bibliotekarium.pl napisał(a): Wielkie dzięki :) Za ciekawy komentarz!
(komentarz do audycji ABW #031)
dziwne napisał(a): dlaczego chrzczonym dzieciom nie pomaga ich bóg ?
(komentarz do audycji 7 grudnia 2018)
Piotr Prokopowicz napisał(a): Opowiadania Maraka Myszograja układają się w ciekawą historie. Jak do tej pory mam skojarzenia, od "Stalowego Szczura" Harrisona (zwłaszcza ta część z poprzedniego ABW), do "Limes Inferior" Zajdla. Oczywiście nawiązanie do Matriksa wręcz bije po oczach/uszach :-). Tylko tu zamiast czerwonej, czy niebieskiej pigułki mamy gadżet - tajemniczą książkę. Symboliczne przesłanie tego gadżetu jest w moim odbiorze puszczeniem oka do światka czytelniczego, w tym prowadzących "żeby dowiedzieć się prawdy, trzeba czytać książki" :-). Marek Myszograj pokazał już, ze potrafi grać takimi podtekstami, wiec domyślam się, że to jest zamierzone, ale może to tylko moje post-modernistyczne doszukiwanie się ukrytych znaczeń ;-).
Jeśli chodzi o technikę pisania, to faktycznie takie urwanie akcji tzw.cliff-hangery (słowo zapożyczone z terminologii serialowej) irytują. Zwłaszcza, że poznajemy treść w długich odstępach czasowych. Jednocześnie, mam nadzieję że autor nie planuje zakończenia całej historii takim mocnym niedopowiedzeniem i dużą wieloznacznością. Co jest akceptowalne w krótkim opowiadaniu nie zawsze pasuje do dłuższej formy. Zawód wówczas będzie tym większy, że historia jest wciągająca.
Kontynuując wątek, moje wrażenie jest podobne do tego jak odbierają to prowadzący. Bardziej jest to powieść prezentowana rozdziałami, niż cykl opowiadań. I gdyby tak było, to wtedy zabiegi Marka Myszograja z urywaniem fabuły są właściwe. Zgodnie z tym co kiedyś padło w ABW, tak należy pisać, żeby zachęcić czytelnika do odwrócenia kolejnej kartki. W tym przypadku do przeczytania kolejnego rozdziału. Jak ktoś zechce poczytać do snu i stwierdzi, ze jeden rozdział i koniec, to się nie uda. Okaże się, że tej nocy nie prześpi, bo kończąc jeden rozdział będzie chciał/musiał poznać kolejny.
Co do opowiadania Bruno Kadyny to akurat ten tekst, nie wnosi wiele nowego w zakresie przemyśleń o świecie, życiu i ludziach (przynajmniej dla mnie). Znałem dokładnie takie osoby jak w opowiadaniu. Nietrudno dostrzec je także w otoczeniu. Nie ma tu nawet elementu zaskoczenia (które było choćby w "Krecie"). Ale powiedzmy sobie szczerze, siłą Kadyny jest jego styl i empatia. Czytając jego teksty czujemy prawdziwych żywych ludzi, czy ich lubimy czy nie. Tu Kadyna jest profesjonalistą i to samo wystarcza, by wciągnąć się w jego twórczość, również w opowiadaniu z tego ABW.
Osobiście, żałuję, że Bruno nie kontynuuje rzeczywistości zaprezentowanej w "Wodzu i Szamanie". To był genialny klimat, nie tak ciężki jak w kilku innych jego utworach. Ponadto miał potencjał na serię opowiadań, choćby luźno powiązanych. Jest tam nawet miejsce na realizm magiczny jakby dobrze poszukać.
Pozdrawiam serdecznie
(komentarz do audycji ABW #031)
Max napisał(a): Czy którykolwiek z wynalazków tak entuzjastycznie zapowiadanych przez Stałego Słuchacza wszedł do użytku ? Nie mam do niego o to pretensji ale słucham i słucham i chyba nic z tego nie wyszło . Nigdy .
