Uwaga: miej na względzie, że jest to transkrypcja automatyczna, zatem może ona zawierać błędy. Transkrypcja oparta jest na napisach przygotowanych dla potrzeb wstawienia tej audycji na YouTube. Jeśli masz taką potrzebę, napisy możesz
pobrać z naszego serwera.
1
00:00:00,000 --> 00:00:05,000
Autentyczne historie osób, które
przeżyły spotkanie z nieznanym.
2
00:00:12,000 --> 00:00:13,000
Zagadkowe obiekty.
3
00:00:23,000 --> 00:00:24,000
Tajemnicze istoty.
4
00:00:30,000 --> 00:00:33,000
Niezwykłe wizje.
5
00:00:40,000 --> 00:00:41,000
Klątwy.
6
00:00:51,000 --> 00:00:55,000
Mrożące krew w żyłach
przeżycia na granicy światów.
7
00:01:08,000 --> 00:01:10,641
Witam wszystkich Państwa
bardzo gorąco i serdecznie
8
00:01:10,653 --> 00:01:13,000
i zapraszam do spędzenia
dzisiejszego wieczoru
9
00:01:13,000 --> 00:01:15,039
z kolejnym odcinkiem najbardziej
10
00:01:15,051 --> 00:01:18,000
paranormalnego podcastu
w polskim internecie.
11
00:01:18,000 --> 00:01:21,000
Przy mikrofonie Marek Sęk "Ivellios".
12
00:01:21,000 --> 00:01:25,000
Dzisiejszy odcinek audycji Mówią
Świadkowie poświęcony będzie tematowi,
13
00:01:25,000 --> 00:01:30,000
który zawsze wywołuje gorące dyskusje
w komentarzach, nie tylko na YouTube.
14
00:01:30,000 --> 00:01:34,000
Zaprezentuję bowiem garść
mniej lub bardziej wstrząsających,
15
00:01:34,000 --> 00:01:36,698
ale zawsze prawdziwych
relacji o bliskich
16
00:01:36,710 --> 00:01:40,000
spotkaniach z istotami o
nieustalonej proweniencji.
17
00:01:40,000 --> 00:01:45,000
Poznamy dziś zdarzenia z udziałem
nie tylko przybyszów z innych wymiarów,
18
00:01:45,000 --> 00:01:48,000
które nasuwają oczywiste
skojarzenia z żywym folklorem,
19
00:01:48,000 --> 00:01:54,000
ale również opisy istot, które mogą
przynależeć do domeny kryptozoologii.
20
00:01:54,000 --> 00:01:56,145
Zaznaczę tylko, że w części
z rozmowami telefonicznymi
21
00:01:56,157 --> 00:01:58,000
kilku moich rozmówców
prosiło o zmianę bariery,
22
00:01:58,000 --> 00:02:02,000
zatem warto poszukać
słuchawek lub włączyć sobie napisy.
23
00:02:02,000 --> 00:02:06,000
Tym oto wstępem ruszył nasz szalony pociąg,
24
00:02:06,000 --> 00:02:10,000
a my, biegnąc po torach
niezwykłości, spróbujemy go dogonić.
25
00:02:10,000 --> 00:02:14,000
Z pociągu owego w naszą stronę
spadać będą coraz to bardziej zadziwiające
26
00:02:14,000 --> 00:02:18,000
i niekiedy mroczne jak muzyka Black
Sabbath i mrożące krew w żyłach historii.
27
00:02:18,000 --> 00:02:22,000
Zaczniemy od relacji
przekazanej drogą telefoniczną,
28
00:02:22,000 --> 00:02:26,000
której autor prosił o zreferowanie do nas.
29
00:02:26,000 --> 00:02:30,000
Zrobiłem więc transkrypcję, w oparciu o
którą przygotowałem następnie artykuł,
30
00:02:30,000 --> 00:02:34,000
który trafi wkrótce na stronę
www.paranormalium.pl do działu
31
00:02:34,000 --> 00:02:38,000
Zgadnijcie jak może się on nazywać,
mówią świadkowie oczywiście,
32
00:02:38,000 --> 00:02:42,000
a jego dźwiękową wersję
zaprezentuję już za chwilę.
33
00:02:42,000 --> 00:02:46,000
W 2001 roku na odludnej
drodze w rejonie Podlaskim
34
00:02:46,000 --> 00:02:50,000
wstępowałem do artykułu,
który wkrótce zaprezentuje
35
00:02:50,000 --> 00:02:54,000
wersję, którą przygotowałem.
36
00:02:54,000 --> 00:02:58,000
W tym roku na odludnej drodze w
rejonie Poznania doszło do tajemniczego
37
00:02:58,000 --> 00:03:02,000
i wciąż niewiaśnionego zdarzenia,
które na zawsze odmieniło życie świadka.
38
00:03:02,000 --> 00:03:06,000
Podzielił się on swoją historią z
radiem Paranormalium przez telefon,
39
00:03:06,000 --> 00:03:10,000
zastrzegając, aby nie emitować jego głosu,
40
00:03:10,000 --> 00:03:14,000
a jedynie streścić całe zdarzenie.
41
00:03:14,000 --> 00:03:18,000
Młody wówczas mężczyzna wracał
nocą do domu od swojej dziewczyny.
42
00:03:18,000 --> 00:03:20,156
Była godzina około 3 nad
ranem, a droga, którą podróżował
43
00:03:20,168 --> 00:03:22,000
biegła przez typowo
wieński, niezabudowany teren.
44
00:03:22,000 --> 00:03:26,000
Kilka domów, długa, prosta szosa,
45
00:03:26,000 --> 00:03:30,000
z obu stron otoczona polami.
46
00:03:30,000 --> 00:03:34,000
Pierwszej nocy, zupełnie niespodziewanie,
w oddali dostrzegł kilka ciemnych sylwetek
47
00:03:34,000 --> 00:03:38,000
przechodzących przez drogę.
48
00:03:38,000 --> 00:03:42,000
Ich obecność o tak późnej porze i w tak
odludnym miejscu wydała mu się dziwna,
49
00:03:42,000 --> 00:03:46,000
lecz ponieważ znajdowały
się w sporej odległości,
50
00:03:46,000 --> 00:03:50,000
nie próbował ich śledzić
ani sprawdzać, kim są.
51
00:03:50,000 --> 00:03:54,000
Niemal o tej samej porze i w tym
samym miejscu zdarzenie powtórzyło się.
52
00:03:54,000 --> 00:03:58,000
Tym razem jednak postacie
znajdowały się znacznie bliżej.
53
00:03:58,000 --> 00:04:02,000
Około 30-40 metrów przed
samochodem, który prowadził,
54
00:04:02,000 --> 00:04:06,000
drogę przecięło 5 lub 6
zakapturzonych postaci.
55
00:04:06,000 --> 00:04:10,000
Wyglądem przypominały upiornych
jeźdźców znanych z filmu Władca Pierścieni.
56
00:04:10,000 --> 00:04:14,000
Postaci były całkowicie obrane
w powłóczyste czarne szaty,
57
00:04:14,000 --> 00:04:18,000
z głęboko nasuniętymi
kapturami, bez widocznych twarzy.
58
00:04:18,000 --> 00:04:22,000
Najbardziej niepokojące
było to, że postacie te nie szły,
59
00:04:22,000 --> 00:04:26,000
unosiły się nad ziemią.
60
00:04:26,000 --> 00:04:30,000
Według świadka ich peleryny
płynęły około 20 cm nad jestnią,
61
00:04:30,000 --> 00:04:34,000
a światła samochodu
przechodziły pod spodem,
62
00:04:34,000 --> 00:04:38,000
co potwierdzało brak kontaktu z podłożem.
63
00:04:38,000 --> 00:04:42,000
Nie było widać nóg ani
żadnych ruchów chodu.
64
00:04:42,000 --> 00:04:46,000
Poruszały się cicho i bezszelestnie.
65
00:04:46,000 --> 00:04:54,000
Wtedy postaci nie mogły się zaskoczyć.
66
00:04:54,000 --> 00:04:58,000
Świadek miał pełne
przekonanie, że otrzymał przekaz
67
00:04:58,000 --> 00:05:02,000
Nie bój się, wszystko będzie dobrze.
68
00:05:02,000 --> 00:05:06,000
Masz w sobie moc, dobrze ją wykorzystaj.
69
00:05:06,000 --> 00:05:10,000
Mimo niezwykłości sytuacji
mężczyzna nie odczuwał lęku.
70
00:05:10,000 --> 00:05:14,000
Otworzył drzwi samochodu i przyglądał
się tej scenie z zaskakującym spokojem.
71
00:05:14,000 --> 00:05:20,000
Po powrocie do domu dotarło do niego, że
był świadkiem czegoś zupełnie niezwykłego.
72
00:05:20,000 --> 00:05:24,000
Od tego momentu jego
życie diametralnie się zmieniło.
73
00:05:24,000 --> 00:05:28,000
Świadek relacjonuje, że zaczął
odczuwać obecność duchów
74
00:05:28,000 --> 00:05:30,000
i czegoś, co towarzyszyło
mu w różnych sytuacjach,
75
00:05:30,000 --> 00:05:34,000
zarówno w Polsce, jak i po
przeprowadzce do Wielkiej Brytanii.
76
00:05:34,000 --> 00:05:38,000
Przedmioty przemieszczały
się bez jego udziału,
77
00:05:38,000 --> 00:05:40,000
światła włączały się same,
78
00:05:40,000 --> 00:05:44,000
nawet te, które wymagały
fizycznego pociągnięcia sznurka,
79
00:05:44,000 --> 00:05:48,000
a w jego obecności dochodziło
do spadków temperatury
80
00:05:48,000 --> 00:05:50,000
i zakłóceń pracy urządzeń elektronicznych.
81
00:05:50,000 --> 00:05:54,000
Zdarzało się również,
że w miejscu jego pracy,
82
00:05:54,000 --> 00:05:56,000
gdzie pełnił funkcję inżyniera,
83
00:05:56,000 --> 00:05:58,000
uruchamiały się alarmy, sprzęty
odmawiały posłuszeństwa,
84
00:05:58,000 --> 00:06:02,000
gdzie pełnił funkcję inżyniera,
85
00:06:02,000 --> 00:06:04,000
a na nagraniach z monitoringu
uchwycono tajemniczo obiekty
86
00:06:04,000 --> 00:06:06,000
poruszające się w nienaturalny sposób,
87
00:06:06,000 --> 00:06:10,000
zmieniające kierunek lotu o 190 stopni.
88
00:06:10,000 --> 00:06:12,000
Kolędzy z pracy zaczęli z czasem żartować,
89
00:06:12,000 --> 00:06:14,000
że dziwne rzeczy dzieją się od momentu,
90
00:06:14,000 --> 00:06:16,000
gdy on tutaj pracuje.
91
00:06:16,000 --> 00:06:20,000
Na pamiątkę spotkania
z tajemniczymi istotami,
92
00:06:20,000 --> 00:06:24,000
mężczyzna wytatuował sobie
na ramieniu wizerunek mnicha.
93
00:06:24,000 --> 00:06:26,000
Tak bowiem sam ich nazwał,
94
00:06:26,000 --> 00:06:30,000
Choć do dziś nie wiem z czym
dokładnie miał do czynienia.
95
00:06:30,000 --> 00:06:34,000
W relacji przyznaje, że próbował
korzystać z rzekomej mocy,
96
00:06:34,000 --> 00:06:36,000
np. przesuwać przedmioty siłą woni,
97
00:06:36,000 --> 00:06:38,000
jednak bezskutecznie.
98
00:06:38,000 --> 00:06:40,000
Ma jednak przeczucie,
99
00:06:40,000 --> 00:06:42,000
że przy odpowiednim prowadzeniu i treningu
100
00:06:42,000 --> 00:06:44,000
byłby w stanie tę zdolność rozwinąć.
101
00:06:44,000 --> 00:06:48,000
Z biegiem lat intensywność
zjawisk nieco zmalała,
102
00:06:48,000 --> 00:06:52,000
Choć nie zniknęły one całkowicie.
103
00:06:52,000 --> 00:06:54,000
Co ciekawe, według
relacji wciąż zdarza się,
104
00:06:54,000 --> 00:06:58,000
że co noc mężczyzna
budzi się w środku nocy,
105
00:06:58,000 --> 00:07:00,000
zawsze po godzinie trzeciej,
106
00:07:00,000 --> 00:07:02,000
co sam powiązał z tzw. godziną duchów.
107
00:07:02,000 --> 00:07:04,000
Tajemnicze postacie,
108
00:07:04,000 --> 00:07:06,000
które pojawiły się w 2001 roku
109
00:07:06,000 --> 00:07:08,000
na polnej troce pod Poznaniem,
110
00:07:08,000 --> 00:07:12,000
do dziś pozostają dla świadka zagadką.
111
00:07:12,000 --> 00:07:14,000
Choć próbował znaleźć analogiczne przypadki
112
00:07:14,000 --> 00:07:16,000
zarówno w polskim, jak i
anglojęzycznym internecie,
113
00:07:18,000 --> 00:07:22,000
np. pod hasłem Hooded
Figures czy Shadow People,
114
00:07:22,000 --> 00:07:24,000
nie natknął się na nic,
115
00:07:24,000 --> 00:07:28,000
co mogłoby z całą pewnością
wyjaśnić jego doświadczenie.
116
00:07:28,000 --> 00:07:30,000
Mniejszy materiał został sporządzony
117
00:07:30,000 --> 00:07:34,000
w oparciu o transkrypcję
rozmowy telefonicznej
118
00:07:34,000 --> 00:07:36,000
za słuchaczem.
119
00:07:38,000 --> 00:07:42,000
I to tyle, jeśli chodzi
o relacje z Poznania.
120
00:07:42,000 --> 00:07:44,000
Teraz zaprezentuję Państwu opisy
121
00:07:44,000 --> 00:07:48,000
kilku zdarzeń nadesłane drogą tekstową.
122
00:07:48,000 --> 00:07:52,000
Korespondencja nadesłana
do Radia Paranormalium
123
00:07:52,000 --> 00:07:54,000
w czerwcu 2024 roku.
124
00:07:54,000 --> 00:07:58,000
To było około 1990 roku.
125
00:07:58,000 --> 00:08:00,000
Miałam wówczas jakieś 9 lat.
126
00:08:00,000 --> 00:08:02,000
Była godzina po siódmej rano.
127
00:08:02,000 --> 00:08:04,000
Jasno, więc przypuszczam,
128
00:08:04,000 --> 00:08:06,000
że była to późna wiosna.
129
00:08:06,000 --> 00:08:10,000
Leżałam sama w łóżku w naszym pokoju.
130
00:08:10,000 --> 00:08:12,000
Rodzice byli już w pracy,
131
00:08:12,000 --> 00:08:14,000
a brat na porannym treningu.
132
00:08:14,000 --> 00:08:16,000
W pokoju obok była babcia.
133
00:08:16,000 --> 00:08:18,000
Obudził mnie przeraźliwy dźwięk,
134
00:08:18,000 --> 00:08:20,000
zwiercił mi się w głowie,
135
00:08:20,000 --> 00:08:22,000
szumiąco piszczący, podobny do odgłosu
136
00:08:22,000 --> 00:08:24,000
pojawiającego się kiedyś po zakończeniu
137
00:08:24,000 --> 00:08:26,000
programu telewizyjnego.
138
00:08:26,000 --> 00:08:30,000
Otworzyłam oczy, lecz
nie mogłam się poruszyć.
139
00:08:30,000 --> 00:08:32,000
W kącie pokoju, tam gdzie stała kuchenna
140
00:08:32,000 --> 00:08:34,000
szafka Paulina, to był jeszcze
141
00:08:34,000 --> 00:08:36,000
koniec PRL-u, mieszkaliśmy w
142
00:08:36,000 --> 00:08:38,000
trzy rodziny w jednym mieszkaniu,
143
00:08:38,000 --> 00:08:40,000
próbowała się zmaterializować jakaś
144
00:08:40,000 --> 00:08:42,000
postać. Była półprzezroczysta,
145
00:08:42,000 --> 00:08:44,000
fioletowa, o normalnych ludzkich
146
00:08:44,000 --> 00:08:46,000
wymiarach. Towarzyszył
147
00:08:46,000 --> 00:08:48,000
jej ten sam okrutny, pulsujący
148
00:08:48,000 --> 00:08:50,000
dźwięk zakłóceń, który świdrował
149
00:08:50,000 --> 00:08:52,000
mi głowę. Chciałam
150
00:08:52,000 --> 00:08:54,000
krzyczeć, ale nie mogłam.
151
00:08:54,000 --> 00:08:56,000
Postać oplatały czarne okręgi,
152
00:08:56,000 --> 00:08:58,000
jeden na wysokości nóg, drugi
153
00:08:58,000 --> 00:09:00,000
na wysokości klatki piersiowej.
154
00:09:00,000 --> 00:09:02,000
Całość trwała
155
00:09:02,000 --> 00:09:04,000
kilkanaście sekund. W rytm
156
00:09:04,000 --> 00:09:06,000
pulsowania dźwięku zjawisko stawało
157
00:09:06,000 --> 00:09:08,000
się raz bardziej, raz mniej wyraźne.
158
00:09:08,000 --> 00:09:10,000
Nie widziałam
159
00:09:10,000 --> 00:09:12,000
twarzy. Wyglądała jak trójwymiarowy
160
00:09:12,000 --> 00:09:14,000
fioletowy cień. Po
161
00:09:14,000 --> 00:09:16,000
kilku próbach zjawa zniknęła,
162
00:09:16,000 --> 00:09:18,000
dźwięk umilkł, a ja
163
00:09:18,000 --> 00:09:20,000
znów mogłam się ruszyć.
164
00:09:20,000 --> 00:09:22,000
Jak z procy wystrzeliłam
165
00:09:22,000 --> 00:09:24,000
do pokoju babci, krzycząc
166
00:09:24,000 --> 00:09:26,000
przerażona. Babcia uznała
167
00:09:26,000 --> 00:09:28,000
to za mój koszmar. Nie słyszała
168
00:09:28,000 --> 00:09:30,000
niczego poza moim krzykiem.
169
00:09:30,000 --> 00:09:32,000
Od tamtej pory co wieczór modlę się
170
00:09:32,000 --> 00:09:34,000
słowami, które z czasem ewoluowały,
171
00:09:34,000 --> 00:09:36,000
lecz sens pozostał ten sam.
172
00:09:36,000 --> 00:09:38,000
Boże, uczyń mnie i
173
00:09:38,000 --> 00:09:40,000
moją rodzinę niewidzialnymi
174
00:09:40,000 --> 00:09:42,000
dla nich i dla ich mocy.
175
00:09:42,000 --> 00:09:44,000
Drugie zdarzenie wydarzyło
176
00:09:44,000 --> 00:09:46,000
się rok, może pół roku wcześniej,
177
00:09:46,000 --> 00:09:48,000
zimą. Leżało
178
00:09:48,000 --> 00:09:50,000
wtedy dużo śniegu. Razem
179
00:09:50,000 --> 00:09:52,000
z kolegą zjeżdżaliśmy na sankach
180
00:09:52,000 --> 00:09:54,000
z górki przed domem, byliśmy sami.
181
00:09:54,000 --> 00:09:56,000
Na dole wzniesienia
182
00:09:56,000 --> 00:09:58,000
rosło drzewo otoczone murkiem.
183
00:09:58,000 --> 00:10:00,000
Ponieważ stało na zboczu,
184
00:10:00,000 --> 00:10:02,000
murek z jednej strony miał 50
185
00:10:02,000 --> 00:10:04,000
do 70 centymetrów wysokości,
186
00:10:04,000 --> 00:10:06,000
a z drugiej ponad metr.
187
00:10:06,000 --> 00:10:08,000
Górka nie była stroma,
188
00:10:08,000 --> 00:10:10,000
więc prędkość zjazdu nie była zawrotna,
189
00:10:10,000 --> 00:10:12,000
ale na końcu trzeba było ominąć
190
00:10:12,000 --> 00:10:14,000
murek. Zjechałam
191
00:10:14,000 --> 00:10:16,000
pierwsza, po mnie kolega. Stałam
192
00:10:16,000 --> 00:10:18,000
obok murka i patrzyłam.
193
00:10:18,000 --> 00:10:20,000
On w ogóle nie sterował sankami,
194
00:10:20,000 --> 00:10:22,000
jechał prosto na kant, który
195
00:10:22,000 --> 00:10:24,000
znajdował się mniej więcej na wysokości
196
00:10:24,000 --> 00:10:26,000
jego czoła. Zderzenie
197
00:10:26,000 --> 00:10:28,000
wydawało się nieuniknione.
198
00:10:28,000 --> 00:10:30,000
I nagle, około metra przed murkiem,
199
00:10:30,000 --> 00:10:32,000
dodam, że nic tam nie
200
00:10:32,000 --> 00:10:34,000
wystawało, teren był gładki,
201
00:10:34,000 --> 00:10:36,000
sanki wraz z kolegą uniosły się
202
00:10:36,000 --> 00:10:38,000
i dosłownie wskoczyły na murek.
203
00:10:38,000 --> 00:10:40,000
Pamiętam jego przerażone,
204
00:10:40,000 --> 00:10:42,000
a jednocześnie zdumione spojrzenie,
205
00:10:42,000 --> 00:10:44,000
gdy zorientował się, gdzie się znalazł.
206
00:10:44,000 --> 00:10:46,000
Szukaliśmy potem
207
00:10:46,000 --> 00:10:48,000
przy murku czegokolwiek,
co mogłoby go wybić.
208
00:10:48,000 --> 00:10:50,000
Ale jaka to musiałaby być
209
00:10:50,000 --> 00:10:52,000
skocznia, żeby z miejsca
210
00:10:52,000 --> 00:10:54,000
wskoczyć na wysokość 50 do
211
00:10:54,000 --> 00:10:56,000
70 centymetrów?
212
00:10:56,000 --> 00:10:58,000
Do dziś nie wiem, co się wtedy wydarzyło.
213
00:10:58,000 --> 00:11:00,000
Czy to był anioł stróż,
214
00:11:00,000 --> 00:11:02,000
czy coś innego?
215
00:11:02,000 --> 00:11:04,000
Korespondencja
216
00:11:04,000 --> 00:11:06,000
nadesłana do Randia Paranormalium
217
00:11:06,000 --> 00:11:08,000
9 listopada
218
00:11:08,000 --> 00:11:10,000
2024 roku.
219
00:11:10,000 --> 00:11:12,000
Zdarzenie miało miejsce w nocy
220
00:11:12,000 --> 00:11:14,000
z 23 na 24 lipca
221
00:11:14,000 --> 00:11:16,000
2024 roku.
222
00:11:16,000 --> 00:11:18,000
Jeździliśmy z kolegą
223
00:11:18,000 --> 00:11:20,000
na hulajnogach elektrycznych.
224
00:11:20,000 --> 00:11:22,000
Była noc. Byliśmy w Parku Grabiszyńskim
225
00:11:22,000 --> 00:11:24,000
we Wrocławiu.
226
00:11:24,000 --> 00:11:26,000
Nagle zobaczyłem z daleka jakiś blask
227
00:11:26,000 --> 00:11:28,000
przy drzewie. Pomyślałem,
228
00:11:28,000 --> 00:11:30,000
że jest to coś, co tylko odbija
229
00:11:30,000 --> 00:11:32,000
światło z naszych hulajnóg,
230
00:11:32,000 --> 00:11:34,000
że to jakaś butelka czy denko puszki.
231
00:11:34,000 --> 00:11:36,000
Mówię do kolegi, żeby zobaczył,
232
00:11:36,000 --> 00:11:38,000
co to, ale on nie reagował.
233
00:11:38,000 --> 00:11:40,000
Patrzył na mnie i gadał swoje
234
00:11:40,000 --> 00:11:42,000
o paranormalnych rzeczach.
235
00:11:42,000 --> 00:11:44,000
Poruszał wątek o tajemniczych zaginięciach.
236
00:11:44,000 --> 00:11:46,000
Kiedy podjechaliśmy,
237
00:11:46,000 --> 00:11:48,000
zobaczyłem z daleka, jak przemyka
238
00:11:48,000 --> 00:11:50,000
jakieś dziwne, małpopodobne stworzenie.
239
00:11:50,000 --> 00:11:52,000
Było niskie. Miał może
240
00:11:52,000 --> 00:11:54,000
kilkadziesiąt centymetrów wzrostu.
241
00:11:54,000 --> 00:11:56,000
Kolor taki jasny brąz,
242
00:11:56,000 --> 00:11:58,000
ale też trochę czerni.
243
00:11:58,000 --> 00:12:00,000
Istota szła na dwóch nogach,
244
00:12:00,000 --> 00:12:02,000
pomagając sobie łapami.
245
00:12:02,000 --> 00:12:04,000
Istota znikła w krzakach,
246
00:12:04,000 --> 00:12:06,000
ale krzaki nawet się nie poruszyły.
247
00:12:06,000 --> 00:12:08,000
Tak, jakby to małpopodobne stworzenie
248
00:12:08,000 --> 00:12:10,000
nagle zupełnie znikło.
249
00:12:10,000 --> 00:12:12,000
Uświadomiłem sobie, że ten blask,
250
00:12:12,000 --> 00:12:14,000
który wcześniej widziałem,
251
00:12:14,000 --> 00:12:16,000
to jego stwora.
252
00:12:16,000 --> 00:12:18,000
Było późno w nocy, około godziny pierwszej.
253
00:12:18,000 --> 00:12:20,000
Po tym zdarzeniu pogadaliśmy jeszcze chwilę
254
00:12:20,000 --> 00:12:22,000
z kolegą o tym, co zobaczyłem
255
00:12:22,000 --> 00:12:24,000
i pełni pytań i niepewności
256
00:12:24,000 --> 00:12:26,000
rozjechaliśmy się do domów.
257
00:12:28,000 --> 00:12:30,000
Korespondencja nadesłana
do Radia Paranormalium
258
00:12:30,000 --> 00:12:32,000
w styczniu
259
00:12:32,000 --> 00:12:34,000
2025 roku.
260
00:12:36,000 --> 00:12:38,000
Jako kilkuletni chłopiec
261
00:12:38,000 --> 00:12:40,000
miałem wtedy około 4-6 lat.
