Strang3r napisał(a): Sceptyk tak trzymać!! Tylko ty gadasz w tej audycji z sensem!!
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
MłotemCzarnąHołotę! napisał(a): Z Talesa z Miletu czy Sedesa z Ebonitu - tego się już nie dowiemy, nawet Pitagoras-znawca trójkątów(!) bezradnie rozłożył ręce...
(komentarz do artykułu Incydent podczas misji kosmicznej. Co sfotografowała sonda Fobos 2?)
luki puki napisał(a): A nie domysliles sie ze ufo i duchy to moze byc to samo xjawisko, upadle anioly moga byc podszywajace sie pod zjawisko ufo aby zwiesc ludzi..
(komentarz do artykułu Co mają ze sobą wspólnego duchy i UFO?)
smerfik76 napisał(a): Pytanie-Co sądzicie o podróżach w czasie i przeskokach do alternatywnych światów? Czy możliwy jest podgląd alternatywnych wersji historii?
(komentarz do newsa Debata Ufologiczna Online 29 stycznia - "Pytania Niezadane")
Amon napisał(a): Z całym szacunkiem dla pana audycji i pełen podziwu dla starań. Muszę stwierdzić że: W zdecydowanej większości przypadków człowiek jest tylko kupą żelu która ma jakieś tam emocje(bo ma)i TV i cycate panienki. Nikt i nic tego nie zmieni.Sama próba zmiany tego "żelu"Zakrawa na działania z pogranicza SF. Ok. reasumując temat.Ja wiem mniej więcej o co panu chodzi ale jednocześnie uważam że pana starania to próżny trud. Chociaż bardzo ciekawy trud.Ja bym nie miał tyle cierpliwości ani woli uświadamiania stada kur.Dzięki panu i pańskim nietuzinkowym audycjom świat staje się barwniejszy. Dzięki mnie nie.Nie widzę potrzeby uświadamiania stada.
(komentarz do audycji 14 stycznia 2017)
Szarak napisał(a): Chciałbym jeszcze zapytać o słynne artefakty Majów znalezione w Meksyku:
https://www.youtube.com/watch?v=aPY2ZzPxfgE
Czy są to autentyczne znaleziska i przez kogo były znalezione/opracowane. Jeśli tak, to jest przeciez sensacyjny materiał.
Pozdrawiam!
(komentarz do newsa Debata Ufologiczna Online 29 stycznia - "Pytania Niezadane")
SkrzydlatyŻmij napisał(a): @sajfer, czytaj ze zrozumieniem, na tym się skup.
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
Szarak napisał(a): Panowie, co sądzicie o mumiach humanoidów znalezionych w Peru, prawda to, czy fejk? Oto film:
https://www.youtube.com/watch?v=upEPw03kbx8
(komentarz do newsa Debata Ufologiczna Online 29 stycznia - "Pytania Niezadane")
rory napisał(a): Siedząc po nocach w pracy nadrabiam zaległości w poprzednich audycjach, na początku pozdrawiam całą ekipę. Ostatnio natknąłem się na relację Grzegorza Nowaka dotyczącą obserwacji nad Górą Św. Anny. Chciałem zapytać - jak oceniacie wiarygodność świadka? Przypadek chyba o wysokim stopniu dziwności (zwłaszcza późniejsze relacje na temat spotkań z dziwnymi istotami będącymi połączeniem kobiety i maszyny, zmiany w ciągłości czasu) ciekawy również z tego względu na fakt, że świadek wypowiada się na ten temat otwarcie. Historia nadaje się na dobry scenariusz filmowy, niestety oprócz materiału filmowego na youtube oraz nielicznych, skrótowych artykułów nie znalazłem głębszej analizy tej sprawy.
(komentarz do newsa Debata Ufologiczna Online 29 stycznia - "Pytania Niezadane")
Arek S napisał(a): Mam kilka pytan i moze znajda panowie troche czasu aby sie do nich odniesc.
