System reklamy Test



Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
Nolek napisał(a): Właśnie ja nie wiem Czemu wy nażucacie się tak na UFO! TO Jest Dobra forma życia. Istnieje, owszem! Jestem Pewien, że Kosmici nam pomogą nie tak jak w Hollywoodzkich Filmach, że UFO to tylko nak krzywde zrobi!
Pozdrawiam
Nolek
(komentarz do artykułu Ufolodzy: prezydent ignoruje zagrożenie z kosmosu)




hunter22 napisał(a): o niektóre z tych zdjęć są seuper mi też się zdarza zrobić za pomocą komórki zdjęcie i coś na nim widać
(komentarz do artykułu Duchy z telefonów)




LoLo napisał(a): to jak my jestesmy w mozgu to moze są jeszcze więksi ludzie. I w naszym mozgu tez jest wszechświat..

(komentarz do artykułu Czy żyjemy wewnątrz wielkiego mózgu?)




olka napisał(a): Mi to na pierwszy rzut oka wyglądało jak mały lisek ze świerzbem.
(komentarz do artykułu Tajemnicze zwierzę sfotografowane w New Jersey)




KUBA napisał(a): DOBRE! Ten artykul smialo moglby powalczyc o miejsce w takim czasopismie jak np. Neewsweek. A moze jest dla niego za dobry? W kazdym razie bardzo odkrywczy. Jak dla mnie to przelomowy.
(komentarz do artykułu Nowa Biologia: Mądrość Twoich Komórek - jak twoja wiara steruje twoją biologią)




Mel napisał(a): Hmm mi wyszło 4 i muszę powiedzieć , że część rzeczy się zgadza ;/ ehh ja to mam pecha wolałbym inna :P
(komentarz do artykułu Liczby)




Waggelink napisał(a): Tak ,dzisiaj kiedy sa syci i dobrze Im sie wiedzie -owszem . Poczekaj troche ,to zobaczysz innych Niemcow a maja bardzo powazne - poglebiajace sie problemy natury gospodarczej ,ktore doprowadza do zaburzen i rozruchow . Znajda ujscie na zewnatrz jak to juz wczesniej bywalo.Stad - nagle ustawy wprowadzane na szybko o mozliwosci uzycia wojska do zadan wewnatrz kraju i stad uprawnienia do calkowitej inwigilacji obywateli. Nie wierzysz chyba ,ze to ma byc obrona przed Bin Ladenem. Przywodcy znaja prawdziwa sytuacje i za SETKI MILIARDOW Euro pomocy plajtujacym bankom i fabrykom zaplacic musi podatnik a jezeli nie to spowoduje to gigantyczna inflacje ,bo dodrukuja papieru. Spytaj swoch fajnych kumpli, czy gotowi sa zrezygnowac z wysokiego standardu zycia i zadowolic sie pensja kilkuset euro ?Niemcy od trzydziestu lat zyja ponad stan ,czyli na kreche albo na zeszyt jak w wiejskich sklepikach bywa.
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




M. napisał(a): MEDIUM nie ogranicza się tylko do duchów... Litości!
(komentarz do artykułu Życie medium)




;) napisał(a): może jestem dziwna ale mam tak co drugi telefon a rzadko go używam
(komentarz do artykułu Dowody na istnienie telefonicznej telepatii)




