Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wyświetlam najnowsze 50 komentarzy
Marioo napisał(a): Ogladam Kwietnia od jakiegos czasu....on w kolko mowi ze nie potwierdza i nie zaprzecza. Czytam na forum oburzenie wasze i retoryke czysto TVN nowską....
Wykasujcie wpis o ,,otwarciu wrot,,....grzebie was po calosci. Interesuje sie okutyzme troche i akurat Kwiecien ma w tym 100% racji.
Panowie z radia....moze kwiecien sie gubi w wielu rzeczach....ale na pewno mniej szkodzi niz wy. Chcecie wiedziec w czym szkodzicie? Ano tym ze jak dziesiatki innych przygotowujecie ludzi i webujecie do New Age nawet o tym nie wiedzac. Nawer jesli kwiecien to szaleniec wy przy nim jestescie gora K2 w szalenstwie.
Dziekuje i zycze powodzenia w New Age.
(komentarz do newsa [usunięto])




Jojo napisał(a): niemoze zabraknac Igora Witkowskiego w tej audycji.
(komentarz do newsa III Debata Ufologiczna online na antenie Radia Paranormalium)




Kazik napisał(a): co za żałosny tekst... i to jeszcze bez podpisu. donos godny szmalcownika, a nie "radia"...
(komentarz do newsa [usunięto])




kunstarena@gmx.de napisał(a): Ech szkoda, ze ufolodzy nie znaja sie na stanach swiadomosci. Jest pewien trik na swiecie. Poza cialem czlowiek przezywa rozne stany swiadomosci, wnikajac swiadomie w poziomy swiadomosci kosmicznej, ktora emanuje wlasny umysl w warstwach wieloswiata. Zywe istoty na swiecie , w ewolucji, wnikaja w te poziomy, w swiadomosci dziennej. Nie osiagna jednak czegos wiecej, niz ta swiadomosc kosmiczna daje im do dyspozycji. To co czlowiek moze osiagnac poza cialem,jest dla bardziej rozwinietych istot, osiagalne juz w ciele fizycznym. A wiec mozemy poznac odczucie byciem ufolem, szybujac samemu poza cialem w te poziomy,w ktorych oni sa swiadomi, sami z siebie. Im wiekszy rozwoj , tym wieksza wspolpraca wszystkich istot, zarowno tych zmarlych jak i zywych.
(komentarz do audycji II Debata Ufologiczna Online: UFO a religie)




Ivellios napisał(a): Witkowskiego może kiedyś zaprosimy, jednak na przeszkodzie stoją dwa problemy:
- strasznie popłynął w stronę new age-u w swoich ostatnich publikacjach, co niestety podkopuje jego wiarygodność
- z tego co wiem to nie przepada zbytnio za kolegami z Infry, z bliżej mi nieznanych powodów woli trzymać się NPN-u...

W archiwum jest już dostępny zapis II debaty, zapraszam również do trzeciej, która wystartuje 16 listopada o 19:00. Więcej szczegółów w osobnym newsie.
(komentarz do newsa Planujemy cykl debat ufologicznych na żywo)




jojo napisał(a): A gdzie chyba najlepszy polski ufolog Igor Witkowski? Dlaczego Go nie zaprosicie do rozmowy?
(komentarz do newsa Planujemy cykl debat ufologicznych na żywo)




chrobacja.prohosts.org napisał(a): Tą książkę http://www.toporzel.republika.pl/teksty/dziejef.html "Dzieje bez dziejów" Jana Stachniuka powinien przeczytać każdy, aby zrozumieć co dzieje się w Polsce od 400 lat. To nie komunizm czy UE ale inna potworna choroba, virus umysłu spowodowała, że Rzeczpospolita, te liberalne imperium dawnej Europy upadła. Szukacie przyczyn upadku Polski ? MUSICIE TO PRZECZYTAĆ. Książka wydana pierwszy raz w sierpniu 1939 roku. Ani wschód ani żadne siły nadprzyrodzone nie wyciągną nas z biedy i poniżenia w którym tkwimy od 400 lat. Musimy to zrobić sami. Ale aby to zrobić musimy zrozumieć czym jest ten potwór zjadający Polskę od środka.
(komentarz do audycji 7 listopada 2014)




Anka napisał(a): Nie wiem, kim jest ten gościu co się tak zacinał na początku i jaką funkcję pełni w Ruchu (pozdrowienia dla Ruchu jestem waszą fanką xD) ale nie nadaje się do radia bo przynudza xD
Za to pan Mariusz mówi ciekawie i dynamicznie
(komentarz do audycji 8 listopada 2014 - wpływ narkotyków na LD)




Ivellios napisał(a): No fajnie, tylko teraz wypadałoby łaskawie wskazać, na czym polegają błędy popełnione w audycji przez prowadzącego i dzwoniących słuchaczy. Bo wyzywać od wariatów to każdy potrafi...
(komentarz do audycji 31 październnika 2014)




jan napisał(a): Bardzo ciekawa ta czesc z talmudem. he he. Albo tniesz wariata albo jestes niedouczony
(komentarz do audycji 31 październnika 2014)




Darko napisał(a): Tematy do poruszenia w debacie, jeśli uznacie któryś z nich za ciekawy, to będzie mi miło:

