Łukasz ( Gliwice ) napisał(a): sam nie wiem co myśleć o tym... mi się wydaje że życie jest na wielu planetach... jedno mniej rozwinięte drugie bardziej... zbyt aroganckie i egoistyczne  jest stwierdzenie iż jesteśmy sami ... interesuje się bardzo Kosmologią oraz Astronomią,jezeli ktoś ma pojęcie jak składa się układ słoneczny oraz galaktyka oraz wię ile tego miliotów jest... a bilionów  w galaktykach.... aż w głowie się kręci od cyfr .... więc jakiś procent tych kolosalnych  cyfr napewno posiada w sobie życie. 
 a jeżeli chodzi o wyjście z ciała... myśle że istnieje dusza lub coś podobnego,myśle że zycie było by zbyt nudne i proste gdyby trwało tylko jeden raz...nie wiem moze następne życie będę spędzał na innej planecie w gronie innej cywilizacji.. fajnie by było :) Pozdrawiam
(komentarz do artykułu Zbiorowy eksperyment z porwaniami przez obcych i OOBE)
kriss napisał(a): mieszkam nie daleko, jak ktos chce wiedziec jak tam trafić to moge pokierowac.
 pozdro kriss 
(komentarz do artykułu Duch z Tempelbergu - artykuł z "Kuriera Krapkowickiego")
Misiek napisał(a): 1. Jeśli włączymy radio (czyli w tym wypadku ludzki mózg) poprzez zestaw czynności wskazanych do zastosowania w celu jego włączenia na określone "pasmo", to skąd zdziwienie, że nagle "słyszymy" jakaś "stację"? Przecież zawsze ludziom chodziło o to, aby znaleźć kod wywoławczy do Obcych? Może to ten kod?
 2. "20 osób, z czego ponad połowa..." - co to za próba badawcza? A może ci, którzy tego doświadczyli, posiadali już określone predyspozycje do takiego kontaktu(?)?
 3. Nie neguję, że ludzki mózg płata figle, w zależności od pobudzenia określonych obszarów. Ale skoro pobudzimy obszar odpowiedzialny za wywołanie jakiegoś zjawiska psychicznego, to otrzymując założony efekt nie udowadniamy tym samym  nieprawdziwości tezy, że być może taka reakcja jest wyuczonym efektem na bodziec, a nie twórcą tego efektu. Zatem nasza reakcja na bodziec nie musi świadczyć o tym, że tylko mózg nam robi kawał, ale że w toku naszego rozwoju 
 (być może jako gatunku, a nie pojedynczego osobnika) trafiliśmy na taki kontakt i wyuczyliśmy się reakcji na niego.
 Podsumowując: moim skromnym zdaniem laika, który myśli, odkryto nie efekt złudzenia, ale zestaw kodów psychicznych do uzyskania kontaktu.
(komentarz do artykułu Zbiorowy eksperyment z porwaniami przez obcych i OOBE)
pio9322 napisał(a): Ludzie błagam ogarnijcie się... Pseudonaukowe teorie spiskowe, jeszcze najlepiej jak w to wmieszać jak zwykle Żydów...
(komentarz do artykułu 11 września: manipulacje BBC)
JinRey napisał(a): Osoba, która mówi, że Bóg nie istnieje jest już przegrana. Jest już w sidłach Szatana. Dlaczego jej nie opęta? odpowiedź jest prosta! Taka osoba już nie wierzy w Boga, więc cel jest osiągnięty. Szatana nie można bagatelizować, tak jak Monika! owszem jesteś dziecięciem Boga, ale Bóg dał Ci wolną wolę i to od Ciebie zależy czy będziesz pod jego skrzydłami czy też dasz się usidłać u szatana!
(komentarz do artykułu Przeciwnik Wasz - diabeł, jak lew ryczący, krąży)
Gosia napisał(a): Artykul Panstwa jest wedlug mnie b.dobry.Daje mi duzo odpowiedzi a raczej podpowiedzi na temat swiata paranolmalnego.Od dziecka z drobnymi przerwami spotykam sie ze swiatem nie znanym.Nie przyznaje sie do tego by nie byc uznana za osobe niepoczytalna.Jednak ostatnio gdy ja i moje dziecko(7lat)zobaczylismy   cos wspolnie zastanowilo mnie to.Co to jest ,ze czlowiek czuje dotyk na ciele,ze go ktos dotyka,ze slyszy jak kts wchodzi do domu,jak chodzi po nim CO TO JEST?a  kiedy dziecko od okolo 2 lat mowi mi ,ze w dzien i w nocy w naszym pokoju sa rozni ludzie i on sie boi.Myslalam fantazja....Wczoraj rano zobaczylam osobe kolo lozka nad ranem.Znikla jak by sie wystraszyla,ze widze.Moje dziecko nie spalo .Tylko zapytalo Mamo Widzialas?odpowiedzialam,  ze tak.Nie wiem.Mieszkam w b.starym domu.Nie widzialam czegos takiego nigdy.Moze me dziecko nie fantazjowalo wczesniej?W zyciu spotykalam sie ze zjawiskami paranolmalnymi ale nie widzialam ich.Czy ktos umie mi odpowiedziec jak mam reagowac na przyszlosc?
