sie zmieniac aby sie przystosowywac (wiadomo, pustynia czyli ciagle goraco, sucho). Z checia bym sie wybral zwiedzic Gobi ale poki co finanse nie pozwalaja :))
(komentarz do artykułu W poszukiwaniu mongolskiego robaka śmierci)




Olaf napisał(a): Jeśli ślady znikły przed Kościołem to jak niby szczury znikły?
Jak czytałem troche mnie zdziwiło.
(komentarz do artykułu Ślady stóp diabła)




parowus napisał(a): U Ruskich, jak się pospolicie mówi, do lat 70'tych w niektórych fabrykach używano wózków na sprężone powietrze. Ktoś kiedyś nawet opisywał używaną tam wysokowydajną turbinę, choć wtedy za wiele z tego nie zrozumiałem, chodziło o to, że kręciła się jej obudowa wokół osi z której bądź przez którą wypływało to powietrze - coś jak silnik Wankla. Później zaczęto używać nagle kopcących wózków spalinowych, miast wykorzystywać sprężane z daleka powietrze.
Sprawa jest prosta - istnieje grupa bogatych, którym postęp jest nie na rękę. Taki Stalin czy inny Hitler zrobiliby z nich żarło dla robali, ale to przecież godzi w wolność.
(komentarz do artykułu Niezwykły wynalazek Wiktora Grebiennikowa)




[b]Itachi[/b] napisał(a): [cytat="rufus rufus"]Są różne teorie,że np:słońce bendzie sie powiększać i wkońcu spali ziemie;itp.[/cytat]

To nie jest teoria tylko naukowo udowodniony fakt. Nasze Słońce znajduje się w tej grupie gwiazd, które tworzą w sobie syntezę wodoru w hel. Obecnie zawartość wodoru w jądrze wynosi ok. 40%. Gdy zapasy wodoru wyczerpią się, Słońce zmieni się w czerwonego olbrzyma i prawdopodobnie pochłonie trzy najbliższe sobie planety (czytaj również Ziemię). I teraz uwaga - nastąpi to za około 5 miliardów lat, więc raczej nie mamy powodów do obaw ;)

A artykułu i pomysłów, jakie przedstawił w komentarzach [b]Waggelink[/b] nawet nie chcę mi się komentować :/
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




Edron napisał(a): A u mnie wyglądało to inaczej i było to coś przyjemnego może opowiem od początku noc jak noc przed piątą dzieciak się obudzi po 1,5 godziny zasnął a ja z nim i zaczął się sen z dzieciństwa w którym przypomniało mi się jak było dobrze nie mając tyle problemów na głowie w pewnej chwili chciałem przenieść się do tamtych czasów i wtedy się zaczęło pół ciała nie czułem od głowy do pasa pokój widziałem ale przez straszna biała mgłę było to miłe uczucie takie odejście od codzienności które co raz bardziej wciągało do siebie w pewnym momencie tak jak bym sobie uświadomił że muszę tu zostać syn mnie potrzebuje i nie tylko próbowałem ruszać rękoma ale ich nie czułem nic nie mogłem powiedzieć w pewnym momencie przeszło wszystko , po chwili chciałem spróbować tego jeszcze raz czy dam rady i dałem znowu zacząłem od głowy w dół cierpnąć i to ciepło przyjemne lecz tym razem się wystraszyłem i przestałem później 20 minut snu i do pracy :). Nie wiem sam jak to zrobiłem co to było ale tak to zapamiętałem .
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




Ivellios napisał(a): [cytat]Pytam się Ciebie od kiedy to stosujesz do wyjaśnienia zjawisk dotyczących UFO kategorię wiary[/cytat]
Bynajmniej tego nie robie i nie zamierzam robic.
[cytat]my czytelnicy Nautilusa chcielibyśmy wiedzieć jaką instytucję masz na myśli. Czy chodzi Ci o Państwowa Inspekcję Pracy, Polski Czerwony Krzyż czy może Polską Akademię Nauk ?[/cytat]
Chodzilo mi o jakakolwiek niezalezna instytucje czy grupe badawcza niepowiazana w zaden sposob z Nautilusem. Przy czym niekoniecznie musialaby to byc jakas instytucja naukowa - wiadomo, taka PAN nie bedzie narazala na szwank swojej reputacji, badajac UFO...
[cytat]Nie ma ani jednego komentarza na ich stronie że FN świadomie kłamie[/cytat]
Nie ma rowniez starego forum, na ktorym bylo dosc sporo krytyki pod adresem Nautilusa - zostalo skasowane.