Wpierw swoje pytanie chcialbym zilustrowac kawalem znalezionym w sieci mowiacym o nieprawidlowym polaczeniu watkow:
"Na ziemie przylatuje dwoch kosmitow i landuja na lace. Patrza a tam stoi takie duze laciate z rogami i zre trawe. Sprawdzaja w przewodniku zdjecie sie zgadza i jest opis - KROWA - pije wode daje mleko ." ciagna wiec bydle nad staw jeden ja za leb i do wody a drugi podstawia wiaderko . Krowa podtopiona walnela placka na co ten od mleka wola do tego od laba - Unies jej leb bo mulu zaciagnela !"
tearz do pytan tez chcialbym zilustrowac przypowiescia . Porownam nas wszystkich do szczura wedrownego (rattus norvegicus) jezeli kogs to obraza to z gory przepraszam i przepraszam tez szczury (w koncu nie sa gorsze od gibonow)
Siedza sobie szczury w kanale i kilka z nich uczonych dyskutuje a reszta z rozdziawionymi pyszczkami (wsrod nich ja ) slucha . Szczur Max opowiada jak to istnieje legenda ze pojawil sie ktos i zbudowal kanal dla wygody i ochrony szczurow szczur Piotr sie niezgadza i i twierdzi ze kanal to jednak twor naturalny itd itd . A szczur Arek S (czyli ja Pyta ) - czy to prawda ze istnieja ludzie bo co prawda wielu widzialo ale sa tez legendy ze zyja oni srednio okolo 35 razy dluzej niz my i jezeli to przwda to jak to sie ma do zwiedzania swiata w koncu my zyjemy srednio 2 lata (co lepiej odkarmieni dobijaja do 3 lat) i wycieczka z Europy do Azji trwalaby np z Londynu do Pekinu biorac pod uwage ze odlegosc w lini prostej to ponad 8000 km a predkosc przemieszczania to 5 km/h to lekko liczac okolo 70 dni w jedna strone jak sie zapyla 24/24/7
a to w lini prostej czyli trzeba liczyc z przerwami na papu jakies pol roku jak nie wiecej wiec taka wycieczka zajmie pol zycia .
Pytanie : przecietny czlowiek wiek okolo 74 lata zyje 37x dluzej od szczura wedrownego wiec czy jest mozliwe zeby jakas istota zyla 37x dluzej niz my 37x74=2738 lat i jakie mialoby to implikacje a to przeciez nie skrajny przyklad bo muszka owocowka zyje okolo 30 dni a zolw okolo 140lat czyli 560 x dluzej, jezeli to porownamy do owego 74latka i jest cos co moze zyc od niego 560 x dluzej to 560x74=41440 lat . Moze to brzmi glupio i niewiarygodnie ze jedna istota od drugiej moze zyc 560 x dluzej ale to fakt . Jak panowie myslicie jakie sa tego implikacje . Ja wiem ze zyjac 40000 lat i stajac na slubnym kobiercu w wieku lat dajmy na to 200 przez gardlo musza przejsc slowa " i nie opuszcze cie az do smierci" ale chodzi mi bardziej o twierdzenie czy w takiej sytuacji problemem sa wizyty obcych z oddalonych planet.
Pytanie drugie i juz nie zanudzam
temat : Egipt - zarowki z Dendery
Bylem widzialem wcisnelem sie w owa dziure w podlodze i nie wierze w opowiesci :
1. ze relief znajduje sie w krypcie- bo jak to jest krypta to ja jestem baletnica . Przeciez to ciasny slepy korytarzyk i moim zdaniem do niczego innego jak do przechodzenia sie nie nadaje
2.ze relief przedstawia kwiat lotosu - chyba ktos nie widzial lotosu jezeli cos przedstawia to przerosnietego baklazana na grilu ale watpie aby o to akurat chodzilo
Zastanawia mnie brak sladow ognia na suficie (w reszcie swiatyni sufity byly czarne czesciowo teraz zrekonstruowane) przydatnosc tych pomieszczen i czy wogole owe pomieszczenia naleza do tej swiatyni wszak wiadomo ze obecna zostala zbudowana na starszej . Za wszelkie informacje i przemyslenia bede wdzieczny .
Gdyby brakowalo panom temacikow to ja mam wiele pytan wy wiedze i jestescie dla mnie katalizatorem powodujacym lawinowy wzrost znakow zapytania w moim umysle . Chcialbym bardzo podziekowac za program bo od kiedy znalazlem Was na YT slucham kazdej debaty po kilka razy i zawsze moge cos tam nowego wysluchac
Z powazaniem Arek S ( szczurek ciekawski )
(komentarz do newsa Debata Ufologiczna Online 29 stycznia - "Pytania Niezadane")
speedwayer napisał(a): Zero konkretów od Mikołaja Rozbickiego. Porównując go z Marcinem Dachterą, to jak porównać przedszkolaka z profesorem Oxfordzkim. Bardzo słabo, zero konkretów, zwykła pogadanka bez argumentów. "Kontrolują nas, Smoleńsk zamach, wiecie, każdy powinien to wiedzieć, kłamią nas, musimy walczyć, ale musimy póki co życ w tym systemie". Tyle to i ja wiem... Słabiutko!!!