(komentarz do audycji 30 listopada 2018)
Słuchacz napisał(a): Gdyby tak było jak mówisz, już by był z wyrokiem sądowym jako winny oskarżenia. A tak wygrywa dziesiątki spraw właśnie dzięki dowodom. Choć i tak co niektóre sprawy są niejawne i nie można niczego skomentować publicznie w sprawie tej sprawy sądowej.
(komentarz do audycji 7 grudnia 2018)
Ivellios napisał(a): Może Michał powinien zrobić jeszcze jedną audycję o podobnej tematyce, tylko że o Jugendamtach. Przydałby się gość typu Marcin Gall czy jakiś inny działający w sprawie porywanych dzieci.
(komentarz do audycji 7 grudnia 2018)
Adam napisał(a): Dla mnie ten czlowiek jest niewiarygodny, niestety. Temat powazny ale Pawel go deskredytuje. Mowi o wielu dowodach a na gadaniu sie konczy. Wszyscy wsyzstko wiedza ale jest zmowa milczenia, jak przy plaskiej Ziemi. Ludzie, z ktorymi "wspolpracowal" narzekaja ze jest nachalny, wulgarny, nie potrafi przedstawic ani jednego dokumentu a nastepnie obrzuca ludzi go**nem, jesli takowa "nie pomoze" mu lub zapyta o konkrety w sprawie. Swoim zachowaniem zwyczajnie szkodzi
(komentarz do audycji 7 grudnia 2018)
Miszkurka2000 napisał(a): Strach tego słuchać.
(komentarz do audycji 7 grudnia 2018)
SkrzydlatyŻmij napisał(a): https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/5854 60,afera-knf-czarnecki-ch rzanowski-nagranie-rozmow a-audio-calosc.html
Tu jest, ile mogą kosztować takie sprawy i w jakiej formie przyjmuje się takie wynagrodzenia.
"...przyszedł do mnie i poprosił o pomoc i powiedział, że nie ma z czego żyć..."
1:14:01
Żyć nie mają z czego chłopaki, a Ty selavi o Saszech, wstydź się! :)
(komentarz do audycji 30 listopada 2018)
sane_man napisał(a): Fenomenalna, aczkolwiek głęboko niepokojąca audycja..zwłaszcza druga część.
P.S. panowie, czy macie w planach omówienie "Diuny" Herberta?
Pozdrawiam
(komentarz do audycji Odc. 50)
selavi napisał(a): @SkrzydlatyŻmij ciekawe ile kosztuje nagła zmiana zdania takiego ministra, patrząc na standardy i tzw. poziom polskich gównojadów przy korycie to pewnie wczasy na seszelach dla całej rodzinki+jakieś drobne na wydatki albo dożywotni karnet na fitnes i siłownię dla całej rodziny :)
(komentarz do audycji 30 listopada 2018)
Ivellios napisał(a): Może ułatwiłoby całą sprawę, gdybyś opisała, co się dokładnie wydarzyło.
(komentarz do artykułu Telepatia bliźniaczych dusz)
Ola napisał(a): Witam! Ostatnio przeżyłam coś niesamowitego, nigdy wcześniej się nie spotkałam z niczym podobnym ani nawet o tym nie czytałam. Drążąc temat w internecie natrafiłam na pojęcie Bliźniaczych płomieni. Szukam kogoś kto mógłby mi pomóc zrozumieć co się wydarzyło.
(komentarz do artykułu Telepatia bliźniaczych dusz)
SkrzydlatyŻmij napisał(a): Wielce
Szanowny Ivelliosie,
skąd te literówki?
Łączę wyrazy szacunku!
Skrzydlaty Żmij
(komentarz do audycji Odc. 50)
Jaro napisał(a): A Twardocha dalej nie ma.......
(komentarz do audycji Odc. 50)
SkrzydlatyŻmij napisał(a): wietna audycja!