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)
Ja napisał(a): Albo piszcie jaka to "sekta" czy grupa albo nie piszcie wcale, bo często to co się bierze za sektę destruktywną jest normalną grupą medytacyjną inaczej myslącą niż chrzescijanie. Oczywiście zawsze możebyć tak, że ktoś trafi do pokręconych psychopatów.
(komentarz do artykułu Historia dziewczyny, która znalazła się w toksycznej grupie)
pio9322 napisał(a): Co to za śmieci??? Beka z kolesia - jeśli w to naprawdę wierzy - potrzebuje pomocy psychiatry...
 Co Wy tu publikujecie? To serwis komediowy czy o zjawiskach paranormalnych????
(komentarz do artykułu Tajny Klub Bilderberg Rządzi Światem)
Patryk P napisał(a): Świetny artykuł. Mózg jest narzędziem pozwalającym na kontakt, połączenie między naszą świadomością istniejąca na poziomie kwantowym z poziomem "materii". Podobnie wspomnienia i pamięć nie znajdują się w mózgu ale w polu punktu zerowego. Zostało to już udowodnione, na tym opiera się cała psychotronika. Polecam książkę "Pole" Lynne McTaggart.
(komentarz do artykułu Czy świadomość zależna jest od mózgu?)
Anderworld napisał(a): To gdzie mogę kupić ten obraz (crying boy) bo szukam i coś znaleźć nie mogę, chce sprawdzić   czy tak klątwa jest prawdziwa
(komentarz do artykułu Przeklęte obrazy. Gdy dzieło sztuki przynosi klątwę)
Widziana napisał(a): Ja tez widziałam takiego człowieka w moim oknie, to było straszne, a teraz czytając siedzę sama w domu ;_;
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)
antyparówka napisał(a): Słuchałem pliku z Wikipedii zwolnionego 16x i powiem jedno - żadne to zwierzę, żadne źródło sejsmiczne. Wykres częstotliwości robi się bardziej przejrzysty, jest bardzo, wręcz mechanicznie powtarzalny. Słychać, że to jakieś urządzenie. Mało tego - słychać że zbliża się, następuje maksimum kiedy jest najbliżej, a potem oddala. Nie mam do czynienia na co dzień z dźwiękiem dużej śruby pod wodą, ale porównując do dźwięków, które udało mi się znaleźć, jest to coś innego. Śruba nie wytwarza tak niesamowicie niskich częstotliwości. Poza tym - pracująca śruba nie wytwarza dźwięku na poziomie ponad 180dB. Jakikolwiek inny napęd generujący tyle hałasu to utrata racji bytu dla okrętu. 
(komentarz do artykułu Tajemnicze dźwięki niewiadomego pochodzenia rejestrowane są w rejonie Oceanu Spokojnego)
To co dla nas jest CUDEM - dla BOGA jest racjonalną  napisał(a): ewentualnością. Bóg tak poukładał nas, zwierzaczki i cały świat, że wszystko ze sobą się zazębia, jak w zegarku. Nikt bez niczego i odwrotnie. BÓG jest Tajemnicą, pozwala nam poznawać SIEBIE między innymi  przez trudne i wieloletnie badania naukowe. Jeśli naukowcy to ludzie bardzo mądrzy, bardzo inteligentni, wręcz mistrzowie, w dodatku jest ich niewielu, to jaki jest BÓG ? WIELKI w swojej MĄDROŚCI... i dobry jest, pozwala zbliżyć się do siebie, właśnie przez badania, przez naukowców, RACJONALISTÓW. Naukowiec mówi : to było  niesamowite, czułem strach. Strach - bo Bóg podał mu rękę...
