Uwaga: miej na względzie, że jest to transkrypcja automatyczna, zatem może ona zawierać błędy. Transkrypcja oparta jest na napisach przygotowanych dla potrzeb wstawienia tej audycji na YouTube. Jeśli masz taką potrzebę, napisy możesz
pobrać z naszego serwera.
1
00:00:01,680 --> 00:00:06,830
Autentyczne historie osób, które
przeżyły spotkanie z nieznanym.
2
00:00:07,780 --> 00:00:11,620
Zacząłem widzieć różne światła,
różnokolorowe, w grupach po dwa, trzy i
3
00:00:11,720 --> 00:00:16,400
cztery os-- w sporej odległości wydawały
się być ode mnie. Zagadkowe obiekty.
4
00:00:16,460 --> 00:00:19,980
Strasznie intensywne, potężne niebieskie
światło. To się wydawało tak, jakby to
5
00:00:20,000 --> 00:00:22,240
było nad chmurami, było jakieś ognisko
6
00:00:22,260 --> 00:00:25,870
tego światła, które przebijało się
przez-- no, no, no, ja do tej pory jestem w
7
00:00:25,900 --> 00:00:30,570
szoku, bo to się nie zdarza często, nie?
Takie coś zobaczyć. Tajemnicze istoty.
8
00:00:30,580 --> 00:00:35,080
Przyszedł do naszego mieszkania taki
obrzydliwy, brązowy szarak obleśny. Jezus
9
00:00:35,120 --> 00:00:36,280
Chrystus, aż mnie na rzewniocy zbiera, jak
10
00:00:36,320 --> 00:00:37,960
o tym myślę. Ja w tym śnie się schowałam
11
00:00:37,980 --> 00:00:40,220
tak jakby pod stół. Niby byłam pod stołem,
12
00:00:40,240 --> 00:00:43,780
a nagle byłam na jakimś stole
i ktoś mi wbijał igłę w plecy.
13
00:00:43,840 --> 00:00:48,500
Mrożące krew w żyłach
przeżycia na granicy światów.
14
00:00:48,580 --> 00:00:54,080
Budzi mnie skrzypienie drzwi. Znów widzę
to światło. Wstaję z łóżka, idę uchylić
15
00:00:54,180 --> 00:00:59,680
mocniej te drzwi, zobaczyć, co tam jest.
I widzę postacie. Ale czuję jakąś grozę
16
00:00:59,740 --> 00:01:05,800
sytuacji. Jestem przerażona po prostu.
Biegnę i krzyczę do męża: "Strzelaj!"
17
00:01:05,900 --> 00:01:12,480
Mówią świadkowie w Radiu Paranormalium.
Witam wszystkich państwa bardzo gorąco i
18
00:01:12,580 --> 00:01:14,760
serdecznie. W kolejnym odcinku audycji
19
00:01:14,840 --> 00:01:18,800
mówią świadkowie, w której prezentowane
są wybrane najciekawsze relacje o
20
00:01:18,840 --> 00:01:24,100
spotkaniach z nieznanym, jakie docierają
do Radia Paranormalium. Przy mikrofonie
21
00:01:24,160 --> 00:01:28,760
Marek Sęk Ivellios. W dzisiejszym
odcinku wysłuchamy kolejnej w historii tego
22
00:01:28,780 --> 00:01:33,040
programu paranormalnej spowiedzi, w
trakcie której jedna z naszych słuchaczek
23
00:01:33,120 --> 00:01:37,940
podzieliła się niezwykłymi, choć często
dość smutnymi przeżyciami o charakterze
24
00:01:37,960 --> 00:01:43,240
paranormalnym z całego swojego życia.
Choć, jak to stwierdził zmarły niedawno
25
00:01:43,340 --> 00:01:49,260
aktor Emilian Kamiński, określenie
paranormalne wydaje się dość niefortunne,
26
00:01:49,300 --> 00:01:53,560
gdyż są to po prostu zdarzenia, jakich
nauka nie jest jeszcze w stanie zbadać i
27
00:01:53,620 --> 00:01:56,810
wyjaśnić, bądź też takie, których naukowcy
28
00:01:56,880 --> 00:02:02,580
z jakichś powodów boją się poruszać.
Stąd też w audycji mówią świadkowie. Często
29
00:02:02,680 --> 00:02:06,120
używam określenia spotkania z nieznanym. W
30
00:02:06,140 --> 00:02:10,900
przypadku naszej słuchaczki owo nieznane
objawiło się między innymi pod postacią
31
00:02:10,940 --> 00:02:16,180
licznych snów i wizji o charakterze
prekognicyjnym oraz monicji, czyli
32
00:02:16,260 --> 00:02:21,120
sytuacji, w których osoby umierające
dawały naszej słuchaczce znać o tym, że
33
00:02:21,200 --> 00:02:26,940
odchodzą z tego świata. Rozmowa jest
miejscami nieco chaotyczna. Słuchaczka,
34
00:02:27,060 --> 00:02:32,100
opisując swoje przeżycia była bardzo
rozemocjonowana. Myślę jednak, że przy
35
00:02:32,160 --> 00:02:36,500
uważnym słuchaniu nie będzie to dla
Państwa przeszkodą w tym, aby sobie to
36
00:02:36,520 --> 00:02:42,340
wszystko jakoś poukładać. A gdyby coś
umknęło, polecam Państwa uwadze listę
37
00:02:42,380 --> 00:02:47,480
rozdziałów w opisie tego odcinka na
YouTube. Tradycyjnie, zanim przejdziemy do
38
00:02:47,580 --> 00:02:50,150
słuchania przygotowanej na dziś rozmowy,
39
00:02:50,180 --> 00:02:54,710
pozwolę sobie jeszcze przypomnieć
kontakty do Radia Paranormalium. Dla tych z
40
00:02:54,780 --> 00:03:01,280
Państwa, którzy chcieliby podzielić się
swoją historią o spotkaniu z nieznanym.
41
00:03:02,860 --> 00:03:06,440
Tych z Państwa, którzy przeżyli
coś nietypowego i chcieliby nam o tym
42
00:03:06,480 --> 00:03:12,620
opowiedzieć zapraszamy do kontaktu.
Nasze numery telefonów to stacjonarnie 32
43
00:03:12,900 --> 00:03:30,160
746 00 08, 32 746 00 08. Komórkowy
530 620 493, 530 620 493. Skype:
44
00:03:30,220 --> 00:03:43,920
Radio.paranormalium.pl. Numer
Gadu-Gadu 3608 80 02. 3608 80
45
00:03:44,140 --> 00:03:54,680
02. Czekamy także na Państwa email
pod adresem Radio@paranormalium.pl.
46
00:03:54,740 --> 00:03:58,960
Gdyby przy naszych telefonach nikt nie
dyżurował, prosimy o nagranie wiadomości
47
00:03:59,020 --> 00:04:04,340
głosowej bądź wysłanie SMS-a. Bardzo
prosimy o sprecyzowanie, w jakiej sprawie
48
00:04:04,400 --> 00:04:08,480
chcą się Państwo z nami skontaktować.
Słuchaczy dzwoniących z numerów
49
00:04:08,540 --> 00:04:13,100
zastrzeżonych lub zza granicy prosimy
ponadto o podanie numeru, na który mamy
50
00:04:13,120 --> 00:04:16,140
oddzwonić. Wszystkim świadkom gwarantujemy
51
00:04:16,200 --> 00:04:21,339
pełną anonimowość. W razie wykorzystania
zapisu rozmowy w którejś z audycji
52
00:04:21,500 --> 00:04:27,120
istnieje możliwość zmiany barwy głosu.
Dodam jeszcze tylko, że audycja Mówią
53
00:04:27,200 --> 00:04:31,720
Świadkowie jest przygotowywana nie
tylko pod kątem publikacji na YouTube, ale
54
00:04:31,760 --> 00:04:34,230
również z myślą o emitowaniu jej z naszego
55
00:04:34,340 --> 00:04:39,390
serwera radiowego w ramach powtórki.
W gronie naszych słuchaczy znajduje się
56
00:04:39,400 --> 00:04:43,780
wiele osób starszych i słabo
zaawansowanych, jeśli idzie o obsługę
57
00:04:43,820 --> 00:04:48,620
komputera czy smartfonu, dla których
odszukanie danych kontaktowych na stronie
58
00:04:48,660 --> 00:04:54,320
Radia może stanowić pewną trudność.
Z myślą o nich właśnie w audycji znajdują
59
00:04:54,340 --> 00:04:59,460
się wstawki, w których numery telefonów
podawane są głosowo, gdyż chcącej
60
00:04:59,520 --> 00:05:06,220
zadzwonić osobie często łatwiej spisać
je ze słuchu. A więc teraz koniec wstępu.
61
00:05:06,240 --> 00:05:12,940
Przechodzimy do słuchania kolejnej, w
tym podcaście Paranormalnej Spowiedzi.
62
00:05:14,300 --> 00:05:18,220
Wie pan co, ja tak naprawdę to nie wiem,
panie Marku, od czego zacząć, bo u mnie
63
00:05:18,260 --> 00:05:22,280
się wszystko dzieje. Wszystko to
jest słowo, które nic nie mówi, ale mam
64
00:05:22,290 --> 00:05:27,240
wydarzenia na jawie i w śnie, które się
materializują. Dwukrotnie miałam. Jak
65
00:05:27,260 --> 00:05:32,580
zaczęłam rozmowę nagrywać, zaczęłam od
wypadku pociągu w Polsce i wtedy pierwszy
66
00:05:32,660 --> 00:05:37,550
raz pojawił się, w tym wypadku
uczestniczyłam, anioł stróż — mężczyzna z
67
00:05:38,120 --> 00:05:41,140
okresu międzywojennego, który powiedział:
68
00:05:41,210 --> 00:05:43,140
"Zaraz będzie po wszystkim, tobie się nic
69
00:05:43,160 --> 00:05:48,160
nie stanie". Ja autentycznie
opisywałam tego mężczyznę. Strój to
70
00:05:49,020 --> 00:05:51,080
rozpoznaję, bo nie jestem młodą osobą. Mam
71
00:05:51,380 --> 00:05:54,060
sześćdziesiąt pięć lat, także ten wypadek
72
00:05:54,100 --> 00:05:58,140
miał prawie dwadzieścia lat temu miejsce,
ale tego mężczyznę opisywałam i wiem
73
00:05:58,160 --> 00:06:01,920
mniej więcej z kart historii,
jak się chodziło wtedy ubranym.
74
00:06:01,960 --> 00:06:07,020
No, jeżeli to było dziewięćdziesiąty
czwarty rok, to już troszkę dawniej,
75
00:06:07,060 --> 00:06:12,436
prawie trzydzieści lat temu. O
matko, no to dawniej.Jakoś tak
76
00:06:13,296 --> 00:06:17,036
nie trzymam się ram
czasowych. I drugie zdarzenie
77
00:06:17,776 --> 00:06:23,195
w siedemnastym roku. W
siedemnastym. Tak, to było
78
00:06:23,976 --> 00:06:26,256
w październi-- na początku października.
79
00:06:26,276 --> 00:06:30,596
Pod koniec września miałam sen.
Tam daty dokładnie mam popisane.
