Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
Szopen napisał(a): Kolejna sekta, kolejny guru, kolejny złodziej... Oh, szkoda gadać... Ale przyznać trzeba, że gość ma gadanę.
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




KIKA napisał(a): Zdjęcie jest strasznie niewyraźne (szkoda że nie można powiększyć), poza tym to jakieś nie duże żywiątko musi być... mi to przypomina Cornish Rex'a, który trzyma w pysku swoją zdobycz...przychodzą na myśl różne skojarzenia, ale mały jeleń- przesada.
(komentarz do artykułu Tajemnicze zwierzę sfotografowane w New Jersey)




sluzu napisał(a): Pamiętajcie, że tekstów z Biblii nie można brać dosłownie.
(komentarz do artykułu Ojciec Pio)




Daniel napisał(a): Czy jest możliwość bezpośredniego kontaktu do Ciebie...ponieważ mam bardzo dużo istotnych do tego tematu pytań narazie są to dla mnie problemy(nawet duże i czsami pomaga tylko modlitwa do św. Michała Arachnioła [jestem pewien że ją znasz i od razu wiesz o co chodzi] ale i tak jest ciężko) i prosiłbym byś mi pomogła. Z góry dziękuję.

Daniel=)
(komentarz do artykułu Życie medium)




sluzu napisał(a): Do Anonim:
Jak czytam Twój komentarz to nie wiem czy się śmiać, czy płakać.
Życie Jezusa jest udokumentowane przez Biblię i trzech innych, niezależnych autorów z tamtego okresu (inaczej nie zostałoby to zatwierdzone jako prawda historyczna), a Bóg nie chce ingerować w losy ludzi. Jak już piszesz o jakichś "bożkach" egipskich to przynajmniej podaj chociaż jeden konkretny przykład. Poza tym radzę Ci dokładnie poczytać w/w Biblię.
(komentarz do artykułu Jezus chodził po... lodzie!)




Eternity napisał(a): Panie Darwin, chyba jednak nie wiemy wszystkiego o nas samych...
(komentarz do artykułu Olbrzymy na Ziemi)




Kamil napisał(a): Ja chyba coś takiego zobaczyłem lecz miałem wtedy z 5 lat i możliwe, ze mi sie przewidziało no może na 50 % wyglądało to mniej więcej tak Duże czarne oczy, dziub, miało żółte pióra, skrzdła i nogi tak jak człowiek. Przeleciało mi to blisko nad głową tak sie wystraszyłem. To było w lesie na spacerze z rodzicami, a ja gdzieś poszedłem i zobaczylem to coś...
(komentarz do artykułu Latające humanoidy. Przegląd najciekawszych relacji o latających przybyszach nie z tej ziemi!)




Ivellios napisał(a): ZZ, ale gdzie ty tu widzisz jakieś porównywanie Boga do demona?
(komentarz do artykułu Oczy Boga? Oczy Chrystusa na obrazie zamykają się i otwierają)




Paulina napisał(a): Co oznacza amulet, ten pierwszy z lewej od dołu? Byłabym wdzięczna choćby za nazwę...
(komentarz do artykułu O amuletach i talizmanach słów kilka)




ZZ napisał(a): To jawna obraza chrześcijaństwa/ JAK MOŻNA PORÓWNYWAĆ BOGA DO DEMONA!
(komentarz do artykułu Oczy Boga? Oczy Chrystusa na obrazie zamykają się i otwierają)




Nina napisał(a): Jak wy możecie tak mówić?! I wy nazywacie się chrześcijanami?!!! Bo jeśli byście nimi byli to nie szukalibyście jakiegoś naukowego wyjaśnienia, tylko byście wierzyli w Słowo Boże!!! Powinniście się wstydzić! Naukowcy się znaleźli od siedmiu boleści!!!
(komentarz do artykułu Jezus chodził po... lodzie!)