(komentarz do audycji X spotkanie Klubu Paranormalium w Jarosławiu)
sajfer napisał(a): @SkrzydlatyŻmij i jak tak ci blisko do Japońskiej diety to napij się z którymś wódki i zobaczysz jak innymi ludźmi jesteśmy pod względem mikrobiologicznym i żywieniowym...
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
sajfer napisał(a): @SkrzydlatyŻmij lepiej postaw pierwsze własnoręczne suszi a nie wypisujesz głupoty, gdybyś znał kuchnie azjatycką wiedziałbyś, że azjaci sporzywają bardzo małopieczywa i przetworów mlecznych (masło, twarożki etc) co prowadzi do chorendalnej marży na produkty typowo europejskie (w takim kantonie za równowartość kostki masła zjesz obiad w ulicznej knajpce) hołk
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
sajfer napisał(a): @yamato Klod jak klod po części pierdoli głupoty po części ma rację, co do Polski to jestem zdania, że trzeba tu mieszkać żeby się wypowiadać o warunkach tu panujących bo są specyficzne nie przeczę. Taki Polak po kilkuletniej ogładzie brytoli czy irysów nabiera ichniejszych nawyków i jest święcie przekonany, że w polszy to tylko syf, pożoga i wieczna zima polarna (patrz posr wyrzej buhahaah), nie to nieprawda, da się w tym kraju żyć tylko trzeba kombinować ale to uszlachetnia, sprawia, że człowiek w każdych warunkach daje radę i nie jest zwykłą pizdą a i nie nie jestem patriotą, pierwsza bomba i spierdalam do irysów albo brytoli :)
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
yamato napisał(a): @SkrzydlatyŻmij no widzisz. Dodam tylko że zmiany w żywieniu na modłę zachodnią mają swoje korzenie już w XVI wieku i od tamtej pory kuchnia zachodnia (youshouku) stopniowo zyskiwała zwolenników w stosunku do japońskiej (washouku) - oczywiście jak to z zagranicznymi modami najpierw na salonach, trzeba było drugiej wojny światowej i okupacji amerykańskiej żeby zaczeto po europejsku jeść w domach obywateli na porządku dziennym ale to i tak nie 20 lat a ponad 70 a i mimo tego liczba stulatków stale rośnie bo dieta to tylko jeden z czynników oprócz genów, higieny, opieki zdrowotnej czy stylu życia. Nie wydaje mi się rozsądnym próbować zredukować złożony problem do tylko jednego czynnika.
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
SkrzydlatyŻmij napisał(a): @yamato, ok. przekonałeś mnie, pogrzebałem w necie, dieta Japończyków przez ostatnie lata się zmienia, w stronę tej Północnoamerykańskiej. Nadal tylko 50 procent społeczeństwa je produkty mleczne, ale jednak już ok. 50 % już je je, to samo z mięsem zwierząt stałocieplnych, pojawił się też tam chleb podobny do tostów albo bułek (i zrobił się modny, jak każde dziwactwo z USA). Nie wiedziałem, że tak jest; informację, które podałem dotyczą Japonii sprzed 5, 10 i 20 lat. Ale właśnie taka dieta japońska, ukształtowała obecnych 90-sięcio latków lub 100-latków. Obecna zmiany żywieniowe i pewnie będą dalsze, wpłyną na dzisiejsze dzieci i za 90 lat zobaczymy ile będą żyć?
Nie pisałem, że tradycyjnie jedzą rybę surową codziennie, ale że 3 razy w tygodniu.
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
BoloNV napisał(a): u mnie :faza snu głębokiego/2-3 w nocy/ wybudzam się , jestem na pół świadomy - wiem że jeszcze śpię , ale nie mogę się całkowicie wybudzić. Orientuję się gdzie jestem , pamiętam , że w 2.pok. jest żona i... zaczynam głośno nieartykułowanie "wyć" , przywołując do siebie 2-osobę.W czasie mojego przywoływania denerwuję się , iż to tak długo trwa. Dotyk ,zawołanie wybudza mnie całkowicie. DK.
(komentarz do artykułu Paraliż senny jest zjawiskiem powszechnym)
Igvk napisał(a): Dlaczego twierdzisz że życie jest przekleństwem?
(komentarz do artykułu Jak zwiększyć swoje zdolności parapsychiczne?)
yamato napisał(a): @sajfer ja myślę że SŻ chyba złapał od Clauda wirus plucia na Polskę i bazowania na niepotwierdzonych anegdotycznych bredniach - może zatrucie witaminą D3?