Waggelink napisał(a): Proces tworzenia trwa nieustannie i przebiega od Absolutu -poprzez wiele kosmosow ,ktore sa po drodze ,docierajac do naszego znajdujacego sie na koncu "galezi"tworzenia. Kolejne kosmosy patrzac od punktu wyjsciowego podlegaja wiekszej ilosci praw ,czyli ograniczen. Jest wielkim bledem myslenie ,ze Ludzkosc jest czyms szczegolnym. W gruncie rzeczy jestesmy zywa plesnia w skali planetarnej i nasze istnienie sluzy ewolucji i wzrostwi planet a nie odwrotnie. Wedlug wiarygodnych przekazow energia duchowa ludzkosci przechwytywanya jest przez Ksiezyc, ktory sie nia zywi i dzieki temu wzrasta.To jest to tajemnicze miejsce ,gdzie dusze wiekszosci ludzi umarlych wiezione sa przez tysiace lat ,(ciemne miejsce gdzie jest placz i zgrzytanie zebow) jak podaje Biblia.Jedyna mozliwoscia ,zeby sie od tego strasznego losu uwolnic jest krystalizacja cial astralnych ,co opisywane jest w dzielach alchemicznych od bardzo dawna. Zwroc laskawie uwage jak wielka role przykladano n.p. w Egipcie do tych procesow. Poswiecano gigantyczne srodki na budowe swiatyn(wiez) gdzie substancje duchowa adeptow utwardzano na tyle ze stawali sie niesmiertelni.Ktos ,kto za zycia przypomina z grubsza kawalek miekkiego blota z ktorym mozna wszystko zrobic po smierci istnieje jakis czas moze inkarnowac albo nie i po czym sie jak bloto atomizuje i zasysany jest -czyli nakarmi Srebrna Planete.Trwalosc w ludzkch pojeciach rzedu 500 lat czyli kilka zywotow ,to dla Planet milisekunda. Material genetyczny przekazywany w DNA ,stanowi antene ODBIORCZA ,ktora przechwytuje sygnaly Pola moderujacego wszystko co istnieje na calym spektrum wibracji w procesie nieustannego tworzenia.Stad sie bierze w pewnym sensie ciaglosc trwania i instynkt przezycia , ktory jest najsilniejszy.Na drugim czy trzecim miejscu (zauwaz) jest instynkt rozrodczy okreslany jako seks. Antena glowna jest wysoko rozwiniety uklad nerwowy ,ktory odbiera nieustannie sygnaly plynace z kosmosu,regulujac funkcje zyciowe. Trzy doby bez snu powalaja najwiekszego osilka i koncza sie przy dalszych probach smiercia.Inkarnacje nastepuja w sytuacjach gdy ciala subtelne maja szanse na rozwoj ,czyli doskonalenie .Od mineralow przez rosliny ,zwierzeta i ludzi plynnie przechodza kolejne stopnie ewolucji. Swiat jest madrze zbudowany i w zwiazku z tym na ludzkim etapie ,zycie po zwierzecemu (przezycie ,jedzenie,seks i praca) jest glupota i olbrzymia arogancja wynikajaca z nieswiadomosci i skonczyc sie musi na ksiezycu(smietniku). Miliardy zwierzat zjadanych w ostatnich kilkudziesieciu latach zaowocowaly ,miliardami ludzi zyjacych i duchowo na poziomie zwierzat glownie swinek .Istnieja sily ktore te tendencje wzmacniaja i zdaja sie byc w przewadze ,ale po odsiweie zostana na tej pieknej Planecie istoty ,ktore ewolucje beda kontynuowaly.
(komentarz do artykułu Pole morfogenetyczne i inteligentny projekt)




Monomagnum napisał(a): Tak potwierdzam zdanie kolegi powyżej. moja ciotka miała ten obraz (kopie)-''płaczący chłopiec'' w domku letniskowym... (sam go widziałem), i bylem tam przez 2 tygodnie. Jakieś 2 lata temu ten dom się spalił, był bodajże koniec września początek października... Ciotka się załamała, ale co ważne obraz nie w całości się spalił, a dom był w większości drewniany. Z tego co słyszałem, straż pożarna wykluczyła prawdopodobieństwo iż było to podpalenie- dzięki tej stronie dowiedziałem się ze mogło być to spowodowane przez posiadanie tego obrazu. Nie powiem że są to brednie bo ja wierze że ten obraz jest przeklęty... Dzięki za przeczytanie komentarza :)
PS. na wszelki wypadek nie kupujcie owych obrazów.
(komentarz do artykułu Przeklęte obrazy. Gdy dzieło sztuki przynosi klątwę)




Thanthos napisał(a): widac ze tekst zostal napisany przez jakiegos ateiste alb walnietego goscia ktory zalozyl se ten ruch - jestem chrzescijanem i zostane nim a jesli mialbym dolaczyc do jakiegos ruchu to dolaczyl bym do ruchu kiboli :)
(komentarz do artykułu Raelianie)




Thanthos napisał(a): nei wierze - judasz zdradzil Jezusa a sam fakt ze spisala to sekta moze swiadczyc ze kierowal nimi szatan czy cos...
(komentarz do artykułu Ewangelia Judasza - artykuły prasowe)