80
00:06:31,395 --> 00:06:38,376
Spałam i nagle widzę. Budzę się jak
głowa czarna przy mnie, taka ciemna i
81
00:06:38,456 --> 00:06:44,075
mówi będzie dobrze. Nie ukrywam, że
wtedy się źle czułam. Yyy, miałam takie
82
00:06:44,216 --> 00:06:48,316
zapalenie oskrzeli i tak dalej, ale ta
postać mnie tak trochę przeraziła. No
83
00:06:48,356 --> 00:06:50,676
oczywiście opowiedziałam ten sen. Mój syn
84
00:06:51,156 --> 00:06:53,695
skomentował, że znowu coś się naczytałaś
85
00:06:54,376 --> 00:06:57,216
i proszę wierzyć, za tydzień czasu miałam
86
00:06:57,236 --> 00:07:02,575
szczepionkę profilaktycznie. Dano mi
leki, których nie mogłam brać, a Jestem
87
00:07:02,596 --> 00:07:08,926
alergikiem na penicylinę. No i w
ostatniej chwili mnie odratowano. Ale do--
88
00:07:09,216 --> 00:07:11,116
przestałam już mówić. Ale byłam świadoma.
89
00:07:11,276 --> 00:07:13,036
Wiedziałam, że będzie dobrze. W ogóle się
90
00:07:13,096 --> 00:07:17,436
nie bałam. To takie dwukrotne
zdarzenia. A trzecie z okresu tego
91
00:07:18,296 --> 00:07:21,176
te najważniejsze, bo tego jest bardzo dużo
92
00:07:21,616 --> 00:07:24,456
z okresu tych dwóch lat. Co mówiłam panu,
93
00:07:24,635 --> 00:07:31,195
panu nagrałam Panie Marku,
w ciągu tych dwóch, no od 2020
94
00:07:31,216 --> 00:07:36,856
roku, od stycznia miałam takie wydarzenia,
różne sny, które się materializowały
95
00:07:36,876 --> 00:07:43,395
zaraz, co się działo tutaj i w kraju.
Znajomi byli w szoku. Mówi, skąd to
96
00:07:43,456 --> 00:07:48,576
wiedziałaś? Ja mówię, że z snu.
No niektórzy wierzą, niektórzy nie. To
97
00:07:48,616 --> 00:07:54,726
jest jedna sprawa. Ale takie, co panu
mówiłam udokumentowane. Miałam sen. Sen,
98
00:07:54,816 --> 00:07:59,195
że sen miałam. Przyszło do mnie.
To była godzina na pewno dwunasta
99
00:07:59,976 --> 00:08:06,056
w nocy, bo cztery po dwunastej już
wychodziłam z tego snu. Dusiłam się
100
00:08:06,856 --> 00:08:10,356
i nawet moja wnuczka przyszła do mnie.
Mówi Babcia, co się dzieje? Ja mówię no
101
00:08:10,416 --> 00:08:13,076
duszę się, zanim jej to powiedziałam, to
102
00:08:13,116 --> 00:08:17,456
mówiłam, że nie mogę powietrza złapać.
Jak teraz się ubierają w szpitalach? Czy
103
00:08:17,496 --> 00:08:23,816
ubierali na biało dwie osoby i mieli
takie taką szpatułkę jak są do uszu te
104
00:08:23,836 --> 00:08:29,356
patyczki, tylko taką bardzo długą.
I wkładali mi to do gardła. I proszę
105
00:08:29,395 --> 00:08:32,935
wierzyć, i ja się obudziłam, dusząc się.
106
00:08:32,956 --> 00:08:35,216
Ja nie no. Musiało to być o dwunastej, bo
107
00:08:35,256 --> 00:08:37,155
cztery po już było po wszystkim. Wnuczka
108
00:08:37,216 --> 00:08:42,256
przyleciała. Jak przez jakiś dłuższy
czas, no ze cztery minuty nie mogłam tchu
109
00:08:42,336 --> 00:08:48,396
złapać i straciłam głos. Musiałam
wziąć sobie dwa dni wolne z pracy, bo nie
110
00:08:48,696 --> 00:08:52,056
mówiłam. A jeszcze na szyi pojawiły mi się
111
00:08:52,136 --> 00:08:57,256
ślady, jakby mnie coś ugryzło w szyję i
ja robiłam zdjęcia tego wszystkiego. To
112
00:08:57,276 --> 00:09:01,056
potem wyszło jakbym dostała jakiegoś
takiego. Mój syn się śmiał, jakby mnie
113
00:09:01,116 --> 00:09:04,636
przypalono na szyi. Takie straszne. No
114
00:09:04,696 --> 00:09:07,956
plamy, to ja bym musiała panu wysłać,
żeby pan, panie Marku, to zobaczy.
115
00:09:07,976 --> 00:09:11,706
Czyli ma pani innymi słowy potwierdzenie
od innych osób, że rzeczywiście
116
00:09:12,716 --> 00:09:17,116
no i dokumentację też fotograficzną, że
rzeczywiście coś tam takiego było, tak?
117
00:09:17,175 --> 00:09:19,316
Tak. Ja już myślałam, że to jakieś ataki
118
00:09:19,336 --> 00:09:25,066
energetyczne, bo wie pan, ja mam tak,
że wyczuwam śmierć ludzi i to na jawie i w
119
00:09:25,096 --> 00:09:31,796
śnie. Jestem informowana. To jest
straszne obciążenie dla mnie. Y-y no
120
00:09:31,856 --> 00:09:36,435
najprzykrejsze to było jak zmarła moja
córka w wieku dwudziestu czterech lat. W
121
00:09:36,496 --> 00:09:42,136
momencie kiedy ją pogotowie, to był
2004 rok, kiedy ją reanimowali. Ja miałam
122
00:09:42,196 --> 00:09:46,376
czterdzieści stopni gorączki. To było
dwadzieścia pięć minut, dwadzieścia pięć
123
00:09:46,456 --> 00:09:51,596
minut ją reanimowali i potem gorączka
przeszła. No zaczęłam szukać wtedy jakichś
124
00:09:51,636 --> 00:09:55,656
informacji, wskazówek, co to miało
znaczyć i co jeszcze. Tylko ja tego nie
125
00:09:55,675 --> 00:09:58,986
umiem sama już uporządkować,
bo to jest tak jawa, sen,
126
00:09:59,935 --> 00:10:02,256
różne wydarzenia, różne sytuacje. Wiem, że
127
00:10:02,276 --> 00:10:06,816
niektórzy mają dar jasnowidzenia.
U mnie to taki kłębek wszystkiego.
128
00:10:07,856 --> 00:10:13,156
Jak maturę zdawałam, to przed balem
maturalnym poszłam do sklepu. No kiedyś
129
00:10:13,216 --> 00:10:15,156
pan nie wiem, czy pan pamięta. Nie wiem,
130
00:10:15,296 --> 00:10:18,396
ile pan ma lat. Były takie
szklane butelki mleka.
131
00:10:18,435 --> 00:10:20,256
No to jeszcze pamiętam. Ja się urodziłem
132
00:10:20,276 --> 00:10:26,136
pod koniec, pod koniec PRL-u, gdy,
gdy już się działy te tak zwane przemiany
133
00:10:26,175 --> 00:10:29,255
ustrojowe. Osiemdziesiąty
ósmy rok. O to
134
00:10:30,836 --> 00:10:35,596
trochę może jeszcze pamiętać rzeczy,
yyy, to bardzo mi miło. Ja pięćdziesiąty
135
00:10:35,675 --> 00:10:41,336
siódmy, no to trochę jestem wiekowa,
nie syn jest osiemdziesiąty trzeci. Yyy,
136
00:10:42,016 --> 00:10:43,896
no i to było jak zdawałam maturę. Poszłam
137
00:10:43,935 --> 00:10:48,576
do tego, znaczy po maturze do sklepu
przed balem maturalnym i w tych szklanych
138
00:10:48,636 --> 00:10:53,455
butelkach kupiłam mleko, bo mama
mnie prosiła. No i nagle to mleko jakby
139
00:10:53,496 --> 00:10:59,175
postawiłam na takiej ladzie małej i
straciłam przytomność. I wtedy zobaczyłam
140
00:10:59,216 --> 00:11:08,156
swoje ciało nad, na górze, na suficie i
moje fizyczne, leżące na tej podłodze w
141
00:11:08,175 --> 00:11:14,216
sklepie. I dwóch mężczyzn, których znam,
wynosiło to ciało na zewnątrz. Yyy, ja
142
00:11:14,296 --> 00:11:16,286
starałam się do nich krzyczeć, że przecież
143
00:11:16,336 --> 00:11:19,836
ja tu jestem, gdzie wy idziecie?
A oni na świeże powietrze, żebym
144
00:11:20,455 --> 00:11:24,536
tchu złapała czy tlenu i wezwali
tam lekarza. To mi się stało. Jak mnie
145
00:11:24,576 --> 00:11:29,195
wyprowadzili na dwór, to wróciłam do
swojego ciała. I potem takie parę rzeczy
146
00:11:29,256 --> 00:11:33,096
się zdarzało. No, na bal
maturalny poszłam cała w siniakach.
147
00:11:33,156 --> 00:11:37,776
Ale czy te zdarzenia o charakterze
paranormalnym zaczęły występować po tym
148
00:11:38,336 --> 00:11:40,616
wydarzeniu, po tym odlaniu?
Nie, wie Pan co, nie, bo
149
00:11:41,236 --> 00:11:46,396
jako dziecko lunatykowałam. Moi rodzice
się bali mnie samej w domu zostawić. Ja
150
00:11:46,415 --> 00:11:50,455
wpuszczałam-- takie były drzwi na
zasuwkę, zamykane taki duży klucz
151
00:11:51,096 --> 00:11:56,415
i zamykało się w środku, bo w mieszkaniu
zasuwka. To jak ja słyszałam, że ktoś
152
00:11:56,476 --> 00:12:00,435
puka, mama poszła gdzieś, nie było
jej. Czy sąsiadka, czy ktoś, to ja brałam
153
00:12:00,445 --> 00:12:05,596
młotek przez sen otwierałam jej
drzwi i kładłam się spać. I to właśnie ci
154
00:12:05,616 --> 00:12:09,836
sąsiedzi, znajomi rodziców, mamy
powiadomili potem mama ojca. Co się
155
00:12:09,856 --> 00:12:16,042
dzieje? Co ja robię? A ja tego. No
jak w transie takie rzeczy robiłam.Tak,
156
00:12:16,072 --> 00:12:18,952
tak, ale jeszcze najdziwniejsza rzecz. Mam
157
00:12:18,992 --> 00:12:24,372
bliznę na szyi. To wygląda jak
operacja na tarczycy. I proszę mi wierzyć,
158
00:12:25,012 --> 00:12:28,672
ta blizna na szyi pojawiła się w dwa
tysiące osiemnastym roku. Nie wiadomo skąd
159
00:12:28,812 --> 00:12:35,032
i jak. I nigdy nie byłam operowana.
Ona się potem pojawiała i znikała, a teraz
160
00:12:35,052 --> 00:12:38,112
jest cały czas. Mam
nadzieję, nie patrzyłam w lustro
161
00:12:39,132 --> 00:12:43,372
i wszyscy żeśmy się zastanawiali
znajomi, co to jest. Ja mówię, ja nie wiem.