(komentarz do artykułu ''Znalazłem Boga'' - mówi człowiek, który rozbił ludzki genom)
chomicz napisał(a): to po pierwsze żółte auto jest filmik o lepszej jakości na yt wpiszce se na yt zagadki google maps i zobaczcie a co do tego to balon cien auta jest troszkę inny niż auto ale podajcie namiary to zobacze  to w wysokiej rozdzielczości
(komentarz do artykułu Zagadkowy obiekt na zdjęciu satelitarnym z Google Earth)
grzybek napisał(a): mało osób wie na temat WTC że został tak stworzony nawet na zamach kamikadze samolotem było wiele także mniej słyszanych zamachów np. wybuch wana w parkingu wracając do zamachu z 11. 09. samolot został bardziej zatankowany niż powinien a WTC posiadało jakieś bomby jeżeli się bardziej przyjrzycie na filmach dokumentalnych można je zaobserwować WTC należało do brata Busha a kilka dni przed wielkim zderzeniem z samolotem budynek został ubezpieczony na wielką sumę więc załatwili sobie dobry zarobek jak na zniszczonym budynku jak i na ropie w Iraku który został oskarżony że to ich sprawka. 
(komentarz do artykułu 11 września: manipulacje BBC)
wilkołaczek napisał(a): co do płaskiej twarzy: pewnie chodzi o to, że nie ma nosa takiego jak np ludzie, tylko same otwory nosowe
(komentarz do artykułu Gin Sung)
wilkołaczek napisał(a): Kurcze, strasznie mało o wyglądzie tego stworzenia.. A poza tym zachowanie autora tego doniesienia jest jakieś nie takie.. No szczerze, kto z Was by się zachował tak jak on? Chodzi mi o to wyjście z auta. Jakieś zwierze, które jest spisane i ogólnie znane i spotykane mogło go zaatakować.. Nie żebym coś sugerowała, ale czy ten koleś po prostu się czegoś nie napił na spółę z tym kumplem?
 A co do zapachu siarki. Możliwe, zgadzam się, A_M_A_R_O_C_K. tyle, że wątpię by była to właśnie siarka, raczej coś co podobnie pachnie. Siarka to silna trucizna. Acha, i proszę nie nazywać mi zwierzątek "gnojami". skąd ten kangur miał wiedzieć, że zaraz jakieś parę ton żelastwa będzie tamtędy jechać? I to mówi ten co wszystko zrobi dla zwierząt?
 No, pokój
(komentarz do artykułu Bliskie spotkanie z Chupacabrą)
odmieny napisał(a): coś w tym jest,sam podczas snu doświadczyłem podobnego uczucia wydawało mi się że lewituje i to był bardzo leki sen 
(komentarz do artykułu Lewitacja)
michał1982 napisał(a): witam
 mam pytanie nie do uwierzenia ale siedzi we mnie cały czas medium próbuje sterować moim organizmem umysłem i całym organizmem i niechce wyjść podejrzewam iż jest to facet coś się przyczepiło są próby osłabienia coś mnie budzi w nocy ludzie coś spi ze mną mówi przezemnie podnośi mi powieki widzi i słyszy to co ja może to być nie jedno medium coś próbuje mi zajechać umysł i organizm.  Wiem co mówie działa to na zasadzie opętania, i jestem osobą zdrową psychicznie. Jeżeli znacie namiar na jakieś dobre medium dajcie znać. podaje numer telefonu 692-021-525 pilne prosze o kontakt
(komentarz do artykułu Życie medium)
JJ14 napisał(a): To okropne co ludzie robią?
 Naprawdę wam nie szkoda tych istot?
 Zastanówcie się zanim coś napiszecie.
(komentarz do artykułu Chimery - kontrowersyjne krzyżówki ludzi i zwierząt)
ktoś napisał(a): hodowanie zwierząt-nośników z ludzkimi częściami ciała i operacyjne ich usuwanie to jedno i pewnie to tylko faza przejściowa do samoistnego hodowania np. organów bez żywego (świadomego) nośnika (oby ten okres był jak najkrótszy) ale bawienie się genetyką to już absolutne zło, czy wy którzy się na to zgadzacie nie rozumiecie ze to jeden z miliona sposób na zagładę?! a niech stworzą pająki wielkości auta, ożywią dinozaury, stworzą harpie/smoki/bazyliszki albo nawet wirus który spowoduje apokalipse zombie! no tak lepiej się z tym zgadzać nie? niech przez przypadek stworzą gigantycznego robala z tak potężnym pancerzem ze jedynie nuki go zabiją i niech zwieje...
 dodajcie do tego biotechnologie i genetycznie wyhodowane części mechaniczne a potem wyobraźcie sobie biomechy albo wilki z działem plazmowym na plecach, sorka za taki długi komentarz ale widzę ze wiele z tutaj komentujących są nieświadomi skali zagrożenia ze strony genetyki
(komentarz do artykułu Chimery - kontrowersyjne krzyżówki ludzi i zwierząt)
ktoś napisał(a): pan racjonalny najwyraźniej po prostu tego nie rozumie... 
