kubujak napisał(a): ja tam nie wiem, ale to mogą być dźwięki wydawane przez jakiś statek komiczny, albe jakieś tajne, testowane dopiero, wojskowe "zabawki"
(komentarz do artykułu Tajemnicze dźwięki niewiadomego pochodzenia rejestrowane są w rejonie Oceanu Spokojnego)
Keeper napisał(a): Niby USA taki wielki naród i w ogóle, a na każdym kroku się ośmieszają. Z tymi dokumentami... Jasne, raczej ciężko uwierzyć, że od tak wyparowały. Zgadzam się z DRax, rząd amerykański zawsze coś ukrywa. Tak samo było 11 września, dwa budynki od tak idealnie się złożyły... ale nie o tym chciałem mówić. Moja opinia na ten temat - albo coś na wzór satelity szpiegowskiej albo pojazd i informacjami o tej innej cywilizacji.
(komentarz do artykułu UFO: Incydent z Kecksburga)
Ściegien napisał(a): Ja wczoraj byłem świadkiem podróży astralnej kiedy będąc w Szczecinie byłem w pięciu miejscach jednocześnie: w Londynie, w Rzymie, W Paryżu, W Rio de Janeiro i w Nowym Jorku. To były niezwykłe zjawiska nigdy nie zapomnę tej magicznej podróży.
(komentarz do artykułu Świadek opisuje spotkanie z dziwnym stworzeniem - relacja z Chile)
i am a strip bar napisał(a): a niby skąd 'obcy' znaliby angielski? przecież to jest śmieszne.
(komentarz do artykułu Kosmici nadają! )
Draco69 napisał(a): We wsi, w której żyje moja rodzina od strony matki, też się dzieją różne dziwne rzeczy. Co do klątwy, to może przegięcie, ale jest pole na którym straszy. Kiedyś nie wierzyłem i poszedłem z kolegą się przekonać.
Nic dziwnego nie widzieliśmy, ale w pewnym momencie poczułem, jakbym stał po środku tłumu i zaczęły po mnie chodzić ciarki, ale nie ze strachu, tylko jakbym zmarzł, chodź było ciepło.
Od razu popatrzyłem na Mariusza (ów kumpel), ale on powiedział tylko
(i tu cytuję) "ja spierda**m!"
Następnego dnia popytałem się starych ludzi co wiedzą o tym polu, ale wiecie, jakie historie mają starzy ludzie.
(komentarz do artykułu Przeklęta wieś)
c. napisał(a): ruscy to już wszystko odkryli, nie ma żadnych dowodów, poza słowem, kilkoma szkicami i zdjęciem które dziecko sfabrykowałoby z łatwością (wystarczy zmienić kąt kamery i namalować cień w pobliżu urządzenia.
(komentarz do artykułu Niezwykły wynalazek Wiktora Grebiennikowa)
c. napisał(a): julia brzmi jak gnący się metal, może przełamał się kadłub jakiegoś dawno zatopionego statku? :)
(komentarz do artykułu Tajemnicze dźwięki niewiadomego pochodzenia rejestrowane są w rejonie Oceanu Spokojnego)
Marius napisał(a): No cóż. Przepowiednie Waggelinka uważam za głupią i nieprawdopodobną. Niby jak pojawiłeś się w salonie angielskiego gentelmena? A zresztą gdybym chciał, to też mógłbym opowiedzieć taką bajeczkę. Jesteś żałosny.
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)
Shinigami napisał(a): Musisz mieć kopię obrazu a nie tylko zobaczyć na stronie...
(komentarz do artykułu Przeklęte obrazy. Gdy dzieło sztuki przynosi klątwę)
Draco69 napisał(a): PS. Trzeba patrzeć, że to zostało przyspieszone szesnastokrotnie!
Nawet jakby delfina nagrać i tyle razy przyspieszyć, to by było zaraz USO :/
(komentarz do artykułu Tajemnicze dźwięki niewiadomego pochodzenia rejestrowane są w rejonie Oceanu Spokojnego)
F napisał(a): Moim zdaniem część treści artykułu stoi w sprzeczności z tym, o czym mówił Credo Mutwa dla Nexus Magazine, a sam autor (który, warto przypomnieć - szuka obcych przy użyciu pilota od telewizora, co również można przeczytać w jego dziełach) jest niezbyt wiarygodny...
