Tutaj będzie pożyczka, pozycjonowanie, chwilówka, no i w ogóle cały ten reklamowy stuff... no bo w końcu odchudzanie, meble, dieta i dentysta same się nie zareklamują...
Odcinek: Odc. 6 W tym odcinku podcastu "Mówią Świadkowie" prezentujemy dwie rozmowy ze świadkami, którzy przekazali historie o spotkaniach z zagadkowymi humanoidalnymi istotami oraz relacje o obserwacjach UFO
Premiera podcastu miała miejsce również na głównym kanale Radia Paranormalium na YouTube (korzystamy tam z funkcji "Premiera", dzięki której wrzucone wcześniej materiały odtwarzają się o ustalonej porze w sposób podobny do transmisji live). Wczoraj "Mówią Świadkowie" zaliczyło swój mały rekord, premiery na yt oraz na antenie radiowej słuchało łącznie 213 osób :)
Bardzo dobra inicjatywa z której mam nadzieje powstanie coś więcej na miarę ruchu społecznego przebudzonych. Biorąc pod uwagę skalę zjawisk niewyjaśnionych duży odsetek Polaków ukrywa te doświadczenia obawiając sie ośmieszenia czy ostracyzmu. Ta audycja może ale nie musi wywołać lawinę ... Trzymam kciuk i jednocześnie podpowiadam aby wprowadzić komentarze zaprzyjaźnionych ekspertów tematu
Mam pytanie do tej Pani, gdy była ta postac blisko ich czy wyczuła od niego coś złowowrego?? .
Czy ta Postac szła czy płynęła ?? . W moim doświadczeniu z czarną postacią we snie to ona bardzo w stosunku do mnie była zła , wyczuwałam gniew do mojej osoby. Ona tez była zakapturzana bez twarzy.
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Adam174 napisał(a): Moje wspomnienia zaczęły do mnie powracać dopiero w wieku 40 lat gdy dowiedziałem się, że jestem adoptowany. Najpier dotyczyły czasu sprzed adopcji, najpierw mgliste a potem bardziej wyraźne układające się w pewną całość. Teraz mam lat 48 a od ok. 2 lat nachodzą mnie wizje, wspomnienja sprzed narodzin. Tłumaczę to wszystko tym, że przez 40 albo raczej 37 lat tkwiłem w przeświadczeniu, że moi rodzice adopcyjni są jedynymi rodzicami jakich miałem, albo ogólnie temat dla mnie do 40 roku życia nie istniał. Może wspomnienie sprzed narodzin rozpocznę od tyłu gdy doleciałem korytarzem przestrzennym do Ziemi, nie wiem jak długo ją obserwowałem jednak wcześniej doleciałem do Słońca i wewnętrzny głos nakazał mi w stronę Ziemi. Nim pojawił się podprzestrzenny korytarz przypomina mi się wielka zasłona oraz inne duszyczki , które do tej wielkiej zasłony podążały. Za nim znalazłem się w tej przestrzeni widzę, że znajduję się w wielkiej sali wśród małych istot, kilka krotnie większy ode mnie mężczyzna o czupryniastej fryzurze gołym torsie, ubrany w dziwne sukno od pasa w dół nakazał mi lecieć na Ziemię, więc wskoczyłem do miejsca wypełnionego białą parą lub dymem by znaleźć się w dziwnej przestrzeni aż doleciałem do tej wielkiej zasłony. Kolejne wspomnienie : wielka sala, ludzie w białych ubraniach ustawieni po dwóch stronach sali i pośrodku kroczący Jezus. Kolejne wspomnienie dotyczy gdy istoty mnie witały z wcześniejszej podróży która zaczynała się na Ziemi. Leżałem w szpitalu. Przychodziła do mnie kobieta, która była synową lub córką. Wówczas byłem stary i ciężko chory. Gdy leżałem sam zacząłem się dusić aż straciłem wzrok i zapadłem w ciemność. Nie wiem jak znalazłem się ponad Ziemią ale gdy na nią spoglądałem pomyślałem, że muszę tam wracać, że nie poradzą sobie beze mnie. Wewnętrzny głos powiedział mi - nie martw się o nich. W tym momencie się odwróciłem i zobaczyłem wielki korytarz, nie wiem jak długo leciałem ale gdy doleciałem do celu mnóstwo istot zaczęło mnie witać tak jakby mnie znali - wszyscy się cieszyli. (komentarz do artykułu Doświadczenia sprzed narodzin)