Nikt napisał(a): Nie zbadane są wyroki Boskie! Wszyscy tu piszą o końcu Świata a może to będzie nie koniec a poczatek czegoś nowego. NIE LĘKAJCIE SIĘ! Napisałbym wiecej ale nie jestem pewien tego co widziałem. Jestem jeszcze dzieckiem wiec jak dziecko może wam dawać rady sami powiniście wiedzieć jak życ i czego nas uczyli Wielcy ludzie tacy jak np. Jezus czy Jan Paweł II. POZDRAWIAM
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Ivellios napisał(a): Nina, weź mnie nie dobijaj. Co, może chrześcijanin nie ma prawa dociekać, jak to było naprawdę? Ma prawo tylko ślepo wierzyć w to, co Biblia zapodaje?
Daj spokój, nie od dziś wiadomo, że dużo rzeczy zapisanych w Biblii jest lekko mówiąc naciągnięte lub zniekształcone.
(komentarz do artykułu Jezus chodził po... lodzie!)




Fox napisał(a): Dlamnie to on wogóle nie zamyka oczu...

Czy ktoś mi moze powiedzieć gdzie ten obraz sie znajduje to pojade i sobie obejrze........czechy niedaleko:)

(komentarz do artykułu Oczy Boga? Oczy Chrystusa na obrazie zamykają się i otwierają)




Fox napisał(a): Napewno nie było śniegu ani ludu:)
Jezus napewno żył, ale nie konicznie był synem bożym, mógł być poprosu mądrym człowiekiem który chciał pokazać ludziom jak powini iść przez życie.
Ale jeżeli jezus chodził po wodzie to napewno kiedyś sie to wyjaśni w jakiś naukowy sposób... przeciesz kiedyś wszyscy myśleli ze ziemia jest płaska... a z tych co mówili ze jest okrągła to sie śmiali...?
(komentarz do artykułu Jezus chodził po... lodzie!)




charity napisał(a): "posłuchajcie wszyscy to jest jakaś ściema....

zastanówmy się choćby na tym po co nam kasa skoro nie będzie niczego...???

ja jestem osobą wierzącą i nie wierze w te głupoty bo tylko sam Bóg wie kiedy będzie koniec świata..

hehehe śmieszna historyjka będą bunkry tak i co jeszcze może zielone ludki które bedą biegac sobie...

a i jedno co mnie śmieszy po co rowery... skoro będą góry lol2 mówie wam to kompletna ściema...!!!!!!!!!!!"

naucz się czytać ze zrozumieniem...
kasa jest nam potrzebna po to, żeby wybudować bunkr przed 2012 rokiem (żeby skronić się w górach, jak najwyżej, żeby żadne tsunami tam nie dotarło itp), kupić wystarczająco dużo żywności na co najmniej rok, ziarna itp po to, żeby je posadzić, żeby zacząć wszystko od nowa, książki po to żeby edukować nowo odbudowaną cywilyzacje..)
a rowery myślę, że potrzebne nam będą po to żeby jakoś się poruszać, bo przecież nie wszędzie będą góry jak się wszystko uspokoi!

osobiście myślę że to wszystko jest bardzo prawdopodobne, bo wkońcu niewiadomo z naturą.. w każdym momencie może nastąpić nasz koniec..
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




AAA napisał(a): Dziwi mnie naiwność ludzi. Ja kiedyś lubiłem chodzi na spotkania organizacji, które można nazwa sektami. Jednak nigdy to nie wykraczalo poza sferę nazwę to "sondażową". Mówi się, że sekta może każdego wciągnąć. Nieprawda ! To odemnie zależy. A ci, który wciągnie mają słabą konstrukcję psychiczną. Co do mnie to znalazłem rozwiązanie na szczęśliwe życie. Po prostu kąpię się w jeziorze, w lecie ponad 2 godz. w ziemie pół godziny. Nigdy tego nie opuszczam. Z tym, że jak jest lód na jeziorze to zamiast tego jeżdżę na rowerze. Efekty znakomite. Doskonale śpię, na nic nie choruję, skończył się reumatyzm. Tyle, że końcówka po kapieli jest dość trudna. Np. 25 październiaka 2008 na pomoście był lód wiec temp. wody mogła być zbliżona do zzera. Jak wracałem rowerem kilka kilometrów do domu to miałem "drżączkę", trudno było też wlożyć rękawiczki. Pływanie - to jest rada dla wszystkich "zagubionych". Po cholerę spotykać się w jakis "uszczęśliwiających" organizacjach. Chlup do wody, to jest to. Najpierw jednak rok hartowania się pod prysznicem. Chciałbym jeszcze zwrócic uwagę na celową dzialalność dezinformacyjną lub po prostu chamstwo ze strony kościoła. Wrzuca on wszsystko do jednago worka. I te "prawdziwe" sekty i np. Świadtkow Jechowy. Kiedy widzę ich religijne zaangażowanie (dwie panienki mnie odwiedzaja i sobie rozmawiamy) to, że ludzie ci nie popełniają przestępstw, czego nie można powiedzieć o wyznawcach jdynie sluszneej religii, szlag mnei trafia. Dodam, że jestem ateistą, nie więrzę w Jezusa, Allafa itd. Uważam, że religia przyczyniła się do śmierci milionow, sorry, miardów ludzi, którzy zgineli w wojnach.
(komentarz do artykułu Historia dziewczyny, która znalazła się w toksycznej grupie)




