Ink napisał(a): [cytat] Jezus napewno żył, ale nie konicznie był synem bożym, mógł być poprosu mądrym człowiekiem który chciał pokazać ludziom jak powini iść przez życie. [/cytat]
Po wodzie? ;)
(komentarz do artykułu Jezus chodził po... lodzie!)
gość napisał(a): powinni dodac coś o ruinach zamku w dzierzgoniu.
któregoś tam lipca czy sierpnia o północy podobno duchy odprawiaja msze . nie wiem czy to prawda ale nauczycielka od historii mówiła naszej klasie na lekcji.
(komentarz do artykułu Nawiedzone miejsca w Polsce)
Konrad napisał(a): Bardzo interesujące może zaczniemy badać ta sprawe powinno na tej stronie powstac cos gdzie mozna bendzie na ten temat cos powiedziec moze ktos wie czy odłamek był badany w labolatorium?
(komentarz do artykułu Zagadkowy materiał znaleziony w kraterze powstałym po upadku niezidentyfikowanego obiektu w Las Vegas)
adi napisał(a): mam książkę Judy Allen i tam jest o tym polecam
(komentarz do artykułu Mothman - człowiek-ćma)
lol napisał(a): przeciez to nie bazyliszek bazyliszek przypominał bardziej ptaka tak samo jak kuroliszek
(komentarz do artykułu Bazyliszek)
Darknesslady napisał(a): Wszystko fajnie wypróbuje to tylko,że nie jest tu opisane jak konkretnie wyjść z transu.No poprzez masaż.Ale jeżeli zrobię to sama w nocy to nikogo przy mnie nie będzie.Trochę ryzykowne według mnie....
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)
Mario napisał(a): Ja niegdy ich nie widziałem ale wiem, że istnieją. Zdarza mi się czasem i nie wiem dlaczego że kładę się spać. Przes zaśnieciem nagle nie mogę sie ruszyć, obrucić, a nawet nic krzyknąc choć bardzo chcę. Tylko delikatny pisk czasem wychodzi. Pełen paraliż! Mija po jakimś czasie ale to jest bardzo dziwne - jakby ktoś był w pobliżu - często jest mi zimno pomimo tego ze jestem przykryty.
Kiedyś obudził mnie w nocy hałas. Ktoś biegał do góry i w dół po schodach drewnianych, które mam w domu - nie wiem czy to był sen czy nie ale juz nie spałem pół nocy i strasznie mi to w pamięci utkwiło. Nie wiem tylko co z tym moim paraliżem co przychodzi co jakiś czas ale "pati" na początku pisała tu o podobnych bardzo objawach
(komentarz do artykułu Duchy - czym są? Czy istnieją?)
Aristide de Sangre napisał(a): Moi drodzy komentatorzy!
Nawet nie posiadacie ułamka empirycznej wiedzy o tym co czuje sanguinarianin na głodzie więc proszę nie ***chrzańcie*** głodnych kawałków na ten temat bez kontaktu z Donorem Sanga.
Hej Sanguinarianin Aristide de Sangre
(komentarz do artykułu O wampiryzmie Sang słów kilka)
Suzan napisał(a): Amulety kupić można na Allegro i są w cenie ok.7 zł.
(komentarz do artykułu O amuletach i talizmanach słów kilka)
Rx91 napisał(a): Co to za różnica czy zostanie ogłoszony świętym przez grono jakiś tam włochów czy nie. Wazne jaki byl i pewnie jest juz swietym i byl za zycia. To był jedyny taki człowiek. Drugiego takiego sie nie doczekamy w dzisiejszych czasach.
(komentarz do artykułu Cuda Jana Pawła II - fragment książki Pawła Zuchniewicza)
Wizz napisał(a): Ja się uczę wychodzić poza ciała i mam pytanie jak się koncentruje to drze cały co to jest ?