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
sajfer napisał(a): @SkrzydlatyŻmij bzury wygadujesz w Polsce póki co mamy bardzo dobrą żywność a na tle Europy zachodniej czy Ameryki północnej to jest to niemalże rarytas, Trzeba tylko odpowiednio się żywić. Co do ryb ok są zdrowe nie przeczę ale wszystkie ryby/owoce morza silnie akumulują metale ciężkie i wychwytują cały syf z wody o wiele bardziej niż zwierzyna lądowa z atmosfery. Do tego przeciętna marketowa ryba typu łosoś/pstrąg to najgorszy syf jaki można zjeść (poczytaj i pooglądaj sobie o masowych farmach łososa i pstrąga) gdzie takie ryby są masowo szpikowane antybiotykami i tuczone jakimś toksycznym gównem) o wszelakich pangach i tilapiach z Wietnamu nawet nie wspominam, stężenie chemii w takiej rybie jest większe niż w domestosie. Co do Japonii, raczej nie chciałbym stołować się surową rybą, która sobie pływa w radioaktywnym ścieku po Fokushimie.
Jak ktoś ma możliwość to ryby najlepiej brać prosto od rybaka (w Polsce nad morzem od ręki dostaniesz świeżego i zdrowego dorsza/sandacza) i takie ryby można jeść codziennie bez obaw z tymi sklepowymi (90% pochodzi z hodowli a nie z odłowu) raczej bym się wstrzymał, raz w tygodni spokojnie wystarczy a wręcz nie jest wskazane częściej stołować się tym ściekiem.
PS z tą długowiecznością Japończyków to taki sam mit jak z dzisiejszą rzekomą długowiecznością w zestawieniu do długości życia w średniowieczu czy starożytności. Jakiś bajek się nasłuchałeś w Japonii jest masakryczny syf, totalnie zdewastowane środowisko (polecam poczytać co się dzieje w rejonach Fokuszimy)
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
Smokens napisał(a): Audycja tak dobra jak ta o przełęczy diatłowa
(komentarz do audycji 65. Debata Ufologiczna Online: Hybrydy i program depopulacji)
kristof napisał(a): Witam czy możecie poruszyć temat przepowiedni Matki Shipton,która juz w 15 wieku trafnie przepowiedziała obecne wydarzenia i na koniec jest wątek o obcej cywilizacji i zmieszanie rasy ludzkiej z obcą.Pozdrawiam
(komentarz do newsa 65. Debata Ufologiczna Online)
Regina napisał(a): Weź pod uwagę, że Kłodzko to miasto o zroznicowanym poziomie! Jak to miasto górskie!
(komentarz do artykułu Filip Fediuk, dolnośląski jasnowidz)
yamato napisał(a): "Jestem pewien tego co mówię, nie kupisz tam żadnego chleba, bułki itd."
https://youtu.be/nFsvncjFs4w?t=2m5s
"in fact, the Japanese do eat a large amount of bread". No chyba że to jest spisek grupy Bilderberg i fake news.
Może jak mówią że nie kupisz chleba mają na myśli w domyśle polskiego, podobnie jak czesto polska kiełbasa za granicą czesto w ogóle nie jest polska a tylko ty nie jesteś na tyle rozgarnięty żeby zrozumieć co rozmówca ci komunikuje? Masło, przetwory mleczne i wszelkie wędliny też mają bo Japończycy są bardzo mięsożerną nacją. Był taki czas kiedy dekretem cesarza w kraju wyznawano ortodoksyjny buddyzm i jedzenie mięsa było w teorii zabronione ale było to we wczesnym średniowieczu i to że jedzą wyłącznie ryż i ryby to jest dzisiaj tylko zabawny strereotyp propagowany przez ludzi którzy, jak ty, mają tylko bardzo powierzchownie i anegdotyczne pojęcie o realiach.
Kwestie importu mają się do konsumpci mięsa nijak bo przecież sami mają prężny przemysł mięsny, chyba że mi chcesz powiedzieć że wołowina kobe to ryba, podobnie jak wieprzowina w butadonie a taki yakisoba pan to bułka z ryżu.
Mniej anime kolego!
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
SkrzydlatyŻmij napisał(a): Źródłem są moi znajomi, którzy tam żyją (jedni) inni często odwiedzają Japonię, znajoma Japonka, która mieszka w Polsce. Ja sam tam nie byłem, ale znam świetnie, wiele osób, które tam były, żyły lub żyją. Jestem pewien tego co mówię, nie kupisz tam żadnego chleba, bułki itd. ale i po co? nie ma ani masła, ani sera (z mleka), ani wędlin; wworzenie produktów spożywczych ze względów sanitarnych jest zabronione. Na eksport do Japonii np. kabanosów, potrzebujesz zgody ich ministra, nie dostaniesz jej (znam przyszłość jak wróż Maciej:)
Piszę o Japonii (kraju), źródłem jest życie.