Zenon von Iron. napisał(a): Ludzie nie bawmy się w wielkich proroków, bo czasy proroków już dawno przeminęły :-), nikt z nas nie zna ani daty - ani godziny. Możemy jedynie przypuszczać, że TO stanie się w 2012 roku. Stanie się w każdej chwili - kiedyś stać się musi a przecież widzimy, że żyjemy w DNIACH OSTATNICH. Bez paniki i wielkich przepowiedni, bez domysłów i ogromnych strachów, możemy spokojnie i NA spokojnie czekać. jak nie w 2012 do trochę później. Albo...: wcześniej. :-)
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




N. napisał(a): To jest bez sensu. Jestem 2 i praktycznie nic się nie zgadza XD. I policzyłam też dwie inne osoby - nic a nic. XD. Nie wiem, kto wierzy w takie idiotyzmy.
(komentarz do artykułu Liczby)




Grahamek napisał(a): Jakoś nie widzi mi się zakrycie tak umiejętnie rękoma ognia, żeby odciąć powietrze... Nie wiem w jakim kształcie trzeba mieć dłoń, żeby idealnie odciąć "Tlen" tak jak to zrobił profesor... Pomijam fakt że tlen jest transportowany przez krew -,-
(komentarz do artykułu Samospalenie)




Aris napisał(a): Artykuł ogólnie bardzo dobry :) A jakby miał być koniec świata to moim zdaniem najabrdziej by to było możliwe podczas wojny ... W dzisiejszych czasach głupia bomba rozwali 1/3 Polski, więc wiecie :)
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




NM_ONE napisał(a): Niestety smutne ale prawdziwe,jednak znam niestety dużo gorsze przypadki np: samobójcze,gwałcicielsk ie lub takie których członkowie uważali że są jednością z kosmosem i jakiś ich guru z zaświatów nimi kieruje.By mogli osiągnąć całkowitą jedność ze światem musieli się zabić,wszyscy popełnili zbiorowe samobójstwo!
(komentarz do artykułu Historia dziewczyny, która znalazła się w toksycznej grupie)




Aris napisał(a): Wierzę w ludzkie duchy, ponieważ one mają dusze. Ale nie wierzę w duchy zwierząt, ponieważ oni duszy nie posiadają ...
(komentarz do artykułu Duchy zwierząt)




Aris napisał(a): Ja też w to osobiście nie wieże ... Miał być np koniec świata w bodajże 2000 roku ... i jakoś nie było ...
Jest to bardzo prawdopodobne że nas ocen zaleje świat ale to za bardzo długi czas ... na około 10 lat poziom morza zwiększa się o 12 cm ... Najszybciej podobno zaleje Holandie, ale ejst to państow nisko położone nad poziomem morza :) ale to nastą za około miniumaklnie 100 lat ...
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Aris napisał(a): Szok xD Nie wiedziałem że jest coś takiego :) No ale ty np możesz miec zawsze na sprawdzianie max pkt bo znasz odpwoiedzi ? i wogole nie musisz sie uczyc ?
(komentarz do artykułu Życie medium)




Iron napisał(a): Deja vu... podejrzewam, że w grę może wchodzić - wcale nie obalona teoria - , że prawe oko rejestruje obraz nieco szybciej niż lewe (albo odwrotnie), przekazuje daną informacje do mózgu "prędzej" a kiedy identyczna informacja z drugiego "oka" dojdzie do mózgu: powstaje deja vu xD, to by znaczyło, że osoby niepełnosprawne, które posługują się "jednym okiem" nie miewają deja vu. Ciekawe czy tak jest...
(komentarz do artykułu Deja vú "odtworzone w laboratorium")




Aris napisał(a): Ja w to nie wieże ... Ale jeżeli sie zgadza ... to to raczej zbieg okoliczności (przpadek?) Ja też moge sobie napsiać że Arek jest miły mądry i wogóle ... No i jedn moze taki być ... a drugi wręćż pzreciwnie :)
(komentarz do artykułu Znaczenie imion męskich)




gość napisał(a): niewiadomo ja osobiście nie wierze że ojcem dziecka była istota pozaziemska ale może istnialy kiedyś jakieś inne , skarłaciałe gatunki ludzkie które wymarly jak ta stara cywilizacja po której znależli szczątki
(komentarz do artykułu Czaszka gwiezdnego dziecka - czy był to zdeformowany człowiek, czy może mieszaniec czlowieka i istoty pozaziemskiej?)




