System reklamy Test



Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
metody11 napisał(a): Ja myślę, że autor nie wie a tylko napisał, co myśli, że wie. Ja zajmuję się różnymi zdarzeniami i wiem, że są byty coś jak niższa forma ducha i one wywołują u nas choroby. Duchy jako bardziej inteligentna forma bytu już opanowuje sferę podświadomości czyniąc w ten sposób różne zaburzenia wyglądające na psychiczne. Jednak tylko w jednym przypadku mamy do czynienia z chorobą psychiczną, gdy nasza dusza jest chora a dokładniej jak taki stan chce doświadczać. Dla mnie cała psychiatria to wielkie nie porozumienie oparte na tłumaczeniu czegoś, czego się nie rozumie. Rozmawiałem z tzw., chorymi psychicznie i w większości nie rozumieją tego, co ich spotyka a po wytłumaczeniu tego, co ich spotkało stają się spokojniejsi i przejmują kontrole nad sobą. Np., takie słyszenie głosów, psychiatria załatwia farmakologicznie zamiast poznać źródło a chory mówi i to w zaufaniu, co słyszy wystarczy zmienić interpretacją a chory już tłumacząc sobie zaczyna się leczyć to taki tylko przykład. Nie leczy się przyczyny a zatruwa się skutek z organizmem.
(komentarz do artykułu Jak wyjaśnić nawiedzenia przez duchy?)




adulu napisał(a): ja mam podobne doswiadzczenia bo budze sie o 3 00 w nocy wtedy jestem taki ze nawet swiece swiatlo i wtedy ide spa...To strasye!"!!
(komentarz do artykułu Senny koszmar - wstrząsająca relacja)




Tajniak napisał(a): Nie wiem czy wiecie, ale ja też odkryłem teorię spiskową. Świat podzielił się na zwolenników Niemców i Sowietów, a wszystko co widzicie, to kłamstwo i manipulacja. Po "upadku" ZSRR Rosjanie założyli bazę wypadową w Gdyni. Gromadzą tam wielką armię i szykują się do napadu na Niemców. Niemcy natomiast są naszymi sprzymierzeńcami i nas chronią, sprzeciwiając się Sowietom. Wiem to, gdyż jestem wnukiem Adolfa Hitlera i mam dojścia do najważniejszych ludzi w IV Rzeszy (tak, to prawda!!!!). Szykujcie się na wojnę i wspierajcie Niemców, bo tylko oni dadzą nam prawdziwą wolność!!!! Nie martwcie się, jestem już umówiony do psychiatry :-)
(komentarz do artykułu Tajny Klub Bilderberg Rządzi Światem)




ciekawski napisał(a): Ten Pan chyba podzielił losy Pana Jacka Karpińskiego, ktory stworzy jak na swoje wspolczesne czasy bardzo nowoczesny komputer, lecz polityczne zagrywki zmusily go do porzucenia projektu. Stal sie po prostu niewygodnym czlowiekiem, ktory przynioslby wielkie straty materialne koncernom zaspokajajacym nasze dzisiejsze potrzeby niewolnicze.

Pozdrawiam.
(komentarz do artykułu Prawa Łągiewki)




uważny napisał(a): W tym artykule padło stwierdzenie "Larwa przemieszczała się tak, jak gdyby nie istniał opór powietrza ". Swoja wypowiedz kieruje do powyzszych komentarzy dotyczacych predkosci poruszania sie wynalazku Pana Wiktora Grebiennikowa.



(komentarz do artykułu Niezwykły wynalazek Wiktora Grebiennikowa)




Patri napisał(a): Skier ma rację. Tak samo, jak w filmie o jego życiu tłumaczono przezwisko Stoertebeker jak StałNaBakier, a sam Klaus miał słabą głowę. Gdy tylko wypił kufel jakiegoś trunku padał zemdlony-skacowany.
(komentarz do artykułu Spacer z głową w dłoni)




wiktor napisał(a): statek zatonął ponieważ udeżył w góre lodową . ale z mojej strony
statek by nie zatonoł ponieważ kapitan nieposłuchał lodzi patrolowej która wiedziala ze góra lodowa jest blisko . ale kapitan
powiedzial ze ten statek jest odporny na taką małą góre lodową ,
a gdy zobaczył ją to szybko kazał skręca w lewo ale to już nic nie
dało i titanic zderzył się z nią i o godzinie 2 : 30 poszedł
na dno antlantyku razem z dużą grupą ludzi kobiet dzieci
i mężczyzn .

(komentarz do artykułu Titanic. Przepowiednia, klątwa, czy może zbieg okoliczności?)




