Uwaga: miej na względzie, że jest to transkrypcja automatyczna, zatem może ona zawierać błędy. Transkrypcja oparta jest na napisach przygotowanych dla potrzeb wstawienia tej audycji na YouTube. Jeśli masz taką potrzebę, napisy możesz
pobrać z naszego serwera.
1
00:00:01,680 --> 00:00:06,960
Autentyczne historie osób, które
przeżyły spotkanie z nieznanym.
2
00:00:07,780 --> 00:00:11,620
Zacząłem widzieć różne światła,
różnokolorowe, w grupach po dwa, trzy i
3
00:00:11,700 --> 00:00:16,400
cztery os, w sporej odległości wydawały
się być ode mnie. Zagadkowe obiekty.
4
00:00:16,480 --> 00:00:19,980
Strasznie intensywne, potężne niebieskie
światło. To się wydawało tak, jakby to
5
00:00:20,020 --> 00:00:24,310
było, nad chmurami było jakieś ognisko
tego światła, które przebijało się przez.
6
00:00:24,320 --> 00:00:28,080
No, no, no i do tej pory jestem w szoku,
bo to się nie zdarza często takie coś
7
00:00:28,120 --> 00:00:32,060
zobaczyć. Tajemnicze istoty.
Przyszedł do naszego mieszkania taki
8
00:00:32,240 --> 00:00:35,050
obrzydliwy, brązowy szarak obleśny. Jezus
9
00:00:35,080 --> 00:00:36,290
Chrystus, aż mnie na rzewniocy zbiera. Jak
10
00:00:36,320 --> 00:00:37,970
o tym myślę. Ja w tym śnie się schowałam
11
00:00:37,970 --> 00:00:40,240
tak jakby pod stół. Niby byłam pod stołem,
12
00:00:40,260 --> 00:00:43,800
a nagle byłam na jakimś stole
i ktoś mi wbijał igłę w plecy.
13
00:00:43,860 --> 00:00:48,580
Mrożące krew w żyłach
przeżycia na granicy światów.
14
00:00:48,589 --> 00:00:54,080
Budzi mnie skrzypienie drzwi. Znów widzę
to światło. Wstaję z łóżka, idę uchylić
15
00:00:54,180 --> 00:00:59,700
mocniej te drzwi, zobaczyć co tam jest.
I widzę postacie. Ale czuję jakąś grozę
16
00:00:59,740 --> 00:01:05,810
sytuacji. Jestem przerażona. Po prostu
biegnę i krzyczę do męża: "Strzelaj!"
17
00:01:05,900 --> 00:01:12,240
Mówią świadkowie w Radiu Paranormalium.
Witam państwa bardzo gorąco i
18
00:01:12,340 --> 00:01:17,240
serdecznie w kolejnym, czterdziestym
piątym odcinku podcastu Mówią Świadkowie,
19
00:01:17,260 --> 00:01:19,470
czyli najbardziej paranormalnej audycji w
20
00:01:19,540 --> 00:01:23,980
polskim internecie, w której prezentowane
są wybrane najciekawsze relacje o
21
00:01:24,020 --> 00:01:28,620
spotkaniach z nieznanym, pochodzące
od słuchaczy i czytelników serwisu Radia
22
00:01:28,700 --> 00:01:31,700
Paranormalium. Przy mikrofonie Marek Sęk
23
00:01:31,740 --> 00:01:37,760
Ivellios. Dobry wieczór państwu. Wieczór
dziś dość gorący, wszak mamy końcówkę
24
00:01:37,780 --> 00:01:43,200
czerwca, jednak dziś trochę powieje
chłodem, ponieważ w tym odcinku wysłuchamy
25
00:01:43,280 --> 00:01:48,080
historii o bliskich spotkaniach z
duchami i nieuchwytną siłą, a niektóre z
26
00:01:48,090 --> 00:01:52,460
przedstawionych dziś przypadków nasuwają
wręcz skojarzenia z nawiedzeniami i
27
00:01:52,500 --> 00:01:57,520
opętaniem. Audycja będzie podzielona
na dwie części. W części pierwszej
28
00:01:57,560 --> 00:02:02,380
zaprezentuję swoim głosem relacje
nadesłane drogą tekstową, w drugiej zaś
29
00:02:02,400 --> 00:02:04,820
wysłuchamy rozmowy telefonicznej, w której
30
00:02:04,880 --> 00:02:09,680
jeden z naszych słuchaczy opowiedział
o poltergeście, czyli hałaśliwym duchu,
31
00:02:09,720 --> 00:02:15,180
nawiedzającym Twierdzę Modlin. W wersji
przygotowanej na YouTube audycji będzie
32
00:02:15,240 --> 00:02:20,200
towarzyszył spis rozdziałów, aby łatwiej
było Państwu w razie potrzeby wrócić do
33
00:02:20,240 --> 00:02:24,760
jakiegoś fragmentu. Zanim przejdziemy
do zapoznania się z przygotowanymi na dziś
34
00:02:24,800 --> 00:02:29,540
relacjami, pozwólcie, że przypomnę
kontakty do Radia Paranormalium dla tych z
35
00:02:29,620 --> 00:02:35,800
Państwa, którzy chcieliby podzielić się
swoją historią o spotkaniu z nieznanym.
36
00:02:37,280 --> 00:02:40,860
Tych z Państwa, którzy przeżyli
coś nietypowego i chcieliby nam o tym
37
00:02:40,900 --> 00:02:47,020
opowiedzieć zapraszamy do kontaktu.
Nasze numery telefonów to stacjonarny 32
38
00:02:47,320 --> 00:03:04,580
746 00 08. 32 746 00 08. Komórkowy
530 620 493. 530 620 493. Skype:
39
00:03:04,620 --> 00:03:17,540
Radio.paranormalium.pl. Numer
Gadu-Gadu 3608 8002. 3608
40
00:03:17,700 --> 00:03:29,120
8002. Czekamy także na Państwa email
pod adresem Radio@paranormalium.pl.
41
00:03:29,140 --> 00:03:33,360
Gdyby przy naszych telefonach nikt nie
dyżurował, prosimy o nagranie wiadomości
42
00:03:33,440 --> 00:03:38,740
głosowej bądź wysłanie SMS-a. Bardzo
prosimy o sprecyzowanie, w jakiej sprawie
43
00:03:38,800 --> 00:03:42,900
chcą się Państwo z nami skontaktować.
Słuchaczy dzwoniących z numerów
44
00:03:42,960 --> 00:03:47,500
zastrzeżonych lub z zagranicy prosimy
ponadto o podanie numeru, na który mamy
45
00:03:47,560 --> 00:03:50,480
oddzwonić. Wszystkim świadkom gwarantujemy
46
00:03:50,580 --> 00:03:55,760
pełną anonimowość. W razie wykorzystania
zapisu rozmowy w którejś z audycji
47
00:03:55,960 --> 00:03:58,860
istnieje możliwość zmiany barwy głosu.
48
00:04:00,800 --> 00:04:11,200
Przechodzimy zatem do prezentacji historii
nadesłanych drogą tekstową. Relacja
49
00:04:11,220 --> 00:04:15,480
nadesłana do Radia
Paranormalium w 2017 roku.
50
00:04:17,560 --> 00:04:22,460
Zdecydowałem się opisać historię, jaka
przytrafiła mi się w wieku sześciu lat.
51
00:04:22,500 --> 00:04:28,340
Dnia 9 sierpnia 2017 roku wysłuchałem
w audycji bardzo podobnej relacji, co
52
00:04:28,400 --> 00:04:33,680
pchnęło mnie do opisania Wam poniższego
zdarzenia. W wieku sześciu lat w małej
53
00:04:33,720 --> 00:04:38,380
podwrocławskiej wsi w gminie Sobótka,
razem z dwóch młodszych braci, malutką
54
00:04:38,440 --> 00:04:43,940
siostrzyczką oraz rodzicami, żyliśmy w
ciasnym mieszkaniu na drugim piętrze. Ze
55
00:04:43,980 --> 00:04:48,730
względu na brak miejsca na łóżka dla
takiej gromady mama rozkładała materace,
56
00:04:48,780 --> 00:04:51,680
na których spaliśmy razem z braćmi. Pewnej
57
00:04:51,740 --> 00:04:54,640
grudniowej nocy nie mogłem zasnąć. Czułem
58
00:04:54,720 --> 00:04:57,620
nieokreślony lęk. Sen przyszedł grubo po
59
00:04:57,640 --> 00:05:03,760
północy, między 4:30 a 5 nad ranem
przed nagłym zbudzeniem ujrzałem sekwencję
60
00:05:03,800 --> 00:05:09,720
obrazów i skrót tamtejszej nocy oraz
innych sytuacji z mojego życia. Leżałem na
61
00:05:09,780 --> 00:05:15,200
plecach i poczułem rękę, która złapała
mnie za głowę i skierowała twarz w stronę
62
00:05:15,340 --> 00:05:18,580
okna. Słyszałem szum w uszach. Był to szum
63
00:05:18,680 --> 00:05:23,880
podobny do rytmu bicia serca. Z okna w
kierunku drzwi do przedpokoju poruszała
64
00:05:23,920 --> 00:05:29,630
się w powietrzu jakaś energia. Nie
potrafię określić jej formy. Wiedziałem,
65
00:05:29,700 --> 00:05:34,840
że coś się porusza, natomiast nie
widziałem tego dokładnie. Było ciemno.
66
00:05:34,940 --> 00:05:41,100
Strach był na tyle paraliżujący, że
zaczęły mi lecieć łzy. Energia, być może
67
00:05:41,200 --> 00:05:46,740
duch, dotarła do drzwi i zawróciła.
Wyleciała przez okno dopiero kiedy
68
00:05:46,760 --> 00:05:49,050
patrzyłem, jak wylatuje na tle zimowego
69
00:05:49,140 --> 00:05:54,660
nieba, widziałem jakby cień. Nie poczułem,
kiedy ręka mnie puściła. Po prostu
70
00:05:54,740 --> 00:05:59,520
zerwałem się i skoczyłem z płaczem i
wrzaskiem na brata, który zawołał mamę i
71
00:05:59,620 --> 00:06:02,320
tatę.Po tym zdarzeniu przez blisko dwa
72
00:06:02,340 --> 00:06:05,140
lata miałem problemy z zasypianiem i nawet
73
00:06:05,180 --> 00:06:10,600
po przeprowadzce nie chciałem mieszkać
sam w pokoju. Do dzisiaj pamiętam emocje,
74
00:06:10,620 --> 00:06:13,620
które towarzyszyły temu zdarzeniu. Później
75
00:06:13,640 --> 00:06:18,100
dowiedziałem się od mamy, że jej zmarły
wiele lat wcześniej brat miał podobne
76
00:06:18,160 --> 00:06:28,640
doświadczenia, dwa razy.
Korespondencja nadesłana 13 Września 2020
77
00:06:28,680 --> 00:06:33,900
roku. Podejrzewam, że te dwie historie
mają związek z maszyną do szycia marki
78
00:06:33,980 --> 00:06:41,380
Singer. Tak, taką starą, napędzaną
ręcznie z przełomu XIX i XX wieku. Pierwsza
79
00:06:41,420 --> 00:06:44,400
historia była kilka lat temu. Nie powiem
80
00:06:44,440 --> 00:06:47,240
dokładnie, kiedy leżę na łóżku na prawym
81
00:06:47,260 --> 00:06:53,120
boku, twarzą do ściany i czuję, jak
ktoś się nade mną pochyla. Nie był to nikt
82
00:06:53,140 --> 00:06:56,200
żywy, bo zawsze zamykam drzwi do pokoju.
83
00:06:56,220 --> 00:06:59,820
Czuję tę twarz, aż ktoś wrzasnął prosto do
84
00:06:59,860 --> 00:07:05,580
mojego lewego ucha. W tej sytuacji każdy
inny by wrzeszczał i wybiegłby z pokoju
85
00:07:05,720 --> 00:07:12,140
przerażony. Ale nie ja. Zamarłem w
bezruchu i dezorientacji. Czy to wydarzyło
86
00:07:12,180 --> 00:07:17,840
się naprawdę, czy też może mózg ze
zmęczenia i stresu sam to generuje? Jako
87
00:07:17,860 --> 00:07:22,940
człowiek związany z realizacją dźwięku
zauważyłem jeden istotny szczegół. Nie
88
00:07:22,980 --> 00:07:28,160
było pogłosu charakterystycznego dla
mojego pokoju, a że oglądam programy
89
00:07:28,300 --> 00:07:34,440
paranormalne, zrozumiałem, że to nie
było z tego świata i co nie jest oczywiste,
90
00:07:34,500 --> 00:07:39,900
brak poczucia elektryczności w powietrzu
czy spadku temperatury. Jakiś czas
91
00:07:39,960 --> 00:07:43,000
później, bardziej dni niż miesięcy. Niemal
92
00:07:43,060 --> 00:07:45,940
identyczny scenariusz, z tą różnicą, że
93
00:07:46,000 --> 00:07:49,080
ktoś się nachylił, sapał nade mną dwa razy
94
00:07:49,140 --> 00:07:55,040
i skończyło się. Tym razem obróciłem się
skonsternowany. Nic w pokoju nie uległo
95
00:07:55,160 --> 00:08:00,480
zmianie. Tak jak poprzednio brak
fizycznych odczuć. Łączę to z tą starą
96
00:08:00,520 --> 00:08:03,060
maszyną do szycia, bo atmosfera tak jakby
97
00:08:03,120 --> 00:08:05,820
się zmieniła po wyniesieniu jej z domu,
98
00:08:05,900 --> 00:08:08,380
ale też nie tak diametralnie, że wcześniej
99
00:08:08,400 --> 00:08:13,760
było nieprzyjemnie czy ponuro i zrobiło
się normalnie. Moim zdaniem nastąpiła
100
00:08:13,800 --> 00:08:18,840
zmiana. Tym bardziej podejrzewam, bo
w domu nie było wywoływania duchów,
101
00:08:18,920 --> 00:08:24,720
egzorcyzmów czy rzuconej klątwy, bo
niby kto miałby rzucić? Jedynie, co mogłoby
102
00:08:24,760 --> 00:08:30,200
zostawić energię, to śmierć członka
rodziny w domu dekady temu. No ale
103
00:08:30,300 --> 00:08:35,559
absolutnie nie miałby
powodu mnie straszyć.