262
00:12:40,000 --> 00:12:42,000
Spałem w łóżku z rodzicami,
263
00:12:42,000 --> 00:12:44,000
przydarzyła mi się bardzo dziwna historia.
264
00:12:44,000 --> 00:12:46,000
Mieszkałem wtedy na małej wsi
265
00:12:46,000 --> 00:12:48,000
w dużym piętrowym domu.
266
00:12:48,000 --> 00:12:50,000
Obudziłem się w nocy
267
00:12:50,000 --> 00:12:52,000
i nie mogąc zasnąć, wpatrywałem się
268
00:12:52,000 --> 00:12:54,000
w okno naprzeciwko łóżka,
269
00:12:54,000 --> 00:12:56,000
obserwując światła latarni ulicznych.
270
00:12:56,000 --> 00:12:58,000
W pewnym momencie dostrzegłem
271
00:12:58,000 --> 00:13:00,000
dziwną postać, a właściwie jej cień,
272
00:13:00,000 --> 00:13:02,000
który lampy ustawione za nią
273
00:13:02,000 --> 00:13:04,000
rzucały na szybę.
274
00:13:04,000 --> 00:13:06,000
Sypialnia znajdowała się na piętrze,
275
00:13:06,000 --> 00:13:08,000
nie było więc żadnych drzew
276
00:13:08,000 --> 00:13:10,000
ani innych podpór,
277
00:13:10,000 --> 00:13:12,000
a odległość okna od ziemi wynosiła
278
00:13:12,000 --> 00:13:14,000
około 4 metrów,
279
00:13:14,000 --> 00:13:16,000
co wykluczało by
ktokolwiek stał tam na ziemi.
280
00:13:16,000 --> 00:13:18,000
Postać rzucała duży cień
281
00:13:18,000 --> 00:13:20,000
na okno i do wnętrza pokoju,
282
00:13:20,000 --> 00:13:22,000
więc nie mogło to być złucenie.
283
00:13:22,000 --> 00:13:24,000
Wyglądało to tak, jakby unosiła się
284
00:13:24,000 --> 00:13:26,000
w powietrzu, utrzymując stałą wysokość
285
00:13:26,000 --> 00:13:28,000
i poruszając się
286
00:13:28,000 --> 00:13:30,000
nieznacznie w górę i w dół,
287
00:13:30,000 --> 00:13:32,000
o maksymalnie kilkadziesiąt centymetrów.
288
00:13:32,000 --> 00:13:34,000
Na podstawie kształtu cienia
289
00:13:34,000 --> 00:13:36,000
sądzę, że była to kobieta,
290
00:13:36,000 --> 00:13:38,000
pochylona i siedząca,
291
00:13:38,000 --> 00:13:40,000
w naturalny dla niej sposób bokiem.
292
00:13:40,000 --> 00:13:42,000
Wydaje mi się, że siedziała na miotle.
293
00:13:42,000 --> 00:13:44,000
W pewnym momencie
294
00:13:44,000 --> 00:13:46,000
istota zapukała w okno.
295
00:13:46,000 --> 00:13:48,000
Przerażony nakryłem głowę kądrą,
296
00:13:48,000 --> 00:13:50,000
podczas gdy rodzice spali głębokim snem.
297
00:13:50,000 --> 00:13:52,000
Po chwili zdjąłem kądrę
298
00:13:52,000 --> 00:13:54,000
i istota zniknęła.
299
00:13:54,000 --> 00:13:56,000
Na pewno nie był to paraliż senny,
300
00:13:56,000 --> 00:13:58,000
ponieważ mogłem się swobodnie poruszać.
301
00:13:58,000 --> 00:14:00,000
Wydarzenie było tak żywe
302
00:14:00,000 --> 00:14:02,000
i oczywiste,
303
00:14:02,000 --> 00:14:04,000
że nie mam żadnych wątpliwości,
304
00:14:04,000 --> 00:14:06,000
iż stało się naprawdę,
305
00:14:06,000 --> 00:14:08,000
a nie było wytworem dziecięcej wyobraźni.
306
00:14:08,000 --> 00:14:10,000
Wydarzenie było tak żywe i oczywiste,
307
00:14:10,000 --> 00:14:12,000
że to przeżycie odcisnęło
308
00:14:12,000 --> 00:14:15,000
na mnie piętno.
309
00:14:15,000 --> 00:14:17,000
Przez około dziesięć, dwanaście lat
310
00:14:17,000 --> 00:14:19,000
bałem się zasypiać,
311
00:14:19,000 --> 00:14:21,000
zakrywałem głowę kądrą.
312
00:14:21,000 --> 00:14:23,000
Zasłaniałem okna ruletami
313
00:14:23,000 --> 00:14:24,500
i szczelnie otołałem się kądrą.
314
00:14:24,500 --> 00:14:27,000
Nie wiem, czym mogła być ta istota.
315
00:14:27,000 --> 00:14:28,500
Najbardziej mi pasuje mí,
316
00:14:28,500 --> 00:14:30,500
że to była wiedźma.
317
00:14:30,500 --> 00:14:32,000
6. Korrespondencja nadesłana
do Radia Paranormalium
318
00:14:32,000 --> 00:14:34,000
bohaterii.
319
00:14:36,000 --> 00:14:39,800
Kode, multimedia,
320
00:14:40,540 --> 00:14:45,963
Mam obecnie 45 lat. Mało co pamiętam
z dzieciństwa, uchowały mi się jedynie
321
00:14:45,975 --> 00:14:51,840
krótkie wspomnienia, ale jedno wydarzenie
zachowało się w mojej pamięci w całości.
322
00:14:52,600 --> 00:14:58,086
Od urodzenia jeździłem co roku na wakacje
z rodzicami, bratem, wujkiem, ciocią oraz
323
00:14:58,098 --> 00:15:03,400
kuzynem na cały miesiąc do ośrodka
wypoczynkowego w Rentynach niedaleko Olsztyna.
324
00:15:03,400 --> 00:15:06,729
Ośrodek położony jest
nad jeziorem w lesie i do
325
00:15:06,741 --> 00:15:10,360
dziś pozostaje miejscem
stosunkowo trudno dostępnym.
326
00:15:10,840 --> 00:15:15,081
Doskonale znałem każdy zakątek
okolicznego lasu podczas spacerów,
327
00:15:15,093 --> 00:15:18,960
zbierania grzybów czy zabaw
ze starszymi dziećmi w podchody.
328
00:15:19,540 --> 00:15:24,260
Nie pamiętam dokładnie w którym roku
to było, ale musiałem mieć najwyżej 5 lat.
329
00:15:24,260 --> 00:15:28,108
Tego dnia wybraliśmy się z
rodzicami, wujkiem i ciocią na
330
00:15:28,120 --> 00:15:31,980
spacer główną leśną drogą.
Było po obiecie, nawet później.
331
00:15:32,460 --> 00:15:33,260
Po około 2 kilometrach.
332
00:15:33,400 --> 00:15:38,000
Po około 2 kilometrach pogoda nagle zaczęła
się pogarszać i postanowiliśmy zawrócić.
333
00:15:38,480 --> 00:15:43,020
Wtedy zapytałem czy mogę wrócić skrótem
i poczekać na nich w umówionym miejscu.
334
00:15:43,480 --> 00:15:44,860
Rodzice zgodzili się.
335
00:15:45,440 --> 00:15:49,360
Poszedłem skrótem podczas
gdy oni wracali drogą, którą przyszli.
336
00:15:49,360 --> 00:15:53,660
Kiedy dotarli do miejsca, w którym
mieliśmy się spotkać, nie było mnie tam.
337
00:15:54,040 --> 00:15:57,562
Po 10 minutach czekania
stwierdzili, że zapewne zdarzyłem
338
00:15:57,574 --> 00:16:00,560
wrócić wcześniej do
ośrodka i również tam poszli.
339
00:16:01,060 --> 00:16:03,380
Tymczasem ja cały czas szedłem.
340
00:16:03,400 --> 00:16:04,220
Bez przerwy.
341
00:16:04,720 --> 00:16:08,000
Nagle stanąłem, bo
zobaczyłem zbliżającą się postać.
342
00:16:08,460 --> 00:16:11,900
Była wysoka, ubrana w
zielony płaszcz z kapturem.
343
00:16:12,400 --> 00:16:15,528
Kiedy mijaliśmy się,
spojrzałem na twarz, jednak
344
00:16:15,540 --> 00:16:18,360
żadnych rysów nie
dostrzegłem, tylko pustkę.
345
00:16:18,920 --> 00:16:21,840
Co więcej, ta istota
nie szła, ani nie biegła.
346
00:16:22,180 --> 00:16:24,220
Wydawało się, że po prostu płynie.
347
00:16:24,680 --> 00:16:26,480
Nie zareagowała na mój wzrok.
348
00:16:26,840 --> 00:16:28,880
Minęła mnie i zniknęła.
349
00:16:28,880 --> 00:16:33,140
Później ruszyłem dalej i dotarłem
do wyznaczonego miejsca.
350
00:16:33,400 --> 00:16:37,080
Ale nikogo nie zastałem,
więc wróciłem do ośrodka.
351
00:16:37,320 --> 00:16:41,280
Gdy dotarłem do domku, rodzice
i wujek strasznie spanikowali.
352
00:16:41,580 --> 00:16:45,820
Szukali mnie po całym
terenie przez ponad 45 minut.
353
00:16:46,180 --> 00:16:49,869
Nie rozumieli, jak mogłem
się spóźnić prawie o godzinę,
354
00:16:49,881 --> 00:16:53,780
skoro według mojego odczucia
szedłem cały czas bez przerwy.
355
00:16:54,220 --> 00:16:58,588
Lata później, już jako ojciec,
zapytałem ich, jak mogliście pozwolić
356
00:16:58,600 --> 00:17:03,360
małemu dziecku pójść do lasu i to
właśnie wtedy, gdy pogoda się pogarszała.
357
00:17:03,400 --> 00:17:07,700
Mama odpowiedziała, że i oni
sami często sobie to pytanie zadawali.
358
00:17:07,700 --> 00:17:13,200
Nie rozumieli, jak żadna z czterech
dorosłych osób nawet się nie sprzeciwiła.
359
00:17:13,200 --> 00:17:18,680
To wydarzenie pamiętam doskonale,
mimo tak młodego wówczas wieku.
360
00:17:18,680 --> 00:17:27,320
Przypominam, że cały czas można nadsymać
swoje relacje do Radia Paranormalium.
361
00:17:27,320 --> 00:17:31,416
Wszystkie kontakty znajdziecie
w opisie pod tą audycją oraz
362
00:17:31,428 --> 00:17:35,400
na naszej stronie internetowej
www.radia.paranormalium.pl.
363
00:17:35,400 --> 00:17:38,048
Teraz przechodzimy do
relacji od słuchacza, który
364
00:17:38,060 --> 00:17:40,400
miał już sposobność
gościć w naszej audycji,
365
00:17:40,400 --> 00:17:44,400
w jednym z odcinków
poświęconych obserwacjom UFO.
366
00:17:44,400 --> 00:17:49,834
Dziś poznamy przekazane
przez niego historie dotyczące
367
00:17:49,846 --> 00:17:54,400
zdarzeń z udziałem
niezidentyfikowanych istot.
368
00:17:54,400 --> 00:17:59,400
Ja pamiętam tyle, że była
cisza. Było to chyba przed 12.00.
369
00:17:59,400 --> 00:18:01,400
Taka totalna cisza.
370
00:18:01,400 --> 00:18:06,400
Mam pineszkę. To było nad jeziorem.
371
00:18:06,400 --> 00:18:12,400
W sumie to jest miasteczko,
Walentuny. Jezioro też walentuńskie.
372
00:18:12,400 --> 00:18:14,400
Forma jeziora to jakiś owal.
373
00:18:14,400 --> 00:18:22,400
To była dodatkowo
podkowa wchodząca w brzeg.
374
00:18:22,400 --> 00:18:24,120
nie wiem jak to wytłumaczyć
375
00:18:24,120 --> 00:18:24,860
taka zatoka?
376
00:18:25,440 --> 00:18:27,060
tak, o właśnie, o dokładnie
377
00:18:27,060 --> 00:18:29,680
i jest ta zatoczka, nie wiem, jest
378
00:18:29,680 --> 00:18:31,440
przed dwunastą tam
379
00:18:31,440 --> 00:18:34,340
to jest tak, nie jest płaski
380
00:18:34,340 --> 00:18:35,880
teren, bo tam jest
381
00:18:35,880 --> 00:18:37,920
schodzi brzeg takimi
382
00:18:37,920 --> 00:18:40,320
ze skałami i na górze są
383
00:18:40,320 --> 00:18:42,680
sosny czy jakieś drzewa dookoła
384
00:18:42,680 --> 00:18:43,920
w takiej formie
385
00:18:43,920 --> 00:18:46,180
podkowy, dosyć spore
386
00:18:46,180 --> 00:18:48,400
to jest jakbym kiedyś przesłał
387
00:18:48,400 --> 00:18:50,000
pinewkę i narysował te
388
00:18:50,000 --> 00:18:51,640
korony drzew, to wszystko
389
00:18:51,640 --> 00:18:53,260
jest dosyć spore
390
00:18:53,260 --> 00:18:55,960
no i w pewnym momencie jakiś
391
00:18:55,960 --> 00:18:57,760
taki huk w koronach drzew
392
00:18:57,760 --> 00:18:59,740
tak jakby ptak skrzydłami
393
00:18:59,740 --> 00:19:02,220
walił o te gałęzie
394
00:19:02,220 --> 00:19:04,180
o te liście, jakby jakaś małpa
395
00:19:04,180 --> 00:19:06,140
przeskakiwała, ale to w ułamku sekund
396
00:19:06,140 --> 00:19:07,440
pokonywało
397
00:19:07,440 --> 00:19:09,680
ten cały, taką podkowę
398
00:19:09,680 --> 00:19:12,080
w tych koronach drzew,
tak się przemieszczało
399
00:19:12,080 --> 00:19:14,000
tak błyskawicznie, że nawet nie
400
00:19:14,000 --> 00:19:16,120
jest to w stanie człowiek opisać
401
00:19:16,120 --> 00:19:17,200
coś takiego
402
00:19:17,200 --> 00:19:20,000
no włosy nam dęba stanęły
403
00:19:20,000 --> 00:19:21,620
zaraz żeśmy stamtąd
404
00:19:21,620 --> 00:19:23,320
się, że tak powiem
405
00:19:23,320 --> 00:19:25,200
zawinęli, ale to tak
406
00:19:25,200 --> 00:19:26,960
taki był huk
407
00:19:26,960 --> 00:19:29,620
ogólnie była cisza, ale jak to zaczęło
408
00:19:29,620 --> 00:19:31,980
skakać po tych koronach drzew
409
00:19:31,980 --> 00:19:33,880
i to w ułamku sekund
410
00:19:33,880 --> 00:19:35,720
naprawdę tyle
411
00:19:35,720 --> 00:19:37,500
taką przestrzeń
412
00:19:37,500 --> 00:19:39,680
pokonywało, tam i z powrotem
413
00:19:39,680 --> 00:19:41,100
że byliśmy w szoku
414
00:19:41,100 --> 00:19:42,700
do tej pory nie wiem
415
00:19:42,700 --> 00:19:45,580
co to było, na pewno
416
00:19:45,580 --> 00:19:48,060
nic normalnego, że tak powiem
417
00:19:48,060 --> 00:19:49,980
tak szybko by się nie przemieszczało
418
00:19:49,980 --> 00:19:51,580
udało się wam może zarejestrować
419
00:19:51,620 --> 00:19:53,700
jakieś szczegóły wyglądu tej postaci
420
00:19:53,700 --> 00:19:55,680
to był, nie wiem
421
00:19:55,680 --> 00:19:58,260
to był jakieś coś bliżej małpiem
422
00:19:58,260 --> 00:19:59,000
bliżej ptaka
423
00:19:59,000 --> 00:20:02,320
nie właśnie, tylko sam dźwięk
424
00:20:02,320 --> 00:20:03,780
sam odgłos, huk
425
00:20:03,780 --> 00:20:05,640
tych gałęzi, tych liści
426
00:20:05,640 --> 00:20:07,420
w tych koronach drzew
427
00:20:07,420 --> 00:20:10,260
nie udało się nic, to
było tak błyskawicznie
428
00:20:10,260 --> 00:20:11,740
szybko się przemieszczało
429
00:20:11,740 --> 00:20:13,620
że to niewyobrażalne nawet
430
00:20:13,620 --> 00:20:15,100
fizycznie, żeby tak
431
00:20:15,100 --> 00:20:17,620
coś w ułamku sekund
432
00:20:17,620 --> 00:20:19,360
po tych koronach drzew
433
00:20:19,360 --> 00:20:21,540
a to jest dosyć spora odległość
434
00:20:21,620 --> 00:20:23,300
takiej zatoczki
435
00:20:23,300 --> 00:20:24,720
jak to ująłeś
436
00:20:24,720 --> 00:20:27,740
tylko dźwięki, to było niesamowite
437
00:20:27,740 --> 00:20:28,860
wręcz
438
00:20:28,860 --> 00:20:31,600
nie wiem jak to określić
439
00:20:31,600 --> 00:20:32,700
nie do opisania
440
00:20:32,700 --> 00:20:35,160
tak błyskawicznie się przemieszczało
441
00:20:35,160 --> 00:20:36,960
a wtedy się interesowałem
442
00:20:36,960 --> 00:20:39,140
też dużo czytałem, szukałem
443
00:20:39,140 --> 00:20:41,720
w ogóle nad Szwecją i dużo przypadków
444
00:20:41,720 --> 00:20:43,700
było tam rejestracji
445
00:20:43,700 --> 00:20:44,960
i obserwacji ucho
446
00:20:44,960 --> 00:20:46,700
byłem wtedy sezonowo
447
00:20:46,700 --> 00:20:49,780
pracować, jeździliśmy na ryby
448
00:20:49,780 --> 00:20:51,200
z kolegą
449
00:20:51,620 --> 00:20:52,320
i takie coś
450
00:20:52,320 --> 00:20:55,680
żeśmy spotkali
451
00:20:55,680 --> 00:20:57,820
tylko dziwne, że kolega nic nie pamięta
452
00:20:57,820 --> 00:20:59,420
ale był przecież ze mną
453
00:20:59,420 --> 00:21:01,240
ja pamiętam, to nie wiem czy jakiś
454
00:21:01,240 --> 00:21:03,100
syndrom wyparcia, bo są
455
00:21:03,100 --> 00:21:05,160
nie wiem, w stresie mam
456
00:21:05,160 --> 00:21:06,920
takie przypuszczenia, że
457
00:21:06,920 --> 00:21:09,840
organizm potrafi wypierać
458
00:21:09,840 --> 00:21:11,280
pewne rzeczy albo zapomniał
459
00:21:11,280 --> 00:21:13,200
bo to już było 2012
460
00:21:13,200 --> 00:21:14,640
2013 rok
461
00:21:14,640 --> 00:21:17,140
to już ponad 10 lat
462
00:21:17,140 --> 00:21:19,080
ten ten już miał prawo
463
00:21:19,080 --> 00:21:21,260
pozapominać tych szczegółów, ale wtedy
464
00:21:21,620 --> 00:21:23,180
było widać po nim, że
465
00:21:23,180 --> 00:21:25,000
zauważył też coś, prawda?
466
00:21:25,560 --> 00:21:27,660
No oczywiście, żeśmy patrzyli na siebie
467
00:21:27,660 --> 00:21:29,960
i żeśmy nie dowiedzieli
468
00:21:29,960 --> 00:21:31,040
co to mogło być
469
00:21:31,040 --> 00:21:33,000
nie pamiętam czy żeśmy na pewno
470
00:21:33,000 --> 00:21:35,180
żeśmy coś rozmawiali
471
00:21:35,180 --> 00:21:37,520
ale żeśmy się szybko popakowali
472
00:21:37,520 --> 00:21:38,760
i zawinęli
473
00:21:38,760 --> 00:21:41,380
do domu
474
00:21:41,380 --> 00:21:43,160
A to długo trwało?
475
00:21:43,440 --> 00:21:45,360
Jak długo trwała ta
476
00:21:45,360 --> 00:21:47,340
obserwacja tych dźwięków
477
00:21:47,340 --> 00:21:49,960
i z jakiej odległości
478
00:21:49,960 --> 00:21:51,600
jaką odległość mogła to istota?
479
00:21:51,620 --> 00:21:53,880
pokonać tak mniej więcej?
480
00:21:55,080 --> 00:21:56,620
Z jednej strony
481
00:21:56,620 --> 00:21:58,040
to ileż to tam było do tych
482
00:21:58,040 --> 00:22:00,540
10-20 metrów się zaczynała
483
00:22:00,540 --> 00:22:03,000
na początku tej podkowy
484
00:22:03,000 --> 00:22:04,400
że tak powiem tego zakola
485
00:22:04,400 --> 00:22:06,680
a później to nie wiem
486
00:22:06,680 --> 00:22:08,620
100-200 metrów dookoła
487
00:22:08,620 --> 00:22:11,160
i z powrotem tak w błyskawicznym
488
00:22:11,160 --> 00:22:13,200
tempie w ułamku sekund
489
00:22:13,200 --> 00:22:14,740
taki huk po tych
490
00:22:14,740 --> 00:22:16,380
gałęziach jakby się coś
491
00:22:16,380 --> 00:22:18,460
przemieszczało, że
492
00:22:18,460 --> 00:22:20,620
niewyobrażalne, to nie do opisania
493
00:22:20,620 --> 00:22:21,160
po prostu
494
00:22:21,160 --> 00:22:24,160
musiałby ktoś być i słyszeć to
495
00:22:24,160 --> 00:22:26,320
taka szybkość, że tak powiem
496
00:22:26,320 --> 00:22:28,440
to jest niemożliwe, żeby tak
497
00:22:28,440 --> 00:22:29,400
coś skakało
498
00:22:29,400 --> 00:22:32,020
rozumiem, że jakiś ptak
499
00:22:32,020 --> 00:22:34,600
w jednym miejscu gdzieś tam przeskoczył
500
00:22:34,600 --> 00:22:36,600
chwila, ale tu goniło
501
00:22:36,600 --> 00:22:37,880
po tych koronach
502
00:22:37,880 --> 00:22:40,520
przemieszczało się w tym zakolu
503
00:22:40,520 --> 00:22:42,700
no z straszną
504
00:22:42,700 --> 00:22:44,020
prędkością i to
505
00:22:44,020 --> 00:22:45,500
duży ten huk był
506
00:22:45,500 --> 00:22:47,340
tych liści, tych gałęzi
507
00:22:47,340 --> 00:22:50,540
naprawdę nie do opisania,
to jest coś niesamowitego
508
00:22:50,540 --> 00:22:50,760
tam
509
00:22:51,160 --> 00:22:52,940
to za szybko nawet jak na ptaka, prawda?
510
00:22:53,520 --> 00:22:54,520
a nie, to nawet
511
00:22:54,520 --> 00:22:56,780
niemożliwe jest, bo to
512
00:22:56,780 --> 00:22:58,820
czuć było, że to coś
513
00:22:58,820 --> 00:23:01,160
takiego dużo większego
514
00:23:01,160 --> 00:23:02,940
bo taki hałas, żeby
515
00:23:02,940 --> 00:23:05,380
wytworzyć w tych gałęziach
516
00:23:05,380 --> 00:23:06,960
nie pamiętam, czy się
517
00:23:06,960 --> 00:23:09,320
ruszały, te chyba się ruszały
518
00:23:09,320 --> 00:23:10,880
no, bo człowiek
519
00:23:10,880 --> 00:23:12,800
konsternację przeżył
520
00:23:12,800 --> 00:23:14,060
w takim momencie, to
521
00:23:14,060 --> 00:23:16,780
to się zapomina o wszystkim
522
00:23:16,780 --> 00:23:19,000
znaczy, rozumiem, że było słychać się
523
00:23:19,000 --> 00:23:21,000
wyraźnie jak tam, jak ta istota,
524
00:23:21,160 --> 00:23:23,220
ląduje na każdym z tych drzew, prawda?
525
00:23:23,220 --> 00:23:25,580
no, ta jakby skakała
526
00:23:25,580 --> 00:23:27,480
przemieszczała się po tych koronach
527
00:23:27,480 --> 00:23:29,420
drzew, tam są drzewa
528
00:23:29,420 --> 00:23:31,260
to z satelitem może będzie
529
00:23:31,260 --> 00:23:33,400
widać, są dookoła drzewa
530
00:23:33,400 --> 00:23:35,840
i ta jakby przemieszczała się
531
00:23:35,840 --> 00:23:37,540
w ułamku sekund
532
00:23:37,540 --> 00:23:39,200
dosłownie w takiej
533
00:23:39,200 --> 00:23:41,280
potężnej odległości, że
534
00:23:41,280 --> 00:23:43,460
tak powiem, z takim hukiem
535
00:23:43,460 --> 00:23:45,460
łomotem w tych koronach
536
00:23:45,460 --> 00:23:47,580
że nie mogło być malutkie
537
00:23:47,580 --> 00:23:49,280
coś, bo nie zrobiło takiego
538
00:23:49,280 --> 00:23:50,560
dźwięku. Krótko mówiąc, że to jest
539
00:23:50,560 --> 00:23:52,800
krótko mówiąc, mamy tutaj tylko obserwacje
540
00:23:52,800 --> 00:23:54,680
tych odgłosów i
541
00:23:54,680 --> 00:23:56,600
jakby reagowanie drzew na
542
00:23:56,600 --> 00:23:58,680
pojawienie się, na przeskakiwanie tej
543
00:23:58,680 --> 00:24:00,880
tą błyskawiczną szybkość
544
00:24:00,880 --> 00:24:03,220
ten huku tego w tych koronach
545
00:24:03,220 --> 00:24:04,880
to jest niewyobrażalna
546
00:24:04,880 --> 00:24:06,860
prędkość, o słyszę
547
00:24:06,860 --> 00:24:08,800
mój pogłos, no nic
548
00:24:08,800 --> 00:24:10,880
no zarejestrowane przeze mnie
549
00:24:10,880 --> 00:24:12,780
no to tylko i przez kolegę ten huk
550
00:24:12,780 --> 00:24:15,040
niesamowity i prędkość
551
00:24:15,040 --> 00:24:16,500
niewyobrażalną
552
00:24:16,500 --> 00:24:18,840
wręcz niemożliwą, żeby tak
553
00:24:18,840 --> 00:24:20,540
się coś przemieszczało w ułamku sekundę
554
00:24:20,560 --> 00:24:22,360
po całej tej przestrzeni
555
00:24:22,360 --> 00:24:24,700
takiej potężnej w tych koronach drzew
556
00:24:24,700 --> 00:24:26,540
no coś niesamowitego
557
00:24:26,540 --> 00:24:28,600
a mógłbyś mi jeszcze raz podać nazwę tego
558
00:24:28,600 --> 00:24:30,040
jeziora? To jest jezioro
559
00:24:30,040 --> 00:24:32,020
walentuńskie, czy jak?