162
00:12:43,452 --> 00:12:48,052
Operacji na tarczycę nie miałam, ani
żadnej innej tutaj w tej okolicy działa. I
163
00:12:48,152 --> 00:12:54,292
ona się pojawiła. I niedawno miałam
sen, daty też mam spisane, że jakbym była
164
00:12:54,332 --> 00:12:56,432
zakładnikiem gdzieś. Byłam w pokoju czy w
165
00:12:56,472 --> 00:12:59,332
jakimś. I jakiś mężczyzna cały na czarno
166
00:12:59,352 --> 00:13:04,972
przyszedł z nożem i trzymał nóż
przyłożony do, do gardła. I zaczęłam się
167
00:13:05,012 --> 00:13:08,732
zastanawiać, czy moja świadomość mi
podaje, co mi się wtedy stało, czy jak to
168
00:13:08,752 --> 00:13:12,092
jest. Wie pan, żeby to było takie
jednotematyczne, to bym się tak nie
169
00:13:12,172 --> 00:13:15,352
gubiła, ale tego jest tak dużo i w takich
170
00:13:15,392 --> 00:13:17,952
różnych dziedzinach. Nawet odnośnie tych
171
00:13:18,012 --> 00:13:24,832
spraw teraz. Miałam sen, jak się zaczęły
te dawny w marcu 2020 roku, że byłam w
172
00:13:24,872 --> 00:13:31,232
jakimś domu z zielonym dachem. Był tam
mój syn i moja wnuczka. I nagle Księżyc u
173
00:13:31,312 --> 00:13:34,472
góry jakby uciekał za ten dom. Normalnie
174
00:13:34,512 --> 00:13:39,412
widziałam, jakby tak dostał nóg i uciekał.
I taką ponurą, smutną twarzą mówię do
175
00:13:39,432 --> 00:13:41,172
dzieci: "Zobaczcie, jak księżyc idzie do
176
00:13:41,252 --> 00:13:47,292
tyłu". Księżyc się schował za dach budynku
i nagle widzę, jak kluczem-- wie pan,
177
00:13:47,352 --> 00:13:53,392
lecą ptaki. Tak? Bardzo dużo czarnych
ptaków leciało. Przeleciały. Nagle za tymi
178
00:13:53,452 --> 00:13:59,232
ptakami leciały czarne krzyże. Ale to
było tak dużo, że moja wnuczka jak to
179
00:13:59,292 --> 00:14:04,892
zobaczyła, to siadła w tym śnie. I na
koniec leciały jakby z chmur utkane takie
180
00:14:05,452 --> 00:14:10,772
aniołki. Mnóstwo białych jakby chmurek
z takimi skrzydłami. I to było w jednym
181
00:14:10,832 --> 00:14:13,352
ciągu. Najpierw ptaki, potem te krzyże i
182
00:14:13,392 --> 00:14:18,872
potem te białe chmurki. A ostatnio
no to miałam taki sen, że byłam
183
00:14:19,612 --> 00:14:25,111
w pozytywnym szoku i mówię, że będzie
wszystko dobrze. A to było jakoś z trzy
184
00:14:25,171 --> 00:14:29,772
miesiące temu, w marcu. Mam nawet
dziś datę, bo aż zadzwoniłam. Koleżanka
185
00:14:29,792 --> 00:14:34,072
pojechała na urlop do Polski, zadzwoniłam
do niej. Co mi się śniło, że będzie
186
00:14:34,152 --> 00:14:40,312
dobrze. Że jakbym szła takim szerokim
mostem oblodzonym. Ale ten most nie miał
187
00:14:40,332 --> 00:14:46,562
barierek i zanim weszłam na ten most,
to widziałam po lewej stronie światło,
188
00:14:46,592 --> 00:14:49,542
roślinność. Tak przepiękne kolory, że ja w
189
00:14:49,572 --> 00:14:54,792
życiu nie widziałam takich kolorów. A z
prawej strony taka trochę koloru, trochę
190
00:14:54,872 --> 00:15:02,232
szarości i woda taka nie za ciekawa
akra. A z lewej strony ta woda. No takiego
191
00:15:02,252 --> 00:15:07,412
koloru wody nogi ty w życiu nie widziałam.
Taka piękna i spokojna. I ta woda z
192
00:15:07,432 --> 00:15:09,372
jednej i z drugiej strony dotykała tego
193
00:15:09,432 --> 00:15:12,672
niby mostu, ale ten most był z lodu, więc
194
00:15:12,772 --> 00:15:15,552
zastanawiałam się, czemu on jest z lodu. I
195
00:15:15,652 --> 00:15:19,312
weszłam na ten most i ludzie chodzili
w jedną i drugą stronę. I się obudziłam z
196
00:15:19,332 --> 00:15:23,512
wrażenia. No tutaj ten
sen z tymi krzyżami, z tymi,
197
00:15:23,532 --> 00:15:28,032
z tymi elementami można dosyć
łatwo zinterpretować jako zapowiedź
198
00:15:28,772 --> 00:15:33,392
no masowych odejść z tego świata
spowodowanych tymi legdanami.
199
00:15:33,402 --> 00:15:39,332
Tak, tak. Ja wiem, ja wiem, ja wiem i
dlatego to wytłumaczyłam. Ale na koniec
200
00:15:40,152 --> 00:15:44,792
zastanawiałam się, czy to było pokazane,
że dusze będą w atralu, czy to będzie
201
00:15:45,032 --> 00:15:47,832
pokazane, że będzie dobrze? Bo tutaj nie
202
00:15:47,872 --> 00:15:52,752
mogłam sobie poradzić, jak to zrozumieć.
A ja mam takie pytanie, czy-- bo tutaj
203
00:15:52,792 --> 00:15:56,472
zapisałem sobie pytanie, czy miała Pani
może za sobą jakieś takie traumatyczne
204
00:15:56,512 --> 00:15:58,192
przeżycie typu nie wiem, doświadczenie z
205
00:15:58,252 --> 00:16:02,382
pogranicza śmierci, jakiś wypadek? Innymi
słowy, czy wystąpiło jakieś zdarzenie-
206
00:16:02,382 --> 00:16:07,072
To znaczy miała miałam właśnie ten wstrząs
anafilaktyczny z pogranicza śmierci.
207
00:16:07,152 --> 00:16:16,112
Drugi w tym pociągu. Iii miałam
wie pan dużo takich, ale to nie
208
00:16:16,132 --> 00:16:21,472
były z pogranicza śmierci. To były-- miałam
kilka wypadków samochodowych. Jeden
209
00:16:21,532 --> 00:16:26,102
w pociągu, jeden w autobusie i z
każdego wyszłam bez szwanku.
210
00:16:26,112 --> 00:16:27,972
Znaczy tutaj bardziej chodzi mi o takie
211
00:16:28,012 --> 00:16:30,592
zdarzenie, które jakby mogło uruchomić to
212
00:16:30,632 --> 00:16:36,102
wyczuwanie tych nadchodzących
zdarzeń. I te różne paranormalne sytuacje.
213
00:16:36,192 --> 00:16:39,112
Nie, no to tylko ten wstrząs
anafilaktyczny, o którym zostałam
214
00:16:39,152 --> 00:16:45,372
uprzedzona, że będzie dobrze. To samo
było w tym pociągu. No jedno wiem od mojej
215
00:16:45,412 --> 00:16:49,672
mamy, że urodziłam się w czepku i miałam
taki czepek na głowie z pępowiny czy z
216
00:16:49,692 --> 00:16:54,802
czegoś i ona mi to dała na osiemnaste
urodziny, a potem gdzieś mi zaginął. To
217
00:16:54,892 --> 00:16:58,232
były żywe. Tak mi mówiono, że
dziecko szczęścia. No jak to jest, to
218
00:16:58,892 --> 00:17:01,392
do końca nie wiem. No, w czepku
urodzony do dzisiaj się nawet mówi.
219
00:17:01,452 --> 00:17:07,271
Tak, tak. No to tak. Byłam urodzona.
Dziwne zdarzenia też były, jak moją córkę
220
00:17:07,311 --> 00:17:11,052
rodziłam. Proszę wierzyć, to był
osiemdziesiąty rok. Wszystkie światła
221
00:17:11,072 --> 00:17:13,862
pogasły w szpitalu, a w wojskowym szpitalu
222
00:17:13,912 --> 00:17:18,352
urodziłam dlatego, że z takiej rodziny
pochodziłam z korzeniami wojskowymi. I
223
00:17:18,732 --> 00:17:21,512
pogasiły się światła. I chwilę to trwało,
224
00:17:21,552 --> 00:17:25,652
zanim włączyli agregaty.
Podłączyli i ona się
225
00:17:26,332 --> 00:17:30,592
ni stąd, ni zowąd. Lekarze
mówią jest problem. Była jakby w
226
00:17:31,352 --> 00:17:36,832
czasie tego porodu popijana pępowiną.
Gdzie do porodu było wszystko w porządku.
227
00:17:36,842 --> 00:17:42,452
I potem takie dziwne zdarzenie z tą
moją córką. Ja odniosłam wrażenie, że ona
228
00:17:42,512 --> 00:17:45,222
gdzieś miała jakieś kontakty wcześniej, bo
229
00:17:45,332 --> 00:17:49,632
ona się strasznie bała prądu i jak
miała wypadek, jak miała piętnaście lat, to
230
00:17:49,672 --> 00:17:53,912
zaczęła ludziom wróżyć karty. Nigdy w
życiu się tego nie uczyła i nie umiała. A
231
00:17:53,992 --> 00:18:00,292
zmarła mając dwadzieścia cztery lata.
Więc tutaj też takie dziwne. A jak była
232
00:18:00,312 --> 00:18:05,932
chrzczona, to w momencie chrztu,
no brzydko mówiąc, oddawała to lecz
233
00:18:06,312 --> 00:18:08,532
załatwiała się na ten. Nie wiem, czy na
234
00:18:08,572 --> 00:18:13,732
Kościół opowiedzę, mam różne na
ten temat. Wypięła się na to wszystko.
235
00:18:14,412 --> 00:18:18,812
Można powiedzieć, że czuła, że z tym
Kościołem coś jest krótko mówiąc, nie tak
236
00:18:18,932 --> 00:18:24,052
no. No dokładnie tak. Dokładnie tak,
bo ja uważam tak, a ale wtedy już była ta
237
00:18:24,092 --> 00:18:28,724
informacja i-Tak. Tutaj nie wiem, myślę.
Ja nie mam żadnej informacji na temat
238
00:18:28,744 --> 00:18:31,284
tego, kim byłam kiedyś i jak. Ale uważam,
239
00:18:31,304 --> 00:18:34,044
że jakoś z tą córką moją byłam połączona i
240
00:18:34,124 --> 00:18:35,964
szukałam, czy może to ona te dwadzieścia
241
00:18:36,024 --> 00:18:38,084
cztery lata żyła, żeby dokończyć coś tam
242
00:18:38,184 --> 00:18:41,464
kiedyś, co zaczęła. Nie umiem sobie z tym
243
00:18:41,484 --> 00:18:47,334
wszystkim poradzić, gdyby to wie pan,
były jedne sny i to zmarli mi się śnią,
244
00:18:47,364 --> 00:18:52,214
uprzedzają mnie, widzę człowieka i widzę,
że on za moment nie będzie żył. To i z
245
00:18:52,384 --> 00:18:58,184
rodziny, i obcych. I dla mnie to jest no
niesamowite doświadczenie i wie pan,
246
00:18:58,244 --> 00:19:01,244
nieraz komuś coś powiem,
to patrzą jak na osobę
247
00:19:01,944 --> 00:19:05,464
nie z tej ziemi. A ja Jestem
osobą światłą, wykształconą. No
248
00:19:06,064 --> 00:19:08,844
wykształcenie to nieważne, ale ważne jest
249
00:19:08,884 --> 00:19:11,424
to, że taką myślącą inaczej. I od samego
250
00:19:11,464 --> 00:19:17,244
dzieciństwa byłam postrzegana jako inna,
wszędzie. No więc to jest też ciekawe.
251
00:19:17,264 --> 00:19:22,894
Czyli jakby pani od dzieciństwa
doświadcza tych, tych różnych sytuacji?
