Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
Staś napisał(a): @qwertyuo, cytuję ten artykuł "asteroid wleciał do ziemskiej atmosfery i eksplodował na wysokości 8 kilometrów nad rzeką Tunguska na Syberii."


Piszesz: "Nie wiem jak odłamki meteorytu mogły kłaść tak równo drzewo po drzewie" Ja Ci odpowiadam: Fala uderzeniowa, w końcu moc wybuchu była porównywalna do mocy wybuchu 15 megaton. To 1000 razy większa moc niż moc bomby "Little Boy", która została zrzucona na Hiroszimę.

Piszesz także o świadkach którzy widzieli cygarokształtny obiekt. Katastrofa miała miejsce na bezludnym terytorium Syberii, więc o żadnych świadkach po prostu nie może być mowy. A nawet jeśli, to nie ich świadectwo było zapewne przekazywane ustnie, więc nie ma mowy o wiarygodności ich relacji.

To że w tym artykule nie ma odniesienia do rzekomego uczestnictwa w Katastrofie Tunguskiej obce cywilizacji, świadzcy o tym że paranormalium.pl jest bardziej rzetelnym i profesjonalnym serwisem niż nautilius.pl bo prawdziwego badacza zjawisk paranormalnych cechuje właśnie to, że szuka wszelkich racjonalnych wyjaśnień, zanim przypnie jakiemuś zdarzeniu łatkę paranormalności.

Pozdrawiam, Staś.
(komentarz do artykułu Czy katastrofa tunguska przyczyniła się do globalnego ocieplenia?)




Dr. Blade napisał(a): W Google Earth są bardzo, ale to bardzo dokładne zdjęcia a z tymi bombowcami bym się nie zgodził spójrz na stan pasa startowego (to realny świat, a nie bajka w której po starym pasie wystrartują superszybkie samoloty)
(komentarz do artykułu Strefa 51)




Staś napisał(a): 99 % komentarzy tutaj, opisujących "spotkania z cienistymi ludźmi" to tak naprawdę [b] bzdury [/b] .

Cieniści Ludzie nie ukazują się przecież dokładnie w postaci ludzi, a w postaci cienia w kształcie człowieka w kapeluszu. Mi się często zdarza coś podobnego, ale zwalam to na karb przywidzenia. Czasem kątem oka dostrzegam przez ułamek sekundy czarny kształt, ale zanim mój mózg zdąży zareagować na to i zanim odwrócę głowę żeby się temu przyjrzeć, to już tego nie ma. Wtedy przez chwilę jestem dziwnie niespokojny, ale może to tylko przywidzenia.

Artykuł bardzo ciekawy. Gratuluję autorowi.
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)




Estera napisał(a): Gdy miałam 6-lat na niebie w nocy ukazały sie światła szereg świateł w kregu które świeciły oczywiście wszyscy sie zbiegli itp.
ALE te światła nadal świeciły na drugi dzien dowiedziałam sie z radia że to było ufo
(komentarz do artykułu Kim są ludzie, którzy widzieli UFO?)




pawel 78 napisał(a): takie pozostalosci historyczne powinno zachowac sie dla pokolen bo jak najlepiej uczyc na przykladach.
(komentarz do artykułu Polskie Ghost City)




k napisał(a): Mi sie czesto sni ze ktos mnie goni a ja nie moge krzyknac ani nic powiedziec ... Lub wejsc do mieszkania jak by była tam niewidzialna sciana .
(komentarz do artykułu W krainie koszmarów - czyli o koszmarach i negatywnych snach)




ynn napisał(a): Wydaje mi się że każdy ma jakieś cechy autyzmu, tyle tylko ze u geniuszy się najbardziej rzucają w oczy ponieważ są popularni i stanowią zainteresowanie większej liczby ludzi.
(komentarz do artykułu Badanie prenatalne wykrywające autyzm mogłoby pozbawić świat przyszłych geniuszy)




shinkan napisał(a): ten test jest niesamowicie bezsensowny, jeżeli odpowiesz "tak" na pytania z pierwszej połowy to znaczy, że jesteś idiotą. Jeżeli odpowiesz "tak" na pytania z drugiej połowy to jesteś geniuszem.
a jeżeli twoje odpowiedzi będą mieszane, to kim w takim razie jesteś? Emo czy dzieckiem neostrady?