Ewelina napisał(a): to straszne... to ja też Wam coś opowiem co do tej pory zastanawia mnie i mojego tatę, który przeżył tę sytuację... Miał wtedy jakieś 14-15 lat... razem z dziadkami mieszkali na wsi, była ona jednak niezbyt oddalona od naszego obecnego miasta. Chłodna jesień, pochmurny dzień i mgła- pogoda nie na wycieczki, ale mój tata razem z kolegą postanowili wybrać się w takie jedno miejsce... otóż niedaleko były jakieś mokradła, teren bardzo ładny,oddalony od wszelkich zabudowań o spory kawałek drogi ale żeby tam przejść przez wodę i duże błoto, i tak żeby nie ugrzęznąć,musieli skakać na długich i mocnych kijach,które wcześniej ze sobą przynosili i zabierali.. Teren ten wkoło był ograniczony owymi bagnami, a znali go dobrze bo czesto bywali w tym miejscu.. Zaczęli rozpalać sobie ognisko.. W pewnym momencie zobaczyli postac, zbliżającą się do nich.. Była to starsza kobieta która spytała ich czy nie mają pożyczyć zapałek...pytanie rodzi się tylo- jak starszuszka mogła przejść przez to głebokie błoto podczas gdy silni chłopacy za kazdym razem mieli z tym problem?????
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie - krótka charakterystyka)




Waggelink napisał(a): Ten swiat oparty jest na absurdach i sprzecznosciach , ale staly sie norma i standardem do tego stopnia ,ze malo kto wogole je zauwaza.I to jest tragiczne.Zawodowi i samozwanczy naprawiacze rozgrywaja swoje partykularne interesy a ludzie jak marionetki w teatrze lalek wykonuja zaplanowane ruchy. Popatrz na polska scena polityczna - GERONTOKRACJA RZADZI -szare twarze i bycze karczycha z alkoholowymi worami pod oczyma.Nie widzisz tego ? Gdzie sa mlodzi ludzie - w Sejmie -nie widzialem nikogo. Ciezko pracuja wykonujac najgorsze prace za granica .zmuszeni do wyjazdu z ojczyzny i zasilaja budzet ,ktorego rozdzielaniem skwapliwie "fachowcy" sie zajeli.NASZE MIEJSCE JEST W POLSCE. Stalismy sie parobkami w Europie ,czy tego nie rozumiecie. A malo tego jeszcze wmowiono WAM ,ze to wielkie szczescie ,ze haracz w postaci podatkow placic nalezyw jednym miejscu a nie jak bylo wczesniej w dwoch.Czy to jest normalne? Znam wielu kapitalnych inteligentnych mlodych ludzi ,ktorzy byli by w stanie poprowadzic nasz kraj duzo madrzej niz cala ta "polityczna elita" tylko niestety nic nie maja do powiedzenia. Sa rozproszeni i brzydza sie polityka ,ktora stala sie synonimem klamstwa i przekretow..Martwe ryby plyna z pradem a rzeka ,pod ktora rozumiec nalezy zycie w tym spoleczenstwie jest zatruta. Dlatego z prawdziwym smutkiem patrze na czarne chmury zbierajace sie nad naszymi glowami i niestety tragiczne wydarzenia sa przez stan obecny z gory przesadzone .Dzien jutrzejszy zaczyna sie dzisiaj a jakie dzisiaj jest kazdy ,kto nie spi widzi!
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