252
00:19:22,894 --> 00:19:26,384
Tak. Odkąd pamiętam. Czyli
jakby pani jest bardziej otwarta na
253
00:19:26,404 --> 00:19:28,844
doświadczanie tych różnych spotkań, tych
254
00:19:28,904 --> 00:19:35,504
kontaktów z tą rzeczywistością
niejawną? No tak, no i teraz, a te bieżące
255
00:19:35,524 --> 00:19:39,464
sprawy, no to te samoloty, co teraz latają
256
00:19:39,584 --> 00:19:44,104
ludzi, że będę wciągać do bramy, bo im
powietrze zaszkodzi. Takie sytuacje się
257
00:19:44,284 --> 00:19:49,044
zdarzały na ulicy, w mieście, gdzie
kobiecie się źle zrobiło. Mówię, choć
258
00:19:49,084 --> 00:19:51,404
tutaj zupełnie obcej nie znam, nawet nie
259
00:19:51,424 --> 00:19:53,724
wiem, kto to był. No ale trzeba było pomóc
260
00:19:53,744 --> 00:19:59,884
na moment, tak? No ale też takie dziwne
zjawisko. Idę ulicą po jednej stronie
261
00:19:59,924 --> 00:20:01,804
chodnika, po drugiej idzie kobieta z psem
262
00:20:01,864 --> 00:20:04,114
i nagle ten pies urwał się jej ze spycy.
263
00:20:04,144 --> 00:20:08,854
Przyleciał do niej, do mnie się
kłasi. Był to biały, taki nieduży pies, jak
264
00:20:09,004 --> 00:20:13,764
Mówi się, że zwierzęta wyczuwają.
Mówi się, że zwierzęta wyczuwają energię
265
00:20:13,774 --> 00:20:17,804
emanującą od ludzi. No może
tak być. No bo do mnie przychodzą
266
00:20:17,824 --> 00:20:22,984
ludzie, to każdy mówi, że wychodzi
naładowany energią. Ja czasami takie, no
267
00:20:23,084 --> 00:20:25,244
testy jakieś rysunkowe, coś robię, próbuję
268
00:20:25,304 --> 00:20:29,394
ludziom odczytać, co widzę i ludzie
są w szoku. A ja jeszcze większym.
269
00:20:29,424 --> 00:20:34,563
To mi przychodzi na myśl, przychodzi
mi na myśl sytuacje z ludźmi, którzy jakby,
270
00:20:34,584 --> 00:20:38,164
jakby też pewne rzeczy
mają jakby naturalnie,
271
00:20:38,224 --> 00:20:40,444
naturalnie wrodzone, na przykład zdolność
272
00:20:40,504 --> 00:20:42,654
do opuszczania ciała, jakby na zawołanie.
273
00:20:43,224 --> 00:20:46,424
Im się wydaje, że wszyscy tak potrafią, bo
274
00:20:46,444 --> 00:20:48,944
oni tak potrafią. A tu się okazuje potem
275
00:20:48,964 --> 00:20:51,844
wielkie zdziwienie, że jednak no niektórzy
276
00:20:51,884 --> 00:20:55,534
muszą całymi latami ćwiczyć,
a i tak nic nie wyćwiczą.
277
00:20:55,604 --> 00:21:00,644
Ja tego mówiłam i raz po prostu kolega,
taki znajomy przychodził, rozmawiał. Ja
278
00:21:00,704 --> 00:21:04,264
mówię słuchaj, ja nie wiem, jak ty się
chcesz tego nauczyć. Ja się tego nie
279
00:21:04,304 --> 00:21:09,684
uczyłam. Chcesz szukać, to szukaj dalej.
Ja ci tu w tym nie pomogę, bo nie wiem.
280
00:21:09,704 --> 00:21:15,184
Samo mi przychodzi takie i ja jestem
momentami bardzo zdziwiona, no co się
281
00:21:15,204 --> 00:21:17,444
wydarzy? Ja mieszkam w takim dwurodzinnym
282
00:21:17,504 --> 00:21:21,864
bloku, jakich mam nieciekawych sąsiadów
na pierwszym piętrze. No po prostu sobie
283
00:21:21,904 --> 00:21:26,644
żyją, jak żyją i ciągle, jak
tam się coś złego wydarzy, ja to
284
00:21:27,264 --> 00:21:31,104
śnię mam opowiadam
synowi rano, na drugi dzień,
285
00:21:32,064 --> 00:21:36,444
dwa dni później przyjeżdża do mnie.
Mówi tak jak w twoim śnie karetka, policja,
286
00:21:36,504 --> 00:21:38,864
kobieta cała we krwi, kobieta, z którą
287
00:21:38,884 --> 00:21:41,204
kontaktu nie utrzymuję. No nie wiem, jakie
288
00:21:41,264 --> 00:21:44,144
tam te inne połączenia są, ale to są, jak
289
00:21:44,184 --> 00:21:46,724
sam pan widzi, panie Marku, to są takie
290
00:21:46,744 --> 00:21:50,164
wydarzenia, a teraz jest ich coraz więcej.
291
00:21:50,324 --> 00:21:52,544
Teraz też czasami się łapię, na przykład
292
00:21:52,744 --> 00:21:56,594
dzisiaj na takich, na takich sytuacjach,
293
00:21:56,644 --> 00:22:01,234
że sobie coś pomyślę i po jakimś
czasie, kilkadziesiąt minut później to się.
294
00:22:01,244 --> 00:22:04,924
Telepatia tak materializuje No
tak, może, może nie tyle telepatia, co
295
00:22:05,204 --> 00:22:09,154
po prostu intuicja, jakby
tutaj działała. Intuicja silna.
296
00:22:09,244 --> 00:22:11,824
Intuicja dosyć silnie
rozwinięta, bo na przykład dzisiaj
297
00:22:13,004 --> 00:22:17,844
zrobiłem swój mały rekord tegoroczny
w jeździe rowerem, bo ja nie posiadam
298
00:22:17,884 --> 00:22:24,444
samochodu, więc takie zakupowe sprawy
ogarniam po prostu pojazdem dwukołowym.
299
00:22:24,484 --> 00:22:29,924
I bardzo dobrze. I miałem zamiar
jechać do sklepu położonego
300
00:22:29,984 --> 00:22:36,004
bardzo blisko centrum Katowic na Trzech
Stawach. Tam, żeby taki jeden produkt do
301
00:22:36,764 --> 00:22:42,664
nalewki takiej ziołowej znaleźć. I
coś mi powiedziało coś, jakaś taka myśl
302
00:22:42,684 --> 00:22:47,203
mi się w głowie pojawiła, że ja tam w
sumie niepotrzebnie będę jechał, że tą
303
00:22:47,323 --> 00:22:53,604
nalewkę, ten produkt będzie można
znaleźć w sklepie, który jest jakoś tam
304
00:22:54,584 --> 00:22:59,564
dużo, dużo bliżej. No ale postanowiłem
pojechać do tych Trzech Stawów i mniej
305
00:22:59,604 --> 00:23:05,244
więcej na wysokości tego sklepu, który
miał być bliżej, łańcuch mi się urwał, a
306
00:23:05,304 --> 00:23:09,524
że to się stało w pobliżu czynnego akurat
dzisiaj serwisu rowerowego, to szybko
307
00:23:09,604 --> 00:23:14,184
pojechałem do tego serwisu. Właściwie
poszedłem. Tam mi ten łańcuch założyli z
308
00:23:14,224 --> 00:23:16,304
powrotem. Pojechałem do tego Auchan. Się
309
00:23:16,344 --> 00:23:19,004
okazało, że tego produktu tam nie ma. No i
310
00:23:19,044 --> 00:23:21,904
postanowiłem wrócić. W drodze powrotnej
311
00:23:21,944 --> 00:23:26,844
zahaczyłem o ten sklep, który był bliżej
i się okazało, że ten produkt tam był.
312
00:23:27,584 --> 00:23:31,704
Także takie było. To było takie właśnie
zadowolenie na dzień dzisiejszy, żeby to
313
00:23:31,714 --> 00:23:36,904
znaleźć. No tak, dokładnie. To właśnie
pan mi przypomniał teraz, bo ja to mam
314
00:23:36,924 --> 00:23:41,144
wszystko zapisane. Sytuację.
Niedawno poszłam do centrum miasta i
315
00:23:41,764 --> 00:23:45,944
jest tak jak w Polsce urząd miasta.
To się tutaj nazywa Șef główny
316
00:23:46,624 --> 00:23:51,174
i poszłam do... Chciałam iść do toalety.
Tam są miejskie toalety. Mówię kurczę,
317
00:23:51,204 --> 00:23:54,684
pójdę. I nagle w głowie intuicja: Nie idź
318
00:23:54,744 --> 00:23:57,824
tam, idź do Șefa do toalety. Mówię kurczę,
319
00:23:57,844 --> 00:24:01,324
tyle razy byłam tu w toalecie.
Z reguły tam nikogo nie ma
320
00:24:02,304 --> 00:24:04,544
z ludzi. Rzadko kiedy ktoś tam jest, jak
321
00:24:04,584 --> 00:24:07,264
się wchodzi i dwa razy: nie idź tam, idź
322
00:24:07,274 --> 00:24:14,104
do Șefa. No to się odwróciłam, idę
kawałek miałam do tego. Ale rozejrzałam
323
00:24:14,164 --> 00:24:18,804
się i przed samą toaletą stał ciemny
mężczyzna. Tutaj w Anglii nie brakuje z
324
00:24:18,844 --> 00:24:23,104
takim kijem bejsbolowym w ręku przy
samochodzie. Bardzo złowieszczo się na
325
00:24:23,164 --> 00:24:25,604
mnie popatrzył. Głos mi powiedział, że mam
326
00:24:25,624 --> 00:24:31,576
tam nie iść. Tak. I jeszcze jedno. Mam
też taki park do pracy.No to ja w różnych
327
00:24:31,616 --> 00:24:34,076
miejscach pracuję, bo takie zajęcia, ale
328
00:24:34,136 --> 00:24:39,256
wtedy miałam przez park tu koło domu,
no rzeczka, parczek, pięć drzew. Tylko jak
329
00:24:39,296 --> 00:24:43,496
się wchodzi do tego parku, po dwóch
stronach rosną brzy. Takie piękne
330
00:24:44,236 --> 00:24:50,216
jak kwitną. Ale głównie alejka z bzów
stworzona. Idę i nagle to było w pół do
331
00:24:50,236 --> 00:24:51,996
ósmej rano. Nie było ciemno, to gdzieś był
332
00:24:52,016 --> 00:24:56,816
czerwiec. Zrobiło się tak ponuro,
szaro, jakby się wiatr zerwał i mnie jakieś
333
00:24:56,916 --> 00:25:01,936
powietrze wypychało z tej drogi, gdzie
już miałam dojść do mostku, przekroczyć
334
00:25:01,996 --> 00:25:06,876
mostek i jeszcze sto metrów i wyjść na
główną drogę. No mówię, pewnie mam jakieś
335
00:25:06,916 --> 00:25:09,896
zwidy, ale idę dalej i dalej mnie wypycha.
336
00:25:09,916 --> 00:25:12,696
Jak trzeci raz mnie puknęło to-- ta siła,
337
00:25:12,716 --> 00:25:14,876
której nie widziałam, wyszłam i poszłam
338
00:25:14,896 --> 00:25:21,486
naokoło. Za godzinę dostaję informację,
a zaraz obok tego właśnie mostku, tej
339
00:25:21,536 --> 00:25:27,376
rzeczki jest biuro mojego szefa. Tam
jest firma moja i dostaję wiadomość, że tam
340
00:25:27,436 --> 00:25:33,776
wypłynęły zwłoki kobiety. Kogoś ktoś
napadł właśnie tam w tym czasie, jak ja
341
00:25:34,256 --> 00:25:40,976
miałam przejść, więc no takie-- proszę
zobaczyć, że jest taki chaos. To nie są
342
00:25:40,996 --> 00:25:46,716
jednolite informacje. To jest cały ogrom
tego, jak ja mam to Wszystko ogarnąć.