104
00:08:38,160 --> 00:08:43,340
Korespondencja nadesłana do
Radia Paranormalium w lutym 2021
105
00:08:43,380 --> 00:08:52,650
roku. Moja historia wydarzyła się w
1971 r. W wakacje. Miałem wówczas 11 lat.
106
00:08:52,660 --> 00:08:54,900
Przeprowadziliśmy się właśnie z rodzicami
107
00:08:54,920 --> 00:08:59,940
do nowo wybudowanego domu. Nie wszystkie
pokoje były jeszcze urządzone, tak więc
108
00:09:00,020 --> 00:09:04,940
pamiętam, że spałem tymczasowo w
jednym pokoju z rodzicami. Rodzice spali na
109
00:09:05,000 --> 00:09:10,710
tapczanie, a ja na składanej tapczan
półce. Pokój był na piętrze. Na parterze w
110
00:09:10,740 --> 00:09:15,880
innym pokoju spała moja babcia od
strony ojca. Obudziłem się pewnej nocy i
111
00:09:15,920 --> 00:09:18,900
usłyszałem, że ktoś chodzi po domu. Kroki
112
00:09:18,960 --> 00:09:21,270
były tak wyraźne, że dokładnie wiedziałem,
113
00:09:21,300 --> 00:09:23,540
w którym pokoju aktualnie znajduje się ta
114
00:09:23,580 --> 00:09:29,120
osoba. Przedpokój na dole, szarpanie
po schodach, hol, nasza sypialnia i z
115
00:09:29,140 --> 00:09:35,100
powrotem tą samą trasą, z przystankami
po drodze. Trwało to jakiś czas, dla mnie
116
00:09:35,160 --> 00:09:38,280
całą wieczność. Schowałem się pod kołdrę
117
00:09:38,360 --> 00:09:41,040
ze strachu. W miarę jak kroki się do mnie
118
00:09:41,120 --> 00:09:44,440
zbliżały, aż do mojego łóżka, serce waliło
119
00:09:44,480 --> 00:09:49,340
mi coraz bardziej i tylko modliłem
się, żeby ta osoba nie ściągnęła ze mnie
120
00:09:49,380 --> 00:09:52,520
kołdry, bo chyba bym umarła z przerażenia.
121
00:09:52,600 --> 00:09:57,240
Nigdy w życiu przed tym zdarzeniem,
ani potem nie byłam tak przerażona. Nawet
122
00:09:57,320 --> 00:10:02,400
bałam się odezwać do rodziców na sąsiednim
łóżku. Jednak nawet przez moment nie
123
00:10:02,420 --> 00:10:05,120
przyszło mi do głowy, że to może być jakiś
124
00:10:05,200 --> 00:10:10,480
duch. W tym okresie były do nas częste
włamania, więc myślałam, że to jakiś
125
00:10:10,500 --> 00:10:15,580
bezczelny złodziej. Rano moja babcia
stwierdziła mimochodem, a to ciebie
126
00:10:15,620 --> 00:10:20,420
dzisiaj babcia odwiedziła. Nie wiedziałem,
o co jej chodzi, ale babcia zmieniła
127
00:10:20,540 --> 00:10:23,540
temat i nie chciała nic więcej powiedzieć.
128
00:10:23,560 --> 00:10:28,519
Sprawa wyjaśniła się po latach. Ilekroć
wspominałem to wydarzenie, moja mama
129
00:10:28,600 --> 00:10:31,480
zawsze twierdziła, że coś mi się śniło. Aż
130
00:10:31,560 --> 00:10:33,840
pewnego razu, po latach potwierdziła, że
131
00:10:33,860 --> 00:10:39,319
wszystko słyszała, a nawet widziała
swoją zmarłą matkę. Nie chciała, żebym jako
132
00:10:39,340 --> 00:10:44,540
dziecko bała się w nocy, dlatego zawsze
podważała wiarygodność mojej relacji.
133
00:10:44,600 --> 00:10:46,600
Natomiast babcia, która z nami wówczas
134
00:10:46,640 --> 00:10:49,100
mieszkała, poprosiła, żeby powiedziała mi,
135
00:10:49,180 --> 00:10:54,000
że to ona chodziła w nocy po domu.
Babcia w swoim życiu zetknęła się z duchami
136
00:10:54,120 --> 00:10:59,400
zmarłych, więc nic jej nie zdziwiło.
Stwierdziła, że moja zmarła babcia bardzo
137
00:10:59,440 --> 00:11:01,900
chciała zobaczyć nasz nowy dom, ale nie
138
00:11:01,960 --> 00:11:05,100
zdążyła przed śmiercią. Zmarła na początku
139
00:11:05,140 --> 00:11:08,130
tamtego roku. Teraz przyszła, zobaczyła,
140
00:11:08,200 --> 00:11:11,579
co chciała i już więcej nie przyjdzie. Tak
141
00:11:11,620 --> 00:11:17,120
faktycznie się stało. Jest to autentyczna
historia, która mi się przydarzyła.
142
00:11:17,200 --> 00:11:21,480
Miałem też inne przeżycia po
śmierci bliskich osób, ale już nie tak
143
00:11:21,520 --> 00:11:27,100
spektakularne. Korespondencja
nadesłana do Radia
144
00:11:27,120 --> 00:11:35,400
Paranormalium w czerwcu 2020 roku.
Witam. Odważyłem się w końcu do Państwa
145
00:11:35,440 --> 00:11:38,160
napisać. Forma pisemna jest dla mnie o
146
00:11:38,220 --> 00:11:40,710
wiele łatwiejsza od rozmowy telefonicznej,
147
00:11:40,740 --> 00:11:48,500
więc przepraszam. Jestem osobą stosunkowo
młodą. Jestem z rocznika 1997. Jeśli
148
00:11:48,520 --> 00:11:52,100
chodzi o wydarzenia paranormalne,
od dziecka stanowią one
149
00:11:52,160 --> 00:11:55,420
część mojego życia. Od najmłodszych lat,
150
00:11:55,500 --> 00:11:58,079
odkąd skończyłem około 3 lata, widziałem
151
00:11:58,120 --> 00:12:00,990
tak jakbym białe łuny. Porównałabym to do
152
00:12:01,100 --> 00:12:05,900
błyszczącego jedwabiu na wietrze. Zaczęło
mnie to niepokoić dopiero, jak byłam
153
00:12:05,920 --> 00:12:11,240
troszkę starsza. Bałam się spać sama.
Musiałam mieć włączone światło, ale to
154
00:12:11,280 --> 00:12:13,960
chyba normalne u cioci. Pierwsze spotkanie
155
00:12:14,040 --> 00:12:18,160
z czymś, co na pewno nie miało dobrych
zamiarów, miało miejsce, jak miałam około
156
00:12:18,240 --> 00:12:24,280
trzynastu lat. Ogólnie ten rok życia
był dla mnie ciężki. Straciłem ojca oraz
157
00:12:24,340 --> 00:12:26,460
rówieśnicy nie byli w stosunku do mnie
158
00:12:26,540 --> 00:12:29,579
specjalnie dobrze nastawieni. Ale wracając
159
00:12:29,620 --> 00:12:32,876
do obserwacji.W łazience, która obecnie
160
00:12:32,915 --> 00:12:38,295
jest przed remontem, są na niej błyszczące
brązowe kafelki. Zobaczyłam twarz.
161
00:12:38,336 --> 00:12:44,596
Wyglądała jak łysa kobieta, była
pomleczna, lekko przeźroczysta. Widziałam
162
00:12:44,636 --> 00:12:50,736
ją może z dwie sekundy. Zdążyła się
uśmiechnąć i zniknąć. Kolejne wydarzenie
163
00:12:50,815 --> 00:12:53,675
było stosunkowo niedawno, jak miałem 19
164
00:12:53,716 --> 00:12:58,766
lat i wybierałem się na autobus do
szkoły. Stojąc na przystanku autobusowym,
165
00:12:58,836 --> 00:13:03,295
obejrzałem się, czy nie jedzie mój
transport. W tym samym momencie zobaczyłem
166
00:13:03,314 --> 00:13:08,976
czarną postać, która we mnie wbiegła.
Przestraszyłam się. Starałam się wyjaśnić
167
00:13:09,036 --> 00:13:14,156
sobie, co to było. Rozglądałam się, czy
aby nie był to worek na śmieci albo coś
168
00:13:14,195 --> 00:13:17,675
podobnego. Nic nie zauważyłam. Staram się
169
00:13:17,716 --> 00:13:19,856
wyjaśnić racjonalnie wszystkie zdarzenia,
170
00:13:19,915 --> 00:13:22,636
które mnie spotkały, ale nie zawsze jest
171
00:13:22,675 --> 00:13:28,295
to takie proste. Najczęściej dziwne rzeczy
zdarzały się w mojej pierwszej pracy.
172
00:13:28,315 --> 00:13:30,576
Przez rok pracowałam w jednej kwiaciarni
173
00:13:30,616 --> 00:13:33,996
na Śląsku. Pewnego dnia stałam na zapleczu
174
00:13:34,036 --> 00:13:36,996
i usłyszałam męski głos mówiący "cześć".
175
00:13:37,055 --> 00:13:39,695
Myślałam z początku, że to klient lub mój
176
00:13:39,756 --> 00:13:43,076
szef, jednak nikogo tam nie było. Drugą
177
00:13:43,156 --> 00:13:47,536
sytuacją, którą trudno było mi wyjaśnić
z tamtego miejsca, była sytuacja, gdzie
178
00:13:47,596 --> 00:13:50,315
miała się odbyć pewnego rodzaju impreza i
179
00:13:50,326 --> 00:13:53,555
szef miał zapewnić oprawę kwiatową, więc
180
00:13:53,616 --> 00:13:56,496
musiałam przyjść wcześniej do pracy. Kiedy
181
00:13:56,536 --> 00:14:01,555
weszłam do pracy, zastałam powódź.
Półka, która była przymocowana do ściany za
182
00:14:01,616 --> 00:14:06,415
pomocą solidnych śrub i stały na niej
najcięższe wazony z wodą, samoistnie
183
00:14:06,516 --> 00:14:12,236
spadła. Żeby ją ruszyć, przynajmniej
dwóch facetów powinno ją podważyć. Nie było
184
00:14:12,295 --> 00:14:20,076
możliwości, żeby taka sytuacja miała
miejsce. Korespondencja nadesłana do Radia
185
00:14:20,146 --> 00:14:26,776
Paranormalium w grudniu 2016 roku.
Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem
186
00:14:26,836 --> 00:14:31,175
napisania do Was. Tak bardzo się
cieszę, że na mojej drodze stanęło Radio
187
00:14:31,336 --> 00:14:35,836
Paranormalium. Słuchając Waszych
audycji, odkryłam, że wszystko to, co mnie
188
00:14:35,955 --> 00:14:41,256
spotykało i budziło paraliżujący
strach w dzieciństwie, nie jest tylko wizją
189
00:14:41,275 --> 00:14:47,455
wrażliwego dziecka z wyobraźnią i ogromną
fantazją. Spotykały mnie te wszystkie
190
00:14:47,496 --> 00:14:52,316
rzeczy, które omawiacie na antenie.
Zresztą jeszcze do dziś dnia czasem dzieją
191
00:14:52,356 --> 00:14:57,336
się różne niewytłumaczalne sytuacje.
Choć teraz mam już czterdzieści lat i
192
00:14:57,476 --> 00:14:59,955
poprzedzam sen małym trunkiem, co daje
193
00:14:59,996 --> 00:15:03,316
wyciszenie i spokojną noc. Ale kiedy byłam
194
00:15:03,336 --> 00:15:05,836
dzieckiem, często nawiedzały mnie duchy.
195
00:15:05,955 --> 00:15:09,356
Zmory. Męczyły mnie mary. Jako kilkuletnia
196
00:15:09,396 --> 00:15:11,976
dziewczynka miałam takie koszmary, że aż
197
00:15:11,996 --> 00:15:17,555
po dziś dzień jest mi nieprzyjemnie na ich
wspomnienie. Nie mogłam zasnąć każdej
198
00:15:17,636 --> 00:15:20,656
nocy. Często nie mogłam się obudzić, kiedy
199
00:15:20,715 --> 00:15:26,276
świadoma nieprzyjemnego snu próbowałam
się poruszyć lub najzwyczajniej krzyknąć.
200
00:15:26,336 --> 00:15:29,016
Później nauczyłam się myślami prosić obok
201
00:15:29,055 --> 00:15:35,295
mnie osobę, by po prostu mnie obudziła,
bo się męczę. I tak się zadziało. Na
202
00:15:35,336 --> 00:15:40,415
początku bałam się latania we śnie.
Później z wiekiem opanowałam to i
203
00:15:40,455 --> 00:15:45,215
świadomie przemieszczam się w przestrzeni.
I teraz jest to dla mnie raczej
204
00:15:45,256 --> 00:15:51,455
przyjemne. Mogę zobaczyć dużo innych
rzeczy. Myślę, że edukacja i pochłanianie
205
00:15:51,476 --> 00:15:57,555
wiedzy na ten temat dużo pomagają. Jako
dziecko widywałam postacie czarne, jakby
206
00:15:57,596 --> 00:16:03,415
mgiełki. Najpierw przychodził strach.
