System reklamy Test



Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
Flajek napisał(a): Ja czytając to pomyślałem że to Nibiru ;] ale nibiru jest raczej "wulkaniczną" planetą :D
(komentarz do artykułu Czy Słońce ma towarzysza?)




Flajek napisał(a): To są sprawy Boga!
Widocznie nic nie robi bo wszystko co stwożył jest idealne oprócz nas ludzi ;(.
My grzeszymy, zabijamy, niszczymy nasze środowisko i sami przez to doprowadzimy do naszej śmierci ;(.
(komentarz do artykułu Owca, która w 15% jest człowiekiem)




Flajek napisał(a): Nessie przeciez może byc Gadem (dinozaurem)
(komentarz do artykułu Czy gady przeżyły zagładę?)




Phi napisał(a): Nie rozumiem jak ktoś może wierzyć w Boga, a nie chce wierzyć w niewytłumaczalne zjawiska.
Taka osoba sama nie wie o czym myśli.
Poza tym to nie opierajcie się jedynie na tym kalendarzu Majów, jest wiele innych przepowiedni.
Są również przypuszczenia naukowców, że coś takiego może się wydarzyć.
Osobiście uważam że to możliwe, jednak nie zamierzam robić nic aby przetrwać. Nie mam środków, a zresztą i tak wszyscy umrą, co za różnica kiedy?
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Flajek napisał(a): Według mnie gdyby człowiek umiał kontrolowac swoj mózg w 100% byliby najslniejszą cywilzacją w kosmosie bo niby czemu "oni" nam pomogli w ewolucji albo w 1977 ostrzegali przed kataklizmem?
(komentarz do artykułu Autohibernacja)




lol napisał(a): paraliz senny to cos normalnego stosuje to do swiadomych snow jedna rada na zwalczenie nie bac sie i skupic sie tak jakby na zasnieciu :) tu nie bylo opisanych wibracji jakie sie odczuwa wiec jesli ktos sie boi ze z nim cos nie tak to prosze sie uspokoic paraliz mamy kazdej nocy poprostu niektorzy specjalnie badz przypadkiem wchodza swiadomie w ten stan proponuje odwiedzic www.lucid.fora.pl badz psajko.fora.pl tam jest to dobrze opisane i sposoby jak to wykorzystac :)
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




Ivellios napisał(a): IceMann, na ten temat nakręcono kiedyś cały film dokumentalny. Były w nim relacje ludzi, którzy wchodzili do wnętrza tego obiektu znajdującego się na górze Ararat i widzieli tam pomieszczenia, w których mogły przebywać zwierzęta. Wypowiadał się też człowiek, który podczas jednej wyprawy odrąbał stamtąd kawałek drewna (był tam z przyjacielem, który niestety w drodze powrotnej wpadł do czeluści i zginął), później przekazał ten kawałek do zbadania i wyszło, że jest to drewno z gatunku który w pobliżu góry Ararat nigdy nie występował i wogóle jest niezmiernie rzadki.
(komentarz do artykułu Chrześcijański zespół badawczy donosi o odkryciu Arki Noego)




IceMann napisał(a): Potwierdzam, co do rowkow nie jestem pewien ale w ktoryms z muzeow widzialem wlasnie malowidlo przedstawiajace Vlad'a Palownika siedzacego przy stole otoczonym rzesza ludzi powbijanych na pal i pijacego ich krew...
(komentarz do artykułu Vlad IV Tepes)




IceMann napisał(a): Ze sprawozdania biblijnego wynika ze arka osiadla na zboczu gory ararat, ponoc ekspedycja znalazla tam cos... byc moze kiedys dowiemy sie calej prawdy na temat obiektu znalezionego wlasnie w tej okolicy...
(komentarz do artykułu Chrześcijański zespół badawczy donosi o odkryciu Arki Noego)