343
00:25:46,796 --> 00:25:51,876
Ogarnąć ciężko, ale zapisywać
myślę jakoś w jakiejś formie warto.
344
00:25:52,476 --> 00:25:55,256
Zapisuję. Ostatnio
miałam zdarzenie, to już
345
00:25:55,996 --> 00:25:59,056
całkiem jestem w szoku, że mnie ludzie
informują, że byłam w sklepie takim i
346
00:25:59,116 --> 00:26:03,516
takim, że mnie widzieli. Ja się nie
odzywałam i to ja mówię ludzie, ja nie
347
00:26:03,536 --> 00:26:08,036
byłam pół roku. Gdzieście mnie
widzieli i gdzieś jeszcze ja mówię no
348
00:26:08,736 --> 00:26:13,856
i to się tak nasila, coraz to inne
wydarzenia. No o bilokacji słyszałam
349
00:26:13,916 --> 00:26:17,616
trochę, ale przecież gdzie mi
do bilokacji? No ale zaczęłam się
350
00:26:17,676 --> 00:26:22,016
zastanawiać, czy to teraz przez te
różne energie, które płyną, coś mi się
351
00:26:22,036 --> 00:26:26,296
rozszerza, czy coś. No nie wiem. No
tego to nie wiadomo. Tu można różne
352
00:26:26,396 --> 00:26:30,956
mniej lub bardziej paranormalne albo
przyziemne wytłumaczenia snuć, że może
353
00:26:30,996 --> 00:26:35,556
ktoś się pojawił podobny z wyglądu do
Pani. Chyba że te osoby były. Te osoby
354
00:26:35,636 --> 00:26:37,546
były pewne na sto procent,
że to Panią widziały.
355
00:26:37,556 --> 00:26:40,916
Na sto procent, bo to osoby z
mojej pracy, z którymi ja pracuję.
356
00:26:40,956 --> 00:26:45,856
To rzeczywiście ciekawe, ciekawe rzeczy.
Z tym łańcuchem też mi się przypomniała
357
00:26:45,936 --> 00:26:50,596
sytuacja sprzed paru miesięcy, bo ten
łańcuch jakoś tak dziwnie uwielbia mi się
358
00:26:50,676 --> 00:26:56,786
urywać w różnych momentach, takich
różnych niespodziewanych momentach. To w
359
00:26:56,836 --> 00:27:00,976
ogóle jest rower z odzysku? Tak. W
zastępstwie za rower, który niestety
360
00:27:01,416 --> 00:27:06,316
ulotnił mi się spod jednej
z Biedronek w 2021 roku.
361
00:27:07,196 --> 00:27:09,216
Egzemplarz trzydziestoletni. W ogóle to
362
00:27:09,276 --> 00:27:12,096
jest podobno pierwszy polski rower górski.
363
00:27:12,105 --> 00:27:17,276
Jeszcze tak w cudzysłowie mocno górski.
I jakoś tak ten łańcuch mi się urywa w
364
00:27:17,316 --> 00:27:20,736
momentach, kiedy się okazuje, że
gdzieś niepotrzebnie się wybierałem, bo na
365
00:27:20,796 --> 00:27:26,956
przykład jakiś czas temu jechałem
po sok z żyworódki amerykańskiej,
366
00:27:26,996 --> 00:27:31,476
bo coś tam mama do czegoś tu
potrzebowała. Wypatrzyliśmy, że któraś to
367
00:27:31,516 --> 00:27:34,526
apteka w okolicy taki sok miała. No tylko,
368
00:27:34,596 --> 00:27:36,866
że gdzieś w drodze, w połowie drogi do
369
00:27:36,936 --> 00:27:39,376
tej apteki łańcuch się radośnie postanowił
370
00:27:39,476 --> 00:27:42,376
urwać. I co się okazało? Ta babka z tej
371
00:27:42,416 --> 00:27:47,636
apteki zadzwoniła. Potem próbowaliśmy
się do niej dodzwonić. Nie odbierała, ale
372
00:27:47,836 --> 00:27:50,296
zadzwoniła i się okazało, że ten sok jest
373
00:27:50,436 --> 00:27:55,216
tylko do stosowania takiego kosmetycznego.
Ten, który akurat tam miała. No i się
374
00:27:55,236 --> 00:28:00,056
okazało, że rzeczywiście niepotrzebnie
się tam wybierałem. No niestety łańcuch
375
00:28:00,066 --> 00:28:04,116
trzeba było naprawić. Czyli
trzeba się słuchać roweru.
376
00:28:04,136 --> 00:28:09,876
Trzeba się słuchać roweru, trzeba się
słuchać tej jakby siły, która przed czymś
377
00:28:09,896 --> 00:28:11,976
tam. Tak, a jeszcze
właśnie tu powiedziałam o
378
00:28:12,036 --> 00:28:16,476
tych wydarzeniach niewidzialnych,
ale tu powiem jak mnie mama ostrzega.
379
00:28:18,056 --> 00:28:20,216
Wie pan, ja też poznaję po zapachach, co
380
00:28:20,256 --> 00:28:23,656
się dzieje pierwszy raz. No, najpierw może
381
00:28:23,716 --> 00:28:25,506
o mamie opowiem. To było parę lat temu.
382
00:28:27,976 --> 00:28:32,336
Jechałam pięć osób samochodem
do pracy, a moja mama jak umarła,
383
00:28:32,996 --> 00:28:37,196
to w pokoju był taki specyficzny zapach.
To był listopad gorący. No i ten odór
384
00:28:37,236 --> 00:28:42,276
taki. No, no, taki jak się do kaplicy,
kostnicy wchodzi, jak nieboszczyk leży i
385
00:28:42,336 --> 00:28:47,796
świece się palą. No nie umiem. Nie był
to przyjemny zapach. Nagle czuję w tym
386
00:28:47,856 --> 00:28:52,616
samochodzie ten zapach. Nikt z innych,
którzy jechali w aucie, żadnego zapachu
387
00:28:52,676 --> 00:28:57,136
nie czuł. Ale ja wiedziałam, że to jest
zapach mamy. Za dwa dni miałam wypadek w
388
00:28:57,176 --> 00:29:01,216
pracy, więc to jedno. Drugie. Moi rodzice
389
00:29:01,226 --> 00:29:03,326
jeszcze jak żyli, mieli swoje mieszkania.
390
00:29:03,376 --> 00:29:09,376
Mieszkałam niedaleko. Wyjechali na wesele.
To był 81 rok czerwiec, jeszcze przed
391
00:29:09,396 --> 00:29:15,136
stanem wojennym. I ja tam
chodziłam podlewać kwiatki. I nagle
392
00:29:15,156 --> 00:29:18,036
wchodzę-- oni pojechali na cztery dni i
393
00:29:18,076 --> 00:29:20,016
wchodzę do tego mieszkania i czuję zapach
394
00:29:20,056 --> 00:29:22,596
znowu nieboszczyka. Ja mówię, co tu jest?
395
00:29:22,636 --> 00:29:26,726
Zadzwoniłam po męża, żeby przyszedł.
Ja mówię: słuchaj, tu ktoś jest zatapczany.
396
00:29:26,756 --> 00:29:31,416
Poprzeglądać? No czuć zapach, mówi ty
chyba zwariowałaś. No przyszedł, mówi "Ja
397
00:29:31,496 --> 00:29:36,336
nic nie czuł". On nic nie czuł. Ja
czułam. I proszę wierzyć, rodzice zamiast
398
00:29:36,396 --> 00:29:41,396
przyjechać w poniedziałek, przyjechali
w środę. Wysłali mi telegram, który nie
399
00:29:41,436 --> 00:29:46,636
doszedł, że się spóźnią, a ojciec jako
wojskowy był bardzo punktualny i nie
400
00:29:46,676 --> 00:29:49,236
wyobrażał sobie spóźnień. Okazało się, że
401
00:29:49,276 --> 00:29:52,176
po weselu wujek zmarł, ojca szwagier. No i
402
00:29:52,196 --> 00:29:54,516
zostali od razu na pogrzebie. I ja pytam
403
00:29:54,596 --> 00:29:56,256
kiedy on umarł? No to wtedy, kiedy ja tam
404
00:29:56,296 --> 00:29:59,196
poszłam podlać kwiaty i czułam ten zapach.
405
00:29:59,236 --> 00:30:02,516
Czyli jeszcze zapachy mi
dochodzą do tego wszystkiego.
406
00:30:02,536 --> 00:30:07,316
Czyli można to można to podpiąć pod
monicję, tak zwane, że zmarły w jakiś
407
00:30:07,396 --> 00:30:12,196
sposób informuje, że się zawija z
tego świata. Można to i tak nazwać.
408
00:30:12,236 --> 00:30:17,216
No tutaj ta sprawa z tymi zapachami
to jest w ogóle dosyć chyba częste, że
409
00:30:17,286 --> 00:30:19,726
odwiedziny zmarłych właśnie tak wyglądają,
410
00:30:19,796 --> 00:30:24,696
że czujemy jakieś zapachy czy jakieś w
ogóle mamy odczucia, które definitywnie
411
00:30:24,736 --> 00:30:30,276
kojarzą się z osobą, która jest bohaterem
tych doświadczeń, tych wydarzeń.
412
00:30:30,296 --> 00:30:35,376
Natomiast fakt, bo kiedy moja mama
umierała, też miałam znak, kiedy ojciec
413
00:30:35,436 --> 00:30:37,262
umierał w szpitalu. Halo,
halo. Ojciec mój. Pani Marto-
414
00:30:37,262 --> 00:30:41,572
Też miałam znak. Telefon mi dzwonił
trzy razy. W końcu obudziłam syna. Mówię
415
00:30:41,612 --> 00:30:44,152
Jedziemy do szpitala. Dziadek umiera. Skąd
416
00:30:44,172 --> 00:30:45,831
wiesz? Ja mówię trzy telefony głuche, to
417
00:30:45,892 --> 00:30:48,172
nie są przelewki. Daje mi znak. No i tak
418
00:30:48,212 --> 00:30:51,752
było. No, takie rzeczy właśnie się dzieją.
419
00:30:51,812 --> 00:30:56,912
No często też przy takich odwiedzinach
pojawia się jakiś, yyy, jakiś element
420
00:30:56,952 --> 00:31:03,512
związany z okolicznościami, w których,
yyy, zmarły, yy, jakby odszedł z tych, z
421
00:31:03,552 --> 00:31:06,792
tego ziemskiego łez padołu. Ja miałem taki
422
00:31:06,802 --> 00:31:09,532
przypadek. Często, często, yyy, wspominam
423
00:31:09,552 --> 00:31:13,072
o takiej mojej przyjaciółce Emili, którą
424
00:31:13,112 --> 00:31:15,572
odprowadziłem kiedyś w trakcie medytacji
425
00:31:15,872 --> 00:31:18,712
do tego, na koniec tego słynnego tunelu ze
426
00:31:18,732 --> 00:31:20,852
światełkiem. Dowiedziałem
się pół roku po fakcie,
427
00:31:21,632 --> 00:31:27,112
że odeszła i pierwsze co-- jedna z takich
rzeczy, które mnie uderzyły, to to, że
428
00:31:27,172 --> 00:31:31,112
czułem w trakcie tych-- tej
rozmowy z nią w medytacji
429
00:31:31,752 --> 00:31:36,932
intensywny zapach odżywki do włosów. I
co się okazało? Ona przed śmiercią sobie
430
00:31:36,972 --> 00:31:39,772
robiła włosy. Prawdopodobnie szykowała się
431
00:31:39,812 --> 00:31:42,772
na spotkanie z chłopakiem.