Zon napisał(a): Wiecie,słyszałam od takiej jednej siostry,że w 2012 będą takie zmiany jak np. w polsce będą rosły banany albo rośliny,które są w innych krajach O.o. A w ogóle to jakaś tam kometa,która miała spaść w tym właśnie roku zmieniła kierunek i spadnie na świat 2035 czy któregoś tam. Mogę się mylić,ale tak słyszałam od mojej babci,która codziennie słucha wiadomości;).
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Obserwator napisał(a): Mój brat kiedyś widział jak sie taki obiekt składający z 3 punktów białych poruszal powoli,potem nagli zniknął i pojawił sie po chwili bardzo daleko od wczesniejszego miejsca.Nie bylo nic słychac.
(komentarz do artykułu Czarne trójkąty)




Constantine napisał(a): Słyszałem te taśmy, program na dwójce o tym był. Demon mówiący po niemiecku brzmi trochę po rasistowsku
(komentarz do artykułu Egzorcyzmy Anneliese Michel)




dzin100nikiem napisał(a): Pedros napisał (2008-07-07 18:32:16)
"Autor tekstu nie wyjasnil czym byl lot FT-19 "


Patrol, składający się z pięciu bombowców typu TBM Avenger, wystartował 5 grudnia 1945 roku o godz. Czternastej do lotu ćwiczebnego z lotniska wojskowego w forcie Lauderdale na Florydzie. ... Taylor spojrzał na zegarek. Dochodziła 14:05. - Baza, zrozumiałem zadanie. Wykonuję! Z przyzwyczajenia spojrzał na przyrządy pokładowe. Wszystko było w jak najlepszym porządku. Lot przebiegał spokojnie, planowo. Avengery szły wyznaczonym kursem na wysokości 1000 stóp. Po godzinie dowódca przycisnął guzik mikrofonu: - Halo, klucz. Do wszystkich, do wszystkich! Za godzinę sprowadzamy te cholerne pudła na ziemię. Taylor nawiązał kontakt z wieżą kontrolną: - Zezwalam na lądowanie- podaje kontroler W tej samej chwili w głośnikach wieży rozległ się przerażony głos dowódcy: - Dzieje się z nami coś dziwnego! Nie widzę ziemi! Powtarzam, nie widzę ziemi! Nawigator wieży kontrolnej, kapral Allen Kosnar spojrzał zdziwiony. - Starego Taylora trzymają się głupie kawały?- Ponownie wcisnął klawisz przełącznika. - Halo, klucz! Tu baza. Podaje... W głośniku rozległ się głos Taylora : - Baza, powtarzam, że nie widzę ziemi! Nie widzę!!! Kosnar przetarł spocone czoło - Baza, słyszycie nas?- chrypiał głośnik - Nie możemy określić swojego położenia. - Lećcie za słońcem, na zachód. Słyszysz, na zachód! - Nie widzimy słońca! Nie wiemy gdzie jest zachód! Nic nie rozumiemy... Piloci już nie reagowali na żadne polecenia. Krzyżujące się w eterze nawoływania świadczyły, że znajdują się u kresu wyczerpania nerwowego. Po kilkunastu minutach dowódcy udało się złapać kontakt z bazą. Meldował: - Nasze busole nie działają! Sadzę, że znajdujemy się w okolicach Keys... Łączność ponownie została przerwana. Wieża jednak nadal słyszała rozmowy pilotów przez czterdzieści minut, najstraszliwszych chyba w historii fortu Lauderdale. Wreszcie około godziny 16:00 zgłosił się jeden z oficerów, chyba był to kapitan George Stivers. - W dalszym ciągu nie jesteśmy pewni, gdzie się znajdujemy. Ostatnie jego słowa brzmiały nieco dziwnie: - Wygląda na to, jak byśmy wchodz8ili w białą wodę! To chyba koniec...-głośnik zatrzeszczał i umilkł. W eterze panowała martwa cisza. Z fortu wyleciał niemal natychmiast ogromny hydroplan typu "Martin Mariner" PBM, pilotowany przez porucznika Coney'a. Na pokładzie znajdował się m.in. Polak- Józef Żywicki z Chicago. Po dwudziestu minutach samolot nie odzywał się już... co się stało? Jak to możliwe, że na tak stosunkowo małym obszarze zaginęło bez śladu SZEŚĆ samolotów z dwudziestoma siedmioma osobami na pokładzie! Poproszono o pomoc wszystkie jednostki stacjonujące na tym wybrzeżu, aby przeszukiwały ten rejon. W poszukiwaniach uczestniczyło ponad 300 samolotów i 50 jednostek pływających. Żołnierze przetrząsnęli ponad 50 kilometrów kwadratowych wybrzeża Florydy. Na próżno...

