System reklamy Test



Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
kubulLL napisał(a): ja mialem kiedys tak ze widzialem wsyzstkich i chcialem sie ruszyc ale nieumialem i zaczlem krzyczec ale nie moglem po chwili sie budzilem i serducho mi byilo jak niewiem co i tez ras chodzbym byl w niebie (w chmurach) i zlecialem do swojego ciala i ciarki mnie przeszly i znowu mi serce mocno zaczlo bic
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)




fantasmagoria napisał(a): Cokolwiek to jest, zignoruj to, pewnie to te wibracje-mogą się pojawić trochę wcześniej niż się spodziewasz:)
(komentarz do artykułu Badania nad OOBE)




Kilof napisał(a): Może to były dinozaury które jakimś cudem przetrwały w tamtym rejonie? :D
(komentarz do artykułu Buru)




xD napisał(a): ale z was glupole!
te wasze 'orby' robia sie zawsze w miejscach przeciemnionych/bez dostepu do bezposredniego swiatla. pojawiaja sie czesto gdy uzywa sie flesha.
watpie czy akurat na scenie w kinie sa duchy, nikt nie potwierdzil naukowo ich istnienia. sorry za wasza bujna wyobraznie, jestescie niesamowici!
(komentarz do artykułu Czym są orby?)




fantasmagoria napisał(a): Macie czasem takie coś w rodzaju snu: to śię zwykle dzieje tak nagle, spadacie i zwykle się wtedy budzicie, z tego da się czasem wejść w OOBE tylko najtrudniej się wtedy nie przestraszyć(to wymaga trochę wprawy, dobrze potrenować trochę LD)
(komentarz do artykułu 23 sposoby na OOBE)




Darski napisał(a): A może to jedna z nielicznych pozostałości po olbrzymach które kiedyś chodziły po ziemi. Zwykli ludzie w tamtych czasach nie byliby w stanie zbudować czegoś takiego sami, ale już przy pomocy armii gigantów zadanie to stało się wykonalne i jacyś przedwieczni astronomowie, czy ktoś taki mieli pole do badań. W artykule o olbrzymach jest napisane, że toczyli oni krwawe wojny z ludźmi, ale może nie zawsze, albo nie wszędzie tak było. Możliwe również, że sami giganci znali się na gwiazdach i wybudowali Stonehenge na własny użytek.
Pozdrawiam
(komentarz do artykułu Stonehenge)




Darski napisał(a): Świetna strona, wczoraj ją znalazłem
A jeśli chodzi o zdjęcie to moim zdaniem to jest tylko skoczek spadochronowy lądujący w tamtym miejscu, albo jakaś reklama jak pisze ghost rider. W biały dzień na parkingu pewnie przy kamerach, albo i przypadkowych przechodzniach żaden dziwny pojazd unoszący się w powietrzu nie pozostał by bez większego echa, niż samo zdjęcie i to do tego satelitarne - bardzo niewyraźne. No chyba, że ktoś wierzy w Transformersy ;)
Pozdrawiam
(komentarz do artykułu Zagadkowy obiekt na zdjęciu satelitarnym z Google Earth)




Eryk Wszechwiedzący napisał(a): Przecież chupacabra może być jedynie zmutowanym genetycznie zwierzęciem... Pozdrawiam
(komentarz do artykułu Chupacabrowe mistyfikacje - o fałszywych "zdjęciach Chupacabry")




edka napisał(a): ciekawostka jest,ze na wszystkich zdjeciach pojazdy ufo znajduja sie obok drzewa.ciekawe dlaczego nie widac zadnego poprostu na golym niebie.przypadek?ale moze i prawdziwy
(komentarz do artykułu Edouard Jednoręki i Kosmici)




didi27 napisał(a): Nie wierzę za bardzo w to co jest tu napisane, ale jesli chodzi o to że pewne wydarzenia zostają zakodowane poprzez energie, no w tym coś może być. ale artykuł ogólnie fajny i bardziej bym wierzyła w te zdjęcia tego rosjanina niz tą maszyne zakonnika.a tak ogólnie to ja bym bardziej chciała wiedzieć co bedzie w przyszłości bo w sumie co to zmieni jeśli bedziemy odgrzebywać przeszłość co to zmieni i tak sceptycy będą sceptykami a łatwowierni wiadomo...:)
(komentarz do artykułu Zobaczyć przeszłość)