Znaleziono ją w wannie.
432
00:31:42,872 --> 00:31:49,132
O! To proszę mi wierzyć, taką sytuację.
Jestem u mojego kuzyna w domu. On miał
433
00:31:49,192 --> 00:31:55,331
taki jednorodzinny domek i stoi
tam w progu. Moja mama już dawno
434
00:31:55,372 --> 00:31:57,312
nieżyjąca, ale już wtedy nie żyła, jak mi
435
00:31:57,331 --> 00:32:03,162
się to śniło. A obok stoi kuzyn z żoną i
moja mama płacze. I ja na to wchodzę.
436
00:32:03,162 --> 00:32:08,092
Mówię Czemu ty płaczesz? A ona mówi Bo
Grzesiowi już nie można pomóc. Mój kuzyn
437
00:32:08,132 --> 00:32:12,292
miał wtedy czterdzieści dziewięć i pół
roku. Ja mówię, co ty mówisz? Przecież
438
00:32:12,312 --> 00:32:17,272
Wszystko z nim w porządku, a chorował.
Miał stwierdzoną rozlegle płuc. No i ja
439
00:32:17,292 --> 00:32:22,112
ten sen, co się wydarzyło kuzynowi,
opowiedziałam. On mówi Wiesz, no już
440
00:32:22,152 --> 00:32:24,552
będzie, jak będzie. Różne kliniki, coś nie
441
00:32:24,592 --> 00:32:27,022
pomagało. No i zmarł, mając pięćdziesiąt
442
00:32:27,112 --> 00:32:30,932
lat. I potem, jak zmarł, przyszedł do mnie
443
00:32:31,572 --> 00:32:34,652
we śnie i mówi tak Słuchaj, a jego mama,
444
00:32:34,692 --> 00:32:37,012
bardzo wierząca katolicka osoba, siostra
445
00:32:37,052 --> 00:32:39,652
mojej mamy, rozpłakała strasznie. On mówi
446
00:32:39,972 --> 00:32:42,532
Słuchaj, ja wiem, że chciałem mojej mamie
447
00:32:42,552 --> 00:32:47,942
wytłumaczyć, że ja jestem teraz energią,
ale ona i tak nic z tego nie zrozumie.
448
00:32:47,942 --> 00:32:52,512
Przyszedł powiedzieć, że on już jest
energią i jest przy mamie, przy wszystkim
449
00:32:52,632 --> 00:32:56,851
co się dzieje. No i też chyba chciał
mamę uspokoić, prawda? Bo tam zmarły-
450
00:32:56,872 --> 00:32:58,672
Ale nic jej nie uspokoił, bo do niej takie
451
00:32:58,712 --> 00:33:03,212
rzeczy nie docierają. Ona już
nie żyje. Ale to wtedy tak było, że
452
00:33:03,892 --> 00:33:08,831
rozpacz i koniec. No nie przekona
się ludzi do innego punktu widzenia.
453
00:33:08,892 --> 00:33:14,442
No jakoś ta rozpacz tutaj zmarłym
przeszkadza. Podobno z tego, co można
454
00:33:14,452 --> 00:33:20,452
wywnioskować z tych różnych opisów.
Tak, tak. Przeszkadza, Ale on mówił, że
455
00:33:20,512 --> 00:33:24,772
jej nie przekona i nie będzie przekonywał.
No ale to takie właśnie rzeczy mi się
456
00:33:24,831 --> 00:33:27,392
dzieją. W snach zawsze. Ojciec miał taki
457
00:33:27,452 --> 00:33:30,392
mój charakterystyczny pęk kluczy. Chodził
458
00:33:30,412 --> 00:33:36,152
i po śmierci ja dostałam po nich w spadku
mieszkanie. Yyy, przyszedł sprawdzić
459
00:33:36,192 --> 00:33:39,152
pewnie co się dzieje, a że był po glebie i
460
00:33:39,252 --> 00:33:42,052
tak pociągał lewą nogą i ja go po chodzie
461
00:33:42,072 --> 00:33:45,872
i po tych kluczach poznałam. Jakby
tata przyszedł zobaczyć jak ja tutaj się
462
00:33:45,892 --> 00:33:50,792
rządzę. No i tak na spokojnie. I wtedy
ustało i odszedł. Ja się o dziwo, nie
463
00:33:50,831 --> 00:33:56,132
boję, bo przy śmierci ojca byłam. Jak
dostałam te znaki z telefonami, byłam
464
00:33:56,812 --> 00:33:59,162
a do momentu aż umarł. Ostatnie istnienie.
465
00:33:59,172 --> 00:34:04,672
Pielęgniarka mówi Pani się nie boi. Ja
mówię nie. A wcześniej, dzień wcześniej
466
00:34:04,692 --> 00:34:09,652
leżał mężczyzna z ojcem sali miał taki
oczy bez wyrazu. Nie wiem, czy pan wie,
467
00:34:09,672 --> 00:34:15,351
jak to opisać Panie Marku. Takie
oczy i nie ma oczu patrzy, a nie widzi.
468
00:34:15,362 --> 00:34:17,652
Tak patrzy się w taką pustkę jakby, tak?
469
00:34:17,692 --> 00:34:23,172
Tak. Ja wyszłam na chwilę z tego
oddziału. Mówię, wyjdę na zewnątrz, zapalę
470
00:34:23,212 --> 00:34:27,232
papierosa, wracam. Ja mówię A gdzie
tata jest kolega? A taki był agresywny,
471
00:34:27,272 --> 00:34:32,192
nerwowy. Ten pan wszystkich wyzywał
poza tymi oczami, które mi się Pielęgniarka
472
00:34:32,232 --> 00:34:34,792
mówi właśnie odszedł i musieliśmy tatę na
473
00:34:34,851 --> 00:34:40,951
chwilę stamtąd zabrać tu obok do
sali, bo tam coś robili. No zmarł i ja to
474
00:34:40,992 --> 00:34:44,411
widziałam. To jest ja
wszystkich w rodzinie dziesięć dni
475
00:34:44,471 --> 00:34:49,451
przed śmiercią, nawet własnej córki, bo
moja córka zmarła dawno temu. W dwa
476
00:34:49,532 --> 00:34:54,272
tysiące czwartym. Ja też to
wiedziałam. Właśnie jak ta gorączka, co
477
00:34:54,312 --> 00:34:57,712
panu mówiłam, a wcześniej
jeszcze się mnie informowała-
478
00:34:57,732 --> 00:35:00,092
Czy ten pan sprawiał wrażenie, że widzi
479
00:35:00,112 --> 00:35:05,872
jakąś, jakby postać, którą. Czy
widzi coś, czego nie widzą inni?
480
00:35:05,912 --> 00:35:10,832
Nie. On właśnie strasznie wyzywał
pielęgniarki, bo ja wiem, że mój ojciec
481
00:35:10,872 --> 00:35:16,792
przed śmiercią, zanim zmarł, był w
domu miesiąc. Yyy, rozmawiał z wszystkimi
482
00:35:16,872 --> 00:35:21,572
swoimi kolegami, z rodziną, która odeszła
po imionach. Z nimi się żegnał. Oni mi
483
00:35:21,612 --> 00:35:26,132
mówili, żebyśmy z synem nasłuchiwali
z drugiego pokoju, jak on rozmawia ze
484
00:35:26,232 --> 00:35:30,752
zmarłymi. Przygotowanie do odejścia,
bo ojciec miał raka płuc. No to to było
485
00:35:30,812 --> 00:35:34,312
takie, że myśmy po imionach
poznawali, z kim on rozmawia.
486
00:35:34,332 --> 00:35:40,132
No taka klasyczna wizja z łoża
śmierci, można powiedzieć. Tak, tak, tak.
487
00:35:40,212 --> 00:35:43,832
Mam jeszcze takie pytanie odnośnie tej
katastrofy kolejowej. Nie pamiętam, czy
488
00:35:43,852 --> 00:35:48,552
pani wspominała, ale czy pani brała udział
w tej katastrofie, czy to się pani po
489
00:35:48,612 --> 00:35:55,952
prostu? Tak, nie nie, ja brałam. Ja
jechałam. Znaczy miałam kupiony pociąg na
490
00:35:55,992 --> 00:36:01,832
bilet na bezpośredni pociąg
o dwudziestej trzydzieści. Ale
491
00:36:01,932 --> 00:36:07,072
skończyłyśmy tam w fundacji byłyśmy z
koleżanką. Wcześniej załatwianie papierów.
492
00:36:07,112 --> 00:36:12,682
Mówimy pojedziemy Intercity
wcześniejszym z przesiadką w Poznaniu i
493
00:36:12,712 --> 00:36:18,112
będziemy zamiast o dwudziestej trzeciej
trzydzieści. No i tak żeśmy zrobiły.
494
00:36:18,152 --> 00:36:23,072
Kupiłyśmy bilet na
Intercity i to zaraz było za
495
00:36:27,852 --> 00:36:33,612
drugi pociąg wjechał na tor towarowy z
jakimiś tam wózkami. No i ja pierwszy raz
496
00:36:33,692 --> 00:36:37,598
w życiu wtedy miałam bilet kupiony w
środkowym wagonie.Tak, tak, tak, tak, bo
497
00:36:37,607 --> 00:36:42,208
zawsze jechałam albo w ostatnim, albo
pierwszym. I pierwsze dwa się wykoleiły
498
00:36:42,248 --> 00:36:48,948
całkowicie. Trzeci zjechał do połowy
toru, a mój w ogóle nie wywrócił się.
499
00:36:48,988 --> 00:36:52,328
No i chyba środkowe miejsca w
środkowych wagonach to są chyba takie
500
00:36:52,368 --> 00:36:56,178
najbezpieczniejsze, bo jakby coś
walnęło z tyłu albo z przodu, no to...
501
00:36:56,208 --> 00:37:00,368
Tak, a ja zawsze nie wracałam
na tą górę, a później już tak.
502
00:37:00,408 --> 00:37:03,208
Czyli to było dziewiątego grudnia
dziewięćdziesiątego czwartego roku. Z
503
00:37:03,288 --> 00:37:05,828
tego, co widzę tutaj po
publikacjach internetowych.
504
00:37:05,868 --> 00:37:10,488
Tak, tak, tak, tak. A miałam wrócić
późniejszym. Się śmiałam potem tak, to
505
00:37:10,528 --> 00:37:14,957
trochę skraca do domu. Może nie wracać,
bo myśmy chciały szybciej, no nie? Tym
506
00:37:14,968 --> 00:37:19,728
bardziej że w sobotę prowadziłyśmy zajęcia
edukacyjne, to mówię przygotujemy się
507
00:37:19,768 --> 00:37:25,028
jeszcze i będziemy prowadzić zajęcia.
Nie poprowadziłyśmy, bo wyszło. Potłuczone
508
00:37:25,067 --> 00:37:30,628
lekko byłyśmy, ale nic się nam nie stało.
Nic poważniejszego. Tymczasem to, to
509
00:37:30,708 --> 00:37:34,087
potwierdza tylko, że czasami pośpiech się,
510
00:37:34,107 --> 00:37:37,708
pośpiech się nie opłaca. Czasami
lepiej wrócić później, ale całym.
511
00:37:37,748 --> 00:37:40,828
Tak, tak i tak czekałyśmy. Proszę wierzyć,
512
00:37:41,268 --> 00:37:47,428
na ten sam pociąg,
którym miałyśmy jechać do.