Oto fragment ksišżki Jamesa DeMeo "Podręcznik akumulatora orgonu", ukazujšcy prawdziwš twarz administracji i sšdownictwa USA:
"FDA uzyskało pomoc od Sšdu Federalnego, który ogłosił werdykt wykluczajšcy istnienie energii orgonowej.
Sšd ogłosił wewnštrz-stanowy zakaz wwozu ksišżek, w których występuje słowo orgon". Dotyczyło to również ksišżek, które słowo orgon" zawierało tylko we wstępie lub przypisach. Co więcej wszystkie naukowe wydania, w których dyskutowany był problem energii orgonowej w szczegółach zostały zniszczone, a urzšdzenia używajšce tej energii rozebrane lub zniszczone. (Wyrok #1056, 19 marzec 1954 US District Court, Portland Maine, sędzia John D. Clifford, Jr).
W latach 50-tych i na poczštku 60-tych ksišżki Reicha i jego raporty badawcze były okresowo ledzone przez agentów FDA i Federalnych komendantów, i palone w piecach do mieci w Maine, i Nowym Yorku. Żadna z naukowych czy profesjonalnych organizacji, dziennikarzy, czy stowarzyszeń pisarzy nie sprzeciwiła się paleniu ksišżek i nie zaoferowała pomocy Reichowi, którego laboratorium zostało najechane przez agentów FDA niszczšcych aparaturę siekierami. W dodatku do powyższych działań sšd nakazał Reichowi ograniczenie rozpowszechniania informacji" na temat energii orgonowej skutecznie cenzurujšc jego pisma mówišce na ten temat. Kilka lat póniej został oskarżony za obrazę sšdu w momencie gdy jego asystent złamał sšdowy zakaz, w czasie, gdy Reich był ponad tysišc kilometrów dalej, zaangażowany w prace dotyczšce orgonu na otwartej przestrzeni na pustyni Arizona. Pomimo, że odwoływał się wszystkimi dostępnymi metodami do Sšdu Najwyższego, sprawę przegrał i został wtršcony do Federalnego Więzienia Penitencjarnego w Lewisburgu, gdzie zmarł w 1957. Jego mierć nastšpiła na dwa tygodnie przed warunkowym zwolnieniem, w czasie, gdy z radociš oczekiwał wyjcia na wolnoć. Planował wraz ze swojš nowš żonš osiedlenie się na stałe w Szwajcarii."
Cóż możemy powiedzieć o wiodšcych filozofach, którym tysišckrotnie oferowałem mojš chęć i zaangażowanie do ukazania moich odkryć, którzy to z uporem leniwego węża najedzonego do syta nigdy nie raczyli nawet spojrzeć na planety, księżyc, czy teleskop? Dla takich ludzi filozofia jest pewnym rodzajem ksišżki... gdzie prawda jest odkrywana nie we Wszechwiecie czy też Naturze lecz (używam ich własnych sformułowań) poprzez zestawienie tekstu. " wypowied Galileo Galilei, włoskiego astronoma w 1600 roku, który udowodnił, że Ziemia przemieszcza się po nieboskłonie, na krótko przed oskarżeniem i torturowaniem przez Kociół Katolicki.
...energia orgonu nie istnieje. " Sędzia John D. Clifford, z 1954 roku Sšd Stanów Zjednoczonych, w orzeczeniu którego wszystkie biuletyny i ksišżki Doktora Reicha zostały zniszczone przez spalenie w komorze; Reich zgodnie z wyrokiem został wysłany do Więzienia Federalnego, gdzie wkrótce zmarł.
(komentarz do audycji Odc. 50)
Ivellios napisał(a): Lektury i "Z kart historii" się nagrywają, powoli ale jednak.