Olutkers napisał(a): Wow. Mówiąc szczerze zaintrygował mnie ten artykuł. Ale wydaje mi się, że pacjent nie umarł, że był w stanie przypominającym śmierć.
Zdarzało się przecież mnóstwo przypadków jak kogoś grzebano żywcem, choć lekarze stwierdzali zgon. I choć wydaje mi się to bardzo prawdopodbne, jednak S
(komentarz do artykułu Sai Baba wskrzesza zmarłego)




Olutkers napisał(a): Gomez112 (2008-08-09 16:14:20)
Z różnej odległości różnie widać oczy, po prostu sprytny trik z cieniowaniem i już mózg ludzki różnie przetwarza barwy, tak że raz widzimy oczy otwarte, raz zamknięte. Gdyby to był Cud, zdjęcie by tego nie pokazało :)


W zupełności się zgadzam z Gomezem. Już od wieków prawdziwi artyści tacy jak Leonardo da Vinci, czy Michał Anioł w swoich rzeźbach posługiwali się takimi sztuczkami.
(komentarz do artykułu Oczy Boga? Oczy Chrystusa na obrazie zamykają się i otwierają)




p napisał(a): jesli ktos interesuje sie tym tematem to niech poczyta o projekcie chronos i haunebu tajemnice 3 rzeszy a tekst i cala ta sprawa wiarygodne
(komentarz do artykułu UFO ze swastyką)




moda na sukces napisał(a): 1 zdjecie jest malo wiarygodne a obiekt na drugim wyglada jak kamien :) Mozliwe ze kiedys na Marsie zyly istoty rozumne.Moim zdaniem, brdziej wiarygodne jest zdj. twarzy z Cydonii
(komentarz do artykułu UFO na Marsie?)




nick napisał(a): to wygląda jak zbliżenie rysunku w Paincie ,moge zrobic cos podobnego w 15min. inne artukuły fajne:D
(komentarz do artykułu Niezidentyfikowany obiekt sfotografowany przez teleskop Hubble'a)




mona napisał(a): Przez przypadek trafilam na ten temat o OOBE. Doswiadczylam tego jako nastolatka. Lezalam w lozku zasypialam przy wlaczonej lampce stojacej na stoliku, po chwili unosilam sie w gorze nad swoim cialem dolecialam do lampki zgasilam ja i wrocilam do lozka. Dotarlo to do mnie po przebudzeniu strasznie zle sie czulam i bylo mi strasznie duszno.Czy to bylo OOBE?
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)




Magnetic_lover napisał(a): Niesamowite... Nie mam bliźniaka, ale mam młodszego o 3 lata brata. Mamy inne charaktery i lubimy zupełnie co innego , ale porozumiewamy się tak jakby myślami. Ja chcę coś opowiedziec, a ona wylatuje z tym samym, co ja miałam opowiedzeć. Kiedy spadł jak był mały z takiej drabinki, wiedziałam to od razu, że coś z nim nie tak , chociaż byłam w innej części ulicy. Zaczęłam tam biec, i patrzę : on leży na ziemi i płacze a nad nim mama i znajoma mamy. Obok mnie moja koleżanka. Pojechaliśmy do szpitala na przegląd, ale nic mu się na szczęście nie stało. Jesteśmy głodni w tym samym momencie, Kiedy ja coś myślę, on patrzy się na mnie i zaczyna o tym mówić. Trochę dziwne, ale pewnie prawie wszystkie rodzeństwa tak mają. :)Gdy się urodził i budził się w nocy , ale nie krzyczał tylko czekał aż ja przyjde. Ja się wtedy też budziłam , przychodziłam do niego , szłam do kuchni po biszkopta/soczek/misia ( zależy co mi 'mówił' telepatycznie) dawałam mu, czekałam aż zaśnie i szłam spać.
(komentarz do artykułu Tajemny język bliźniąt)




Ivellios napisał(a): Ostatnio na Discovery World oglądałem interesujący dokument o Nostradamusie.

Okazuje się, że większość "przepowiedni" Nostradamusa wynika bynajmniej nie z tego, że "ćpał gałkę muszkatołową", ale z błędów interpretacyjnych, a często też - z błędów podczas drukowania jego "centurii" i podczas ich tłumaczenia na inne języki.

Na czym polegały owe błędy podczas drukowania? Ano wystarczyło, że drukarzowi wypadła czcionka z apostrofem czy innym znakiem, a ten wsadził go spowrotem "ch** wie gdzie, byleby było". W języku starofrancuskim wystarczyło przesunąć lub dodać apostrof, by zmienić znaczenie słowa! Dlatego dziś czytamy o katastrofach, które się "wydarzą" (zamiast np o katastrofach, które się "wydarzyły").