Co do podpisywania sie - nie widze potrzeby ujawniania komukolwiek jakichkolwiek moich danych osobowych (czynie to tylko w wyjatkowych przypadkach, gdy uznam ze jest to absolutnie niezbedne - np korespondencja z Nautilusem :P), stad pod wszystkimi moimi artykulami i tlumaczeniami podpisuje sie nickiem.
(komentarz do artykułu Dezinformacja w polskiej ufologii)




Someone napisał(a): Luna gratuluję poparcia dla Filozofa to na prawdę mondry człowiek na pewno sje z nim dogadasz tyle rze jest taki problem, on hyba jurz nie rzyje albo jest wampirem...
Słuchaj ja też bym chciała żeby istniało coś oprócz tego. W wampiry wierzę równie mocno jak w Boga - czyli niezbyt mocno. Jednak zawsze jest nadzieja, prawda? (I nie chodzi mi tu o to że wierze w dobre wampiry mam nadzieję ze istnieje magia, a czy będzie to wampir, wilkołak, bóg, elf, czarodziej, nieśmiertelny - wszystko jedno). Pisałam wcześniej już o tym, ale pomyślcie chwilę, na dobra sprawę nie ma dowodów, a jeśli są, to tak wiele grup społecznych pragnie nadać temu znaczenie dla własnej wiary podbudowując ją, iż nie mamy pewności czy to bóg, czy wampir czy też UFO...
Naprawdę fajnie jest marzyć.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




edyta napisał(a): Sama nie umiem tego wytumaczyc niewiem szuka osoby która pomoze mojemu synowi a mi potrafi zrozumiec ,mój syn który od urodzenia panicznie bał sie wody wiec przestałam go kompac poniewaz sprawialo mu to ból kiedy pózniej zaczoł mówic zaczoł sie zrywac we snie i krzyczał ze sie utopił zaczełam cos podejrzewac no ale jakos tego tak sobie nie dobierałam do głowy jedynie bardzo mu współczułam no i wieku 6 lat nastapił przełom mój syn zaczoł we snie plakac i krzyczec że sie wpadł do wody i utonoł zaczełam go uspakajac i powiedziałam ze bym na to nie pozwoliła bo bym uratowała bo bym wskoczyła do wody ,a on przytulił sie do mnie bardzo mocno i powiedział ze ja tam bylam z siostra ale kiedy stałam było juz za pózno powiedział jak wygladałam i moja siostra opowiedział jak jak sie suwał sie coraz głebiej ,zaznaczył ze tam bardzo było slisko próbujac sie ratowac iemnosc było to zdarzenie w którym naprawde uczesniczyłam na 6 miesiecy przed zajsciem w ciaze. Ja tak TEMU CHŁOPCU WSPÓLCZUŁAM modlilłam sie za niego ze by PAN BÓG go pocieszył i bardo prosiłam o to aby nie był sam. Pan Bóg mi go dał Ja jestem pewna na 10000% poniewaz fakty jak wygladał ijak wygladałam ja i siostra to ne zbieg okolicznosci ze mój syn to ten chłopiec który wtedy utonoł a ja chce mu pomóc zeby mógł zapomniec poniewaz koszmar wraca i to przekonało mnie i nie mam zadnych wonpliwosci
(komentarz do artykułu Życie przed życiem)