Wiele niskorozwiniętych plemion/społeczności zamieszkujących naszą planetę jeszcze dziś w jej odizolowanych od cywilizacji miejscach na widok człowieka współczesnego lub przedmiotów technologicznych, które by przy sobie posiadał, są z niego w stanie zrobić bóstwo.
Podobna sytuacja miała miejsce dawno temu, kiedy byliśmy o wiele mniej rozwinięci intelektualnie oraz technologicznie, a odwiedzały nas cywilizacje pozaziemskie. Wywierali oni na nas wtedy tak ogromne wrażenie, że na stałe przechodzili do legend jako istoty boskie, a pamięć o nich przetrwała pokolenia.
Cywilizacje pozaziemskie mogły mieć wiele celów związanych z odwiedzinami naszej planety. Czysto poznawczy, poszukiwali minerałów, składników im potrzebnych do życia/dalszej podróży i wykorzystywali nas do osiągnięcia swoich celów.
Dla przykładu wzniesione piramidy nie tylko w Egipcie z ich pomocą nie miały zapewne służyć temu, że będą ładnie wyglądać, miały być albo fabryka czegoś co było im potrzebne albo jakiś wzmacniacz, który umożliwiał ładowanie na dużą odległość np. statku matki stacjonującego na naszej orbicie. Ewentualnie piramidy mogły też służyć jako centrum komunikacyjne do nas czy przesyłowe (dla nich), gdzieś dalej w galaktykę.
Pamiętajmy, że to co lądowało na ziemi, to mogły być zaledwie jakieś małe statki transportowe, a prawdziwa potęga niewidoczna dla nas stacjonowała obok planety i tam (nawet poprzez cały czas potrzebny na zbudowanie piramid) się znajdowała.

Ale nie odbijając od tematu głównego.
Był pewien okres, kiedy naszą planetę odwiedzili obcy. Mam tutaj na myśli oficjalne odwiedziny.
Od razu wszyscy zapytają, dlaczego dlaczego nas ciągle nie odwiedzają..? Być może dlatego, że jak wiemy wszechświat jest nieskończony, żyją w nim cywilizacje w różnym stopniu rozwinięte i w różnych formach (fizycznych, duchowych lub jeszcze innych i dla nas niepostrzegalnych).
Jedni z nich mogą posiadać możliwość szybkiego przemieszczania się, inni natomiast mogą podróżować nazwijmy to konwencjonalnie, czyli z dużymi prędkościami ale nie światła, potężnymi statkami/bazami/statkami matkami. Podczas tej niekończącej podróży muszą co jakiś czas na przychylnych dla siebie planetach stacjonować i zaopatrywać się w paliwo i surowce na dalszą podróż.
Na danej (jak nasza ziemia) planecie pojedyncze wizyty małych obiektów zaczynają się dużo wcześniej zanim baza do niej dotrze (badają planetę pod wzgl. przydatności) potem następuje stopniowe (t może trwać wiele lat) wzmożenie odwiedzin, aż w końcu oficjalna wizyta. Wtedy za pomocą dostępnej siły roboczej oraz własną pracą jest uzyskiwany cel owej wizyty, oczywiście nisko rozwinięte formy nie rozumiejąc co widzą, tworzą z nich istoty boskie. Później baza zaczyna dalszą podróż, z planety zabrane zostaje wszystko (urządzenia, narzędzia) co służyło do pomocy przy wznoszeniu budowli. Jesteśmy jeszcze odwiedzani ale coraz mniej wraz z oddalaniem się statku-bazy od naszej planety, by w końcu wizyty prawie zamarły.
To co pozostawiają po sobie, to budowle które mogą im służyć być może jeszcze długo po ich odlocie, mogą być jak pisałem wcześniej węzłem komunikacyjnym z innymi punktami w galaktyce oraz ponadczasową religię, która powstaje na tym co fizycznie widziano ale nie można było tego wyjaśnić.
Jeszcze jedną rzecz mogli u nas pozostawić-mianowicie nas samych, ponieważ możliwe jest, że aby móc nas efektywnie wykorzystać do swoich celów, musieli nas nieco zmodyfikować genetycznie, abyśmy byli po prostu mądrzejsi i mogli ogarniać to, czego od nas oczekiwali.
Na koniec pamiętajmy, że nie wszyscy muszą chcieć nas odwiedzać. Bardzo wysoko rozwinięci Obcy traktują nas być może jak my mrowisko-wiemy o jego istnieniu, czasem mijamy do w lesie na spacerze ale nie wpadamy z tego powodu w szczególną euforię, nie zaczynamy w nim kopać i obserwować zwyczajów tam panujących, nie niszczymy go (zakładam oczywiście, że jesteśmy normalni) ponieważ każda istota ma prawo do życia i tyle. Nie jest sobie chyba trudno wyobrazić, że mogą być tak wysoko rozwinięte formy, że dzielą nas od nich lata świetlne wiedzy i poprostu nie rozumielibyśmy się kompletnie.
A na koniec niech każdy pomyśli: co dziś gdybyś to zobaczył podziałało by tak na Ciebie, że uznałbyś to za niewytłumaczalne..? Ufo myślę klasycznie wglądające to już niekoniecznie ale uważam, że każdy ma coś takiego, że gdyby to ujrzał nie potrafiłby tego wytłumaczyć za pomocą dostępnej obecnie wiedzy. I co wtedy..? Dwie możliwości: albo zwariowałem albo zdarzył się cud, a cuda dzieją się w związku z działalnością świętych, a święci to... UFO..? :)

(komentarz do newsa Planujemy cykl debat ufologicznych na żywo)