Często również mamy do czynienia z błędnymi interpretacjami tekstów Nostradamusa. Przykład? Fragmenty mające przepowiadać drugą wojnę światową. Interpretatorzy twierdzą, że umieszczone przez Nostradamusa słowo "hister" to celowo przekręcone nazwisko "Hitler" - tymczasem okazuje się, że "hister" to łacińska nazwa rzeki Dunaj. I znów wkraczają do akcji interpretatorzy - "no przecież to jest oczywista oczywistość, że Hitler urodził się gdzieśtam w okolicy Dunaju! To wyście nie wiedzieli? No weźcie nie chrzańcie, paaanie..."

Wszędzie słyszymy o proroctwach Nostradamusa - tymczasem najprawdopodobniej Nostradamus nie prorokował, a jedynie próbował udowodnić (w oparciu o obserwacje astronomiczne) powtarzalność niektórych zdarzeń historycznych. Planety czy gwiazdy ustawią się tak, to prawdopodobne, że stanie się to i to. I tyle, żadnych proroctw...

Ze ślepymi wyznawcami "proroctw nostradamusowych i inkszych" z kolei jest ten problem, że słysząc uczynione przez naukowca czy tam innego speca wyjaśnienie natychmiast tworzą jakąśtam nową swoją teorię "potwierdzającą" to, że Nostradamus jednak był prorokiem... (patrz przykład z Hitlerem)

Właśnie paru takich ślepych wyznawców wystąpiło w dokumencie emitowanym na Discovery World.

Najprawdopodobniej również często przez nich przywoływane proroctwo wydarzenia z ówczesnym królem Francji Henrykiem II Walezjuszem (zginął w pojedynku - lanca jego przeciwnika pękła, wbiła mu się w oko i weszła aż do mózgu, król konał 10 dni) było tak naprawdę opisem czegoś, co się już wydarzyło wiele lat wcześniej.
(komentarz do artykułu Nostradamus - prorok wieków)




Ten co myśli! napisał(a): Ja myślę że te twarze nie pojawiają się tak "Same z siebie".Weźmy np.Duchy?Na ziemię przybywają z jakimś/ąś przesłaniem/wiadomości /ostrzeżeniem. Może i 'właściciele' tych twarzy (chodzi mi o zmarłych)mają jakieś przesłanie dla żywych?Może nie mogą zaznać spokoju na tamtym świecie(o ile istnieje...)
(komentarz do artykułu Twarze z Belmez)




Bgshark napisał(a): Dla mnie ten Jezus ma kobiecy nos i usta. Gdy patrzę się na inne miejsce monitora zdaje mi się że na obrazku jest kobieta. Jednak gdy spojrzę znów na obraz jest Jezus, myślę że to przez ten wąs.

Co do straszności to naprawdę się przeraziłem gdy go pierwszy raz zobaczyłem ;P
(komentarz do artykułu Oczy Boga? Oczy Chrystusa na obrazie zamykają się i otwierają)




kopernikus 81 napisał(a): Od kilku lat kiedy poznalem na kursie technologie swiadomego wychodzenia z ciala zwana OOBE Monroe zaczolem sie interesowac wszystkimi paranormalnymi zjawiskami i ich naukowym zrozumieniem. Doprowadzilo mnie to do zrodel wiedzy do ktorych przecietny smiertelnik nie ma dostepu.Dzieki znanej w polsce egzorcystce zaczolem otrzymywac odpowiedzi na pytania ktore zadawalem Czesto pomimo wiedzy jaka posiadam w wielu dziedzinach nie do konca jestem w stanie zrozumiec przekazywane informacje Czesto korzystam z pomocy wtajemniczonych specjalistow w dziedzinie np elektroniki chemi energetyki fizyki gdyz poziom wiedzy i specjalistyczne slownictwo jest dla mnie trudne do zrozumienia a tym bardziej nie wie o co chodzi egzorcystka jezeli chodzi o informacje techniczne.Przy kazdym takim spotkaniu i zadaniu konkretynego pytania zglasza sie jakas istota przedstawia sie po imieniu i zskad jest np OPRECJUSZ jestem fizykiem kwantowym i po zadaniu pytania odpowiada Sa to istoty bardzo wyrozumiale i cirpliwe i jezeli czegos nie rozumiemy probuja nam to jakos wytlumaczyc Wiekszosc ludzi mysli ze dzieja sie na takim spotkaniu cuda lataja przedmioty itp jest to glupie i krzywdzace myslenie Takie spotkanie nie rozni sie od dyskusji np w knajpie przy piwie.Kiedys wlasnie spytalem czym jest dusza odpowiedz brzmi cyt.DUSZA SKLADA SIE Z IRYDU ;OSMU i RODU ktore sa pierwiastkami {nadprzewodniki] oraz LIMITOL Dziewiata najbardziej efektywna czesc duszy jest cecha bezdzwieczna ale bardzo glosna mysla .Po tej odpowiedzi przeszukalem ksiazki i internet ale tego slowa nie znalazlem Powiedziano mi takze ze Dusza Aura . cialo astralne to to samo a w fizyce nazwane jest polem MEISSNERA-OLTERFILDA tylko ludaie tego nie odrozniaja a aparat Kirlliana je widzi i rejestruje. Zebu nie zanudzac czytelnikow taka wiedza wspomne takrze ze spora wiedze na ten temat posiada farmer DAVID HUDSON ktory od kilku lat bada wlasciwosci RODU i nadprzewodnikow w kilku instytutach na swiecie Mysle ze dla przecietnego czytelnika ta wiedza powinna wystarczyc Pozdrawiam tych co to przeczytaja a osobiscie wole pozostac anonomowy kopernikus 81
(komentarz do artykułu Aura i zorza polarna)