@yamato nie masz pojęcia o czym piszesz.
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
krembl napisał(a): Każde służby w PL to usankcjonowana mafia, ponieważ jak pokazuje praktyka, nikt nad nimi nie panuje
(komentarz do audycji Odc. 215 Służby specjalne RP czy mafia)
Verita napisał(a): Świetna i mroczna debata, jednakże pan słuchacz dzwoniący około 3.40 h był chyba lekko dziabnięty i jeszcze w międzyczasie popijał ;)
(komentarz do audycji 65. Debata Ufologiczna Online: Hybrydy i program depopulacji)
yamato napisał(a): "w Japonii nie kupicie żadnego produktu mlecznego, żadnego pieczywa, żadnej wędliny, jak wwieziecie to nielegalnie"
może jakieś źródło, co? Bo o ile ja wiem to nic dalszego od prawdy być nie może. Pieczywo konsumują na porządku dziennym bardziej niż chętnie, nawet do dań wegetariańskich dań dodawany jest boczek (dla smaku) i wszelkie dania i wywary mięsne dominują kuchnie - nikt nie je suszi codziennie. Mleko, mimo tego że wielu azjatów nie toleruje laktozy też piją.
Może zrób risercz poza anime.
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
romauk napisał(a): A moze, mozemy zorganizowac spotkanie w uk na zywo ?
Jestem tez za doswiadczaniem. Mysle, ze jest nas wiecej doswiadczajacych niz "moli ksiazkowych".
Swietna audycja, czekam na nastepne. Gratuluje.
(komentarz do audycji #002)
SkrzydlatyŻmij napisał(a): Japońska kuchnia jest całkiem inna od naszej, w Japonii nie kupicie żadnego produktu mlecznego, żadnego pieczywa, żadnej wędliny, jak wwieziecie to nielegalnie. Japończycy jedzą niemal codziennie ryby morskie, a ok. 3 dni w tygodniu na surowo, jedzą też niemal codziennie żółtka (głównie w postaci ichniego majonezu, jest tam najwyższe spożycie żółtek na świecie), jedzą ryż (zboże bezglutenowe), ale także natto, miso (kiszonki z soi - witamina K2 w mega ilościach), warzywa. W kraju jest dobrobyt, jedzenia nie brakuje. Pomimo, że ciężko pracują, stresują się, siedzą i grają w gry komputerowe, mają skażone środowisko, tak jak my, jednak są zdrowsi i żyją długo, bo jedzenie jest najważniejsze. Co do szczepień - nie szczepią dzieci do 2-go roku życia.
Podobnie ze Szwecją i Islandią, mimo ciężkiego klimatu, są to kraje, które trzymają się swojej tradycyjnej narodowej diety (żywią się nieco inaczej niż my).
Zostawiam na boku temat korzystnego wpływu klimatu morskiego (który jest faktem), bo w tej biednej, niedożywionej Afryce też na brzegami mórz nie żyje się za długo, i za zdrowo. Pomimo, że w Afryce mają pod dostatkiem słońca, jednak bardzo słabe jedzenie ich wykańcza.
Witamina D tworzy się w organizmie pod wpływam słońca. A z czego się tworzy? Z cholesterolu. Organizm (wątroba) potrafi produkować cholesterol, który służy do budowy żył, ścięgien, do leczenia stanów zapalnych. Ale z czego on, go produkuje? Z tłuszczy nasyconych (trochę upraszam).
Rozumiecie teraz, czemu odradzają nam przede wszystkim tłuszcze nasycone (najlepsze i najzdrowsze źródło energii, substancję niezbędną do dobrego funkcjonowania hormonów itd.)?
Z takimi tłuszczami w diecie, moglibyśmy się wyleczyć, z chorób, które mamy z wielu przyczyn (za dużo by pisać), moglibyśmy być zdrowi, nawet pomimo różnych innych niedociągnięć.
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
ven0m napisał(a): Szacun dla Potrzeby ze stanal w obronie STALEGO SLUCHACZA. Popieram w calej rozciaglosci. Potrzeba jak bys potrzebowal pomocy w usadzeniu tych cwaniaczkow co uprzykrzaja zycie SS daj cynka to przecwelimy frajerow!!!