Arg napisał(a): Kiedys uczylem sie jezykow obcych sluchajac zagranicznych stacji radiowych na falach krotkich, przypomnam sobie ze wiele razy trafialem na takie wlasnie transmisje, ciag liczb i nic wiecej, troche mnei to denerwowalo, bo normalne stacje radiowe puszczaly muzyke lub byly slabo slyszalne a mi chodzilo o praktyke slychania mowionego jezyka, te podawanie liczb bylo zas dosc dobrej jakosci, no ale ile mozna sluchac bylo samych liczb, od tego jezyka sie nie nauczy;
w Polski to wylapalem w jez. polskim i angielskim, a za granica w hiszpanskim, nic tylko dlugie ciagi liczb
(komentarz do artykułu Stacje numeryczne - radiowe audycje-widmo)




Ktoś. napisał(a): Czy wy myślicie, że jak da Vinci malował obraz, to się zastanawiał nad tym, czy bochenek chleba, albo dłonie apostołów zmieszczą się na pięciolinii? No błagam. -_-
(komentarz do artykułu Muzyczny kod Leonarda da Vinci)




Komandos napisał(a): powiem wam tak cały ten wszechswiat ma swuj mechanizm i nic nietrwa wiecznie bo jakby tak było bysmy zyli cały czas taksamo jest stymi planetami jest poczatek i koniec jakby nic niebyło to dalej miedzy nami zyli by dinozałry ludzie pierwotni itp bo przeciez tez mogły by sie rozmnazac i było by ich wiecej no ale cos ich zgładziło i ja własnie przewiduje ze było własnie to oczym tu jest mowa przepowiednia na 2000 to bylo nic tutaj juz sie takie cos działo a pozatym widac ze robi sie niedobze na swiecie duzo huraganów itp to sie nasila jedyna rada patrzec co sie bedzie działo do tego 2012 z tymi warunkami klimatycznymi ja obstawiam 60%ze moze byc koniec wkoncy ten czas musi nadejsc to jak ze smierciom sami sie zastanówcie
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Evanger napisał(a): Do ostatnich postow:
- Dowody na to ze ludzie tam byli sa dziurawe!
- Jezeli tam byli, to raczej by nie mogli wlaczac telefonow gdy maja nad glowa karabiny!
(komentarz do artykułu 9/11: Pytania bez odpowiedzi)




Pitrus napisał(a): ja to sobie czasami myślę tak....albo to wszystko to jedno wielkie oszustwo albo można to logicznie wytłumaczyć....


tłumacząc- najpierw zawaliła się pierwsza wieża, potem druga się paliła więc reporterka pomyślała że druga też się tak zawali więc co myślała tak powiedziała....


proste, ale jeżeli to wszystko jest farsą to intnieje sporo dowodów że cały zamach był zmainpulowany
(komentarz do artykułu 11 września: manipulacje BBC)




Pitrus napisał(a): My-ludzie uważamy że Ziemia to Nasza Planeta...A wcale tak nie
jest!!! My na niej mieszkamy ale ona nie jest nasza. Ona należy do obcych istot które nas obserwują i są znane jako UFO. Majowie przepowiedzieli że 2012 roku zmieni się bieg historii....ale nie przepowiedzieli że to będzie koniec świata!!! Nie mylmy faktów. 2012 roku powoli aktywność UFO na Ziemi będzie wzrastać, będą one lądować i zbierać różne organizmy na swoje statki. To będzie coś w rodzaju Arki Noego. A te organizmy to będą zwierzęta. Ludzie rozprzestrzenili się na Ziemi i ją niszczą poprzez wycinkę lasów, itp. itd. ale to dla UFO się nie podoba, i właśnie w 2012 roku, zabiorą po jednym organiźmie na swoje statki aby po 2012 roku spowrotem je sprawadzić na Ziemię i aby od nowa budowały cywilizację z czystej natury. A nas ludzi pozadujają bo to my unicestwiliśmy naturę.