radziłbym wszystkim się najpierw zastanowić nad sensem takich testów, póżniej nad samym sobą, a na końcu zadał bym sobie pytanie: po co tracić czas na te bzdury?
Każdy człowiek jest inny ale każdy jest tak samo popieprzony.

ps. według tego testu nie jestem Indygo, ale w żadnym razie nie czuje się gorszy was.
(komentarz do artykułu Poznaj dzieci indygo!)




namhaan napisał(a): To co tu nazwane jest fluidem to jeżeli dobrze zrozumiałem praenergia dzięki której powstała cała materia która z koleji przez wzajemne oddziaływanie wytworzyła różne rodzaje energii...Duch jest zjednoczeniem indywidualności sam nie ma świadomości a działa jako wypadkowa myśli uczuć doświadczeń istot żywych które w większym lub mniejszym stopniu przysposobiły sobie zdolność koncentracji "ducha"
Powstanie istot żywych jest z koleji wypadkową oddziaływań materii.
Duch jest zjednoczony z materią i tak materia kontroluje ducha a duch kreuje materie. Duch stworzony był przez Boga wraz z praenergią i tchnięty w każdy wszechświat. Jak wspomniałem duch "zapisuje myśli uczucia doświadczenia, zdarzenia i w pewnych koncentracji może działać jak niby świadomość. Do czuwania nad wszechświatem bóg stworzył istoty świadome bez ciała mające odbicie tylko w koncentracji ducha, lecz niektóre zyskując świadomość zbuntowały się z czego powstało mnogość istot niematerialnych a świadomych....cdn
(komentarz do artykułu Duch i materia)




Cfanny napisał(a): Cos powoli mi zaczyna wychodzic. Opowiem wam pewna sytuacje. Pewnej nocy, kiedy mialem LD (dosc czesto mi wychodzi) pomyslalem sobie, zebym weszedl w oobe, bo przeciez da rade. Podobno podczas kazdego snu czlowiek (hm. cialo astralne) nieswiadomie wychodzi poza cialo i se fruwa. A wiec sprobowalem otworzyc oczy. Prawie otworzylem moje prawdziwe oczy a nie we snie. No i jak sie pozniej okazalo to zaczelo wracac moje cialo astralne do ciala. Gdy otworzylem oczy we snie, bylem w swoim pokoju, wciskalo cos mnie do ciala, jakies cosie lataly pod sufitem... potworne uczucie ale fajne ;D Gdy sie obudzilem, przez chwile ciarki mnie przechodzily. Stwierdzilem, ze te kilka sekund w astralu nie wystarczaja i bd proboal jeszcze raz ;D Pozdro
(komentarz do artykułu 23 sposoby na OOBE)




Paranolmalnaa Laskaa napisał(a): hm...Wieem Coś o tym i w to wierzee:P
Miałaam w swoim mieszkaniuu Duchaa..a raczej Demonaa..Któryy mi bardzoo dokuczał...bral roznee rzeczy a poteem oddawal...;(:(
Ale wyprowadzilismy sie z tamtąd...teraz nikt taam nie mieszka...
(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)