(komentarz do artykułu Niezwykły wynalazek Wiktora Grebiennikowa)
Grodzio napisał(a): SETI znalazła tez 3 obiekty lecące ku ziemi-mają za rok w grudniu 2012 wejść na orbitę.
 Starczy w google wpisać "3 obiekty lecące ku ziemi"
(komentarz do artykułu Czy SETI nawiązała kontakt z istotami pozaziemskimi?)
Ivellios napisał(a): No to wyjaśnij nam w takim razie, dlaczego według Ciebie artykuł o wynalazku Grebiennikowa to "bzdury". Proszę, słuchamy.
(komentarz do artykułu Niezwykły wynalazek Wiktora Grebiennikowa)
Jerzy napisał(a): Przez przypadek trafiłem na tą stronę ciekawe artykułu, ale to, co tu jest zapisane to proszę się nie gniewać to wielka bzdura te napisane książki to ludzka fantazja wizje nie oparte na prawdziwych spotkaniach z innymi spoza naszej planety po prostu jest ludzkie zapotrzebowanie i ludzka ciekawość, co się nami dzieje po śmierci. Trudno uwierzyć ze człowiek może odwiedzać inne życia, trudno uwierzyć, że człowiek może opuszczać ciało ziemskie wędrować po innych wymiarach i wracać nad ranem do wego ciała czy uwierzycie, że ta historia moja trwa nadal i nie ma końca nie jestem wstanie napisać wszystkiego w jednym zdaniu, więc będę poruszał krótko różne tematy wiem, że trudno wam będzie mi uwierzyć w tą historię, ale to doważ należy jak ja odbierzecie, jeśli będziecie mieli problemy mnie zrozumieć przeczytajcie to trzy razy i wtedy ocenicie czy to, co pisze jest prawdą. Kontakty poza ziemskie, rzeczywiście jest prawdą, że ziemia jak i inne nazwałem strefy potem napisze, dlaczego strefy są powiązane ziemią to za sprawą człowieka tylko spytacie, dlaczego ziemia jest jak to nazwałem największą sceną, na której my wszyscy, którzy już jesteśmy i ci, co przychodzą po nas mają swe scenariusze, które musimy grać od urodzin do końca naszych dni zaraz usłyszę, że życie jest moich rękach i to moja zasługa tak wielu myśli, bo nie wie e ziemski człowiek dzieli się na dwie części Cześ ziemska to ciało cześć druga to nazwany przez religie duch, ale człowieczy to on ożywia Ziemskie ciało, trudno uwierzyć całą swą, wiedzę przynosi, na ziemię, są wybrańcy różnych dziedzin jak fizycy matematycy tworzą naukę niewiedzą o tym już mają zakodowaną tak skrócie wygląda nasz postęp naszej cywilizacji na ziemi jest ziemski program związany z resztą świata. To ciekawe, że mamy ukryty początek naszego życia na ziemi i cały rozwój, który trwa już, który nie ma końca. Powody zainteresowaniem Ziemią ktoś tu kłamie, kto, o kogo się martwi odpowiedz jest prosta w ziemskim człowieku są dwie postacie ziemski człowiek biologiczny i religijny duch człowieczy ciało po śmierci zostaje na ziemi a on opuszcza go można to wytłumaczyć obrazowo ogniwa łańcuch połączone razem jak obręcz koła czy możecie zrozumieć, że nasze ziemskie nawyki jak zazdrość nienawiść dominacja nad drugim człowiekiem prawo panowania nad światem i kontrolowania całej ludzkości to nie jest w ciele ziemskiego ciała, lecz duchu człowieczym to przykre poznać prawdę o ziemskim człowieku tajemnica ziemskiego człowieka poznanie jej to tragedia to mało pozwiedzane poznać prawdę o Nas samych, może byśmy lepiej zrozumieli to wszystko gdyby między człowiekiem biologicznym a człowiekiem duchem nie było dodatkowego nazwałem to programem to on robi zamieszanie w filozofii ziemskiego człowieka. Autorzy Gwiezdnego Dziedzictwa! To nie jest tak jak piszą oni nie muszą nas porywać statkami czytając urywki mam wrażenie albo bogata fontazia te nasze wszystkie światy są, że sobą związane jeden nie może istnieć bez drugiego rzeczywiście są różne formy życia człowieka obrazowo ziemski człowiek to biologiczna postać a inne strefy mają formę ożywienia ciała, nie muszą się martwić o genetyczny materiał jak tu piszą to nieprawda ziemia nie jest wcale przez nikogo chroniona to następny temat to znowu tragedia człowieka, jeśli odkryje prawdę człowiek ziemski jest bezsilni do tych, co przychodzą do as na ziemię, powiem tak biologiczni