Pamiętam, jak kiedyś poczułam właśnie to i
207
00:16:03,476 --> 00:16:09,136
otworzyłam oczy, a w pokoju była ta
postać. Stała zawieszona na środku pokoju,
208
00:16:09,195 --> 00:16:15,396
skierowana w moim kierunku. Strach nie
pozwolił mi się ruszyć. Zamknęłam oczy i
209
00:16:15,455 --> 00:16:21,156
dopiero po długiej chwili uciekłam do
mamy, do drugiego pokoju. Widywałam też
210
00:16:21,175 --> 00:16:24,116
kiedyś postaci o zmroku. Na przykład taka
211
00:16:24,215 --> 00:16:27,455
sytuacja. Jedziemy w kilka osób po parku,
212
00:16:27,496 --> 00:16:33,076
czuję chłód i mija nas zgarbiony człowiek.
Pytam pozostałych, czy widzieli tego
213
00:16:33,116 --> 00:16:39,036
człowieka. Wszyscy zdziwieni odpowiadają,
że nikogo nie mijaliśmy. Tego typu
214
00:16:39,136 --> 00:16:44,175
sytuacje. Kilka razy zdarzyło mi się
obudzić w nocy i zobaczyć na suficie lub
215
00:16:44,236 --> 00:16:48,076
ścianie cień pająka. Porusza się jak żywy,
216
00:16:48,086 --> 00:16:51,076
wielkości dłoni, czasem trochę większy.
217
00:16:51,095 --> 00:16:57,096
Przecieram oczy, a on nadal tam jest.
Łazi po ścianach, nie znika. Kładę się po
218
00:16:57,156 --> 00:17:00,096
prostu dalej spać i mówię mu, żeby sobie
219
00:17:00,156 --> 00:17:05,896
poszedł. Jestem już stara i nie boję się
już tak mocno koszmarów ani rzeczy, do
220
00:17:05,935 --> 00:17:10,896
których nie potrafię się odnieść.
Przypomniało mi się jeszcze coś — światło
221
00:17:10,955 --> 00:17:15,755
z dzieciństwa. W wieku czterech lat
przeprowadziłam się do małego miasta,
222
00:17:15,795 --> 00:17:20,656
gdzie były nowo wybudowane
jedenastopiętrowe bloki. Mieszkałam na
223
00:17:20,715 --> 00:17:25,195
dziewiątym piętrze. W nocy wówczas
w okolicy panowała jeszcze całkowita
224
00:17:25,255 --> 00:17:31,755
ciemność. Do ulicy było daleko, światła
samochodów nie sięgały. A ja pamiętam
225
00:17:31,856 --> 00:17:34,916
ostre, białe światło, jakby ktoś olbrzymim
226
00:17:34,956 --> 00:17:41,676
reflektorem zaświecił w moje okno i
dała się przy tym słyszeć taka miła muzyka.
227
00:17:41,696 --> 00:17:46,996
Dziwne to wszystko, ale cieszę się,
że nie tylko ja tak mam i podziwiam, że
228
00:17:47,096 --> 00:17:51,816
doczekałem czasów, gdzie wyżej wymienione
i podobne zjawiska są traktowane jako
229
00:17:51,896 --> 00:17:55,795
nauka i że dziś mogę mówić o tym otwarcie,
230
00:17:55,876 --> 00:18:03,956
nie wychodząc na ciwolonka.
Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów.
231
00:18:06,295 --> 00:18:10,016
Korespondencja nadesłana w kwietniu 2014
232
00:18:10,056 --> 00:18:13,176
roku. Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że
233
00:18:13,196 --> 00:18:16,336
proszę o anonimowość. W moim domu dzieje
234
00:18:16,416 --> 00:18:21,578
się coś dziwnego. Dom ten znajduje się
w Bytomiu na Miechowicach.Znajduję się w
235
00:18:21,578 --> 00:18:21,598
domu na wsi, który został kupiony przez
236
00:18:21,598 --> 00:18:24,248
moich przodków przed 100 laty. Dom ten
był budowany podczas II wojny światowej.
237
00:18:24,268 --> 00:18:29,068
Mieszkali i zmarli w nim moi
pradziadkowie. Od zawsze w domu dręczą
238
00:18:29,128 --> 00:18:34,128
mnie koszmary. Czuję czyjąś obecność.
Gdy rano budzę się, szafka, która była
239
00:18:34,228 --> 00:18:37,528
zamknięta, często jest otwarta. Tak samo z
240
00:18:37,628 --> 00:18:43,728
oknem. Możliwe, że lunatykuję, ale to
nie wyjaśnia wszystkiego. Wczoraj w nocy
241
00:18:43,788 --> 00:18:49,408
obudziłem się i na drugim końcu pokoju
ujrzałem jakby cień, jakby ktoś stał. Od
242
00:18:49,448 --> 00:18:54,248
razu schowałem się pod kołdrę. Chwilę
potem czułem, jakby coś siedziało na moim
243
00:18:54,328 --> 00:19:00,008
łóżku i później nagle zaskoczyło. Dodam,
iż na Śląsku mogą być drobne trzęsienia
244
00:19:00,068 --> 00:19:05,328
ziemi i tak sobie to Wszystko tłumaczę.
Jednak do niektórych rzeczy to po prostu
245
00:19:05,448 --> 00:19:08,748
nie pasuje. Na przykład ten cień. Spałem
246
00:19:08,828 --> 00:19:12,188
kilka miesięcy u babci oraz w internacie.
247
00:19:12,228 --> 00:19:15,388
Tam nie działo się nic. Gdy tylko wróciłem
248
00:19:15,448 --> 00:19:18,728
do domu, wszystkie koszmary powróciły.
249
00:19:18,768 --> 00:19:24,968
Boję się porozmawiać o tym z
rodzicami, bo boję się, że mnie wyśmieją.
250
00:19:27,248 --> 00:19:33,848
Korespondencja z lipca 2020
roku. Od ponad dziesięciu lat
251
00:19:33,908 --> 00:19:36,498
mieszkam w Wielkiej Brytanii. Kilka lat
252
00:19:36,588 --> 00:19:41,408
temu mieszkałem przez cztery lata w
domu, w którym działy się dziwne rzeczy. Od
253
00:19:41,488 --> 00:19:43,648
momentu wprowadzenia się słyszałem kroki
254
00:19:43,688 --> 00:19:46,498
na schodach, jakby ktoś wchodził na górę.
255
00:19:46,548 --> 00:19:51,508
W jednej z sypialni był schowek, z
którego można było wejść na strych. Schowek
256
00:19:51,728 --> 00:19:57,488
zawsze był zamknięty. Co kilka dni
drzwi same się otwierały. Było to trudne do
257
00:19:57,528 --> 00:20:02,708
wytłumaczenia, bo aby je otworzyć,
należało unieść ciężką metalową sztabkę.
258
00:20:02,848 --> 00:20:07,128
Za każdym razem, gdy je zamykałem,
upewniałem się, że nie można ich otworzyć
259
00:20:07,508 --> 00:20:13,928
i sztabka tkwi solidnie na swoim miejscu.
Mimo to kilka nocy później drzwi i tak
260
00:20:14,108 --> 00:20:17,128
same się otwierały. Wówczas nie kojarzyłem
261
00:20:17,168 --> 00:20:22,108
tego z duchem. Po trzech latach
zacząłem stosować medytacje i generalnie
262
00:20:22,168 --> 00:20:27,948
zainteresowałem się rozwojem duchowym.
Wtedy zaczęły się inne manifestacje. Były
263
00:20:28,008 --> 00:20:33,088
innego charakteru, dlatego myślę,
że uaktywniło się tam coś jeszcze. Na
264
00:20:33,148 --> 00:20:37,388
przykład siedziałem w salonie w fotelu,
mając kilka centymetrów ode mnie zestaw
265
00:20:37,448 --> 00:20:42,428
głośników, z którego płynęła muzyka.
Chciałem przeprowadzić medytację, więc
266
00:20:42,468 --> 00:20:47,797
wyłączyłem przyciskiem zestaw. Kilka
sekund później zestaw sam się włączył.
267
00:20:47,848 --> 00:20:52,488
Albo oglądałem w salonie film, gdy
nagle w kuchni sam się włączył piekarnik
268
00:20:52,548 --> 00:20:55,828
halogenowy. Aby go włączyć, należy wcisnąć
269
00:20:55,928 --> 00:20:58,668
rączkę w pokrywie. Innym razem ciężkie
270
00:20:58,728 --> 00:21:01,368
drzwi do ogrodu same powolutku zamknęły mi
271
00:21:01,408 --> 00:21:07,128
się przed nosem. Nie było przeciągu
i dom stał prosto. Te drzwi nigdy nie
272
00:21:07,188 --> 00:21:12,228
zachowywały się w ten sposób. Były otwarte
pod kątem dziewięćdziesięciu stopni i
273
00:21:12,288 --> 00:21:15,148
same powoli przeszły drogę do zamka, gdzie
274
00:21:15,208 --> 00:21:20,108
się zamknęły. Innym razem leżałem w
łóżku wieczorem i usłyszałem kroki na
275
00:21:20,128 --> 00:21:25,648
korytarzu. Ktoś otworzył drzwi do
mojej sypialni i szedł w moim kierunku.
276
00:21:25,768 --> 00:21:31,468
Słyszałem jego oddech i skrzypienie
podłogi. Zerwałem się na równe nogi. W
277
00:21:31,528 --> 00:21:36,508
pokoju nikogo nie było. Jakkolwiek
ktoś mógłby się uprzeć i powiedzieć, że
278
00:21:36,548 --> 00:21:41,628
wszystko to wina zwarcia jakichś
naturalnych sił lub że mi się przyśniło,
279
00:21:41,728 --> 00:21:46,468
wydarzyło się coś, czego w ten sposób
wytłumaczyć się nie da. Siedziałem
280
00:21:46,488 --> 00:21:49,308
wieczorem sam w salonie przy komputerze.
281
00:21:49,368 --> 00:21:54,688
Za moimi plecami stał około metra ode
mnie stolik kawowy. Nagle usłyszałem
282
00:21:54,748 --> 00:21:59,648
dobiegający z niego głośny stuk.
Odwróciłem się, by sprawdzić, co wydało
283
00:21:59,728 --> 00:22:04,668
taki dźwięk. Na stole stało kilka rzeczy
w odległości od siebie, wykluczającej
284
00:22:04,708 --> 00:22:07,487
możliwość, że coś stało na czymś i w końcu
285
00:22:07,588 --> 00:22:10,608
przeważyło i upadło. Jedyną rzeczą, która
286
00:22:10,708 --> 00:22:16,248
mogła wydać dźwięk, jaki usłyszałam,
była ceramiczna miseczka. Coś uniosło ją w
287
00:22:16,288 --> 00:22:19,788
powietrze i opuściło. Moja kicia często
288
00:22:19,828 --> 00:22:22,928
wpatrywała się w róg ściany. Lokator domu
289
00:22:22,988 --> 00:22:25,088
obok mówił mi o dziwnym zachowaniu jego
290
00:22:25,148 --> 00:22:30,148
psa, który też natarczywie wpatrywał się
w róg ściany. Gdy wspomniałem innemu
291
00:22:30,228 --> 00:22:32,498
sąsiadowi o tym, co się u mnie działo,
292
00:22:32,528 --> 00:22:34,588
powiedział mi, że gdy wprowadził się tam z
293
00:22:34,688 --> 00:22:40,128
żoną, gdy byli w kuchni, łyżeczka sama
uniosła się w powietrze, zatoczyła koło
294
00:22:40,147 --> 00:22:42,707
przed ich zdumionymi twarzami i wróciła na
295
00:22:42,748 --> 00:22:48,308
swoje miejsce. Często zmieniam miejsce
zamieszkania i nigdy nic paranormalnego
296
00:22:48,328 --> 00:22:53,988
nie wydarzyło się w mojej
obecności. Oprócz tego jednego domu.
297
00:22:56,148 --> 00:23:02,788
Korespondencja nadesłana do Radia
Paranormalium we wrześniu 2014 roku. W
298
00:23:02,848 --> 00:23:06,368
nocy z dwudziestego czwartego na
dwudzieste piąte września przydarzyło mi
299
00:23:06,428 --> 00:23:11,438
się coś dziwnego. Mianowicie spaliśmy
z mężem w swojej sypialni, jak zwykle.
300
00:23:11,648 --> 00:23:16,108
Wstałam, zrobiłam poranną toaletę.
Wspólnie z mężem szykując śniadanie,
301
00:23:16,128 --> 00:23:18,788
wspomniałam, że jestem bardzo wymęczona,
302
00:23:18,888 --> 00:23:21,288
że miałam jakieś koszmary już drugi dzień
303
00:23:21,328 --> 00:23:25,208
z rzędu. Śniło mi się, że umarłeś. Zawsze
304
00:23:25,288 --> 00:23:27,868
źle reaguję na takie sny, ponieważ z mężem
305
00:23:27,878 --> 00:23:33,538
mam silną więź. Ale to jeszcze było od
zniesienia. Śnią nam się różne rzeczy,
306
00:23:33,568 --> 00:23:38,348
sytuacje i temu podobne. Uszykowałem
się do wyjścia na umówione spotkanie do
307
00:23:38,408 --> 00:23:43,168
przyjaciółki i wyszłam. Spotkanie
przebiegało jak zwykle bardzo miło, do
308
00:23:43,228 --> 00:23:48,628
czasu, jak poczułam straszne pieczenie
nóg, a konkretnie udo prawej nogi. Co
309
00:23:48,748 --> 00:23:51,188
chwilę przecierałam ręką miejsca, myśląc,
310
00:23:51,228 --> 00:23:56,728
że coś mnie ugryzło, ale nie wytrzymałam
i zdjęłam spodnie. To, co zobaczyłam,
311
00:23:56,748 --> 00:24:03,308
strasznie mnie przeraziło. Przyjaciółka
zaniemówiła. To był wyraźny ślad dłoni.