Grzelook napisał(a): Bylem tam 11 czerwca 2009 za dnia super wrazenia w lipcu jade tam na weekend :)
(komentarz do artykułu Polskie Ghost City)




Mała. napisał(a): Moi rodzice mówili mi, że gdy miałam 3 lata, opowiadałam im jak w nocy ktoś był w moim pokoju(chodzi o ducha). Do tej pory jak sobie o tym pomyślę, przechodzą mnie ciarki...
(komentarz do artykułu Dziecięce przeżycia z pogranicza śmierci)




fantasmagoria napisał(a): "naukowcy" po prostu boją się zburzenia swoich teorii, lubią miec na wszystko wyjaśnienie, a przecież nie wszystko da się wyjaśnić-cytuję-z pomocą kamery i chirurgicznego młotka, i to się nie tyczy wyłącznie OOBE. Są nawet rzeczy, w które trzeba wierzyć albo nie, bo na nie wyjaśnienia NIE MA.
(komentarz do artykułu Gdy za badanie OOBE zabierają się naukowcy)




fantasmagoria napisał(a): To by się zgadzało ze współczesnymi opisami TS...
(komentarz do artykułu Tygrys szablozębny)




fantasmagoria napisał(a): Harpie i syreny w mitologii GRECKIEJ to było właściwie to samo, pół-ryby, pół-kobiety to stworzenia z germańskiej mitologii a dlaczego dzisiaj nazywa się je syrenami tego raczej nie można na 100 procent powiedzieć, bo na krowy morskie też się tak mówi...
(komentarz do artykułu Syreny)




fantasmagoria napisał(a): Eh... Skoro istnieją różne rasy ludzi-pigmeje, albo wysocy masajowie to czemu nie może być niskich i wysokich elfów, tym bardziej, że-jak mówicie i jak ja uważam-wszystko wskazuje na to że są z nami spokrewnieni?
(komentarz do artykułu Elfy - czy istniały?)




Don napisał(a): Po co psuć se potęge nieświadomosci??
(komentarz do artykułu Jak wyjaśnić "ciebie"?)




Mimmy napisał(a): A u mnie uchyliły się lekko drzwi i zauważyłam cień na podłodze bo akurat światło było zapalone :/ a potem coś trzasnęło w okno a z pewnością to nie było drzewo, bo nie mam drzew w ogródku. : /
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




Kuzynka kosmitów napisał(a): 'Jeśli przeczytałeś wiele książek traktujących o UFO (ja mam takich około 275) i świecie duchów (mam ich koło 50), '
Imponująca kolekcja :)

A co do tematu...to myślę, że duchy to zupełnie inna bajka niż UFO.... I na pewno bardziej wierzę w UFO niż w duchy.... Ufo 98% a duchy 45% :)
(komentarz do artykułu Co mają ze sobą wspólnego duchy i UFO?)




maxtaek napisał(a): Nasza natura, to: ciało i dusza, rozsądek i głupota, poprostu
immanentną częścią Nas jest zapotrzebowanie na bzdurę - przepraszam za ten neologizm.
Kod Biblii - wolne żarty - zastanawiam się kto ma w tym interes
i jakiego rodzaju?
Wytypowanych, pasujących może byc wiele/wielu, może to byc np.
Osama albo Obama, wszystko jedno, Rosjanin, Amerykanin,
Ateista, Katolik, Homoseksualista, Watykan a może Jan Nowak
albo Marsjanin albo poprostu lobby kręcące np. filmy.
Nasze europejskie litery alfabetu, znaczą to co znaczyc mają,
"a", to jest a, "b", to jest b i niezależnie od wyrazu, słowa i miejscu
w wyrazie, słowie "a", to będzie a.
Inaczej sprawa ma się z alfabetami z "krzaczkami" [alfabety np.
Chin, Japonii czy Izraela], "a" w tym wyrazie i w tym miejscu
znaczy a, ale niekoniecznie w innym wyrazie to "a" to będzie a.
Stąd więcej możliwości "odszukiwania" "ukrytych" słów w tekście
hedrajskim, chińskim niż np.tekście angielskim, a swoją drogą
czy "badano" tekst chiński albo japoński?
Zawsze znajdzie się Ktoś Kto będzie chciał wpływac na ludzi aby
uzyskac jakiś cel [ żona, mąż, dzieci, pies, słońce,
Brazylia, Islam, samochód, Izrael,mafia,polityk itp. itd]- zbiór-
niskończony tak jak możliwych solucji no i jeszcze jedna
zmienna INICJATOR - byt materialny albo niematerialny - wszystko jedno.
Miłego dnia w oczekiwaniu na koniec[tylko czego], który
nastąpi kieduś - to pewne