mają krótki czas opuszczenia Ciała a nie biologiczni mogą opuścić swe drugie ciało na lata zostawać w pierwszej formie życia,czas przechodzenia między strefami i odległości to sekundy. Piszecie, że ziemia ma jedyna, która kieruje się ludzie wolną wolą to znowu nie prawda, co piszą to nie jest tak wydaje nam się, że mamy i kierujemy się wolną wolą dopóki nie dojdzie do kontaktu inną strefą potrząsek jest dla ziemskiego człowieka, który nasiąknięty religią przyjaznym nastawieniem do innych nie dostanie pierwszego szoku kontakcie a teraz moja historia, która nie ma końca zacząłem opuszczać ziemskie ciało wędrować po innych strefach, które odwiedzałem początku mnie to ciekawiło zawsze chciałem szybko zasypiać, bo wtedy rozpoczynałem wędrówki po strefach tak to nazwałem. Myślałem, że nic mi nie grozi aż pewnego dnia odwiedziłem znajomych i wtedy zaczęły się moje problemy to tak w skrócie już na początku oni wiedzieli przyśni dominie szybko się uczyli od innych weszłam jedną strefę oni przyszli za mną wepchali mi w pachwinę coś, co zadawało mi wiele bólu udało mi się po jakimś czasie usunąć to, ale oni jeszcze raz wsadzili mi tylko w inne miejsce i jak jadłem czy tylko się napiłem odczuwałem ten organ. Przyszło ich dwoje i tak pierw. dobrowolnie miałem oddać swe życie i swą wolę  w uszach wyprzedzają moje myśli znęcają się nad moim ciałem gwałcą mnie zadają mi cielesne bule chcą żebym zgodził się, że mogą wracać do mnie teraz ataku moją rodzeni a co moją wolą która ma mi pomóc usunąć tych co mnie oszukali czy jest na tyle silna prawda jest taka są dwie grupy ta pierwsza nie dyskutuje z tobą tylko robią co chcą z tobą jesteś zerem chociaż duch człowieczy wywodzi się ich rodu wcielony ciało ziemskie jesteś zerem ta druga grupa to ci co rozmawiają Tobą ci szybko się uczyli a dziś wiedzą, że wielu się przygląda, ale niecącą pomóc usunąć ich ode mnie a ci poczynają sobie coraz lepiej. Chciałem żeby mi pomogła Pani Wanda, ale jej terapia na odległość to czysta kpina, co do egzorcystów oni się boją wchodzić tak daleko nie wiedzą tego, co ja to smutne, ale trzymają się starych zasad, ale ja wiem teraz, że i oni stoją za straconej pozycji w uwolnieni mnie od tych ludzi nazwałem ich łowcami skór są narażeni tak jak ja między dobrocią a złem wpadają ich ręce tak wpadło wielu księży myśląc, że rozmawiają Bogiem. Niczego nie wynosiłem tych stref to smutne, co mnie spotkało trafiłem na znajomych, którzy okazali się oszustami ludźmi o ciemnych charakterach to nie jest tak, że nie mogą mnie puścić człowiek nie jest przyszykowany na takie spotkania naszym programie nie ma ani śladu o takiej informacji jakby była nie zgodziłbym się.To smutne będąc katolikiem stałem się innym człowiekiem ja tez się dużo nauczyłem i uczę się nadal nie napisałem wszystkiego, wielu powie masz fantazje, dzień musze tym żyć i jeszcze jeno, jeśli byś się zgodził to jest ta wola, którą musiał być oddać a to twoja śmierć i mojego luszczaego odbicia czy jest możliwość żeby dali mi spokój to smutne zostałeś sam nikt cię nie rozumie mówią, ne, choć ich świat, ale to on tak chce, ale ciałem łączy nas program, który normalnie nie pozwala człowiekowi duszy tak sobie opuścić cała ta jego wola to wybór zostać z swym duchem Albo opuścić ziemskie ciało reszta to, co nazywamy przeznaczeniem. Kuszenie to program, do którego trzeba wejść żeby przebywać na ziemi nieograniczony cs czy mogą zrezygnować tego tak, jeśli tylko chcą, ale jak na razie nie mają woli opuszczenia mnie, czy mnie ktoś zrozumie, co się wepchałem łowcami skór czy jest jakieś rozwiązanie to smutne, ale tego kontaktu jak ja czy łowcy skór wszyscy stracą myślę, że może moja rodzina nie będzie już ścigana przez łowców skór jak ich nazwałem czy teraz wiecie kont rodzi i przychodzi zło to smutne, że zło wygrywa pierwszą rundę Teraz wiecie skąd przychodzi na ziemię zło 
(komentarz do artykułu Channeling - moda, oszustwo czy nowa droga poznania?)