513
00:37:48,798 --> 00:37:54,067
I wracałyśmy tym pociągiem, którym
miałyśmy jechać, bo musiałyśmy czekać, aż
514
00:37:54,128 --> 00:38:02,048
oni przekierunkują przez jakąś tam inną
miejscowość. I zabrali rozbitków dalej.
515
00:38:02,188 --> 00:38:07,808
Można powiedzieć takie klasyczne przypadki
zdarzeń związanych z jasnowidzeniem,
516
00:38:07,848 --> 00:38:13,868
chociażby. Wydaje mi się, że pani ma
dosyć taką mocno rozwiniętą właśnie tą
517
00:38:13,948 --> 00:38:21,428
intuicję. To dlatego Pani tak potrafi
z wyprzedzeniem przewidywać, czy
518
00:38:21,468 --> 00:38:26,768
też widzieć jakieś różne wydarzenia.
No właśnie i to tak nie zawsze jest. Są i
519
00:38:26,788 --> 00:38:29,668
dobre, i przykre rzeczy. I to nie zawsze
520
00:38:29,728 --> 00:38:32,928
tak jest. Okej, ostatnio miałam sytuację z
521
00:38:32,968 --> 00:38:39,128
lampami ledowymi tutaj, gdzie mieszkam.
Też, że te lampy nas wykończą. Ja nie
522
00:38:39,168 --> 00:38:43,728
miałam w domu żadnych ledowych lamp,
że przychodzą ludzie, chcą tu pousypiać
523
00:38:43,808 --> 00:38:46,587
lampami ledowymi. Ja mówię, co to jest?
524
00:38:46,828 --> 00:38:51,348
Proszę wierzyć, za miesiąc dostaję pismo,
że będą zakładali na klatce schodowej
525
00:38:51,388 --> 00:38:56,148
lampy ledowe. Ja zaczęłam szukać
informacji na ten temat, a to jeszcze nie
526
00:38:56,168 --> 00:38:58,808
było mowy o koronawirusie. No nie. No, no
527
00:38:58,888 --> 00:39:01,748
i potem doszłam, do czego one służą i jak.
528
00:39:01,828 --> 00:39:05,727
No ale też sposób obejścia znalazłam,
ale nie będę mówić przez telefon, bo nas
529
00:39:05,748 --> 00:39:09,248
rozłączy. No ja myślę,
że w ogóle to, że Pani
530
00:39:09,368 --> 00:39:12,808
zapisuje te, te zdarzenia, zapisuje te, te
531
00:39:12,848 --> 00:39:16,488
opisy, tych, tych sytuacji, to
jakby Pani też. Wszystko zapisuję.
532
00:39:16,968 --> 00:39:23,928
Wyostrzyło zdolność dostrzegania tych
różnych związków, których, których część
533
00:39:23,938 --> 00:39:28,228
ludzi nie dostrzega. Bo tak myślę, że
jakby ludzie bardziej zwracali uwagę na
534
00:39:28,288 --> 00:39:30,428
tego typu rzeczy, to by, to by powyławiali
535
00:39:30,488 --> 00:39:34,428
tam ze swojego życia takie sytuacje,
jak na przykład ja podczas zakupów
536
00:39:35,208 --> 00:39:38,228
idę do jakiegoś sklepu, czegoś tam. Dosyć
537
00:39:38,248 --> 00:39:40,208
dużo uwagi poświęcam zakupom, bo ja tu w
538
00:39:40,268 --> 00:39:45,827
domu jestem w ogóle takim człowiekiem
od zadań specjalnych można powiedzieć i
539
00:39:46,488 --> 00:39:50,108
po prostu idąc do jakiegoś
sklepu w celu kupienia
540
00:39:50,148 --> 00:39:52,028
jakiegoś produktu, dostaję myśl, że tego
541
00:39:52,067 --> 00:39:54,388
produktu akurat w tym sklepie nie ma. Się
542
00:39:54,468 --> 00:40:01,127
okazuje, że rzeczywiście, ale w sklepie
tam jakimś dwieście metrów dalej ten
543
00:40:01,168 --> 00:40:06,087
produkt już prawdopodobnie się znajdzie.
No i się okazuje, że się znajduje także
544
00:40:06,127 --> 00:40:10,067
takie bardziej prozaiczne sytuacje,
czy też bardziej hardkorowe.
545
00:40:10,078 --> 00:40:14,108
Ale to są też ważne informacje.
Też ma Pan ten zmysł wyostrzony.
546
00:40:14,148 --> 00:40:18,567
No właśnie. Tylko trzeba umieć to
umieć. To jakoś jakby wyłapywać tego typu
547
00:40:18,688 --> 00:40:22,148
zdarzenia. Nie machać
na to ręką, nie mówić, że to
548
00:40:22,168 --> 00:40:26,158
przypadek, tylko po prostu
jakoś to utrwalić. Może zapisać.
549
00:40:26,188 --> 00:40:29,678
Ja zawsze mówię ludziom, że nie ma
przypadku. Wszystko jest tak jak ma być.
550
00:40:29,708 --> 00:40:35,428
Wszystko jest po coś. Nie ma
darmowych obiadów, nie ma darmowych
551
00:40:35,508 --> 00:40:40,808
sytuacji, przypadkowych znajomości czy
dobrych, czy złych. Wszystko jest po coś.
552
00:40:40,848 --> 00:40:42,958
Dokładnie, wszystko jest po coś. Ja mam
553
00:40:42,988 --> 00:40:45,908
jeszcze takie pytanie czy, czy ewentualnie
554
00:40:45,988 --> 00:40:51,388
wyraża Pani zgodę na wykorzystanie tej
rozmowy w którejś z audycji? Oczywiście
555
00:40:51,428 --> 00:40:55,648
całkowicie anonimowo. No bardzo
proszę. Bardzo proszę, bo wie
556
00:40:55,708 --> 00:41:00,688
Pan, może ktoś się odezwie, kto
coś podobnego przeszedł. No bo i
557
00:41:00,708 --> 00:41:04,158
numatykowanie, i przeczuwanie śmierci, to
558
00:41:04,208 --> 00:41:07,918
czasami takie rzeczy i
dobrych wydarzeń. I--
559
00:41:08,567 --> 00:41:13,587
a jeszcze ostatnio się pojawia, że zmarli
się kontaktują, żeby przekazać coś tam
560
00:41:13,668 --> 00:41:17,348
komuś. No to też akurat
dosyć, dosyć dużo takich
561
00:41:17,358 --> 00:41:21,988
przypadków, żeby pomóc, na przykład
rozwiązać jakiś problem albo, albo żeby
562
00:41:22,028 --> 00:41:24,848
jakąś sprawę rozwiązać. Albo tak jak mnie
563
00:41:24,908 --> 00:41:30,508
kiedyś Emilia ponagliła, żebym sprostował
jedną, jedną nieścisłość w rozmowie z
564
00:41:30,528 --> 00:41:34,148
naszą wspólną znajomą.
Też mi się tak zdarzyło.
565
00:41:34,208 --> 00:41:39,468
No właśnie. No i takie rzeczy się dzieją.
I mówię tak po kolei, wszystko, co mam
566
00:41:39,508 --> 00:41:43,087
pozapisywane,
poopowiadała to naprawdę
567
00:41:43,968 --> 00:41:48,587
sama wracam nieraz do tych notatek.
Mówię kurczę, przecież to było, to się
568
00:41:48,627 --> 00:41:51,958
wydarzyło, to jest tu, to jest matko. I
569
00:41:51,968 --> 00:41:55,528
siadam, i tak jest. Nie wiem, jak to ująć
570
00:41:55,587 --> 00:42:00,488
słowami, ale jest tego ogrom. No i ta
moja energia jest taka, taka żywa, taka
571
00:42:01,868 --> 00:42:05,528
no, ludzie mówią, że jak przychodzą
do mnie, to wychodzą naładowani.
572
00:42:05,567 --> 00:42:10,958
Czyli tak jakby taki akumulator,
taka ładowarka dla nich działa? Tak.
573
00:42:10,988 --> 00:42:15,808
No to tak można powiedzieć. No
też, też niektórzy ludzie tak mają. A
574
00:42:15,868 --> 00:42:19,008
nie czuje się Pani jakby wyssana
z energii po takich spotkaniach?
575
00:42:19,087 --> 00:42:21,548
Nie, nie. Muszę panu powiedzieć, że tylko
576
00:42:21,587 --> 00:42:24,108
raz jedyny przyszła do mnie kobieta. Tam
577
00:42:24,188 --> 00:42:26,358
koleżanka prosiła, żeby z nią porozmawiać.
578
00:42:26,728 --> 00:42:30,728
To nawet jej do domu nie wpuściłam,
bo czułam taką energię. Przeprosiłam.
579
00:42:30,748 --> 00:42:32,528
Powiedziałam, że się źle czuję, bo wiem,
580
00:42:32,567 --> 00:42:34,148
że kłamać nie wolno, ale nie wiem, czy to
581
00:42:34,188 --> 00:42:39,668
kłamstwo było czy nie, ale na sam
widok dostałam opadnięcia takiej
582
00:42:40,388 --> 00:42:43,718
jakby raz jedyne w życiu
jakby energia spływała na dół.
583
00:42:43,768 --> 00:42:46,188
I jakby działanie
asekuracyjne Pani podjęła.
584
00:42:46,540 --> 00:42:51,920
No podjęłam raz jedyny w życiu i to tak
z reguły jak rozmawiam, to jakby mi się
585
00:42:51,960 --> 00:42:55,320
ten akumulator więcej ładował. O tak bym
586
00:42:55,360 --> 00:42:59,000
powiedziała, bo muszę powiedzieć, że ja
w Polsce prowadziłam zajęcia z różnymi
587
00:42:59,060 --> 00:43:05,780
grupami zawodowymi ludzi i taka sytuacja
mi się zdarzyła raz w czasie zajęć, bo
588
00:43:06,160 --> 00:43:10,520
ja nie mówię tam z kartek. Ja mówię o
takim głosem jak i sposobem, jak do pana
589
00:43:10,560 --> 00:43:15,980
mówię, bardziej przez zadawanie pytań,
analizę i tak dalej. I nagle widzę, tak
590
00:43:15,990 --> 00:43:21,460
czuję, że jakbym miała sznur od głowy
do góry i tak jest. Taka strużka światła
591
00:43:21,500 --> 00:43:26,580
jakby upłynęła. Przepływ
energii. Ja to wtedy jedyny raz
592
00:43:26,600 --> 00:43:31,240
widziałam na własne oczy. Czyli
można powiedzieć, że spotykając się
593
00:43:31,280 --> 00:43:36,000
z niektórymi ludźmi, pani po prostu
jakby przekazuje im tę energię, która przez
594
00:43:36,010 --> 00:43:40,120
Panią przepływa w ten sposób.
Dokładnie tak. Ja ludzi nie znam,
595
00:43:40,160 --> 00:43:44,090
niektórych przyjdą pogadać, yyy ja wolę,
596
00:43:44,100 --> 00:43:48,680
jak nawet nie znam. To są w szoku skąd
ja to wiem? Mówię: nie wiem. Wiem. Bo ja
597
00:43:48,880 --> 00:43:54,040
takich rzeczy paranormalnych się nie
uczyłam. Żadnych kart, niczego. Ja to taką
598
00:43:54,050 --> 00:43:58,120
mam od małego. Czyli to nie wynika,
czy to nie wynika z jakiegoś tam
599
00:43:59,220 --> 00:44:02,760
ćwiczenia, czy, czy jakichś
innych rzeczy. Nie absolutnie nie.
600
00:44:02,800 --> 00:44:05,640
Tylko po prostu jakby
pani ma to naturalnie, tak?