Siekacz napisał(a): Klasyczny przypadek w którym nasze ciało astralne dokonuje łączności z tym ciałem z przyszłości. Jest to bardzo częste szczególnie u dzieci.
(komentarz do artykułu Wyśnione katastrofy)




internauta napisał(a): na terenie polski stacje numeryczne :) to nasze wojsko liczenie od 1 do 10 to tzw strojenie które sie podaje po to by rozmówca mógł sie w stroic natomiast ciągi cyfrowe o zwykłe zakodowane telegramy nie ma to podłoża szpiegowskiego. Podejżewam iż w wileu państwach robią armie tak samo . Niemożemy by armia podawała terść telegramu jawnym kanałem koduje sie je by przeciwnik niewiedzial o czym mowa ale to chyba zrozumiałe. by to rozkodować trzeba miec książke kodową i ot wielka tajemnica ale ciekawość ludzka nie zna granic i coś co jest tajemnicą inni by chceli wiedzieć bo maja to w naturze ale po to sa szyfry i tabele szyfrowe by zapobiedz przed nieuprawnionym słuchaczem
(komentarz do artykułu Stacje numeryczne - radiowe audycje-widmo)




jaca napisał(a): Dlaczego pozostawili na lotniskach i w domach obciazajace ich dowody ? A co im zalezalo i tak przeciez mieli zginac. Gratuluje logiki. pozacieram slady i sie zabije ;)
(komentarz do artykułu 9/11: Pytania bez odpowiedzi)




Kurczak napisał(a): Szczerze mówiąc, przeczytałem ten artykuł i ciągle mam wrażenie, że osoba która go pisała ma po prostu bujną wyobraźnię.. nie przeczę że Ziemi nic nie przytrafi, ale dlaczego wszyscy się uparli na 2012? Zgadzam się z opiniami, że koniec kalendarza Majów to żaden argument, to tak samo jakby ktoś znalazł za X lat mojego notebooka i powiedział że będzie koniec świata bo Windows Vista ma kalendarz tylko do 2099.. mam radę do czytelników, trochę powagi..
A jeśli chodzi o sam artykuł, to dziwi mnie dobór literatury, którą wymienił autor.. dziwi mnie np. to dlaczego nie wspomniano materiałów z dziedziny budownictwa, historii/socjologii społecznej (przecież skoro ma nastąpić koniec końców, to warto byłoby znać historię, aby wyciągnąć wnioski).. aha i jeszcze dlaczego spośród zalecanego inwentarza biblioteczki, są tylko podstawy? mamy się cofnąć?
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Mati25 napisał(a): Zwierzeta moga swiecic wlasnym swiatlem....przykladem jest ryba latarnia zamieszkujaca glebiny morza....tylko te rozmiary...
(komentarz do artykułu Tajemnica Atlantyku)




Parapsychol napisał(a): ja powiem jedno... to nie UFO, zapad materii, zatrucie się na naszej Planecie i nic takiego nie spowoduje naszego zniknięcia my się sami wybijemy przez technologię, robotykę (coś jak w Terminatorze) i bomby atomowe. Czym człowiek jest bardziej cywilizowany tym chce więcej i więcej a człowiek w przeciwieństwie do układu słonecznego(teraz ma ok 500000000 lat) pożyje może z 20000 lat zanim zginie zabity przez samego siebie
(komentarz do artykułu Ruiny 7000-letniego miasta odkryto w egipskiej oazie)




gawka napisał(a): Ciekawe, czy bkotlet schabowy/b smakuje lepiej, kiedy mamy nadzieję, że dusza owego wieprza trafiła do zwierzęcego nieba?

Tym, którzy twierdzą, że nasz gatunek dokonuje hekatomby zwierząt hodowlanych tylko dlatego by przeżyć, wystarczy pokazać nasz przewód pokarmowy, zęby ... One mają cechy roślinożerców! Mięso jest gotowane, bo nasz system trawienny kiepsko by sobie radził z surowym mięsnym pokarmem.