560
00:24:32,620 --> 00:24:33,860
Walentuna, przez V
561
00:24:33,860 --> 00:24:35,160
jak wpiszę
562
00:24:35,160 --> 00:24:38,340
wygoczy miasteczko i będzie takie
563
00:24:38,340 --> 00:24:40,180
jezioro potężne. Mógłbym
564
00:24:40,180 --> 00:24:42,500
wziąć nawet i tą
565
00:24:42,500 --> 00:24:44,240
pineczkę przesłać
566
00:24:44,240 --> 00:24:45,960
od razu, jakbym
567
00:24:45,960 --> 00:24:48,300
dał rady grzebów. Ale chyba już znalazłem
568
00:24:48,300 --> 00:24:50,400
Walentuna Sion, chyba tak się
569
00:24:50,560 --> 00:24:52,860
to nazywa, z tego co mi tutaj
570
00:24:52,860 --> 00:24:54,320
Google pokazuje
571
00:24:54,320 --> 00:24:56,580
taką zatoczkę właśnie
572
00:24:56,580 --> 00:24:58,800
no dosyć duży obszar
573
00:24:58,800 --> 00:25:00,320
musiałby to
574
00:25:00,320 --> 00:25:01,480
przeskoczyć
575
00:25:01,480 --> 00:25:04,660
Mała uwaga
576
00:25:04,660 --> 00:25:06,520
do tej relacji. Słuchacz
577
00:25:06,520 --> 00:25:09,000
prosił o wycięcie nazwy miejscowości
578
00:25:09,000 --> 00:25:10,680
Przejdźmy jeszcze do
579
00:25:10,680 --> 00:25:11,800
i to też
580
00:25:11,800 --> 00:25:14,800
na tym kempingu, że tak powiem
581
00:25:14,800 --> 00:25:16,840
dwudniakach, te dzieci co widziały
582
00:25:16,840 --> 00:25:18,940
tą czarną postać
583
00:25:18,940 --> 00:25:20,440
nie wiem, dzisiaj rozmawiamy
584
00:25:20,560 --> 00:25:22,560
bo to jest moja chrześnica
585
00:25:22,560 --> 00:25:24,560
także jeszcze mi opowiadały
586
00:25:24,560 --> 00:25:26,560
już jest, ma 17 lat
587
00:25:26,560 --> 00:25:28,560
wtedy miała chyba 11
588
00:25:28,560 --> 00:25:30,560
pojechały sobie tam w stronę
589
00:25:30,560 --> 00:25:32,560
właśnie las te dzieci jechały
590
00:25:32,560 --> 00:25:34,560
jedno z nich
591
00:25:34,560 --> 00:25:36,560
stanęło, no jak to stanęło
592
00:25:36,560 --> 00:25:38,560
no się nigdy nie odzywali
593
00:25:38,560 --> 00:25:40,560
do siebie, no to ta moja chrześnica
594
00:25:40,560 --> 00:25:42,560
patrzy
595
00:25:42,560 --> 00:25:44,560
tam nie wiem, z 50 metrów
596
00:25:44,560 --> 00:25:46,560
czarna, taka owalna
597
00:25:46,560 --> 00:25:48,560
ta jakby postać
598
00:25:48,560 --> 00:25:50,520
coś owalnego z rękami chudym
599
00:25:50,520 --> 00:25:52,520
nad ziemią unosząca się
600
00:25:52,520 --> 00:25:54,520
mówiła, że dosyć
601
00:25:54,520 --> 00:25:56,520
duża, z 2 metry to miało
602
00:25:56,520 --> 00:25:58,520
no i dzieci wróciły tak zszokowane
603
00:25:58,520 --> 00:26:00,520
że rodzice nie mogli
604
00:26:00,520 --> 00:26:02,520
nie mogli poznać
605
00:26:02,520 --> 00:26:04,520
nie mogli po prostu
606
00:26:04,520 --> 00:26:06,520
no te dzieci
607
00:26:06,520 --> 00:26:08,520
były no przerażone
608
00:26:08,520 --> 00:26:10,520
tym widokiem tej postaci
609
00:26:10,520 --> 00:26:12,520
A dzieci jakoś
610
00:26:12,520 --> 00:26:14,520
opisywały bardziej szczegółowo wygląd
611
00:26:14,520 --> 00:26:16,520
tej postaci, jakieś porównania robiły
612
00:26:16,520 --> 00:26:18,520
czy tak ogólnie
613
00:26:18,520 --> 00:26:20,520
tylko, że wiedziały jakąś
614
00:26:20,520 --> 00:26:22,520
sylwetkę, coś takiego
615
00:26:22,520 --> 00:26:24,520
nieludzkiego
616
00:26:24,520 --> 00:26:26,520
tak, nieludzkiego, czarną, że czarna
617
00:26:26,520 --> 00:26:28,520
duża postać
618
00:26:28,520 --> 00:26:30,520
unosząca się nad niej,
bo jeszcze dzisiaj się
619
00:26:30,520 --> 00:26:32,520
wypytywałem tej mojej
620
00:26:32,520 --> 00:26:34,520
chrześnicy, jak to wyglądało
621
00:26:34,520 --> 00:26:36,520
dokładnie, mówię, że bardzo duże
622
00:26:36,520 --> 00:26:38,520
takie jakby owalne, nie było
623
00:26:38,520 --> 00:26:40,520
kształtu postaci takiej ludzkiej
624
00:26:40,520 --> 00:26:42,520
tylko takie bardziej
625
00:26:42,520 --> 00:26:44,520
owalne coś, dwumetrowe
626
00:26:44,520 --> 00:26:46,520
i że ręce chude miało takie
627
00:26:46,520 --> 00:26:48,520
długie palce
628
00:26:48,520 --> 00:26:50,520
mówiła, że były palce
629
00:26:50,520 --> 00:26:52,520
z rękami długimi
630
00:26:52,520 --> 00:26:54,520
piszącymi takie w dół
631
00:26:54,520 --> 00:26:56,520
Coś jak taki
632
00:26:56,520 --> 00:26:58,520
coś w typie chyba
633
00:26:58,520 --> 00:27:00,520
Slendermana może
634
00:27:00,520 --> 00:27:02,520
Nie wiem
635
00:27:02,520 --> 00:27:04,520
Nic z tego rodzaju, bo tak
636
00:27:04,520 --> 00:27:06,520
mi trochę ten, częściowo
637
00:27:06,520 --> 00:27:08,520
poprawia mi się za Slendermanem,
nie wiem czy kojarzysz
638
00:27:08,520 --> 00:27:10,520
Nie, nie, nie kojarzę
639
00:27:10,520 --> 00:27:12,520
ale ma powiązanie
640
00:27:12,520 --> 00:27:14,520
to, bo sobie przypomniałem
641
00:27:14,520 --> 00:27:16,520
i ona mi przypomniała, że
642
00:27:16,520 --> 00:27:18,520
dzwoniły do mnie 21, bo ja
643
00:27:18,520 --> 00:27:20,520
często siedzę w takim garażu sobie
644
00:27:20,520 --> 00:27:22,520
21 i 22
645
00:27:22,520 --> 00:27:24,520
koło 21
646
00:27:24,520 --> 00:27:26,520
to było tutaj
647
00:27:26,520 --> 00:27:28,520
u nas jest taki stok pomianowski
648
00:27:28,520 --> 00:27:30,520
mam też tam
649
00:27:30,520 --> 00:27:32,520
kineskę, mam wszystko do tego
650
00:27:32,520 --> 00:27:34,520
i dzwoniły przerażone, bo
651
00:27:34,520 --> 00:27:36,520
znowu zauważyła postać
652
00:27:36,520 --> 00:27:38,520
też dużą, ogromną
653
00:27:38,520 --> 00:27:40,520
było wieczór, tam było dużo dzieciaków
654
00:27:40,520 --> 00:27:42,520
tylko, że miało czerwone oczy
655
00:27:42,520 --> 00:27:44,520
już ta postać
656
00:27:44,520 --> 00:27:46,520
ta moja chrześnica, nie wiem
657
00:27:46,520 --> 00:27:48,520
może ona ma jakieś predyspozycje
658
00:27:48,520 --> 00:27:50,520
do tego, że widzi takie rzeczy
659
00:27:50,520 --> 00:27:52,520
ale przerażone też dzwoniły
660
00:27:52,520 --> 00:27:54,520
co to mogło być
661
00:27:54,520 --> 00:27:56,520
ale to już miało czerwone oczy
662
00:27:56,520 --> 00:27:58,520
dosyć duża ta postać cienna
663
00:27:58,520 --> 00:28:00,520
mi się skojarzyło z Leszym, bo ostatnio
664
00:28:00,520 --> 00:28:02,520
słuchałem żywy folklor
665
00:28:02,520 --> 00:28:04,520
czy Leszym miał
666
00:28:04,520 --> 00:28:06,520
że ma czerwone oczy
667
00:28:06,520 --> 00:28:08,520
nie wiem czy dobrze to kojarzę
668
00:28:08,520 --> 00:28:10,520
No Leszy występuje w różnych, że tak powiem
669
00:28:10,520 --> 00:28:12,520
konfiguracjach wizualnych
670
00:28:12,520 --> 00:28:14,520
często pokazuje się
671
00:28:14,520 --> 00:28:16,520
z rogami podobno
672
00:28:16,520 --> 00:28:18,520
na głowie
673
00:28:18,520 --> 00:28:20,520
nie wiem jak z oczami, ale przyjmuję taką
674
00:28:20,520 --> 00:28:22,520
mocno humanoidalną postać
675
00:28:22,520 --> 00:28:24,520
z tego co mi wiadomo
676
00:28:24,520 --> 00:28:26,520
taki mały lasek jest
677
00:28:26,520 --> 00:28:28,520
szpital
678
00:28:28,520 --> 00:28:30,520
bo to wszystko się
jakby działo blisko lasów
679
00:28:30,520 --> 00:28:32,520
tak?
680
00:28:32,520 --> 00:28:34,520
znaczy tu akurat to drugie
681
00:28:34,520 --> 00:28:36,520
teraz co mówię, to jest już tutaj
682
00:28:36,520 --> 00:28:38,520
bo nie na tym kempingu
683
00:28:38,520 --> 00:28:40,520
ta postać druga
684
00:28:40,520 --> 00:28:42,520
ta z czerwonymi oczami
685
00:28:42,520 --> 00:28:44,520
to było niedawno
686
00:28:44,520 --> 00:28:46,520
był krwawy księżyc, nie wiem czy 23
687
00:28:46,520 --> 00:28:48,520
teraz, w 22
688
00:28:48,520 --> 00:28:50,520
któryś to było, takie
689
00:28:50,520 --> 00:28:52,520
głośna obserwacja
690
00:28:52,520 --> 00:28:54,520
księżyca
691
00:28:54,520 --> 00:28:56,520
krwawy księżyc, którym to był?
692
00:28:56,520 --> 00:28:58,520
23 chyba, tak?
693
00:28:58,520 --> 00:29:00,520
albo 22
694
00:29:00,520 --> 00:29:02,520
był, był taki, no dosyć niedawno
695
00:29:02,520 --> 00:29:04,520
krwawy księżyc, czy jakoś tak się nazywał
696
00:29:04,520 --> 00:29:06,520
chyba 23 rok
697
00:29:06,520 --> 00:29:08,520
28 października
698
00:29:08,520 --> 00:29:10,520
tutaj pokazuje
699
00:29:10,520 --> 00:29:12,520
no to mówiła, że wtedy był
700
00:29:12,520 --> 00:29:14,520
właśnie ten, ten
701
00:29:14,520 --> 00:29:16,520
bo poszli chyba, nie
wiem czy nie obserwować
702
00:29:16,520 --> 00:29:18,520
tego księżyca
703
00:29:18,520 --> 00:29:20,520
bo to jest taka wzniesienie górka
704
00:29:20,520 --> 00:29:22,520
lafek, taka studnia jakaś
705
00:29:22,520 --> 00:29:24,520
tam musiałbym być
706
00:29:24,520 --> 00:29:26,520
muszę tam pojechać, zobaczyć
707
00:29:26,520 --> 00:29:28,520
i też przerażone dzwoniły
708
00:29:28,520 --> 00:29:30,520
akurat z tego
709
00:29:30,520 --> 00:29:32,520
wydarzenia, że dosyć duża czarna
710
00:29:32,520 --> 00:29:34,520
postać, tylko oczy
711
00:29:34,520 --> 00:29:36,520
i taka bardziej ludzka
712
00:29:36,520 --> 00:29:38,520
postać, te oczy
713
00:29:38,520 --> 00:29:40,520
mnie ich przeraziły
714
00:29:40,520 --> 00:29:42,520
tą moją chrześnicę najbardziej
715
00:29:42,520 --> 00:29:44,520
czerwone oczy
716
00:29:44,520 --> 00:29:46,520
i jeszcze krwawy księżyc właśnie
717
00:29:46,520 --> 00:29:48,520
to mi powiedziała, że wtedy był właśnie
718
00:29:48,520 --> 00:29:50,520
krwawy księżyc, ale to według niej był
719
00:29:50,520 --> 00:29:52,520
była taka fizyczna postać czy
720
00:29:52,520 --> 00:29:54,520
bardziej jakby coś na zasadzie
721
00:29:54,520 --> 00:29:56,520
zjawia czy przewidzenia
722
00:29:56,520 --> 00:29:58,520
coś takiego fizycznego, realnego
723
00:29:58,520 --> 00:30:00,520
bardziej taka ludzka
724
00:30:00,520 --> 00:30:02,520
postać, tylko duża
725
00:30:02,520 --> 00:30:04,520
czarna oczywiście, no te oczy
726
00:30:04,520 --> 00:30:06,520
pewnie się musiały wybijać
727
00:30:06,520 --> 00:30:08,520
w tej postaci, jeżeli
728
00:30:08,520 --> 00:30:10,520
mówiła, że zwróciła na te
729
00:30:10,520 --> 00:30:12,520
oczy, to ją przeraziło, czerwone
730
00:30:12,520 --> 00:30:14,520
oczy, dosyć też
731
00:30:14,520 --> 00:30:16,520
duże, duża ta postać była
732
00:30:16,520 --> 00:30:18,520
ja tak się zastanawiałem,
co mogło spowodować
733
00:30:18,520 --> 00:30:20,520
że akurat chrześnica i
734
00:30:20,520 --> 00:30:22,520
tym drugim, przepraszam
735
00:30:22,520 --> 00:30:24,520
nie pamiętam jakiej płci było
736
00:30:24,520 --> 00:30:26,520
to drugie dziecko chyba
737
00:30:26,520 --> 00:30:28,520
tą pierwszą, tą obserwacją
738
00:30:28,520 --> 00:30:30,520
był kolega jej
739
00:30:30,520 --> 00:30:32,520
taki dobry, który
740
00:30:32,520 --> 00:30:34,520
stanął na rowerze
741
00:30:34,520 --> 00:30:36,520
nad tym kempingiem, na tych dwutniakach
742
00:30:36,520 --> 00:30:38,520
stanął na rowerze
743
00:30:38,520 --> 00:30:40,520
ona nie wiedziała co
się dzieje, też stanęła
744
00:30:40,520 --> 00:30:42,520
no i wtedy zobaczyła
745
00:30:42,520 --> 00:30:44,520
chyba się nie odzywali
nawet do siebie, bo tylko
746
00:30:44,520 --> 00:30:46,520
on spojrzał przerażony
747
00:30:46,520 --> 00:30:48,520
nie wiedziała co się dzieje, stanęła
748
00:30:48,520 --> 00:30:50,520
zobaczyła tą
749
00:30:50,520 --> 00:30:52,520
tą dużą, chyba z dwa metry
750
00:30:52,520 --> 00:30:54,520
miało, tak z pięćdziesięciu metrów
751
00:30:54,520 --> 00:30:56,520
unoszącą się
752
00:30:56,520 --> 00:30:58,520
no i od razu ogień zawinęli
753
00:30:58,520 --> 00:31:00,520
z powrotem na kemping
754
00:31:00,520 --> 00:31:02,520
i do tych rodziców przerażeni
755
00:31:02,520 --> 00:31:04,520
to było gdzieś tak, nie wiem, osiemnasta
756
00:31:04,520 --> 00:31:06,520
po południu już, osiemnasta, dziewiętnasta
757
00:31:06,520 --> 00:31:08,520
przed tym lasem
758
00:31:08,520 --> 00:31:10,520
i tam mi opowiadała, że
759
00:31:10,520 --> 00:31:12,520
są bunkry, gdzieś jeszcze nie byłem nawet
760
00:31:14,520 --> 00:31:16,520
Z województwa lubuskiego pochodzi
761
00:31:16,520 --> 00:31:18,520
kolejne relacje o stworzeniu
762
00:31:18,520 --> 00:31:20,520
które można chyba zaliczyć do
763
00:31:20,520 --> 00:31:22,520
wielu zainteresowań kryptozoologii
764
00:31:22,520 --> 00:31:24,520
Mam też historię,
765
00:31:24,520 --> 00:31:26,520
którą przeżyłem z kolegą w Niestulicach
766
00:31:26,520 --> 00:31:28,520
to jest województwo lubuskie
767
00:31:28,520 --> 00:31:30,520
to jest jedno z najczyszczych jezior
768
00:31:30,520 --> 00:31:32,520
w Polsce
769
00:31:32,520 --> 00:31:34,520
tu, jeśli można to podpiąć pod kryptydę
770
00:31:34,520 --> 00:31:36,520
jaką ja z kolegą spotkałem w wodzie
771
00:31:36,520 --> 00:31:38,520
to było w wodzie
772
00:31:38,520 --> 00:31:40,520
moczyliśmy nogi
773
00:31:40,520 --> 00:31:42,520
na takim, tam są też obozy harcerskie
774
00:31:42,520 --> 00:31:44,520
tam są różnorakie wyspy
775
00:31:44,520 --> 00:31:46,520
i my po prostu moczyliśmy nogi
776
00:31:46,520 --> 00:31:48,520
to było jakieś stworzenie wody
777
00:31:48,520 --> 00:31:50,520
to było takie stworzenie wody
778
00:31:50,520 --> 00:31:52,520
też nie mogę podpiąć
779
00:31:52,520 --> 00:31:54,520
pod żadne znane zwierzę
780
00:31:54,520 --> 00:31:56,520
i tak dalej, to nam przepłynęło
781
00:31:56,520 --> 00:31:58,520
dosłownie my to widzieliśmy
782
00:31:58,520 --> 00:32:00,520
no może 2-3 sekundy
783
00:32:00,520 --> 00:32:02,520
ale to nam przepłynęło obok nóg
784
00:32:02,520 --> 00:32:04,520
to było coś owłosionego
785
00:32:04,520 --> 00:32:06,520
moim zdaniem to przypominało takiego
786
00:32:06,520 --> 00:32:08,520
jakiegoś smoka wodnego
787
00:32:08,520 --> 00:32:10,520
no i to, aż to jest niesamowite
788
00:32:10,520 --> 00:32:12,520
bo my się zastanawiamy, do dzisiaj
789
00:32:12,520 --> 00:32:14,520
się z tym kolegą
zastanawiamy co to mogło być
790
00:32:14,520 --> 00:32:16,520
Niestulice to jest bardzo głębokie jezioro
791
00:32:16,520 --> 00:32:18,520
jedno z czystych, że tam widać
792
00:32:18,520 --> 00:32:20,520
dno tam na
793
00:32:20,520 --> 00:32:22,520
dużo metrów
794
00:32:22,520 --> 00:32:24,520
i właśnie też przeżyliśmy coś takiego
795
00:32:24,520 --> 00:32:26,520
nie jestem w stanie panu dokładnie opisać
796
00:32:26,520 --> 00:32:28,520
bo to mówię 3 sekundy było
797
00:32:28,520 --> 00:32:30,520
ale to było, przypominało takie
798
00:32:30,520 --> 00:32:32,520
no nie wiem, smoka wodnego
799
00:32:32,520 --> 00:32:34,520
węża wodnego, ale to było owłosione
800
00:32:34,520 --> 00:32:36,520
ani to nie był żaden bupr
801
00:32:36,520 --> 00:32:38,520
ani ten, bo z tego co wiem to tam
802
00:32:38,520 --> 00:32:40,520
bobrów nie ma i takich różnych stworzeń
803
00:32:40,520 --> 00:32:42,520
i to też bardzo mi utkwiło
804
00:32:42,520 --> 00:32:44,520
do dzisiaj z kolegą się zastanawiam
805
00:32:44,520 --> 00:32:46,520
co to mogło być
806
00:32:46,520 --> 00:32:48,520
bo nie jesteśmy w stanie
807
00:32:48,520 --> 00:32:50,520
zrozumieć co się wydarzyło z bobrem
808
00:32:50,520 --> 00:32:52,520
i odpowiedział pan na pytanie,
które miałem właśnie zadać
809
00:32:52,520 --> 00:32:54,520
nie nie nie to tak
810
00:32:54,520 --> 00:32:56,520
no 70% że to nie był bupr
811
00:32:56,520 --> 00:32:58,520
no nie wiem, że to był
jakiś może przerośnięty bupr
812
00:32:58,520 --> 00:33:00,520
no ale szczerze to ja tak wielkiego
813
00:33:00,520 --> 00:33:02,520
bobra w życiu nie widziałem
814
00:33:02,520 --> 00:33:04,520
więc to mi odpada
815
00:33:04,520 --> 00:33:06,520
no ale to akurat no to
mogło być takie stworzenie
816
00:33:06,520 --> 00:33:08,520
nie wiem, którego ja nie znam
817
00:33:08,520 --> 00:33:10,520
no ciężko mi jest powiedzieć
818
00:33:10,520 --> 00:33:12,520
dokładnie co to mogło być
819
00:33:12,520 --> 00:33:14,520
a mogło to być na przykład słomu
820
00:33:14,520 --> 00:33:16,520
bo one potrafią takie dosyć duże
821
00:33:16,520 --> 00:33:18,520
wymiary też osiągać
822
00:33:18,520 --> 00:33:20,520
słom raczej no słom raczej nie jest
823
00:33:20,520 --> 00:33:22,520
obłosiony a to ewidentnie
824
00:33:22,520 --> 00:33:24,520
miało taką sierść dość sporą
825
00:33:24,520 --> 00:33:26,520
taką sierść ale to nie była
826
00:33:26,520 --> 00:33:28,520
taka sierść jak mają takie zwierzęta
827
00:33:28,520 --> 00:33:30,520
że bupr tak jak właśnie tylko to była
828
00:33:30,520 --> 00:33:32,520
taka sierść roztrzepana
829
00:33:32,520 --> 00:33:34,520
trochę taka jakby się wydawała
830
00:33:34,520 --> 00:33:36,520
nie mam słów ale to nie była
831
00:33:36,520 --> 00:33:38,520
taka typowa sierść
832
00:33:38,520 --> 00:33:40,520
takiego ze znanych zwierząt
833
00:33:40,520 --> 00:33:42,520
tylko to była taka
nastroszona jakby ta sierść
834
00:33:42,520 --> 00:33:44,520
no mówię to niesamowite
835
00:33:44,520 --> 00:33:46,520
bo do dzisiaj się z kolegą zastanawiam
836
00:33:46,520 --> 00:33:48,520
co to mogło być bo my się
837
00:33:48,520 --> 00:33:50,520
mocno dość wystraszyliśmy wtedy
838
00:33:50,520 --> 00:33:52,520
i oczywiście te nogi z
tej wody wyciągnęliśmy
839
00:33:52,520 --> 00:33:54,520
bo to tak jak pan ma brzeg
840
00:33:54,520 --> 00:33:56,520
my sobie siedzieliśmy tutaj przy brzegu
841
00:33:56,520 --> 00:33:58,520
moczyliśmy nogi i to dosłownie
842
00:33:58,520 --> 00:34:00,520
no nie wiem no pół metra
843
00:34:00,520 --> 00:34:02,520
no nie więcej centralnie takim szybkim
844
00:34:02,520 --> 00:34:04,520
ruchem przepłynęło obok
845
00:34:04,520 --> 00:34:06,520
nóg
846
00:34:06,520 --> 00:34:08,520
kolejny nasz dzisiejszy
847
00:34:08,520 --> 00:34:10,520
rozmówca pochodzi z Mazowsza
848
00:34:10,520 --> 00:34:12,520
prosił on o wycięcie nazwy
849
00:34:12,520 --> 00:34:14,520
miejscowości w której rozegrały się
850
00:34:14,520 --> 00:34:16,520
opisane przez niego zdarzenia
851
00:34:16,520 --> 00:34:18,520
jest to mała wieś
852
00:34:18,520 --> 00:34:20,520
posłyszymy przegazane przez niego
853
00:34:20,520 --> 00:34:22,520
obserwacje postaci jak gdyby
854
00:34:22,520 --> 00:34:24,520
zrobionej z czarnej mgły
855
00:34:24,520 --> 00:34:26,520
może zacznę
856
00:34:26,520 --> 00:34:28,520
zacznę od takiej historii która
857
00:34:28,520 --> 00:34:30,520
miała miejsce w 2007 roku
858
00:34:30,520 --> 00:34:32,520
około pamiętam
859
00:34:32,520 --> 00:34:34,520
byłem wtedy po pierwszej albo
860
00:34:34,520 --> 00:34:36,520
w drugiej klasie gimnazjum
861
00:34:36,520 --> 00:34:38,520
wyszliśmy z kolegą na spacer
862
00:34:38,520 --> 00:34:40,520
tam jakieś jakieś jakieś zabawy
863
00:34:40,520 --> 00:34:42,520
typu wezwanie czy
864
00:34:42,520 --> 00:34:44,520
czytkóżowsko coś takiego i ja
865
00:34:44,520 --> 00:34:46,520
zasugerowałem tak jakby padła kolej
866
00:34:46,520 --> 00:34:48,520
na mnie żeby iść na cmentarz bo to był taki
867
00:34:48,520 --> 00:34:50,520
czas jak była godzina około 22
868
00:34:50,520 --> 00:34:52,520
no i wiesz poszliśmy na ten
869
00:34:52,520 --> 00:34:54,520
na ten cmentarz wie pan tam
870
00:34:54,520 --> 00:34:56,520
pochodziliśmy główną
871
00:34:56,520 --> 00:34:58,520
alejką tam nie nie
872
00:34:58,520 --> 00:35:00,520
jakoś tam się nie wgłębialiśmy po prostu
873
00:35:00,520 --> 00:35:02,520
spacer wejść wejść i wrócić do domu
874
00:35:02,520 --> 00:35:04,520
czy gdzieś tam jeszcze się przejść
875
00:35:04,520 --> 00:35:06,520
no i w pewnym momencie
gdzieś tak na wysokości
876
00:35:06,520 --> 00:35:08,520
bo na tym cmentarzu aktualnie
877
00:35:08,520 --> 00:35:10,520
są z mojej rodziny 4 osoby
878
00:35:10,520 --> 00:35:12,520
pochowane na tamtym czas były 3 osoby
879
00:35:12,520 --> 00:35:14,520
między innymi moja
880
00:35:14,520 --> 00:35:16,520
moja siostra no której nie znałem
881
00:35:16,520 --> 00:35:18,520
zmarła przy urodzeniu i ta dziadkowie
882
00:35:18,520 --> 00:35:20,520
znałem no no aktualnie tam jeszcze
883
00:35:20,520 --> 00:35:22,520
jeszcze jeszcze mój ojciec który zmarł