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
Isabella napisał(a): Dzien dobry
3 wojna swiatowa jest przewidziana na rok 2019/2020,
serdecznie pozdrawiam
(komentarz do artykułu Czy Nostradamus przepowiedział III wojnę światową?)
dupa jasiu napisał(a): do potrzeby : w oleju z konopi siewnej jest kwas omega 3 ,6 ,i 9 w proporcji 3;1 idealnie przyswajane przez człowieka ! przypadek? :-)
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
Rolof napisał(a): Dziękuję za odpowiedź Ivelliosie. Mój ostry język spowodowany jest jedynie troską o to do czego doszliście przez tyle lat. Ale koro uważasz,że "pospolite ruszenie" wypromuje temat - jest to wyłącznie Twoja sprawa. Jednak z tego co zasłyszałem, to moje zdanie na temat spotkań w Jarosławiu nie jest odosobnione. Rzeczywiście słowa "ekspert" może nadużyłem ale pojawią się tam często słowa "znawca". Można "znawcy" zarekomendowanego przez prowadzącego posłuchać (1:48,45). Pozdrawiam i życzę powodzenia oraz realizacji zamierzonych celów.
(komentarz do audycji XIII spotkanie Klubu Paranormalium w Jarosławiu)
Ivellios napisał(a): Tylko że to nie jest jakaś audycja "ekspercka" (na litość boską, skąd Ty wytrzasnąłeś tych "ekspertów"? Nigdzie nie padło stwierdzenie, że uczestnicy spotkań to jakieś autorytety), tylko zapis spotkania ludzi pasjonujących się tego typu tematyką. Luźne spotkania, w trakcie których pasjonaci - zwykli najzwyklejsi ludzie, tacy jak ja, Ty i każdy czytający ten komentarz - po prostu wymieniają poglądy na omawiane tematy, dyskutują, itd. Oczywiście inna sprawa, że nie każdy posiada jakąś ogromną wiedzę. Ale to nie jest jeszcze powód, żeby bombardować tę ciekawą inicjatywę.
A zapisy będą emitowane w dalszym ciągu, choćby po to, żeby zachęcić słuchaczy z innych miast do zakładania podobnych klubów zainteresowań w swoich miejscowościach. Zresztą taki jest jeden z głównych celów, dla których Klub Paranormalium z Jarosławia zagościł na antenie. Nie podoba się? - proszę bardzo, nie musisz ich słuchać, jest w archiwum taki ogrom audycji, że na pewno znajdziesz coś co Cię bardziej zainteresuje.
Jak już wspominałem w innym komentarzu, spotkania odbywają się w warunkach że tak to ujmę mocno kawiarnianych (co chyba słuchający zresztą zauważyli), więc pojawienie się odgłosów wydawanych przez innych gości lokalu jest praktycznie nieuniknione. Widocznie Tomek z ekipą nie mają za bardzo innych możliwości jeśli chodzi o miejsca organizowania kolejnych spotkań, bo przecież nie będą wynajmować specjalnie sali konferencyjnej za grubą kasę tylko po to, żeby kilka godzin podyskutować o paranormaliach czy teoriach spiskowych...
(komentarz do audycji XIII spotkanie Klubu Paranormalium w Jarosławiu)
Rolof napisał(a): Napiszę po raz kolejny, bo oczywiście ostatnia opinia nie znalazła się dzięki cezurze - mimo, że ocena była kulturalna i obiektywna. Powtarzam. Panowie z Radia Paranormalium - nie zakwaszajcie tak wspaniałego projektu jakim jest Radio Paranolmalium takim chłamem. Dorobiliście się ciężką pracą wysokiego poziomu audycji, jesteście jako tako obiektywni a tu nagle walicie nas słuchaczy taką degrengoladą. Wspólna debata z imieninami w barze i "ekspertami" od siedmiu boleści? Można robić temat ale nie za wszelką cenę. Nie zabijajcie tego nad czym pracowaliście tyle czasu i z większą starannością dobierajcie materiał. Tym bardziej, że czekał on od 13.01 na emisję. Lepiej byłoby zrobić z tego spędu notatkę niż orać temat na takim poziomie. Pozdrawiam.
(komentarz do audycji XIII spotkanie Klubu Paranormalium w Jarosławiu)
Mehran Keshe napisał(a): to, że średnia życia w Afryce wynosi 40lat nie oznacza, że ludzie dożywają 40lat i umierają, tylko oznacza dużą śmiertelność wśród dzieci
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
Ivellios napisał(a): No to w takim razie super, że oceniłeś książkę po okładce ;)
(komentarz do audycji XIII spotkanie Klubu Paranormalium w Jarosławiu)
Sebastian p-ń napisał(a): No nie! Początek addycji mnie zniechęcił.