PS.: Takie jest moje zdanie. Mam nadzieję że choć do niektórych to dotrze i głęboko się zastanowią.
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Ghowron napisał(a): [cytat="Tray57"]
Nie wiecie ile kosztuje takie radio z dużą częstotliwośćią, bo w takim zwykłym widać tylko od 53 khz do 160.[/cytat]

Zapomnij!!! Takie radio to już nie jest zabawka. Raz że ceny zaczynają się od 600 złotych i to takie najprostsze odbiorniki komunikacyjne skończywszy na kilku tysiącach. Poza tym ten odbiornik musiał by odbierać z modulacją SSB czyli z modulacją jednowstęgową co sprawia, że taki sprzęt jest bardzo drogi. Wystarczy spojrzeć na Allegro. Pozostaje jeszcze jedna kwestia, mianowicie legalności tego, bo nie każdy może sobie coś takiego w domu postawić gdyż wymaga to niezłego masztu oczywiście jeśli chcesz łapać coś więcej niż tylko "własne podwórko". Nie muszę chyba wspominać że na postawienie czegoś takiego trzeba mieć zezwolenie, a żeby je mieć trzeba mieć licencję krótkofalowca, którą możesz zdobyć po zdaniu państwowego egzaminu. Nie jestem w tej kwestii ekspertem, ale przynajmniej tak było do tej pory. Jakiś czas temu chciałem się w to nawet bawić ale niestety to nie jest zajęcie dla ludzi nie mających dużego budżetu.
(komentarz do artykułu Stacje numeryczne - radiowe audycje-widmo)




Włodar napisał(a): Szczerze mówiąc nie bardzo bym wierzył informacjom Filozofa... Patrząc na Jego błędy ortograficzne wnioskuje jedno... A co do wampirów - nikt nie wie...
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




doni napisał(a): nie wiem czy jestem indygo czy nie. wiem dokładne kim byłam w moim poprzednim życiu i jak zginęłam, odczuwam zapachy i wiem czego dotyczą chociaż nigdy nie miałam związku z tą rzeczą, pamiętam pare scen z okresu kiedy byłam za mała żeby cokolwiek pamiętać. nie mam nadpobudliwości ruchowej, słabo się uczę ale mam bardzo wysokie IQ. czasami mam uczucie że nie jestem sama, a nikogo w pobliżu nie ma. wszyscy mówią że jestem dziwna chociaż ja tego nie widzę. pedagog szk. powiedziała mi ze mam swój własny świat i nikt nie jest w stanie mnie zrozumieć. kiedyś miałam uczucie że porozumiewam się telepatycznie z pewnymi osobami, że w tym samym czasie myślimy o tym samym. jestem indygo?
(komentarz do artykułu Poznaj dzieci indygo!)




Ja napisał(a): Madzia pieniądze będą nam potrzebne do zakupu tego całego ekwipunku, ale przed tymi wydarzeniami, przed tym rzekomym końcem świata.Być może akurat wtedy będzie koniec świata nikt tego nie wie, ale straszne było by stracić dorobek całej cywilizacji ludzkiej, który możemy teraz podziwiać
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)




Aga napisał(a): Mam pytanie! Jak wrócić spowrotem do ciała? Gdyby mi sie udało wyjść to jak wrócić.. męczy mnie to bo się boje że nie wroce i co wtedy?? Prosze o odp :)) .
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)




Diego napisał(a): Czego to ludzie nie stworzą dla sensacji ;] Labirynty pod Sfinksem? Dowody proszę :D I nie chodzi mi o książki, filmy czy artykuły przesiąknięte przez New Age!
(komentarz do artykułu Kryształowe czaszki to "współczesne fałszywki")




anku napisał(a): ejj to dziwne ale ja też widziałam Ufo świecący jasnym świtłem młay obiket który nagle znikł T_T
(komentarz do artykułu Kim są ludzie, którzy widzieli UFO?)




Pitrus napisał(a): ja to widze tak:
-około pół godziny po zamachu Al Kaida przyznała się więc UFO w tym wypadku odpada
-bush w trakcie spotkania w szkole dowiedział się o zamachu, a nie przed
-stan podwyższonej gotowości w miejscowości do której jechał bush to nic nadzwyczajnego. normalna procedura


na inne żeczy też się znajdą wytłumaczenia
(komentarz do artykułu World Trade Center i UFO)




Albon napisał(a): Witam

Co do kaset z atari XL takze glosy mozna tam bylo czasem uslyszec. Leciala albo jakas melodia albo glos np. reklama czegos tam. Nigdy sie nie spotkalem z wypowiadaniem cyfr co prawda ale moze to jakies numery telefonu adresy itd. na 99% jest to oprogramowanie do atari XL. Aha jesli kaseta jest oryginalna to powinna miec max 25-30 minut na strone (magnetofony do atari byly slabe heheh).