(komentarz do artykułu Badania nad OOBE)
Akhar napisał(a): Umówiliśmy się z panem Lucjanem Łągiewką na wizytę w Kowarach, kiedy gotowe już będzie auto ze zderzakiem zdolnym do przywalenia w ścianę "stówą" bez przykrych konsekwencji dla auta i pasażerów. Próbę ma zrobić sam konstruktor.
Jest rok 2009, a artykuł został pisany w 2005. I co z tą próbą ?:)
(komentarz do artykułu Prawa Łągiewki)
ShiNo0bi napisał(a): pytacie co ma echolokacja do gier wideo... wiecie... gram dużo w fpsy, potrafię rozróżnić po dźwięku z której strony ktoś nadchodzi, to nie jest coś niesamowitego, to czy jesli masz takie zdolności jak ten chłopak to nie dasz rady ustalić w którym miejscu jest przeciwnik, mówie tu oczywiście o grach tego typu, bo w samochodówkach to nie wiem jaka była by możliwość, fakt to jest dziwne że daje rade, są jeszcze ściany w grach których raczej nie usłyszy... ale ustrzelenie jakiegoś łebka mogło by nie być problemem
(komentarz do artykułu Chłopak, który widzi, nasłuchując)
norbert22 napisał(a): czasami gdy się budzę nad ranem mam tak że niemogę się ruszyć czuje jak coś uciska mi szyje nie mogę otworzyć zrenic
ani krzyczeć gdy ten stan mija gdy otwieram oczy i widzę tylko biały obraz czy ktoś może mi pomuc
(komentarz do artykułu OOBE - podróże poza ciało)
wierzaca napisał(a): nadzwyczajne wydarzenie astrologiczne nie wyklucza narodzin nadzwyczajnego czlowieka, kazdy ma swoja gwiazde, wszyscy jestesmy gwiezdnym pylem czyz nie? ludziom malej wiedzy pozostaje wielka wiara i tylko wiara
(komentarz do artykułu Czym była Gwiazda Betlejemska?)
Marych napisał(a): Moim skromnym zdaniem to ludzie którzy tam się wybierają nie zdają sobie sprawy cotam się dzieje. Kto normalny idzie tam gdzie zwierzęta nawet nie chcą sie zbliżyć na odległość 100m ?????
Nie raz się przekonaliśmy, że zwierzęta są bardziej od nas rozwinięte i wyczuwają coś złego zawsze dużo wcześniej od nas.
Takżew według mnie nie powinno tam się nikogo wpuszczać dopóki nie zakończy się całkiem badań. W kilku słowach : ludzie są dziwni.
(komentarz do artykułu Wir Oregoński)
Marych napisał(a): Ogólnie rzecz biorąc można uważać, że smoki wymyślili sobie ludzie by straszyć dzieci :(
Ale co wytłumaczy, że te stworzenia(albo podobne) pojawiają się w wielu kulturach świata.Drugą rzeczą która mnie męczy jest "Magia" do dziś nie wiadomo czy istniała a przecież ten kto to by rzekomo wymyślił musiałby mieć dobre "wiry w bani" przecież to nie jest hop-siup i jest magia. Myślę że mogło kiedyś istnieć takie coś jak magia ale w uproszczonej formie, a jeżeli miała być maga to czemu nie mogły być smoki ????? Przecież nie wiemy jak wyglądał świat 1000 lat temu nawet nie wiemy czy nasze metody szacowania daty pochodzenia tych figurek są prawidłowe. Przecież my nic nie wiemy o życiu!!! i jeszcze nie raz znajdziemy taką zagadkę ale brakuje ludzi którzy by uwierzyli, że nie jesteśmy sami.
Chętnych by omówić ten albo inny temat proszę o kontakt
(komentarz do artykułu Czy gady przeżyły zagładę?)
Nica napisał(a): Slodki111 (2008-10-09 06:19:39)
Czy wy jestescie slepi??? Przeciez na tym zdjeciu powyzej, wyraznie widac twarz! Para oczu, a po srodku, nieco nizej okragly nos. Oczy perfidnie widac, wyraznie postac ma zrenice skierowane do gory! Ja osobiscie bym tam chyba nie wszedl...