Pozdrawiam,
(komentarz do artykułu Tajemnicze dźwięki niewiadomego pochodzenia rejestrowane są w rejonie Oceanu Spokojnego)
napisał(a): Mam wrażenie że "Slow down" to takjakby dxwięk ... lądowania jakiegoś obiektuwowWogóle zdaje mi sie że to UFO ;/;/
(komentarz do artykułu Tajemnicze dźwięki niewiadomego pochodzenia rejestrowane są w rejonie Oceanu Spokojnego)
Waluk napisał(a): Uśmiechnąłem się jak przeczytałem, że przez moment podejrzewano nawet fajerwerki na 6 500 metrów nad ziemią. :-)
(komentarz do artykułu Zderzenie rumuńskiego MIG-a z niezidentyfikowanym obiektem latającym)
MIB napisał(a): Filmik niestety nic nie pokazuje konkretnego. Tak jak napisał Draco69 schwytać, zrović badania i wypuścić. Gdyby to było możliwe oczwyiście.
(komentarz do artykułu Ningen - humanoid z Oceanu Spokojnego)
Julia napisał(a): Teraz wiem dlaczego moja corcia wazyla ponad 4 kg w 37tygodniu ciazy...Mialam mnostwo stresow w ciazy zwiazanych z poprzednimi dziecmi.Chlopcy zreszta wazyli po 3kg w bezstresowej ciazy.Jest b.silna i spokojna dziewczynka -.Ma 4 miesiace teraz.Pozdrawiam:)
(komentarz do artykułu Nowa Biologia: Odkrywając biologię wiary)
M.M napisał(a): tak zasadniczo to matka nie dzieli krwi z płodem, przez łożysko są przekazywane tylko substancje odżywcze;P
(komentarz do artykułu Nowa Biologia: Odkrywając biologię wiary)
Ivellios napisał(a): No to teraz pięknie uargumentuj swoją wypowiedź.
Bo równie dobrze to nawet ja mogę rzucać hasłami, że "autor artykułu jest małej wiary" i w ogóle że ateista...
(komentarz do artykułu Czym była Gwiazda Betlejemska?)
abla napisał(a): sami widzicie ile czasu temu znaleźli jakis slad a do tej pory dezoinformacja i nic nie mowia o tym.
(komentarz do artykułu Chrześcijański zespół badawczy donosi o odkryciu Arki Noego)
napisał(a): pod względem wiary - WIERZE że istnieje to 2gie zycie ale smierc kliniczna wydaje mi sie być czystą biologią. Mózg nie umiera więc jest impuls - może to sen ? .. bardzo bym chciała żeby zycie po zyciu istniało - miesiąc temu zmarł mój ukochany chłopak mam nadzieje że jest mu dobrze tam gdzie jest i ze kiedys sie w tym miejscu spotkamy spotkamy...
(komentarz do artykułu Życie po śmierci - czy to prawda?)
Demonic napisał(a): Ja sądze co innego. Może jednak istniejały lub istnieją, przecież ludzie nie wyssali sobie opowieści o wilkołakach z palca, musiało coś być. :P
(komentarz do artykułu Wilkołaki)
kropka. napisał(a): Nie wiem czym dokładnie są orby , ale ja je widze każdego dnia , w jakimkolwiek miejscu bym się nie pojawiła. Są bardzo małe , okrągłe i bardzo szybko się przemieszczają. Zastanawia mnie to czemu je widze , nikt z mojego otoczenia ich nie dostrzega prócz mnie. Może nie potrafią tak dokładnie się przyglądać...
(komentarz do artykułu Czym są orby?)
Cashpoint napisał(a): Rzeczywiście musisz mieć słabe głośniki. Buczenie słychać lepiej gdy ma się chociaż mały wzmacniacz.
http://www.wrzuta.pl/audio/4uwo42XvTA/taos_ hum
(komentarz do artykułu Taos Hum - uporczywe, bezustanne buczenie)
ufolog2 napisał(a): mysle ze katastrofa w wtc miala niewiele wspolnego z ufo te zaznaczone obiekty sa niewyrazne moze to helikoptery rzadowe albo cos takiego,za zamachami stoja skrajni islamisci z al kaidy jest na to wiele dowodow jest wiele ciekawszych zdjec ufo ktore zostaly zrobione w innych czesciach swiata np w szkocji
(komentarz do artykułu World Trade Center i UFO)
Iwan napisał(a): Proszę o to jest nauka, której musimy się nauczyć. Z każdym dniem wszystko staje się jaśniejsze. Dziękuje ja za ten temat.