312
00:24:03,368 --> 00:24:05,628
Oczywiście próbowałam to sobie wytłumaczyć
313
00:24:05,668 --> 00:24:10,588
racjonalnie, że się sama jakoś dotknęłam,
lecz po przełożeniu mojej dłoni widać
314
00:24:10,708 --> 00:24:16,608
było, że nie pasuje. Dłoń była znacznie
większa, a ślad wskazywał na to, że dłoń
315
00:24:16,618 --> 00:24:19,388
musiałaby być położona odwrotnie na mojej
316
00:24:19,428 --> 00:24:25,368
nocy. Myślę sobie co do licha? Mój
mąż? Ale niestety jego dłoń też nie
317
00:24:25,428 --> 00:24:31,048
pasuje.Odciśnięte palce były znacznie
większe. Poza tym nie było sytuacji, w
318
00:24:31,088 --> 00:24:36,408
której mógłby to zrobić. Tej nocy poszedł
znacznie wcześniej spać, a ja śpię pod
319
00:24:36,448 --> 00:24:42,688
osobną kołdrą, więc kto? I kiedy? Później
z przyjaciółką myślałyśmy, że może to
320
00:24:42,748 --> 00:24:48,108
jakieś uczulenie i sobie wmawiam.
Następnie, że to może jakieś detergenty.
321
00:24:48,168 --> 00:24:53,448
Nie sprzątałam w domu niczym od kilku
dni, tylko płyn do naczyń, ten co zwykle.
322
00:24:53,488 --> 00:24:56,168
Piekło niemiłosiernie, wręcz jakbym miała
323
00:24:56,208 --> 00:25:01,348
rozpalone węgle na noce. Po jakimś
czasie druga noga zaczęła mnie piec, więc
324
00:25:01,428 --> 00:25:06,928
spojrzałam, a tam jakby druga dłoń
odciśnięta po wewnętrznej stronie uda.
325
00:25:06,948 --> 00:25:09,648
Bardziej śródręka z liniami papilarnymi i
326
00:25:09,708 --> 00:25:15,628
ciągnące się do tyłu palce. Oniemiałam,
przyjaciółka również. Nawet jak o tym
327
00:25:15,688 --> 00:25:21,888
teraz piszę, mam dreszcze. Wygląda to
tak trochę dziwne, że w takim miejscu, ale
328
00:25:21,948 --> 00:25:27,628
jakby coś, ktoś dobierał się do mnie,
chcąc rozchylić mi uda na siłę. Może to
329
00:25:27,688 --> 00:25:33,128
moje jakieś dziwne, głupie spostrzeżenie,
ale kto to widział? Mówi dokładnie to
330
00:25:33,248 --> 00:25:36,028
samo. Dziś, po dwóch dniach jest jeszcze
331
00:25:36,088 --> 00:25:39,148
gorzej. Okazuje się, że to nie uczulenie,
332
00:25:39,168 --> 00:25:42,468
a oparzenie. Do tego stopnia, że mam rany
333
00:25:42,548 --> 00:25:49,388
bolące, piekące, z bąblami. Smaruję
maścią po oparzeniach, martwię się, że będą
334
00:25:49,408 --> 00:25:55,588
blizny. Nie potrafię tego wytłumaczyć.
Znajomi polecili mi modlitwę. Bałam się
335
00:25:55,608 --> 00:26:02,368
pójść spać. Teraz też nie śpię, bo mąż
jest na nocce. Mam małe dziecko i też się
336
00:26:02,448 --> 00:26:07,248
o nie boję. Słyszę tylko sama się
dotknęłaś czymś, co miałaś na dłoniach i
337
00:26:07,328 --> 00:26:10,328
tyle. Dlaczego zatem nijak nie pasuje moja
338
00:26:10,368 --> 00:26:13,148
dłoń i dlaczego nie mam śladu na własnych
339
00:26:13,228 --> 00:26:16,128
dłoniach? Przecież oparzenia nie da się
340
00:26:16,148 --> 00:26:19,968
przekazać dłońmi. No, chyba że na filmach.
341
00:26:20,028 --> 00:26:25,708
Jak to sobie wytłumaczyć? Boję się, że to
coś może znaczyć, gdyż mam pogmatwaną
342
00:26:25,768 --> 00:26:30,908
przeszłość z rodziną. Z rodzicami nie
utrzymuję kontaktów od lat, a mimo że o
343
00:26:30,928 --> 00:26:36,868
nich nie myślę, śnią mi się od 4 dni.
Dręczą mnie w snach i są zawistni.
344
00:26:36,908 --> 00:26:42,088
Chciałabym pozostać anonimowa z
uwagi na dobro mojej rodziny. Szukałam też
345
00:26:42,108 --> 00:26:47,188
podobnych śladów w
Internecie i nie znalazłam.
346
00:26:50,228 --> 00:26:55,788
Korespondencja nadesłana
24 sierpnia 2021 roku.
347
00:26:58,228 --> 00:27:00,568
Witam serdecznie. Chciałabym podzielić się
348
00:27:00,608 --> 00:27:02,668
historią, która przydarzyła mi się jakieś
349
00:27:02,728 --> 00:27:07,668
około dwa lata temu. Od razu na wstępie
zaznaczam, że jestem osobą twardo
350
00:27:07,688 --> 00:27:13,308
stąpającą po ziemi. Wychowałem się
w rodzinie, w rygorze i dyscyplinie. Moja
351
00:27:13,328 --> 00:27:16,148
praca gwarantuje mi uziemienie i nigdy nie
352
00:27:16,188 --> 00:27:18,768
zdarzały mi się takie straszne historie.
353
00:27:18,828 --> 00:27:23,688
Owszem, widzę i odczuwam zjawiska, których
większość ludzi nie spostrzega, a być
354
00:27:23,748 --> 00:27:26,408
może tak jak ja nie przyznają się, że coś
355
00:27:26,428 --> 00:27:32,768
spostrzegli, ale nigdy nic mnie tak nie
zaatakowało. Mama mówiła, że mam bujną
356
00:27:32,808 --> 00:27:35,808
wyobraźnię, ale z tego chleba nie będzie.
357
00:27:35,828 --> 00:27:38,908
Częściowo rację miała, a ja zignorowałam
358
00:27:38,948 --> 00:27:44,468
tą część siebie na długie lata, skazując
się na samotność wśród ludzi, z którymi
359
00:27:44,508 --> 00:27:50,508
nie miałam nic wspólnego. Próbowałam się
dostosować, ale tak naprawdę odgrywałam
360
00:27:50,608 --> 00:27:53,628
rolę. W końcu zaczęłam chorować. Zaczęło
361
00:27:53,668 --> 00:27:56,308
się od grypy, a skończyło na chronicznym
362
00:27:56,328 --> 00:28:02,018
bólu lewej nogi i do tej pory lekarze nie
umieją tego schorzenia zdiagnozować.
363
00:28:02,068 --> 00:28:08,428
Skrycie domyślam się, co to jest. Coś
domagało i domaga się uwagi. Ten drugi
364
00:28:08,528 --> 00:28:14,248
świat, a być może prawdziwa ja. I
postanowiłam zainteresować się nim i
365
00:28:14,308 --> 00:28:19,848
podjęłam naukę, bo ja zazwyczaj podchodzę
do tematu na serio i gdy za coś się
366
00:28:19,928 --> 00:28:26,488
zabieram, to rzetelnie. Zaczęłam jeździć
na warsztaty, zloty i poznawać ludzi.
367
00:28:26,508 --> 00:28:31,908
Czytałam dużo, ciężko mi było i nadal
ciężko jest otworzyć się na ludzi, ale
368
00:28:31,948 --> 00:28:37,928
ludzie tak zwani uduchowieni totalnie
mnie zachwycili. Zauważyłam, a w zasadzie
369
00:28:37,968 --> 00:28:43,228
poczułam jednak, że pod płaszczykiem
uśmiechów, szczebiotów, tańców i medytacji
370
00:28:43,268 --> 00:28:46,468
kryją się niezbyt dobre intencje. Poza
371
00:28:46,508 --> 00:28:49,308
mną, czyli osobą chcącą się odnaleźć w tym
372
00:28:49,328 --> 00:28:54,648
nowym, nieznanym świecie, trafiały się
osoby totalnie pogubione i z problemami
373
00:28:54,708 --> 00:29:00,248
emocjonalno psychicznymi. I bardzo często
stają się ofiarami tak zwanych lekarzy
374
00:29:00,348 --> 00:29:04,548
dusz, uzdrowicieli, mentorów. Ale to na
375
00:29:04,688 --> 00:29:08,188
kolejny list. Wtedy poznałam dwie ciekawe
376
00:29:08,228 --> 00:29:13,908
wówczas dla mnie niezastąpione siostry.
Spędzałyśmy z osobą mnóstwo czasu. Dla
377
00:29:13,968 --> 00:29:18,988
mnie to było coś takiego, jakbym spotkała
dawno niewidzianego członka rodziny.
378
00:29:19,028 --> 00:29:24,028
Długie rozmowy przez telefon praktycznie
dzień w dzień, aż do wieczora. Mnóstwo
379
00:29:24,108 --> 00:29:28,688
wspólnych planów zawodowych. Wszystko
jednak się zmieniło, gdy poszłyśmy do
380
00:29:28,828 --> 00:29:34,908
ezoterycznej szkoły. One wybrały inny
kierunek niż ja. Mnie interesowały nauki
381
00:29:35,028 --> 00:29:40,148
mantyczne, tarot, chirologia,
astrologia, a one wybrały
382
00:29:40,248 --> 00:29:46,048
bioenergoterapię. Cieszyły mnie te
wyjazdy i czułam, że one również się z nich
383
00:29:46,068 --> 00:29:51,678
cieszą. Wspólnie gotowałyśmy,
rozmawiałyśmy do północy, dzieliłyśmy się
384
00:29:51,708 --> 00:29:57,188
wiedzą. Nigdy nie miałam takich fajnych
koleżanek. Wszyscy nam zazdrościli, że
385
00:29:57,208 --> 00:30:02,728
jesteśmy taką fajną i zgraną paczką.
Zawsze byłam gdzieś na uboczu, a tutaj
386
00:30:02,788 --> 00:30:07,988
nagle znalazłam się w centrum
zainteresowania i dziękowałam Bogu, że
387
00:30:08,028 --> 00:30:13,648
wysłuchał moich modlitw i zesłał dobrych
ludzi. I byłoby cudownie, gdybym nie
388
00:30:13,708 --> 00:30:19,188
zaczęła być totalnie zmęczona i wyczerpana
po tych naszych wyjazdach do szkoły.
389
00:30:19,248 --> 00:30:24,728
Zaczęłam mieć potężne bóle głowy
i kręgosłupa, a w końcu i nerek.Aż
390
00:30:24,748 --> 00:30:29,768
wylądowałam w szpitalu po jednym z
ostatnich wyjazdów. Gdy to piszę, cierpnie
391
00:30:29,808 --> 00:30:35,448
mi skóra i myślę, jak bardzo byłam
zaślepiona. Były to pierwsze oznaki tak
392
00:30:35,508 --> 00:30:38,588
zwanego wampiryzmu energetycznego. One
393
00:30:38,688 --> 00:30:44,068
spały w innym pomieszczeniu, a ja
zupełnie w innym, na piętrze. Było to
394
00:30:44,128 --> 00:30:49,528
pomieszczenie na poddaszu. Klasyk
nawiedzonego pomieszczenia: rupieciarnia,
395
00:30:49,608 --> 00:30:56,228
stare zdjęcia, stare meble, stare radio
i ten dziwny zapach. I wieczne zimno.
396
00:30:56,288 --> 00:31:02,628
Śmierdząca lodówka, choć wyczyszczona.
Taki jakby przeciąg. Okna były szczelne,
397
00:31:02,688 --> 00:31:09,648
drzwi również. Paliłam kadzidła, świece,
szałwie i nic. Najgorsza była pościel,
398
00:31:09,688 --> 00:31:15,508
która pomimo, że była prana, miała chyba
ze sto lat. Woziłam śpiwór, bo nie dało
399
00:31:15,548 --> 00:31:21,368
się wytrzymać. Za wynajem mieszkania
płaciłyśmy grosze, więc nie marudziłam,
400
00:31:21,448 --> 00:31:24,108
ale cieszyłam się na wspólne biesiady, a
401
00:31:24,128 --> 00:31:30,048
wszystkie tak zwane niedogodności znikały.
Do momentu. Momentem było spotkanie
402
00:31:30,068 --> 00:31:35,848
koleżanki, którą zaprosiłam do nas na
kolację. Spojrzała na mnie i powiedziała:
403
00:31:35,858 --> 00:31:38,848
"Dlaczego na to pozwalasz? Przecież one
404
00:31:38,948 --> 00:31:44,438
cię okradają. Tutaj aż się
buja od duchów. To strzygi".
405
00:31:45,148 --> 00:31:50,388
Zamurowało mnie, ale pomyślałam, że
po prostu nie przypadły sobie do gustu.
406
00:31:50,428 --> 00:31:55,678
Koleżanka była cicha, ale bardzo
przenikliwa. Dziewczyny milczały.
407
00:31:55,708 --> 00:32:01,488
Próbowałam rozruszać towarzystwo, bo
w końcu były moje urodziny. Częściowo się
408
00:32:01,588 --> 00:32:07,668
udało. Koleżanka szybko się zmyła.
Najgorsze były noce. Zasunięta w śpiworze
409
00:32:07,748 --> 00:32:13,708
po uszy czułam lodowate powietrze. Coś
chciało się do mnie włamać. Jednak mam
410
00:32:13,728 --> 00:32:20,708
bardzo silną ochronę, więc czułam wielki
smutek. Niewytłumaczalny żal. Płakałam.