(komentarz do artykułu Zwierzęce życie po śmierci)




Mariu Marju napisał(a): Ah dajcie spokoj mi sie caly czas pala zarowki nerwicy dostaje...
ale to chyba nie duch tylko zwarcie bo sam podlaczalem lampe a nie jestem mega super elektrykiem hehe
(komentarz do artykułu Duch z Internetu?)




mArP napisał(a): A odkąd to promy kosmiczne mają oddzielne moduły dowodzenia? Przecież prom kosmiczny to duży szybowiec a osłona termiczna zbudowana z płytek ceramicznych osłania go od spodu. http://astro.zeto.czest.pl/loty/sts114cap.jpg
Przecież dowodzenie wahadłowcem odbywa się z jego kabiny i centrum kontroli lotów. Chyba pomyliło Ci się z modułami załogowymi rakiet kosmicznych. A ten kawałek znaleziony w kraterze to mi meteoryt żelazny przypomina a raczej jego kawałek. To zgadzałoby się z turkusowym kolorem(częsty kolor powstający podczas jonizowania się powietrza przy bolidach)
(komentarz do artykułu Zagadkowy materiał znaleziony w kraterze powstałym po upadku niezidentyfikowanego obiektu w Las Vegas)




Vender napisał(a): Mary Celeste wiozła spirytus, może zaczał się ulatniać i musieli opuścić statek. Artykuł jest dość stary, a ja słyszałem o nowych faktach,
podobno brakowało jednej szalupy.
(komentarz do artykułu Zniknięcie załogi "Mary Celeste")




cień wiatru napisał(a): Ja również wierzę w wampiry chociaż mój rozsądek podaje mi coraz racjonalniejsze dowody na to, że to głupota. Filozof, jeśli możesz, to opowiedz coś więcej, gdzie znalazłeś te wampiry.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




Drak napisał(a): Oczywiście, że istnieje. Wpisz sobie np. w wikipedii.
(komentarz do artykułu Kryptobotanika. W poszukiwaniu nieznanych gatunków roślin)




Vender napisał(a): Sam widziałem zdjęcia i film z arki
wygląda jak prawdziwa ...wygląda
(komentarz do artykułu Chrześcijański zespół badawczy donosi o odkryciu Arki Noego)




Monomagnum napisał(a): Tak zgadzam się że ludzie wykorzystują całe 10% mózgu, ale tak czy siak to całe g****. Duchy a NOL'e to dwie różne rzeczy. Człowiek ubzdurał sobie że NOL to duch, ponieważ nie został zbadany, i najmniej o nich wiemy. A skoro prawie nic nie wiadomo o obu stworzeniach, trzeba je ze sobą porównać. Od razu mówię że to zgóbnę myślenie. UFO to istota materialna, poruszająca się spodkami, przybywająca na Ziemię. W duchach zaś można nie kiedy dostrzec osobę bliską, a już na 100% posturę człowieka. NOL jak wiemy nie przypomina człowieka choćby wyglądem, lecz duch tak. To wielka bzdura "że UFO to to samo co DUCHY"
Pozdrawiam!
(komentarz do artykułu Co mają ze sobą wspólnego duchy i UFO?)




nikt albo ktoś napisał(a): Wierzę w duchy i wiem, że to dusze. Zabłąkane dusze które szukają wyjścia, przejścia przez ten świat, dlatego po prostu niektóre zabijają ludzi bo chcą iśc za nimi do nieba.
(komentarz do artykułu (nie)Straszne duchy)




Anakonda napisał(a): Nie dajcie się nabrać. Bhagawan Śri Sathya Sai Baba o pełnym imieniu, to Przerażający Demon Zła w skórze baranka! Aby się nie rozpisywać, odsyłam do stron internetowych :
http://www.mateusz.pl/goscie/wdrodze/nr330/0 2-wdr.htm
http://www.exbaba.com/