Skurzak napisał(a): Siema wszystkim przeczytałem wszystkie komentarze ale najbardziej mnie dobiło stwierdzenie że gościu oddychał przez piety ała po musiało być bolesne . Ok to było dla żartów a teraz do rzeczy Buhahahahahahahahahaha jaki lol co człowiek w 100% wykorzystuje mózg po pierwsze jak jesteś bobasem masz mózg taki jak inne bobasy przy dojrzewaniu każdy zaczyna się różnić. Pomyśl sobie czemu jest ktoś kto widzi słysząc lub coś takiego a inni tego nie mają bo człowiek nie wykorzystuje dlatego są badania takie jak dokładnie nie wiem jak to się nazywa ze skanują ci mózg i program pokazuje aktywność słyszałem ze są takie miejsca które nigdy nie są używane ok są używane ale w kilku procentach. Dla tego przez medytacje można zacząć coraz bardzie rozwijać swój mózg a słyszeliście o teorii że jeżeli dojrzewającego chłopca dziewczynka nieważne się wyśle w kosmos to przy jakimś tam promieniowaniu kosmicznym nieszkodliwym w pewnym stopniu ta by miała nad nadnaturalne zdolności ale wiem wam jedno żaden człowiek w życiu się nie nauczy magii wszystkich przedmiotów kontrolować ciało być na najwyższym stopniu zaawansowania oobe wiecie niektórzy ludzie sobie wybierają ci chcą ćwiczyć niektóry porostu to sobie odpuszczają . SORY ZE TAM NIEKTÓRYCH ZJECHAŁEM TOTALNIE ALE WEDŁUG MNIE CZŁOWIEK MOŻE TE WSZYSTKIE RZECZY OSIĄGNĄĆ ALE NIE MA DOŚĆ CZASU BY SIĘ WSZYSTKIEGO NAUCZYĆ NA TYM ŚWIECIE A JEŻELI WIERZYC W REINKARNACJE TO PO H... SIĘ UCZYMY I TAK WSZYSTKO ZAPOMNIMY WIEM ZE KTOŚ NAPISZE TO PO CO ŻYJĘ JAK CHCECIE BYM WAM WYJAŚNIŁ POCO PODAJCIE E-MAIL LUB COŚ .
DZIĘKI ZZA UWAGĘ CHOĆ SIĘ OŚMIAŁEM DZIĘKI CALYS POZDRÓW TEGO KOLESIA ;] :p

wszystkich POZDRAWIAM NIGDY SIĘ NIE PRZEJMUJCIE JAK KTOŚ WAM POWIE TY IDIOTA LUB COŚ ZYCIE JEST PO TO BY PRÓBOWAĆ NOWYCH RZECZE OCZYWIŚCIE W GRANICACH ROZSĄDKU.
(komentarz do artykułu Autohibernacja)




Skurzak$$$$ napisał(a): To do gościa :
CZłowieku wierzysz w Boga jak tak to se zadaj pytania:
1.czemu w niego wierzysz jak niemasz dowodow i jak on nas stwozyl?? (niejestem szatanista ani nic takiego ani przykladnym katolikiem )
2.Jak powstaja cuda ( niektore to tylko bajki a niektore prawda)
3.Co to astral świat po świecie niewiadomo że jest ale ci co wiedza ze jest ci co tam byli to muwia tak jest.
OK do tak do was zgadzam sie z poprzedniczka niech mi ktos powie gdzie sie moge nauczyc magii ale da jakas stronke!!
Pieczęci sa ale zadnej nie nosze choc mam zamiar se kiegys kupic jak juz moja rodzinka wiecie .Albo jak sie wyprowadze ;].
Co do magii chaosu niebawie sie w to , bo jak ktos z mojego otoczenia stwierdzil : ,,nie umiem rymowac" a chcialbym taka ksiazke co do gury .
I JAK KTOS CHCE POGADAC TO BENDE FORUM ODWIEDZAL CO JAKIS CZAS WIEC TU PISZCZE!!?? ;] MILEGO DNIA LUB WIECZORU ;]
(komentarz do artykułu Księga zaklęć)