(komentarz do artykułu Kod Biblii)




asd napisał(a): ja tez widziałem, ale bardziej to przypominało wielkie czerne skrzydło, które wolno sunęło po niebie...
(komentarz do artykułu Latające trójkąty nad Warszawą)




Reffus napisał(a): Witam. ja odkąd pamiętam miałem kontakt ze zjawiskami nadprzyrodzonymi, chodź wole określenie astralnymi.
Ale pewnego dnia pojawiło się coś więcej, dziwne istoty pałające czystą chęcią czynienia zła, szeroko rozumianego. Jak już ktoś wcześniej ktoś napisał, diabeł tkwi w szczegółach, i trzeba być bardzo uważnym. Demony nie mają nad nami władzy, ani zbyt wielkiego wpływu na nasze życie, dopóki im nie ulegniemy, a raczej pokusom - krótko mówiąc zgrzeszymy. Demony są istotami bardzo przebiegłymi, i dobrze wiedzą co robią, potrafią nas zajść z najmniej oczekiwanej strony. Sam byłem przez kilka lat nękany przez demony, a nawet szatana (jak ktoś nie chce, nie musi mi wierzyć). Gdy złe istoty wtargną do życia, staje się one przerażające.
Np, kiedyś sobie śpię, i nagle czuje dziwny chłód, i ból całęgo ciałą, na wszelkie sposoby. Trwa to około 10 minut, i nagle przez ułąmek sekundy widze twarz demona, i serce mi przestaje bić. Tej twarzy sie nie da opisać, jak większości rzeczy/zjawisk astralnych. Cała była ciemnych barw, oczy się świeciły na czerwony, ale jakby to była krew, zęby, niby z żelaza, zaostrzone, ale niby szare, niby czarne. To jest tylko jedno ze zjawisk jakie mnie spotkało, a spotykały mnie o wiele gorsze... Gdy dzieje się coś takiego, jedynym ratunkiem jest Bóg i modlitwa. Mi pomogło. Jeśli ktoś chciałby wedzieć więcej, to prosze pisać na gg, oto numer: 15806990
Taka ciekawostka, trafiłem na tą strone dzisiaj, i to przypadkiem. widziałęm kilka wypowiedzi, i widze że są tu raczej osoby dorosłe. Ja mam 17 lat. I się zajmuje walką z demonami i złymi duchami, bo to jest troche różnicy.
(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)




darula 91 napisał(a): "zbyt mało dusz" ależ skąd to tylko potęga podświadomości z której ludzie sobie nawet sprawy nie zdają one szczerze wierzyły w to że są jednością i dlatego faktycznie się nią stały...
(komentarz do artykułu Bliźniaczki)




doniek89 napisał(a): a mi to wygląda na kota z jakimś jedzonkiem w pyszczku ;)
(komentarz do artykułu Tajemnicze zwierzę sfotografowane w New Jersey)




kasia :) napisał(a): Kiedyś siedziałam na fotelu i śpiewałam sobie i sie nagrywałam na tel.
W końcu postanowiłam odsłuchać moje nagranie nagrał sie jakiś dziwny wyraz szpada czy szpara sama nie wiem to brzmi nie wyrażnie gdy powiedziałam to mamie to mnie wyśmiała , tato tez siostra nie chciała tego słuchać gdy powiedziałam to moim przyjaciółką one sie tym zainteresowały tylko one ,mi wieżą . Sama nie wiem czy ktoś chce mnie za straszyć czy to duchy .
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)




Mózg napisał(a): Odsłuchajcie ten dżwięk w zwolnionym tempie.
Słychać jakieś dziwne stukanie jakby pękanie bąbelków
Na prędkości odtwarzania NIE BYŁO TEGO SŁYCHAĆ.
(komentarz do artykułu Taos Hum - uporczywe, bezustanne buczenie)