O takich faktach w historii ludzkości Buddagosza mówi tak:
"Kto jest silny w wierze i słaby w rozumieniu, ten zaufa na ogół ludziom nikczemnym i uwierzy w niewłaściwy przedmiot!"
(komentarz do artykułu Satýa Saí Baba)




falka napisał(a): Taka niezdolność do odczuwania bólu,problem z temperaturą itp to rzadki przypadek zespołu CIPA. Wiem,że śmiesznie brzmi,ale np w serialu "House MD" było o dziewczynce z tą chorobą.
(komentarz do artykułu Prawdziwi X-Meni - ludzie o niezwykłych zdolnościach)




gość napisał(a): Udokumentowano mężczyznę z Persji o wzroście 3,27m. Żył, mogli go zobaczyć na własne oczy i zmieżyć. Z tego co wiem, jest to rkord. Nie wiem, kiedy to zmierzyli, ale już chyba facet nie żyje.
(komentarz do artykułu Czy olbrzymy naprawdę istniały?)




Oliwier napisał(a): Jesli gady naprawde przetrwały to może stąd wziely sie opowieści o smokach w czasach średniowiecza. Może te gady wykształciły znakomity system obrony, jad który w połączeniu z tlenem sie pali, a ludzie bezmyslnie je mordowali, bo inaczej skąd by sie wziely opowiesci o smokach. Bochaterskie czyny wielkich rycezy, zabicie smoka (ja bym powiedzial dinozaura), jakieś dinozaury musialy przetrwac np. krokodyl, a jak krokodyl to czemu nie inne. Tak czy inaczej jak dinozaury istnialy 1000-4000 lat temu to teraz na pewno nie istnieja.
(komentarz do artykułu Czy gady przeżyły zagładę?)




Oliwier napisał(a): Ja kiedys widziałem drzewo wokolo którego bylu slady butow co w tym dziwnego?Mialy 1 cm albo mniej a w dzewie bylu 10 cm drzwi.Widzialem to jak bylem na grzybach w lesie zabłądzilem wtedy to bylo gdzieś naprawde głemboko.Mam zdjęcia z komurki :P :).
(komentarz do artykułu Elfy - czy istniały?)




kolo napisał(a): Nie rozumiesz ze najpierw ich otrul
(komentarz do artykułu Zniknięcie załogi "Mary Celeste")




kwadzik napisał(a): OOBE iluzja. Dobre naukowcy g***o wiedza i poczatkach szamanizmu. Wiele ma wspulnego ma didgeridoo z oobe.
A to ze potrafisz wedrowac pozacialem to sie uczysz w punkcie nr.5
a jest ich na moja skale 10.
(komentarz do artykułu Gdy za badanie OOBE zabierają się naukowcy)




Deepp napisał(a): powiem tak bilderbergowie istnieją i to od dawna są na to niezbite dowody i świadkowie jak ktoś nie wierzy polecm film "end game" w nim jest zawarte większość faktów na temat bilderbergów a nawet relacja z przed budynku podczas ich spotkania jak ochrona wyrzuca i trzyma z daleka gapiów i kamerzystów podczas gdy bilderbergowie zbierają się przed hotelem
(komentarz do artykułu Tajny Klub Bilderberg Rządzi Światem)




Meddi napisał(a): Ja po prostu myśle że tą brame zrobili obcy by dostać się ze swoich planet na naszą .... też tak może być, ale wasze poglądy też są ciekawe :D
(komentarz do artykułu Brama do Gwiazd)




keiichi napisał(a): Według mnie codziennie jest koniec świata. Jak i początek. Bo codziennie ktoś się rodzi dla niego początek a codziennie umiera-dla niego koniec.
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




keiichi napisał(a): Może poprostu Boobie silniejsza gdy zmarła,Betty to poczuła i poczuła się zoobowiązana umrzeć jak jej siostra. Albo w ich świecie umarły razem więc i przeniosło się to na rzeczywistość.
Szczerze się na tym nie znam. xD
(komentarz do artykułu Bliźniaczki)




tt99 napisał(a): cytat z wykopu:
"Jestem licencjonowanym krótkofalowcem. Takie stacje to nic nadzwyczajnego, na KFie słychać ich bardzo dużo. Większość pochodzi z krajów niestabilnych politycznie, bardzo dużo nadawało z terytorium b. NRD albo Czechosłowacji. W tej chwili słychać często bliski wschód, Rosję i Kubę. Ale jest też Wielka Brytania ze swoją słynną stacją Lincolnshire Poacher - http://en.wikipedia.org/wiki/Lincolnshire_Poa cher_(numbers_station) . Polskiej stacji numerycznej nigdy nie słyszałem, natomiast kryptonim "Abchazja" jest używany przez Wojsko Polskie, które często prowadzi zwykłe łączności głosowe na KFie.