Szyszlel napisał(a): Wszystko na początku jest trudne :). Najprościej posłużyć się statystką. Jeśli masz 10 kart, połowa z czerwonymi, a połowa z niebieskimi koszulkami, to wg statystyki powinieneś mieć proporcję trafień rzędu 50%. Każdy wyższy wynik powinien cieszyć. Ideałem byłoby 100% i wierzę że Ci się to uda.
Z drzewami jest owszem, łatwej. Jest to żywy organizm który w dodatku jest indywidualny (gatunek) i aktywnie promieniuje energią. A przedmiotami martwymi jest inaczej. Promieniują i jest to suma kształtu, koloru i materiału użytego do ich stworzenia.
Jeśli Ci będzie łatwiej wyczuć, to zacznij z zeszytami
(komentarz do wpisu na blogu Część 3 – Pierwsze ćwiczenie)




skype: remek09 napisał(a): O 20:00 poniewaz o 1am to ludziska spia a znam ten temat bdb.
(komentarz do newsa Planujemy cykl debat ufologicznych na żywo)




papaver napisał(a): Witam.
Serdecznie dziękuję za powiadomienie o toczącej się dyskusji na temat UFO i tematów podobnych.
Otóż mój przyjaciel Michał mieszkający w Belgii jest medium piszącym i w miesiącu październiku 2014r nawiązali z nim kontakt KASJOPEANIE.
Otóż wielkie było jego zdziwienie na początku ale teraz przekazy są regularne.
A oto dwa z nich, które jednocześnie odpowiadają na tematy dyskusyjne:
Niedziela, 26.10.2014r. godz.14,58.

Pytania do KREONA, KARISTY LUB REANA.
Czym jest w Waszym pojęciu MATRIX i na jakiej zasadzie działa?

Ja odpowiem - KARISTA.

Dziękuję tobie KARISTO.

Nie dziękuj, to ważne pytanie dla wszystkich populacji tak Ziemskiej
jak też innych Cywilizacji.
MATRIX to centrum pulsu Wszechświatów, w którym jest zakodowana pamięć przeszłości i przyszłości, to pod jej program podporządkowane i wprowadzone są w tok biegu wszystkie zmiany Wszechświata, które są już w toku lub nastąpią w przyszłym, dalszym lub bliższym okresie.
To czysta materia, która stworzona jest do kontroli całego zespołu wchodzącego w skład całego Wszechświata, to jak kontrola przebiegu historii, która może być w wypadkach deformacji planet lub Cywilizacji dla nich nauczające, pomocne, zmienne lub destrukcyjne. Wszyscy jesteśmy do niej zaliczeni jako podrzędne planowania naszych istnień. Tylko tam Twórca Wszechświatu jest MATRIXEM władny.
Tak było i zawsze będzie.

Pytanie.
Wiem , że na niektóre pytanie nie możecie mi odpowiedzieć, rozumiem was gdyż
wszystkich nas obowiązują pewne zakazy.

Odpowiedź.
Tak cieszę się że to rozumiesz, jako obywatel Kasjopei nie mogę naszych wszystkich wynalazków czy też poczynań przekazywać ani w opisie ani w przekazie telepatycznym.
To mogło by w wielu wypadkach więcej wam zaszkodzić niż pomóc.
Jeszcze nie jesteście gotowi aby wszystko poznać z planów naszej Cywilizacji.
Rozwijacie się już częściowo w dobrym kierunku i to dla nas jest bardzo ważne.

Pytanie.
Czy dni pracy, ilość dni w tygodniu, macie zbliżone do naszego ziemskiego systemu?

Odpowiedź.
Nie, nie ma u nas podziału na dni czy też godziny, wiemy kiedy mamy zacząć coś wykonywać i kiedy mamy skończyć naszą działalność wytwórczą.

Pytanie.
Czy młodzież wasza ma podobne zabawy i gry jak młodzież Ziemska?

Odpowiedź.
Trochę niektóre zbliżone, zwłaszcza te które wykonują zespołowo , wyścigi, ukrywanie i pływanie.


Pytanie.
Czy w waszych sportowych rywalizacjach jest cos podobnego jak Ziemska Olimpiada?

Odpowiedź.
Nie, nie staramy się pobijać żadnych rekordów, jesteśmy sprawni fizycznie i nie chcemy wprowadzać wśród nas pojęcia rywalizacji, każdy z nas robi wszystko aby było to zgodne z jego możliwościami w ten sposób unikamy kastowości społecznej.

Pytanie.
Czy macie ciągłe kontakty z osobami waszej Cywilizacji, które odchodzą w stan Duchowy?

Odpowiedź.
Tak, oczywiście tylko my jak chcemy to możemy z ich energiami komunikować się bez problemu, nasze energie są bardzo zbliżone do energii Zaświatów.
Raczej rzadko to wykorzystujemy, gdyż jeżeli ktoś z naszej populacji odchodzi do Ducha
to jest on w stanie całkowitego odpoczynku a dzięki temu może przygotować się do działalności na swoim nowym planie egzystencji planetarnej.

Pytanie.
Czy kiedyś na waszej planecie zaistniał konflikt nuklearny?

Odpowiedź.
Nie, nigdy i nigdy nie zaistnieje.

Pytanie.
Czy na waszej planecie występują kataklizmy podobne do kataklizmów ziemskich,
trzęsienia ziemi, tsunami itp. nieszczęścia?

Odpowiedź.
Tak występują trzęsienia ziemi lecz nasi sejsmolodzy wiedzą dużo prędzej niż wy Ziemianie
i zawsze zdążymy ewakuować ludność z terenów zagrożonych kataklizmem, trzęsieniami ziemi lub erupcją wulkanu.

Pytanie..
Czy macie na Orionie cykle pogodowe takie jakie występują na Ziemi: wiosna, lato,
jesień, zima?

Odpowiedź.
Nie, nasz klimat jest zawsze zbliżony do waszej wiosny i lata nie mamy zimy.

Pytanie.
Czy droga KARISTO znasz moją przyszłość?

Odpowiedź.
Tak częściowo. Pociesz się, że masz ją jeszcze długą i wzniosłą.

Pytanie.
Czy jeszcze dogłębnie zrozumie cel mojej ziemskiej misji?


Odpowiedź.
Tak oczywiście często prosisz o odkrycie celu twojego otwarcia i pomocy w drodze ku światłu.

Pytanie.
Czy moje zamiary pomocy ludziom pod względem rozwoju ich duchowego, pojęcie przez nich słowa własna wola i pomoc dla nich materialna spełnią się tak jak o tym marzyłem?