Piątka Avengerów zapoczątkowała czarną serię. 3 lipca 1947 roku zaginął C-54.Był to samolot armii USA. 17 stycznia 1949 roku zniknęła bez wieści maszyna "Star Ariel" z 20 osobami na pokładzie. 28 grudnia przepadł samolot pasażerski DC-3 , który podchodził już do lądowania! Do lotniska w Miami miał tylko 50 mil!

~ Żródło: http://www.mck.prv.pl/art_trojkat_bermudzki.php
(komentarz do artykułu Zagadkowe telefony FT-19)




dzin100nikiem napisał(a): Wszystkich zainteresowanych tematem WTC zapraszam do oglądnięcia filmu pt: "Zeitgeist" na google wideo, wystarczy w przeglądarce wpisać tytuł filmu. Jest on podzielony na 3 części. Z pierwszej można się dowiedzieć, że religia chrześcijańska jest zlepkiem wierzeń staroegipskich poprzeplatanych z astrologią, z drugiej dowiedzieć się można, że wydarzenia z 9/11 były zmanipulowane przez rząd USA, trzecia część mówi o tym jak to bankierzy przyczyniają się do powstawania wszelkiego rodzaju konfliktów zbrojnych.
(komentarz do artykułu 9/11: Pytania bez odpowiedzi)




Luffy napisał(a): Z tego co wiem to słońce co ileś lat wyrzuca z siebie wiatry słoneczne to jest chyba co 11 lat wiem ze ostatnie jakie było to uszkodziło wiele sieci energetycznych w Ameryce a to musi być potężna energia żeby coś takiego zrobić i na dodatek jeszcze wtedy była zorza polarna z tego co słyszałem na Discovery to naukowcy mówili ze w bodajże 2012 ma być następny wiatr slonaczny i ma być bardzo potężny te wiatry są coraz potężniejsze szansa ze w 2012 będzie taki wiatr co zmieni polaryzacje ziemi jest nikła ale fakt faktem naukowcy ostrzegali zeby w tym dniu wyłączyć wszelki sprzęt elektryczny ale jeszcze nie obliczyli w która część kuli ziemskiej uderzy a zresztą to jak ktoś by chciał taki bunkier budować musiał by go mocno obramować żeby promieniowanie nie weszło do środka bo on prędzej zginie niż ci co są u pod nurza góry xD
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




SylL napisał(a): Ciekawe , ciekawe , jednak ktokolwiek to pisała mógł bardziej rozwinąć temat .

Poza tym zwykli ludzie też noszą te krzyże.
(komentarz do artykułu Krzyż Ankh)




Stojan napisał(a): Dzięki tym dźwiękom zrozumiałem że duchy istnieją,sam zacząłem sie tym zajmować i moge sie pochwalić już jednym nagraniem
(komentarz do artykułu EVP - posłuchaj! Głosy duchów zarejestrowane na taśmie)




stojan99 napisał(a): parę dni temu zająłem sie tymi dźwiękami,podczas słuchania obecnych tutaj dźwięków stała się rzecz przedziwna...włączyła mi się jakaś audycja radiowa.Nie dziwiłbym sie gdybym miał włączone radio,głośniki itp...ale nie miałem włączonego nawet winampa...uważam że to co jest umieszczone na tej stronie jest 100% prawdą...
(komentarz do artykułu EVP - posłuchaj! Głosy duchów zarejestrowane na taśmie)




Synfon napisał(a): Buhahahaha żal mi was ślepe istoy.żekomy bug Nie istnieje i nie będzie istniał! A Anneliese Miała silną chorobe psychiczną związaną ze strachem danej religii. A ci księża ją zagłodzili i dlatego umarał.
(komentarz do artykułu Egzorcyzmy Anneliese Michel)