(komentarz do audycji Szersze spojrzenie na intuicję. Wywiad z Tomem Campbellem)
SkrzydlatyŻmij napisał(a): Minister popiera teorię o szkodliwości pola elektromagnetycznego
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20160000950
(komentarz do audycji 30 listopada 2018)
Antares napisał(a): Jeśli znasz języki kongresowe to radzę odpuścić punkt drugi i iść od razu do punktu pierwszego. Jeśli Claude od lat nie zmienił ani się ani swojej audycji to nie licz że to zrobi pod naciskiem słuchaczy. Wiara w taki rozwój sytuacji to jakaś naiwna teoria spiskowa, więc Teoria Chaosu będzie nadal przypominać krzyżówkę ćwiczeń logopedycznych z maglem w wersji alternatywnej. Uwierz takiemu staremu piernikowi jak ja że walenie głową w mur mija się z celem ale nie mija się z murem. Głowy szkoda, zwłaszcza jeśli w niej jest coś więcej niż powietrze :-)
Co do punktu pierwszego to jest naprawdę sporo różnych podkastów czy audycji w których porusza się takową tematykę. W dodatku podszkolisz język lub nie stracisz łączności z językiem lub językami (ja niestety zapominam coraz więcej jeśli chodzi o języki których mało używam, a tak ten proces jest dużo wolniejszy). Unikaj głównego nurtu który przebiera się w ciuszki bycia alternatywą, bo tak naprawdę ma to jedynie walor rozrywkowy a poznawczy żaden (różne Aleksy Jonesy, Ancient Aliensy, etc.).
Przykładowo jednym z moich ulubionych jest "The Gralien Report" https://www.gralienreport.com (starsze odcinki są też na YT i Spotify). Można też go ściągać offline z RSSa (jeśli używasz Inoreadera czy podobnych czytników). Jeśli angielszczyzna ci na to pozwala to spróbuj.
Pozdrawiam serdecznie!
(komentarz do audycji 16 listopada 2018)
Sebastian pn napisał(a): Jeden z ciekawszych wykładów Tomem Campbellem. Porusza najciekawsze tematy, jakie są, baza danych z przeszłości związaną z naszą świadomością. ps. Szkoda że niema już takich fajnych audycji Niedzielnych, jak lektury paranormalne, debaty i inne mroczne tematy. Szkoda!
(komentarz do audycji Szersze spojrzenie na intuicję. Wywiad z Tomem Campbellem)
JustMe napisał(a): Ivellios, stokrotne dzięki. Ten wywiad jest jednym z najważniejszych. Oczywiście w mojej opinii. Pozdrawiam :)
(komentarz do audycji Szersze spojrzenie na intuicję. Wywiad z Tomem Campbellem)
Bafillo Bill napisał(a): Russell. Nie jestem wierny nikomu. Mam prawo robić co mi się podoba, względnie do czasu gdy nie łamie prawa. Co do audycji Michała, to są projektem jego osoby i jeśli słuchając go, uważasz iż są denne to masz 2 wyjścia: 1. Wyłącz radio, 2. Zadzwoń i zmień to poprzez rozmowę, udowodnij iż możesz coś wnieść z sensem. Komentarze tego pod Nickiem niczego nie wniosą. I w jakiś sposób szanuj komentujących bo też są w tej samej drużynie słuchających, takich samych jak Ty. A takie pitolenie o Szopenie nie ma sensu w komentach. Wskazujesz swoją słabość. Ale i tak pozdrawiam. :)
(komentarz do audycji 16 listopada 2018)
Joe napisał(a): https://www.youtube.com/watch?v=Vmy8k_k91tc polecam obejzenie tego video to wtedy zrozumiecie co sie stalo z wtc i uwazam ze samoloty byly a okazyjnie zostalo wtc wysadzone zeby ukryc ze usa jest bankrutem
(komentarz do artykułu 9/11: Pytania bez odpowiedzi)
yuby napisał(a): Super opowiadania i te efekty, łauuuu
(komentarz do audycji ABW #030)
Kiedyś wierny słuchacz napisał(a): Temat świetny, ale tak potraktowany po łebkach, że głowa mała. To już nie jest kwestia tego, że nie było nic nowego. To jest kwestia tego, że w ogóle nie było nic ciekawego. Po raz enty jakieś dziwne podejście do skali Kardaszewa i na przykład ANI SŁOWA o Pustce w Wolarzu i podobnych formacjach. To bardzo ciekawe miejsce - niemal idealnie okrągłe, gdzie jakby "brakuje" galaktyk. Wskazywać by to mogło na cywilizacje typu trzeciego....