Odpowiedź.
Tak większość z tego się spełni gdyż masz to w swojej ścieżce życiowej wpisane.

Pytanie.
Dlaczego nie zawsze mogę nawiązać kontaktu z moim zmarłym ojcem?

Odpowiedź.
O to możesz zapytać się tylko DUCHA twojej bliskiej grupy tzw. OPIEKUNÓW DUCHOWYCH.

Pytanie.
Czy wyznajecie na waszej planecie jakąś formę religijną?

Odpowiedź.
Nie, nie robimy tego gdyż religie dzielą ludzi na wyznawców a z tym wiąże się tylko zamieszanie społeczne i odmienność poglądów. Sami wiecie jaki to niesie często problem, gdyż macie go na planie Ziemskim.

Pytanie.
Czy podczas mojego snu macie możliwość przesłać do mojego mózgu i świadomości wasze cenne i pomocne rady i nauki dzięki którym będę miał okazje pomóc swoim ziemskim braciom i siostrom?

Odpowiedź.
Tak zrobimy to już niedługo zaznasz przekazania OD NASZYCH MEDRCÓW nauk wzniosłości i postrzegania rzeczy ważnych i pomocnym wam ludziom.

Dziękuję serdecznie droga KARISTO.
Odpowiedź KARISTY.
My też po naszym kontakcie przekazowym rozmawiamy o tobie nasz ziemski przyjacielu.

KARISTA Z PRZYJACIÓŁMI.

Koniec przekazu. Godz.15,50.
DRUGI:
Wtorek. 28.10.2014r godz. 9,48.

Kto może mi odpowiedzieć na pytania, których treść prześlę wam mentalnie w sferę Duchową i do cywilizacji KASJOPEI.

Ja odpowiem KARISTA z Kasjopei.

Pytanie.
Czy planeta Ziemia po roku 2012 ma przejść do wyższej częstotliwości tj do wymiaru czwartego i nazwane to jest WZNIESIENIEM lub WYDARZENIEM ?

Odpowiedź.
Tak przejdziecie w czwartą gęstość lecz zacznie się to więcej aktywować w roku 2015,
około końca waszego przyszłego roku, według waszych ziemskich dat. Będzie to przejście
w wyższe poziomy waszego psychicznego rozwoju i konieczności zmian waszych metod obecnego waszego postępowania. Będzie się to nazywać
WZNIESIENIEM W IV GĘSTOŚĆ.
Dziękuje Karisto.

Pytanie.
Czy podczas tego WZNIESIENIA istoty ludzkie przechodząc razem
z planetą Ziemią do wyższej częstotliwości zachowają swoje ciała fizyczne czy w stanie Duchowym?

Odpowiedź.
Część przejdzie w IV GĘSTOŚĆ wraz z planetą Ziemią fizycznie, część w formie Duchowej
a pewna mniejsza część waszej populacji Ziemskiej zostanie przeniesiona Duchem w inne sfery Wszechświata. Będzie się to wiązało z przeobrażeniem ich własnych Duchowych postrzegań i czasem ich przystosowanie do nowych reinkarnacyjnych wcieleń.
Ta część musi się wyczyścić ze swych negatywnych Ziemskich jeszcze emocji.
Dziękuję Karisto.

Pytanie
Czy my Ziemianie jesteśmy cały czas (tj. od kilku tysięcy lat) pod kontrolą Cywilizacji Anunaki? Jeżeli tak to w jaki sposób sprawują nad nami kontrolę i jak możemy się ich pozbyć?

Odpowiedź.
Zawsze byliście i jesteście pod kontrolą innych Cywilizacji, są one pozytywne dla was jak
i negatywnie was kierujące. To jest na zasadzie równowagi Wszechświata. Część z waszej populacji jest i była kierowana przez rasę Jaszczurów, które istnieją w waszych formach ludzkich, na prawie wszystkich planach waszych ziemskich przewodnich instytucji.
Niech będzie dla was pocieszeniem, że ich okres pobytu wraz z waszym wzrostem zostanie całkowicie usunięty jako dominacja waszych egzystencji, postępowania
i myślowo-mentalnych odczuć.
Dziękuję Karisto.


Pytanie.
Czy jest jakiś wyznaczony moment, czas, (data - w naszym ziemskim pojęciu ) na przejście planety Ziemia do wyższego wymiaru?

Odpowiedź.
Tak jak pisałam zacznie się wasze przejście w Gęstość IV od końca waszego roku 2015,
do 2030 roku powinna się wasza procedura zakończyć pomyślnie.
Nie jest to jeszcze szczegółowo przygotowane, mogą nastąpić wśród Ziemian populacji pewne zmiany.

Pytanie.
O jakich zmianach myślisz moja droga Karisto?

Odpowiedź.
Wiąże się to ze zwiększeniem przejść was Ziemian w stan Ducha.

Pytanie.
Czy samolot boeing 777, lot MH 370 malezyjskich linii lotniczych w marcu 2014r został przejęty przez inne Cywilizacje?

Odpowiedź.
Nie, był to wypadek związany tylko z ludzkimi emocjami. Nic na to innego nie miało wpływu. My takich rzeczy nie robimy . Karista.


Koniec przekazu. Godz.9,15.