884
00:35:22,520 --> 00:35:24,520
w zeszłym roku nie w tym roku będzie 2 lata
885
00:35:24,520 --> 00:35:26,520
on zmarł tak już wracając
886
00:35:26,520 --> 00:35:28,520
w stronę bramy cmentarnej
887
00:35:28,520 --> 00:35:30,520
zatrzymaliśmy się na chwilę bo coś przykuło
888
00:35:30,520 --> 00:35:32,520
moją uwagę gdzieś właśnie
889
00:35:32,520 --> 00:35:34,520
mniej więcej w okolicach grobu tam gdzie
890
00:35:34,520 --> 00:35:36,520
leży moja rodzina tak no
891
00:35:36,520 --> 00:35:38,520
patrząc pierazy oko nie zobaczyłem że
892
00:35:38,520 --> 00:35:40,520
jest coś coś jakby
893
00:35:40,520 --> 00:35:42,520
coś czarnego nie wiedziałem czy to jest
894
00:35:42,520 --> 00:35:44,520
krzak czy czy to jest
895
00:35:44,520 --> 00:35:46,520
fragment nagrobka ale
896
00:35:46,520 --> 00:35:48,520
zatrzymałem się wkręcałem
palce i mówię do kolegi
897
00:35:48,520 --> 00:35:50,520
patrz widzisz to mówię tam
898
00:35:50,520 --> 00:35:52,520
takie takie ciemne coś nie
899
00:35:52,520 --> 00:35:54,520
on mówi no widzę mówię co to
900
00:35:54,520 --> 00:35:56,520
jest no i tak stoimy
chwilę zastanawiamy się
901
00:35:56,520 --> 00:35:58,520
co co to jest bo
902
00:35:58,520 --> 00:36:00,520
było ciemno to mogło
być wszystko tak naprawdę
903
00:36:00,520 --> 00:36:02,520
no jednakże to to coś co widzieliśmy
904
00:36:02,520 --> 00:36:04,520
w tamtym momencie to coś zaczęło się
905
00:36:04,520 --> 00:36:06,520
zmniejszać to było czarne
906
00:36:06,520 --> 00:36:08,520
tak było ciemno i widać że
907
00:36:08,520 --> 00:36:10,520
to było jeszcze
ciemniejsze tak czyli czyli jak
908
00:36:10,520 --> 00:36:12,520
coś jakby czarna masa to tak wyglądało
909
00:36:12,520 --> 00:36:14,520
to zaczęło się zmniejszać
910
00:36:14,520 --> 00:36:16,520
no i my takie no dzieciaki
nie wiem ile to było
911
00:36:16,520 --> 00:36:18,520
może było 13 14 lat mieliśmy
912
00:36:18,520 --> 00:36:20,520
zaciekawieni weszliśmy
913
00:36:20,520 --> 00:36:22,520
tam w tą alejkę między między tymi
914
00:36:22,520 --> 00:36:24,520
grubami idziemy to zniknęło w pewnym
915
00:36:24,520 --> 00:36:26,520
momencie to już nam trochę się
916
00:36:26,520 --> 00:36:28,520
trochę nam ciary
917
00:36:28,520 --> 00:36:30,520
weszły bo to było nienaturalne
918
00:36:30,520 --> 00:36:32,520
w ogóle pierwszy raz coś
919
00:36:32,520 --> 00:36:34,520
takiego widzieliśmy znaczy właściwie
920
00:36:34,520 --> 00:36:36,520
drugi raz ja widziałem bo
921
00:36:36,520 --> 00:36:38,520
też też odnośnie tego
922
00:36:38,520 --> 00:36:40,520
będę miał taką zagwozdkę
923
00:36:40,520 --> 00:36:42,520
tutaj podeszliśmy bliżej
924
00:36:42,520 --> 00:36:44,520
niczego tam nie było
925
00:36:44,520 --> 00:36:46,520
tam były groby tam dalej
926
00:36:46,520 --> 00:36:48,520
był jakiś był jakiś krzaczek
927
00:36:48,520 --> 00:36:50,520
iglasty i wie pan co tak stoimy
928
00:36:50,520 --> 00:36:52,520
przy przy pod drzewem to akurat
929
00:36:52,520 --> 00:36:54,520
było stoimy tam przy tym i
930
00:36:54,520 --> 00:36:56,520
nagle z ziemi tak jakby
931
00:36:56,520 --> 00:36:58,520
znikąd no czy z powietrza
czy z ziemi ciężko
932
00:36:58,520 --> 00:37:00,520
mi określić wyrosła ciemna
933
00:37:00,520 --> 00:37:02,520
czarna wręcz taka postać
934
00:37:02,520 --> 00:37:04,520
to wyglądało jakby miała
935
00:37:04,520 --> 00:37:06,520
się na nas rzucić
936
00:37:06,520 --> 00:37:08,520
urosło to coś na około 3 metry
937
00:37:08,520 --> 00:37:10,520
i się wychyliło w naszą
stronę oboje widzieliśmy
938
00:37:10,520 --> 00:37:12,520
to samo bo jak
939
00:37:12,520 --> 00:37:14,520
no oczywiście zaczęliśmy uciekać
940
00:37:14,520 --> 00:37:16,520
no mało no nie połamałem
941
00:37:16,520 --> 00:37:18,520
powiem szczerze i tak
942
00:37:18,520 --> 00:37:20,520
uciekliśmy no pamiętam jak
943
00:37:20,520 --> 00:37:22,520
to miało około ze 3 metry
944
00:37:22,520 --> 00:37:24,520
długie jakby ręce z obu stron tak
945
00:37:24,520 --> 00:37:26,520
no jakby się chciało na nas rzucić
946
00:37:26,520 --> 00:37:28,520
i oboje widzieliśmy to samo bo ja się pytam
947
00:37:28,520 --> 00:37:30,520
widziałeś to tak a ty to widziałeś
948
00:37:30,520 --> 00:37:32,520
tak i opowiadaliśmy sobie co widzieliśmy
949
00:37:32,520 --> 00:37:34,520
nawzajem to było po prostu ja
950
00:37:34,520 --> 00:37:36,520
czytałem że jest coś
takiego jak ludzie cienia
951
00:37:36,520 --> 00:37:38,520
a to
952
00:37:38,520 --> 00:37:40,520
no przynajmniej wtedy dla mnie
953
00:37:40,520 --> 00:37:42,520
jako dzieciaka to było przerażające
954
00:37:42,520 --> 00:37:44,520
i nie wiem czy pan oglądał
955
00:37:44,520 --> 00:37:46,520
wysyłałem panu filmik
956
00:37:46,520 --> 00:37:48,520
na mailach
957
00:37:48,520 --> 00:37:50,520
ten z taką postacią nad rzeką tak
958
00:37:50,520 --> 00:37:52,520
tak tak tak
959
00:37:52,520 --> 00:37:54,520
to co ma obrazować coś
960
00:37:54,520 --> 00:37:56,520
coś podobnego do tego co widzieliście tak
961
00:37:56,520 --> 00:37:58,520
tak to było praktycznie
962
00:37:58,520 --> 00:38:00,520
powiem panu no
963
00:38:00,520 --> 00:38:02,520
identyczne tak no miało około
964
00:38:02,520 --> 00:38:04,520
3 metry tylko że no
965
00:38:04,520 --> 00:38:06,520
to ten nagranie jest jakby
966
00:38:06,520 --> 00:38:08,520
na drugim brzegu
967
00:38:08,520 --> 00:38:10,520
a my to tak jakby no
968
00:38:10,520 --> 00:38:12,520
face to face staliśmy obok tego
969
00:38:12,520 --> 00:38:14,520
no i nie wiem co to było tak no
970
00:38:14,520 --> 00:38:16,520
na tym filmiku tak ja zobaczyłem
971
00:38:16,520 --> 00:38:18,520
ten filmik na facebooku to momentalnie
972
00:38:18,520 --> 00:38:20,520
go pobrałem i jeszcze
973
00:38:20,520 --> 00:38:22,520
temu koledzy wysłałem pytając czy
974
00:38:22,520 --> 00:38:24,520
pamięta tak no ale on chyba
975
00:38:24,520 --> 00:38:26,520
woli o tym zapomnieć bo bo
976
00:38:26,520 --> 00:38:28,520
no pamiętam i uciął rozmowę i już
977
00:38:28,520 --> 00:38:30,520
więcej nie chciałem z tym temat mówić
978
00:38:30,520 --> 00:38:32,520
jaka to była miejscowość
979
00:38:32,520 --> 00:38:34,520
to jest podpiaseczny miejscowość
980
00:38:34,520 --> 00:38:36,520
wieś właściwie
981
00:38:36,520 --> 00:38:38,520
jaki ta ciemna postać bądź ta ciemna masa
982
00:38:38,520 --> 00:38:40,520
miała kształt czy to było wyraźnie
983
00:38:40,520 --> 00:38:42,520
czy posiadało to wyraźnie widoczne
984
00:38:42,520 --> 00:38:44,520
odcięcie między tą czarną masą
985
00:38:44,520 --> 00:38:46,520
a resztą tła postać
986
00:38:46,520 --> 00:38:48,520
w ogóle sprawia jakieś wrażenie całkowicie
987
00:38:48,520 --> 00:38:50,520
fizycznej to była
988
00:38:50,520 --> 00:38:52,520
ciemna skondensowana masa
989
00:38:52,520 --> 00:38:54,520
tak jak w tamtym momencie
990
00:38:54,520 --> 00:38:56,520
nie było latarni na tym
991
00:38:56,520 --> 00:38:58,520
cmentarzu więc było dość ciemno a to było
992
00:38:58,520 --> 00:39:00,520
też ciemniejsze jakby
993
00:39:00,520 --> 00:39:02,520
od ciemności która panowała wokół
994
00:39:02,520 --> 00:39:04,520
można było rozróżnić kształt tak
995
00:39:04,520 --> 00:39:06,520
te wyciągnięte ręce sylwetkę
996
00:39:06,520 --> 00:39:08,520
jakby ludzką tylko że to nie naturalnie
997
00:39:08,520 --> 00:39:10,520
wysoki był prawda więc
998
00:39:10,520 --> 00:39:12,520
to przypominało ludzką postać tylko
999
00:39:12,520 --> 00:39:14,520
po prostu taką dużą i wyraźnie
1000
00:39:14,520 --> 00:39:16,520
się odcinało na tle
1001
00:39:16,520 --> 00:39:18,520
tego co było za tą postacią tak
1002
00:39:18,520 --> 00:39:20,520
a czy czuliście coś od tej
1003
00:39:20,520 --> 00:39:22,520
czarnej masy czy też postaci
1004
00:39:22,520 --> 00:39:24,520
czy po prostu sam jej wygląd
1005
00:39:24,520 --> 00:39:26,520
sama jej aparycja
1006
00:39:26,520 --> 00:39:28,520
was tak wystraszyła
1007
00:39:28,520 --> 00:39:30,520
że postanowiliście uciec
1008
00:39:30,520 --> 00:39:32,520
no nie no nas wystraszyło to że
1009
00:39:32,520 --> 00:39:34,520
że tu się na nas zyciło tak
1010
00:39:34,520 --> 00:39:36,520
tak jakby nas zaapetowało
1011
00:39:36,520 --> 00:39:38,520
a później tak jak staliśmy tak
1012
00:39:38,520 --> 00:39:40,520
pytaliśmy się siebie na wyjem czy
1013
00:39:40,520 --> 00:39:42,520
czy widzieliśmy to samo
dopiero do nas jakby dotarło
1014
00:39:42,520 --> 00:39:44,520
pomału że coś takiego miało
1015
00:39:44,520 --> 00:39:46,520
miejsce no w pierwszej kolejności
1016
00:39:46,520 --> 00:39:48,520
szok a później przyszło takie
1017
00:39:48,520 --> 00:39:50,520
no przerażenie nie to tak samo na tej
1018
00:39:50,520 --> 00:39:52,520
zasadzie jakby ktoś mi
wyskoczył na przykład
1019
00:39:52,520 --> 00:39:54,520
za drzewa i się na mnie rzucił to
1020
00:39:54,520 --> 00:39:56,520
do tego mogę porównać w ten sposób
1021
00:39:56,520 --> 00:39:58,520
takie emocje
1022
00:39:58,520 --> 00:40:00,520
no tutaj to że ta postać
1023
00:40:00,520 --> 00:40:02,520
się na was rzuciła właściwie
1024
00:40:02,520 --> 00:40:04,520
wyklucza też opcję
1025
00:40:04,520 --> 00:40:06,520
pod tytułem pareidolia że mózg
1026
00:40:06,520 --> 00:40:08,520
jakby źle zinterpretował w tamtym
1027
00:40:08,520 --> 00:40:10,520
przypadku układ
1028
00:40:10,520 --> 00:40:12,520
jakby cieni tak?
1029
00:40:12,520 --> 00:40:14,520
no jestem w 100% pewien
1030
00:40:14,520 --> 00:40:16,520
że to nie było przewidzenia
1031
00:40:16,520 --> 00:40:18,520
i tak odnośnie tej postaci
1032
00:40:18,520 --> 00:40:20,520
bo też mi się przypomniało jeszcze
1033
00:40:20,520 --> 00:40:22,520
jeszcze wczoraj ja widziałem
1034
00:40:22,520 --> 00:40:24,520
coś takiego dwa razy
1035
00:40:24,520 --> 00:40:26,520
najpierw nie wiem czy
chronologicznie będzie okej
1036
00:40:26,520 --> 00:40:28,520
czy najpierw widziałem to na cmentarzu
1037
00:40:28,520 --> 00:40:30,520
czy u siebie w domu ale był
1038
00:40:30,520 --> 00:40:32,520
był taki noc właściwie
1039
00:40:32,520 --> 00:40:34,520
leżałem sobie w łóżku już zespiałem
1040
00:40:34,520 --> 00:40:36,520
ciemno w pokoju nic
1041
00:40:36,520 --> 00:40:38,520
nic nie było o światła latarni
1042
00:40:38,520 --> 00:40:40,520
bo tutaj mam przy ulicy okna
1043
00:40:40,520 --> 00:40:42,520
tu wiesz tam mieszkam w domu jednorodzinnym
1044
00:40:42,520 --> 00:40:44,520
też znaczy stary dom w tym momencie
1045
00:40:44,520 --> 00:40:46,520
około 60 letni
1046
00:40:46,520 --> 00:40:48,520
działo się tutaj sporo
różnych dziwnych rzeczy
1047
00:40:48,520 --> 00:40:50,520
i to nie tylko mi
1048
00:40:50,520 --> 00:40:52,520
ale tak wracając do
1049
00:40:52,520 --> 00:40:54,520
tej nocy leżałem sobie w łóżku zasypiałem
1050
00:40:54,520 --> 00:40:56,520
i w pewnym momencie też poczułem jakby ktoś
1051
00:40:56,520 --> 00:40:58,520
mi chuchał na policzek takie
1052
00:40:58,520 --> 00:41:00,520
takie chłodne dmuchnięcia
1053
00:41:00,520 --> 00:41:02,520
i no leżę
1054
00:41:02,520 --> 00:41:04,520
powtarza się i znowu
1055
00:41:04,520 --> 00:41:06,520
i znowu i znowu no w końcu odwróciłem
1056
00:41:06,520 --> 00:41:08,520
się na drugi bok i to samo
1057
00:41:08,520 --> 00:41:10,520
drugi policzek taki jakby chłodne delikatne
1058
00:41:10,520 --> 00:41:12,520
dmuchanie nie wiem bo leżałem parę minut
1059
00:41:12,520 --> 00:41:14,520
z powrotem przewróciłem się na ten sam bok
1060
00:41:14,520 --> 00:41:16,520
no na drugi bok tak jak leżałem na początku
1061
00:41:16,520 --> 00:41:18,520
no i w momencie jak
1062
00:41:18,520 --> 00:41:20,520
poczułem dmuchnięcie tak ja
1063
00:41:20,520 --> 00:41:22,520
otworzyłem oczy i no
1064
00:41:22,520 --> 00:41:24,520
zobaczyłem takie coś
1065
00:41:24,520 --> 00:41:26,520
właśnie też stało nachylało się
1066
00:41:26,520 --> 00:41:28,520
nade mną nie powiem że wpadłem w
1067
00:41:28,520 --> 00:41:30,520
paraliż ze strachu tak ale chwila minęła
1068
00:41:30,520 --> 00:41:32,520
ta postać zniknęła ja po prostu
1069
00:41:32,520 --> 00:41:34,520
no ze strachu bałem się ruszyć
1070
00:41:34,520 --> 00:41:36,520
nie wiem zamknąłem
oczy parę minut poleżałem
1071
00:41:36,520 --> 00:41:38,520
odważyłem się podnieść zapalić
1072
00:41:38,520 --> 00:41:40,520
lampkę no i nigdy nigdy no oprócz
1073
00:41:40,520 --> 00:41:42,520
tych dwóch sytuacji nigdy więcej czegoś
1074
00:41:42,520 --> 00:41:44,520
takiego nie widziałem i
1075
00:41:44,520 --> 00:41:46,520
szczerze powiedziawszy nie
mam pojęcia co to mogło być
1076
00:41:46,520 --> 00:41:48,520
to to jedno z takich dwóch rzeczy które
1077
00:41:48,520 --> 00:41:50,520
no zapadły w mojej pamięci
1078
00:41:50,520 --> 00:41:52,520
bo dość intensywne
1079
00:41:52,520 --> 00:41:54,520
emocje temu towarzyszyły
1080
00:41:54,520 --> 00:41:56,520
głównie lęk i no i jakaś
1081
00:41:56,520 --> 00:41:58,520
jakaś obawa też swojego rodzaju
1082
00:41:58,520 --> 00:42:00,520
tak teraz teraz też
1083
00:42:00,520 --> 00:42:02,520
widuję że tak powiem różne rzeczy
1084
00:42:02,520 --> 00:42:04,520
ale no jestem ja jestem starszy jestem
1085
00:42:04,520 --> 00:42:06,520
po 30 więc nie robi to
1086
00:42:06,520 --> 00:42:08,520
na mnie już takiego wielkiego obrażenia ale
1087
00:42:08,520 --> 00:42:10,520
ale z czegoś takiego jak wtedy tak
1088
00:42:10,520 --> 00:42:12,520
w tych dwóch sytuacjach to nigdy nigdy
1089
00:42:12,520 --> 00:42:14,520
nie widziałem a tam wtedy w sypialni
1090
00:42:14,520 --> 00:42:16,520
w swoim pokoju pan
miał jakieś takie odczucie
1091
00:42:16,520 --> 00:42:18,520
nie wiem czegoś jakieś obecności
1092
00:42:18,520 --> 00:42:20,520
że to jest taka jakby fizyczna
1093
00:42:20,520 --> 00:42:22,520
istota która
1094
00:42:22,520 --> 00:42:24,520
przyszła pana nie wiem
1095
00:42:24,520 --> 00:42:26,520
postraszyć szczerze nie pamiętam
1096
00:42:26,520 --> 00:42:28,520
chyba chyba obecności wtedy w tamtym
1097
00:42:28,520 --> 00:42:30,520
momencie nie czułem ale ja czułem
1098
00:42:30,520 --> 00:42:32,520
czułem te podmuchy na policzku tak
1099
00:42:32,520 --> 00:42:34,520
i to było dla mnie dziwne bo się
1100
00:42:34,520 --> 00:42:36,520
zastanawiałem czy ja
przypadkiem nie kłukam w pobiskę
1101
00:42:36,520 --> 00:42:38,520
tak i to powietrze tylko
1102
00:42:38,520 --> 00:42:40,520
że no no z ust powietrze
1103
00:42:40,520 --> 00:42:42,520
jest ciepłe tak a to był
1104
00:42:42,520 --> 00:42:44,520
świetnie chłodny chłodny taki
1105
00:42:44,520 --> 00:42:46,520
delikatny powietrza wykreślał
1106
00:42:46,520 --> 00:42:48,520
policzka tak okna były pozamykane
1107
00:42:48,520 --> 00:42:50,520
nie pamiętam jaka to była roku ale
1108
00:42:50,520 --> 00:42:52,520
ale no wykreślał
1109
00:42:52,520 --> 00:42:54,520
przy zamkniętych oknach
1110
00:42:54,520 --> 00:42:56,520
także specyficznie
1111
00:42:56,520 --> 00:42:58,520
a jeszcze jeszcze właśnie bo jak
1112
00:42:58,520 --> 00:43:00,520
zapaliłem tą lampkę tak
1113
00:43:00,520 --> 00:43:02,520
usiadłem na chwilę i tak
1114
00:43:02,520 --> 00:43:04,520
no bałem się trochę tak położyłem
1115
00:43:04,520 --> 00:43:06,520
się po paru minutach z powrotem
1116
00:43:06,520 --> 00:43:08,520
no i nie wiem bo ja mieszkam
1117
00:43:08,520 --> 00:43:10,520
tutaj to jest dom taki
1118
00:43:10,520 --> 00:43:12,520
piętrowy jednorodzinny
1119
00:43:12,520 --> 00:43:14,520
ja mieszkam mam swoje tutaj
1120
00:43:14,520 --> 00:43:16,520
swój pokój na piętrze między dwoma
1121
00:43:16,520 --> 00:43:18,520
strychami partylizemuje
1122
00:43:18,520 --> 00:43:20,520
aktualnie moja mama i
1123
00:43:20,520 --> 00:43:22,520
to no dom jest stary tak jak wspomniałem
1124
00:43:22,520 --> 00:43:24,520
tak i te ściany one nie są
1125
00:43:24,520 --> 00:43:26,520
jakby z płyty gipsowej
1126
00:43:26,520 --> 00:43:28,520
tylko takie płyty wiódowej i jak
1127
00:43:28,520 --> 00:43:30,520
się dotyka tej ściany ręką
1128
00:43:30,520 --> 00:43:32,520
czy przesunie się paznokciami
1129
00:43:32,520 --> 00:43:34,520
palcami to ona wydaje
taki charakterystyczny
1130
00:43:34,520 --> 00:43:36,520
dźwięk i powiem panu też
1131
00:43:36,520 --> 00:43:38,520
że słyszałem takie coś nie wiem
1132
00:43:38,520 --> 00:43:40,520
czy to była wtedy moja wyobraźnia czy już
1133
00:43:40,520 --> 00:43:42,520
po prostu w tym skrachu dźwięki z otoczenia
1134
00:43:42,520 --> 00:43:44,520
odbierałem jako coś
1135
00:43:44,520 --> 00:43:46,520
co mnie to nastraszyć
1136
00:43:46,520 --> 00:43:48,520
ale przez chwilę
1137
00:43:48,520 --> 00:43:50,520
dosłownie tak kilka razy
słyszałem takie jakby
1138
00:43:50,520 --> 00:43:52,520
dosłownie jakby ktoś palcami
1139
00:43:52,520 --> 00:43:54,520
po tej ścianie od drugiej strony
1140
00:43:54,520 --> 00:43:56,520
strychu gdzie jest oczywiście
1141
00:43:56,520 --> 00:43:58,520
zamknięty tak na co dzień
1142
00:43:58,520 --> 00:44:00,520
jakby ktoś palcami przesuwał po tej ścianie
1143
00:44:00,520 --> 00:44:02,520
od drugiej strony. Ja tutaj
jeszcze mam takie pytanie
1144
00:44:02,520 --> 00:44:04,520
właściwie też
1145
00:44:04,520 --> 00:44:06,520
spostrzeżenie odnośnie tej
1146
00:44:06,520 --> 00:44:08,520
tej sytuacji w sypialni
1147
00:44:08,520 --> 00:44:10,520
bo pan cały czas
1148
00:44:10,520 --> 00:44:12,520
z tego co pamiętam był
1149
00:44:12,520 --> 00:44:14,520
w stanie się poruszać, zmieniać
1150
00:44:14,520 --> 00:44:16,520
pozycje, obracać się z boku na bok
1151
00:44:16,520 --> 00:44:18,520
czyli możemy wykluczyć właściwie
1152
00:44:18,520 --> 00:44:20,520
paraliż senny i ewentualnie jakieś
1153
00:44:20,520 --> 00:44:22,520
towarzyszące temu prawda
1154
00:44:22,520 --> 00:44:24,520
jakieś nie wiem omamy
wizje czy coś tego typu
1155
00:44:24,520 --> 00:44:26,520
tak? Tak, tak, tak możemy to wykluczyć
1156
00:44:26,520 --> 00:44:28,520
ponieważ no to było
1157
00:44:28,520 --> 00:44:30,520
to wydarzenie miało miejsce
1158
00:44:30,520 --> 00:44:32,520
nie wiem kilka lat
1159
00:44:32,520 --> 00:44:34,520
nie jestem w stanie określić przed tym
1160
00:44:34,520 --> 00:44:36,520
zanim zacząłem się interesować
1161
00:44:36,520 --> 00:44:38,520
OBE i
1162
00:44:38,520 --> 00:44:40,520
świadomymi snami także
1163
00:44:40,520 --> 00:44:42,520
w pewnym momencie te paraliże
1164
00:44:42,520 --> 00:44:44,520
przesenne one dla mnie stały się
1165
00:44:44,520 --> 00:44:46,520
jakby no te kuserą
1166
00:44:46,520 --> 00:44:48,520
do wyjść
1167
00:44:48,520 --> 00:44:50,520
takich astralnych prawda i
1168
00:44:50,520 --> 00:44:52,520
myślę, że to na pewno
1169
00:44:52,520 --> 00:44:54,520
nie było to bo ja tak jak mówię
1170
00:44:54,520 --> 00:44:56,520
przekręcałem się z boku na bok i
1171
00:44:56,520 --> 00:44:58,520
w ogóle nie usnąłem tak
1172
00:44:58,520 --> 00:45:00,520
a paraliż senny jestem w stanie
1173
00:45:00,520 --> 00:45:02,520
odróżnić. Wiem co to jest
1174
00:45:02,520 --> 00:45:04,520
doświadczam tego
1175
00:45:04,520 --> 00:45:06,520
dość regularnie
1176
00:45:06,520 --> 00:45:08,520
więc paraliż
1177
00:45:08,520 --> 00:45:10,520
tak przy śnięciu mogę w 100%
1178
00:45:10,520 --> 00:45:12,520
tak wykluczyć. Rozumiem też, że jest
1179
00:45:12,520 --> 00:45:14,520
pan pewien, że wykluczył
1180
00:45:14,520 --> 00:45:16,520
pan całkowicie opcję, że to mogło
1181
00:45:16,520 --> 00:45:18,520
być na przykład dostrzeżenie
1182
00:45:18,520 --> 00:45:20,520
tej postaci czy cokolwiek
1183
00:45:20,520 --> 00:45:22,520
to mogło być wtedy w sypialni
1184
00:45:22,520 --> 00:45:24,520
że
1185
00:45:24,520 --> 00:45:26,520
wykluczył pan opcję pod tytułem
1186
00:45:26,520 --> 00:45:28,520
nie wiem coś na zasadzie pareidoli, że
1187
00:45:28,520 --> 00:45:30,520
mozg coś źle
1188
00:45:30,520 --> 00:45:32,520
odczytał, coś źle zinterpretował?