(komentarz do artykułu Nowa Biologia: Odkrywając biologię wiary)
Raval11 napisał(a): Zreszta jak cos juz spadnie to dla amerykanow zawsze to albo satelita albo meteoryt... i dokumenty tez im lubia czesto znikac :]
(komentarz do artykułu UFO: Incydent z Kecksburga)
to jest smieszne napisał(a): ja to czytam i mi szczerze mowiac zal tych ludzi ktorzy w to wierza....moze poprostu zycie jest tak nudne za lludzie musza wymyslac nowe zeczy zeby sie cos dzialo...a tak poza tym moim zdaniem zawsze wyjdzie na to samo...jesli przeznaczenie mowi ze ludzie maja wyginac to itak wygina...poniewaz beda sie coraz bardziej starac uchronic sie przed tym i produkowac masowo rozne zeczy to to itak jeszcze przyspieszy to wszystko....
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
niebieska133 napisał(a): no niezle ale skond wiesz że duch morze nawiedzać przez internet co widziałas go nawiedzał cie ze wiesz
(komentarz do artykułu Duch z Internetu?)
icio napisał(a): slyszalem tez o tym "przesadzie" i troszke nie zgadzam sie z ta teoria duszy gdyz jakis czas temu bylem swiatkem wypadku (mlody chlopak na skuterze) tez podczas wypadku spadly mu mocno zawiazane adidasy ale nie zmarl on na miejscu lecz dopiero w szpitalu
(komentarz do artykułu Tajemnica ludzkich butów)
Icio napisał(a): powiem tylko tak jesli ktos cos wie o hip hopie i magiku a jesli nie to poczytajcie o nim a nastepnie puscie sobie kawalek Kaliber 44 - + i -
jak to uslyszalem to padlem poprostu
(komentarz do artykułu Mowa wsteczna - nowy wykrywacz kłamstw?)
vampy napisał(a): ja mysle ze to jest cos takiego ze jak pomyslisz o czyms to to sie stanie np: ktos pomysli ze ten statek jest nie zniszczalny to ten statek bedzie nie zniszczalny.
(komentarz do artykułu Titanic. Przepowiednia, klątwa, czy może zbieg okoliczności?)
Waggelink napisał(a): Kluczem do zrozumienia,czym jest ten swiat jest eksperyment,opisany w dziele Hermesa Trismegistosa p.t.Poimander.Zachecam do prob ,bo jak prawdziwie pisze "..odejdzie od ciebie ciemnota i lek.."(cytuje z pamieci).Gwarantowanym efektem tego doswiadczenia jest zmiana stylu zycia i uspokojenie.Oddzielenie swiadomosci od ciala i przeniesienie do zrodla jest tak wstrzasajacym doswiadczeniem ,ze po powrocie na otoczenie patrzymy z sympatia i sentymentem ,jak na znane i lubiane przedstawienie i aktorow spektaklu ,ktorego przebieg znamy, bo juz sie rozegral . Kiedys siedzielismy w ogrodzie z holenderskim mistykiem i filozofem Toenem Jack van Ess i rozmawialismy. W pewnym momencie o bylo to pod wieczor w lecie, rozspiewany ptasimi glosami pobliski las w ulamku sekundy zamilkl ,absolutnie w jednej chwili. Zapytalem Go czy cos zauwazyl ,odpowidzial ,ze nie. Powiedzialem co sie zdazylo w lesie,byl zaskoczony ,nic nie zauwazyl bo sam w tym czasie gadal Tak to jest z ludzkim poznaniem ,za duzo teoretyzujemy a moc, ktora kazala wszystkim ptakom zamilknac dziala.To czy sobie z tego faktu sprawe zdamy czy nie zalezy juz rzeczywiscie od nas samych.