O innych cywilizacjach, które nas odwiedzają KASJOPEANIE mÓwią iż są to tzw. KOPACZE , przylatują do nas po złoto, uran i inne rudy, których nie ma na ich planetach. kOPACZE nie są agresywni w stosunku do Ziemian.
Odnośnie Jaszczurów-Anunaki, którzy od zawsze nas kontrolowali i kntrolują o czym w przekazie powyżej bardzo dobrze wyjaśnia to przekaz Dawida-Inuaki a oto strona:http://soulowicz.wordpress.com/2013/03/12/inuaki-gad -ktory-mieszka-we-mnie/.
John E.MACK w swojej książce "UPROWADZENI.BLISKIE SPOTKANIA IV STOPNIA" opisuje iż cywilizacje, które przylatują do nas i "uprowadzają" ludzi na swoje statki do badań to najpierw ICH OSOBNICY inkarnują na Ziemi w ludzkie ciała i faktycznie to są NIMI, o czym w ogóle nie wiedzą. Dowiadują się o tym podczas seansów regresingu.
Sprawa na pierwszy rzut oka jest może i trochę zagmatwana ale z drugiej strony bardzo logiczna.
Czyli w ludzkich ciałach na Ziemi żyją różne cywilizacje.
Pozdrawiam.








(komentarz do newsa Planujemy cykl debat ufologicznych na żywo)




Ivellios napisał(a): Dosłownie przed chwilą znalazłem wciąż dostępną kopię innej bardzo starej strony o tematyce ufologicznej: http://pufoc.republika.pl/index.html

Jest m. in. dział poświęcony polskim grupom badawczym zajmującym się ufologią, jakie istniały w tamtym czasie.
(komentarz do wpisu na blogu 20 lat polskiego Internetu. Jak to było ze stronami o tematyce paranormalnej?)




barcar09 napisał(a): To ćwiczenie wbrew pozorom jest strasznie trudne,jaka proporcja dbrze,źle powinna mi wyjść ,żeby uznać,ze jest dobrze? .Z drzewami np idzie mi dużo lepiej,jak to jest każdy przedmiot ma swoją energie ,mogę to np ooćwiczyć na zeszytach w różnych kolorach?

(komentarz do wpisu na blogu Część 3 – Pierwsze ćwiczenie)




... napisał(a): Prawda jest tu

http://en.touhouwiki.net/wiki/Cage_in_Lunatic_ Runagate/First_Chapter


(komentarz do artykułu Czy Apollo 11 spotkał Nol-e na Księżycu?)




Alek napisał(a): Najbardziej mnie rozbawiła ta pinda co powiedziała że w Polsce przymusowo dzieci 31 października muszą się przebierać za swoich swietych patronów i maszerować po szkole. Kolega mój mówi, że kobiety myślą łechtaczką i w przypadku tej pindy ma rację. Ale lepszy jest jeszcze prowadzący. Zamiast sprawdzić brednie tej pindy, huzia na juzia i na kościół katolicki i łubudu swoje brednie wylewa przez internet. Facet puknij się w łeb. Może tam w tej twojej Irlandii potrzebujecie te głupie haloowin, ale nie eksportujcie tego do nas, tak jak my nie eksportujemy do was nocy Kupały.
(komentarz do audycji 31 październnika 2014)




A.T. napisał(a): Witam,
powiem Wam tak, problem jest w tym że wielu chce zrozumieć a nie załapać. Tak jest bo chcemy się uczyć a nie doświadczać. Każdy będzie miał doświadczenia inne - podobne ale inne. Wynika to z tego że indywidualnie podchodzimy do tego czym jest jakieś zdarzenie. Powiem tak, oobe ? to tylko określenie i teraz tworzenie z tego ideologii czy tworzenie form "to jest oobe a to nie" jest bezcelowe. Kolejne szufladkowanie. A naukowo ... co chcecie badać naukowo i kto ??? Trzeba doświadczać i już każdy może. Tylko to jest tak powiedz mi udowodnij mi a ja ci powiem czy to możliwe czy nie. Tak więc, samemu doświadczaj i analizuj, problem w tym że może się taki " gość" bać bo znajdzie się po tej drugiej stronie i okarze się że bada sam siebie :) i koniec :) to cała tajemnica ....
Pozdrawiam.

(komentarz do audycji 25 października 2014)




Ivellios napisał(a): W każdym odcinku jest inny wykonawca, w tym odcinku w tle pobrzmiewają utwory Brokenkites - do znalezienia na Jamendo. Natomiast w dżinglu wykorzystałem fragment "The Last Smile From Sarah" Owseya.
(komentarz do audycji Odc. 107 My z kosmosu)




lukas157 napisał(a): Świetne są te fragmenty. Chyba pokuszę się i kupie książkę. Jak nazywa się wykonawca który pobrzmiewa w przerwach?
(komentarz do audycji Odc. 107 My z kosmosu)




Rihan napisał(a): Ja miałem z kolei dziwne, niczym niesprowokowane doświadczenie gdy miałem kilkanaście lat. Śniłem o czymś, po ponad 10 latach pamiętam otoczenie tego snu ale nie było to nic nadzwyczajnego i nagle znalazłem się w ciemnej przestrzeni i jakiś głos mnie zapytał gdzie chcesz żyć. Nie byłem zdecydowany jaką decyzję podjąć i w pewnej chwili zobaczyłem jak ktoś skacze do jakiejś jakby studni czy wiru no i moim następnym wspomnieniem była krótka podróż przez Światło. Była to krótka chwila w której Światło szybko jaśniało i obejmowało, nie miałem żadnych innych odczuć pomimo zdziwienia, że taki blask nie razi. Po chwili zacząłem wchodzić w ciało od głowy w dół. Gdy tylko weszła głowa miałem już pełne czucie i świadomość jak wypełniam resztę ciała. Po chwili otworzyłem oczy i zacząłem dotykać rzeczy przy łóżku aby się upewnić że się naprawdę obudziłem. Dziwię się, że doznałem tak niezwykłego zdarzenia a z drugiej strony obeszło się bez większych uniesień. Trudno powiedzieć czy było to wspomnienie sprzed narodzin, może czas (miałem wówczas kilkanaście lat) i obciążenia fizyczne podczas doznawania tego doświadczenia nie pozwoliły już zarejestrować większego spektrum doznań. Może też nie było to konieczne a całe zajście było jakąś dziwną grą której końcówka jednak zdała egzamin, bo dała mi pewność że fizyczność nie jest wszystkim co istnieje.
(komentarz do artykułu Doświadczenia sprzed narodzin)