601
00:44:05,650 --> 00:44:10,680
Mam, bo jak to się śmieje, mówię we
krwi. Bo ja się nie z wykształcenia jestem
602
00:44:11,060 --> 00:44:16,280
pedagogiem, ja się tego nie uczyłam.
Interesowała mnie wiedza o społeczeństwie.
603
00:44:16,320 --> 00:44:19,580
Rozszerzyłam sobie wiedzę, ale to tylko
604
00:44:19,600 --> 00:44:22,360
tyle. Ale to tak, jakbym w ogóle rozmowy z
605
00:44:22,400 --> 00:44:27,580
ludźmi to moja pasja. No, no tak jest.
Pasja, No mogę to tak nazwać, jeśli komuś
606
00:44:27,640 --> 00:44:31,730
można coś tam pomóc czy jak. W
poszukiwaniu większego zrozumienia
607
00:44:31,860 --> 00:44:35,520
swoich doświadczeń, czy próbowała
Pani może kontaktu na przykład z
608
00:44:36,580 --> 00:44:41,680
Beatą Kampą vel Ada Neterman
z bloga Biuro Duchów? Nie, nie.
609
00:44:41,700 --> 00:44:46,140
Bo ona też mogłaby dużo rzeczy
opowiedzieć i też mogłaby na pewne rzeczy
610
00:44:46,180 --> 00:44:50,410
naprowadzić. W ogóle napisała książkę,
którą kiedyś w Radiu Paranormalium
611
00:44:50,620 --> 00:44:55,080
promowaliśmy. Sny. Czego możemy się z
nich dowiedzieć? Książka chyba jest też w
612
00:44:55,120 --> 00:44:58,560
ogóle dostępna w wersji elektronicznej.
Tak, pamiętałam tej audycji, którą pan
613
00:44:58,620 --> 00:45:01,940
chyba czytał właśnie. Tak, tak.
Tam był chyba, chyba rozdział
614
00:45:02,020 --> 00:45:03,990
właśnie o kontaktach ze zmarłymi we śnie.
615
00:45:04,480 --> 00:45:11,200
Ja tak myślę, może pani podeślę kontakt
do, do Beaty Kampyy. Może panie nawiążą
616
00:45:11,260 --> 00:45:17,340
jakąś znajomość wirtualną i jakby
wymienią się swoimi doświadczeniami.
617
00:45:17,360 --> 00:45:22,500
Wie pan co, bardzo by mi Pan pomógł,
bo no ja na przykład przez większość osób
618
00:45:22,520 --> 00:45:26,520
czuję się niezrozumiała, chociaż
akceptowana. Nie wiem. Ludzie mówią, że w
619
00:45:26,560 --> 00:45:32,420
moim otoczeniu czują się
podniesieni na duchu, zadowoleni, że
620
00:45:33,280 --> 00:45:35,620
różne są przecież teraz sytuacje, że z
621
00:45:35,660 --> 00:45:40,860
najgorszej znajdę rozwiązanie, pomogę
i to takie. No może traumy. Jak pan mnie
622
00:45:40,940 --> 00:45:42,829
pytał? No to moja córka zmarła, gdy miała
623
00:45:42,880 --> 00:45:48,040
dwadzieścia cztery lata i to miałam
taką serię, umarła mama, ojciec i córka, to
624
00:45:48,100 --> 00:45:51,980
cztery miesiące, a potem jeszcze trzy
osoby, ale ja już wcześniej miałam te
625
00:45:52,040 --> 00:45:55,920
dary. Ja tak myślałam, wie pan, żeby to
komuś opowiedzieć? Może ktoś wie, co to
626
00:45:55,980 --> 00:46:01,900
jest, jak to jest, bo no samemu to jest
trudno takie coś udźwignąć. Chociaż ja
627
00:46:01,920 --> 00:46:06,360
jestem osobą pozytywną
mimo wszystko i, i gadającą.
628
00:46:06,380 --> 00:46:11,699
Właśnie wysyłam pani tutaj podam
adres bloga Biuro Duchów yyy
629
00:46:11,800 --> 00:46:16,700
Tego bloga kiedyś słuchałam dawno
temu, tylko teraz ja nie mam Facebooka
630
00:46:16,740 --> 00:46:21,200
skasowałam, bo mnie wyraźnie. Też
jestem bliski po czwartym banie. W tym
631
00:46:21,240 --> 00:46:25,449
roku trzydziestodniowym już jestem
po prostu bliski też wyprowadzeniu się z
632
00:46:25,449 --> 00:46:27,960
tego. Wie Pan co
zdecydowało, że ludzie
633
00:46:28,000 --> 00:46:32,600
nieświadomie, nie wiedząc co robią?
Jak te usta flagą Ukrainy zaczęli sobie
634
00:46:32,640 --> 00:46:34,960
zasłaniać. Stwierdziłam, że ja mam tego
635
00:46:34,980 --> 00:46:37,920
dość. Ja nie muszę w
takiej energii żyć. A miałam
636
00:46:38,660 --> 00:46:42,300
Facebooka tylko dwa lata, bo
chciałam tam artykuły różne i
637
00:46:43,040 --> 00:46:45,500
kontakty, ale stwierdziłam, że nie. Tyle
638
00:46:45,540 --> 00:46:48,680
lat żyłam i zlikwidowałam kompletnie. Że
639
00:46:48,700 --> 00:46:53,300
nieświadomość ludzka jest. Jest, bo
jest. Ludzie sami odpowiadają za swoją
640
00:46:53,320 --> 00:46:55,920
świadomość, a ja nie
muszę w tym uczestniczyć.
641
00:46:56,100 --> 00:47:00,540
Można popierać różne inicjatywy, można
się solidaryzować, ale jednak robienie
642
00:47:00,560 --> 00:47:05,220
pokazówki, takie, takie
podążanie jak stado baranów.
643
00:47:05,239 --> 00:47:07,500
Czemu założyłaś tą, przepraszam, tą flagę
644
00:47:07,540 --> 00:47:12,340
na ustach? Wiesz co, rozumiesz? Co
jest przez to? Co to oznacza? I od razu
645
00:47:12,440 --> 00:47:17,040
argument mówię: a wiesz, że karetki
pogotowia i policja też mają flagę
646
00:47:17,060 --> 00:47:23,020
ukraińską jako symbol żółto niebieski?
Czy próbowałaś przeanalizować, co to jest
647
00:47:23,040 --> 00:47:26,560
i jak to jest? Krótko mówiąc,
to jest takie podążanie jak
648
00:47:26,600 --> 00:47:30,340
stado baranów za jakimś
tam- Dokładnie, dokładnie.
649
00:47:30,360 --> 00:47:32,240
Liderem. Ja tutaj podesłałem pani właśnie
650
00:47:32,260 --> 00:47:36,660
kontakty do, do Beaty. W
ogóle Beata Kampa też prowadzi
651
00:47:37,480 --> 00:47:42,210
od niedawna kanał na YouTubie. Kiedyś
robiliśmy audycję w Radiu Paranormalium, a
652
00:47:42,280 --> 00:47:47,340
teraz jakby Beata się przerzuciła na
YouTube'a. Tam też publikuje w podobnych
653
00:47:47,980 --> 00:47:52,180
klimatach różne swoje
materiały. Także zachęcam
654
00:47:52,220 --> 00:47:55,200
gorąco do zasubskrybowania i śledzenia. No
655
00:47:55,260 --> 00:47:58,320
i do nawiązania jakiegoś
kontaktu też z Beatą.
656
00:47:58,400 --> 00:48:00,990
No pewnie, mogę się na Pana
powołać w tych kontaktach?
657
00:48:01,040 --> 00:48:05,260
Oczywiście jak najbardziej. To
wolę zapytać, żeby nie było kłopotu.
658
00:48:05,300 --> 00:48:08,020
Jak najbardziej. Natomiast
jeśli panu te moje wiadomości na
659
00:48:08,060 --> 00:48:13,780
coś się przydadzą, czy może pan by
chciał więcej, bo tego jest bardzo dużo, to
660
00:48:13,800 --> 00:48:18,340
chętnie służę, bo gdzieś to
bym wyrzuciła z siebie wreszcie.
661
00:48:20,220 --> 00:48:23,320
I to już wszystko w dzisiejszym odcinku.
662
00:48:23,360 --> 00:48:27,140
Dajcie znać w komentarzach, co sądzicie
o zdarzeniach opisanych przez naszą
663
00:48:27,220 --> 00:48:31,720
słuchaczkę. A jeśli sami przeżyliście
coś podobnego i chcielibyście się tym
664
00:48:31,760 --> 00:48:38,000
podzielić, gorąco zachęcam do kontaktu z
Radiem Paranormalium. Mówił do Państwa
665
00:48:38,140 --> 00:48:41,680
Marek Sęk Ivellios, Radio Paranormalium,
666
00:48:41,700 --> 00:48:47,480
Paranormalny głos w Twoim domu. Dziękuję
za uwagę, dobranoc i do usłyszenia w
667
00:48:47,500 --> 00:48:52,600
kolejnych naszych audycjach. Śledźcie
zapowiedzi na naszej stronie internetowej
668
00:48:52,640 --> 00:48:58,580
www.paranormalium.pl oraz na naszych
profilach społecznościowych: na Facebooku,
669
00:48:58,640 --> 00:49:04,920
YouTube i na Telegramie. Tych
z Państwa, którzy przeżyli coś
670
00:49:04,940 --> 00:49:09,860
nietypowego i chcieliby nam o tym
opowiedzieć, zapraszamy do kontaktu. Nasze
671
00:49:09,900 --> 00:49:13,960
numery telefonów to stacjonarny
trzydzieści dwa siedemset czterdzieści
672
00:49:14,060 --> 00:49:16,640
sześć zero zero zero osiem, trzydzieści
673
00:49:16,760 --> 00:49:19,290
dwa siedemset czterdzieści sześć zero zero
674
00:49:19,480 --> 00:49:28,280
zero osiem, komórkowy pięćset
trzydzieści sześćset dwadzieścia czterysta
675
00:49:23,920 --> 00:49:30,320
dziewięćdziesiąt trzy, pięćset
trzydzieści dziewięćdziesiąt trzy, Skype
676
00:49:30,460 --> 00:49:39,310
radio.paranormalium.pl, numer
Gadu-Gadu trzydzieści sześć zero
677
00:49:39,500 --> 00:49:41,990
osiem osiemdziesiąt zero dwa, trzydzieści
678
00:49:42,100 --> 00:49:45,130
sześć zero osiem osiemdziesiąt zero dwa.
679
00:49:45,140 --> 00:49:51,420
Czekamy także na Państwa email
pod adresem radio@paranormalium.pl,
680
00:49:51,460 --> 00:49:56,960
radio@paranormalium.pl. Gdyby
przy naszych telefonach nikt nie
681
00:49:57,020 --> 00:50:02,420
dyżurował, prosimy o nagranie wiadomości
głosowej bądź wysłanie SMS-a. Bardzo
682
00:50:02,440 --> 00:50:07,100
prosimy o sprecyzowanie, w jakiej sprawie
chcą się Państwo z nami skontaktować.
683
00:50:07,180 --> 00:50:10,940
Słuchaczy dzwoniących z numerów
zastrzeżonych lub z zagranicy prosimy
684
00:50:11,000 --> 00:50:13,340
ponadto o podanie numeru, na który mamy
685
00:50:13,360 --> 00:50:16,400
oddzwonić. Wszystkim świadkom gwarantujemy
686
00:50:16,440 --> 00:50:21,720
pełną anonimowość. W razie wykorzystania
zapisu rozmowy w którejś z audycji
687
00:50:21,740 --> 00:50:34,240
istnieje możliwość
zmiany barwy głosu.