(komentarz do artykułu Wszechświat wirtualnej rzeczywistości)
Nikodemus napisał(a): Odpowiadam szczególnie Łukaszowi, bo mnie zapytał, ale może to zainteresuje również innych. Na początek podam książkę, która stanowi przedszkole do prób opuszczania ciała. Autor opisuje dokładnie krok po kroku jak mamy postępować. Jest to pozycja Lobsanga Rampy " Ty - na zawsze". 30 lekcji, które pomagają czytelnikowi zrozumieć i doskonalić umiejętność relaksu, kontroli myśli, widzenia aury, telepatii, jasnowidzenia i właśnie opuszczania ciała i podrózy astralnych. Chociaż jak wcześniej pisałem jest to przedszkole, wprowadzające w tę tematykę. Dopiero potem można sięgnąć do dalszej lektury, np do książek Roberta Monroe "Podróże poza ciałem", "Dalekie podróże" i "Najdalsza podróż" ( należy te pozycje czytać w tej kolejności ). Na pewno nie należy dosłownie i na ślepo odbierać tego, co tam jest opisane, ponieważ wrażenia każdego człowieka mogą być zupełnie inne. Podyktowane to jest indywidualnym odbiorem umysłu każdego z nas. Trudno to jest mi określić, ale wrażenia odbierane nie znane nam do tej pory umysł interpretuje jako wrażenia mu znane, przeżyte już w świecie fizycznym i zapamiętane. Rozpisałem się i za bardzo filozofuję. Wiem tylko, że ta wiedza przyjdzie do Ciebie w miarę, jak będziesz osiągał coraz lepsze efekty.
Muszę tutaj opisać dalsze moje przeżycia związene z opuszczaniem ciała. Po wielu nieudanych próbach i jakiejś niemocy udało mi się znowu kilka razy przeżyc podróż astralną. Szczególnie jedna była bardzo trudna. Będąc już gdzieś bardzo daleko jakiś złośliwy byt zagrodził mi drogę. Złapał mnie, oplótł rękami i nogami i zaczął mnie dusić. Uścisk miał bardzo mocny, tak, że nie mogłem się ruszyć, a moje niefizyczne kości zaczęły trzeszczeć. Nie należy się tego obawiać, bo poza ciałem nic nie może nam zrobić żadnej krzywdy. Tylko trzeba zachować spokój i nie bać się. Tak też zrobiłem. Po kilku chwilach znowu powróciłem do ciała. Jednak nie było to miłe przeżycie.
(komentarz do artykułu Gdy za badanie OOBE zabierają się naukowcy)
jerzy napisał(a): Mam propozycję,- skoro już obsobaczylismy w/w artykuł spróbujmy spojżeć na na zagadnienie końca swiata oczywiscie w kontekscie tego artykułu, poprzez pryzmat ewangelii sw. Jana. To może być naprawdę ciekawa dyskusja. Pozdrawiam.
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
faldo faldo napisał(a): na swiecie dzieja sie rozne rzeczy nie majace zadnych wyjasnien. czy sai baba nie jest magikiem,a nie cudotworca?mozna samemu sie przekonac oglodajac go na youtube.
(komentarz do artykułu Sai Baba wskrzesza zmarłego)
mike napisał(a): 'Train' jest przerażający! To niemożliwe, żeby dźwięki pochodziły od jakiegoś zwierzęcia, czy naukowcy robiliby sobie jaja. To by było przecież niedorzeczne, tylko kretyn pracowałby około 20 lat na tych wodach. Zastrzeżenia mógłbym mieć jedynie do 'Bloop', wydaje się bardzo naturalny. Cała reszta... Szok! Jestem bardzo ciekaw nagrań z ostatnich lat. Może w 2020 udostępniają te nagrania... ;-)
(komentarz do artykułu Tajemnicze dźwięki niewiadomego pochodzenia rejestrowane są w rejonie Oceanu Spokojnego)
NightShadow napisał(a): Czytajac ten artykuł przypomniałam sobie kilka moich przeżyć związanych z tymi oto istotami. Otóż kiedyś, jak miałam może 10,11 lat, spałam na łóżku obok mojego brata. Był środek nocy, a ja obudziłam się za sprawą krzyku mojego brata. krzyczał on bardzo głośno, i plakal tak, az sąsiedzi sie obudzili. Pamietam ze mowil cos takiego" kim jestes, odejdz stąd! Mamo!!" i tak w kólko. Bardzo sie przestraszylam, bo nie wiedzialam co mu jest. Patrzal sie tylko na sciane i zaslanial sie kołdrą. Bylam przerażona, ale on chyba bardziej. Trwało to jakies 2,3min. aż obudzila sie moja babcia i wpadla do pokoju nie wiedząc co sie stalo. Brat byl roztrzęsiony, nie chcial nic mowic. Przez 2 lata spal z moja mamą, az tak sie bal spac sam. Powiedzial co to bylo dopiero 2 miesiace po calym zajściu. Mowil, ze widzialm wysoką, ciemna postac. w plaszczu i w kapeluszu. Nie wiedzial czy to meżczyzna czy kobieta. ale twierdzil ze patrzalo sie na niego i nie ruszalo. On byl maly i dlatego tak zareagowal, ale mowil ze ta postac nic nie chciala mu zrobic.
