Lecznicze spotkanie z UFO
(dodano: 2012-05-16 18:21:37)
Pewnego piątkowego wieczora, 3 września 1965 roku, szeryf Bob Goode (50 lat) patrolował autostradę nr 36, na południe od Damon w stanie Texas. Z powodu bólu palca wskazującego, w który kilka godzin wcześniej został ugryziony przez młodego aligatora, Goode, w obawie o możność prowadzenia radiowozu, poprosił o towarzystwo swojego kolegę z pracy – Chiefa McCoya.
Była to piękna bezchmurna noc, na niebie jasno świecił księżyc. Obaj stróże prawa zrelaksowani przemierzali texańską autostradę.
W pewnej chwili McCoy na horyzoncie zauważył jasne, fioletowe światło. Według jego szacunków znajdowało się ono w odległości ok. 6 mil od radiowozu, którym się poruszali. W pierwszej chwili funkcjonariusze pomyśleli, że tajemnicze światło pochodzi z niedalekich pól naftowych. Chwilę potem z fioletowego światła wyłoniło się drugie, niebieskie o mniejszej średnicy, które zaczęło przemieszczać się w prawo, po czym zatrzymało się.
Czytaj więcej