Hej koleś i gdzie ty widzisz te twarz ? bo ja jestem obecnie ślepa xD
(komentarz do artykułu Tajemnicze zjawiska w bunkrze w Konewce)
Ifrit napisał(a): Heheh.. Ciekawe definicje ; Glukoza.. tej akurat mi nie brakuje, żaden ze znanych mi też nie narzekał.
Co do samej energii (z pominięciem krwi), dawca zdecydowanie nie musi być świadom tego, że ktoś się na nim pożywia. Zazwyczaj nie jest, bo np. "nie wierzy, że ktoś może być wampirem".
Psychosomatyczne? Zabawne..
(komentarz do artykułu O wampiryzmie Sang słów kilka)
lio napisał(a): ci co wymysleli walek z nieladowaniem na ksiezycu powinni sie zastanowic czy w ich domach panuje ta sama grawitacja co w innych
(komentarz do artykułu Ludzie na Księżycu: "widzieliśmy UFO")
ganji napisał(a): Mieszkam w Bornem Sulinowie :D Powiem odrazu, że teraz cięzko wjechac do Kłomina ponieważ nie chcą tam wpuszczać, ale próbujecie, bo warto !!!
(komentarz do artykułu Polskie Ghost City)
LIO napisał(a): Moim zdaniem to oszustwo gdyz skad obcy mowca ma znac mape naszego nieba i jego nazy oraz ery
(komentarz do artykułu Kosmici nadają! )
LIO napisał(a): Sami sobie zaprzeczaja, pisza -Ponieważ czarne dziury nie posiadają pól magnetycznych- a wczesniej neguja ich istnienie
(komentarz do artykułu Amerykańscy astronomowie negują istnienie czarnych dziur!)
vbig napisał(a): ale ogólnie ja bym sie powiesił jak bym teraz nie mógł zasnąć przez np. rok... sen jest najprzyjemniejszą czynnością mojego dość nędznego życia ;] i tak nie spać 94l.? przesrane... ale widzę nieścisłość w artykule...
[cytat]Zaburzenia snu pojawiły się u niego około roku 1894[/cytat]
[cytat]bezsenności była nieznana, lekarze jednak przypuszczali, że miała związek z wypadkiem, jakiego doznała jego matka, będąc jeszcze w ciąży.[/cytat]
[cytat]nigdy nie spał[/cytat]
Więc jak to jest? xD
(komentarz do artykułu Kto nigdy nie spał...)
Miyoshi napisał(a): gdzieś czytałam, że te bryły się utworzyły w kosmosie, przy tamtych temperaturach to nie problem, ale żeby ryba albo mięso z nieba spadło to nie do pojęcia 8O
teraz się boję że mi coś dach przedziurawi :P
(komentarz do artykułu Zdumiewające opady)
Laurein napisał(a): W innym aspekcie niż legendy powiadasz , drogi Tyraliusie?