Pozdrawiam Albon
(komentarz do artykułu Stacje numeryczne - radiowe audycje-widmo)




Moralezz napisał(a): No to chyba zwykły sen miałeś. Mnie też czasami się śni, że uciekam, albo, że się przewracam. Ale żeby 50m nad ziemią latać to jeszcze mi się nie śniło :)
PS: Jeżeli śni wam się, że coś lub ktoś was goni, to zawsze uciekajcie na czworaka. Sam to opanowałem i zawsze uciekne i jestem najszybszy, nie ma wtedy nikogo kto by mnie przegonił.
Tak że polecam :)

Czy ktoś może mi pomóc w kontrolowaniu swojego snu?
Próbuje to już od ponad miesiąca i lipa nie wychodzi mi ;/

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)




kwadzik napisał(a): No to jest lepsze od OOBE. Portal popieram. Choc zastanawiam sie czy taklatwo go otworzyc. Przy uzyciu nowych technologi moze by dalo rade.

Ale zgadzam sie z powyzszym starozytni mieli kontakt z obcymi.
Moim zdaniem napewno wysle to jakis sygnal. Napewno jakas potezna moc. Ktura przerasta nas wszystkich na forum ;)

Dolanczam to do listy miejsc kture odwiedze.

(komentarz do artykułu Brama do Gwiazd)




Shayn napisał(a): A może sami jesteśmy elfami, które w drodze ewolucji stały się tym, czym teraz jesteśmy? A może faktycznie zasymilowały się z ludźmi... Kiedy spoglądasz w czyjąś twarz i stwierdzasz, że (niezależnie od płci) osoba a jest niezwykle piękna... pomyśl: może rozmawiasz z elfem..?
(komentarz do artykułu Elfy - czy istniały?)




angel napisał(a): jezeli chodzi o demony to czy my wiemy ilu ich jest i jak ich poznac co czuje sie w wypadku nawiedzenia to cos znikomego a jak sie ich pozbyc

(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)




Niezalezny napisał(a): Gdzie można kupić OUIJA? Jestem z Podkarpacia..
(komentarz do artykułu Instrukcja obsługi OUIJA)




Delgado88 napisał(a): Dokladnie anon! Bog nie pozwolilby snuc sie po swiecie dusza Nie ma takiego czegos bo zeczywiscie Diabel chce zebysmy tak mysleli nie ma dobrych i zlych duchow Bo to wszystko diabel
(komentarz do artykułu Twarze z Belmez)




kamm napisał(a): czytałam kiedyś, juz nie pamiętam gdzie, że uczucie deja vu moze być związane z tym że żyjemy w kilku wymiarach czasowych i że niektóre miejsca lub sytuacje zapamiętujemy i w innym wymiarze ( w naszym) je rozpoznajemy.. Dziwne.. ale kto wie?
(komentarz do artykułu Deja vú "odtworzone w laboratorium")




Delgado88 napisał(a): To by moglo dużo wyjasniac:P ale Jezus nie zyl na syberii :P ani w zadnym miejscu gdzie temperatura spadala do zera!
(komentarz do artykułu Jezus chodził po... lodzie!)




bednarz napisał(a): Właśnie to miałem przed chwilą. Dodam że nie pierwszy raz to przeżyłem. U mnie jest ta różnica że ja nie widzę żadnych demonów, diabłów, czarownic itd. Poprostu wydaje mi się że widzę wszystko wokół (tak że mam otwarte oczy a tak naprawdę czuje jak walczę z otwarciem ich). Wszystko jest tak realne :/ nawet pamiętam że w śnie telefonu dotykałem. A jak się obudziłem to był w tym samym miejscu skąd go brałem. W czasie paraliżu walczę żeby się obudzić. Czasami pomaga połuknięcie sliny. Ale zazwyczaj walczę szyją bo tylko nią mogę jakoś ruszać. Eh dla mnie nie jest to za przyjemne uczucie... boję się że się kiedyś nie wybudzę i będę w śpiączce.
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