Eryk Wszechwiedzący napisał(a): My tu nie obalamy wszystkiego bo na to trzeba racjonalnych dowodów, zrozumiałych przez każdego człowieka, my tylko dyskutujemy na temat podany wyżej, jesteśmy po prostu ciekawi prawdy, której nikt jak na razie nie jest w stanie nam wyjaśnić, wręcz przeciwnie- rządu ukrywają ją przed nami- tj. przed SPOŁECZEŃSTWEM. Według mnie propaganda w każdym państwie się szerzy i trzeba wynaleźć jakieś środki zapobiegawcze, inaczej przez całe swoje nędzne życie będziemy ,, istnieć" jako (że tak się wyrażę) naiwniacy, którzy wieżą we wszystko, tylko nie w to co trzeba... Pozdrawiam- ciekawy artykuł!
(komentarz do artykułu Pole morfogenetyczne i inteligentny projekt)




Eryk Wszechwiedzący napisał(a): Tyle nieszczęścia cierpią ludzie przede wszystkim z nieróbstwa. Działa mi na nerwy to kiedy idę przez miasto a jakiś obcokrajowiec żebrze pod kościołem na chleb... A dlaczego? Bo mu się nie chce iść i pracować, jaką mamy pewność czy jest upośledzony i czy nie ma nogi, to może być charakteryzacja. Denerwuje mnie to na prawdę. Oczywiście są przypadki gdzie bieda zależy od wojny i niedostatku w skarbie państwa ale takich państw już w to nie wliczam. Ludzie, jeśli widzicie, że nie zdobywaliście wiedzy w dzieciństwie nie oczekujcie od życia larytasów, tylko kuksańców! Wagellink przyznam że TYLKO te komentarze mi się z Twojej strony podobają ;)... Pozdrawiam!
(komentarz do artykułu Pole morfogenetyczne i inteligentny projekt)




Eryk Wszechwiedzący napisał(a): Dr.Blade, wiesz co to jest w ogóle supernowa, jeśli nie - nie pisz...

Pozdrawiam
(komentarz do artykułu Niezidentyfikowany obiekt sfotografowany przez teleskop Hubble'a)




Eryk Wszechwiedzący napisał(a): jeśli chodzi o widywanie UFO w kosmosie, to mam do tego szczere wątpliwości, przecież ludzie nie poznali do końca kosmosu i ciał niebieskich, tak więc to ,,coś" może być jedynie odłamkiem komety, gwiazdy, planety lub czegoś do tej pory nam nieznanego... Pozdrawiam!
(komentarz do artykułu Niezidentyfikowany obiekt sfotografowany przez teleskop Hubble'a)




franticbald napisał(a): ale żeby aż tak szczegółowo zapamietac wymiary statku i ciał ? dziwne .
(komentarz do artykułu Roswell: Co widział porucznik Walter Haut?)




MaXXioR napisał(a): schorowane dziecko.
http://www.youtube.com/watch?v=JlDy_4YsN2E
(komentarz do artykułu Czaszka gwiezdnego dziecka - czy był to zdeformowany człowiek, czy może mieszaniec czlowieka i istoty pozaziemskiej?)




Rooster napisał(a): Sporo się rozmawia o indygo, ale zapomina się że
każdy może mieć takie zdolności. Wystarczy "tylko"
wieloletni trening z odpowiednim nauczylcielem. Uczę się
od Sumeryjskiego Boga Enki, i mam nadzieje kiedyś zyskać taką moc jak oni
(komentarz do artykułu Poznaj dzieci indygo!)




Don napisał(a): Widziałem to zjawisko . Ide przed siebie nie zbyt szybko patrze w bok i kątem oka widze ze ktoś idze prosto na mnie. patrze przed siebie i widze ciemną postać (zupełnie jak te z obrazków, czarna ,zamazana) poruszającą sie na mnie poczułem jak by popchniecie i gdy sie odwrocilem chcąc powiedzieć coś w stylu "jak chodzisz" nikogo nie było :/
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie - krótka charakterystyka)




napisał(a): Ja osoba nastawiona bardzo czule na wszelkie zjawiska paranormalne, rówież przypominam sobie jak mój szczery przyjaciel- MonomagnuM opowiadał mi nie dawno pewną historię:

Jego mama razem ze swoimi siostrami szła drogą z cmentarza gdy nagle zobaczyła wysokiego mężczyznę w kapeluszu który oddalony był od nich o mniej więcej sto metrów... raptem mężczyzna zniknął i pojawiła się czarna limuzyna która wyjechała z zakrętu jak szalona mało co nie potrącając siostry jego mamy (był to rok 1957 więc rzadko kiedy jeździły samochody a zwłaszcza limuzyny). Do niedawna nie wierzyłem w tą historię ale później pomyślałem że wcale nie musiała być wyssana z palca... Pozdrawiam!
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)




Eryk Wszechwiedzący napisał(a): Zaraz, zaraz przecież Pan Jezus nie wspominał w Nowym Testamencie o tym że nie istnieją inne cywilizację, więc tym samym wierząc w to że mogą one istnieć nie łamiemy zasad religii chrześcijańskiej, mówiąc że pastuszkom w Fatimie nie objawiła się Matka Boska również nie podważamy zasad religii chrześcijańskiej... oczywiście jeśli tak nie było. Więc po co ten bezsensowny spór którego nikt nigdy nie rozsądzi. Jedni wierzą że istnieją inne formy życia w kosmosie, a inni tak nie twierdzą. Aha i przecież wielu ludzi chociażby w średniowieczu podważało teorie związane z kościołem, kościół więc ich karał a później okazało się że nie miał racji ponieważ poglądy owych ludzi były trafne... Nasza cywilizacja musi się piąć w górę a nie spadać w dół. Pozdrawiam!
(komentarz do artykułu Tajemnice fatimskie wciąż fascynują)




Eryk Wszechwiedzący napisał(a): Drogi Marcinie, jesteś chrześcijaninem więc dlaczego piszesz Pan Jezus i Trójca Święta z małych liter ... a byłbym zapomniał- Nowy Testament w skrócie... Poza tym pozwól innym swobodnie wygłaszać swoje tezy...

Pozdrawiam!
(komentarz do artykułu Tajemnice fatimskie wciąż fascynują)




Eryk Wszechwiedzący napisał(a): 1 zdjęcie jest zapewne plamą na obiektywie... a laser powstał w czasie gdy robiono zdjęcie, może obiektyw był porysowany... drugiego zdjęcia nie skomentuję.

Pozdrawiam!
(komentarz do artykułu Co nowego w Google?)




Tomek napisał(a): Zapewne chodzi Ci o geny recesywne :)
(komentarz do artykułu Liam Hoekstra - trzyletni Herkules)




przemo napisał(a): ja w to wierze ludzie jak o tym mowie to ciarki mnei przechodza moja mama jak byla mala mieszkala na wsi i tam mieszkala wlasnie stara czarownica i ta czarownica popatzrala mojej mamie gleboko w oczy to yblo w sadzie a moja mama przez 10 mies miala spiaczke. w ytej wsi zawsze jak ta czarownica szla to ludzie chwoali swoje dizecka i sie odwacali
(komentarz do artykułu Rzecz o czarownicach, wiedźmach, czarnoksiężnikach...)




halumine napisał(a): dosyć interesujące, dla mnie sam ten obraz jako obraz jest przerażający a jeszcze to że ciągnie za sobą jakąś historie to już zupełnie.
(komentarz do artykułu Przeklęte obrazy. Gdy dzieło sztuki przynosi klątwę)




napisał(a): ja również w to wierzę.. znam historie Anneliese bardzo dobrze spedzilem wiele dni na czytaniu artykułów oglądaniu zdjęć i przesluchiwaniu nagrań z egzorcyzmow i nie ma mowy o jakieś mistyfikacji czy czymś w tym rodzaju..
(komentarz do artykułu Egzorcyzmy Anneliese Michel)




bezimienny napisał(a): Filozofie, chciałem tylko powiedzieć, że jakbyś wiedział więcej od zwykłych ludzi nie popełniałbyś tylu błędów w swoich komentarzach.
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)




pawelek napisał(a): Kurde. wszystko sobie ludzie z seksem skojarzą.
(komentarz do artykułu Krzyż Ankh)




gość napisał(a): Drogi administratorze Ivelios chciałbym powiedzieć że katolicyzm uznaje życie pozagrobowe w postaci raju, nieśmiertelnego stanu duchowego... apropos rozmów o Bogu zapamiętałem kiedyś pewien cytat słynnego filozofa średniowiecznego:

,,Możemy przypusaczać czym Bóg jest o ile wiemy czym

On nie jest (...)