(komentarz do artykułu O wampirach słów kilka)
napisał(a): "Według wierzeń człowiek w wilkołaka mógł się zmienić w dniu:
- św. Mikołaja
- Bożego Narodzenia
- Trzech Króli
- Wielkanoc
- Boże Ciało
- św. Jana
- Nawiedzenie NMP
- kiedy tylko zapragnął"
jeszcze jeden punkt
- w pełnię księżyca
(komentarz do artykułu Rzecz o wilkołactwie)
Ard Glaeddyv napisał(a): Nawiedzały mnie (i nawiedzają :/) demony albo duchy. Wszystko zaczęło sie od budowania obozu w lesie z kolegami. Wszystkich, którzy budowali ten obóz na swój sposób straszyło. Ja widziałem ciągle w oknach lub w dużych odległościach szare postaci - niektóre były ogromne, inne całkiem małe. Raz spojrzałem prosto w oczy takiej istocie - jej oczy były czarne, bezdenne, biło od nich śmiercią. W snach widziałem małe, czarne potworki, a te sny były prorocze. W snach widziałem, jak będzie wyglądać fragment nieukończonej palisady obozu. Najlepiej pamiętam przypadek, gdy, nie wiem czemu, obudziłem sie w nocy. Wstałem, i stanąłem w drzwiach swego pokoju. Po chwili bezruchu (z drzwi mojego pokoju widać prawie cały dom) słyszałem, jak coś lata po domu, okropnie tupiąc. To coś było niewidzialne. Po jakimś miesiącu strachów obóz został zniszczony całkowicie. Tamten obóz budowaliśmy w lesie w parku. Nowy obóz planowałem w moim lesie, bo było tam zawsze spokojnie, dużo ptaków, nikt nie podglądał. Gdy po planowaniu i przygotowaniach poszedłem do lasu poczułem niepokój, tak jakby ktoś obsewował. Wszedłem dalej, i zobaczyłem leżącą na zwalonym drzewie kość wygryzioną tak, aby zostały na niej "pierścionki" mięsa. Kość była świeża. Szybko sie wycofałem i okrążyłem las. Po drodze znalazłem trupy ptaków i nawet trupa psa. Wokół psa widać było ślady walki, ale nie było żadnej krwi. Wszystkie trupy były świeże, z wczoraj. A właśnie wczoraj planowałem tam obóz. Od tamtąd mój las stał sie miejscem strasznym i mrocznym. Ciągle widuje tam dziwne rzeczy. ostatni raz jak tam byłem, pomodliłem sie o ochronę przed demonami do Boga. W lesie słyszałem odgłosy biegnięcia w moją stronę i nagłego zatrzymania sie. Jakby to coś trafiło na mur. Zewsząd czuć było nienawiść. Nawet odebrałem taką jakby "wiadomość" składającą sie z dziwnych obrazów jakie tam zobaczyłem, że to coś, jak jeszcze raz wejdę do lasu, to powiesi mnie na drzewie.
(komentarz do artykułu Czy demony naprawdę istnieją?)
Messjah napisał(a): Cóż, przyjrzałem się pierwszemu zdjęciu i mogę stwierdzić, iż przypomina mi to ducha a bardziej widmo. Tak widmo grobu. Bezsens, widma statków, pociągów, to jeszcze ujdzie, ale widmo grobu.
(komentarz do artykułu Co nowego w Google?)
Sleepwalker napisał(a): A może te kręgi to np. wyrazy, słowa, które UFO stara się nam je przekazać np. jeden taki wzór "obrazek" krąg to np. wyraz
np. ()0-()___00-() (to niby te kręgi są) to oznacza np. (dowolny wyraz) witam albo przybywamy w pokoju, coś w tym stylu
(komentarz do artykułu Młyny: kręgów coraz więcej)
wilk napisał(a): mam pytanie.. co jest takiego tajemniczego w tej drugiej fotografii ?? xd
(komentarz do artykułu Co nowego w Google?)
Kasia napisał(a): Żywica ma różny kolor XP
(komentarz do artykułu Krwawiące drzewa)
Akha napisał(a): Ile bym dała za jedno nasionko.... zagraniczne strony? czy ktoś wie gdzie? szukam tego od pół roku, jak dotąd w dużych bólach udało mi się zdobyć tylko mandragorę.
(komentarz do artykułu El Yage - una planta misteriosa)
Kasia napisał(a): Dla mnie to jest zwykła gra światła.