Ja w to wierzę napisał(a): Czytałem już o ludziach ćmach dawno temu. Jest w tym dużo prawdy, a wydarzenia w Virginii odbiły się szerokim echem, nawet nakręcono o tym film z Richardem Gere, znacie go?
(komentarz do artykułu Mothman - człowiek-ćma)




kill me baby. napisał(a): Hmm .. no tak a tajne wiadomości Himmlera mają być dopiero ujawnione jakoś za 30 lat .. Miałam wiele razy do czynienia z ludźmi psychicznymi i ich niektóre myśli naprawdę były świetlne i refleksyjne . Zresztą większość naukowców miała jakieś obsesję bądź psychozy.
(komentarz do artykułu Hitler i tajny kult satanistyczny w samym sercu nazistowskich Niemiec. Historia Towarzystwa Vril)




henne napisał(a): na YouTube jest filmik stamtąd ;) - fajny jest
(komentarz do artykułu Wir Oregoński)




Pireansot napisał(a): Zauważyłem, że ISTOTA nagle przerwała, zakłdam więc, że tworząc swój wywód miała ostro w czubie, do tego stopnia, że nagle nastąpił niespodziewany kontakt płata czołowego z powierzchnią biurka spowodowany wyczerpaniem energii mana trzymającej zaklęcie oporu głowy wobec siły cążenia. Mam nadzieję, że rano ISTOCIE się poprawiło i opuścił ją Demon ustępując miejsca Rozumowi. Pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Acha, może ktoś z Was zna demona Szitaka?
(komentarz do artykułu Demony - okiem sceptyka)




Bosman napisał(a): To fakt iż jakaś istota stoi na tylnych nogach oznacza, że jest rozumna? Ciekawe. Rosjanie próbują zmieniać historię, to fakt, ale że zabierają się za biologię...tego nie wiedziałem. Może Wasyl odstawił na kilka dni bimber i efekty uboczne upomniały się o niego. Uralska Stacja Badań Anomaliów...chciałbym to zobaczyć. Ciekawe czy badali siebie.
(komentarz do artykułu Chupacabra w Rosji - sensacyjne doniesienie serwisu MosNews.com!)




Pireansot napisał(a): Przyleciało z innego świata na tych małych skrzydełkach. Jak powszechnie wiadomo małe skrzydełka doskonale noszą półtorametrowe, ciężkie, umięśnione drapieżniki o skórze tak grubej, że nie imają się jej kule. To stworzenie z planety Kevlar w galaktyce Nonsensu. Wiadomo również, że tak gruba skóra jest idealnym odbiornikiem tak subtelnych bodźców jak prądy powietrzne, dzięki czemu stworzenie doskonale może kontrolować lot. Jedyna bzdura w całej tej historii to korygowanie lotu Chupacabry za pomocą zmiennej geometrii owych skrzydełek, przecież tak perfekcyjnie skoordynowany organizm używa do tego biologicznego żyroskopu. A że nie ma uszu? To dobrze, jeszcze przeziębiłoby je sobie na dużych wysokościach. Up, up and away, Chupi !!! Co to jest ta cała Szitaka?

PS W Nebrasce detonowano atomówki, tam nawet jelonek Bambi może wyglądać jak ósmy pasażer Nostromo.
(komentarz do artykułu Chúpacabra)




Pireansot napisał(a): To tak jak z kopalnią. Załoga znikła, a kopalnia została. Przecież metan kojarzy się tylko z kopalnią. Ja w ogóle nie słyszałem o czymś takim jak metan, dopóki nie wyszła na jaw sprawa z Halembą. Czekam na kolejne katastrofy dzięki którym, z nieocenioną pomocą licznych utalentowanych dziennikarzy, będę mógł zapoznać się i jednoznacznie skojarzyć pozostałe nie znane mi do tej pory gazy, minerały i pierwiastki. Słyszałem np. o krzemie, ale jeszcze z niczym mi się nie kojarzy, zaczekam aż ktoś opisze jakąś spektakularną katastrofę w kopalni krzemu. PS Katastrofa w Halembie kojarzy mi się z ludzką głupotą i skrajną nieodpowiedzialnością. Chociaż zawsze lepiej zwalić na metan.
(komentarz do artykułu Zagadkę trójkąta bermudzkiego można wyjaśnić)