N. napisał(a): To czysta porfiria.
Kiedyś panował ciemnogród, to sobie tak choroby tłumaczyli.
Porfiria to straszna, ale zarazem ciekawa choroba. Chciałabym kiedyś mieć pacjenta chorującego właśnie na nią.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




nikkusia89 napisał(a): Nie jestem przeciw rozwojowi nauki, ale uwazam ze "produkowanie" chimer to lekka przesada. WIem ze cel jest szczyny, ale chyba nie uświeca środków.
(komentarz do artykułu Owca, która w 15% jest człowiekiem)




nikkusia89 napisał(a): Wyjasniene "cudu" jest banalnie proste. Moja prababcia widziala ów obraz. (dodam ze pochodzę z Puław, ok 50 km od Lublina)
Opowiadajac mi te historie prababcia byla przekonana ze zadnego cudu nie było,mimo że widzila go na wlasne oczy. Dlaczego??
Pojechała na pielgrzymke z rodzina i sasiadami. Przechodzac obok obrazu nic nie zauwazyla,tak samo jej mąz i wowczas 8 letni syn(moj dziadek;-) Dwie sasiadki takze wygladaly na zawiedzione. Spytala ksiedza, ktory pilnowal skarbonki z ofiarami czy widzi krwawe lzy Matki Boskiej, na co ten odpowiedzial,ze widza je tylko osoby "czyste duchowo" Na co sasiadki zareagowly placzem mowiac ze widzialy ow lzy... Podejrzewam ze tak jest z ogromna iloscia cudow. Myśle ze moja prababcia zrozumiala ten mechanizm i od temtej pory ona i jej rodzina nie chodzly do kosciola....
(komentarz do artykułu Pierwszy cud w powojennej Polsce)




remik napisał(a): w styczniu zmarla moja babka na drugi dzien slyszalem jak ktos chodzil po jej pokoju.w domu bylem z siostra
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




remik napisał(a): ja tez widzialem ducha,wracalem do domu pieszo,patrze a przez droge przechodzi jakas postac.a dzien wczesniej zmarla moja sasiadka,i tego wlasnie ducha zobaczylem w poblizu jej domu,gdzies 300metrow od jej chaty.
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




medium napisał(a): Ja mam na każdym zdjęciu orba. i tak juz musi byc. pokazują mi jak im pomóc. Duchy nie ujawniają sie jak czegos nie chcą!!! Im tez trzeba pomoc! Ujawniają sie wtedy gdy cos przed ich smiercią zostało żle wykonane lub gdy umarli przed jakoś wazną rzecza ktora by zmieniła ich zycie. Więc jak kiedykolwiek zobaczycie ducha to sprobujcie sie z nim z kontaktować a nie uciekac od tego bo bedzie gorzej! Pozdrawiam
(komentarz do artykułu Czym są orby?)




Ivellios napisał(a): Bo tylko jedno opublikowano...
(komentarz do artykułu Tajemnicze zwierzę sfotografowane w New Jersey)




FOX MULDER napisał(a): Według mnie Stonehenge to jakiś portal, drzwi do innego wymiaru albo pozostałość po jak to mówią sceptycy " małych zielonych ludzikach". Nie wierzę że to tylko ogromne głazy...
(komentarz do artykułu Stonehenge)




N. napisał(a): Waggelink... wg mnie to co mówisz jest... absurdalne.
To zależy od ludzi jak potoczą się losy świata... od rządzących. Ale skoro rządzący są idiotami, to może i masz trochę racji ^^''.
Z drugiej strony może ludność wybierze kogoś mądrzejszego... chociaż dostanie się 'do koryta' że tak powiem, powoduje zanik inteligencji i działań w interesie ludzi.
Tak więc podsumowując - wszystko zależy od nas.