Anoniiim napisał(a): Marynarze i piraci ciągle chlali rum, więc się nie dziwcie, że widzieli krakena xD
(komentarz do artykułu Kraken)
NN napisał(a): shavan ta wizja niesie ze soba tak niespotykane do dzis mozliwosci ciaglej inwigilacji i zwyklego podgladactwa (umiejetnosci hackerow znajda nowe pole do popisu), ze gdy tylko stanie sie to mozliwe, agencje wywiiadowcze z calego swiata zadbaja juz o to, zeby nowinka techniczna dotarla do jak najwiekszej ilosci obywateli przy usmiechnietej kaampanii reklamowej, a sieci komorkowe nie beda mialy prawa sprzeciwu. Sama idea oczywiscie jest bardzo efektowna, zapewne przynioslaby ze soba mnostwo udogodnien nie mowiac o korzysciach na bezpieczenstwie....jednak wszystko co przemawia przeciw, ta zla strona sa tak przerazajace ze watpie, ze zgodzilbym sie na takie ''wynaturzenie''. Kim bysmy w koncu byli gdyby okazalo sie namacalnie, ze to co czyni nas ''nami'' , jest jedynie nosnikiem pamieci, ktora mozna wyczyscic, wykrasc, zhackowac, wgrac inna....popatrzmy na dzisiejszy Internet i wyobrazmy sobie, ze wszystko co jest dzis mozliwe za jego pomoca jutro moze objac rowniez nasze umysly i wspomnienia (ktos wspomnial o tym ze pomogloby policji...a co gdyby ktos wlamal sie do twojego lba, zostawil pliki z brzydkimi wspomnieniami z nocy z 8letnim Wojtusiem i naslal na ciebie psy?) ...moje wspomnienia sa tylko moje i dla mnie jest to przerazajaca fantastyka ,o ktorej mam nadzieje, ze sie nigdy nie spelni...chociaz patrzac na postep upadku moralnego wsrod gowniarzy dzisiejszych, nie zdziwie sie jesli dzieci naszych dzieci za 30-40 lat beda udostepniac wrazenia ze swojego ''pierwszego razu'' na facebooku.  
(komentarz do artykułu Cybernetyka przyszłości)
ja napisał(a): Trafiłem na to przez przypadek. Zauważyłem tu pewną prawidłowość. Numery rosną dodatnio i różnica opisuje jaki znak należy wstawić. Mały odstęp to jeden, a duży to zero.
 Przykład: 2690 i 2707 różnica mniejsza niż sto więc 1 itd.
 Z wikipedi 
   Yankee Sierra Yankee Sierra Yankee Sierra Yankee Sierra
 "635 635 27 gruppen. 516 516 78 gruppen. Achtung, 635 63527 gruppen."
 2690 2707 2745 3228 3262 4543 4594 4821 4888 5015 5182 5732 5770 6370 6765 6853
  7404 7532 7661 7740 7752 7858 8063 8173 9040 9325 9450 10177 10460 10500 10740 11108
  11545 11617 12092 12210 12314 13362 13413 13752 13775 13890 14622 14945 15610 16055 16220
 16220 16414 17430 18195 18575 19295 19755 20240 20350 20675 22885
 Rozwiązanie:
 1101 0101 0001 0110 1011 0000 0000 
 1000 1000 1010 0001 0001 0000 0000 
 Fakt, że się powtarza udowadnia, że mam rację 
 Co o tym sądzicie  
(komentarz do artykułu Stacje numeryczne - radiowe audycje-widmo)
racjonalny napisał(a): czemu komuś zależy by takie bzdury publikować?
(komentarz do artykułu Niezwykły wynalazek Wiktora Grebiennikowa)
wow napisał(a): trzeba było tych dwóch panów w czarnych garniturach obezwładnić torturować celem uzyskania informacji kto ich przysłał. Na pewno Pan Łagiewka wymyśliłby jakąś nowoczesną nowatorską torturkę i szybko uzyskałby informację. Oczywiście powinien wszystko filmować.