Pireansot napisał(a): Widziałem kiedyś we Wrocławiu tramwaj widmo. Nedaleko obecnej Galerii Dominikańskiej, od strony parku były tory tramwajowe. Pocinał po nich pusty tramwaj, bez motorniczego, w dodatku tyłem. Biegliśmy z kumplem wzdłuż tego tramwaju, żeby się upewnić czy na 100% jest pusty i było tak w istocie. Może nie było to szczególnie spektakularne zjawisko, ale uznałem, że skoro już tu jestem, godne odnotowania.
(komentarz do artykułu Pociąg - widmo)




Diaboliq1980 napisał(a): Ja osobiscie nie wierze w poglądy rzekomych uczonych badajacych czaszki.Instytut smithsona znany jest z ukrywania najlepszych kąsków archeologicznych..Celowe wprowadzanie ludzi na całym świecie w błąd to domena tego instytutu.Wiedza która posiadaja mogla by zmienic cały pogląd na wspolczesne widzenie swiata...Nie jest i nie bedzie nam dane poznac nawet procenta fantastycznych odkryc jakie nastapiły...A co z komorą ktora znajduje sie pod sfinksem....Co z wiedza warta miliardy dolarow ktora tam jest....??
(komentarz do artykułu Kryształowe czaszki to "współczesne fałszywki")




Pireansot napisał(a): Było założyć obrotowe i po krzyku. Niech sobie spróbuje potrzaskać :D
(komentarz do artykułu Częstochowska zmora)




klaru$$ napisał(a): "W innej demonstracji Home wyleciał z drugiego okna, zatrzymał się, a następnie wleciał z powrotem do środka przy kompletnym zdziwieniu trzech świadków stojących na ziemi." Jakoś nie mogę w to uwierzyć. Jesli jednak jest to prawdą, złamał prawa fizyki ;pale codo reszty to jestem w stanie uwierzyć.
(komentarz do artykułu Prawdziwi X-Meni - ludzie o niezwykłych zdolnościach)




Mario napisał(a): Ludzie jeszcze nie dorośli do tego żeby zrozumieć, że we Wszechświecie są miliardy innych cywilizacji.
Przyjdzie taki moment, że dorosną do tego.
Cały czas są prowadzone różne akcje typu demonstracje, wzięcia, tak aby stopniowo do tego ludzie dorastali.
(komentarz do artykułu Tajemnice fatimskie wciąż fascynują)




kabuz88 napisał(a): Jesto możliwe poniewarz słonce sie powieksz i tworzy jakies tam pole mgnetyczne ale to może nastopić za jakieś kilka tyśięcy lat anie tak w ciągu kilku lat torze jakiś kalendarz wymarłej cywilizacji się kończy to nie znaczy że to koniec życia jeśli majowie byli tacy modrzy że przewidzieli koniec świata to zadajmy pytanie dlaczego nie przewidzieli końca swej cywilizacji????

(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Ktoś napisał(a): Człowiek uważa, że zwierzęta duszy nie mają. Nie możemy być tego pewni. Ja wierze w duchy ludzi i zwierząt
(komentarz do artykułu Duchy zwierząt)




Pireansot napisał(a): Pewnie nikt z mojego pomysłu nie skorzysta, ponieważ może się wydawać zbyt abstrakcyjny, a dla niektórych wręcz absurdalnie nieosiągalny poznawczo, ale spróbuję przedstawić pewien sposób na to jak powiedzieć ludziom, że na Marsie istnieje życie. Otóż pozwolę sobie zaproponować następującą formę przekazu - "Chcielibyśmy oznajmiś, że na Marsie istnieje życie". Aż drżę na myśl jak tęgiej trzeba głowy, żeby ogarnąć o co w takim komunikacie może chodzić. A Szitaka to co to jest takiego?
(komentarz do artykułu Jak powiedzieć Ziemianom, że na Marsie istnieje życie?)




Pireansot napisał(a): Na pewno tym nieporównywalnie bardziej rozwiniętym od nas cywilizacjom lepiej żyje się na dnie oceanów. Wybór takich właśnie warunków egzystencji w porównaniu do tych na powierzchni istotnie świadczyłby o ich szczególnym stopniu rozwoju. Zwłaszcza intelektualnego. Jezu... Matt...ludzie budują Obcym statki? A z czego, jeśli oświecenie mnie nie jest objęte klauzulą tajności? Obcy sami sobie nie potrafią zbudować? Czy może postawili na Ziemi montownię, bo u ich podatki wysokie, a siła robocza za droga? A może to jeden z dowodów na ich wyższość intelektualną, technologiczną i w ogóle wszechrozwojową? Coś jak ci geniusze, którzy pokazali jak potrafią być oryginalni osiedlając się na dnie oceanów... Chcesz rozgryźć prawdziwą tajemnicę? To znajdź odpowiedź na to czym jest Szitaka !
(komentarz do artykułu Niezidentyfikowane obiekty podwodne)