Paradoks Fermiego to temat rzeka, a potraktowany został słabiej niż w jakimś 5 minutowym filmiku na youtube.
(komentarz do audycji 16 listopada 2018)
Halusia napisał(a): Też myśl racjonalnie i czytaj książki autorów którzy wiedzą więcej od ciebie
(komentarz do newsa [usunięto])
vingo napisał(a): cos podbnego widzialem w 1991 roku na przelomie wrzesnia i pazdziernika w rejonie Gostynia Starego we Wielkopolsce.
(komentarz do audycji UFO nad Legnicą. Przelot trzech obiektów w lipcu 1997)
Russell Gunn napisał(a): Porozmawiaj z michalem......
O czym??? O drewnie ksiezycowym???
Moze o inwazji zydow na polske???
Kolejny wyznawca....wlacz myslenie Bill albo zamilknij
(komentarz do audycji 16 listopada 2018)
Bafillo Bill napisał(a): Russell nie masz racji. Zawsze możesz włączyć sobie kreskówki choćby na YT. Wnoszą tyle wspaniałych treści i choć nie wnoszą tyle konkretnych treści metorycznych, to wiele uczą. Co to dzwoniących to mówią wiele, faktycznie, ale zawsze na temat. Jeśli Tobie się to nie podoba, zadzwoń do audycji i porozmawiaj o tym z Michałem. Nikt nikogo do niczego nie zmusza!!!!
(komentarz do audycji 16 listopada 2018)
Marek 79 napisał(a): Odnośnie opowiada Pani Anny. Przywołam film pt DRABINA JAKUBOWA - podobna konwencja. Film sam w sobie nie daje odpowiedzi gdzie jest granica między życiem a śmiercią. Podobnie jak w prezentowanym opowiadaniu, niesie więcej pytań i niejasności. Czym tak naprawę jest życie, świadomość, interakcje międzyludzkie, rzeczywistość? Jeśli ktoś lubi klimaty Pani Ani - ja lubię - to musi obejrzeć ten film ( i to tak jak zaleca Marek w przypadku prezentowanego opowiadania .... kilkukrotnie ). Na koniec dodam, że podzielam opinię Wiktora. Tytuł za krótki. A właściwie tytuł mógłby naprowadzić na pewne rozwiązania albo sprawić aby naprowadzić na kilka nowych pytań,robiąc to opowiadanie smaczniejszym. Pozdrawiam i dziękuję.
(komentarz do audycji ABW #030)
Marek 79 napisał(a): Kontynuując swój monolog i podróż po prozie Pani Joanny, chciałbym potwierdzić, że jestem po DZIEDZICTWIE VON BECKÓW. Książka na tyle urzekła, że sięgnąłem po cykl "Zemsta i przebaczenie -Narodziny gniewu (Tom 1). Zupełnie inny klimat - przynajmniej na początku - ale i tak z przyjemnością doczytam do końca i podzielę się krótką opinią.
(komentarz do audycji Odc. 47)
Jaro napisał(a): https://youtu.be/0tPNUDqoXPo
(komentarz do audycji 9 listopada 2018)
m napisał(a): hip hopolo
(komentarz do audycji 9 listopada 2018)
Magda napisał(a): Napiszesz do mnie ? Na email?