(komentarz do artykułu Prawa Łągiewki)
IrekJ napisał(a): To prawda,że  idiotów nie sieją!!! Oni sami sie  rodzą!! Czasy średniowiecza  i św.Inkwizycji powracają!!! Proponuję  artykuły o efekcie PLACEBO!!
(komentarz do artykułu Cuda Jana Pawła Wielkiego)
KaeNDe napisał(a): wg mnie najbardziej prawdopodobny motyw to dzialanie UFO...
(komentarz do artykułu Trójkąt Bermudzki. Jak to właściwie wygląda?)
mag napisał(a): ludzkość przetrwa nawet w większej liczbie niż można się spodziewać po tym tekście. przecież czeka nas w niedalekiej przyszłości jeszcze III wojna światowa 
 dopiero po tym wydarzeniu będziemy się bać o przyszłość naszą i naszych bliskich
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
Mądra ;p napisał(a): Też oglądałam na discavery o strefie 51.
 Ameryka ukrywa przed nami wszystko... Prawda jest taka, że UFO istnieje ! Ameryka współpracuje z kosmitami..  pozwalają im eksperymentować na ludziach i zwierzętach w zamian za ich technike. Gdyby nie to, to nie mielibyśmy jeszcze takich nowoczesnych odrzutowców, Których w ogóle nie słychać i różnych innych sprzętów. W sumie to się nie dziwie, że badają naszą planete... Zastanówcie się... Gdybyśmy odkryli, że na marsie istnieje jakieś życie albo na księżycu to nasi chcieliby to zbadać jak to żyje i funkcjonuje... oni robią to samo ;] więc mnie to nie dziwi.. 
(komentarz do artykułu Niezidentyfikowane obiekty podwodne)
Azraellus napisał(a): Byty niematerialne-istoty duchowe-te aktywnie utrzymujące kontakt z ludźmi, to demony. Mogą ranić nas fizycznie, lu psychicznie.
(komentarz do artykułu Czy byty niematerialne mogą ranić?)
sorgenskamer napisał(a): Witam serdecznie 
 Nazywam się Kinga Nowaczyńska i jestem dziennikarką. Przygotowuję właśnie materiał o zbliżającym się końcu świata, związanym z rokiem 2012. Chciałabym nawiązać kontakt z osobami, które wiedzą jak ten koniec świata będzie wyglądał, jak możemy się na niego przygotować i co nas czeka później. Jeżeli chciałbyś mi pomóc w tworzeniu materiału, prześlij proszę swój numer telefonu na adres k.nowazcynska@tvn.pl, a ja oddzwonię i opowiem Ci o szczegółach. 
 Pozdrawiam i liczę na Twoją pomoc. 
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
xynom napisał(a): intel 1993 akurat uzupelnienie paliw to nie problem wystarczy reaktor atomowy,naped tego typu i po sprawie 
(komentarz do artykułu Czy Apollo 11 spotkał Nol-e na Księżycu?)
lipton napisał(a): ja popieram wszystkich którzy wieża w duchy zwierzat np podczas wigili u babci kiedy wyjzalem przez okno widzialem duzo psow wiekszasc rozpoznalem gdzyz obok sa pochowane wszystkie zwierzeta z naszej rodziny gdyz uwazane sa za czlonkow rodziny a wiec biegly w moja strone niemoglem w to uwierzyc bo chwili zaczely sie jakby rozwiewac nic tam potem nieznalazlem (obce psy niemogly tam wejsc)
(komentarz do artykułu Duchy zwierząt)
nik napisał(a): kiedys obudzilem sie o 3 w nocy i jakas postac ciemna siedziala na mnie i mnie dusila. Nie moglem nic powiedziec ani sie ruszyc, bylem przerazony. Zaczelem sie modlic w myslach i pomyslalem cytuje Janie Pawle pomoz prosze. I tu nagle wielki huk. Bylem przekonany ze sciana runela. Gdy zapalilem swiatlo wszystko bylo ok. Pamietam ze juz nie spalem tamtej nocy i od tamtej pory spie tylko na brzuchu. Co to bylo?
(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)
north napisał(a): Jest zbyt wysokie procęto wyginionego gatunku na ziemi, więc istnenie olbrzymów było możliwe jak i spora garstka jeszcze nie odkrytych istot. Oby za 3000 lat jakiś inny gatunek nie zastanawiał się nad istnieniem naszego... ludskiego gatunku.