(komentarz do artykułu Oczy Boga? Oczy Chrystusa na obrazie zamykają się i otwierają)
ImEq napisał(a): A jak klikacie na link otwiera wam sie strona to zobaczcie jaki plik otwieracie "SPIEW MNICHÓW" lol a nie duchy
(komentarz do artykułu EVP - posłuchaj! Głosy duchów zarejestrowane na taśmie)
ktoś .. napisał(a): aha spoko . ale moglibyście dodać cos lepszego wierzę w to ponieważ mojej koleżanki zdechł pies . i czasem go widzi to nie sa zadne schizy czy cos poprostu widzi swojego psa ktory chowa sie za krzakami widzi go NAPRAWDE . a gdy zawsze podejcie to sprawdzic to tej postaci juz niemam a wieżcie mi ja o takich sprawach nie zmyślam
(komentarz do artykułu Duchy zwierząt)
niebieskieucho napisał(a): Cytuje:
"Uzupełnienie historii Apolla 11 stanowi wstrząsający meldunek hiszpańskiego pilota José Antonia Silvy. Podczas konferencji w Victorii, w Hiszpanii, Silva miał podobno powiedzieć : "W trakcie jednego z lądowań [nie powiedziano, którego] na Księżycu miałem okazję przebywać w stacji naziemnej [NASA] w Fresdenillas i słyszeć, jak jeden z astronautów [...] meldował o przybyciu kilku istot - lub pojazdów - które, według Amerykanów, widziano dzień wcześniej na powierzchni Księżyca"."
To ile bylo tych ladowan na Ksiezycu ((?)) Ja wiem tylko o jednym (zalogowym rzecz jasna, bo mowa jest o astronautach) ((!))
(komentarz do artykułu Czy Apollo 11 spotkał Nol-e na Księżycu?)
Marych napisał(a): Zgadzam się z Parapsycholem
Wątpie żebyśmy zgineli od jakiegoś meteorytu, inwazji obcych albo coś w tym stylu. Przez naszą głupote zabijamy się codziennie nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Do naszego upadku tylko i wyłącznie przyczyni się nasza głupota!!!!! Po kiego "grzyba" potrzebne są nam wojny ?????? kase władowaną w zbrojenia można by przeznaczyć na badania które pozwolą nam jak najmniej ingerować w naszą planete. Chcemy być coraz wyżej i wyżej, a zapominamy że upadek z dużej wysokości boli najbardziej.
(komentarz do artykułu Ruiny 7000-letniego miasta odkryto w egipskiej oazie)
Adrianek napisał(a): Mi sie tez zdazylo deja vu w pewnym muzeum lecz to nie bylo chwilowe potrafilem z pamieci powiedziec gdzie jaka zecz jest! a 1 raz w tym muzeum bylem!
(komentarz do artykułu Deja vú "odtworzone w laboratorium")
Grzesiek napisał(a): Tak zgadzam się z Kasią. W moim przypadku jest tak, że kiedy dostane sms wiem iż dostaję go od mojej dziewczyny ale gdy przyjdzie od kogos innego mam mieszane uczucia czy to od niej czy nie... Nie potrafię tego opisać ale to się czuje.
(komentarz do artykułu Dowody na istnienie telefonicznej telepatii)
nikt napisał(a): Rowery jak udowodniła historia sped "Dien Bien FU" mogą zostać użyte jako główny środek transportu.
Niziny nie są dobrym pomysłem jeżeli mamy na myśli powodzie lub rozprzestrzeniające fale błota , lawin itp
Góry o ile wytrzymają potężne trzesienia mogą być teoretycznie lepiej wykorzystane do takiej próby przetrwania.
Jeżeli zmienimy bieguny magnetyczne może się okazać że rosliny nie będą rosły (tak jak dotychczas)
Książki nie zastąpią doświadczenia (sa pomocne ..ale w jakim powinny być języku ?)
Schrony bunkry itp ... musiały by być utworzone pod ziemią z wykorzystaniem mas granitowych (dotychczasowe schrony przeciwatomowe)
Skażenie środowiska dotychczasowymi odpadami może skutecznie uniemożliwić ..... podniesienie się z popiołów.....
Ogólnie rzecz biorąc artykuł jest jedynie bełkotem zawierającym wieje samowykluczających sie wątków...
Każdy jednakże ma prawo wierzyć w co chce...byle by nie krzywdzić innych....