(komentarz do artykułu Księga zaklęć)
Marylka napisał(a): Hmm nie bardzo rozumiem
(komentarz do artykułu Księga zaklęć)
selavi napisał(a): @Ivellios dzięki wielkie :)
(komentarz do audycji 9 listopada 2018)
Ivellios napisał(a): Wszystko jest u YuByego do ściągnięcia z Dysku Google: https://drive.google.com/drive/folders/16_nFYt k4hacz10oq2bEVMmwQO9aP-ak M
(komentarz do audycji 9 listopada 2018)
selavi napisał(a): Klod sobie sam wyprał mózg prawicowo ojczyźnianą paplaniną jakiej ostatnio jest natłok w internetach. Nie twierdzę, że lewacka paplanina w mainstreamie jest lepsza po prostu dla mnie jest tym samym co bogo ojczyźniane prawicowe pierdolenie kotka za pomoca młotka. Bo i to i to jedzie na tym samym zakłamanym schemacie socjotechnicznym dla prostaków
(komentarz do audycji 9 listopada 2018)
selavi napisał(a): a wiesz może co się stało z archiwum radia na fali? Można gdzieś dorwać całą kopię bo jakieś pojedyncze audycje są powrzucane na yt ale jest to rozsypane po różnych kanałach. Tomek mógł chociaż gdzieś wrzucić kopię całego archiwum na jakieś mega albo nawet chomika jak już zaorał radio a tak wszystko poszło w niebyt. Głównie chodzi mi o stare audycje Dachtery jak miał swój podcast w rnf i kilka innych fajnych audycji jeszcze za dobrych początków radia na fali
(komentarz do audycji 9 listopada 2018)
Russell Gunn napisał(a): I te męczące pauzy. Chłopie zrób dwie godziny a soczyście!
Ten ziomek z Żywca niech juz lepiej nie dzwoni bo nie dosc ze ledwie go slychac to jeszcze nic nie wniosi. Kolega z uk na szczescie nie dzwonil bo by znow bylo sto razy "dokladnie" i jeszcze ten gość od "no tak".... Pogawedki o niczym zajmuja polowe czasu i nic poza uwielbieniem prowadzacego nie wnosza. Żadnej tresci merytorycznej.
(komentarz do audycji 16 listopada 2018)
Ginter napisał(a): A telefon dalej nie dziala :) Michal podaj numer na nokie z linuxem moze tam bedzie mozna sie dodzwonic ;)
(komentarz do audycji 16 listopada 2018)
złomek napisał(a): To nie jest problem wtórności tematu, tylko wtórności samej teorii chaosu. Przeczytanie artykułu na wiki o paradoksie Fermiego zabiera 10 minut i można się z niego wielokrotnie więcej dowiedzieć niż z paru godzin gadania. Ale Claude woli po raz kolejny od zera tłumaczyć skalę Kardaszewa i jego własną jej interpretację, co robi co dwa tygodnie, i ma coraz więcej takich stałych fragmentów gry. Na dobrą sprawę jakby podmienić dwie godziny z środka audycji na środek dowolnej innej z tego roku, to nikt by się nawet nie połapał.
(komentarz do audycji 16 listopada 2018)
helmut55 napisał(a): Cud nie ma jasnej definicji, a jest postrzegany jedynie jako coś niewyjaśnionego. Cud to coś, czego w danej chwili nie wyjaśniła nauka. Kiedyś i dziś za cud postrzegane są remisje tzw. nieuleczalnych chorób. Co dziś nieuleczalne, jutro już jest niegroźne, na co wiele przykładów niesie historia. Do dzisiaj za cud uważa się ozdrowienie jakiejś zakonnicy, która modliła się do JPII. Niestety dowody na to nie mają żadnych podstaw naukowych. To tylko znajdowanie osoby, która ozdrowiała i przyznaje się do modlitw do określonego świętego. Naukowy dowód byłby wtenczas, gdyby wybrano dwie reprezentatywne grupy chorych, pierwszej odstawiono medykamenty, a zaangażowano grupy modlitewne np. arcybiskupów z papieżem na czele, a drugą poddano klasycznemu leczeniu akademickiemu. Nikt na taki eksperyment się nie zgodzi, bo wynik jest w 100% pewny. Nie koniecznie musiała by to być choroba nieuleczalna, a zwyczajna angina, a wtenczas wynik byłby zastraszający dla Kościoła i jego teorii.