(komentarz do audycji XIII spotkanie Klubu Paranormalium w Jarosławiu)
Ivellios napisał(a): A wysłuchałeś audycji do końca?...
(komentarz do audycji XIII spotkanie Klubu Paranormalium w Jarosławiu)
SkrzydlatyŻmij napisał(a): Co do słów Potrzeby: kwasy tłuszczowe omega-6 powodują raka, a omega-3 zapobiegają rakowi.
Są to pseudonaukowe bzdury! Owszem, powtarzane wszędzie, co nie czyni ich prawdziwymi.
I omega 3 i omega 6 są kwasami niezbędnymi, których organizm nie potrafi wytworzyć, powinny więc być dostarczone z pokarmem, omega 6 potrzebujemy więcej niż omega 3, ale jednych i drugich potrzeba niewiele, dwie łyżeczki oleju lnianego (omega 3) i słonecznikowego (omega 6) w zupełności wystarczą. Ważne jest by były tłoczone na zimno i świeże. Można też zwyczajnie, zjeść nieco słonecznika, orzechów, siemienia lnianego itd.
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
rekin napisał(a): Oby chris był pewnie się już wyleczył, przynajmniej mam taką nadzieję
(komentarz do newsa 65. Debata Ufologiczna Online)
Sebastian p-ń napisał(a): Ziemia Płaska? Ostatni raz wysłuchałem tą audycje.
(komentarz do audycji XIII spotkanie Klubu Paranormalium w Jarosławiu)
Antares napisał(a): Parę uwag na gorąco:
1. Byłoby wielką szkodą gdyby Stały Słuchacz przestał się udzielać. Przyznam, że bardzo lubię jego trzeźwe podejście do spraw fizyki oraz kolosalna wiedza praktyczna na temat fotowoltaiki i ich okolic. Mam nadzieję, że Stały Słuchacz powróci.
A trolle zatruwające mu życie powinny schować się do mysiej dziury. Nie będę ukrywać, że czułbym niemałą satysfakcję gdyby Potrzeba mógł ujawnić kim oni są.
2. Killer whale to po polsku orka, w Stanach popularnie nazywana shamu.
3. Zwierząt żyjących dłużej od wspomnianego bezkręgowca jest całe mnóstwo, choćby rekin polarny https://pl.wikipedia.org/wiki/Rekin_polarny Co ciekawe rekiny nie cierpią na nowotwory i choćby z tego powodu stanowią pole badań naukowych.
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
Arek S napisał(a): no dobra teraz juz solennie obiecuje ze to ostatni email ;-) chcialem tylko wytlumaczyc aby nie bylo niedomowien co oznacza dla mnie " iskra boza " . Naukowcy twierdza ze jezeli ktos zguduje szalas to cywilizacja no ok ale co z bobrami ? buduja nawet tamy . czesc rajskich ptakow buduje bardzo skomplikowane konstrukcje a nawet dekoruje je kwiatami zeby tylko przygruchac sobie jakas sympatyczna i zgrabna samiczke . Pomimo tego zadne z nich nie ma swojego pomyslowego Dobromira no i bobry dalej rypia drzewa zebiskami zamiast wymyslic pile , kolibry nie wymyslily sztucznych kwiatow pomimo tego ze musza wymieniac zbedne a plemiona Amazoni nie wykombinowaly kuszy lepszej i celniejszej od luku . Twierdzi sie ze postep wymuszaja warunki bytawania a ja mysle ze pospolite lenistwo polaczone z dalekowzrocznoscia bo przeciez akwedukty wymagaly wiele pracy ale potem nie trzeba bylo rypac kilometrow z wiadrami itd itd itd
(komentarz do newsa 65. Debata Ufologiczna Online)
Arek S napisał(a): I jeszcze jedno . Ciekawym dla mnie przynajmniej problemem jest jak ka to nazywam " iskra boza " czyli zdolnosc do postepu . Zgodzicie sie chyba Panowie ze nie kazdy cos takiego ma . Sa plemiona np. w Amazoni ktore zatrzymaly sie w epoce kamienia lupanego to samo dotyczy innych regionow swiata . Bylo kilka ognisk postepu wiele zgaslo stajac w miejscu lub zostaly przez cos zniszczone tylko Europa i Azja przetrwaly i wyszly z szalasow . Czy aby ta " iskra boza " nie zostala wszczepiona pewnym jednostkom aby przekazywaly ja w genach ? chyba cos takiego mozna nazwac hybrydyzacja . Jezeli tak to kazdy kto jest ciekawy swiata i ulepsza swoje zycie wysciubiajac nos z szalasu jest hybryda . Przeciez faktycznie postep nie jest nam niezbedny do przezycia jako gatunkowi o czym swiadcza chocby owe plemiona ktore zyja przetrwaly w dzunglach zapewne tysiace lat . Taka sytuacja jest wbrew naturze bo niszczy balans planety wiec mozna sie spodziewac ze jakis " Bog " ze starozytnych przekazow przytulil kiedys kilka ziemianek . To chyba jest hybrydyzacja ale juz koncze bo moge tak dlugo i nie bede zanudzal