Taka sytuacja zdarzyła sie również u mojej cioci. Jej syn tez po wyjsciu mojej cioci widzial podobna postac w plaszczu i kapeluszu. Ciocia wezwala ksiedza by ten poswiecil dom.
Ja tez widzialam cos podobnego, ale nie postac w plaszczu, tylko mala dziewczynke siedzącą na kszesle. Byla skulona, i jakby samotna, spojrzalam sie na nia, i po chwili znikła. Nie balam sie jej, i szczerze mówiąc, smucilam sie ze tak szybko znikła.
Mam nadzieje ze spotkanie tej postaci, ani mnie, ani mojemu bratu sie juz nigdy wiecej nie przydarzy.
Artykuł bardzo ciekawy
(komentarz do artykułu Cieniści ludzie)
Limonade napisał(a): Ja miałam coś podobnego..... Śniło mi się kilka razy, że byłam na jakiejś wycieczce w górach i spadłam z jednego ze szczytów.... Nie wiem, czy to była moja poprzednia śmierć.
(komentarz do artykułu Życie przed życiem)
Ivellios napisał(a): Może nie trąbią o tym w telewizji, bo... nie ma o czym mówić?
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
Ivellios napisał(a): Co do "zwycięskiej Polski" to ja powiem tyle, że każdy kraj ma takie przepowiednie...
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)
sz napisał(a): fascynujące, john odkrył że wokół ziemi krążą satelity! :-)
(komentarz do artykułu Niezidentyfikowane obiekty pozaziemskie na orbicie Ziemi!)
XX napisał(a): Mi sie śniło miesiąc temu moje wcześniejsze życie. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale poczułam sie dziwnie jak się obudziłam, że to już było. Te sny były w czasach nie wiem ... nosiłam wtedy suknie taką, wielką. To były czasy królów, potem śniły mi sie czasy 1 wojny światowej. Przez miesiąc nic, a teraz śnią mi się dziwne koszmary i słysze ehem ... dziwne głosy. nie wiem co robić. Jestem chrześcijanką i według religii nie powinnam wierzyć w takie "cuś" ale chyba zaczynam wierzyć w duchy i wcześniejsze wcielenia ...
(komentarz do artykułu W krainie koszmarów - czyli o koszmarach i negatywnych snach)
DRax napisał(a): To mnie zawsze doprowadzało do szału... Amerykanie zawsze wszystko maskują później dokumenty znikają a my nie wiemy nic... Nawet jeśli coś tam było to my i tak się tego nie dowiemy, bo te oszołomy naściemniają z satelitą albo meteorytem. Obcy musieli by sie publicznie pokazać żeby ich widziały setki ludzi dopiero wtedy rząd amerykański nie dał by rady tego ukryć, a takie przypadki jak ten są banalne do ukrycia nawet nie muszą tam być pierwsi wystarczy że przyjadą Ci do domu i zaczną grozić że jak coś mówić na ten temat to... klik... boom i na cmentarz. A co do tego satelity to też sie zgadzam. Chociaż te całe hieroglify wydają mi sie nieco archaiczne. Poza tym wcale nie musieli nas obserwować może to po prostu zwykły satelita badawczy tak jak Voyager czy Galileo wysłany na kolejną planetę by ją zbadać.
(komentarz do artykułu UFO: Incydent z Kecksburga)
KarO napisał(a): No załóżmy, że będzie ten koniec świata.