MichałIV napisał(a): Artykuł ten zabrzmiał mi trochę jak protest przeciwko badaniom prenatalnym, które przecież - chcemy tego czy nie - będą się rozwijały. Co najwyżej nieco je opóźnimy.
Co do meritum - mam wrażenie, że Bozia jest na ogół bardzo sprawiedliwa i obdarza nas wszystkich umysłami o podobnych potencjałach. Problem leży w wykorzystaniu - jeśli ktoś ma talent w czymś, to z reguły płaci brakami w innych dziedzinach. Wybitni matematycy z reguły mają utrudnione relacje społeczne i muszą (!) mieć emocje na niższym poziomie. Emocje niszczą matematyka. Za to dodają życia kompozytorom i malarzom. Tak niezwykły facet jak Dirac musiał też jakąś daninę zapłacić, a niekoniecznie był to od razu autyzm. Einstein też miał kłopoty z codziennością. Karol Gauss zginął młodo z podobnych powodów. Etc, etc.
Autyzm ma wiele postaci, różne objawy (oprócz kilku stałych cech, "żelaznych", Cannerowskich). Znam wielu autystyków, wśród nich ani jednego geniusza...Obawiam się jednak, aczkolwiek jest to myśl czarna i mnie samemu się nie podoba, że autyzm nie jest warunkiem koniecznym bycia geniuszem.
Sumując: wg mnie geniusz to ktoś o niesłychanie "wyciągniętych" w jednym kierunku możliwościach umysłu kosztem innych kierunków, a autystyk to ktoś o uszczuplonym, niestety, potencjale, z przyczyn nieznanych jak dotąd. Być może poznanie źródeł umożliwi nam w przyszłości uruchamianie pełnego potencjału umysłowego tych -wspaniałych skądinąd-osób.
Pozdro!
(komentarz do artykułu Badanie prenatalne wykrywające autyzm mogłoby pozbawić świat przyszłych geniuszy)




czarny napisał(a): tez słyszałem ze malutkie dzieci widza duchy zastanówcie sie czemu patrza w sufit jak lezą i sie uśmiechają
(komentarz do artykułu Dobre duchy)




mangosang00 napisał(a): Ja również myślę, że zwierzęta mają duszę i idą do nieba. I jak to powiedziała ciekawa, człowiek to też zwierze. A to, że Jezus Chrystus przyszedł w postaci człowieka, nie zmienia faktu, że zwierzęta nie idą do nieba - ludzie mają serce, zwierzęta mają serce, ludzie mają płuca, zwietzęta mają płuca i.t.d. jeśli Bóg rzeczywiście stworzył zwierzaki to one też idą do nieba, ale mimo wszystko zabijanie zwierząt jest złe.
(komentarz do artykułu Zwierzęce życie po śmierci)




Ivellios napisał(a): Delgado88, ale w tamtych czasach warunki klimatyczne były zupełnie odmienne od tych, jakie mamy obecnie...
(komentarz do artykułu Jezus chodził po... lodzie!)




Laurein napisał(a): Po prostu zmyśla.Zeby każdy o nim gadał.Najpierw pisał potem nie a teraz ludzie się go proszą żeby im cokolwiek napisał .Zenada naprawdę.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




MA napisał(a): Zdaje sie, ze to w ubieglym roku zbadano dokladnie komorki serca i stwierdzono, ze ich natura jest podobna do neuronow w mozgu. To znaczy - zapamietuja, maja swoja pamiec zblizona do pamieci mozgu.

A pamiec komorkowa to kolejna sprawa, choc sadze, ze w przypadku przeszczepow serca ta pierwsza ma decydujace znaczenie. I tak tez twierdza naukowcy swiata medycyny, ktorzy odwazyli sie te fakty po badaniach oglosic.
(komentarz do artykułu Czy można przeszczepić ludzką duszę?)