hunter22 napisał(a): Aris mylisz się każda forma żywa posiada dusze ojciec wszechrzeczy trzowy iskre w wielkości atomu. ta iskra wciela sie w bakterie potem w owady i później w inne gatunki zwierząt doskonaląc się aż w końcu ta iskara staje się duszą ludzką dochodząc z wcielenia do wcielenia do doskonałości. tak więc zwierzęta mają dusze i zasługują na szacunek to watykan wmówił nam ludzią że zwierzęta nie posiadają duszy. wkrótce zwierzęta oddzyskają ten szacunek jaki powinien się im należeć.
(komentarz do artykułu Duchy zwierząt)




Pireansot napisał(a): Co to znaczy "bardzo odległy region"? Odległy od czego? Może się mylę, ale chyba im bardziej jakiś region jest od czegoś odległy, tym bliższy staje się czemuś innemu, wobec czego region o którym tu mowa może być "bardzo blisko położonym regionem". Zwłaszcza, że nie zawarto żadnego punktu odniesienia. No, ale za to jak tajemniczo brzmi "bardzo odległy region"...ciarki przechodzą. Co to jest Szitaka?
(komentarz do artykułu W Google Earth odnaleziono tajemnicze obiekty znajdujące się w Chinach)




Monomagnum napisał(a): Calys, ja też słyszalem o podobnym doświadczeniu. Z tym że w ciemnym pokoju zostały wpuszczone ultra dzwięki... Co ciekawe, niektórzy z ludzi żekomo rozmawiali z duchami, a inni zupełnie nic nie słyszel... Dlaczego więc nie wrzyscy to słyszeli?- oczywiscie, ja wierze w duchy lecz nie napotkalem ich jeszcze nigdy. Mm 16 lat i myślę ze będe miał okazje zobaczyć to ''zjawisko''. Co do artykułu, i co do głównego bohatera... dziwie się dla czego nie chciał uwierzyć w ducha ktury go odwiedził... Odczuł zimno, co mogło oznaczać faktyczną jego obecność. Moja rodzina (mama i starsza siostra) zetkneły sie z duchami nie raz... Mama jest co do tego podchodzi z dystansem,lecz siostra wierzy wto co sie stało... poprostu duch posłuchał jej i wykonał jej zadanie. Moja mama zaś widziała czarną postać w chwili jej śmierci w szpitalu(ok.), która wyleciała z obrazu i przemieżyla pokój... chodzi tu o jednego tego samego ducha... W prawdzie ja niechciałbym być nawiedzony przez ducha ale nie moja w tym wola\ dzieki za dodanie i przeczytanie komenterza
(komentarz do artykułu Czy jesteś gotów, by wejść między duchy?)




amigos napisał(a): A mi się wydaje, że to nie do końca jest prawda. Bo jaki problem samemu zbadać czy to działa czy nie. Tylko zwykły człowiek nie ma na to funduszy i czasu a naukowcy wyśmiewają tę teorię z góry. Pamiętać należy, że Kopernik też uznany był za heretyka a jednak miał rację! Pozdrawiam wszystkich :)
(komentarz do artykułu Niezwykły wynalazek Wiktora Grebiennikowa)




SsSsS napisał(a): Hehe 3 wojna światowa miała być w w lecie 2008 i nic.Ja w koniec śiata ni wierze(chyba że ludzckośc się sama zniszcczy).Dziś niemcy to nasi sojusznicy i kraj NATO i chyba ataakując sojusznika
z NATO to chyba NATO zareaguje a Niemcy zebrali żniwo w polsce w 1939 roku,a Dziś to dobzi [b]'kumple'[/b]
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




Monomagnum napisał(a): jednej żeczy nie rozumiem... dlaczego odrąbano wiedzmy głowy? nie tak je zabijano w średniowieczu...