411
00:32:20,748 --> 00:32:27,268
Pojawił się ból nerek. Wymiotowałam.
Musiałam opuścić zajęcia i zostać w
412
00:32:27,348 --> 00:32:30,888
domu. One również zostały dla towarzystwa.
413
00:32:30,968 --> 00:32:35,288
Nie podjęły żadnych działań, pomimo
że obok był szpital i mogły mnie tam
414
00:32:35,368 --> 00:32:40,928
zaprowadzić. Przypuszczam, że dobrze
wiedziały, co się dzieje. Ledwo dojechałam
415
00:32:40,968 --> 00:32:46,568
do domu, zatrzymując się co rusz,
żeby zwymiotować. Po tym czasie już nie
416
00:32:46,668 --> 00:32:51,008
spotkałyśmy się, a moja próba
porozmawiania na ten temat i oczyszczenia
417
00:32:51,048 --> 00:32:54,128
relacji skończyła się awanturą i zerwaniem
418
00:32:54,148 --> 00:32:59,488
kontaktu. Zrozumiałam i doszło do
mnie, kto był ukrytym wrogiem, o którym
419
00:32:59,528 --> 00:33:04,728
powiedziała mi koleżanka. A rzeczona
tajemnicza koleżanka również okazała się
420
00:33:04,768 --> 00:33:10,228
być nieuczciwa i chętnie czerpiąca
przyjemność z cierpienia innych osób. Jak
421
00:33:10,268 --> 00:33:16,828
wyczułam jej intencje, natychmiast ją
wycięłam. Przeżyłam załamanie i ciężko to
422
00:33:16,848 --> 00:33:22,728
odchorowałam, bo był to dla mnie, można
rzec, raj. Po latach samotności duchowej
423
00:33:22,808 --> 00:33:24,908
poznałam, jak mi się wydawało, bratnie
424
00:33:24,948 --> 00:33:28,528
dusze. Zerwałam z nimi kontakty na całego,
425
00:33:28,548 --> 00:33:31,448
ku zdziwieniu wielu znajomych. Poczułam
426
00:33:31,608 --> 00:33:37,468
totalną ulgę. To tak, jakbym wyjęła
kolec z pleców. Co mi jednak z tego, skoro
427
00:33:37,548 --> 00:33:40,317
znalazłam się w punkcie wyjścia? Tak się
428
00:33:40,408 --> 00:33:47,308
zadręczałam. I oto pewnej nocy poczułam,
że coś za mną warczy. Spałam na boku.
429
00:33:47,328 --> 00:33:53,268
Zignorowałam. Pomyślałam, że to koty,
ale nagle poczułam, że coś mnie dusi,
430
00:33:53,308 --> 00:33:59,228
przytrzymując nos i usta. Zaczęłam
wewnętrznie krzyczeć, a to zaczęło ryczeć
431
00:33:59,328 --> 00:34:02,928
jeszcze głośniej. Machałam rękami, ale ani
432
00:34:03,028 --> 00:34:06,108
drgnęłam. To zaczęło nienaturalnie ryczeć
433
00:34:06,228 --> 00:34:09,487
i głośno się drzeć, zakrzykując mnie. Gdy
434
00:34:09,568 --> 00:34:11,967
zrozumiałam, że za chwilę umrę, zaczęłam
435
00:34:11,978 --> 00:34:18,168
się modlić. Usłyszałam głos babci:
"Módl się do Boga. Pamiętaj, On
436
00:34:18,208 --> 00:34:24,888
pomoże. Zawsze wysłucha i
pomoże". Oj, ojcze nasz, któryś
437
00:34:25,148 --> 00:34:28,408
jest! Zaczęłam przypominać sobie dawno nie
438
00:34:28,428 --> 00:34:35,188
wypowiadaną modlitwę. A zwierzę, czy
też bestia zamilkło od razu i usłyszałam
439
00:34:35,208 --> 00:34:41,967
śpiewy mnichów. Poczułam totalną
ciszę i spokój. Żyję. Na drugi dzień
440
00:34:42,108 --> 00:34:44,568
podjęłam środki zaradcze, aby ewentualne
441
00:34:44,628 --> 00:34:49,768
nieproszone gości nie czuł się komfortowo
przy moim łóżku. Wszystkie prezenty,
442
00:34:49,808 --> 00:34:55,648
którymi się obdarowywałyśmy, spaliłam
w wielkim ogniu. Oczywiście, jak to ja,
443
00:34:55,668 --> 00:34:57,808
będąc pod wrażeniem zdarzenia, napisałam
444
00:34:57,868 --> 00:35:00,208
do paru grup z zapytaniem, co robić, gdy
445
00:35:00,248 --> 00:35:03,008
coś takiego się dzieje. I tutaj wylało się
446
00:35:03,048 --> 00:35:05,798
dziecko z kąpielą. Posypały się teksty w
447
00:35:05,848 --> 00:35:08,348
stylu: biegnij koniecznie do egzorcysty,
448
00:35:08,428 --> 00:35:10,908
co mnie jeszcze bardziej przeraziło. Potem
449
00:35:10,948 --> 00:35:16,928
paraliż senny. Ale przecież tutaj było
inaczej. Bolała mnie ręka. Tak się z tym
450
00:35:16,948 --> 00:35:22,808
szarpałam. Aż po hejt w stylu sama
sobie piwa nawarzyłaś, to pij, delikatnie
451
00:35:22,848 --> 00:35:27,888
mówiąc. Jedyne sensowne podpowiedzi
i pomoc uzyskałem od tak zwanych osób
452
00:35:27,928 --> 00:35:33,948
wtajemniczonych i od medium pani
Ady Edelman. Owszem, nadal zajmuję się
453
00:35:33,988 --> 00:35:36,828
wróżbiarstwem. Jestem wiedźmą, ale nawet
454
00:35:36,888 --> 00:35:39,748
wiedźmy mają serca i muszą przecież komuś
455
00:35:39,868 --> 00:35:46,248
zaufać. Szukają przyjaciół i znajomych.
Są normalnymi ludźmi. Razem jest
456
00:35:46,368 --> 00:35:52,688
łatwiej, bezpieczniej i przyjemniej. Ale
to tylko moje marzenia. Przynajmniej na
457
00:35:52,728 --> 00:35:58,408
razie. Upłynęło sporo czasu od tego
zdarzenia. Jestem teraz bardzo ostrożna w
458
00:35:58,468 --> 00:36:04,948
kontaktach z nowo poznanymi. Wręcz trzymam
się z dala od tak zwanych ludzi ESO.
459
00:36:04,988 --> 00:36:10,328
Poczytałem sobie również o strzygach,
istotach, które uwodzą, a następnie
460
00:36:10,388 --> 00:36:15,468
okradają i niszczą energetycznie. I
właśnie takie najprawdopodobniej miałem
461
00:36:15,528 --> 00:36:21,868
okazję poznać. Unikam ludzi, którzy
zbyt szybko chcą nawiązywać bliski kontakt.
462
00:36:21,888 --> 00:36:28,048
Swoje plany i wiedzę zachowuję dla siebie.
Cele realizuję osobiście, bez żadnych
463
00:36:28,108 --> 00:36:31,498
spółek i wpływów z zewnątrz. Mam nadzieję,
464
00:36:31,568 --> 00:36:37,808
że ten mój list jest zrozumiały i komuś
pomoże. A może przestrzeże przed zbytnim
465
00:36:37,908 --> 00:36:41,292
zaufaniem nowo poznanym ludziom?Trzeba też
466
00:36:41,332 --> 00:36:46,552
uważać, żeby pragnienie nie zawładnęło
naszym życiem tak, jak to się mi
467
00:36:46,572 --> 00:36:49,732
przydarzyło. Rozwój duchowy to także praca
468
00:36:49,812 --> 00:36:53,112
ze swoim cieniem, ze swoimi słabościami.
469
00:36:53,152 --> 00:36:59,292
Czasami nie wszystko złote, co się świeci.
Pozory mogą mylić. Warto cieszyć się
470
00:36:59,352 --> 00:37:02,892
małymi rzeczami i swoim własnym życiem,
471
00:37:02,972 --> 00:37:08,832
zamiast próbować zbawiać świat, nie
będąc o to proszonym. I tak na zakończenie
472
00:37:08,872 --> 00:37:14,432
powiem, że warto też słuchać swojej
intuicji, bo ona więcej nam powie niż
473
00:37:14,472 --> 00:37:23,792
szkiełko i oko i nie raz może nam
uratować życie. Pozdrawiam i dziękuję.
474
00:37:25,412 --> 00:37:29,812
Autor ostatniej przygotowanej na dziś
relacji tekstowej, poza przekazaniem paru
475
00:37:29,892 --> 00:37:33,852
historii, podzielił się również swoimi
uwagami w kwestii audycji debaty
476
00:37:33,872 --> 00:37:38,652
"Niekontrolowane" z cyklu "Z wizytą w
biurze duchów". Nie ze wszystkimi uwagami
477
00:37:38,692 --> 00:37:41,312
naszego słuchacza się zgadzam. Po namyśle
478
00:37:41,321 --> 00:37:43,432
postanowiłem jednak zostawić je w nagraniu
479
00:37:43,452 --> 00:37:48,752
jako swoiste votum separatum. Być może
będą one stanowiły przyczynek do ciekawej
480
00:37:48,832 --> 00:37:52,592
dyskusji w komentarzach
pod dzisiejszą audycją.
481
00:37:54,072 --> 00:38:00,372
Korespondencja nadesłana do Radia
Paranormalium 12 lipca 2020 roku.
482
00:38:00,392 --> 00:38:06,352
Poltergeist: w odpowiedzi na audycję z
Biura Duchów. Tak przyjrzałem się troszkę
483
00:38:06,362 --> 00:38:09,802
audycji i muszę powiedzieć, że
wielu tekstów z tej audycji nie da się
484
00:38:09,872 --> 00:38:14,412
zwyczajnie słuchać. Jednak odnosząc się
z wielkim szacunkiem do Waszego Radia,
485
00:38:14,452 --> 00:38:19,462
chciałbym zobaczyć choć jeden dowód
z Państwa życia i pracy z poltergeistem.
486
00:38:19,462 --> 00:38:21,672
Myślę, że ekspert nie chce się wtapiać w
487
00:38:21,692 --> 00:38:24,052
problem, bo zwyczajnie nie zna substancji
488
00:38:24,112 --> 00:38:27,052
problemu i nie miał z nim do czynienia.
489
00:38:27,112 --> 00:38:32,352
Żadna z osób nie ma chyba do końca,
która prowadziła tą audycję. Szanuję każde
490
00:38:32,432 --> 00:38:34,632
zdanie, ale właśnie dzięki takim audycjom,
491
00:38:34,652 --> 00:38:39,052
w którym problem jest gmatwany lub oparty
o ludzi, którzy swoją wiedzę opierają
492
00:38:39,112 --> 00:38:43,772
niestety na książkach, nigdy nie
stanie się on jasny dla wielu ludzi, którzy
493
00:38:43,792 --> 00:38:46,552
wiedzy potrzebują, a przede wszystkim chcą
494
00:38:46,652 --> 00:38:52,652
zwalczyć swój strach, poznać esencję.
Ja Państwu opiszę to zagadnienie, choć w
495
00:38:52,692 --> 00:38:58,512
wielkim skrócie. Kim jest poltergeist?
Jest duszą, która potrafi perfekcyjnie i
496
00:38:58,592 --> 00:39:03,512
dobrze operować energią. Swoją
manifestację potrafi poprzeć ruchem w
497
00:39:03,572 --> 00:39:08,292
przestrzeni przedmiotu, dźwiękiem,
fizycznością przestrzeni materialnej. Na
498
00:39:08,372 --> 00:39:13,772
przykład otwarcie drzwi, zamknięcie.
Czasem następuje długotrwałe występowanie
499
00:39:13,812 --> 00:39:19,032
manifestacji, choć zawsze jest jej powód.
Swoim zachowaniem doprowadza stan
500
00:39:19,092 --> 00:39:23,792
psychiczny człowieka do pewnych
zachowań. Nazwijmy to obniżenia zdrowia
501
00:39:23,872 --> 00:39:28,912
psychicznego. Poltery bardzo dobrze
operują strachem ludzkim, przez co religie
502
00:39:28,922 --> 00:39:35,472
przypisują im demoniczny wydźwięk, co
jest błędne. Powtarzam błędne. Polter jest
503
00:39:35,532 --> 00:39:40,492
duszą taką samą jak ja czy ty po
opuszczeniu ciała. Jednak jej historia po
504
00:39:40,572 --> 00:39:45,692
śmierci związana jest z różnymi
uwarunkowaniami. Z całą stanowczością,
505
00:39:45,712 --> 00:39:50,072
czterdziestoletnią praktyką, śmiercią
kliniczną w wieku dziesięciu lat stawię
506
00:39:50,132 --> 00:39:55,252
czoła tym, co sądzą, że są to demony.
W swojej pracy spotkałem kilkadziesiąt
507
00:39:55,332 --> 00:40:00,712
polterów o różnych natężeniach
energii i dziś domy, miejsca, gdzie były są
508
00:40:00,752 --> 00:40:03,952
spokojne, a ludzie są szczęśliwi. Mógłbym
509
00:40:03,992 --> 00:40:06,582
napisać niejedną książkę na temat zjawisk
510
00:40:06,652 --> 00:40:12,612
i mojej pracy. Wracając do poltergeistów.