Skurzak$$$$ napisał(a): Siema tak jak koledze tutaj widze te\ mi sie artykol niepodobal . Ale wracajac do pytania kolegi wlasnie do kogo sie zrwucic jak chcesz sie nauczyc magii gdzie taka osobe znalesc od x czasow sie interesuje starymi ksiegami i czarami . Jednak najbardziej mnie interesuje ksiega salamanrdy (jak ktos niewie co w niej jest niech se wpisze w google.pl );] . A ,,nowy w rzemiosle" fajna ta ksiega szkoda ze moje rodzinka jakiejs niema chetnie bym se poczytal choc bym mial sie nayczyc hebrajskiego . Plis odp. ludzie ja na lekcjach nie mysle o zadaniach mysle o amuletach itp. itd. juz jakies 8 tysiecy stron przeczytalem na necie (polowa z nich to bagno ) a jak ktos kiegys bendzie slyszal ze ktos chce opylic lub ukrasc to ja chetnie jak juz troche zarobie to sie zlozymy i kogos wynajmiemy .Ok pls od bende od dzis na to codziennie patrzal

PS: niepatrzcie na ortografie i interpunkceje bo mam 2 z polaka :P
(komentarz do artykułu Rzecz o czarownicach, wiedźmach, czarnoksiężnikach...)




Magnetic_love napisał(a): Nigdy nie słyszałam o czymś takim.... I choć wierzę w Boga, Maryję , Jezusa itp. , to więrzę też w UFO i inne zjawiska paranormalne , i staram je sobie wyjaśniać, jak ja to rozumiem...Każdy myśli inaczej więc ja także. A może jak duch wychodzi z ciała to działają jeszcze nerwy w nogach i tak jakby 'wykopuje się' te buty na spore odległości. Widzieliście kiedyś, jak odciana się łeb żmii .?? I ona rusza jeszcze tą głową i resztą swojego ciała przez kilka sekund i syczy. My mamy podobnie i ruszamy nogami, więc buty na spadają. I wątpię, żeby ze strachu np. jakiś koleś zaczął jeszcze biegać po tym , jak miał wypadek, i żeby mu buty pospadały. A jak miał goretexy.? to rozwiązał i porozrzucał po drodze, po czym wrócił do samochodu żeby dokończyć umieranie?? Nie sądze ;/
(komentarz do artykułu Tajemnica ludzkich butów)




nika44 napisał(a): Mam 47 lat i miałam taki paraliż senny przez kilkanaście lat,i po kilkanaśce razy w miesiącu.Ale znalazłam na to sposób,od którego mam już spokój przez 15 lat...,,Podzielę się z Wami,bo wiem co oznacza taki stan, na innych forach też poradziłam ludziom co mają zrobić. ...Nigdy,ale przenigdy nie wolno spać na wznak!!!Musicie nauczyć się spać na boku,lub w innej pozycji,ale broń Boże na wznak!!I gwarantuję że będziecie mieć spokój...Pozdrawiam Was wszystkich...Weronika Ch.
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)




Rory napisał(a): witam. od ponad roku jestem związana z scjentologią. nie potrafię się wyrwac z tego. oni mi także nie pozwalają. nie potrafię sobie z tym poradzic
(komentarz do artykułu Gdzie szukać pomocy dla ofiar sekt?)




roman leśny obleśny napisał(a): moim zdaniem to jest jakaś dziwna płaszczka
(komentarz do artykułu Ningen - humanoid z Oceanu Spokojnego)




Ivellios napisał(a): Rory, jeśli potrzebujesz pomocy to napisz przez dział "Kontakt", spróbuję ci jakoś pomóc. Pozdrawiam!
(komentarz do artykułu Gdzie szukać pomocy dla ofiar sekt?)