(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




Waggelink napisał(a): Zadalas bardzo trafne i trudne pytanie.Postaram sie odpowiedziec tak ,bys byla w stanie znalezc samodzielnie rozwiazanie tego problemu.Dzisiaj ,kiedy potencjalnie kazdy czlowiek ma nieograniczony dostep do informacji rozsianych na calym globie ,zwiastuny nadciagajacych nieszczesc i wydarzen oczyszczajacych Matke Ziemie z raka ,ktory toczy jej skore nazywanego ludzkoscia lub jak kto woli "cywilizacja" plyna z tysiecy zrodel .Popatrz wokol siebie na swoje srodowisko ,czy ktos zatrzymal sie w szalenczym lunatycznym biegu ,czy ktos byl w stanie powiedzec NIE !!! Ja w tym uczestniczl nie bede i wole z glodu przymierac w kanale lub pod mostem ,wyszydzany i wysmiewany jako wyrzutek i smiec . Ale do tego co sie dzieje- reki nie przyloze , rowniez jako milczacy wspoluczestnik. Prawdziwa tragedia jest fakt ,ze ludzie wzruszaja sie przed telewizorem widzac hekatombe zwierzat ,naszych mlodszych braci przeciez ,po czym najspokojniej w swiecie siadaja do kolacji i bez wahania i ze spokojnym sumieniem zjadaja wedlinki i kurczaki. I tego rodzaju sprzecznosci w zyciu wystepuja na kazdym doslownie kroku.Powiem Ci w tajemnicy ,ze do tego aby nawiazac kontakt z wlasnym Duchem ,czyli jaznia lub esencja- niezbedne jest wyeliminowanie z zycia tych sprzecznosci. Ludzie wogole nie maja kontaktu z wlasnym duchem ,bo jest ON schowany ,skarlaly i sie nas ( fizycznej biomyszyny) wstydzi. Czyli szukac i patrzec powinnas uwaznie , jak kto zyje. Slowa sa erzatzem ,najczesciej jest to srodek do uzyskania korzysci przez nawiedzonych oszustow i hohsztaplerow. Nie wierz w zadne slowa ,chociazby plynely z najswietrzych ust. Patrz co te swiete usta jedza , co pija w jakich komnatach zyja .Szanse na przezycie dostana Ci , ktorych prowadzic bedzie "wewnetrzny glos" i w tym strasznym slalomie z przeszkodami nie bedzie jednego bezpiecznego miejsca. W kolejnych etapach ,trzeba sie bedzie przemieszczac. Ci wiec , ktorzy przywiazani sa do materii(domow , posiadlosci czy kraju) odpadna! Nie wierz Tym ,ktorzy mowia nadchodi i nic nie robia. To klamcy. Ludzie ,ktorzy widza groze nadchodzacych czasow juz od dawna sie do nich przygotowuja ,organizujac Bazy, na kolejne etapy.W ekstremalnych okolicznosciach ,ktore z dzisiejszego pünktu widzenia sa wogole niewyobrazalne ,musisz miec swiadomosc ,ze ludzie z ktorymi zwiazesz swoj los, aby przezyc -musza byc sprawdzeni. Przed takim dylematem stanal swego czasu Noe.Zastanawial sie ,wiedzac ze nadchodz potop ,kogo moglby zabrac na arke . Analizowali z zona kandydatury wszystkich znajomych i po glebokim namysle z wielkim smutkiem stwierdzili ,ze niestety nie mogo zabrac nikogo, poniewaz jest bardzo prawdopodobne (znali slabosci charakteru ew. kandydatow)ze doprowadzeni do ostatecznosci dlugotrwala proba, rzuca sie na Nich i pozabijaja. Nawet w obrebie rodziny juz w czasie plyniecia byly bardzo grozne konflikty.Ci wiec z samozwanczych przewodnikow ,ktorzy zyja normalnie ,ci ktorzy nie przeszli okrutnego procesu smierci cywilnej i odrodzenia do zycia w duchu sa niepewni. Przezyja ludzie nieskazitelni moralnie ,madrzy i kochajacy dzieci ,bez wzgledu na to czy wlasne ,czy "cudze". Beda to nauczyciele nowego porzadku i ladu na Ziemi - CYWILIZACJI w pelnym tego slowa znaczeniu.Przemysl na spokojnie to co powiedzialem i popatrz w swoje zycie ,zastanow sie jak bardzo sie zmienilas od kiedy bylas malym dzieckiem , kiedy kazda niesprawiedliwosc i odczuwana krzywda ranila Twoje serce.Powroc do tej wrazliwosci laczac ja z obecna madroscia wynikajaca z doswiadczenia przezytych lat. Uruchom intuicje i obserwuj ludzi. Moze gdzies w supermarkecie albo na spacerze w parku odczujesz i doswiadczysz mysli ,przechodzac obok "dziwnego" odbiegajacego wygladem od zniewiescialych i nazelowanych facecikow czlowieka. Nie wahaj sie ,podejdz i zapytaj o cokolwoek obserwujac uwaznie oczy i wsluchujac sie w tembr glosu.Pros a ON sie pojawi ,ten ktory przeprowadzi Cie przez PIEKLO !
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