[b]Itachi[/b] napisał(a): O czym wy ludzie piszecie. Jaki raj dla zwierząt?!Niejedna osoba napisała, że zwierzęta "kochają" nas szczerą i bezinteresowną "miłością", POBUDKA! Zwierze (jak słusznie napisał [b]Eryk Wszechwiedzący[/b] jest istotą działającą instynktownie! Czyli jest wierna nie dlatego, że Cię kocha tylko dlatego, że dajesz mu "żreć" (za przeproszeniem) i traktuje Cię jako członka stada.
Eksperymenty na zwierzętach nieetyczne? Może i tak, ale ciekawe jak będziesz mówił(a) jak Ciebie albo kogoś bliskiego dopadnie np. nowotwór, który można wyleczyć właśnie dzięki takim badaniom.
[cytat="kasia"]Moja sunia (...) była ciężko chora przez dwa lata nie potrfił jej nikt pomóc dopiero po 2 latach trafiłam na świetnego weterynarza który starł się jej pomóc ale organizm miała już tak winiszczony i było już za poźno, odeszła była nieprzytomna juz nic nie czuła[/cytat] A czy nie zastanawiałaś się, że pies się już tylko męczył i cierpiał? Powinno się było ją uśpić te 2 lata wcześniej oszczędziłabyś psu bólu. W naturalnym środowisku takie coś nie miałoby miejsca :/
(komentarz do artykułu Zwierzęce życie po śmierci)




Karolcia11 napisał(a): O mój boże,kiedyś ( rok temu ) , widziałam takie wideo na youtube , i myślałam że to U.F.O ale teraz... ehh biedne ludki :( ;/ ehh ,,, co za straszna choroba. DLA TYCH KTÓRZY MAJĄ TĄ CHOROBE ------ WSPÓŁCZUJE,I BARDZO MI PRZYKRO Z WASZEGO CIERPIENIA, BO CIERPIENIE INNYCH TO TAKŻE CIERPIENIE NASZE No przynajmniej powinno być , bo tacy ludzie którzy ich wyśmiewają powinni odczuć, jak to jest.! LUDZIE KTÓRZY TO MAJĄ NAPEWNO SĄ OWIELE LEPSI OD LUDZI NORMALNYCH BO ONI NIE PATRZĄ NA WYGLĄD.!
(komentarz do artykułu Płód Arlekina)




sebo10kd napisał(a): O lol nigdy nie pomyślałem o tym że to coś jest tak powszechne zdarzyło mi sie to kilka razy.
Pierwszy raz był straszny...
Ale następne wiedziałem ze przejdzie i jakoś mnie to nie ruszało.
To uczucie jest strasznie dziwne normalnie myslisz a gdy chcesz sie ruszyć nie możesz nawet drgnąć.
Nigdy nie widziałem dziwnych postaci ale dziwny szum w uszach jakby taki nie z tego swiata pamietam do dzisiaj.
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




netserver napisał(a): Jastrzębski napisał, że głupcami są ci co szydzą i obśmiewają nie zapoznając się dokładnie z faktami. Co jest wg mnie prawdą. Oddaje szacunek natomiast tym, co po zapoznaniu się z owymi faktami potrafią konstruktywnie obronić swoje odmienne zdanie.

Powyższy artykuł jest żałosny Panie Ivellios dokładnie w części poświęconej Zdanom. Nie powinien Pan zajmować się krytyką. Aby zajmować się krytykowaniem na forum publicznym trzeba mieć talent nie tylko do pisania.
(komentarz do artykułu Dezinformacja w polskiej ufologii)




Raapid napisał(a): "Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo"

I wszystko jasne
(komentarz do artykułu Czy żyjemy wewnątrz wielkiego mózgu?)




mmmm.... napisał(a): Aż dziwnie sie czyta, że w moim mieście w moim spokojnym Oświęcimiu sekta. Ale no cóż, pewnie są, ale mialam takie szczescie ich nie spotkać. Chyba, że to faktycznie Jehowi jak ktoś napisał, bo tu tego pełno. Codziennie ulotki w drzwiach i zaczepianie na ulicy, nie mam nic do nich, ale wkurzają mnie już z tym nagabywaniem ja nikogo do swojej wiary nie namawiam
(komentarz do artykułu Historia dziewczyny, która znalazła się w toksycznej grupie)