Jeśli chodzi o odbiór tych stacji, to na zwykłym odbiorniku większości nie usłyszycie. Nadają one bez nośnej, czyli w emisji SSB. To nie są żarty, ponieważ nierzadko te stacje wykorzystują moce rzędu setek kilowatów. Zwykły amator nie zainwestuje w taki sprzęt. Lincolnshire Poacher został zresztą zlokalizowany - nadaje z wojskowej bazy brytyjskiej na Cyprze.

Zapytanie, dlaczego nie są używane satelity albo internet? Bo są stosunkowo łatwe do zniszczenia. Do zniszczenia satelit wystarczy detonacja ładunku jądrowego na orbicie i wszelka komunikacja zanika. Dlatego NATO rekomenduje krajom członkowskim wykorzystanie technologii ALE, wykorzystującej cyfrową i szyfrowaną transmisję na falach krótkich.

Zachęcam do zerknięcia na stronę: http://www.spynumbers.com/
Znajduje się tam wykaz takich stacji - zarówno tych już nieaktywnych, jak i ciągle nadających. Przy niektórych zamieszczone są przykładowe nagrania oraz harmonogramy nadawania."
(komentarz do artykułu Stacje numeryczne - radiowe audycje-widmo)




... napisał(a): Mi od kilku tygodni śni się jeden sen,a raczej co noc inny,ale o tym samym miejscu jestem sam w jakimś wielkim lesie,coś jakby tajga,same bagna i masa takich jakby swietlików...błądze tam całe noce i spotykam takie różne postacie coś jakby wrózki i karły jak w filmach i za każdym razem jak sie budze to nic nie pamiętam,dopiero wieczorem wszystko mi sie przypomina. W sumie to nie moge nazwac tych snów koszmarami,ale to jest takie jakby moje drugie życie-w dzień jestem normalny,a w nocy żyje w jakiejś dziwnej krainie porośniętej wielkim lasem i to co tam sie dzieje zawsze jakoś odzwierciedla to co się dzieje w moim normalnym życiu. Pozdrawiam.
(komentarz do artykułu W krainie koszmarów - czyli o koszmarach i negatywnych snach)




magia napisał(a): Jedyne co mnie śmieszy, to to że nikt w to nie chce uwierzyć. Wszystko jest możliwe, takze przebiegunowanie. Wątpie aby ktoś z was miał wiedzę dzięki której mógłby stwierdzić że ten artykuł jest prawdą lub kłamstwem. W przeszłosci napewno takie kataklizmy już były i jest możliwe że człowiek wiele razy odchodził z Ziemi i wracał. Jednak jesteśmy zbyt małymi istotami, aby pojąć ogrom wszechświata, i wyobrazić sobie choćby to co może nastąpić w 2012 r. Ale na prostszym przykładzie: W 1900 r. ludzie wyśmiali by kogoś kto powiedziałby im że w 1914 r. będzie wojna światowa? Czy ktoś w 2000 roku myślał że w [b]grudniu[/b] 2004 dojdzie do niszczycielskiego tsunami w tajlandi i sri lance ?? [u]WĄTPIE[/u]. Więc zastanówcie się, czy z końcem 2012r. może dojść także do tragedi?
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




... napisał(a): dzisiaj zmarł mój dziadzio. babcia zasłaniała lustra, już wiem dlaczego... chciałabym zobaczyć jego duszę przez dziurkę od klucza...
(komentarz do artykułu Śmierć, upiory i duchy)