(komentarz do artykułu Przeklęta wieś)




Ivellios napisał(a): Kuba, gdyby jakiekolwiek czasopismo popularnonaukowe wydrukowało choć jeden artykuł z naszego działu "Nowa Biologia", to byłaby to rewolucja :P
(komentarz do artykułu Nowa Biologia: Mądrość Twoich Komórek - jak twoja wiara steruje twoją biologią)




dorota napisał(a): odnośnie wolnego wyboru który skomentowała koleżanka ... kultura w której żyjemy i zasady które zostały nam wpojone bądz nie też maja na niego wpływ i to duży.
(komentarz do artykułu Jak wyjaśnić "ciebie"?)




Bombelek napisał(a): Czy jest jakis przyklad czlowieka ktory spalil sie na zadanie bo tak bardzo nie nawidzil swojego zycia. Czy sa jakies owczesne zdjecia lub filmy dotyczace samozaplonu?
(komentarz do artykułu Samospalenie)




Bartek napisał(a): No więc tak, opowiadam...
Zaczeło się wczorajszego wieczoru od mojego psa. On od kiedy go mamy czyli pół roku w zasadzie nie szczeka - tylko wtedy gdy próbuje w środku nocy wejść do domu gdy wszyscy już śpią. Wczoraj nie spaliśmy - wszyscy oglądaliśmy tv. Nagle nasz piesek zerwał się wybiegł do przedpokoju i zaczął szczekać w powietrze i warczeć. Poszedłem do drzwi wejściowych popatrzyłem przez wizjer i było ciemno na klatce schodowej nikt nawet nie szedł. Wróciłem do pokoju, pies wrócił za mną - ponownie położył się na poduszcze ale odtąd zachowywał się już zupełnie dziwnie - nikt go nie poznawał. Ciągle patrzył się wprost do drugiego pokoju - patrzył warczał szczekał - my go uspokajaliśmy. Pies jeszcze raz zszedł z łóżka i poszedł do przedpokoju. Lecz zachowywał się jak wtedy gdy się czegoś boi, dwa razy podszedł do progu tego pokoju w który tak się wpatrywał i szybko wrócił do nas - zawsze wraca gdy coś go wystraszy. Wtedy moja mama i siostra pomyślały o tym samym - duchy! - Wpisałem na googlach hasło "czy psy widzą duchy" i tak od strony do strony trafiłem na zdjęcia i informacje o "orbach". Całe to dziwne zachowanie psa, lęk rodziny i historie o duchach, orbach wydały mi się głupie dlatego wstałem mimo, że się troszkę wystraszyłem i przeszedłem się po wszystkich pokojach, łazienkach, kuchni w domu. Zapalałem światło lecz wszystkie pomieszczenia były puste. Tylko w pokoju w który wpatrywał się pies czułem się bardzo dziwnie - bardzo niezwykle. Dlatego wyciągnąłem swój aparat komórkowy lecz dobry ponieważ obiektyw ma 3,5 MP. I zrobiłem zdjęcie. Szok! Na zdjęciu był orb. Powtórzyłem lecz już na kolejnych go nie było. Rozpocząłem robić serie zdjęć. Orby były przeważnie na zdjęciach na których ktoś był. Wszyscy byliśmy zdezorientowani. Dodam tylko, że moja galeria ma dużo dużo więcej zdjęć które były robione wcześniej i na żadnym nie było takich orbów dlatego wykluczam uszkodzony telefon. Pokazałem też pieskowi ramkę z zdjęciem pewnej osoby która nam całkiem niedawno zmarła. Spodziewałem się, że szczeknie, ale piesek tylko spoglądał na ramka do pokoju na ramke do pokoju i tak w kółko dopóki nie zabrałem zdjęcia. Mógłbym to skończyć opowieść, ale w pewnym momencie gdy emocje opadły siostra poszła do swojego pokoju, a pies który ciągle był wpatrzony i niespokojny znowu zaczął szczekać i warczeć. Poszedłem do pokoju siostry. Zrobiłem parę zdjęć. Szok i konsternacja! Tym razem nie były to nieliczne sztuki lub pojedyncze tajemniczych orbów - tym razem całe zdjęcie - cały pokój był w orbach - mnóstwo orbów - mnóstwo! Do teraz przechodzą mnie dreszcze... Już jest rano, zrobiłem parę zdjęć sobie i pomieszczeniom w domu. Na żadnym nie ma orbów. Mama jeszcze tylko powiedziała mi, że pies był bardzo niespokojny całą noc. Dziwne... Każdemu pozostawiam sprawę do oceny...
(komentarz do artykułu Czym są orby?)




Wszystkich komentarzy: 17952, liczba stron: 360