MA napisał(a): Chcialabym zwrocic Wasza uwage na jeden fakt dotyczacy bytow astralnych, na ktory ja zwazam, gdy rozmawiam z osobami zmarlymi. Otoz faktem jest, ze jesli jestes przepelniony dobra wola i miloscia i stanowczo powiesz sobie, ze duch, ktorego przyzywasz jest dobry i mozesz skonczyc z nim rozmowe, kiedy tylko chcesz, i ze to Twoja wola decyduje o dlugosci kontaktu, duch sie dostosuje. Bo duch pozwala sobie na samowole tylko wtedy, gdy Ty mu na to pozwalasz. Za pomoca swoich mysli ksztaltujemy nie tylko rzeczywistosc fizyczna, ale rowniez te, zwana nie-fizyczna.

I jeszcze jedno - z moich doswiadczen. Nigdy nie korzystam z ouija, bo nie ma takiej potrzeby. Wazna jest Twoja wola i poziom inteligencji duchowej, jak to sie ostatnio nazywa. A te posiada kazdy. Wiec kontakt mozna nawiazac bez zadnych wspomagaczy. Ouija jest chyba tylko do tego, by przekonac niedowiarkow. Ale jesli korzystasz z kontaktu z istota duchowa by uzyskac jakas pomoc lub odpowiedz, wystarczy korzystac z podswiadomosci i stanu transu. I pamietaj o milosci i dobrej woli.
(komentarz do artykułu Instrukcja obsługi OUIJA)




Nicolka napisał(a): poresztą Filozof jak mamy cię znaleźć skoroo nie wiemy jak się nazywasz...??
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




OlallaLFC napisał(a): Zawsze myślałam że indygo są mądre, a ty napisałeś też przez "rz" Hmmm Dziwne??? Nie mówię że Ci nie wierzę, ale twoja samoocena mnie odrzuca.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




Cat napisał(a): Prosze was o pomoc! Nie wiem co robic!
Widze duchy, choc wcale zadnym medium nie jestem, ani choroby psychicznej tez nie mam! Nie znam tych osob, nie sa ta moi bliscy.Nie potrafie z nimi rozmawiac,a wiem ze czegos ode mnie chca...
(komentarz do artykułu Życie medium)




vision360 napisał(a): [cytat]Madeleine (2008-12-26 18:16:37)
Ale bzdury! Tak się składa, że piszę pamiętnik od 2,5 roku i nie powiem, by wpływało to specjalnie na moją inteligencję. Owszem, mam szerszy zakres słownictwa oraz umiem budować ciekawe, rozbudowane zdania, poprawił mi się styl pisania, a na początku był koszmarny... Ale od dawien dawna wiadomo, że ćwiczenie czyni mistrza, więc nic w tym dziwnego. Pisanie pamiętnika wydłuża życie? W życiu o tym nie słyszałam. Podwaja inteligencję? W takim razie musiałabym mieć IQ grubo ponad 200! Głupszego artykułu nie czytałam, choć muszę przyznać, że tłumaczenie świetnie :).
Pozdrawiam :) [/cytat] Widać, że tobie nie podniosło boś głupia. Skoro wszyscy wielcy geniusze prowadźili dzienniki, to chyba coś znaczy.
(komentarz do artykułu Jak stać się geniuszem?)




demon666 napisał(a): witam wszystkich sceptykow i niedowiarkow ,na wstepie chcialem sformulowac bardzo proste zdanie ktore zna kazdy ,ze nie ma rzeczy niemozliwych,niemozliwe moga byc tylko slepa wiara w to ze moze byc cos czego nie da sie zrobic,ajezeli chodzi o swiat astralne metafizyczy to napewno trzeba wiedziec jedno nie kazdy albo inaczej tylko ludzie o otwartych na poglebianie wiedzy umyslach sa wstanie to zrozumiec,lets the power of universe and your brain be with you
(komentarz do artykułu Brytyjski naukowiec prowadzi badania nad podróżowaniem w czasie)




maniek napisał(a): od dłuższego czasu interesuję się II wojną światową V3 była to wyrzutnia pocisków a rury obok nie były to dodatkowe działa tylko dodatkowy napęd. w czasie gdy pocisk zbliżał się następował wybuch w bocznym dopalaczu co zwiększało ciśnienie gazów w komorze a tym samym przyspieszenie pocisku więc jego energię kinetyczną boczne rury to nic innego jak dopalacze; dodatkowe źródło napędu i energii dla pocisku. dzięki temu również pocisk mógł byś większy cięższy a dzięki temu miał większą moc poprzez zwiększenie ilości materiału pirotechnicznego
(komentarz do artykułu Podziemny Szczecin. Pozaziemskie tajemnice III Rzeszy)