Adek napisał(a): Obrazek jest "fake-em" istota posiadająca przednie kończyny powinna mieć chociażby jakiś szczątkową obręcz barkową. Stawy nie wyrastają bezpośrednio z kręgosłupa.
(komentarz do artykułu Tatzelwurm)




kopernikus81 napisał(a): Cz ktos z panstwa zastanawial sie jaka wiedze trzeba posiasc zeby zbudowac np telefon komorkowy, poleciec w kosmos itp chyba niewielu. wiec czy problemem jest przy wspolczesnej technice zeby powiekszyc komorke rakowa i zobaczyc z czego jest zbudowana. wiedzial to juz dr Rybczynski z Poznania w 1954roku.Wie to takze od dawna MAFIA FARMACEUTYCZNA ktora ukrywa budowe i leki na nia bez wzgledu na to ilu ludzi umrze licza sie tylko zyski z chemioterapi radioterapi i innych sposobow leczenia raka . Komorka rakowa to tylko plesn PENICYLIUM ktora jest wszedzie wokol nas [ 260 odmian] ktora otacza sie krzemem tworzac strukture plesniowo- krzemowa Wyglada to jak zelbeton .Dodam ze z plesni PENICYLIUM produkuje sie penicyline ktora zawiera 80% lekow CZY MOZNA TO UJAWNIC Z czego zylby przemysl FARMACEUTYCZNY A czy istnieje lek na RAKA tak i zna go kazdy z was chociaz o tym nie wie. Jest to LETRIL nazwa chemiczna wczesniej wystepujacy pod nazwa WITAMINA B 17 ktory zostal wymazany z medycznych spisow Znajduja sie w pestkach MORELI a preparat produkowany w Meksyku nazywa sie AMIGDALINA Kazdy kto rozgryzl pestke wisni jablka itp czuje gorycz letrilu Ale MAFIA wmowila wam ze jedzenie Letrilu jest niebezpieczne i tak UKRYLA najsilniejszy lek rozpuszcaajacy tkanki rakowe jak kwas zarazem neutrealizujacy toksycznosc rozpadajacego sie guza, Inne silne nietiksyczne leki na CHOROBE NOWOTWOROWA to preparat ANRYT drRybczynskiego sa to jony krzemu .preparat ziolowy przekazany przez indian o nazwie ESSIAC ; Chjoryn sodu [NACLO2] utleniona sol kuchenna sa jeszcze inne .Sam osobiscie usunalem umierajacej tesciowej guza z mozgu wielkosci mandarynki Zyje juz 7 lat Mam takrze kolorowe zdjecie komorki rakowej gdaie widac wyraznie z czego jest zbudowana Ale mafia Farmaceutyczna nie moze dopuscic do ujawnienia tych faktow Tylko kaze grzebac w genach bo tam przez najblizszych 1000 lat nikt nie znajdzie odpowiedzi A moze to sam BOG sie pomylil powiedza Na razie moga spac spokojnie i kasowac slepych i glupich ludzi Pozdrawiam, .....
(komentarz do artykułu Australijscy naukowcy wynaleźli "konia trojańskiego" do walki z rakiem)




PC napisał(a): Chcial bym wlasnie sprobowac tego przywolywania . Mianowicie chce przywolac swojego zmarlego dziadka ktory byl dobrym czlowiekiem . dodam ze bardzo mnie interesuje czy zaznal wewnetrzny spokoj
(komentarz do artykułu Instrukcja obsługi OUIJA)




daiki napisał(a): ja miałam kiedyś coś takiego ze śniła mi się np.lampa na świeczki w przeciągu 7 dni widziałam taka w sklepie...było tego więcej i tez w ciągu tygodnia natrafiałam na te przedmioty ale tylko z ta lampa pamiętam najbardziej :D
(komentarz do artykułu W krainie koszmarów - czyli o koszmarach i negatywnych snach)




... napisał(a): Proste to są 2 auta. Jedno z nich jest białe a ten "cień" to drugie czarne...
(komentarz do artykułu Zagadkowy obiekt na zdjęciu satelitarnym z Google Earth)




monique666 napisał(a): To Strażnicy Sumienia heheh tak jak ten z "Naznaczonego" ;)
Ja osobiscie wierzę w duchy, ale cienistego bytu nie spotkałam do tej pory...
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)




Crytlatius napisał(a): Mnie sie to i tak nie uda. Mam tylko nadzieję, że bęę zył dostatecznie krótko, aby potem umrzeć i jako duch zgłębiąc te wszystkie tajemnice. W śmierci mam tylko nadzieję i iczę na to, że nie dożyję trzydziestki. NIe zależy mi na tym. Wolę już żyć po śmierci, ponieważ jestem pewien, że dzięki temy będę mógł zająć się tym, czym się interesuję, że wówczas żywa istota całkowicie się wyzwoli.
(komentarz do artykułu Szaman... a kto to taki?)