Jakoś o roku 2012 nikt w telewizji nie mówi!
To jest troche dziwne. Moim zdaniem gdyby koniec świata miał być akurat w 2012 roku to pewnie wszyscy by huczeli o nim od dawna.
Ale i tak wierze w tą przepowiednie! Przeczytałam wiele artykułów na ten temat i wiem troche o tym!
(komentarz do artykułu Jak przeżyć rok 2012 - artykuł Patricka Geryla)
Zawisza napisał(a): Nawet nie wiadomo czy w ogóle były jakieś dokumenty...
(komentarz do artykułu UFO: Incydent z Kecksburga)
Pedros napisał(a): no Waggelink dowody ... dowody ... tak jak Ivellios prosi .
Jezeli mialaby byc jakas woja to automatycznie przygotowania wojenne. Zawsze jakies przecieki sie znajda i rozne dziwne teorie , jest to narazie pierwsza jaka slysze. No bo komu chce sie wierzyc jak patrzymy na ta pieprzoną UE , socjalizm w niej panujacy pod nazwa "demokracji" integrowanie sie tych wszystkich narodow , a tu nagle wsrod nich wojna. Jestes w stanie cos wymyslec, wywnioskowac , ponownie skontaktowac sie z tym od kogo informacje masz ?
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)
Navi napisał(a): To stworzenie nie istnieje. Tak naprawdę jest to skrzyżowanie królika z afrykańskim tygrysem ;p;p Chupacabra jest groźny tylko dla zwierząt większych od niego a najlepiej jak jego ofiara ma włosy, wełne jakiś rodzaj owłośenia... :):)
(komentarz do artykułu Chúpacabra)
Navi napisał(a): To dziala sam medytuje prawie rok i widze małe bakterie w powietrzu :):):) Medytacj pozatym to otwarcie umysłu na Świat coś jak zmysł Jedi :):) ;p;p
(komentarz do artykułu Medytacja wyostrza umysł)
Navi napisał(a): Ech co tu powiedziec... Nie wierze w to. Coś co nie ma ciała czyli jest nie widzialne dla świata i tylko ona to widziała nie moze ugrysć a tymbardziej nie ma prawa zostawić śliny a jeślij biskup odprawił egzorcyzmy wszystko było w porządku ech...
(komentarz do artykułu Niewidzialne kły)
Waggelink napisał(a): To co Ty bierzesz powierzchownie za integracje europejska, jest w istocie rzeczy procesem zniewalania i ubezwlasnowalniania, narodow przez swiatowy kapital.Plakac sie chce widzac zalosna nieudolnosc ludzi, ktorzy w naszym imieniu reprezentuja Polske w Unii.Pozwolono tyrac milionom pucybutow i zrecyclingowano wraki samochodow przy okazji ich zadluzajac . To nie rozwiazalo problemow ,bo Unia gnije od srodka i jest skonfliktowana. Anglia i USA prowadza swoja gre co widac bylo w Iraku.Niemcy i Francja byli w sojuszu,ale Sarkozy odwrocil sie i twierdzi ,ze przyjazn z Anglia "nie jest wymierzona przeciw Niemcom" - dlaczego tak zapewnia?Wojna ma byc OGRANICZONA TERYTORIALNIE a wyrzniecie kilkunastu milionow bezrobotnych ,dla ktorych nie ma perspektyw rozwiaze wiele problemow i napiec socjalnych i napedzi koniunkture , bedzie co odbudowywac.Na przygotowania wojenne jeszcze nie pora,troche cierpliwosci! Tyle ,tytulem uzasadnienia merytorycznego. To ,ze wydarzenia nabiora swojej dynamiki i pojda nie po mysli Autorow Planu ,oczywiscie nie przewidziano ,na szczescie dla nas.Zauwazcie ,ze kilka powaznych proroctw ,ktorych czesc sie sprawdzila mowi o trzeciej wojnie i zwyciezkiej Polsce.
(komentarz do artykułu Końca świata nie będzie!)
Ivellios napisał(a): Przecież armia USA zawsze takie zdarzenia dokładnie dokumentuje, więc jakieś dokumenty na bank były
(komentarz do artykułu UFO: Incydent z Kecksburga)