Lat napisał(a): Czytałem o Tym... podobno ktoś widział jak one się po prostu pojawiały bez żadnego stworka którego było by widać choć był. Mój znajomy był świadkiem pojawiania się odcisków podków gdy szedł w nocy lasem, u nas po okolicy chodzi legenda o koniu bez głowy związana z żydowską zagładą... Mój znajomy widział jak pojawiły się te ślady na ścieżce, wyminęły go i udały sie dalej...
(komentarz do artykułu Tajemnicze ślady)




Grema napisał(a): Moja siostra miała tam iść 11 września zwiedzać ale nie dostała wolnego z pracy uff Jej szczęście ;)
(komentarz do artykułu 11 września 2001: wspomnienia ekstrasenski)




Zorro napisał(a): Kilka miesięcy temu śnił mi się dziwny sen. Niby był straszny, lecz czułem się wesoło i śmiałem się przez sen. Była mglista noc, znajdowałem się gdzieś w krzakach. Leżało tam mnóstwo zapomnianych mogił. Nagle z lasu i tych grobów wyszły najróżniejsze upiory, szaraki, mutanty, inne byty-istna parada. Mnie natomiast zaczęło gonić abstrakcyjne ''coś''. Biegłem przez las, aż wybiegłem na szczere pole. Tam owo ''coś'' przestało mnie ścigać, bo poszło dalej, ku owym grobom. Pojawił się błysk i wszystko znikło. To tylko krótkie streszczenie. Ta wizja była super. (:
(komentarz do artykułu W krainie koszmarów - czyli o koszmarach i negatywnych snach)




Adik napisał(a): Jeśli ja dobrze rozumię to polega to na opuszczeniu ciała?? Jeżeli tak to jak uda mi się je opuścić to jak długo mogę przebywać poza nim?? Jeżeli czegoś nie to rozumiem to proszę o wytłumaczenie ;)
Pozdro :)
(komentarz do artykułu 23 sposoby na OOBE)




Monomagnum napisał(a): A to o tym mówił Voozie na forum. no dobra powiedźmy że mnie przekonaliście :P
(komentarz do artykułu Coraz bliżej prawdy o orbach)




Morrigan napisał(a): Telepiatia bez wątpienia istnieje. Jednak czasem mylne jest to z odczuwanien czyjejść obecności w pobliżu. Przykładowo ja...Umiem wykryć byty pośmiertne. I to z pewnością nie jest telepiatia. Poprzez telepatię można osiągnąć nawet wybudzenie śpiącej świadomie osoby i jeśli ona jest na to gotowa i grzmią w niej emocje i pewny rodzaj tęsknoty za przebywaniem ze sobą jest możliwy kontakt myślowy...
(komentarz do artykułu Telepatia. Skoro wieloryby tak potrafią, to dlaczego nie ludzie?)




Ivellios napisał(a): mike, to w takim razie teraz nam pięknie wyjaśnij, w jaki sposób powstało to zdjęcie zrobione kamerką...
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)




Drax napisał(a): Zgadzam się z przedmówcą ;) Podziwiam go, bo szczerze mówiąc ja nie potrafiłbym siedzieć cicho gdybym pierwszy dokonał czegoś wielkiego i przełomowego a ktoś by za to zbierał laury ;) A co do ziemniaka to chwała mu za niego, bo ja nie mógłbym się obyć bez ziemniaków ;D
(komentarz do artykułu To nie Galileusz sporządził pierwszą mapę księżyca!)




Anija napisał(a): myślę, że nikt z nas nie jest w stanie stwierdzić wiarygodności wampirów.
i moim zdaniem 'filozofie' wampiry jeżeli istnieją nie są na tyle dostępne, abyś mógł z nimi normalnie konwersować, bo mimo wszystko różnią się od nas, ludzi z krwi i kości.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




Wszystkich komentarzy: 17931, liczba stron: 359