30 października 2007 roku rumuński MiG 21 Lancer uległ kolizji z niezidentyfikowanym obiektem latającym na wysokości 6300 m przy prędkości 800 km/h. Zdarzenie miało miejsce podczas rutynowego przelotu w pobliżu Gehrly. Rzecznik sił powietrznych, Marian Dobre, oraz komendant Nicolas Grigorie wykluczyli możliwość zderzenia z ptakiem czy innymi znanymi obiektami, a na radarze zarejestrowano cztery obiekty UFO. Mimo dokładnych badań nie udało się ustalić, czym był uderzający obiekt. Pełne szczegóły incydentu pozostają nieznane.

30 pażdziernika 2007 rumuński MiG zderzył się z niezidentyfikowanym obiektem latającym. MiG został w czasie kolizji poważnie uszkodzony. Jak podaje kanał telewizyjny "ProTV“, MiG 21 Lancer na wysokości 6300 m. i przy prędkości 800 km/h został uderzony przez nieznany obiekt. Rzecznik rumuńskich sił powietrznych, Marian Dobre, wyklucza kolizję z ptakiem. Na radarze pilotów zostały zarejestrowane cztery obiekty UFO, jednak przy tak dużej prędkości nie zostały one dobrze utrwalone na kamerze pokładowej. Piloci wykonywali wówczas rutynowyprzelot w odległości 6 kilometrów od Gehrly, gdy niezidentyfikowane obiekty pojawiły się pod chmurami, a jeden z nich uderzył w skrzydło MiG-a. Samolot wrócił natychmiast do bazy.

Kom. Nicolas Grigorie potwierdził zderzenie i opowiedział o solidnych wymiarach tych obiektów. "Jak widać na nagraniu, całe zdarzenie nie trwało dłużej niż 67 milisekund, ptactwo zostało wykluczone, bo na wysokości 6.500 m. ptaki już nie latają. Na skrzydle nie znaleziono również żadnych substancji organicznych. Wykluczono również bryłę lodu (stacje meteorologiczne nie stwierdziły opadów). Wyciągi astronomiczne wykazały, że meteoryty również nie wchodzą w rachubę. Na koniec wykluczono działanie człowieka, prywatnych samolotów nie było w pobliżu, nie prowadzono w tym czasie również żadnych operacji wojskowych. Policji nic nie wiadomo o tym, by ktoś w tym czasie strzelał fajerwerkami czy odpalał jakieś rakiety. Balon do pomiarów meteorologicznych został także wykluczony. Możemy śmiało powiedzieć, czym ten obiekt nie był (badania Mig-a są bardzo szczegółowe), ale nie umiemy powiedzieć, co to mogło być". Grigorie nie chciał spekulować o pozaziemskich statkach.

Oto reportaż telewizji rumuńskiej - zawiera on nagranie z samolotu.

Opracował: Arek