1189
00:45:32,520 --> 00:45:34,520
Nie, ja to tak wykluczam
1190
00:45:34,520 --> 00:45:36,520
tak jak pan mówi, ponieważ
1191
00:45:36,520 --> 00:45:38,520
no na wysokości mojego wzroku
1192
00:45:38,520 --> 00:45:40,520
przy mnie przy łóżku tak jak leżałem tak
1193
00:45:40,520 --> 00:45:42,520
nie było nic co mogłoby się
1194
00:45:42,520 --> 00:45:44,520
wydać, że stoi przy mnie, a właściwie
1195
00:45:44,520 --> 00:45:46,520
nachyla się. Meble były
1196
00:45:46,520 --> 00:45:48,520
ustawione tak jak łóżko
1197
00:45:48,520 --> 00:45:50,520
wzdłuż ściany tak no to
1198
00:45:50,520 --> 00:45:52,520
obok łóżka też przy ścianie
1199
00:45:52,520 --> 00:45:54,520
stały meble tak
1200
00:45:54,520 --> 00:45:56,520
środek pokoju był pusty, nic
1201
00:45:56,520 --> 00:45:58,520
nie było takiego co mogłoby jakby
1202
00:45:58,520 --> 00:46:00,520
no
1203
00:46:00,520 --> 00:46:02,520
omamić tak, znaczy pomylić
1204
00:46:02,520 --> 00:46:04,520
co mógłbym pomylić, przepraszam tak
1205
00:46:04,520 --> 00:46:06,520
z tą postacią. No miało
1206
00:46:06,520 --> 00:46:08,520
ludzki kształt jakby nie patrzeć
1207
00:46:08,520 --> 00:46:10,520
na to, że to było mniejsze
tak od ciemności, która
1208
00:46:10,520 --> 00:46:12,520
mnie otacza. Może to było jakieś
1209
00:46:12,520 --> 00:46:14,520
przewidzenie, nie wiem,
ciężko mi stwierdzić, ale
1210
00:46:14,520 --> 00:46:16,520
to jakby
1211
00:46:16,520 --> 00:46:18,520
dmuchanie w policzek, nie przekonuje mnie
1212
00:46:18,520 --> 00:46:20,520
tak, że to było coś
1213
00:46:20,520 --> 00:46:22,520
co mogłem pomylić
1214
00:46:22,520 --> 00:46:24,520
z tą postacią.
1215
00:46:24,520 --> 00:46:26,520
Tutaj mi się nasuwa
1216
00:46:26,520 --> 00:46:28,520
taka kwestia typu czy to rzeczywiście
1217
00:46:28,520 --> 00:46:30,520
był podmuch powietrza, czy może
1218
00:46:30,520 --> 00:46:32,520
jakiś po prostu się pojawił
1219
00:46:32,520 --> 00:46:34,520
taki zlokalizowany
1220
00:46:34,520 --> 00:46:36,520
spadek temperatury, bo też czasami
1221
00:46:36,520 --> 00:46:38,520
ludzie o takich rzeczach
mi tutaj zgłaszają,
1222
00:46:38,520 --> 00:46:40,520
że na przykład
1223
00:46:40,520 --> 00:46:42,520
zauważają, że w jednym miejscu
1224
00:46:42,520 --> 00:46:44,520
temperatura się
1225
00:46:44,520 --> 00:46:46,520
temperatura spada, a wystarczy się parę
1226
00:46:46,520 --> 00:46:48,520
metrów przesunąć i już tego nie ma
1227
00:46:48,520 --> 00:46:50,520
tak? Pan czuł wyraźnie, że coś panu
1228
00:46:50,520 --> 00:46:52,520
odmucha, tak? Tak, tak, tak.
1229
00:46:52,520 --> 00:46:54,520
Czułem no ten policzek,
1230
00:46:54,520 --> 00:46:56,520
centralnie policzek.
1231
00:46:56,520 --> 00:46:58,520
Tak jakby coś się nade mną nachyliło
1232
00:46:58,520 --> 00:47:00,520
i mi delikatnie chuchało.
1233
00:47:00,520 --> 00:47:02,520
Nie, nie, nie przypominam sobie, żebym
1234
00:47:02,520 --> 00:47:04,520
odczuł spadek temperatury wokół mnie
1235
00:47:04,520 --> 00:47:06,520
jakoś specjalnie, tak? No to taka
1236
00:47:06,520 --> 00:47:08,520
jakby ktoś się pochylał nade mną i
1237
00:47:08,520 --> 00:47:10,520
mówię no i muchał już ten
1238
00:47:10,520 --> 00:47:12,520
policzek. Być może, być może coś takiego
1239
00:47:12,520 --> 00:47:14,520
się stało i dlatego
1240
00:47:14,520 --> 00:47:16,520
czułem te podmuchy, nie wiem, ale
1241
00:47:16,520 --> 00:47:18,520
no ja to odebrałem jako
1242
00:47:18,520 --> 00:47:20,520
podmuch powietrza, tak? Jakby ktoś
1243
00:47:20,520 --> 00:47:22,520
na mnie chuchał. Nie wiem na ile panie są
1244
00:47:22,520 --> 00:47:24,520
znajome z tymi tematami,
1245
00:47:24,520 --> 00:47:26,520
dlatego pozwolę sobie jeszcze zapytać, czy
1246
00:47:26,520 --> 00:47:28,520
zna pan, bo pewnie
1247
00:47:28,520 --> 00:47:30,520
w przyszłości po tym zdarzeniu
1248
00:47:30,520 --> 00:47:32,520
pewnie pan jakieś tam poszukiwania
1249
00:47:32,520 --> 00:47:34,520
poczynił w internecie,
1250
00:47:34,520 --> 00:47:36,520
co to tak naprawdę mogło być, czy
1251
00:47:36,520 --> 00:47:38,520
uprawnionym będzie porównanie tego
1252
00:47:38,520 --> 00:47:40,520
do bliskiego spotkania
1253
00:47:40,520 --> 00:47:42,520
z taką często
1254
00:47:42,520 --> 00:47:44,520
opisywaną, zakapturzoną
1255
00:47:44,520 --> 00:47:46,520
postacią? Właściwie
1256
00:47:46,520 --> 00:47:48,520
można by to w ten sposób
1257
00:47:48,520 --> 00:47:50,520
porównać, tak? Bo
1258
00:47:50,520 --> 00:47:52,520
to było ciemne, tak?
1259
00:47:52,520 --> 00:47:54,520
Może, może to miało
1260
00:47:54,520 --> 00:47:56,520
taki kształt, może było zakapturzone.
1261
00:47:56,520 --> 00:47:58,520
Nie, nie, nie widziałem
1262
00:47:58,520 --> 00:48:00,520
aż takich szczegółów, ale ja tak oczywiście
1263
00:48:00,520 --> 00:48:02,520
czytałem na ten temat dość sporo,
1264
00:48:02,520 --> 00:48:04,520
bo tak jak mówię od dziecka się tym
1265
00:48:04,520 --> 00:48:06,520
interesuje i internet w tym, no
1266
00:48:06,520 --> 00:48:08,520
jak się pojawił w moim domu komputer
1267
00:48:08,520 --> 00:48:10,520
z internetem, no to ja całe godziny
1268
00:48:10,520 --> 00:48:12,520
spędzałem na szukaniu informacji
1269
00:48:12,520 --> 00:48:14,520
i czytaniu na te tematy,
1270
00:48:14,520 --> 00:48:16,520
aczkolwiek nie definiuję tego
1271
00:48:16,520 --> 00:48:18,520
w żaden sposób, tak? Po prostu, no
1272
00:48:18,520 --> 00:48:20,520
czarna postać, tak to nazywam.
1273
00:48:20,520 --> 00:48:22,520
Nie wiem, co to było też,
1274
00:48:22,520 --> 00:48:24,520
nie kwalifikuję tego w żaden sposób,
1275
00:48:24,520 --> 00:48:26,520
jeśli chodzi o takie, o rzeczy,
1276
00:48:26,520 --> 00:48:28,520
tak? Bo podobne historie czytałem,
1277
00:48:28,520 --> 00:48:30,520
uznaję, że nie wiem, co to jest po prostu.
1278
00:48:32,520 --> 00:48:34,520
Kolejne dwie relacje również pochodzą
1279
00:48:34,520 --> 00:48:36,520
od słuchacza, który gościł już w naszej
1280
00:48:36,520 --> 00:48:38,520
audycji. Przenosimy się bowiem
1281
00:48:38,520 --> 00:48:40,520
do Złotowa w województwie
1282
00:48:40,520 --> 00:48:42,520
wielkopolskim.
1283
00:48:44,520 --> 00:48:46,520
Tutaj teraz jest może coś,
1284
00:48:46,520 --> 00:48:48,520
coś innego niż UFO, niż jakieś
1285
00:48:48,520 --> 00:48:50,520
latające rzeczy
1286
00:48:50,520 --> 00:48:52,520
na niebie, to
1287
00:48:52,520 --> 00:48:54,520
bo ja tutaj sobie też jakby
1288
00:48:54,520 --> 00:48:56,520
zrobiłem taką listę mniej
więcej, bo żebym się tam
1289
00:48:56,520 --> 00:48:58,520
też połapał, to może przejdę do takiej
1290
00:48:58,520 --> 00:49:00,520
sytuacji, która wydawała mi się
1291
00:49:00,520 --> 00:49:02,520
bardzo, bardzo straszna
1292
00:49:02,520 --> 00:49:04,520
i no, aż mi się nogi
1293
00:49:04,520 --> 00:49:06,520
trzęsły po
1294
00:49:06,520 --> 00:49:08,520
całym tym zdarzeniu, bo wracałem
1295
00:49:08,520 --> 00:49:10,520
tutaj też właśnie w
1296
00:49:10,520 --> 00:49:12,520
Złotowie, mamy kilka jezior
1297
00:49:12,520 --> 00:49:14,520
i jedno jezioro jest
1298
00:49:14,520 --> 00:49:16,520
całkowicie nieoświetlone.
1299
00:49:16,520 --> 00:49:18,520
Z daleka było widać światła
1300
00:49:18,520 --> 00:49:20,520
latarni, ja po prostu
tam sobie stoprzewałem
1301
00:49:20,520 --> 00:49:22,520
po tym jeziorze, trochę zrobiło się
1302
00:49:22,520 --> 00:49:24,520
ciemno, no to postanowiłem
1303
00:49:24,520 --> 00:49:26,520
wrócić do domu i tak
1304
00:49:26,520 --> 00:49:28,520
jak sobie szedłem, to po prostu
1305
00:49:28,520 --> 00:49:30,520
no, było już tak ciemno,
1306
00:49:30,520 --> 00:49:32,520
że było widać właśnie tylko te
1307
00:49:32,520 --> 00:49:34,520
latarnie z tego
1308
00:49:34,520 --> 00:49:36,520
dalika, a
1309
00:49:36,520 --> 00:49:38,520
słyszałem, że coś po prostu siedzi
1310
00:49:38,520 --> 00:49:40,520
na drzewie i tak jakby
1311
00:49:40,520 --> 00:49:42,520
nie wiem, coś jakby spadało,
1312
00:49:42,520 --> 00:49:44,520
to chyba najlepsze takie
1313
00:49:44,520 --> 00:49:46,520
określenie, jak siedzi albo
1314
00:49:46,520 --> 00:49:48,520
jak, nie wiem, jak
1315
00:49:48,520 --> 00:49:50,520
gałęzie się łamią, coś takiego, więc
1316
00:49:50,520 --> 00:49:52,520
jak spadło, to był taki
1317
00:49:52,520 --> 00:49:54,520
tupot, no to było coś naprawdę
1318
00:49:54,520 --> 00:49:56,520
ciężkiego, że jakby
1319
00:49:56,520 --> 00:49:58,520
tak człowiek pomyślał,
to nie wiem, jakby się
1320
00:49:58,520 --> 00:50:00,520
jakaś gałąź oderwała albo coś
1321
00:50:00,520 --> 00:50:02,520
takiego, no i taka była pierwsza
1322
00:50:02,520 --> 00:50:04,520
po prostu myśl, a tam nic nie było, więc...
1323
00:50:04,520 --> 00:50:06,520
tylko, że zaraz po tym jak to spadło,
1324
00:50:06,520 --> 00:50:08,520
to słyszałem coś jakby
1325
00:50:08,520 --> 00:50:10,520
biegło na mnie i to
1326
00:50:10,520 --> 00:50:12,520
też było dziwne, bo to było jakby
1327
00:50:12,520 --> 00:50:14,520
nie wiem, tupot, koty albo
1328
00:50:14,520 --> 00:50:16,520
no nie wiem, no
1329
00:50:16,520 --> 00:50:18,520
coś, coś chyba na tak
1330
00:50:18,520 --> 00:50:20,520
jakieś zwierzę chyba czworonożne,
1331
00:50:20,520 --> 00:50:22,520
nie wiem, i po prostu
1332
00:50:22,520 --> 00:50:24,520
no, moja reakcja była taka
1333
00:50:24,520 --> 00:50:26,520
no, pięknie stowa taka, że
1334
00:50:26,520 --> 00:50:28,520
no wiadomo, no człowiek ma kilka
1335
00:50:28,520 --> 00:50:30,520
reakcji na takie te jezdnie,
1336
00:50:30,520 --> 00:50:32,520
po prostu jeden zacznie uciekać,
1337
00:50:32,520 --> 00:50:34,520
drugi zacznie coś innego robić, no
1338
00:50:34,520 --> 00:50:36,520
ja akurat się skręciło,
1339
00:50:36,520 --> 00:50:38,520
że to jest jakieś zwierzę, więc
1340
00:50:38,520 --> 00:50:40,520
starałem się być, udawać
większego niż jestem,
1341
00:50:40,520 --> 00:50:42,520
zacząłem skakać tam,
1342
00:50:42,520 --> 00:50:44,520
rzeć się, wynochiwać
1343
00:50:44,520 --> 00:50:46,520
rękoma i słyszałem po prostu,
1344
00:50:46,520 --> 00:50:48,520
że to coś przebiegło
1345
00:50:48,520 --> 00:50:50,520
obok mnie, biegło na mnie,
1346
00:50:50,520 --> 00:50:52,520
ale w pewnej chwili po prostu skręciło
1347
00:50:52,520 --> 00:50:54,520
obok mnie, że pobiegło
1348
00:50:54,520 --> 00:50:56,520
tak jakby za mnie i
1349
00:50:56,520 --> 00:50:58,520
w tym momencie już
1350
00:50:58,520 --> 00:51:00,520
w ogóle no adrenalina to mi tak sięgała
1351
00:51:00,520 --> 00:51:02,520
wysoko i
1352
00:51:02,520 --> 00:51:04,520
za chwilę po prostu znowu słyszę, że
1353
00:51:04,520 --> 00:51:06,520
to biegnie na mnie, tak jakby
1354
00:51:06,520 --> 00:51:08,520
znowu się zastanowiło i znowu koszyło,
1355
00:51:08,520 --> 00:51:10,520
no to ja znowu zacząłem te krzyki
1356
00:51:10,520 --> 00:51:12,520
jak za pierwszy raz, bo
1357
00:51:12,520 --> 00:51:14,520
dało to jakiś efekt
1358
00:51:14,520 --> 00:51:16,520
i znowu to skutkowało, bo tak jakby
1359
00:51:16,520 --> 00:51:18,520
właśnie biegło na mnie i jak
1360
00:51:18,520 --> 00:51:20,520
zacząłem tam podnosić ręce, skakać i
1361
00:51:20,520 --> 00:51:22,520
krzyczeć, to
1362
00:51:22,520 --> 00:51:24,520
tak jakby ten tupot przestał,
1363
00:51:24,520 --> 00:51:26,520
tak jakby zatrzymało się to tuż
1364
00:51:26,520 --> 00:51:28,520
dosłownie przede mną, ja miałem
1365
00:51:28,520 --> 00:51:30,520
światła latarni wtedy za sobą,
1366
00:51:30,520 --> 00:51:32,520
czyli jak pomału się
1367
00:51:32,520 --> 00:51:34,520
cofałem, świeciłem sobie
1368
00:51:34,520 --> 00:51:36,520
zapaliłem telefon po
1369
00:51:36,520 --> 00:51:38,520
dosłownie tam trzech, czterech, pięciu
1370
00:51:38,520 --> 00:51:40,520
krokach, ja po prostu cały czas czułem,
1371
00:51:40,520 --> 00:51:42,520
że to tam jest, że stanęło
1372
00:51:42,520 --> 00:51:44,520
trochę bliżej mnie i się na mnie
1373
00:51:44,520 --> 00:51:46,520
patrzy i w każdej chwili
1374
00:51:46,520 --> 00:51:48,520
byłem przygotowany, żeby znowu tam
1375
00:51:48,520 --> 00:51:50,520
skakać i tak dalej, ale wyciągnąłem
1376
00:51:50,520 --> 00:51:52,520
w pewnym momencie telefon i
1377
00:51:52,520 --> 00:51:54,520
chciałem tam zaświecić w to miejsce,
1378
00:51:54,520 --> 00:51:56,520
no ale już nic, nic
1379
00:51:56,520 --> 00:51:58,520
po prostu tam nie było, nie? I
1380
00:51:58,520 --> 00:52:00,520
cały czas z tyłem cofałem się,
1381
00:52:00,520 --> 00:52:02,520
nie wiem, tam było może 200 metrów
1382
00:52:02,520 --> 00:52:04,520
do latarni ulicy,
1383
00:52:04,520 --> 00:52:06,520
licznych, nie? I już dopiero wtedy
1384
00:52:06,520 --> 00:52:08,520
tak wszystko stale
ciśnienie ze mnie zeszło,
1385
00:52:08,520 --> 00:52:10,520
musiałem aż usiąść, nogi dosłownie jak
1386
00:52:10,520 --> 00:52:12,520
w baty, jeszcze nigdy takiego
1387
00:52:12,520 --> 00:52:14,520
czegoś nie miałem, także to takie
1388
00:52:14,520 --> 00:52:16,520
nie wiadomo co to było.
1389
00:52:16,520 --> 00:52:18,520
No to mogło być wszystko,
mi się przypomniało
1390
00:52:18,520 --> 00:52:20,520
kiedyś jak słuchałem Pana
1391
00:52:20,520 --> 00:52:22,520
Pana historii, jak mi się
1392
00:52:22,520 --> 00:52:24,520
przypomniało jak chodziłem sobie kiedyś
1393
00:52:24,520 --> 00:52:26,520
po górach w wakacje, się zagapiłem,
1394
00:52:26,520 --> 00:52:28,520
zrobiło się już trochę ciemno,
1395
00:52:28,520 --> 00:52:30,520
chciałem już wrócić
1396
00:52:30,520 --> 00:52:32,520
do sanatorium, wtedy
1397
00:52:32,520 --> 00:52:34,520
byłem i nagle słyszę takie
1398
00:52:34,520 --> 00:52:36,520
kuj, kuj, nagle dududub, dududub, dududub,
1399
00:52:36,520 --> 00:52:38,520
coś biegnie na mnie, oczywiście
1400
00:52:38,520 --> 00:52:40,520
locha to musiała być, ja to biegnę,
1401
00:52:40,520 --> 00:52:42,520
uciekam, chyba
1402
00:52:42,520 --> 00:52:44,520
ubiegłem jakieś 100 metrów,
1403
00:52:44,520 --> 00:52:46,520
50 do 100 metrów,
1404
00:52:46,520 --> 00:52:48,520
stanąłem, żeby sobie odsapnąć,
1405
00:52:48,520 --> 00:52:50,520
cisza, spokój,
1406
00:52:50,520 --> 00:52:52,520
nagle znowu kuj, kuj,
kuj, dududub, dududub,
1407
00:52:52,520 --> 00:52:54,520
kurde,
1408
00:52:54,520 --> 00:52:56,520
uciekałem aż się kurzyło,
1409
00:52:56,520 --> 00:52:58,520
ale chyba w Pana historii,
1410
00:52:58,520 --> 00:53:00,520
w Pana przypadku chyba można
1411
00:53:00,520 --> 00:53:02,520
lochę wykluczyć, prawda? Bo locha
1412
00:53:02,520 --> 00:53:04,520
jak sobie kogoś upatrzy to, to
1413
00:53:04,520 --> 00:53:06,520
no raczej się nie chowa przed nimi.
1414
00:53:06,520 --> 00:53:08,520
Znaczy no tam nie było,
1415
00:53:08,520 --> 00:53:10,520
na 100% nie było tam
1416
00:53:10,520 --> 00:53:12,520
żadnych, żadnego gospodarstwa,
1417
00:53:12,520 --> 00:53:14,520
ani nic takiego
1418
00:53:14,520 --> 00:53:16,520
i to było
1419
00:53:16,520 --> 00:53:18,520
po prostu, nie wiem, tak jakby coś
1420
00:53:18,520 --> 00:53:20,520
padło, nie? Po prostu
1421
00:53:20,520 --> 00:53:22,520
w góry. Aha, czyli to musiało siedzieć
1422
00:53:22,520 --> 00:53:24,520
na drzewie, krótko mówiąc. No tak,
1423
00:53:24,520 --> 00:53:26,520
tak, tak właśnie mi się wydawało,
1424
00:53:26,520 --> 00:53:28,520
nie? No wedle mojej wiedzy raczej
1425
00:53:28,520 --> 00:53:30,520
dziki nie mają takiej możliwości
1426
00:53:30,520 --> 00:53:32,520
się wdrapiewać tak wysoko.
1427
00:53:32,520 --> 00:53:34,520
Wydaje mi się właśnie też, dlatego
1428
00:53:34,520 --> 00:53:36,520
tym bardziej to jest dziwne, nie?
1429
00:53:36,520 --> 00:53:38,520
Panu nie udało się jakby zauważyć
1430
00:53:38,520 --> 00:53:40,520
konturów tej postaci,
1431
00:53:40,520 --> 00:53:42,520
sylwetki. Znaczy mi się wydawało
1432
00:53:42,520 --> 00:53:44,520
na początku, że to było coś białego,
1433
00:53:44,520 --> 00:53:46,520
ale nie wiem, czy to po prostu moja
1434
00:53:46,520 --> 00:53:48,520
wyobraźnia później tak działała, czy
1435
00:53:48,520 --> 00:53:50,520
jak i
1436
00:53:50,520 --> 00:53:52,520
no jest tyle, nie?
1437
00:53:52,520 --> 00:53:54,520
W takich
1438
00:53:54,520 --> 00:53:56,520
słabych warunkach
oświetleniowych, szczególnie
1439
00:53:56,520 --> 00:53:58,520
w ciemności, no wyobraźnia rzeczywiście
1440
00:53:58,520 --> 00:54:00,520
może nam płatać w iglę.