(komentarz do artykułu Powrót buddyjskiego lamy)
retsen napisał(a): a ja myslalem ze spowiedz wymyslili ksieza czy tez watykan w celu wiekszej kontroli ciemnego ludu ktoremu wciskali te ciemnoty o wiecznym życiu w raju lub ewentualnie tymczasowym życiu w czyśćcu jak sie wczesniej wykupią u ksiedza dobrodzieja :)
(komentarz do audycji Odc. 008 - Transformacja podświadomości)
Ivellios napisał(a): Rok 2018, słuchaj audycji spiskowej z wątkami o UFO i oczekuj czegoś nowego...
(komentarz do audycji 16 listopada 2018)
Mary napisał(a): Nic nowego z tej audycji sie nie dowiedzialam, to wszystko bylo juz powiedziane w debatach i tysiacu ksiazek.
Nuda na poziomie XX w.
(komentarz do audycji 16 listopada 2018)
marq napisał(a): Na Księżycu mieszkają "Czarni" i TAK ich trzeba nazywać ponieważ taka nazwę noszą w całym naszym Wszechświecie, podobnie jak Ziemia w naszym wszechświecie a może i także we wszechświatach sąsiednich nosi nazwę E432 Station -
Stacja / Przystanek E432 !!
Zadaniem Czarnych jest obrona od "Niskich Wibracji" generowanych przez część Obcych, Ziemian i całej Ziemi, ponieważ takie środowisko Niskowibracyjne są arcy komfortowymi warunkami do życia przez Czarnych, dla ich naturalnej biologii.
(komentarz do audycji 75. Debata Ufologiczna Online: Tajemnice Srebrnego Globu. Obcy na Księżycu)
Ivellios napisał(a): O widywaniu bóstw i innych ważnych z takiego czy innego powodu postaci Tom Campbell wspomina w innym wywiadzie, który aktualnie jest w trakcie tłumaczenia. Według niego, jeśli Większy System Świadomości ma nam coś ważnego do przekazania, to robi to, "podszywając się" pod jakąś ważną dla nas postać. W przypadku osób religijnych będzie to np. Jezus Chrystus, Maryja, jakiś święty, Mahomet, itd. Może też "podszyć się" pod bliskiego nam zmarłego, np. pod matkę. I tak przykładowo we śnie spotykamy się i rozmawiamy z Jezusem, matką, itd. a tak naprawdę to Większy System Świadomości używa wizerunku danej postaci, żeby nam coś przekazać. W końcu bardziej poważnie potraktujemy słowa wypowiadane przez matkę niż np. przez gadającego trójgłowego psa ;-)
(komentarz do artykułu Wiara, religia i Bóg w szerszym ujęciu. Wywiad z Tomem Campbellem)
mirekfrombellator napisał(a): Brakuje mi weryfikacji doświadczeń ludzi którzy w oobe widzieli Jezusa, lub jakieś inne bóstwo. Czy to co widzieli jest prawdziwe? A co z tymi którzy twierdzą że to jest ponad systemy wierzeń ? Nadal unika się trudnych tematów.
Ale tak ogólnie mi się podobał ten wywiad.
(komentarz do artykułu Wiara, religia i Bóg w szerszym ujęciu. Wywiad z Tomem Campbellem)
Ivellios napisał(a): A w międzyczasie "się tłumaczy" kolejny wywiad z Tomem, tym razem poświęcony szerszemu spojrzeniu na intuicję :)
(komentarz do artykułu Wiara, religia i Bóg w szerszym ujęciu. Wywiad z Tomem Campbellem)