(komentarz do artykułu Olbrzymy na Ziemi)
231 napisał(a): wielkość bram i drzwi według mnie akurat można wyjaśnić tym, że miały być praktyczne na wypadek transportu czegoś większego ? ale nie twierdzę, że tacy ludzie nie istnieli tylko argument musi być solidny
(komentarz do artykułu Czy olbrzymy naprawdę istniały?)
nik napisał(a): czy demony potrafia czytac w naszych myslach?
(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)
mar232 napisał(a): przeczytajcie ksiazke Jana Van Helsinga "Rozmowy ze śmiercią" Jest tam wiele na ten temat
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)
Luna napisał(a): Witam ponownie...
 Jako medium zgadzam sie z tym,iz duchy pozostawiaja za soba slady...ja np. we wielu miejscach mam przez to siniaki,lecz mam rowniez 3 pytania,na ktore nie moge wciaz odnalezc odpowiedzi...
 Czy duchy moga sie z nami porozumiewac rowniez poprzez sny?
 Zostalo tu rowniez wspomniane ze niektore z nich moga uprawiac z czlowiekiem seks
 Jak to jest mozliwe wogole?
 To prawda,ze czuc mozna istote niematerialna.Ja na przyklad czuje zimno i wtedy ja widze...
 I przy wspomnianym tu seksie mozna utracic dziewictwo?
(komentarz do artykułu Czy byty niematerialne mogą ranić?)
Luna napisał(a): Zgadzam się,iż bycie medium jest fajne,ale zdarzaja sie nam tez i momenty,w ktorych nie wiemy co robic...
 Bardzo sie ciesze,iz powstala taka strona,ktora moze pomoc innym,ktorzy dopiero co zorientowali sie co sie z nimi dzieje...Goraco pozdrawiam
(komentarz do artykułu Życie medium)
Luna napisał(a): Zgadzam sie z tym artykułem,iż demony naprawde istnieja.Choc nie jestem jeszcze dorosla osoba to juz wiele z nimi przeszlam.NAdal mam wiele pytan,na ktore nie moge znalezc odpowiedzi,poniewaz jestem kims w rodzaju medium to nie zawsze udaje mi sie pomoc innym...Pozdrawiam...
(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)
Robert napisał(a): Pablo, sądząc po twojej wypowiedzi horyzontów to Ty w ogóle nie masz - "skoro zajmujesz się ezoteryką to powinieneś wiedzieć jaką siłę nosimy sami w sobie" z twojej wypowiedzi wynika, że każdy powinien  rodzić się Einsteinem. Praktykując, szukając systematycznie cały czas dowiadujemy się nowych rzeczy, nawet najlepsi ezoterycy nie wiedzą co w nas i naszych możliwościach, z Twojej wypowiedzi wynika,  że nie masz zielonego pojęcia o OOBE bo nawet nigdy tego  próbowałeś.
(komentarz do artykułu Zbiorowy eksperyment z porwaniami przez obcych i OOBE)
crow09 napisał(a): ja mieszkam na lubelszczyznie w miedzyrzecu podlaskim niedalego terespola. w sasiedniej wsi jakis czas temu zaczely ginac zwierzeta chodowlane. najczesciej znajdowano rozszarpane psy wszystko zlozono na wilki ze niby skascik przywedrowaly nawet kola mysliwskie z zrobily polowanie na nie ale zadnego nie znaleziono nie widziano a tym bardziej nie upolowano...
(komentarz do artykułu Bestie nas pożerają)
crow09 napisał(a): dopiero jak to wszystko przeczytalem uswiadomilem sobie ze ja tak moge robic wystarczy ze zechce czuje sie wtedy bardzo malutki czuje jakby na sobie ogromny ciezar ciala i kazda jego czasteczke widze wokolo siebie wszystko na raz... niewiedzialem co to jest az do teraz. postanawiam to zglebic... a i jeszcze cos... moj pies zdychal  a ja chcialem go uratowac polozylem na nim rece i trzymalem dluzszy czas myslac o tym jak moja sila zyciowa przelewa sie w niego i... wyzdrowial a ja czulem silne zawroty glowyi zle sie czulem potem przez dlugi pies bardzo sie do mnie lasil jakby wiedzial c dla niego zrobilem. moze mi ktos pomoc? co ja mam w sobie takiego jak ja to robie podpowiedzcie mi prosze...
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)
predator napisał(a): tak naprawde takimi badaniami niszczymy samych siebie bo jak uda się zrobić 50% człowieka i 50% jakiegoś zwierzęcia to one mogą sie zbuntować
(komentarz do artykułu Owca, która w 15% jest człowiekiem)