(komentarz do newsa 65. Debata Ufologiczna Online)
Arek S napisał(a): A czy my sami juz nie jestesmy hybrydami? Przeciez juz zmieniono nam dlugosc zycia . Czy faktycznie dlugowiecznosc to bajka ? Skoro zyjemy kilkakrotnie dluzej niz inne ssaki to czemu ktos nie mial by zyc kilkukrotnie dluzej niz my ? Przecietnie pies zyje lat 12 a srednio wysportowany goosc z miesniem piwnym 74 czyli 6 x dluzej . jezeli ktos zylby 6x dluzej od owego goscia to 6x74= 444 lata wiec biblijne opowiesci moga byc prawdziwe . Jezeli ktos ingerowal w dlugosc naszego zycia sami jestesmy hybrydami :-( ciekawe sa inne porownania -zostanmy wsrod ssakow- nie pamietam dokladnie jaki ale pewien rodzaj ryjowki zyje tylko 0.5 roku wiec wzgledem owego dziwadla czlowiek zyje ( dalej gosci z miesniem piwnym 74 lata) moze byc 148 x starszy . Ile lat mialby ktos kto bylby 148x starszy od 74 latka 148x74 = 10952 LATA ! To sa fakty i to sie dzieje wokol nas ! Jak to sie ma do twierdzenia ze kosmici nie moga przyleciec na Ziemie bo zabraknie im czasu na droge do domu ? Dobra juz nie zanudzam ale czas tak jak dlugosc zycia jest wzgledna i trzeba o tym pamietac ! Fajnie by bylo zyc 10 000 lat bo z kredytem nie byloby problemu a z drugiej strony stajac na slubnym kobiercu ze swoja reptilianka w wieku okolo 100 lat przysiegac jej " i bede Cie kochal az do smierci " sami sobie odpowiedzcie
(komentarz do newsa 65. Debata Ufologiczna Online)
marq napisał(a): Owe komunistyczne wizje to sposób na wyciąganie Grantów i Finansowania
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
marq napisał(a): Organizm ludzki - komórki odnawiają się od 7 dni - flora bakteryjna wnętrzności, do mniej niż dwu tygodni, Natomiast ścięgna, kości, Stawy, są zaprojektowane na 750/950 lat życia pod znacznym obciążeniu.
S-Sceptyku - Przeczytaj Biblię - BARDZO TOBIE SIĘ PRZYDA - I to minimum ze 4 razy !!!
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)
marq napisał(a): Lubię chodzić po starych niemal "zabytkowych" Cmentarzach, często tzw zamkniętych - nie chowa się nowych zmarłych - i potwierdzam, to co mówi Clouddm.... W XVIII i XIX wieku a nawet do Pierwszej WW śmierć w wieku lat 70ciu i powyżej jest nie rzadsza niż obecnie.
Natomiast w ww wiekach do rzadkości należała śmierć mężczyzn przed 50tką i tuz po 50tce.
Natomiast obecnie najwięcej %-towo spośród populacji umierają mężczyznami mający kilka lat do 50tki oraz kilka lat po tej 50tce.
Też uważam, ze średnia wieku ponoć rosnącą jest Mega Ściemą pyzatym coraz częściej życie szczególnie w Pl po 60-tce to gehenna. życie urągające godności człowieka ...
S-Sceptyku - niemowlęta, dzieci i młodsza młodzież nie płacili podatków.
Natomiast nie dziw się że pracujący Ojciec i Matka w domu - tzw gospodyni domowa mogli zapewnić takie same Warunki Bytowe mając 7 mioro, 10 cioro a nie rzadko 14 ciorga dzieci, niż w 2 połowie XX w. gdzie znacznie zmalała ilość dzieci na rodzinę ...
Drugi w życiu sczepienie na Tężec jest niebezpieczne, trzecie - życiowo ryzykowne a czwarte w 99% Śmiertelne ... pomimo przestrzegania tzw. okresów karencji ...
(komentarz do audycji 20 stycznia 2017)