PRIMO NON NOCERE.... a świat przestanie być piekłem od teraz....
Pozdrawiam i życze owocnych przygotowań......
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
dalkes napisał(a): w artykule pisze "Alfred Herpin urodził się w 1853 roku w Trenton w amerykańskim stanie New Jersey. Zaburzenia snu pojawiły się u niego około roku 1894 i wkrótce nasiliły się ..." czyli ze nie spal przez 53 lata a nie przez 90 chociarz to tak nie wiele zmienia... nie spac przez pol wieku to tak jak by zyl polowe dluzej niz normalni ludzie xD
(komentarz do artykułu Kto nigdy nie spał...)
KAmilek napisał(a): ja tez mialem kilka snów na tematy rózne i zdarzenia które pózniej sie sprawdzaly nigdy nie moge i nie moglem w to uwierzy!!!!!
(komentarz do artykułu Ocalony przez sen)
p. napisał(a): może wracam do tematu nie w porę czasową, ale to wszystko w polityce jest tak idealnie ukartowane, żeby zmylić obywatela. a jak jest w Polsce? wszyscy tylko narzekają jaki rząd jest do bani, a nie interesują się ile oni kasy przemycają postępem na konta i chronią sobie nawzajem tyłki. idealny przykład na to, że takim postępowaniem dojdzie się na szczyt. Bush to nie jest Anioł Ameryki, za dużą kasę dostawał by być męczennikiem i opiekunem.
(komentarz do artykułu 9/11: Pytania bez odpowiedzi)
Sleepwalker napisał(a): Pomyślmy może masz racje(a napewno tak jest) ale podobno już jakiemuś kraju niepamiętam dokładnie pozwolono na zabawy z DNA i ciekawe co z tego wyjdzie?
(komentarz do artykułu Stalin zlecił wyhodowanie "superwojowników")
HEX napisał(a): Jak dla mnie to klasyczny przykład serwitora (magia chaosu) i nie jest to dowód na to że duchy są naszymi tworami. Oni stworzyli serwitora ,a nie ducha.
(komentarz do artykułu Jak stworzyć ducha? Eksperymenty kanadyjskie)
tina napisał(a): morze troche odejde od tematu ale jamiałam taki dziwny sen ktorego nigdy w zyciu nie zapomne
znalazłam sie na cmentarzu z jakims panem ktorego nigdy w zyciu nie widziałam i tam były takie dziwne dzwonki on mi powiedział ze jesli one zadzwonia to znaczy ze duchy tu beda.on zniknoł dzwonek zadzwonił i jakas kobieta z długimi czarnymi włosami wbiegła z płaczem i ukleknała na nagrobku i powiedziała "zabiez mnie tam znowu zabiez prosze" potem nie wiem co sie sało i znalazłam sie na jakims balu ludzie mieli jakies stare stroje i juz dalej nie pamietam co sie stało dalej kiedy sie obudziłam to tylko do połowy pamietałam ten sen
(komentarz do artykułu 11 września 2001: wspomnienia ekstrasenski)
Ivellios napisał(a): ggg, zanim walniesz kolejny durny komentarz, zobacz sobie w jakim dziale jest ten artykuł...
(komentarz do artykułu Tygrys tasmański)
maq napisał(a): Ten kto wierzy, nie uznaje takich rzeczy. Owszem jest to ciekawe, ale coraz więcej osób, próbuje szukać jakiś sposób, aby zwrócić na siebie uwagę mediów, i zbierać tylko pieniądze.
Prosty przykład:
Człowiek ogłosił, że Chrystus mógł zmartwychwstać tylko dlatego, że zjadł owoc rośliny, która rosła w jego czasach ...
Żenujące ...
(komentarz do artykułu Jezus chodził po... lodzie!)
ggg napisał(a): Wilk tasmański nie jest zjawiskiem paranormalnym. Nie wiem co on robi na tej stronie. To zwierze, które istniało i być może nadal istnieje.
(komentarz do artykułu Tygrys tasmański)