Waggelink napisał(a): Nie trudno zauwazyc , ze NAUTILIUS dawno juz przestal byc grupa entuzjastow szukajacych odpowiedzi na pytania ignorowane przez dogmatyczna i skostniala nauke akademicka. Organizycja gloszaca sie grupa badaczy prawdopodobnie infiltrowana lub sponsorowana jest przez te same sily , ktore dzialaja w dominujacych na rynku polskim portalach.Wskazuje na to rygorystyczna Cenzura i chorobliwa niechec do prezentacji opinii niezgodnych z ICH wersja zdarzen.Rozprzestrzenianie klamstw ,dezinformacja (komentarze BERNATOWICZA do ataku na WTC) pokazaly to wyraziscie.Krzysztof Jackowski poswiecil tym ludziom wiele swej energii i czasu - popatrzcie co o Jackowskim dzisiaj CI "przyjaciele" pisza . Czy tak postepuja prawi i szlachetni ludzie? A w duzym stopniu przyczynil sie do wzrostu ICH popularnoscii Kiedys w swojej Bazie przeprowadzili eksperyment ,ktory zweryfikowac mial informacje o negatywnym wplywie tel. kom. na zywe organizmy. Do tego celu naukowcy gdzies w laboratorium (bodaj w Japonii) uzyli surowego jajka wstawionego miedzy dwa dzialajace przez 30 min. telefony ! Badacze z NAUILIUSA powtorzyli ten eksperyment i z nonszalancja idioty(a moze celowo) wlozyli DWA jajka -poddajac je promieniowaniu przez 30 minut ! Jaja pozostaly surowe a wniosek z eksperymentu brzmial nastepujaco. Telefony sa nieszkodliwe a Japonczycy to klamcy. Podwojna masa musi odebrac proporcjonalie wieksza ilosc energii lub czas napromieniowania nalezalo by wydluzyc do godziny! Ale na to Ci genialni badacze nie wpadli , chociaz przyznac musze , ze dzisiaj widze ten prosty przyklad w innym swietle . Przy pozorach poszukiwania prawdy ta grupa sieje dezinformacje i osmiesza ludzi serio podchodzacych do zjawisk paranormalnych. Dziekuje Ci Ivellios za ten tekst !
(komentarz do artykułu Dezinformacja w polskiej ufologii)




szakira napisał(a): o OObe, mogę tylko powiedzieć,żę jest cudowne, można przeżywać wszystko co się tylko chce, a wtedy również szare życie staje sie piękniejsze...
(komentarz do artykułu Badania nad OOBE)




Gosc napisał(a): A są jakieś filmy np.dokumentalne na temat USO?nie musi byc z polskim lektorem,ale zeby napisac szło znalesc gdzies jak co.
Co do USO to mozliwe.Z obserwacji ufo np nad pacyfikiem itp. pojazdy latajacy nagle znika..mozliwe,ze mają gdzies w oceanie jakies bazy i moze nie ktore wcale nie pochodzą z innych galaktych-chociaz w to ostatnie akurat nie wierze:)bo zakładam,ze w kosmosie nie jestesmy sami i bardzo bym sie zawiodl gdyby było innaczej:)
The true is out there!!!:)
(komentarz do artykułu Niezidentyfikowane obiekty podwodne)




Tekdo napisał(a): Ja słyszałem takie cos jak te nagranie spiewajacy mnisi ale przez telefon..tez elektrody moze sie porąbały ale slyszalem rozne raz łapało przez stary ten telefon stacjonarny jak klikalem ten guzik iles razy ktory rozlacza i polaczylo jakby z jakimis amerykancami ktorych slyszalem nie jestem morderca i sheryf czy policjant z nim gadal :D polewa po amerykansku lub angielsku a potem slyszalem jeszcze glos po rosyjsku jak gadali..potem zawolalem kuzynke i ciotke i serio tez slyszaly z tej sluchawki glos gadajacych osob..dziwne..podalem email, pisac jak cos,dzis o 3.29 rano cisza dookola byla a ja slyszalem majac ucho na poduszce drugie w powietrzu nastawione jakby slyszalem glosy tez ale koni biegnacych jak dawniej w starych czasach przez ulice..ale u mnie nie bylo koni..hm potem jakies przemowienie głuche słyszałem i to na jawie..potem cisza potem znow konie ale coraz ciszej a potem chwila przerwy i znow konie biegnace kopyta ich slyszalem jak to koni sie slyszy no i zniknelo i cisza potem całkiem..a bylo to na jawie nie spalem juz co to moglo być???Prosze napisac mejla do mnie co to moglo byc..kiedys tez slyszalem z rana ale wtedy miedzy jawą a snem jakis glos taki niezrozumialy jak by w innym jezyku marudzenie jakies i wtedy otworzylem oczy i juz nie slyszalem tego dlatego teraz najpierw wsluchialem sie zanim otworze oczy i otworzylem unioslem glowe nie slyszalem a jednym uchem jak sie polozylem na poduszce a drugim sluchalem to znow to slyszalem co to moglo byc skoro koni tu nie ma nigdzie?Tv nie byla wlaczona na dole ani radio.. nelson251@wp.pl :)
(komentarz do artykułu EVP - posłuchaj! Głosy duchów zarejestrowane na taśmie)