W skrócie polter: powód nabierania
511
00:40:12,712 --> 00:40:18,512
energii. Powodów jest wiele. Dusza po
śmierci i w czasie przeorientowania, czyli
512
00:40:18,652 --> 00:40:23,712
opuszczenia ciała, ma elementy, które
w jakiejś części mają wpływ na jej energię
513
00:40:23,792 --> 00:40:28,552
po śmierci. Niektóre dusze w momencie
przeorientowania w sposób nagły chcą
514
00:40:28,572 --> 00:40:30,712
naprawić krzywdę, która doprowadziła do
515
00:40:30,752 --> 00:40:36,012
jakiegoś czynnika, który istniał jeszcze
w momencie wcielenia. Niektóre dusze po
516
00:40:36,072 --> 00:40:41,372
śmierci nie opuszczają świata astralnego
Ziemi. Tam też jest kilka powodów.
517
00:40:41,392 --> 00:40:47,492
Związane są z szerokim spektrum od religii
po przekonania za życia. Zaznaczam po
518
00:40:47,512 --> 00:40:50,052
drugiej stronie nie ma czasu, więc ułamki
519
00:40:50,152 --> 00:40:56,052
sekund tam dla nas tutaj mogą być
setkami lat, dziesiątkami chwil. Dlatego w
520
00:40:56,092 --> 00:41:00,972
momencie śmierci ciała dusza, zanim
odbierze swój kanał przepływu, ma czas na
521
00:41:01,052 --> 00:41:06,312
bycie tu i tam. Większość odwiedza
bliskich. Uczucie, że coś się stało u
522
00:41:06,392 --> 00:41:11,692
żyjących. Odwiedzanie miejsc z
dzieciństwa, żegnanie się z żyjącymi lub
523
00:41:11,712 --> 00:41:18,132
przekazanie potencjału informacji.
Przykłady poltergeistów. Przykład pierwszy
524
00:41:18,152 --> 00:41:21,552
z ostatnich miesięcy. Stara kamienica w
525
00:41:21,612 --> 00:41:28,032
centrum miasta. Jest rok 2019. Na
poddaszu kamienicy została wykonana
526
00:41:28,172 --> 00:41:33,052
adaptacja strychu. Od momentu, w którym
wprowadzili się ludzie, zaczęły się tam
527
00:41:33,092 --> 00:41:38,512
dziać bardzo dziwne rzeczy. Manifestacje
siły, spadające elementy osprzętu
528
00:41:38,532 --> 00:41:44,572
komputerowego, awarie serwerów,
spadki temperatury odczuwalne przez ludzi,
529
00:41:44,612 --> 00:41:49,592
fizyczne uderzenia, popchnięcia.
Ewidentnie coś nie chciało, aby w tym
530
00:41:49,632 --> 00:41:54,472
miejscu byli ludzie. Cofamy się do
momentu, w którym nastąpił przełom
531
00:41:54,672 --> 00:42:01,612
1937 rok. Na strychu kamienicy wiesza
się kobieta. Chwilę po śmierci kobiety
532
00:42:01,672 --> 00:42:07,212
na strych wbiegają bawiące się dzieci.
Bawiły się w chowanego. Był tam również
533
00:42:07,222 --> 00:42:10,152
jej syn. Dusza w momencie przeorientowania
534
00:42:10,252 --> 00:42:15,082
zauważa tragedię, która się rozgrywa,
a dokładniej strach, jaki dokonał się w
535
00:42:15,112 --> 00:42:17,932
dzieciach, gdy zobaczyły wiszące ciało.
536
00:42:17,992 --> 00:42:20,372
Energia, jaka towarzyszyła temu momentowi,
537
00:42:20,432 --> 00:42:23,112
była na tyle silna, że dusza rozumie, co
538
00:42:23,152 --> 00:42:30,032
się wydarza i jaki wpływ ma jej
zachowanie na sytuację. 1937 rok stał się
539
00:42:30,072 --> 00:42:34,552
dla duszy elementem zawieszenia.
Trwało to, a po sprawdzeniu, jak przekazała
540
00:42:34,592 --> 00:42:41,562
istota kilkanaście sekund. U nas
jest już 2019 rok. Co robiła dusza od
541
00:42:41,672 --> 00:42:47,292
tamtego czasu? Dusza czekała na
dzieci, aby je przeprosić. Czekała, aż znów
542
00:42:47,332 --> 00:42:52,412
wbiegną i będzie mogła je przeprosić.
Dlatego zebrała energie otoczenia oraz
543
00:42:52,492 --> 00:42:57,652
energię, którą skumulowała na możliwość
manifestacji. Tak dokładnie stała się
544
00:42:57,672 --> 00:43:03,952
poltergeistem, czyli duszą
operującą energią. Godzina 22:00, rok
545
00:43:04,272 --> 00:43:10,692
2019. Kamera przemysłowa włącza
tryb alarmu i robi zdjęcia — są w mojej
546
00:43:10,732 --> 00:43:13,572
dokumentacji. Widać na schodach kobietę,
547
00:43:13,612 --> 00:43:15,812
która kieruje się na strych, gdzie czekam
548
00:43:15,852 --> 00:43:18,922
na nią. W pomieszczeniach włączamy kamery.
549
00:43:18,972 --> 00:43:21,672
Najpierw słychać krzyk dzieci. Ewidentnie
550
00:43:21,752 --> 00:43:26,972
krzyk dzieci. Taki sam jak wtedy, kiedy
wbiegały na strych. W słuchawkach też.
551
00:43:26,992 --> 00:43:32,412
Polter zaczyna mnie wypraszać z miejsca.
Obniża temperaturę otoczenia, usiłując
552
00:43:32,452 --> 00:43:38,152
wzbudzić strach. Zaczyna przepędzać,
szarpie za klamki, trzaska drzwiami,
553
00:43:38,172 --> 00:43:43,832
uderza w ścianę, stuka po podłodze.
Czekam. Bardzo szybko wyrzuca energię z
554
00:43:43,852 --> 00:43:49,452
potencjału, jaki zebrał. Da się wyczuć
siły i czuć subtelnie, że powód naszego
555
00:43:49,552 --> 00:43:52,692
spotkania ma inny sens. Nagranie jest w
556
00:43:52,732 --> 00:43:56,292
moim archiwum. Czysta postać demoniczna —
557
00:43:56,312 --> 00:43:59,692
szok? Ale dla kogo szok? Dla tych, którzy
558
00:43:59,752 --> 00:44:02,732
nie rozumieją istoty problemu. Opowiadają
559
00:44:02,832 --> 00:44:08,672
głupoty o demonach, piekle. Przecież
to dusza kobiety, która za wcielenia nie
560
00:44:08,712 --> 00:44:13,612
poradziła sobie z życiem, a po śmierci
i opuszczeniu ciała naraziła na strach
561
00:44:13,832 --> 00:44:19,759
innych, niczemu niewinne dzieci.To
jest poltergeist. Dusza, która chciała
562
00:44:19,819 --> 00:44:23,359
przeprosić żywych. Jeden z powodów, kiedy
563
00:44:23,399 --> 00:44:28,660
nawiązaliśmy dialog, a ja mogłem podjąć
z nią pracę, wszystko było już jasne.
564
00:44:28,680 --> 00:44:34,399
Czekała na dzieci, a nie na mnie czy
innych ludzi. Wyganiała ich, aby dzieci
565
00:44:34,520 --> 00:44:39,700
mogły spokojnie tam wrócić choć raz.
Proszę zwrócić uwagę, jak mimo tak zwanej
566
00:44:39,759 --> 00:44:45,859
wolnej woli po śmierci już elementu
duchowego zrozumienia, dusza zawiesza się.
567
00:44:45,879 --> 00:44:48,040
Kiedy odchodziła tam, gdzie miała odejść.
568
00:44:48,060 --> 00:44:52,680
Osoby na drugi dzień czuły w tym miejscu
niesamowity spokój. Choć zajęło troszkę
569
00:44:52,700 --> 00:44:57,120
czasu, aby drewniany strych, którego
bele drewna pracują pod kilkoma tonami
570
00:44:57,160 --> 00:45:02,569
dachówek, swoimi dźwiękami już nie
niepokoiły. Kiedy ją odprowadzałem,
571
00:45:02,600 --> 00:45:07,339
przekazała w ramach przeprosin informację,
aby wszyscy z tej firmy, czyli osoby
572
00:45:07,399 --> 00:45:12,979
przez kilka dni pracujące na dachach,
nosili bezwzględnie pasy. I tak też się
573
00:45:13,080 --> 00:45:16,020
stało. Przestrzegano rygorystycznie, a
574
00:45:16,060 --> 00:45:18,180
kiedy jeden z pracowników zatrzymał się na
575
00:45:18,220 --> 00:45:24,779
rynnie, na pasie uśmiechy i
podśmiechujki stały się historią. Przykład
576
00:45:24,919 --> 00:45:31,919
drugi. Poltergeist. Dziewczynka.
Rok 2017. Nowo wybudowany
577
00:45:32,020 --> 00:45:34,799
dom jednorodzinny. Mieszka na pierwszym
578
00:45:34,879 --> 00:45:42,040
piętrze. Ma problemy ze snem, nie zasypia
długimi nocami. Czuje strach. Opowiada
579
00:45:42,080 --> 00:45:46,799
rodzicom, że w jej oknie siedzi
dziewczynka i budzi ją. Rodzice
580
00:45:46,879 --> 00:45:52,450
bagatelizowali, że ośmiolatek sobie coś
wymyśla. Duchów nie ma do momentu, w
581
00:45:52,500 --> 00:45:54,979
którym w tym pokoju nie położył się na noc
582
00:45:55,180 --> 00:46:00,520
ojciec dziewczynki. Kiedy w nocy został
wybudzony, a w oknie stała dziewczynka,
583
00:46:00,600 --> 00:46:03,379
już na górę nie wchodzili. Ludzie, którzy
584
00:46:03,419 --> 00:46:06,100
nigdy nie mieli styczności z taką materią.
585
00:46:06,359 --> 00:46:08,339
Kiedy znów położył się w tym pokoju, w
586
00:46:08,379 --> 00:46:11,740
nocy znów sytuacja się powtarza. Mężczyzna
587
00:46:11,779 --> 00:46:17,180
nie pamięta, czy sam spadł z łóżka,
czy to wynik działania dziewczynki z okna.
588
00:46:17,200 --> 00:46:20,020
Potencjał energii istoty Dziewczynki nosi
589
00:46:20,040 --> 00:46:26,759
miano poltergeista. Operuje energią snu.
Wizualizuje się i poprzez strach zwraca
590
00:46:26,819 --> 00:46:30,319
uwagę. Manifestuje się. Dziewczynka, a
591
00:46:30,359 --> 00:46:35,089
dokładnie dusza dziewczynki opuściła
ciało w wypadku na drodze kilka kilometrów
592
00:46:35,200 --> 00:46:38,240
dalej. Po oczyszczeniu i odprowadzeniu, a
593
00:46:38,299 --> 00:46:40,640
dokładnie w międzyczasie dusza w ramach
594
00:46:40,660 --> 00:46:45,620
niezgodności prosi, aby dzieci nie bawiły
się za domem na placu zabaw. Wskazuje
595
00:46:45,680 --> 00:46:51,520
dokładnie cyfrę siedem. Siedem
dni. Zaznaczam dom jest nowy, ma trzy
596
00:46:51,580 --> 00:46:54,319
miesiące. Powiedziałem rodzicom, że skoro
597
00:46:54,359 --> 00:46:56,979
już tu jestem i to się dzieje, proszę ich,
598
00:46:57,000 --> 00:47:02,819
aby uszanowali to, co mówię. I tak się
stało. Siedem dni dzieci nie bawiły się z
599
00:47:02,839 --> 00:47:08,200
tyłu domu na placyku zabaw. W siódmym
dniu z dachu komina zjechało kilkanaście
600
00:47:08,259 --> 00:47:13,879
dachówek, roztrzaskując się o plastikowe
zjeżdżalnie dla dzieci. Rodzina była w
601
00:47:13,899 --> 00:47:16,919
szoku. Chyba większym niż tym spowodowanym
602
00:47:16,939 --> 00:47:20,439
przez fakt, że mają w domu poltergeista.
603
00:47:20,479 --> 00:47:23,759
Dziś, po trzech latach jest spokój. Żyją z
604
00:47:23,819 --> 00:47:29,379
doświadczeniem takiej historii. Dlaczego
oni? Dlatego, że mieli potencjał, aby
605
00:47:29,439 --> 00:47:35,020
zobaczyć i odebrać energię dziewczynki.
Takich przykładów z każdego roku mojej
606
00:47:35,040 --> 00:47:41,140
pracy jest kilkanaście. Dusz o
potencjałach poltergeistów kilka. Silnych,
607
00:47:41,200 --> 00:47:47,459
operujących energią jak skalpelem.
Dotyka to osób wierzących, niewierzących,
608
00:47:47,500 --> 00:47:52,529
każdego, którego potencjał pozwala
polterowi na kontakt lub weszli w miejsce,
609
00:47:52,600 --> 00:47:59,000
gdzie polter ma swoją historię do
opowiedzenia. Skąd przychodzą? Po śmierci
610
00:47:59,040 --> 00:48:02,060
ciała zostają w czasie astralnym Ziemi.
611
00:48:02,120 --> 00:48:07,979
Może to być nawet mama czy
babcia. Dusza o potencjale. Wiara, a
612
00:48:08,060 --> 00:48:13,220
postrzeganie. Wiara jest jednym z
czynników, jednak ze względu na zamknięty
613
00:48:13,319 --> 00:48:18,439
umysł osoby, która praktykuje daną wiarę,
która swoje granice określa strachem.
614
00:48:18,479 --> 00:48:21,160
Każda istota będzie postrzegana jako demon
615
00:48:21,279 --> 00:48:26,279
lub ten, co tą granicę strachu zaczyna.