A.T napisał(a): Zbyszku, rzecz w tym że takich "lanserów" to jest pełno, z kapłanami na czele. Są dobrymi "marketingowcami" ale nic więcej.
A co innego to ludziska mający doświadczenia czy dodatkowo badający je. Natomiast tu mamy fajną "gadanę" i reszta to NIC ?!
Pozdrawiam,
(komentarz do audycji Odc. 78 Aleksander Deyev)




A.T. napisał(a): Witam, dodam swoje doświadczenia; jak byłem dzieciakiem to doskonale pamiętałem też "białe pomieszczenie" przed narodzinami. Ja byłem przekonany i opowiadałem mojej mamie że to było jak sala w szpitalu. Wszystko biało ale nikogo nie było. Otworzyły się drzwi i głos że już pora, Mam też wspomnienia w łonie matki gdzie było mi przyjemnie ale na koniec ciasno. Nie chciałem opuszczać bo było mi tak dobrze, przyjemnie ale wiedziałem że już muszę i oto jestem :)
Oczywiście dziwiło mnie że moja mama nie wierzy mi, a dla mnie było to oczywiste i normalne że tak było i to ja byłem zaskoczony że "ignoruje" to co mówię.
Pozdrawiam...
(komentarz do artykułu Doświadczenia sprzed narodzin)




zzz napisał(a): Z tego wynika ze wieksza wiedze ma ten kto nie doswiadczyl. Ehh, szkoda bylo wogole tracic energie...
(komentarz do audycji 13 września 2014)




Ivellios napisał(a): @zzz, to że ktoś czegoś doświadczył, nie oznacza automatycznie, że to zjawisko działa w sposób i występuje w takiej formie, jak się to wydaje doświadczającemu. Przestań się pogrążać, panie fanatyku ezoteryku...
(komentarz do audycji 13 września 2014)




cot napisał(a): zzz, wracaj do szkoły a nie wypowiadaj jak nie masz argumentów do konsttuktywnej krytyki mi się tam audycja podobała :)
(komentarz do audycji 13 września 2014)




zzz napisał(a): Dokladnie. Nie powinien podwazac istnienia zjawiska, ktorego nigdy nie doswiadczyl.
(komentarz do audycji 13 września 2014)




Ivellios napisał(a): [cytat="zzz"]Jesli ktos nigdy nie doswiadczyl projekcji astralnej, nie powinien wogole zabierac glosu w tym temacie[/cytat]

Równie dobrze mogłeś napisać: "Jeśli ktoś jest sceptykiem, nie powinien zabierać głosu w tym temacie"...
(komentarz do audycji 13 września 2014)




zzz napisał(a): Ivelios, pelen szacunek dla Ciebie, ze wytrzymales do konca audycji :) Nie wytrzymalbym tego smarkajacego do mikrofonu. Jaka merytoryka? W ten sposob mogli opowiadac jak wspaniale bawia sie na lekcjach w gimnazjum strzelajac z procy do kolegow. Szczerze, gdybym pierwszy raz sluchal o swiadomym snieniu, lub mial obawy przed tym, audycja nie zachecilaby mnie, wrecz przeciwnie. Ja tez czytalem wiele niestworzonych rzeczy, ale ich nie doswiadczylem, wiec nie powielam nie sprawdzonych informacji. 1/4 audycji opierala sie na czytalem, ze podobno ... Pozatym wyraznie widac wplyw Psajka, na splycenie prawdziwego doswiadczenia oobe, do swiadomego snu. Jesli ktos nigdy nie doswiadczyl projekcji astralnej, nie powinien wogole zabierac glosu w tym temacie. To tak jakby ocierac sie o noge od stolu, a opowiadac jak to jest z kobieta w lozku. Nie jest prawda, ze do projekcji trzeba usnac, to tylko kwestia zapadniecia w pewien stan. Kiedys z latwoscia osiagalem go w ciagu minuty, maksymalnie dwoch. W swiadomy sen wchodzi sie we snie lub na pograniczu jawy ze snem.
(komentarz do audycji 13 września 2014)




Zbyszek. napisał(a): Rozbudzona wyobraznia,to dobra rzecz dla artystow. 10 lat szkoly a nikt nie wspomnial o rozwijaniu wyobrazni. Po 20 latach pracy jako malarz artystyczy odkrylem wizualizacje z pelnym obrazem. Rocznie kilka tysiecy mlodych ludzi konczy szkoly a pewnie nic nie wiedza jak wizualizowac idee pod powiekami z zamknietymi oczyma. A szkoda, latwiej sie pracuje, nawet laptop to betka przy mozliwosciach wizualizacji. Nie tylko obraz ale dzwiek i slowa mozna.....
(komentarz do audycji 25 października 2014)




hemidemisemiquaver napisał(a): Ja sobie jedno piwo lub dwa wypijam na noc i przeważnie nie pamietam co mi się śni, miałem ze dwa świadome sny wiedziałem że jestem we śnie, mogłem robic co chcę, ale moim zdaniem. Jak ktos sobie wyobraża że uprawia sex z Britney, albo mu sie świadomie śni uważam że to jedno i to samo. Ludzie szkoda na to zachodu i cierpliwości podobne zdanie ma Rozwojowiec który równiez praktykowal i jak twierdzi nic do jego życia to nie wniosło. Poleca natomiast mnemothechnike, która również mi pomogla.
(komentarz do audycji 25 października 2014)




Ivellios napisał(a): Zapomniałem wrzucić w opisie audycji link do artykułu, o którym kilka razy wspominali w audycji między innymi Mariusz Sobkowiak i Zbyszek Mrugała. Stali czytelnicy strony Radia Paranormalium już go znają, jednak nowi mogą nie wiedzieć o jaki tekst chodzi:

http://www.paranormalium.pl/ochotnicze-oobe-badani e-naukowe,926,19,artykul.html

Swoją drogą, bardzo mi miło, że są co najmniej dwie osoby, które przebrnęły przez cały ten artykuł i zrozumiały, o co w nim chodzi :D A mówię wam, w przypadku takiego tekstu usianego specjalistyczną terminologią neurologiczną to naprawdę niełatwe zadanie :D Niemniej jednak artykuł bardzo polecam, gdyż pokazuje on różnicę w działaniu mózgu między wykonywaniem OOBE a samym wyobrażaniem sobie tego.