darkan666 napisał(a): z motyla i człowieka to by był mothman a nie elf moja droga Patrycjo :P
(komentarz do artykułu Chimery - kontrowersyjne krzyżówki ludzi i zwierząt)




OBSERWATOR napisał(a): Po ponad 600 latach,duchy zauwazyly,ze nie maja glow? Czemu nic nie dzialo sie wczesniej w tym miejscu?A cmentarz-zbieg okolicznosci. Cos tu nie tak ;
(komentarz do artykułu Twarze z Belmez)




majka napisał(a): "Ehh jeśli zestrzelono 2 B763 to gdzie są szczątki??" hmm.. na dnie atlantyku?
(komentarz do artykułu 9/11: Pytania bez odpowiedzi)




darkan666 napisał(a): to jest mowa o hobbitach a nie elfach. one istnialy, gdzies kolo australii chyba, czytalem o tym i program byl w TV. chobbit to nazwa zapozyczona z powiesci fantazy ale doskonale pasowala do szkieletów znalezionych na tych wyspach
(komentarz do artykułu Elfy - czy istniały?)




Megan napisał(a): skąd te przypuszczenia że ustaną? jest wiele teorii według których te kataklizmy będą się pomnażać, aż w końcu cała Ziemia się zrujnuje. I wtedy będzie koniec świata.
(komentarz do artykułu Jasnowidz przewiduje kataklizmy)




Megan napisał(a): to wszystko wydaję się takie cudowne ( i odległe ) że aż trudno uwierzyć. bardzo ciekawe czy faktycznie coś z tych rzeczy się przejawi, i kto będzie tego świadkiem. ;) obyśmy doczekali.
(komentarz do artykułu Życie za 50 lat)




Loretta napisał(a): Waggelink - jakoś ja Ci w to wierzę, ale podchodzę do tego co mówisz ze spokojem. W końcu to, co ma się w przyszłości wydarzyć, stanie się rzeczywistością. A wszystko na to wskazuje. Na świecie roi się od korupcji, kradzieży, napadów, gwałtów, narkomania się szerzy i patalogia i tak samo polityka jest nie jest prostolinijna. Wszysko jest brudne. Jest wszędzie bałagan. I trzeba posprzątać, bo porządek jakiś na świecie, w Europie być musi. Ale kto weźnie za to całkowitą odpowiedzialność, komu można zaufać? I jeszcze w tych czasach ?
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




darkan666 napisał(a): kobiety i dzieci?? a jakie dla zwierzęcia ma znaczenie czy ugryzie w dupe faceta czy kobiete?? czemu straszliwe zwierzeta atakuja tylko kobiety i dzieci??
(komentarz do artykułu Tajemniczy pawian zabity w Sierra Leone)




Ivellios napisał(a): Na przyszłość sprostowania do artykułów wysyłaj przez odpowiedni formularz (link do niego znajduje się tuż pod komentarzami).
(komentarz do artykułu O amuletach i talizmanach słów kilka)




Harold The Winter napisał(a): Mam drobne sprostowanie do powyższego artykułu. Po pierwsze w każdej książce jaką kupicie amulety i talizmany będą miały różne właściwości. Po drugie krzyż Atlantów przedstawiony na rysunku to ankh zwany również krzyżem egipskim i według moich informacji chroni przed złem.
(komentarz do artykułu O amuletach i talizmanach słów kilka)




jabczak napisał(a): [cytat="h"]to dlaczego nie jest zapisany w księdze rekordów guinessa? skoro był tyle razy badany i jego przypadek jest udokumentowany?[/cytat]

idioto rekord bije się "chcąc" pobic rekord a ten facet mial taka chorobe
(komentarz do artykułu Kto nigdy nie spał...)




Wszystkich komentarzy: 17931, liczba stron: 359