Karas napisał(a): Czy ktoś wie co to za wieś jest ?
(komentarz do artykułu Przeklęta wieś)




muflon napisał(a): po 1 nie widac zeby wogole w akwarium byla jakakolwiek woda, i co spowodowalo taki odrzut odlamkow ? odpowiedz prosta uderzenie :) gdyby to byl wrzatek szklo po prostu by popekalo lecz trzymalo by sie wszystko razem i w to powatpiewam poniewaz sam niejednokrotnie czyscilem akwarium wlewajac litry wrzatku jedynie nagla zmiana temperatury szkla mogla spowodowac popekanie czyli -10 a nagle +60.Wiec jak dla mnie to prowokacja
(komentarz do artykułu Tajemnicze samozapłony w domu w Czechach)




dino0912 napisał(a): panowie panie czapki z głów przed naturą. co jak co ale dziwactwa to ona zrobić umie
(komentarz do artykułu W poszukiwaniu mongolskiego robaka śmierci)




Mery napisał(a): ja osobiście uważam, że czaszka owego dziecka została zdeformowana przez jakąś nieznaną chorobę, lub może należy do jakiegoś gatunku, ktory jeszcze nie został odnaleziony/zbadany. Te dwie hipotezy wg. mnie są najbardziej pawdopodobne, a wszystko zależy od tego, kiedy dziecko żyło.
Fakt faktem, że dziecko miało większą pojemność mózgową niż zwykły człowiek. Jedni pomyśleliby, że to jest niezbity dowód na to, że jest to czaszka kosmity, jednak mnie właśnie skłoniło to do stwierdzenia, iż jest to czaszka jakiegoś pradawnego gatunku. W celu wyjaśnienia powiem, że nasi przodkowie, mieli większe mózgi od nas, lecz nie znaczy to, że byli mądrzejsi. Owa inteligencja zależy od pofałdowania mózgu (prosto mówiąc). Wg. mnie to właśnie świadczy o tym, jak już wcześniej pisałam, iż jest to czaszka pradawnego człowieka z jakimś schorzeniem.
Pozdawiam, Mery :D
(komentarz do artykułu Czaszka gwiezdnego dziecka - czy był to zdeformowany człowiek, czy może mieszaniec czlowieka i istoty pozaziemskiej?)




proszeczekac napisał(a): tego kolesia w kapeluszu to widziałem kilka razy w życiu i nie powiem żeby mi sie to podobało, na początku muszę wspomnieć ze nie wierze w takie zjawiska paranormalne a zajrzalem na tą stronę bo to co stało się dziś w nocy serio mnie wystraszyło, otóż musze także nadmienić fakt ze mając ponad 20 lat jestem dość duzy i trenuje kickboxing i brazylijskie ju-jitsu (wiec do słabeuszy nie należe). A więc do opowieści... Zasnołem dosyć szybko, sniło mi się ze jestem na jakiejś imprezie gdy nagle musiałem wyjść, tam było kilku ochroniarzy którzy chcieli mnie przeszukać, w pewnym momencie jeden z nich zaczoł wykręcać mi rękę, no to ja daje kontre i staram sie założyć mu klucz na rękę siłuję się chwilę i nagle coś (już nie sprecyzowane) zaczyna mnie dusic za szyję... prubuje to uderzyc i wtedy sie budze, i naprzeciwko mnie w oświetlonym światłem z ulicy kącie pokoju widzę dość wysoką postać w czarnym płaszczu i kapeluszu, nie widziałem jej oczu ale zdawało mi się ze patrzy na mnie ( czułem jeszcze duszenie), w tym momencie krzyknąłem, i starałem się wstać ... gdy mrugnąłem postać znikł . (PS. Miałem juz klika razy paraliz senny, czułem czyjąś obeność, raz widzałem staruszkę siędzącą w nogach mojego łóżka (wszystko do teraz zrzucałem na sen i koszmary do teraz...)
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)




... napisał(a): Niech się uczy, gdybyśmy żyli pod koniec XIX wieku w szczytach spirytyzmu wszyscy, by go do tego zachęcali.
(komentarz do artykułu Obserwacje Duchów Goecji)




dino0912 napisał(a): moim zdaniem mamuty mogły tam przetrwać ponieważ jest tam baaaaardzo zimno a mamuty właśnie do zimna były przystosowane
(komentarz do artykułu Mamuty nepalskie)