Mam w prywatnym archiwum zdjęcie
616
00:48:26,299 --> 00:48:32,120
poltergeista, którego Watykan uznałby
za demona. Z tym zdjęciem jest zresztą
617
00:48:32,180 --> 00:48:35,100
związana bardzo ciekawa historia, ale to
618
00:48:35,160 --> 00:48:38,339
innym razem. Polter, aby wzbudzić strach i
619
00:48:38,379 --> 00:48:40,819
przegonić młodego człowieka, wizualizuje
620
00:48:40,879 --> 00:48:46,120
mu się jako demon. Jest to dusza
kawalarza o silnym potencjale, z jasnym
621
00:48:46,160 --> 00:48:48,439
ostrzeżeniem czego ma nie robić ten młody
622
00:48:48,479 --> 00:48:55,680
człowiek. Zaznaczam, wierzący człowiek.
Miejsca. Miejsca mogą być różne. Nie ma
623
00:48:55,720 --> 00:49:00,990
znaczenia, czy to nowy dom, stara
kamienica, las, sala lekcyjna. Ważnym
624
00:49:01,040 --> 00:49:06,519
elementem jest to, czy dane miejsce
jest związane z potencjałem poltergeista.
625
00:49:06,540 --> 00:49:11,620
Poltergeist. Ja sam rozróżniam
kilka typów, ale tylko w zależności od
626
00:49:11,660 --> 00:49:17,299
umiejętności operowania energią i
niosącego potencjału. Tak, potencjału,
627
00:49:17,319 --> 00:49:20,479
ponieważ poltery również ostrzegają, tylko
628
00:49:20,519 --> 00:49:25,500
nie w pierwszej fazie spotkania.
Różnią się od dusz przeciętnych. Z całym
629
00:49:25,560 --> 00:49:31,540
szacunkiem, jakoś muszę to rozgraniczyć.
Tylko i wyłącznie potencjałem energii.
630
00:49:31,580 --> 00:49:36,970
Gdybym mógł to określić cyframi. Dusza
zmarłego operuje w potencjale od zera do
631
00:49:37,060 --> 00:49:42,839
pięciu, a poltergeista od sześciu do
dziesięciu. Chyba tak da się to opisać w
632
00:49:42,899 --> 00:49:48,979
sposób najjaśniejszy. Demonologia a
religia. Wierzę w Stworzyciela rzeczy
633
00:49:49,040 --> 00:49:51,720
widzialnych i niewidzialnych, w kosmiczny
634
00:49:51,779 --> 00:49:57,379
porządek świata, w nieskończoność życia
mojego jako duszy. Mam otwarty umysł od
635
00:49:57,439 --> 00:50:00,040
czterdziestu lat i tyle lat pracuję z tą
636
00:50:00,120 --> 00:50:05,290
energią. W wieku dziesięciu lat przeżyłem
śmierć kliniczną. Byłem po drugiej
637
00:50:05,379 --> 00:50:07,839
stronie. Opisany szczegółowo w hipnozie
638
00:50:07,979 --> 00:50:13,960
LBL w książce Iwony Kupisz-Repke.
Pomogłem setkom ludzi, jednym odejść z tego
639
00:50:14,080 --> 00:50:17,580
świata, innym przyjść na niego. Oczyściłem
640
00:50:17,640 --> 00:50:20,839
setki domów, miejsc. Nigdy nie spotkałem
641
00:50:20,919 --> 00:50:27,339
demona, szatana. Spotkałem dusze o
różnych potencjałach informacji i energii.
642
00:50:27,399 --> 00:50:33,060
Zadziwiam wielu sceptyków. Chrzczony
przez egzorcystę jako dorosły, bierzmowany
643
00:50:33,180 --> 00:50:39,240
przez biskupów. Jestem wolną duszą.
Słuchajcie czasem innych. Przestańcie
644
00:50:39,299 --> 00:50:42,560
opierać się na historiach sprzed lat. Life
645
00:50:42,680 --> 00:50:49,290
evil. Piekło jest tu,
na ziemi.I to by było na
646
00:50:49,390 --> 00:50:54,050
tyle, jeśli chodzi o korespondencję
tekstową. Po krótkiej przerwie przejdziemy
647
00:50:54,110 --> 00:50:58,830
do wysłuchania historii o bliskim
spotkaniu z Duchem w twierdzy Modlin. A
648
00:50:58,890 --> 00:51:05,110
tymczasem, jeżeli wybierasz się do
kuchni czy do toalety, to po drodze zalecam
649
00:51:05,150 --> 00:51:13,190
włączyć światło. Mówią, że
włączyć radio jest bardzo łatwo.
650
00:51:13,290 --> 00:51:20,590
No tylko że z wyłączeniem jest
już, powiedzmy, troszeczkę gorzej.
651
00:51:20,610 --> 00:51:27,830
Posłuchaj NIEZNANEGO Radio
Paranormalium. www.paranormalium.pl
652
00:51:32,230 --> 00:51:37,830
Rozmawiaj z prezenterami oraz z innymi
słuchaczami na żywo. Wejdź na naszego
653
00:51:37,850 --> 00:51:48,190
czata na www.paranormalium.pl.
Mówią, że wejść do archiwum jest bardzo
654
00:51:48,230 --> 00:51:56,710
łatwo. No tylko że z powrotem jest
już, powiedzmy, troszeczkę gorzej.
655
00:51:56,770 --> 00:52:02,550
Archiwum Radia Paranormalium.
www.paranormalium.pl
656
00:52:05,030 --> 00:52:10,250
Pisz artykuły, rozmawiaj z czytelnikami,
moderuj komentarze i poczuj się jak
657
00:52:10,310 --> 00:52:16,110
redaktor. Załóż bloga na Paranormalium.
Więcej dowiesz się w dziale Blogi na
658
00:52:16,170 --> 00:52:23,700
www.paranormalium.pl dwa
miesiące temu był Drop prowadzący do
659
00:52:23,930 --> 00:52:29,810
pewnego radia. Czy ktoś o tym słyszał?
Podobno. Jednak potem okazało się, że to
660
00:52:29,830 --> 00:52:33,550
radio istnieje tylko w internecie. Radio
661
00:52:33,690 --> 00:52:41,690
Paranormalium. Paranormalny głos
w Twoim domu. www.paranormalium.pl
662
00:52:43,690 --> 00:52:49,990
Autentyczne historie osób, które
przeżyły spotkanie z nieznanym. Zagadkowe
663
00:52:50,130 --> 00:52:56,069
obiekty, tajemnicze istoty, mrożące
krew w żyłach przeżycia na granicy
664
00:52:56,110 --> 00:53:03,090
światów. Mówią świadkowie
w Radiu Paranormalium.
665
00:53:03,100 --> 00:53:05,230
W ostatniej części dzisiejszej audycji
666
00:53:05,250 --> 00:53:07,310
poznamy przekazaną przez naszego słuchacza
667
00:53:07,350 --> 00:53:12,390
historię bliskiego spotkania z hałaśliwym
duchem, czyli poltergeistem w Twierdzy
668
00:53:12,450 --> 00:53:18,230
Modlin w dwa tysiące
czwartym roku. Posłuchajmy.
669
00:53:20,130 --> 00:53:23,650
Sytuacja działa się, bo ja służyłem w
drugiej mazowieckiej Brygadzie Saperów
670
00:53:24,610 --> 00:53:28,550
w Radzyniu. To są, to jest w zasadzie
kompleks twierdzy Modlin. Pamiętam na
671
00:53:28,570 --> 00:53:31,030
samym początku wojska,
chyba było w trzecim miesiącu,
672
00:53:31,830 --> 00:53:35,750
dostałem pierwszą służbę. To był dyżurny
kuchni i do moich pierwszych obowiązków
673
00:53:35,770 --> 00:53:40,610
tego dnia należało odebranie mleka i
chleba. Musiałem pójść na kuchnię o
674
00:53:40,630 --> 00:53:45,250
godzinie przed czwartą rano. Po prostu
poczekać, aż przyjedzie samochód, zebrać
675
00:53:45,270 --> 00:53:48,810
chleb i mleko. To jest takie w zasadzie
nic skomplikowanego. W momencie, kiedy
676
00:53:48,850 --> 00:53:53,150
kucharz mi przekazywał klucze, to
był starszy żołnierz ode mnie służbą.
677
00:53:53,170 --> 00:53:57,000
Powiedział mi Słuchaj, młody, bo
tam straszy, jak coś, to przyjdź. Ja,
678
00:53:57,010 --> 00:53:59,590
oczywiście zbagatelizowałem tą sytuację.
679
00:53:59,610 --> 00:54:01,290
Mówię no czego ja się mogę bać? Tak. Młody
680
00:54:01,350 --> 00:54:03,220
człowiek, tam się zgłosiłem do wojska, a
681
00:54:03,250 --> 00:54:06,630
mnie straszy, że tam coś straszy. Bardziej
podejrzewałem, że to będzie po prostu
682
00:54:06,650 --> 00:54:10,870
jakiś psikus z ich strony. No i tak jak
powiedziałem, przed czwartą rano udałem
683
00:54:10,910 --> 00:54:15,180
się na kuchnię. Są budynki między modlin
to zaczęto je budować w tysiąc sześćset
684
00:54:15,430 --> 00:54:20,490
którymś roku, więc to są naprawdę dość
stare budynki. Udałem się do tej kuchni,
685
00:54:20,570 --> 00:54:24,250
jeszcze byłem taki dość zmęczony. Usiadłem
sobie przy oknie, położyłem ręce na
686
00:54:24,270 --> 00:54:29,050
stole. Tak drzemiam, czekałem. W
pewnym momencie słyszę za mną. Tam były
687
00:54:29,070 --> 00:54:33,690
takie trzy wielkie kotły parowe, mniej
więcej na wysokość około metra, czyli nic
688
00:54:33,710 --> 00:54:36,830
nie miały. Myślę, że ponad
metr. I słyszę takie coś,
689
00:54:37,810 --> 00:54:41,430
takim pod dźwiękiem jak dzwon trzy
uderzenia. W pierwszej chwili zacząłem
690
00:54:41,530 --> 00:54:43,890
myśleć co to może być? Tak stare budynki,
691
00:54:43,910 --> 00:54:48,370
kuchnia parowa. Pewnie zaczęli palić
na kotłowni. Para idzie przez rury, dlatego
692
00:54:48,390 --> 00:54:52,390
po prostu to warzywa i spokojnie sobie
dalej tak powiem, odpoczywał. Po chwili
693
00:54:52,470 --> 00:54:56,890
słyszę znowu, więc przeszło mi przez
myśl. Pewnie chłopaki starsi służbą stali
694
00:54:56,910 --> 00:55:00,950
przede mną. Przyszli chłopie, też mieli
długie klucze. Schowali się. Chcą nas
695
00:55:00,970 --> 00:55:05,980
wystraszyć, młodego, więc odsunąłem się
troszkę od tego stołu. Mówię Jak jeszcze
696
00:55:06,030 --> 00:55:09,910
raz uderzy, podbiegnę i zobaczę, kto
jest za tym kotłem. Znowu trzy uderzenia
697
00:55:11,030 --> 00:55:16,470
metalowym takim pod dźwiękiem. Pong,
pong, pong. W tym momencie zerwałem się
698
00:55:16,490 --> 00:55:18,260
natychmiast. Pewnie byłem tam w półtorej
699
00:55:18,310 --> 00:55:22,059
sekundy. Były trzy obok siebie, więc
była opcja, że jak patrzyłem na jeden, mógł
700
00:55:22,070 --> 00:55:23,890
ktoś po cichu sobie przejść na drugi lub
701
00:55:23,900 --> 00:55:28,130
trzeci kocioł. Ciężko mi to było ogarnąć
wzrokiem, tak jakby w momencie. Raz
702
00:55:28,190 --> 00:55:32,170
zajrzałem z jednej strony, z drugiej, z
trzeciej dobra, nikogo nie ma, ale mówię
703
00:55:32,230 --> 00:55:34,150
ci, pomyślałem, że się schowali. Po prostu
704
00:55:34,190 --> 00:55:37,850
nie zdążyłem zobaczyć. Znowu usiadłem.
Minęło z trzy minuty. Znowu ten sam
705
00:55:37,870 --> 00:55:41,760
dźwięk. Już byłem gotowy do biegu.
Uzerwałem się szybciutko. Tak narazie
706
00:55:41,770 --> 00:55:43,850
zacząłem od środkowej, że nikt nie uciekł,
707
00:55:43,860 --> 00:55:47,750
prawda? Spojrzałem za lewe, za prawe i
środkowo obleciałem dookoła i go nie ma.
708
00:55:47,790 --> 00:55:52,870
Przyszło mi do głowy tak. Ja jestem
w kuchni, za mną były drzwi i taki długi
709
00:55:52,930 --> 00:55:55,910
korytarz, który prowadził do
pokoju kucharzy. Mówię, jak nic
710
00:55:56,510 --> 00:55:59,940
schowali się na korytarzu. Ja byłem
przekonany, że chłopaki chcą mnie
711
00:55:59,990 --> 00:56:03,990
nastraszyć. Więc nawet bawiła mnie ta
sytuacja. Do pewnego momentu. Usiadłem
712
00:56:04,050 --> 00:56:08,590
znowu. Minęło z 5 minut. Położyłem
głowę na rękach. Żeniły tam sobie drzemię.
713
00:56:08,600 --> 00:56:11,850
Usłyszałem znowu te uderzenia i
już ominąłem te kotły. Wbiegłem na ten
714
00:56:11,870 --> 00:56:15,249
korytarz. Światło się paliło tylko przy
drzwiach, jakby miałem drzwi po lewej
715
00:56:15,350 --> 00:56:19,610
stronie. Wchodzę na korytarz, po prawej
stronie, przepraszam, jak drzwi, jakby
716
00:56:19,650 --> 00:56:21,470
wyjście z kuchni, a w lewą stronę miałem
717
00:56:21,510 --> 00:56:23,350
taki dość długi korytarz. Ja wiem, może z
718
00:56:23,390 --> 00:56:25,150
osiem metrów, a paliło się tylko światło
719
00:56:25,170 --> 00:56:27,310
przy drzwiach. Taki był półmrok, jak nic w
720
00:56:27,370 --> 00:56:33,310
pokoju kucharzy. Krzyknąłem. Mam was!