MiRy napisał(a): Punkt pierwszy.
Artykuły nie podpisane z imienia i nazwiska to anonimy i jako takie nie powinny być poważnie brane pod uwagę. Dlaczego Ty Ivellios boisz się podpisać z imienia i nazwiska pod tym co napisałeś ? Kto napisał krytyczne uwagi wobec Ciebie ze strony Fundacji to wiemy z Twojego artykułu. Ci ludzie mieli odwagę podać swoje nazwiska bo biorą odpowiedzialność za to co mówią. Biorą odpowiedzialność ponieważ włożyli w wyjaśnienie sprawy Zdanów sporo pracy a także własnych pieniędzy. Krótko mówiąc Ci ludzie coś robią a co zrobiłeś Ty w tej sprawie? Jaki jest Twój wkład pracy ? Ponieważ przedstawiciele FN jeżdżą na miejsca wydarzeń, fotografują, dokumentują, rozmawiają ze świadkami dlatego czytelnicy prędzej przyjmą ich relację jako najbardziej prawdopodobną. Dlatego właśnie strona FN jest tak często odwiedzana przez wielu być może jak żadna inna.
Punkt drugi.
Piszesz cytuję "...za skandal należy uznać obrazę osób niewierzących w autentyczność incydentu w Zdanach, jakiej dopuścił się na łamach jednego z artykułów badacz z Nautilusa, pan Mikołaj Jastrzębski..." Pytam się Ciebie od kiedy to stosujesz do wyjaśnienia zjawisk dotyczących UFO kategorię wiary. Przy rzeczowym i zdroworozsądkowym podejściu do tego problemu nie ma miejsca dla takiej kategorii jak wiara. Tu podaje się konkretne sprawdzalne fakty, dowody. Kogo może obchodzić Twoja wiara lub niewiara w to co tam się wydarzyło. To że w to nie wierzysz to Twoja prywatna sprawa i nie wychodź z nią do ludzi którzy budują swoje oceny na temat rzeczywistości o sprawdzalne fakty.
Punkt trzeci.
Idąc dalej palcem prawej ręki po tym co powyżej napisałeś cytuję "...Badanie mające na celu sprawdzenie sugestii, że UFO ze Zdanów było tylko dwiema sklejonymi miskami, nie zostało przeprowadzone przez niezależną instytucję..." my czytelnicy Nautilusa chcielibyśmy wiedzieć jaką instytucję masz na myśli. Czy chodzi Ci o Państwowa Inspekcję Pracy, Polski Czerwony Krzyż czy może Polską Akademię Nauk ? Żadna z tego typu instytucji nie podejmie się badań w tym temacie z wiadomych względów. Gdyby się jednak okazało że masz na myśli Siebie samego to powiem że takich osób jest w kraju i za granicą więcej. Trudno o zaproszenia tam gdzie ledwo starcza na własne potrzeby.No cóż zawsze jest taka możliwość że pojedziesz na miejsce zdarzenia i przedstawisz własne wnioski. Chętnie się z nimi zapoznamy.
Punkt czwarty.
Wytykasz FN różne błędy żeby wykazać, że Fundacja dezinformuje, świadomie wprowadza w błąd. Czytelnicy FN nie zgadzają się zTobą. Dowód ? Nie ma ani jednego komentarza na ich stronie że FN świadomie kłamie. Policz ilość komentarzy pod ich stroną i porównaj ze swoją . Jest różnica prawda ? Jak myślisz z czego ta różnica wynika?
(komentarz do artykułu Dezinformacja w polskiej ufologii)




gość napisał(a): Fakt że prawie wszystko da się wytłumaczyć, szczególnie tak twierdzą ludzie nie wierzący ale prawie robi wielką różnice szczególnie dla ludzi wierzących
(komentarz do artykułu Czym była Gwiazda Betlejemska?)