ark napisał(a): ogólnie zgadzam sie z tezami zawartymi w tym artykule , ale polemizowałbym z przykładami. Rozmawiałem z Rafałem Nowickim który zajmował się przypadkiem Zdanów, pewnie moje pytania doprowadzały go do szewskiej pasji , ale to on tam był ,to on rozmawiał z ludźmi ,bardzo łatwo ferować wyroki z za klawiatury ,inaczej sprawa ma sie gdy faktycznie jest się w centrum wiru .
Musze przyznać ,że jestem jednym z pierwszych krytyków tego zdarzenia ,(gdy się dobrze przyjrzeć obiektowi widać że obiekty zostały sklejone szarą taśmą hudrauliczną) Ale właśnie w tym miejscu wyskakuje Rafał Nowicki do którego badań mam pełne zaufanie i jestem w kropce.
Oczywiście Fundacja Nautilus nie jest 100% wiarygodnym źródłem sprawdzonych informacji ale jest znana (troche szkoda :))ale to oni odświerzyli Emilicin to oni coś robią ,nie ograniczają sie do przedruków artykułów z innych portali.
żal troche rozpadu CEBUFOiZA ale cóż ambicje czasem wiecej niszcza niuż budują
(komentarz do artykułu Dezinformacja w polskiej ufologii)




Malwinak9 napisał(a): według mnie to racja ponieważ jak dobrze wiem duchy istnieją wśród nas i kiedyś po naszej śmierci sami możemy mieć dowód :) !
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




napisał(a): bo wy, kutfa wszystko wiecie! Zamknijcie gęby, jak nie macie nic prawdziwego ani normalnego do dodania. -.-' // mi się podoba i zgadzam się z tym. ludzi niszczą sami siebie :c
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)




czesik2007 napisał(a): Orby to tylko syf na aparacie.:))))hahah
(komentarz do artykułu Czym są orby?)




venomous_edge napisał(a): o cholercia. kiedyś na wspólnych wagarach z kumplem postanowiliśmy się udać do opuszczonego domu gotowego do rozbiórki. wtedy on poszedł się odlać w krzaki, a ja postanowiłem wejść sam. wtem zobaczyłem na końcu ganku postać, męską, "cienistą"... możecie sobie wyobrazić jak szybko biegłem z powrotem. dodam, że owa postać unosiła ręce trzymając w nich coś, co przypominało nóż. i jakby wymierzała cios w powietrze...
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)




Pat napisał(a): Ja powiem tak, spalem i okolo 4 nad ranem obudzilem sie bo ktos dotykal moja glowe, a mianowicie wlosy....przestraszylem sie jak cholera......i mowilem mu odejdz lol...i wierze oczywiscie...
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




MaciekCullen napisał(a): Może , a nawet na pewno istnieje czarna magia , ale ja jestem przekonania że każdy z nas ma ciągoty do przyjmowania jej przymiotów co czyni nas magami , czarownicami magii neutralnej.
(komentarz do artykułu Rzecz o czarownicach, wiedźmach, czarnoksiężnikach...)




Dżony napisał(a): Faktycznie fundacja nautilus schodzi na psy, jednak przykład UFO ze Zdanów jest niczym przy hicie tego lata "Chupacabry z Sochaczewa".
Szanowna redakcja pokazała na swej stronie zdjęcia śladów łosia zarzekając się że to ślady kosmity, oczywiście niczym nowym nie było obrażanie wszystkich którzy w ich teorie nie wierzyli...
Nawiązując do wspomnianego wyżej artykułu fundacji, dezinformacja to najlepsze słowo jakim można opisać to co się wtedy działo, mało tego że redaktorzy naginali fakty i podawali nieprawdziwe informacje swoim czytelnikom to jeszcze wmawiali swoim "świadkom" to co rzekomo widzieli :) śmiech na sali.

"-to wyglądało jak kangur?
- raczej jak pies.
- ale przypominało kangura?
- czy ja wiem, raczej psa.
- ale jednak trochę przypominało kangura?
- no może trochę...
- czyli jednak to był kangur?
- tak :( to był kangur"

Trzeba przyznać redaktorom FN że potrafią wyjść na swoje :)
(komentarz do artykułu Dezinformacja w polskiej ufologii)




Kostor napisał(a): Ruskof, przestań się już ośmieszać.
(komentarz do artykułu Tajemnicze samozapłony w domu w Czechach)




Senior napisał(a): Wiadomość dla ROSTRIS (komentarz z 2009.11.23): fakt, że cyt:"MY" wciąż wylatujemy w kosmos zwykłymi rakietami i jeździmy samochodami na benzynę, ropę, gaz etc", jak napisałeś, oznacza tylko, że tak napisałeś. I może tak zostać. Inni "MY" mają nieco inną wiedzę na ten sam temat ale nie zamierzamy nikogo do niej przekonywać - nie mamy w tym żadnego interesu. I też może tak zostać
Wesołych Świąt i pomyślności w Nowym, 2010 roku - dla wszystkich!
Sr.
(komentarz do artykułu UFO ze swastyką)




Wszystkich komentarzy: 17931, liczba stron: 359