Marionetka Ludzkości (2015-09-16 08:36:22) # 📧 email | 👮 raport To znaczy, że gdy idę ulicą, czy to ktoś jest na niej, czy nie i słyszę dźwięk przychodzącej wiadomości, chociaż mój telefon jest rozładowany lub gdy sprawdzam, czy coś przyszło, a okazuje się, że nie ma, to tylko jest moją wyobraźnią, tak? Nie jest to powiązane z duchami, demonami itp.? W domu zaś, gdy wszyscy siedzą telewizor nie gra, cisza jak makiem zasiał z półki spada figurka słonika, albo jakiś inny przedmiot niekoniecznie w nocy. Mama rano patrzy na przedpokój, a tam ślady męskich butów prowadzące w głąb domu, chociaż podłoga myta, a w domu nie mieszka żaden mężczyzna prócz mojego 4 - letniego brata. Wszystkie mniejsze zwierzęta zdychały zanim nie minęło pół roku, chociaż dbaliśmy o nie. Codziennie jedzenie dla nich, zmieniana woda. Mamy psa, który czasem budzi się w nocy i zaczyna szczekać w stronę okna, ale może słyszy innego psa. Martwi mnie to, że wchodzi na parapety, jeśli nie odstawimy krzesła od niego i gdy tam stoi cały się trzęsie, jakby się czegoś bał. To nie jest normalne. Chciałabym wyjaśnić te rzeczy oraz to, dlaczego tak się dzieje. Rok temu zmarł mój tata, ale nie byliśmy blisko. Mam do niego ogromny żal, że kilka lat przed tym jak umarł zostawił naszą rodzinę. Dźwięki telefonu słyszę od ponad tygodnia, a reszta działa się wcześniej także przed jego śmiercią. Irytuje mnie to i staram się to ignorować, ale wtedy przybiera na sile, a gdy się zainteresuje - zanika czasem na kilka tygodni. Na e-mailu prawie mnie nie ma. Mam szkołę i sporo nauki. Częściej jestem na gadu gadu: 48800310
|
Odpowiedz