1441
00:54:00,520 --> 00:54:02,520
Mózg jest jakby nastawiony
1442
00:54:02,520 --> 00:54:04,520
na wyszukiwanie, zauważenie jak najmniej
1443
00:54:04,520 --> 00:54:06,520
szybciej potencjalnego
1444
00:54:06,520 --> 00:54:08,520
przeciwnika w pobliżu. No właśnie,
1445
00:54:08,520 --> 00:54:10,520
ja właśnie nie widziałem, kątem oka
1446
00:54:10,520 --> 00:54:12,520
może coś tam też tam białego, wielkości,
1447
00:54:12,520 --> 00:54:14,520
no nie wiem, wielkiego
1448
00:54:14,520 --> 00:54:16,520
psta, coś, coś, ale to
1449
00:54:16,520 --> 00:54:18,520
nie wiem, to już po prostu
pewnie mi wyobraźnia
1450
00:54:18,520 --> 00:54:20,520
podpowiada, nie? Tutaj mam
1451
00:54:20,520 --> 00:54:22,520
teraz takie zdarzenie na
1452
00:54:22,520 --> 00:54:24,520
tym, które wywołało chyba
1453
00:54:24,520 --> 00:54:26,520
najwięcej takich emocji,
1454
00:54:26,520 --> 00:54:28,520
które cały czas w ogóle przeżywam
1455
00:54:28,520 --> 00:54:30,520
moim kuzynem.
1456
00:54:30,520 --> 00:54:32,520
To jest to zdarzenie, które pan
1457
00:54:32,520 --> 00:54:34,520
opisał w mailu, tak? Tak, tak.
1458
00:54:34,520 --> 00:54:36,520
To właśnie było
1459
00:54:36,520 --> 00:54:38,520
też właśnie w Złotkowie, tylko
1460
00:54:38,520 --> 00:54:40,520
że na taki PKP.
1461
00:54:40,520 --> 00:54:42,520
I poszliśmy tam
1462
00:54:42,520 --> 00:54:44,520
z kuzynem, wzięliśmy, bo tak
1463
00:54:44,520 --> 00:54:46,520
czatami lubimy po prostu
1464
00:54:46,520 --> 00:54:48,520
sobie wyjść, przysłowiowo
1465
00:54:48,520 --> 00:54:50,520
odchamić się, wziąć tam sobie
1466
00:54:50,520 --> 00:54:52,520
jakieś alk, jakieś piwo, czy
1467
00:54:52,520 --> 00:54:54,520
coś i po prostu porozmawiać,
1468
00:54:54,520 --> 00:54:56,520
wypić i tyle, nie?
1469
00:54:56,520 --> 00:54:58,520
I tak, tak właśnie teraz
1470
00:54:58,520 --> 00:55:00,520
też zrobiliśmy i wzięliśmy,
1471
00:55:00,520 --> 00:55:02,520
usiedliśmy tam
1472
00:55:02,520 --> 00:55:04,520
za peron PKP,
1473
00:55:04,520 --> 00:55:06,520
tam są takie nieczynne tory
1474
00:55:06,520 --> 00:55:08,520
i po prostu rozmawialiśmy
1475
00:55:08,520 --> 00:55:10,520
sobie z kuzynem, piliśmy
1476
00:55:10,520 --> 00:55:12,520
wódkę, ale nie, żeby
1477
00:55:12,520 --> 00:55:14,520
nie było, że tam jakaś
1478
00:55:14,520 --> 00:55:16,520
jakiegoś nielegalnego źródła, czy
1479
00:55:16,520 --> 00:55:18,520
coś tam było dodawane, czy ten,
1480
00:55:18,520 --> 00:55:20,520
po prostu normalna jakaś tam, nie
1481
00:55:20,520 --> 00:55:22,520
pamiętam, no, sztok, czy coś takiego
1482
00:55:22,520 --> 00:55:24,520
i ledwo, ledwo
1483
00:55:24,520 --> 00:55:26,520
zdążyliśmy tam upić
1484
00:55:26,520 --> 00:55:28,520
dwa kieliszki i słyszymy
1485
00:55:28,520 --> 00:55:30,520
z kuzynem, że ktoś idzie, nie?
1486
00:55:30,520 --> 00:55:32,520
No to ja patrzę, a tam policja, więc
1487
00:55:32,520 --> 00:55:34,520
szybko, szybko schowaliśmy, ale
1488
00:55:34,520 --> 00:55:36,520
nie było alkoholu, policja przyszła,
1489
00:55:36,520 --> 00:55:38,520
porozmawiali, porozmawiali, poszli.
1490
00:55:38,520 --> 00:55:40,520
No i później siedzimy sobie znowu
1491
00:55:40,520 --> 00:55:42,520
i właśnie zaczęły się takie tematy
1492
00:55:42,520 --> 00:55:44,520
duchowe, a propos też UFO
1493
00:55:44,520 --> 00:55:46,520
i życia po życiu
1494
00:55:46,520 --> 00:55:48,520
i to
1495
00:55:48,520 --> 00:55:50,520
właśnie teraz najdziwniejsze, bo
1496
00:55:50,520 --> 00:55:52,520
sobie siedzieliśmy i nagle
1497
00:55:52,520 --> 00:55:54,520
wokół nas po prostu siedziały
1498
00:55:54,520 --> 00:55:56,520
też jakieś inne istoty
1499
00:55:56,520 --> 00:55:58,520
i najlepsze w tym wszystko było
1500
00:55:58,520 --> 00:56:00,520
to, że w ogóle nie czuliśmy
1501
00:56:00,520 --> 00:56:02,520
tego, że oni tam się
1502
00:56:02,520 --> 00:56:04,520
zjawili tak jakby nagle. To wszystko było
1503
00:56:04,520 --> 00:56:06,520
tak, nie wiem, to ciężko
1504
00:56:06,520 --> 00:56:08,520
w ogóle opisać. Po prostu tak jakby
1505
00:56:08,520 --> 00:56:10,520
z nami tam przyszły. Pamiętam, że się
1506
00:56:10,520 --> 00:56:12,520
tam śmialiśmy z czegoś,
1507
00:56:12,520 --> 00:56:14,520
że cały czas rozmawialiśmy,
1508
00:56:14,520 --> 00:56:16,520
że oni odpowiadali tam na jakieś
1509
00:56:16,520 --> 00:56:18,520
nasze pytania i tak dalej i czuć
1510
00:56:18,520 --> 00:56:20,520
było w nich naprawdę taką bardzo
1511
00:56:20,520 --> 00:56:22,520
wielką przyjaźń, miłość, takie dobro
1512
00:56:22,520 --> 00:56:24,520
i no nie wiem, i właśnie
1513
00:56:24,520 --> 00:56:26,520
nie pamiętamy w ogóle
1514
00:56:26,520 --> 00:56:28,520
o czym rozmawialiśmy, nie
1515
00:56:28,520 --> 00:56:30,520
pamiętamy jak one wyglądały,
1516
00:56:30,520 --> 00:56:32,520
czy to były one, oni,
1517
00:56:32,520 --> 00:56:34,520
czy to byli ludzie, czy
1518
00:56:34,520 --> 00:56:36,520
ktoś zupełnie inny.
1519
00:56:36,520 --> 00:56:38,520
Po prostu zdarzyło się coś takiego, że
1520
00:56:38,520 --> 00:56:40,520
znowu kuzyn coś usłyszał
1521
00:56:40,520 --> 00:56:42,520
i znowu myśleliśmy, że to policja.
1522
00:56:42,520 --> 00:56:44,520
Więc wstał, coś tam
1523
00:56:44,520 --> 00:56:46,520
właśnie krzyknął, czy
1524
00:56:46,520 --> 00:56:48,520
halo tam, czy policja i tak dalej.
1525
00:56:48,520 --> 00:56:50,520
Ja wtedy też wstałem
1526
00:56:50,520 --> 00:56:52,520
no i to wszystko zniknęło. Te wszystkie
1527
00:56:52,520 --> 00:56:54,520
osoby, które tam były po prostu
1528
00:56:54,520 --> 00:56:56,520
zniknęły jak, nie wiem, no
1529
00:56:56,520 --> 00:56:58,520
jak w jakiejś bajce, tak jakby
1530
00:56:58,520 --> 00:57:00,520
w ogóle ich nie było. I no kuzyn
1531
00:57:00,520 --> 00:57:02,520
był w takim szoku, że
1532
00:57:02,520 --> 00:57:04,520
aż tam się
1533
00:57:04,520 --> 00:57:06,520
zniknęło.
1534
00:57:06,520 --> 00:57:08,520
Ja mówię do niego, bo
ja sam nie wiedziałem,
1535
00:57:08,520 --> 00:57:10,520
czy ja zgłupiałem, czy co teraz.
1536
00:57:10,520 --> 00:57:12,520
I mówię kuzyn, co ty widziałeś, nie?
1537
00:57:12,520 --> 00:57:14,520
Powiedz mi, co ty widziałeś.
1538
00:57:14,520 --> 00:57:16,520
I on mówi, no że tu byli ludzie,
1539
00:57:16,520 --> 00:57:18,520
że wszyscy byli po swojej stronie,
1540
00:57:18,520 --> 00:57:20,520
około 10 jakichś tych, że gadaliśmy,
1541
00:57:20,520 --> 00:57:22,520
coś tam, coś tam. Ja mówię, kurde
1542
00:57:22,520 --> 00:57:24,520
zupełnie to samo.
1543
00:57:24,520 --> 00:57:26,520
No po prostu pokryło się to
1544
00:57:26,520 --> 00:57:28,520
100% z tym, co ja widziałem.
1545
00:57:28,520 --> 00:57:30,520
Więc to nie mogło być
1546
00:57:30,520 --> 00:57:32,520
ani jakaś halucynacja
1547
00:57:32,520 --> 00:57:34,520
wywołana, nawet nie wiem,
1548
00:57:34,520 --> 00:57:36,520
nic w ogóle nie daliśmy, żeby nie było.
1549
00:57:36,520 --> 00:57:38,520
My tam wypiliśmy morze, spiliśmy
1550
00:57:38,520 --> 00:57:40,520
tam, nie wiem, z pół butelki
1551
00:57:40,520 --> 00:57:42,520
tej wódki półlitrowej, a
1552
00:57:42,520 --> 00:57:44,520
mamy bardzo mocne głowy, więc to
1553
00:57:44,520 --> 00:57:46,520
jest praktycznie tyle, co
1554
00:57:46,520 --> 00:57:48,520
nic dla nas. I po prostu
1555
00:57:48,520 --> 00:57:50,520
te osoby, jak zniknęły, to były dla nas
1556
00:57:50,520 --> 00:57:52,520
taki szok, takie niedowierzanie.
1557
00:57:52,520 --> 00:57:54,520
Jedyne, co bym mógł tak
1558
00:57:54,520 --> 00:57:56,520
przyrównać, zawsze przyrównuję, jak
1559
00:57:56,520 --> 00:57:58,520
gdzieś tam komuś opowiadam, to
1560
00:57:58,520 --> 00:58:00,520
jakbym miał tak przyrównać, to
1561
00:58:00,520 --> 00:58:02,520
że się idzie na imprezę,
1562
00:58:02,520 --> 00:58:04,520
załóżmy na jakieś urodziny, całą
1563
00:58:04,520 --> 00:58:06,520
korektyczką do kogoś tam, wszyscy się
1564
00:58:06,520 --> 00:58:08,520
świeją fajnie, bawią, bawią, bawią, a
1565
00:58:08,520 --> 00:58:10,520
nagle po prostu
1566
00:58:10,520 --> 00:58:12,520
wszyscy ludzie znikają
1567
00:58:12,520 --> 00:58:14,520
i się okazuje, że się jest
na tym imprezie samym.
1568
00:58:14,520 --> 00:58:16,520
Także to jest
1569
00:58:16,520 --> 00:58:18,520
taki sam szok był.
1570
00:58:18,520 --> 00:58:20,520
No tutaj osoby postronne, słuchające
1571
00:58:20,520 --> 00:58:22,520
takiej relacji mogą
1572
00:58:22,520 --> 00:58:24,520
jakby obarczyć
1573
00:58:24,520 --> 00:58:26,520
za te pojawienie się tych istot właśnie
1574
00:58:26,520 --> 00:58:28,520
ten udział środków
1575
00:58:28,520 --> 00:58:30,520
o podwyższonym procentażu.
1576
00:58:30,520 --> 00:58:32,520
Natomiast zawsze mi się
1577
00:58:32,520 --> 00:58:34,520
nasuwa na myśl, zawsze mi się
1578
00:58:34,520 --> 00:58:36,520
coś jakby tak przypomina
1579
00:58:36,520 --> 00:58:38,520
w takich momentach, to co
1580
00:58:38,520 --> 00:58:40,520
czasami opowiadają osoby
1581
00:58:40,520 --> 00:58:42,520
jasnowiedzące, że po
1582
00:58:42,520 --> 00:58:44,520
spożyciu alkoholu zaczynają jakby
1583
00:58:44,520 --> 00:58:46,520
widzieć z reguły jakieś takie
1584
00:58:46,520 --> 00:58:48,520
negatywne rzeczy, jakieś takie ewidentnie
1585
00:58:48,520 --> 00:58:50,520
niskowibracyjne, jak to się mówi.
1586
00:58:50,520 --> 00:58:52,520
Ale no to potwierdzałoby,
1587
00:58:52,520 --> 00:58:54,520
że alkohol tam jakby uruchamia
1588
00:58:54,520 --> 00:58:56,520
możliwość postrzegania
1589
00:58:56,520 --> 00:58:58,520
takich różnych innych rzeczy
1590
00:58:58,520 --> 00:59:00,520
z innej rzeczywistości, z innego
1591
00:59:00,520 --> 00:59:02,520
wymiaru naszej rzeczywistości, prawda?
1592
00:59:02,520 --> 00:59:04,520
No właśnie to czuj się tak wydaje.
1593
00:59:04,520 --> 00:59:06,520
Że coś, coś mogło być
1594
00:59:06,520 --> 00:59:08,520
w tym. Tylko, że właśnie gdyby to było
1595
00:59:08,520 --> 00:59:10,520
na przykład tam, jeżeli
1596
00:59:10,520 --> 00:59:12,520
ktoś powie, że no, że to kwestia
1597
00:59:12,520 --> 00:59:14,520
alkoholu, że to przez to i dlatego
1598
00:59:14,520 --> 00:59:16,520
mieliśmy jakieś zidy, no to
1599
00:59:16,520 --> 00:59:18,520
po pierwsze, to pierwszy raz w życiu
1600
00:59:18,520 --> 00:59:20,520
mi się zdarzyły takie zidy
1601
00:59:20,520 --> 00:59:22,520
pseudo, a po drugie
1602
00:59:22,520 --> 00:59:24,520
gdybyśmy mieli zidy, no to wątpię, żebyśmy
1603
00:59:24,520 --> 00:59:26,520
widzieli identycznie to samo.
1604
00:59:26,520 --> 00:59:28,520
Więc to tak, tak
1605
00:59:28,520 --> 00:59:30,520
dziwnie chyba było, wtedy bardzo dziwnie.
1606
00:59:30,520 --> 00:59:32,520
Żeby alkohol tak identycznie
1607
00:59:32,520 --> 00:59:34,520
prawda, oddzielał,
1608
00:59:34,520 --> 00:59:36,520
oddziaływał na dwie osoby, tak?
1609
00:59:36,520 --> 00:59:38,520
No właśnie, że takie same
1610
00:59:38,520 --> 00:59:40,520
po prostu, wszystko identycznie,
1611
00:59:40,520 --> 00:59:42,520
wszystko się zgadzało. No i naprawdę
1612
00:59:42,520 --> 00:59:44,520
ja byłem w szoku i on, i
1613
00:59:44,520 --> 00:59:46,520
że ta pseudo faza
1614
00:59:46,520 --> 00:59:48,520
powiedzmy, że zakończyła
się w tym samym momencie
1615
00:59:48,520 --> 00:59:50,520
i tak samo się zaczęła.
1616
00:59:50,520 --> 00:59:52,520
W tym samym momencie, gdy zawołaliście tą
1617
00:59:52,520 --> 00:59:54,520
policję rzekomo, tak?
1618
00:59:54,520 --> 00:59:56,520
Tak, tak, tak. Okazało się,
że tam już nikogo nie było
1619
00:59:56,520 --> 00:59:58,520
po prostu, że no po prostu
1620
00:59:58,520 --> 01:00:00,520
jak uzyn wstał,
1621
01:00:00,520 --> 01:00:02,520
zawołał, ja wtedy też wstałem,
1622
01:00:02,520 --> 01:00:04,520
chciałem zobaczyć i nagle
1623
01:00:04,520 --> 01:00:06,520
odwróciliśmy się, a
już tam nikogo nie było,
1624
01:00:06,520 --> 01:00:08,520
więc to był straszny szok.
1625
01:00:10,520 --> 01:00:12,520
Ze Złotowa przenosimy się do Lublina,
1626
01:00:12,520 --> 01:00:14,520
gdzie w 2010 roku
1627
01:00:14,520 --> 01:00:16,520
dokonano obserwacji latającej
1628
01:00:16,520 --> 01:00:18,520
postaci przypominającej
1629
01:00:18,520 --> 01:00:20,520
z wyglądu bardzo owłosionego
1630
01:00:20,520 --> 01:00:22,520
humanoidalnego psa.
1631
01:00:22,520 --> 01:00:24,520
O, jeszcze mogę dodać,
1632
01:00:24,520 --> 01:00:26,520
bo tutaj zapomniałem
dwie rzeczy, na przykład
1633
01:00:26,520 --> 01:00:28,520
widziałem też latającego psa,
1634
01:00:28,520 --> 01:00:30,520
coś takiego nad blokami, humanoida
1635
01:00:30,520 --> 01:00:32,520
takiego i to w momencie,
kiedy wulkan ten walnął
1636
01:00:32,520 --> 01:00:34,520
na Islandii, wtedy co ten
1637
01:00:34,520 --> 01:00:36,520
potłuczył, patrzyliśmy
się właśnie, czuliśmy,
1638
01:00:36,520 --> 01:00:38,520
tak, tak, tak i tutaj jakiś
1639
01:00:38,520 --> 01:00:40,520
latający, lecący pies, mówię co to było
1640
01:00:40,520 --> 01:00:42,520
i kolega tego nie widział, bo miał kaptur
1641
01:00:42,520 --> 01:00:44,520
i tak dalej. To takie coś było,
1642
01:00:44,520 --> 01:00:46,520
on miał kaptur i stał przede mną, a ja
1643
01:00:46,520 --> 01:00:48,520
stałem za nim i jakby więc większą
1644
01:00:48,520 --> 01:00:50,520
pole percepsy tego widokręgu
1645
01:00:50,520 --> 01:00:52,520
miałem jakiś tam.
1646
01:00:52,520 --> 01:00:54,520
Czy zapamiętał pan może jakieś szczegóły
1647
01:00:54,520 --> 01:00:56,520
wyglądu tej postaci? Gdzie to dokładnie się
1648
01:00:56,520 --> 01:00:58,520
wydarzało? Jak by pan mógł
1649
01:00:58,520 --> 01:01:00,520
szczegółowo opowiedzieć?
1650
01:01:00,520 --> 01:01:02,520
Lublin Bronowice, tam sobie
1651
01:01:02,520 --> 01:01:04,520
stałem, kolega, podjechał taki sceptyk,
1652
01:01:04,520 --> 01:01:06,460
w ogóle, który tam, potocowaliśmy jakiś
1653
01:01:06,460 --> 01:01:08,420
karton gipsy z nim, wiem. No i sobie
1654
01:01:08,420 --> 01:01:10,060
tak mówię, bo te takie
1655
01:01:10,060 --> 01:01:12,300
starlinki tak zwane, co latają cały czas,
1656
01:01:12,460 --> 01:01:14,280
widział pan pewnie, takie małe
1657
01:01:14,280 --> 01:01:16,380
kropeczki świecące, co tam, oni mówią,
1658
01:01:16,500 --> 01:01:18,340
że to starlinki są, no a u nas tam lata
1659
01:01:18,340 --> 01:01:20,540
tego dużo, nawet w szczykach
1660
01:01:20,540 --> 01:01:22,420
takich, że... No i wtedy tak też
1661
01:01:22,420 --> 01:01:24,600
latały takie rzeczy i wtedy
też zacząłem zauważyć,
1662
01:01:24,720 --> 01:01:26,420
że coś lata, no przecież
nie ma lotów, a zobacz,
1663
01:01:26,460 --> 01:01:28,520
coś leci, mówię. No nie,
i tak się patrzyli, gdzie to
1664
01:01:28,520 --> 01:01:30,660
lata, coś tam, gdzie tam coś lata. I nagle
1665
01:01:30,660 --> 01:01:32,540
normalnie przeleciał jakby
1666
01:01:32,540 --> 01:01:34,500
owczarek wielkości, tak,
1667
01:01:34,520 --> 01:01:36,480
tak, 20 metrów nad 30,
1668
01:01:36,760 --> 01:01:38,520
nie wiem, nad, o, jeszcze panu powiem
1669
01:01:38,520 --> 01:01:40,600
coś, 30 metrów nad, nad, nad
1670
01:01:40,600 --> 01:01:42,100
blokami przeleciało.
1671
01:01:42,420 --> 01:01:44,320
I on tego nie widział. Ja mówię, kurde,
1672
01:01:44,400 --> 01:01:46,400
nie zobaczyłeś, nie? A
on mówi, no przecież ja
1673
01:01:46,400 --> 01:01:47,940
widziałem, bo to leciało, to mówię,
1674
01:01:48,320 --> 01:01:50,520
kaczka jakaś, ale kaczka tak
szybko nie leci, taka nie jest
1675
01:01:50,520 --> 01:01:52,660
duża. Mówię, przeleciało, owłosione,
1676
01:01:53,200 --> 01:01:54,660
wydaje mi się, że widziałem nawet,
1677
01:01:54,760 --> 01:01:56,160
bo to tak blisko dosyć było,
1678
01:01:56,500 --> 01:01:58,500
gdzieś tam, mówię, 30 metrów od
1679
01:01:58,500 --> 01:02:00,600
czerebrokowego, no z czerebrokowym
1680
01:02:00,600 --> 01:02:02,300
tym, przeleciało,
1681
01:02:02,300 --> 01:02:04,440
że taką sierś było widać, nie?
1682
01:02:04,700 --> 01:02:06,080
Nie, nie, pióra z sierś.
1683
01:02:32,300 --> 01:02:32,660
Zobacz.
1684
01:02:34,520 --> 01:02:37,000
I zaraz usłyszymy, miało miejsce
1685
01:02:37,000 --> 01:02:39,300
w okolicach Rybnika w województwie
1686
01:02:39,300 --> 01:02:40,140
śląskim.
1687
01:02:42,040 --> 01:02:43,000
Jest jeszcze jedna historia,
1688
01:02:43,500 --> 01:02:45,500
słucham,
1689
01:02:45,860 --> 01:02:47,260
Marii Walno-Pcino z Kucowa,
1690
01:02:47,380 --> 01:02:48,620
tutaj, że się nazywało,
1691
01:02:48,900 --> 01:02:51,260
w Kucowach. I tam właśnie było
1692
01:02:51,260 --> 01:02:53,060
opisane postacie dużych,
1693
01:02:53,120 --> 01:02:54,980
które ktoś tam widział, co odbyło się
1694
01:02:54,980 --> 01:02:57,060
z pięciu metrów, jakby duży ptak.
1695
01:02:57,520 --> 01:02:58,660
I właśnie kiedyś też mi się,
1696
01:02:58,660 --> 01:02:59,980
wtedy, jak byłem dzieckiem,
1697
01:03:00,600 --> 01:03:02,320
przydarzyło się, bo coś takiego,
1698
01:03:02,500 --> 01:03:04,000
jak dzieci, to właśnie jest tak, że,
1699
01:03:04,000 --> 01:03:06,300
często ludzie mówią,
że dobrze jest audycja,
1700
01:03:06,420 --> 01:03:07,900
bo ludzie się nie wstydzą,
1701
01:03:08,320 --> 01:03:10,220
ale ja myślę, że to też tak działa,
1702
01:03:10,420 --> 01:03:11,700
że dobrze jest taka audycja.
1703
01:03:11,820 --> 01:03:13,620
Bo jak ludzie to mówią, to
1704
01:03:13,620 --> 01:03:16,180
mi się pamięć po prostu odświeża
1705
01:03:16,180 --> 01:03:17,940
i jakby inaczej na to patrzę.
1706
01:03:18,420 --> 01:03:20,040
Bo to wtedy, to też było takie,
1707
01:03:20,560 --> 01:03:22,320
ja do końca nie wiedziałem,
czy ja to wiedziałem wtedy.
1708
01:03:22,740 --> 01:03:24,260
No to, że było po sąsiedzku,
1709
01:03:24,580 --> 01:03:26,140
ja mieszkałem jako dziecko w takiej
1710
01:03:26,140 --> 01:03:28,320
starszej zabudowie, tak kiedyś
1711
01:03:28,320 --> 01:03:30,220
to było na Śląsku, czyli
1712
01:03:30,220 --> 01:03:32,400
pole po babci podzielone na
1713
01:03:32,400 --> 01:03:33,980
mniejsze działki,
1714
01:03:34,000 --> 01:03:36,160
i każdy z synów dostał jedną działkę.
1715
01:03:36,660 --> 01:03:38,300
I tam ogrody były takie stare,
1716
01:03:38,420 --> 01:03:40,340
już takich drzewa, bo to wtedy było duże.
1717
01:03:40,780 --> 01:03:42,300
I osiem grusza, taka duża.
1718
01:03:42,400 --> 01:03:43,980
Gdy ja właśnie umiem w ogrodzie,
1719
01:03:44,420 --> 01:03:45,580
i po sąsiedzku właśnie
1720
01:03:45,580 --> 01:03:47,420
to uważałem, że coś leci,
1721
01:03:47,880 --> 01:03:49,320
i to przysiadło na tej gruszy.
1722
01:03:49,760 --> 01:03:52,240
I tak się wtopiło w nią,
tylko zanim się wtopiło,
1723
01:03:52,320 --> 01:03:54,160
to to zadoładało dla mnie
1724
01:03:54,160 --> 01:03:55,920
tak, jak człowiek dorosły,
1725
01:03:55,980 --> 01:03:58,360
ale drobny, z krzydłami podobnymi
1726
01:03:58,360 --> 01:03:59,820
do krzydła litoperza,
1727
01:03:59,920 --> 01:04:02,060
które też się tak składały,
jak krzydła litoperza.