Ździsław napisał(a): Osobiście jestem neutralny w takich sprawach często zdarzają mi się takie trafy ale większość z nich pochodzi ze ścisłej analizy różnych czynników np zachowania danej osoby
(komentarz do artykułu Jak zwiększyć swoje zdolności parapsychiczne?)




napisał(a): Co to za brednie z jakimś teleportowaniem? Przecież 4D to nic innego jak 3D tylko, że z czasem. My jesteśmy stworzeniami które świat postrzegają przez pryzmat 3D, jednak żyjemy w świecie 10D. Wyjaśnię na prostym przykładzie jakie profity moglibyśmy osiągnąć ujarzmiając 4 wymiar. Wyobraźmy sobie mrówkę i gazetę. Mrówka to stworzonko 2D jest ona na skrawku gazety, którą my zwijamy w rulon, dzięki czemu mrówka przechodzi na drugi koniec gazety. Odwijamy gazetke i nagle z punktu widzenia mrówki znalazła się ona w zupełnie innym miejscu. Gdyby ludzie jakoś też umieli tak zakrzywić czas jak gazetę to mogło by być ciekawie. Wymiary 5D wzwyż stają się już trudne do zapamiętania, niemniej jeśli ktoś chcę zgłębić informację to proszę wystukać na youtubie "10 wymiarów" lub coś w ten deseń, a ujawi wam się kilku minutowy filmik z angielskim głosem i polskimi napisami, gdzie też znajdzie się ten mój przykład z gazetą i mrówka.
Pozdro
(komentarz do artykułu Naukowcy odkryli "czwarty wymiar")




mala22 napisał(a): walnięci jestescie i tyle nie ma czegos takiego jak cienisci ludzie to wasze urojenia ktos sie bardzo boi to widzisz takie rzeczy ale to zjego wyobrazni powstaja ze strachu
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)




Roman10025 napisał(a): Bardzo często lewituję podczas snu, przed każdym uniesieniem nad
ziemią, koncentruję się i wyprężam ciało, zaś dłonie ustawiam
poziomo w kierunku ziemi, wówczas zaczynam odczuwać jak napływa
energia, która odpycha mnie od ziemi. Nieraz ta siła tak wysoko
wynosi mnie nad ziemię, że budzi we mnie to ogromny lęk, że
budzę się z krzykiem i ogromnym przerażeniem. Myślę że jest
dobry scenariusz do urzeczywistnienia go w praktyce.
(komentarz do artykułu Lewitacja)




sokoletta napisał(a): szukałam coś na temat ludzi z paranormalnymi zdolnościami i natknęłam sie na tą strone ja też mam pewne zdolności ale nieco się różnią od tych ludzi otórz od kilku lat widze zmarłych i od jakiegoś czasu szukam ludzi którzy też ich widzą może ktoś z was ma podobne doświadczenia .........
(komentarz do artykułu Prawdziwi X-Meni - ludzie o niezwykłych zdolnościach)




LUPUS napisał(a): to ludzie są jak wy to określacie wilkołakami-w swojej bezduszności i pogoni za wladzą nie cofną się przed niczym.Czyż stare mądre przysłowie nie podaje-homos homini lupus est !!!- A my tylko chcemy spokoju i zrozumienia...
(komentarz do artykułu Wilkołaki)




?? napisał(a): kilkukrotnie bylem w takim stanie nieswiadomie ... gdy sie budzilem w nocy i zasypialem ponownie niewalem sny_ wiekszosc sie sprawdzila
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)




Wszystkich komentarzy: 17913, liczba stron: 359