Mistrz Eckhart

Jeśli chodzi o ,,przecież większość religii świata uznaje życie pozagrobowe, i nawołuje do tego, by żyć tak, by je osiągnąć"

I tu również absolutną rację ma Ghidorah ponieważ większość religii nie tyle co nawołuje do tego by osiągnąć życie wieczne co je gwarantuje. PRoblem jednak tkwi w tym jak to życie będzie wyglądało... Podam prosty przykład według religii chrześcijańskiej:

Niebo (raj)- Otrzyma je człowiek który godnie i zgodnie z dekalogiem przeżył życie na ziemi

Piekło- Otrzyma je człowiek który nie przeżył godnie swojego życia i nie żył zgodnie z dekalogiem... Może pójść do czyśćca tylko wtedy gdy przed śmiercią się szczerze wyspowiada i przyjmie komunię. św.

Pozdrawiam!

(komentarz do artykułu Rozwój duchowy, czy rozwój świadomości?)




Eryk Wszechwiedzący napisał(a): Po to podaje wiek abyście nie wyśmiewali się ze mnie, nie znając mojego wieku, ktoś mógł by pomyśleć że mam 40 lat i mnie wyśmiać, poza tym ... nie wiesz jaki mam iloraz inteligencji i nie możesz twierdzić przez to że nie dorównałbym nikomu na tym forum... Pozdrawiam!
(komentarz do artykułu Czaszka gwiezdnego dziecka - czy był to zdeformowany człowiek, czy może mieszaniec czlowieka i istoty pozaziemskiej?)




eltorro24 napisał(a): plama twarzy matki to pierwsze co widzi i rozpoznaje noworodek. potem uczy sie rozpoznawac grymasy i twarze innych. to nic nowego.
(komentarz do artykułu Twarze, twarze, wszędzie twarze! Czyli o tym, dlaczego widujemy twarze lub duchy tam, gdzie ich nie ma)




Izabela napisał(a): witam!
na tabliczkę OUIJA wpadłam przypadkowo na necie. Dla ciekawskich mogę powiedzieć że można ją nabyć na allegro w dwóch wersjach to znaczy jako zabawkę dla dzieci pod nazwą MAGICZNE SCRABBLE lub po prostu TABLICZKA OUIJA. Dziwi mnie jednak fakt że skoro może być tak niebezpieczna to dlaczego ją sprzedają jako zabawkę dla dzieci???!!! podkreślam nie podważam jej magicznej mocy tylko się dziwię...
Moje pytanie brzmi: w instrukcji jest napisane że niewolno pod żadnym pozorem odliczać przybyłemu duchowi cyfr po kolei ani recytować alfabetu. JAK MU W TYM PRZESZKODZIĆ?!
Następna sprawa jaka mnie zastanawia to materiały na temat tej tabliczki jakie można uzyskać na necie, są bardzo niejasne każdy odradza ale do końca nie potrafi powiedzieć dla czego. Filmiki jakie obejrzałam na YouTubie są po prostu śmieszne. Mam wrażenie jak by ktoś tego na robił całą masę a teraz bujał się ze sprzedażą i potrzebna jest odpowiednia reklama. Zgodzę się tu z wypowiedziom MA że aby się skontaktować z bytem astralnym to nie jest potrzebna żadna tabliczka, ale niestety nie każdy to potrafi i w tedy jest lepiej skorzystać z usług dobrego medium.
pozdrawiam serdecznie!
(komentarz do artykułu Instrukcja obsługi OUIJA)




gość napisał(a): mam do Kłomina jakieś 40km a dopiero teraz po przeczytaniu tego artykułu dowiedziałem się o jego istnieniu:D muszę się tam przejechać
(komentarz do artykułu Polskie Ghost City)




gość napisał(a): Monia jak możesz nazywać Jana Pawła II politykiem? On był wielkim człowiekiem i wielu ludzi zawdzięcza mu życie i zdrowie.. Żałuje, że nigdy nie byłem na żadnej jego pielgrzymce do Polski;/
(komentarz do artykułu Cuda Jana Pawła Wielkiego)




Wszystkich komentarzy: 17931, liczba stron: 359