1728
01:04:02,060 --> 01:04:03,400
I właśnie czerwone oczy.
1729
01:04:04,000 --> 01:04:06,620
I ta postać na mnie popatrzyła.
1730
01:04:07,060 --> 01:04:08,120
I właśnie wtedy tak,
1731
01:04:08,460 --> 01:04:09,760
teraz sobie tak to przypominam,
1732
01:04:09,880 --> 01:04:11,800
to takie miałem wrażenie, że
1733
01:04:11,800 --> 01:04:13,220
ona do mnie jakby mówi,
1734
01:04:13,820 --> 01:04:15,640
że mam jej nie widzieć.
1735
01:04:16,180 --> 01:04:17,800
To była taka mieszanka, że ona się nie boi,
1736
01:04:17,860 --> 01:04:20,080
ale ja się mam bać. Takie strasznie coś
1737
01:04:20,080 --> 01:04:22,240
nieokreślone, że i współczułem jej,
1738
01:04:22,340 --> 01:04:23,240
i trochę się bałem.
1739
01:04:23,720 --> 01:04:25,700
Aczkolwiek właśnie mój nóż tak zareagował,
1740
01:04:25,860 --> 01:04:27,500
że jakby zaparł, bo
1741
01:04:27,500 --> 01:04:30,220
gdybym zareagował tak normalnie teraz,
1742
01:04:30,220 --> 01:04:32,220
to bym do tego w życiu nie wszedł.
1743
01:04:32,300 --> 01:04:33,980
No ale, no ale po prostu,
1744
01:04:34,000 --> 01:04:36,400
zdarzyło się to. Pamiętałem o tym,
1745
01:04:36,800 --> 01:04:38,080
ale jakby nie było o tym śladu
1746
01:04:38,080 --> 01:04:39,380
takiego przepięknego urazu.
1747
01:04:39,980 --> 01:04:42,320
No i to było na tyle,
teraz tej gruszy już nie ma.
1748
01:04:42,480 --> 01:04:43,400
Pan był jedynym
1749
01:04:43,400 --> 01:04:46,120
świadkiem pojawienia się tej postaci.
1750
01:04:46,400 --> 01:04:47,220
Tak, tak, tak.
1751
01:04:47,660 --> 01:04:49,920
Ona wyglądała jak taki człowiek właściwie,
1752
01:04:50,220 --> 01:04:51,960
ale taki jakby, nie wiem,
1753
01:04:52,100 --> 01:04:53,620
wtopiony, jeżeli dobrze pamiętam.
1754
01:04:53,800 --> 01:04:56,140
To była taka postać wbita jakby
1755
01:04:56,140 --> 01:04:57,680
w grusze, tak?
1756
01:04:58,060 --> 01:04:58,440
Dobrze zrozumiałem?
1757
01:04:58,440 --> 01:04:59,760
Nie, ona właśnie, nie, ona jakby
1758
01:04:59,760 --> 01:05:00,820
no, dwie ciała na nią.
1759
01:05:01,660 --> 01:05:03,440
Jakby, jak tak,
1760
01:05:04,000 --> 01:05:05,940
ratuje do drzewa, siada na garańdzie,
1761
01:05:06,060 --> 01:05:08,180
tylko właśnie ona, bo to jest takie
1762
01:05:08,180 --> 01:05:09,640
miejsce, gdzie nie ma lamp ulicznych.
1763
01:05:10,080 --> 01:05:12,200
I po prostu już było ciemno, ona się
1764
01:05:12,200 --> 01:05:14,000
tak wtopiła w cień tego drzewa,
1765
01:05:14,060 --> 01:05:15,420
czyli jakby
1766
01:05:15,420 --> 01:05:18,220
dofrnęła do pnia, przysiadła,
1767
01:05:18,720 --> 01:05:19,980
okryła się tymi skrzydłami,
1768
01:05:20,080 --> 01:05:22,480
tylko właśnie najpierw wziął
te oczy i potem już jakby nic.
1769
01:05:22,940 --> 01:05:24,220
Czyli to było coś takiego jakby
1770
01:05:24,220 --> 01:05:26,320
takiego, tak jak
1771
01:05:26,320 --> 01:05:28,300
ptak, tylko takiego bardziej demonicznego,
1772
01:05:28,300 --> 01:05:30,340
tak? Dokładnie, dokładnie jakby
1773
01:05:30,340 --> 01:05:32,600
postać dorosłego człowieka,
1774
01:05:32,740 --> 01:05:33,920
aczkolwiek takiego drobnego,
1775
01:05:34,000 --> 01:05:35,980
i z takimi skrzydłami, dojrzymi,
1776
01:05:36,140 --> 01:05:37,580
jak u nietoperza.
1777
01:05:38,020 --> 01:05:39,940
Coś typu takiego naszego Mothmana,
1778
01:05:40,120 --> 01:05:41,580
tak? Takiego w wersji mini.
1779
01:05:42,080 --> 01:05:43,320
No dokładnie tak, chyba tak.
1780
01:05:43,760 --> 01:05:45,640
To właśnie było takie dziwne,
1781
01:05:45,760 --> 01:05:46,580
to tyle patrzenie,
1782
01:05:47,120 --> 01:05:49,800
tylko pamiętać to wzrok i to,
1783
01:05:50,180 --> 01:05:51,880
żebyśmy się porozmęcali w jakiś sposób.
1784
01:05:52,320 --> 01:05:54,020
I też właśnie ten absolutny brak
1785
01:05:54,020 --> 01:05:55,920
strachu potem, żeby chodzić
1786
01:05:55,920 --> 01:05:58,020
to samo miejsce, ale też taki
1787
01:05:58,020 --> 01:05:59,780
takie wrażenie, że to takie
1788
01:05:59,780 --> 01:06:01,400
niesamowite pamięcia.
1789
01:06:01,400 --> 01:06:02,940
Ja tylko jak wiem, no to nie muszę, bo
1790
01:06:02,940 --> 01:06:05,040
co sytuację fizycznie pamiętam,
1791
01:06:05,040 --> 01:06:06,520
że byłem w tym ogrodzie, lubił właśnie
1792
01:06:06,520 --> 01:06:08,060
sobie po ciemku pochodzić, po obronie
1793
01:06:08,060 --> 01:06:09,400
zawsze, być sam.
1794
01:06:09,400 --> 01:06:10,920
No i to było już w takim, już w takim,
1795
01:06:10,920 --> 01:06:12,340
już w takim wypadku.
1796
01:06:12,340 --> 01:06:14,120
Ale jest pan przekonany, że ta postać
1797
01:06:14,120 --> 01:06:15,620
była wtedy całkowicie fizyczna?
1798
01:06:15,620 --> 01:06:17,240
To nie był jakiś, to nie była jakaś
1799
01:06:17,240 --> 01:06:18,380
mara, prawda?
1800
01:06:18,380 --> 01:06:19,600
Nie, nie, nie, nie.
1801
01:06:19,600 --> 01:06:21,080
Fizyczna, ona się zachowała tak jak
1802
01:06:21,080 --> 01:06:22,660
właśnie, jak taki duży ptak,
1803
01:06:22,660 --> 01:06:24,360
lądiący na czymś tam.
1804
01:06:24,360 --> 01:06:25,680
I te właśnie potem te okrycie
1805
01:06:25,680 --> 01:06:27,020
tymi, tymi skrzydłami, to byłem
1806
01:06:27,020 --> 01:06:29,020
pamiętny, że, że wtedy się tak
1807
01:06:29,020 --> 01:06:31,060
odwróciła, w jednym oczu, okryła
1808
01:06:31,060 --> 01:06:32,300
się, tymi, tymi zleła się z
1809
01:06:32,300 --> 01:06:33,300
drugimi.
1810
01:06:33,300 --> 01:06:34,420
Nie miałem ochoty wtedy, no tak się
1811
01:06:34,420 --> 01:06:35,660
wpatrywać, czy rzeczywiście jest, czy
1812
01:06:35,660 --> 01:06:36,560
nie jest, no.
1813
01:06:36,560 --> 01:06:37,840
Ale tak to wyglądało.
1814
01:06:37,840 --> 01:06:39,100
No jakiś tam troszczyk emocji
1815
01:06:39,100 --> 01:06:41,260
zawsze w takich sytuacjach
1816
01:06:41,260 --> 01:06:42,820
musi być, prawda?
1817
01:06:42,820 --> 01:06:43,360
Dokładnie tak.
1818
01:06:43,360 --> 01:06:44,640
Nie wiadomo, do czego to będzie
1819
01:06:44,640 --> 01:06:45,700
zdolne, tak?
1820
01:06:45,700 --> 01:06:46,900
Tak, no dokładnie.
1821
01:06:46,900 --> 01:06:48,640
No a przykładem był taki właśnie,
1822
01:06:48,640 --> 01:06:50,440
taki, lepiej tego nie ruszać,
1823
01:06:50,440 --> 01:06:53,000
może tak, tak to było najwłaściwsze.
1824
01:06:53,000 --> 01:06:54,340
Lepiej takiej istocie, krótko
1825
01:06:54,340 --> 01:06:56,020
mówiąc, nie podskakiwać.
1826
01:06:56,020 --> 01:06:57,020
No dokładnie.
1827
01:06:58,420 --> 01:07:00,740
Z Rybnika przenosimy się do Niemiec.
1828
01:07:00,740 --> 01:07:02,660
Konkretnie do Hessi, aby
1829
01:07:02,660 --> 01:07:04,760
poznać historię ze wścibskimi
1830
01:07:04,760 --> 01:07:06,760
istotami zaglądającymi przez
1831
01:07:06,760 --> 01:07:08,500
okno do mieszkania, w którym
1832
01:07:08,500 --> 01:07:11,500
przebywał jeden z naszych słuchaczy.
1833
01:07:11,500 --> 01:07:13,080
Wie pan co, u tej ciotki też tak
1834
01:07:13,080 --> 01:07:14,620
po prostu często tam przebywam.
1835
01:07:14,620 --> 01:07:15,920
Ona tutaj mieszka niedaleko mnie w
1836
01:07:15,920 --> 01:07:16,880
Niemczech.
1837
01:07:16,880 --> 01:07:18,020
I któregoś razu właśnie tam po
1838
01:07:18,020 --> 01:07:19,220
śmierci tej babci właśnie, żeśmy
1839
01:07:19,220 --> 01:07:20,780
były, ciotka też taka z tymi
1840
01:07:20,780 --> 01:07:22,880
tematami zaprzyjaźniona.
1841
01:07:22,880 --> 01:07:24,880
No i któregoś wieczoru
1842
01:07:24,880 --> 01:07:26,500
zimowego sobie siedzimy, wie pan co,
1843
01:07:26,500 --> 01:07:27,880
zawsze miałem takie przeczucie u
1844
01:07:27,880 --> 01:07:29,200
niej, jak siedziałem.
1845
01:07:29,200 --> 01:07:30,620
Tam na noc zostawałem czy coś
1846
01:07:30,620 --> 01:07:31,760
lubiłem, zawsze siedzieć w dużym
1847
01:07:31,760 --> 01:07:33,480
pokoju. Tam mieli telewizor, ja
1848
01:07:33,480 --> 01:07:35,380
sobie tam lubiłem puścić moje
1849
01:07:35,380 --> 01:07:37,220
YouTube, sobie pooglądać te moje
1850
01:07:37,220 --> 01:07:38,600
te rzeczy.
1851
01:07:38,600 --> 01:07:40,500
Wie pan co, i oni mieli takie zawsze,
1852
01:07:40,500 --> 01:07:42,080
mieli i mają dalej w tym pokoju
1853
01:07:42,080 --> 01:07:43,660
takie wielkie okna.
1854
01:07:43,660 --> 01:07:44,860
Wie pan co, to są takie wielkie
1855
01:07:44,860 --> 01:07:46,280
okna jak na całe ściany.
1856
01:07:46,280 --> 01:07:47,800
To są normalnie zsuwane, jak na
1857
01:07:47,800 --> 01:07:49,580
taras się wychodzi, trzeba przesuwać
1858
01:07:49,580 --> 01:07:50,720
całe te okno.
1859
01:07:50,720 --> 01:07:51,880
W każdym bądź razie bardzo duże
1860
01:07:51,880 --> 01:07:53,000
okna. Ja miałem zawsze takie
1861
01:07:53,000 --> 01:07:54,080
wrażenie, jak u nich siedziałem
1862
01:07:54,080 --> 01:07:55,940
wieczorem, że ktoś mnie normalnie
1863
01:07:55,940 --> 01:07:57,100
tego okna obserwuje.
1864
01:07:57,100 --> 01:07:58,100
Normalnie miałem takie zawsze
1865
01:07:58,100 --> 01:07:59,620
wrażenie. Ale to sobie człowiek
1866
01:07:59,620 --> 01:08:01,240
czasem myślał, no dobra, przestań,
1867
01:08:01,240 --> 01:08:02,860
bo zawsze znowu, znowu sobie coś
1868
01:08:02,860 --> 01:08:04,480
obzdurałeś. Oglądałeś się o tych
1869
01:08:04,480 --> 01:08:06,260
duchach tego czy coś, sobie
1870
01:08:06,260 --> 01:08:07,300
znowu obzdurałeś coś.
1871
01:08:07,300 --> 01:08:09,040
Ale tak miałem nieustające
1872
01:08:09,040 --> 01:08:10,740
wrażenie, wie pan co, że coś się na
1873
01:08:10,740 --> 01:08:12,100
mnie patrzy za te szyby.
1874
01:08:12,100 --> 01:08:13,920
Jak nie za jednej, to za drugiej.
1875
01:08:13,920 --> 01:08:15,900
No i któryś, no mówię, z któregoś
1876
01:08:15,900 --> 01:08:18,000
wieczoru zimowego siedzimy
1877
01:08:18,000 --> 01:08:19,780
tam u ciotki w tym dużym pokoju,
1878
01:08:19,780 --> 01:08:21,780
rozmawiamy sobie tak na te tematy.
1879
01:08:21,780 --> 01:08:23,260
Ja jej nigdy o tym moim uczuciu
1880
01:08:23,260 --> 01:08:25,120
tak nie mówiłem.
1881
01:08:25,120 --> 01:08:26,660
Nagle ona do mnie wywala tekstem
1882
01:08:26,660 --> 01:08:28,780
słuchaj, ja to mam czasami wrażenie
1883
01:08:28,780 --> 01:08:29,600
takie, że jak siedzę tutaj,
1884
01:08:29,600 --> 01:08:31,240
w tym pokoju, to że ktoś mnie przez
1885
01:08:31,240 --> 01:08:32,680
szyby ogląda.
1886
01:08:32,680 --> 01:08:34,100
Wie pan co, w tym momencie mi się
1887
01:08:34,100 --> 01:08:35,920
włosy zwierzyły na całym
1888
01:08:35,920 --> 01:08:37,740
ciele i ja do niej mówię, mi
1889
01:08:37,740 --> 01:08:39,560
się to to samo ciągle wydaje, jak
1890
01:08:39,560 --> 01:08:41,000
tutaj jestem u was w tym pokoju.
1891
01:08:41,000 --> 01:08:42,000
Nie.
1892
01:08:42,380 --> 01:08:44,240
Także wie pan co, się okazuje, bo
1893
01:08:44,240 --> 01:08:46,900
ciotka nam się dowiedziała, że tam
1894
01:08:46,900 --> 01:08:48,620
jakaś żyła wodna przebiega
1895
01:08:48,620 --> 01:08:50,720
pod tą, między
1896
01:08:50,720 --> 01:08:52,420
tam paroma domami, jaka żyła wodna
1897
01:08:52,420 --> 01:08:53,300
przechodzi.
1898
01:08:53,300 --> 01:08:55,040
I sąsiad kiedyś widział, jak dom
1899
01:08:55,040 --> 01:08:56,960
budowali, że na tej górce, gdzie ona
1900
01:08:56,960 --> 01:08:59,060
mieszka, normalnie widział, rano
1901
01:08:59,060 --> 01:08:59,560
wstał,
1902
01:08:59,600 --> 01:09:02,160
do toalety, mówi czwarta nad ranem,
1903
01:09:02,160 --> 01:09:04,160
czy coś stało i widzi przed oknem
1904
01:09:04,160 --> 01:09:05,660
normalnie białe postacie.
1905
01:09:05,660 --> 01:09:08,040
Jak maszerują cztery postacie do
1906
01:09:08,040 --> 01:09:10,040
połowy ziemi, w dół, jak idą.
1907
01:09:10,040 --> 01:09:11,920
I one z czasem normalnie w tej, jakby
1908
01:09:11,920 --> 01:09:13,500
się normalnie w tą ziemię zapadały,
1909
01:09:13,500 --> 01:09:14,300
wie pan co.
1910
01:09:14,300 --> 01:09:16,100
I się okazuje, bo z czasem tam się
1911
01:09:16,100 --> 01:09:18,220
dowiedziałem, że to była jakaś
1912
01:09:18,220 --> 01:09:20,520
droga umarłych, tak zwana.
1913
01:09:20,520 --> 01:09:22,660
Z czasów cholery, pandemii, cholery,
1914
01:09:22,660 --> 01:09:24,300
co tu kiedyś w Europie grasowała.
1915
01:09:24,300 --> 01:09:26,200
I gdzieś tam tych
1916
01:09:26,200 --> 01:09:28,200
schorowanych, czy tych, gdzieś
1917
01:09:28,200 --> 01:09:29,380
tam grzebali, gdzieś tam tych
1918
01:09:29,380 --> 01:09:30,320
okolicach, wie pan co.
1919
01:09:30,320 --> 01:09:33,100
I wtedy teren był,
1920
01:09:33,100 --> 01:09:34,660
jak to się mówi, topografia terenu
1921
01:09:34,660 --> 01:09:36,460
była nieco niżej niż teraz,
1922
01:09:36,460 --> 01:09:37,720
niż na ten moment.
1923
01:09:37,720 --> 01:09:39,340
Także jak się widzi tych zmarłych,
1924
01:09:39,340 --> 01:09:41,340
którzy tam maszerują, ten sąsiad
1925
01:09:41,340 --> 01:09:42,760
co widział, to on widział ich właśnie
1926
01:09:42,760 --> 01:09:44,700
dlatego tak do połowy ziemi, że
1927
01:09:44,700 --> 01:09:46,840
oni według starej topografii, inaczej
1928
01:09:46,840 --> 01:09:48,480
ten teren był ułożony na tamte lata,
1929
01:09:48,480 --> 01:09:50,360
że oni właśnie po tym starym
1930
01:09:50,360 --> 01:09:52,260
gruncie jakby się poruszają, że
1931
01:09:52,260 --> 01:09:54,220
to resztki ich właśnie energii
1932
01:09:54,220 --> 01:09:56,140
właśnie, którą zostawili jeszcze na
1933
01:09:56,140 --> 01:09:57,280
tym West Paddle.
1934
01:09:57,280 --> 01:09:59,380
Taka właśnie historyjka,
1935
01:09:59,380 --> 01:10:02,200
co do tych spraw paranormalnych.
1936
01:10:02,200 --> 01:10:04,380
No właśnie, mówi się, jest taka teoria
1937
01:10:04,380 --> 01:10:05,380
mówiąca, że
1938
01:10:06,920 --> 01:10:08,760
jeżeli w danym miejscu
1939
01:10:08,760 --> 01:10:10,380
rozegrały się jakieś znaczące
1940
01:10:10,380 --> 01:10:12,280
historyczne wydarzenia,
1941
01:10:12,280 --> 01:10:14,620
to całkiem możliwe, że coś
1942
01:10:14,620 --> 01:10:16,540
jakby, że to tak ujmę się w
1943
01:10:16,540 --> 01:10:18,720
tym miejscu nagrało i się odtwarza
1944
01:10:18,720 --> 01:10:20,740
i tym mogą być spowodowane
1945
01:10:20,740 --> 01:10:22,620
obserwacje jakichś
1946
01:10:22,620 --> 01:10:25,180
dziwnych istot idących
1947
01:10:25,180 --> 01:10:27,100
w jakimś
1948
01:10:27,100 --> 01:10:28,540
określonym kierunku.
1949
01:10:28,540 --> 01:10:29,320
Także tak.
1950
01:10:29,380 --> 01:10:31,180
Rzeczywiście może być
1951
01:10:31,180 --> 01:10:32,880
to jakby istoty
1952
01:10:32,880 --> 01:10:34,580
zatopione w gruncie mi się
1953
01:10:34,580 --> 01:10:36,500
skojarzyły z sytuacją, gdzie na przykład
1954
01:10:36,500 --> 01:10:38,260
coś takiego, coś z gier
1955
01:10:38,260 --> 01:10:39,700
komputerowych, prawda?
1956
01:10:39,700 --> 01:10:42,260
Gdy ktoś postanawia
1957
01:10:42,260 --> 01:10:44,440
przenieść jakieś miasto
1958
01:10:44,440 --> 01:10:46,260
czy inną lokację z innej gry i
1959
01:10:46,260 --> 01:10:48,480
coś tam nie do końca zagra i postaci
1960
01:10:48,480 --> 01:10:50,740
pojawiające się w danym miejscu są
1961
01:10:50,740 --> 01:10:52,780
utopione jakby
1962
01:10:52,780 --> 01:10:54,440
tam, gdzie powinny iść, tak?
1963
01:10:54,440 --> 01:10:56,780
Tak, tak, rozumiem, o to panu chodzi.
1964
01:10:56,780 --> 01:10:58,940
Jeszcze chciałem
nawiązać do tej żyły wodnej.
1965
01:10:59,380 --> 01:11:00,380
Tak, tak, tak.
1966
01:11:00,380 --> 01:11:01,980
Często słyszę właśnie, że takie
1967
01:11:01,980 --> 01:11:04,240
żyły wodne, strumienie,
1968
01:11:05,260 --> 01:11:06,420
cieki wodne w ogóle są
1969
01:11:06,420 --> 01:11:08,680
uznawane jako źródło
1970
01:11:08,680 --> 01:11:10,640
w ogóle tych fenomenów paranormalnych.
1971
01:11:10,900 --> 01:11:12,420
Może pan coś słyszy na ten temat?
1972
01:11:12,660 --> 01:11:14,820
No ja tam raczej tematyką żył wodnych
1973
01:11:14,820 --> 01:11:16,700
się nie zajmuję, także ciężko mi tutaj
1974
01:11:16,700 --> 01:11:18,580
coś dodać.
1975
01:11:19,020 --> 01:11:20,100
Tak, tylko słyszałem
1976
01:11:20,100 --> 01:11:22,780
jakby no pirazy oko, że
1977
01:11:22,780 --> 01:11:24,720
cieki wodne, żyły wodne
1978
01:11:24,720 --> 01:11:26,640
mogą coś tam powodować
1979
01:11:26,640 --> 01:11:28,140
ze zdrowiem, jakiś
1980
01:11:28,140 --> 01:11:29,340
wpływ mieć
1981
01:11:29,380 --> 01:11:31,240
na ludzi, no ale ciężko mi coś
1982
01:11:31,240 --> 01:11:32,680
tutaj więcej powiedzieć.
1983
01:11:32,960 --> 01:11:34,200
No właśnie dosyć
1984
01:11:34,200 --> 01:11:37,200
często właśnie zderzyłem
się właśnie z tą teorią
1985
01:11:37,200 --> 01:11:38,600
właśnie, że właśnie te
1986
01:11:38,600 --> 01:11:41,080
źródła wody
1987
01:11:41,080 --> 01:11:43,120
są też często źródłem
1988
01:11:43,120 --> 01:11:44,720
właśnie tych fenomenów, że właśnie
1989
01:11:44,720 --> 01:11:47,200
duchy wczerpią sobie energię
1990
01:11:47,200 --> 01:11:48,020
z tej wody.
1991
01:11:49,260 --> 01:11:50,840
Przyszło mi jeszcze też do głowy
1992
01:11:50,840 --> 01:11:53,000
coś tam kiedyś słyszałem
1993
01:11:53,000 --> 01:11:54,960
wzmiankę, że żyły wodne mogą
1994
01:11:54,960 --> 01:11:56,840
jakby zaburzać w jakiś sposób naszą
1995
01:11:56,840 --> 01:11:59,260
percepcję, wpływać na
naszą percepcję i to też
1996
01:11:59,260 --> 01:12:01,480
może w jakiś sposób tam niby
1997
01:12:01,480 --> 01:12:03,240
powodować widzenie przez nas
1998
01:12:03,240 --> 01:12:05,420
takich a nie innych rzeczy,
1999
01:12:05,640 --> 01:12:07,160
tylko no to jest za słabo
2000
01:12:07,160 --> 01:12:09,300
znam temat, żeby tutaj jakby wyrokować.
2001
01:12:10,020 --> 01:12:11,640
Na koniec tego odcinka
2002
01:12:11,640 --> 01:12:12,860
wracamy do Polski,
2003
01:12:13,260 --> 01:12:15,500
konkretnie w rejon Szklarskiej Poręby,
2004
01:12:16,040 --> 01:12:17,520
gdzie w 1982
2005
01:12:17,520 --> 01:12:19,260
roku spokój
2006
01:12:19,260 --> 01:12:21,060
pewnej rodziny postanowili
2007
01:12:21,060 --> 01:12:23,200
zakłócić osobliwi intruzi
2008
01:12:23,200 --> 01:12:25,360
zaglądający do środka
2009
01:12:25,360 --> 01:12:27,500
domu przez szybę w drzwiach.
2010
01:12:28,140 --> 01:12:29,100
To jest
2011
01:12:29,100 --> 01:12:30,580
historia, którą ja znam
2012
01:12:30,580 --> 01:12:33,180
z opowieści, która się
2013
01:12:33,180 --> 01:12:35,340
wydarzyła kiedy ja już na świecie byłem,
2014
01:12:35,500 --> 01:12:37,080
ale no akurat
2015
01:12:37,080 --> 01:12:39,440
nawet gdybym był na miejscu, to niewiele
2016
01:12:39,440 --> 01:12:41,440
bym pamiętał z tego
2017
01:12:41,440 --> 01:12:43,360
zdarzenia, bo miałem wtedy dwa lata.