. napisał(a): Witam WSZYSTKICH, którzy odwiedzają od czasu do czasu TE STRONY!!!
Co do pierwszego zdjęcia "z robaczkiem", to muszę stwierdzić, iż jest to bardzo ale to BARDZO sprytnie zrobiona sztuczka i podrzucona w GoogleEarth.

Bardzo dobrze GO widać!!! Co jest niebywałe!!! Zważywszy na fakt, że zanim TE zdjęcia dotrą do opinii publicznej są oglądane przez setki osób a każda z nich ma bardzo różne pomysły na jakąś tam sensację....zgadzam się z jedną z wypowiedzi, że jest ON rozgnieciony przez skaner!

Na koniec nasunęła mi się jeszcze jedna myśl, może jest to jakiś gatunek roztoczy, a to dlatego, że:

Przeżywszy przeciążenie związane ze startem rakiety nośnej lub wahadłowca, dopiero "skonał" na skutek spadku ciśnienia-próżni, co sugeruje nam plamka za odwłokiem i wyciągnięta na siłę cała długość ciała-widać jaśniejsze pasy na odwłoku i za przednią parą nóżek. Nie rozerwała GO na strzępy próżnia, ponieważ pancerzyk hitynowy jakim jest "odziany" jest na tyle silny, że gdyby miał wymiary człowieka z powodzeniem mógłby posłużyć jako kamizelka kuloodporna.....stąd ta plamka za odwłokiem-tam jak widać być może jest najsłabsze miejsce takich owadów(?)

I jeśli zdarzają się takie sytuacje, kiedy to "robaki" wchodzą do urządzeń, które rzekomo są montowane w super czystych warunkach, to powinniśmy zweryfikować lub uściślić całą procedurę montażu sprzętu za miliardy dolarów...!!!
Bo później w naszych ludzkich błędach szukamy "taniej" sensacji, za którą spryciarze potrafią od NAS wyłgać miliardy, a sami siedząc gdzieś pod palmami i popijając piwko w gronie wzorowych lasek pękają ze śmiechu na samą myśl, jak wielu z gatunku HOMO SAPIENS jest dziecinnie naiwnych i wcale nie powinno się nazywać SAPIENS-MYŚLĄCY!!!
POZDRAWIAM!!!

(komentarz do artykułu Kolejne obiekty w Google Earth)




kwadzik napisał(a): Za pierwszym razem jak doswiadczylem OOBE uznalem to za sen.
Wymysl mojego umyslu.

Z czasem zaakceptowalem to .Traktowalem to jak zabawe.
Lekkie wyjscie i powrut. W wannie przed snem. Jak mi sie nudzilo.
Obecnie gram na didgeridoo.

Mozna to rozwijac wedrowac. Poszerzac . Az wkoncu panuje sie nad swoimi myslami. Jednosc z cialem;) . pozdrowienia z Edenburga
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)




Nicolka napisał(a): Filozof ... jeżeli naprawdę się spotkałeś z wampirem to czy możesz mi opowiedzieć o nim więcej słów. Jestem bardzo ciekawa jak żyją i wogółe jak sobie radzą w tych czasach, czy naprawde sa nieśmiertelne...i być może jestem chora na umyśle(w co szczerze wątpie) to chciałabym się z nim spotkać. Czy wampiry umieją posługiwać się telepatia? bo jeżeli np. ktoś je wzywa to czy one przybęda na spotkanie? Może to wina książek i filmów ale chciałabym nim zostać
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




pawcio napisał(a): wydaje mi się ze elfy są wzrostu ludzi i żyją jak ludzie ale w ukryciu
(komentarz do artykułu Elfy - czy istniały?)




Wszystkich komentarzy: 17952, liczba stron: 360