Data obserwacji: nie podano
Co zaobserwowano (przybliżona kategoryzacja): inne
Miejsce dokonania obserwacji:
Pojechałem z żoną na wieś odwiedzić jej babcie.Przed spaniem poszedłem do kuchni a tam zobaczyłem sąsiadkę przy łóżku babci( tylko że to była zmarła tragicznie przy porodzie ,ktoś z bliskiej jej rodziny).Koszmar tej sytuacji jest taki,że ta pani
(zmarła sie kapła,że ją widzę i zaczęła mi towarzyszyć wszędzie gdzie się udałem.Problem zniknął z tą Panią ,gdy świeciliśmy świeczki na jej grobie i modliliśmy się za nią myślę ,że jej pomogliśmy,przestała nam towarzyszyć i znikła potrzeba odwiedzenie tego cmentarza,gdzie jest pochowana.Są pewne dary co nam śmiertelnikom przeszkadzają w naszym życiu.