2018
01:12:43,820 --> 01:12:45,760
Dom w górach, dom w którym
2019
01:12:45,760 --> 01:12:47,420
wydarzały się różne
2020
01:12:47,420 --> 01:12:49,440
dziwne rzeczy, niewytłumaczalne.
2021
01:12:50,540 --> 01:12:51,260
Wyczucie czyjejś
2022
01:12:51,260 --> 01:12:53,340
obecności, ale tu jest coś
2023
01:12:53,340 --> 01:12:55,240
więcej niż wyczucie, bo
2024
01:12:55,240 --> 01:12:57,320
w tym wypadku chodzi o zobaczenie
2025
01:12:57,320 --> 01:12:59,100
dziwnej istoty. Jest
2026
01:12:59,100 --> 01:13:01,220
koniec roku 1982,
2027
01:13:01,220 --> 01:13:02,740
jest
2028
01:13:02,740 --> 01:13:05,120
zima, moi krewni,
2029
01:13:05,200 --> 01:13:07,080
którzy mieszkają w tym domu, mają
2030
01:13:07,080 --> 01:13:09,260
gości, goście wieczorem
2031
01:13:09,260 --> 01:13:10,560
wychodzą po przyjęciu,
2032
01:13:11,040 --> 01:13:12,540
żegnają się, już
2033
01:13:12,540 --> 01:13:15,060
zakładają wierzchnię, ubranie mają
2034
01:13:15,060 --> 01:13:17,340
wychodzić i w tym momencie
2035
01:13:17,340 --> 01:13:18,880
właściciel domu
2036
01:13:18,880 --> 01:13:20,780
dostrzega, że przez
2037
01:13:20,780 --> 01:13:23,060
mleczne szkło, które jest w drzwiach
2038
01:13:23,060 --> 01:13:24,880
wejściowych, ktoś lub coś
2039
01:13:24,880 --> 01:13:26,740
próbuje zajrzeć do środka.
2040
01:13:26,740 --> 01:13:28,740
To wygląda to jakby
2041
01:13:29,100 --> 01:13:31,400
jakiś człowiek, czy to nie człowiek,
2042
01:13:31,500 --> 01:13:33,020
ale bardzo niewielkiego
2043
01:13:33,020 --> 01:13:35,620
wzrostu, pokryty w całości
2044
01:13:35,620 --> 01:13:36,820
sierścią czarną,
2045
01:13:37,280 --> 01:13:39,160
jakaś taka bardzo, bardzo kudłata istota,
2046
01:13:39,660 --> 01:13:40,880
wyraźnie dwunożna,
2047
01:13:41,260 --> 01:13:43,360
która przykłada twarz lub coś, co wygląda
2048
01:13:43,360 --> 01:13:45,180
jak twarz do tego otworu z mlecznego
2049
01:13:45,180 --> 01:13:47,220
szkła w drzwiach. Wszyscy reagują
2050
01:13:47,220 --> 01:13:48,840
na to, wiecie,
2051
01:13:49,000 --> 01:13:51,040
są cztery osoby, które to widzą i
2052
01:13:51,040 --> 01:13:53,540
reagują na to z ogromnym
2053
01:13:53,540 --> 01:13:54,720
jakimś zdziwieniem.
2054
01:13:55,220 --> 01:13:57,200
Widać, że to coś, co zagląda
2055
01:13:57,200 --> 01:13:58,980
do środka, z zewnątrz,
2056
01:13:59,100 --> 01:14:01,140
domu, nie boi się, jakby chciało
2057
01:14:01,140 --> 01:14:02,900
się z ciekawością przyjrzeć
2058
01:14:02,900 --> 01:14:04,920
temu, co jest w środku tym ludziom,
2059
01:14:05,020 --> 01:14:07,000
którzy są. Mija kilka
2060
01:14:07,000 --> 01:14:09,080
sekund, zanim ktoś rzuci przytomnie pomysł
2061
01:14:09,080 --> 01:14:10,880
otwierać te drzwi. Zobaczmy, co to jest.
2062
01:14:11,280 --> 01:14:13,080
Gość, który był najbliżej drzwi,
2063
01:14:13,400 --> 01:14:15,340
rzuca się, żeby otworzyć zamek.
2064
01:14:15,420 --> 01:14:16,380
Zamek niestety jest
2065
01:14:16,380 --> 01:14:18,980
dość skomplikowany, otwiera się w drugą
2066
01:14:18,980 --> 01:14:20,940
stronę niż zazwyczaj się otwierają zamki
2067
01:14:20,940 --> 01:14:23,120
w drzwiach, więc zanim się orientuje,
2068
01:14:23,260 --> 01:14:25,020
że dwa razy zamknął drzwi
2069
01:14:25,020 --> 01:14:27,280
zamiast je otworzyć, ci, którzy
2070
01:14:27,280 --> 01:14:29,080
się z drzwiami nie szarpią i widzą,
2071
01:14:29,100 --> 01:14:31,280
co się dzieje, patrzą, że ta dziwna
2072
01:14:31,280 --> 01:14:33,340
istota od tych drzwi odchodzi,
2073
01:14:33,900 --> 01:14:34,800
odwraca się,
2074
01:14:35,260 --> 01:14:37,140
pospieszają tego kogoś, żeby
2075
01:14:37,140 --> 01:14:39,360
drzwi otworzył szybciej,
2076
01:14:39,420 --> 01:14:41,100
a ten, kto nie pospiesza,
2077
01:14:41,500 --> 01:14:43,080
próbuje sam przez te
2078
01:14:43,080 --> 01:14:44,720
niewyraźne, bo
2079
01:14:44,720 --> 01:14:46,720
nie przezroczyste szkło wyjrzeć
2080
01:14:46,720 --> 01:14:49,120
i widzi, że ta istota
odwraca się i schodzi,
2081
01:14:49,200 --> 01:14:51,120
ale do domu prowadzą
2082
01:14:51,120 --> 01:14:52,420
schodki, kilka stopni schodków.
2083
01:14:52,940 --> 01:14:54,960
Widzi, że schodzi jak człowiek
2084
01:14:54,960 --> 01:14:57,340
na dwóch nogach czy dwóch łapach,
2085
01:14:57,340 --> 01:14:59,080
ostrożnie, delikatnie
2086
01:14:59,080 --> 01:15:00,700
depcząc, otwierają drzwi,
2087
01:15:01,180 --> 01:15:02,620
nikogo ani niczego nie widzą.
2088
01:15:03,000 --> 01:15:04,880
Spadł świeży śnieg,
2089
01:15:05,000 --> 01:15:07,240
nie widać żadnych śladów na tym śniegu.
2090
01:15:07,640 --> 01:15:08,660
Wszyscy są bardzo dziwi,
2091
01:15:08,800 --> 01:15:11,100
nie wiedzą, co to takiego.
2092
01:15:11,640 --> 01:15:12,600
Właściciele domu mają
2093
01:15:12,600 --> 01:15:14,400
wolno biegającego psa,
2094
01:15:14,820 --> 01:15:17,100
ktoś sugeruje, że to może ten pies tam
2095
01:15:17,100 --> 01:15:19,020
zaglądał, bo pies też jest kudłaty
2096
01:15:19,020 --> 01:15:20,740
i podobnej barwy, ale
2097
01:15:20,740 --> 01:15:23,000
gdzie tam? Nawet próbują tego psa
2098
01:15:23,000 --> 01:15:24,900
jakoś przystawić do tych drzwi,
2099
01:15:25,220 --> 01:15:27,000
chociaż nikt w to nie
wierzy, że to był pies,
2100
01:15:27,000 --> 01:15:29,040
pies nie chodzi na
dwóch nogach, pies sięga,
2101
01:15:29,080 --> 01:15:30,620
mniej więcej połowy
2102
01:15:30,620 --> 01:15:33,100
tej wysokości, gdzie zaglądała
2103
01:15:33,100 --> 01:15:34,980
ta istota. Z tego, co pamiętam,
2104
01:15:35,080 --> 01:15:36,560
jeszcze było widoczne
2105
01:15:36,560 --> 01:15:38,760
coś w rodzaju oczu bardzo ciemnych
2106
01:15:38,760 --> 01:15:40,860
i czegoś, co przypominało mały język.
2107
01:15:41,300 --> 01:15:42,840
Nikt z obecnych tam nie był
2108
01:15:42,840 --> 01:15:45,240
w stanie powiedzieć, z
czym mieli do czynienia,
2109
01:15:45,320 --> 01:15:47,160
co przed chwilą zobaczyli. Później
2110
01:15:47,160 --> 01:15:48,760
jakoś to wiązano,
2111
01:15:49,200 --> 01:15:50,940
choć też ci, którzy
dowiedzieli, nie potrafili
2112
01:15:50,940 --> 01:15:53,020
powiedzieć, dlaczego
zapowiedział śmierci, ponieważ
2113
01:15:53,020 --> 01:15:54,740
dwie osoby z czterech, które to widziały,
2114
01:15:54,740 --> 01:15:56,800
w krótkim czasie jedna
2115
01:15:56,800 --> 01:15:58,880
po drugiej zmarły. No, ale to
2116
01:15:58,880 --> 01:16:00,700
nie musi mieć żadnego związku,
2117
01:16:01,100 --> 01:16:02,680
gdy to mniej więcej tyle. Ja
2118
01:16:02,680 --> 01:16:04,660
różnym osobom opowiadałem te historie,
2119
01:16:05,120 --> 01:16:07,040
skazując na lokalizację i próbując
2120
01:16:07,040 --> 01:16:08,760
się dowiedzieć, czy ktoś może
2121
01:16:08,760 --> 01:16:10,560
w latach osiemdziesiątych
2122
01:16:10,560 --> 01:16:12,580
na Dolnym Śląsku, bo tam się to działo,
2123
01:16:12,980 --> 01:16:14,680
miał podobne doświadczenie, widział taką
2124
01:16:14,680 --> 01:16:16,840
istotę i proszę sobie wyobrazić,
2125
01:16:17,080 --> 01:16:18,840
że trafiłem na kogoś takiego
2126
01:16:18,840 --> 01:16:20,880
i to był, nie byle kto, bo to był
2127
01:16:20,880 --> 01:16:23,100
senior polskiej fantastyki Adam Hollanek,
2128
01:16:23,100 --> 01:16:25,220
z którym się spotkałem na spotkaniu
2129
01:16:25,220 --> 01:16:27,120
autorskim, no, jak miałem lat już
2130
01:16:27,120 --> 01:16:28,760
siedemnaście, czyli to było po tych
2131
01:16:28,880 --> 01:16:31,160
wydarzeniach, to było po
tych wydarzeniach piętnaście
2132
01:16:31,160 --> 01:16:32,740
lat. I on powiedział, że
2133
01:16:32,740 --> 01:16:35,180
tak, on słyszał bardzo
2134
01:16:35,180 --> 01:16:37,200
podobną historię, jakby z identyczną
2135
01:16:37,200 --> 01:16:39,340
sytuacją, że ktoś taką
2136
01:16:39,340 --> 01:16:41,020
włochatą istotę widział,
2137
01:16:41,480 --> 01:16:42,780
mniej więcej półtora metrową
2138
01:16:42,780 --> 01:16:45,040
i też w tym regionie. Nawet
2139
01:16:45,040 --> 01:16:46,220
od
2140
01:16:46,220 --> 01:16:49,140
pana Hollanka, pisarza, usłyszałem
2141
01:16:49,140 --> 01:16:51,100
konkretną miejscowość, że w Szklarskiej
2142
01:16:51,100 --> 01:16:53,280
Porębie coś takiego się wydarzyło. Może
2143
01:16:53,280 --> 01:16:55,180
słuchacze Radia Paranormalium też
2144
01:16:55,180 --> 01:16:56,920
mieli takie doświadczenia, także
2145
01:16:56,920 --> 01:16:58,760
chętnie się dowiem. A czy Świat
2146
01:16:58,880 --> 01:17:01,020
udało się dostrzec jakieś szczegóły
2147
01:17:01,020 --> 01:17:02,820
wyglądu twarzy tej
2148
01:17:02,820 --> 01:17:05,240
istoty, czy cokolwiek tam zaglądało?
2149
01:17:05,700 --> 01:17:07,460
Udało się dostrzec i zapamiętać,
2150
01:17:07,580 --> 01:17:09,160
że twarz, tak jak całe
2151
01:17:09,160 --> 01:17:10,700
ciało, była pokryta też
2152
01:17:10,700 --> 01:17:12,860
czymś w rodzaju włochatej sierści,
2153
01:17:12,960 --> 01:17:15,300
kręconych ciemnych włosów, oczy
2154
01:17:15,300 --> 01:17:17,080
lub coś, co przypominało oczy,
2155
01:17:17,140 --> 01:17:19,080
jak czarne węgielki i
2156
01:17:19,080 --> 01:17:20,640
w tym miejscu, gdzie
2157
01:17:20,640 --> 01:17:23,020
ludzie mają usta, coś to
2158
01:17:23,020 --> 01:17:25,120
wyglądało jak język wystający
2159
01:17:25,120 --> 01:17:26,440
z ust. Mały języczek
2160
01:17:26,440 --> 01:17:28,760
u niektórych właśnie ras psów, stąd
2161
01:17:28,880 --> 01:17:30,540
jeden z gości stwierdził, że to być może
2162
01:17:30,540 --> 01:17:32,820
pies właścicieli. No, a pies
2163
01:17:32,820 --> 01:17:34,760
niewątpliwie zostawiłby jakieś ślady
2164
01:17:34,760 --> 01:17:36,040
na śniegu. Nie znam
2165
01:17:36,040 --> 01:17:38,300
psa, który nie byłby w stanie
2166
01:17:38,300 --> 01:17:41,140
jakby tak bezśladowo się poruszać
2167
01:17:41,140 --> 01:17:42,680
po świeżym śniegu, tak?
2168
01:17:42,800 --> 01:17:44,800
To było spotkanie
2169
01:17:44,800 --> 01:17:46,980
z czymś, co jest w tym sensie
2170
01:17:46,980 --> 01:17:48,640
nie z tego świata fizycznego, że
2171
01:17:48,640 --> 01:17:50,800
nie zostawia śladów. Pan zna tę
2172
01:17:50,800 --> 01:17:52,400
relację od wszystkich
2173
01:17:52,400 --> 01:17:54,820
żyjących świadków? Czy ci świadkowie,
2174
01:17:54,920 --> 01:17:56,700
którzy zmarli w krótkim czasie, zdążyli
2175
01:17:56,700 --> 01:17:58,740
panu to jakoś potem zrelacjonować?
2176
01:17:58,880 --> 01:18:00,400
Czy... Znam
2177
01:18:00,400 --> 01:18:01,780
relację od
2178
01:18:01,780 --> 01:18:04,920
dwojga ludzi, z twórki,
2179
01:18:05,100 --> 01:18:06,420
która to widziała i
2180
01:18:06,420 --> 01:18:09,040
z tych dwóch osób jedna jeszcze żyje.
2181
01:18:09,260 --> 01:18:10,780
Rozumiem, że wszyscy zapamiętali
2182
01:18:10,780 --> 01:18:12,340
to zdarzenie tak samo, tak?
2183
01:18:12,580 --> 01:18:13,920
Nie było żadnych rozbieżności.
2184
01:18:14,220 --> 01:18:15,680
To jest też
2185
01:18:15,680 --> 01:18:18,540
dziwne, że rozbieżności nie było.
2186
01:18:18,980 --> 01:18:19,940
Jedyne co było, że
2187
01:18:19,940 --> 01:18:22,740
najwięcej zapamiętała ta osoba,
2188
01:18:22,920 --> 01:18:24,780
która przywarła do
2189
01:18:24,780 --> 01:18:25,960
szyby i starała się
2190
01:18:27,240 --> 01:18:28,400
zobaczyć szczegóły.
2191
01:18:28,660 --> 01:18:28,860
Ale
2192
01:18:28,880 --> 01:18:30,820
ci, którzy widzieli,
2193
01:18:31,020 --> 01:18:32,480
nie kwestionowali, że
2194
01:18:32,480 --> 01:18:34,740
to coś było
2195
01:18:34,740 --> 01:18:36,640
niższe, albo że miało inny
2196
01:18:36,640 --> 01:18:38,260
kolor niż ciemny, albo
2197
01:18:38,260 --> 01:18:39,840
że zaglądało.
2198
01:18:40,820 --> 01:18:42,800
Relacje są podobne,
tylko różnią się ilością
2199
01:18:42,800 --> 01:18:44,820
szczegółów, w zależności
od tego, kto gdzie stał i kto
2200
01:18:44,820 --> 01:18:46,560
co robił. Rozumiem, że wszyscy
2201
01:18:46,560 --> 01:18:48,680
świadkowie wyrażali przekonanie, że
2202
01:18:48,680 --> 01:18:50,760
ta istota była całkowicie fizyczna. To nie
2203
01:18:50,760 --> 01:18:51,840
był jakiś, prawda,
2204
01:18:53,020 --> 01:18:54,860
stwór natury duchowej,
2205
01:18:54,860 --> 01:18:55,820
powiedzmy. Nie, nie.
2206
01:18:56,340 --> 01:18:58,660
Mieli wrażenie, że to jest coś,
2207
01:18:58,880 --> 01:19:00,840
fizycznego, dlatego wielkim zdziwieniem
2208
01:19:00,840 --> 01:19:02,820
było to, że nie było śladów
2209
01:19:02,820 --> 01:19:04,340
na schodach zewnętrznych
2210
01:19:04,340 --> 01:19:06,500
wobec obserwacji
2211
01:19:06,500 --> 01:19:09,020
przez jedną osobę, że to coś schodziło
2212
01:19:09,020 --> 01:19:10,600
na dwóch nogach po tych schodach.
2213
01:19:10,680 --> 01:19:12,800
Rozumiem, że nie było też śladu na drzwiach
2214
01:19:12,800 --> 01:19:14,080
na tym okienku, tak?
2215
01:19:14,540 --> 01:19:16,280
Żadnych widocznych, żeby
2216
01:19:16,280 --> 01:19:19,140
coś takiego zostało.
2217
01:19:19,600 --> 01:19:20,640
Na przykład ślady jakichś
2218
01:19:20,640 --> 01:19:21,860
zadrapań czy odciski.
2219
01:19:22,240 --> 01:19:24,220
Dobrze, tutaj na razie
nie mam żadnych pytań,
2220
01:19:24,340 --> 01:19:26,200
tylko to potwierdza, że
2221
01:19:26,200 --> 01:19:28,720
Dolny Śląsk rzeczywiście
2222
01:19:28,720 --> 01:19:30,880
jest areną takich wielu różnych
2223
01:19:30,880 --> 01:19:32,140
dziwnych zdarzeń.
2224
01:19:32,600 --> 01:19:34,540
Też już miałem na przykład z Dolnego Śląska
2225
01:19:34,540 --> 01:19:36,420
relację o obserwacji przez jednego
2226
01:19:36,420 --> 01:19:38,840
mężczyznę młodego wilkołaka,
2227
01:19:38,840 --> 01:19:40,360
który jakby przed nim uciekł.
2228
01:19:40,420 --> 01:19:42,700
To zresztą jest dostępne
w wersji takiej tekstowej
2229
01:19:42,700 --> 01:19:44,080
też na Radiu Paranormalium.
2230
01:19:44,220 --> 01:19:46,340
Zdaje się, że nawet słyszałem to, tak, tak.
2231
01:19:46,780 --> 01:19:47,600
Odsłuchiwałem sobie.
2232
01:19:47,980 --> 01:19:50,180
No taka kolejna ciekawa historia,
2233
01:19:50,900 --> 01:19:52,380
która wymyka się jakby
2234
01:19:52,380 --> 01:19:54,000
klasyfikacji w jakimś sensie.
2235
01:19:54,520 --> 01:19:57,060
Nestor polskiej fantastyki mi potwierdził,
2236
01:19:57,120 --> 01:19:58,700
że zna sytuację od osoby,
2237
01:19:58,720 --> 01:20:01,200
która widziała właśnie
też tam coś podobnego
2238
01:20:01,200 --> 01:20:02,560
i w tym mniej więcej czasie.
2239
01:20:03,020 --> 01:20:04,400
Ja też bardzo liczę na słuchaczy.
2240
01:20:04,520 --> 01:20:06,400
Może ktoś coś w komentarzach napisze,
2241
01:20:06,620 --> 01:20:09,060
że tak jakoś tak się
spodziewam i przeczuwam.
2242
01:20:09,480 --> 01:20:10,680
Intuicją dosyć dobrą,
2243
01:20:10,840 --> 01:20:12,760
że to się w pewnym momencie
2244
01:20:12,760 --> 01:20:14,720
może coś wyjaśnić,
2245
01:20:15,440 --> 01:20:16,640
albo może ktoś coś dopowie.
2246
01:20:20,160 --> 01:20:22,680
I tak oto nasz szalony pociąg
2247
01:20:22,680 --> 01:20:24,340
dotarł do stacji końcowej,
2248
01:20:24,740 --> 01:20:26,800
zostawiając pasażerów z mnóstwem
2249
01:20:26,800 --> 01:20:28,620
trudnych pytań o prawdziwą
2250
01:20:28,720 --> 01:20:30,860
naturę naszej rzeczywistości.
2251
01:20:31,280 --> 01:20:32,720
Dajcie znać w komentarzach,
2252
01:20:32,800 --> 01:20:35,160
co sądzicie o wysłuchanych dziś historiach.
2253
01:20:35,540 --> 01:20:37,380
A jeśli macie jakieś swoje relacje,
2254
01:20:37,560 --> 01:20:39,340
którymi chcielibyście się podzielić,
2255
01:20:39,600 --> 01:20:40,880
zapraszam do kontaktu.
2256
01:20:41,400 --> 01:20:43,300
Przypominam o stronie internetowej
2257
01:20:43,300 --> 01:20:44,520
Radia Paranormalium
2258
01:20:44,520 --> 01:20:46,540
www.paranormalium.pl
2259
01:20:46,540 --> 01:20:49,280
gdzie obok innych ciekawych materiałów
2260
01:20:49,280 --> 01:20:51,020
znajdziecie m.in. pełne
2261
01:20:51,020 --> 01:20:52,360
archiwum naszych audycji
2262
01:20:52,360 --> 01:20:54,440
do pobrania w formacie MP3.
2263
01:20:54,780 --> 01:20:57,200
Tam oczywiście można słuchać bez reklam,
2264
01:20:57,200 --> 01:20:58,640
które z tego co mi wiadomo,
2265
01:20:58,720 --> 01:21:00,960
niektórych z Państwa wybitnie irytują.
2266
01:21:01,400 --> 01:21:03,180
Niestety na dużych platformach
2267
01:21:03,180 --> 01:21:04,940
typu YouTube jest coś takiego,
2268
01:21:05,140 --> 01:21:07,320
że platforma bardziej promuje materiały,
2269
01:21:07,400 --> 01:21:09,540
na których sama może więcej zarobić.
2270
01:21:09,980 --> 01:21:11,840
Wiadomo też, że twórcy treści
2271
01:21:11,840 --> 01:21:13,280
z czegoś muszą żyć,
2272
01:21:13,560 --> 01:21:15,220
a ponadto dochody z reklam
2273
01:21:15,220 --> 01:21:16,960
pozwalają na pokrycie również
2274
01:21:16,960 --> 01:21:19,000
kosztów związanych z prowadzeniem
2275
01:21:19,000 --> 01:21:20,900
tak rozbudowanego projektu,
2276
01:21:21,080 --> 01:21:23,320
jakim jest Radio Paranormalium.
2277
01:21:23,720 --> 01:21:25,100
Na szczęście radio
2278
01:21:25,100 --> 01:21:27,020
oprócz profili społecznościowych
2279
01:21:27,020 --> 01:21:28,600
posiada również swoją platformę,
2280
01:21:28,720 --> 01:21:31,280
działającą niezależnie od społecznościówek,
2281
01:21:31,280 --> 01:21:33,480
na której można nie tylko słuchać,
2282
01:21:33,480 --> 01:21:35,480
ale nawet pobrać wszystkie
2283
01:21:35,480 --> 01:21:37,480
dostępne audycje na swój dysk.
2284
01:21:37,480 --> 01:21:39,480
A na YouTube warto również śledzić
2285
01:21:39,480 --> 01:21:41,480
i subskrybować kanały
2286
01:21:41,480 --> 01:21:43,480
Piotra Cielebiasia "UFO Historie",
2287
01:21:43,480 --> 01:21:45,480
Marka Żelkowskiego "Wehikuł Wyobraźni"
2288
01:21:45,480 --> 01:21:47,480
oraz kanał Ady Edelman "Biuro Duchów",
2289
01:21:47,480 --> 01:21:49,480
których autorzy omawiają
2290
01:21:49,480 --> 01:21:51,480
cały szereg interesujących tematów,
2291
01:21:51,480 --> 01:21:53,480
w tym również te znane
2292
01:21:53,480 --> 01:21:55,480
z anteny Radia Paranormalium.
2293
01:21:55,480 --> 01:21:57,480
W tym również te znane
2294
01:21:57,480 --> 01:21:59,480
z anteny Radia Paranormalium.
2295
01:21:59,480 --> 01:22:01,480
Zachęcam również do sięgnięcia
2296
01:22:01,480 --> 01:22:03,480
po najnowszy numer
miesięcznika Nieznany Świat,
2297
01:22:03,480 --> 01:22:05,480
gdzie stale obecna jest tematyka
2298
01:22:05,480 --> 01:22:07,480
związana między innymi z parapsychologią
2299
01:22:07,480 --> 01:22:09,480
i zjawiskami paranormalnymi,
2300
01:22:09,480 --> 01:22:11,480
jak też do odwiedzenia kanału
2301
01:22:11,480 --> 01:22:13,480
czasopisma na YouTube.
2302
01:22:13,480 --> 01:22:17,480
Mówił do Państwa Marek Sęk "Ivellios".
2303
01:22:17,480 --> 01:22:21,480
Radio Paranormalium,
paranormalny głos w Twoim domu,
2304
01:22:21,480 --> 01:22:23,480
dziękuję za uwagę. Dobranoc i do usłyszenia
2305
01:22:23,480 --> 01:22:29,480
w kolejnych naszych audycjach.