Inna sprawa to to, czy podczas OOBE ciało fizyczne rzeczywiście jest opuszczane, a jeśli tak, to czym jest ten element wychodzący. Tego instrumenty naukowe póki co chyba jeszcze nie są w stanie wykryć?
(komentarz do audycji 25 października 2014)




joker napisał(a): Przecie sam Kwiecień wielokrotnie ostrzegał, że niektóre jego twierdzenia mogą być funta kłaków warte.
(komentarz do newsa [usunięto])




Ivellios napisał(a): Skoro informacje odnoszące się do świadomego śnienia są dostępne w źródłach pisanych, to co mieli zrobić? Nie czytać? Bo co? Poza tym, nie odniosłeś się w ogóle do warstwy merytorycznej audycji, więc to takie plucie tylko żeby sobie po kimś popluć. I tyle...
(komentarz do audycji 13 września 2014)




zzz napisał(a): Co za banda dzieciakow, ktora w wiekszosci czytala, jak sami podkreslaja. Wchodzenie sobie w slowo, podwazanie zdania kolegow i w tle ten ziomek smarkajacy. Totalna porazka.
(komentarz do audycji 13 września 2014)




YubY napisał(a): Moj post zarzucony w Radiu Na Fali. Przekopiowalem bo nie chce mi sie przepisywac.

77yuby77: w 2008 lub 2009 roku lecac do Polandi, widziałem dziwny object

Mon Oct 20, 3:22:20am

77yuby77: w kształcie

Mon Oct 20, 3:22:54am

77yuby77: cylindra, podłużne i świecące, był metaliczny ale dziwnie świecący

Mon Oct 20, 3:23:31am

77yuby77: leciał a ogonem zamolotu w niedłużej odległości od samolotu

Mon Oct 20, 3:24:00am

77yuby77: wydalo mi się to dziwne ze coś tak blisko leci

Mon Oct 20, 3:24:21am

77yuby77: zaczołem grzebac w tortbie zeby zrobic zdjęcie

Mon Oct 20, 3:25:00am

77yuby77: a gdy juz znalazłem aparat obiektu nie bylo pozostala tylko cienka smuga, która szybko się rozmyła

Mon Oct 20, 3:25:17am

77yuby77: gdzieś powinienem miec w archiwum to zdjecie

Mon Oct 20, 3:25:26am

77yuby77: o ile nie usunołem

Mon Oct 20, 3:25:47am

77yuby77: z uwagi że mogłem uznać za niepotrzebne zdjęcie

Mon Oct 20, 3:25:55am

77yuby77: teraz tefgo nie pamiętam

Mon Oct 20, 3:26:01am

77yuby77: 2 przypadek

Mon Oct 20, 3:26:47am

77yuby77: w 2010 lub 2011 wracajac z kumplem od znajomych około 20-21 w nocy w porze jesiennej

Mon Oct 20, 3:27:25am

77yuby77: bedac w moim miescie na podkarpaciu widzieliśmy

Mon Oct 20, 3:28:00am

77yuby77: dziwny orszak obiektów lecących na kształt coś ala skrzydło

Mon Oct 20, 3:28:35am

77yuby77: w kształcie kul pulsujących kolorem zółtym

Mon Oct 20, 3:28:46am

77yuby77: wyciągnołem aparat Neca

Mon Oct 20, 3:29:00am

77yuby77: i zrobiłem zdjęcia oraz nagrania na zoom-ie

Mon Oct 20, 3:29:32am

77yuby77: potem przegladając dziwiliśmy się bo nic nie było widać tylko rozmazanie

Mon Oct 20, 3:29:54am

77yuby77: nie pamiętam czy usunołem nagranie ze wzgl na słabą jakość czy tez nie

Mon Oct 20, 3:30:20am

77yuby77: aparatu puzniej szukałem i nie znalazłem, nie wiem gdzie do dnia dzisiejszego on jest

Mon Oct 20, 3:31:02am

77yuby77: myslałem zeby skontaktowac się z Arkadiuszem Miazgą, niestety zaniechałem to uznająć żę to pewnie jakieś dziwne satelity lub może drony

Mon Oct 20, 3:31:29am

77yuby77: chciałem się go zapytać czy coś wie o tym przypadku, az wyedy jeszcze pamietałem czas i date

Mon Oct 20, 3:31:37am

77yuby77: 3 przypadek:

Mon Oct 20, 3:32:12am

77yuby77: 2013 rok Bukowina Tatrzańska, pora pozna wieczorowa

Mon Oct 20, 3:32:43am

77yuby77: pierwsza połowa lipcsa po zejsciu z Rys, wróciliśmy

Mon Oct 20, 3:33:33am

77yuby77: na miejscuwę, posiliwszy się ogladalismy zdjęcia na kompie i popijaliśmy kilka drinków

Mon Oct 20, 3:34:04am

77yuby77: w pewnym momencie poszliśmy na balkon i pewnej odleglosci od nas

Mon Oct 20, 3:34:33am

77yuby77: kierował się dziwny zółtawy, kulisty obiekt podążający w kierunku szczytu Rys

Mon Oct 20, 3:34:51am

77yuby77: byo nas wtedy4 osoby

Mon Oct 20, 3:35:18am

77yuby77: jeden ze znajomych od razu uznał ze to satelita

Mon Oct 20, 3:35:37am

77yuby77: ja, jedo zona i kumpel uwazalismy ze to troszkę dziwnie wyglada

Mon Oct 20, 3:35:58am

77yuby77: proszę nie pouczac mnie co to satelita, dron etc

Mon Oct 20, 3:36:53am

77yuby77: astronomią interesuję sie od 20 lat, mam własny teleskop i sprzet fotografujacy i potrafie z obserwacji wyciagnąć wnioski

Mon Oct 20, 3:37:08am

77yuby77: kurde a może wtedy wlaśnie śniłem
(komentarz do newsa I Debata Ufologiczna Online)




olo napisał(a): No Zbyszku, słowo się rzekło!!! :-) gdzie ta książka...? :-)
(komentarz do audycji Odc. 80 Wywiad ze Zbyszkiem cz 2)




miras napisał(a): Co do zombie z czasów wojny secesyjnej, to jest to przykład archetypu zombi z Haiti. Natomiast film inspirowany rodziną Gregg powstał, akcja zaczyna się w średniowieczu, ale główny wątek filmu już współcześnie. Tytuł to "Sawney: Kanibal ze Szkocji". Zresztą, ta historia nie ma nic wspólnego z zombie!
(komentarz do artykułu Co powinieneś wiedzieć o zombie! Zaglądamy do książki “The Zombie Book: The Encyclopedia of the Living Dead”)




jojo napisał(a): Czy będzie temat objawień w Medjugorie? Dużo wskazuje że w tym mieście chorwackim ufo pojawia się w kontekście maryjnym.
(komentarz do newsa Planujemy cykl debat ufologicznych na żywo)




Jacek napisał(a): Szczególnie ciekawy jest dla mnie temat ufo i objawień.
Czy w temacie jak wyglądają kosmici będzie poruszany wątek plejadian i Billego Meyera?
(komentarz do newsa Planujemy cykl debat ufologicznych na żywo)




Persefona napisał(a): Dzięki Jeleń :) miło mi to czytać :)
(komentarz do audycji Odc. 8 Halloween)




Ivellios napisał(a): Taka ciekawostka - wybór listów rzekomo nadsyłanych przez Kubę Rozpruwacza. http://www.casebook.org/ripper_letters/
(komentarz do audycji Odc. 10 Kuba Rozpruwacz)




Ivellios napisał(a): [b]boydohl[/b] a możesz podać więcej szczegółów? Skąd wiesz o obserwatorach w Gliwicach? Ilu ich było? Jeśli to możliwe, podaj w miarę możliwości jak najwięcej szczegółów. Na jakiej wysokości mógł się znajdować ten obiekt / ta eskadra obiektów? Jak duże to było?
(komentarz do newsa I Debata Ufologiczna Online)




boydohl napisał(a): 20.04.2011 godz. 20.00 Kaly kolo Opola , piec duzych kol koloru pomaranczowegopojawia sie na niebie w specyficznej konstelacji litery V , swieca przez 5-10 sekund ,... po 5 minutach pojawia sie ich konstelacja w kierunku wschodnim - piec kul w rzedzie , sekundy potem kule pojawily sie w innej konstelacji i w innym miejscu ,... obserwatorzy w Gliwicach widzieli jeszcze wiecej ...,... co to bylo ???

(komentarz do newsa I Debata Ufologiczna Online)




dana44 napisał(a): a może to Wam coś wyjaśni WARTO https://www.youtube.com/watch?v=6HV_5DX-1Tk&i ndex=1&list=PLmSAlyXU7dis NgH0j1tYaaunZQ0v1ZzgP
(komentarz do artykułu Czy olbrzymy naprawdę istniały?)




marek222 napisał(a): Witam
Czy może ktos napisać cos o tej książce . Chcę ją kupić ale się nie znam za bardzo .
http://www.zlotemysli.pl/new,zloteksiazki137,1/ prod/6313/swiadome-snieni e-marek-kopydlowski.html
(komentarz do audycji 11 października 2014)




marek222 napisał(a): Witam na internecie znalazłem książkę o świadomym snieniu . Jak ktoś ją czytał to proszę o opinie czy warto kupic :
http://www.zlotemysli.pl/new,zloteksiazki137,1/ prod/6313/swiadome-snieni e-marek-kopydlowski.html
(komentarz do audycji Odc. 79 Wywiad ze Zbyszkiem cz 1)




Zbyszek. napisał(a): E nie stresuj sie brakiem doswiadczen, wyrozumialosci wiecej:))). ludzie nie podrozuja a i tak wiedza co jest. Wiedza intuicyjna. Podroznicy tez czesto pitola, choc sie napatrzyli ile wlazlo. Liczy sie wszystko, staranie kazdego z nas ma znaczenie:))
(komentarz do audycji Odc. 78 Aleksander Deyev)




Zbyszek. napisał(a): haha, to rob, tak!!! Pooooopatrz smialo w oczy demona i ryknij histerycznym smiechem. Hm tak bym teraz zrobil. Wtedy sie za duzo nasluchalem od zestresowanych starszych i nie mialem tyle odwago co teraz. Teraz mysle , iz mnie poprostu straszyli. Mieli w tym jakos histeryczna ucieche, skrywali wlasne niepowodzenie. Tak, tak wlasnie mysle :))
(komentarz do audycji Odc. 79 Wywiad ze Zbyszkiem cz 1)




Wszystkich komentarzy: 17931, liczba stron: 359