Idę sobie powoli w tamten kierunku tego
721
00:56:33,330 --> 00:56:37,140
pokoju. I powiem szczerze, w różnych
byłem sytuacjach w życiu. Nieraz się bałem.
722
00:56:37,170 --> 00:56:42,930
Poczułem taki niesamowity lęk, po
prostu strach, wręcz paniczny, że od razu
723
00:56:42,950 --> 00:56:46,410
postanowiłem stamtąd uciec. Tak, pobiegłem
do drzwi. Klucze miałem schowane w
724
00:56:46,430 --> 00:56:49,250
kieszeni, drzwi miałem zamknięte. Nawet
nie próbowałem ich dobyć. Próbowałem te
725
00:56:49,290 --> 00:56:53,922
drzwi najpierw jakby otworzyć siłowo,
oczywiście nie udało.Musiałem zdobyć
726
00:56:53,942 --> 00:56:56,002
kluczy. Czułem, że coś za mną jest, ale
727
00:56:56,042 --> 00:56:58,442
bałem się obejrzeć. To był po prostu taki
728
00:56:58,622 --> 00:57:02,572
lęk, że pan. Czułem po prostu ciarki na
plecach do tego stopnia, że jak teraz o
729
00:57:02,642 --> 00:57:04,722
tym mówię, to mam w tej
chwili dreszcze na rękach.
730
00:57:05,422 --> 00:57:09,182
Na szczęście za pierwszym razem
otworzyłem, za pierwszym były klucze,
731
00:57:09,242 --> 00:57:12,332
pierwsze klucze mi się udało otworzyć
te drzwi i wybiegłem z tej kompanii.
732
00:57:12,362 --> 00:57:16,142
Podbiegłem po tego starszego kucharza.
Pan mnie zobaczył, podciął i cały młody i
733
00:57:16,202 --> 00:57:21,082
mówiłem. Ruszyliśmy od razu mleko.
Nie wiem, co to było. W życiu tak się nie
734
00:57:21,122 --> 00:57:25,402
bałem. To było coś na pewno złego. Bałem
się po prostu, że jak się odwrócę albo
735
00:57:25,422 --> 00:57:28,642
stamtąd nie wyjdę, to coś mi się
stanie. To było coś niesamowitego.
736
00:57:28,682 --> 00:57:31,212
Czy czuł pan tam jakąś
obecność? Tak, w tym miejscu?
737
00:57:31,442 --> 00:57:36,222
Czułem obecność i to była po prostu coś,
coś, coś groźnego. To niesamowicie, coś
738
00:57:36,242 --> 00:57:39,322
niesamowicie groźnego. Ja osobiście
nic nie widziałem. Tak po prostu w jednej
739
00:57:39,342 --> 00:57:42,102
chwili ja szedłem uśmiechnięty, że za
chwilę chłopaki nakryję, że chcą mnie
740
00:57:42,122 --> 00:57:46,162
nastraszyć, a sekundę później już
uciekałem w panice. Po prostu czułem, że
741
00:57:46,182 --> 00:57:50,042
jak stamtąd nie wyjdę, to coś mi się
stanie. Tak, tak się przeraziłem, że mówię
742
00:57:50,102 --> 00:57:52,282
no w tej chwili mam dreszcze
na rękach, jak o tym opowiadam
743
00:57:53,482 --> 00:57:57,442
coś niesamowitego. Później się
dowiedziałem od kogoś. Oczywiście był
744
00:57:57,502 --> 00:58:01,982
obiad, później była kolacja. Przyszedł
dowódca stołówki, pan plutonowy,
745
00:58:01,992 --> 00:58:03,482
wspomniałem o tej sytuacji. To powiedział,
746
00:58:03,542 --> 00:58:05,942
że no takie rzeczy mają miejsce, ponieważ
747
00:58:05,962 --> 00:58:08,982
czasem się zdarza, że jak przychodzą
rano żołnierze, to już na koniec dnia jest
748
00:58:09,002 --> 00:58:13,532
zawsze myta podłoga i są stawiane
krzesła na stołach. Przychodzą rano, a tu
749
00:58:13,582 --> 00:58:16,972
jest wszystko już gotowe do śniadania,
mimo że nikt tam nie wchodził przez noc.
750
00:58:17,002 --> 00:58:19,942
Tak. Widziałeś naprawdę
dziwne rzeczy w tym budynku.
751
00:58:19,982 --> 00:58:23,542
A poza tymi uderzeniami pan żadnych
innych dźwięków nie słyszał? Tam nie było
752
00:58:23,582 --> 00:58:27,432
żadnych jakichś odgłosów, uciekanie na
przykład czy przewracanie? Nie, właśnie
753
00:58:27,432 --> 00:58:30,662
nie ale ja też o tym myślałem. Jeżeli
chłopaki mieli by nogach trampki, to ja
754
00:58:30,722 --> 00:58:35,682
bym ich nie usłyszał. Tam była taka
taka podłoga jakby kamienna jak na starych
755
00:58:36,402 --> 00:58:40,922
blokach z lat siedemdziesiątych. Taka
kamionka. Więc jak mieli na sobie trampki,
756
00:58:40,962 --> 00:58:45,442
to mogliby wtedy sprawniej i po cichu
się schować. Tak. Ja analizowałem tą
757
00:58:45,482 --> 00:58:47,282
sytuację, tym bardziej obstawiałem, że po
758
00:58:47,302 --> 00:58:49,312
prostu chcą mnie chłopaki nastraszyć. Tak
759
00:58:49,312 --> 00:58:51,562
jak młody żołnierz. Zrobimy mu psikusa.
760
00:58:51,582 --> 00:58:53,242
Sam lubię robić psikusy, no ale tym razem
761
00:58:53,302 --> 00:58:57,362
to było coś. Coś, coś, coś naprawdę
coś naprawdę złego. Mało tego, ja o tym
762
00:58:57,402 --> 00:59:01,002
opowiedziałem jak kompani swojej
chłopakom. Niech śmieją się, że wariat
763
00:59:01,062 --> 00:59:04,882
jestem. I znalazło się trzech śmiałków,
którzy spróbują tam zostać. No to się
764
00:59:04,962 --> 00:59:06,962
zaczęło. Kucharz się otworzy. Dobra mówi,
765
00:59:07,002 --> 00:59:08,782
mogę otworzyć, ale zamykam na klucz. Wtedy
766
00:59:08,802 --> 00:59:12,522
były telefony komórkowe, bo poszło
trzech chłopaków. Proszę pana, oni tam
767
00:59:12,542 --> 00:59:17,442
wytrzymali, żeby nie skłamać 20 minut.
Poszli tam o dwudziestej trzeciej godzinę
768
00:59:17,522 --> 00:59:21,242
potrwa prztyku. Po 20 minutach był
telefon. Jak otworzyliśmy drzwi, to się
769
00:59:21,262 --> 00:59:22,862
wysypali jeden na drugim. Jeden drugiemu
770
00:59:22,902 --> 00:59:25,542
na plecach siedział. No coś tam, coś
tam ewidentnie się dzieje. Kucharze też
771
00:59:25,582 --> 00:59:27,762
mówili, że tam się dzieją różne rzeczy, że
772
00:59:27,782 --> 00:59:29,772
raczej tam sami nie chodzą, zwłaszcza w
773
00:59:29,772 --> 00:59:32,132
godzinach porannych i wieczornych. Zresztą
774
00:59:32,242 --> 00:59:34,842
jak była palarnia, tak, tam były domy z
775
00:59:35,162 --> 00:59:40,462
cegły, a były wyryte różnego typu podpisy.
Tak jak mówię, stare były daty 1700
776
00:59:40,482 --> 00:59:45,972
któryś rok, Nisza, później Niemcy. Tak
się przywaliły dwie wojny światowe, pełno
777
00:59:45,972 --> 00:59:48,062
dużo osób zginęło. Coś ewidentnie tam się
778
00:59:48,082 --> 00:59:50,002
działo na tej kuchni. Czyli krótko mówiąc,
779
00:59:50,162 --> 00:59:54,322
miejsce z dużą historią, że to tak ujmę.
Dużą historią. To muszą zobaczyć w
780
00:59:54,362 --> 00:59:56,142
Internecie. Zaczęli to budować tam chyba w
781
00:59:56,151 --> 01:00:01,362
1602 roku zaczął powstawać ten kompleks,
więc naprawdę tam się podejrzewam, dużo
782
01:00:01,382 --> 01:00:05,282
rzeczy działo. Na pewno przetoczyły
się dwie wojny, tak? Byli ludzie z różnych
783
01:00:05,322 --> 01:00:06,982
krajów i pewnie nie jedna osoba straciła
784
01:00:07,022 --> 01:00:08,902
życie. Zamoklin jest w tej chwili obiekt
785
01:00:08,942 --> 01:00:11,862
do zwiedzania, taki bardziej komercyjny.
786
01:00:11,882 --> 01:00:13,882
Pośrodku jest stocznia na zbiegu Wisły i
787
01:00:13,902 --> 01:00:16,012
Narew. To jest właśnie ta część jednostki,
788
01:00:16,022 --> 01:00:19,062
na której ja służyłem. I później jakby
dalej już po drugiej stronie Wisły jest
789
01:00:19,122 --> 01:00:24,002
brygada, taka całkowicie większa
jednostka, tak? Ja byłem w tym momencie na
790
01:00:24,022 --> 01:00:28,142
tak zwanej stoczni pomiędzy Wisłą a
Narew. No mówię bardzo, bardzo, bardzo
791
01:00:28,182 --> 01:00:31,642
ciekawe miejsce. No dosyć
chyba też z tego, co kojarzę, to
792
01:00:31,662 --> 01:00:33,602
chyba rzeczywiście to miejsce słynie tam
793
01:00:33,642 --> 01:00:40,502
jakieś z różnego typu paranormaliów
także. No krótko mówiąc, nie
794
01:00:40,522 --> 01:00:45,492
doświadczyliście panowie tam niczego
nowego. Normalka, dla tego typu obiektów.
795
01:00:45,522 --> 01:00:47,922
Panie Marku, ja się tutaj czegoś takiego
nie spodziewałem. No tak jak mówię, do
796
01:00:47,962 --> 01:00:50,742
wojska zgłosiłem się sam. Tak, byłem
młody chłopak, dwadzieścia cztery lata,
797
01:00:50,782 --> 01:00:55,472
wysportowany. Nie spodziewałem się
takiej historii. Janusz i Kononc paczo mi
798
01:00:55,472 --> 01:00:58,962
przyszli z tymi kluczami. Usiedli sobie
na krzesełkach, jak to wiadomo, stare
799
01:00:59,002 --> 01:01:01,542
wojsko. Zaczęli tam mówić historie, że tam
800
01:01:01,562 --> 01:01:05,802
straszy i tak dalej. Ja to wszystko jakby
chowałem między bajki. Pomyślałem aha,
801
01:01:05,812 --> 01:01:09,192
chcą mnie nastraszyć, żebym się bał.
Specjalnie jakoś tam wstraliwy nie jestem,
802
01:01:09,222 --> 01:01:12,692
ale powiem szczerze, wtedy jakżem miał
pieluchę, dosłownie musiałbym ją zmienić.
803
01:01:12,762 --> 01:01:15,262
No byłem dosłownie przerażony. W
życiu tak się nie bałem, a byłem w różnych
804
01:01:15,281 --> 01:01:18,782
sytuacjach w życiu tak się nie
bałem. Bałem się odwrócić. Po prostu ja
805
01:01:19,102 --> 01:01:22,782
próbowałem dwa razy te drzwi otworzyć
siłowo, tak? Zanim dopiero-- bo nie
806
01:01:22,842 --> 01:01:24,522
chciałem trać czasu, żeby wyjąć klucze i
807
01:01:24,542 --> 01:01:28,422
znaleźć odpowiedni, tak? Po prostu
byłem w panice. Ja biegiem leciałem prawie
808
01:01:28,482 --> 01:01:32,182
dwieście metrów do tego starszego
kucharza. Nawet się nie oglądałem. Drzwi
809
01:01:32,222 --> 01:01:35,142
zostały otwarte tak jak
zostawiłem klucz w drzwiach.
810
01:01:35,922 --> 01:01:39,662
No ja bym po prostu walczył o
życie, tak? Totalnie byłem przerażony.
811
01:01:39,702 --> 01:01:43,062
Jakby mógł pan jeszcze
przypomnieć, kiedy to mniej więcej było.
812
01:01:43,122 --> 01:01:47,602
Ja poszedł, no dwa tysiące
czwarty rok, ja poszedłem w lutym.
813
01:01:48,322 --> 01:01:53,282
Luty to było marzec, może kwiecień.
Pod koniec kwietnia dwa tysiące czwartego
814
01:01:53,302 --> 01:01:58,822
roku. Dokładnie tak to mniej więcej
było. Tak, bo już się powoli robiło ciepło.
815
01:02:00,022 --> 01:02:04,902
I to już wszystkie przygotowane na dziś
relacje. Dajcie znać w komentarzach, co
816
01:02:04,962 --> 01:02:09,562
sądzicie o zaprezentowanych dziś
historiach. A jeśli sami przeżyliście coś
817
01:02:09,602 --> 01:02:14,282
nietypowego i chcielibyście się tym
podzielić z Radiem Paranormalium zapraszam
818
01:02:14,322 --> 01:02:20,042
do kontaktu. Mówił do państwa Marek
Sęk Ivellios. Radio Paranormalium,
819
01:02:20,202 --> 01:02:25,982
Paranormalny głos w Twoim domu. Dziękuję
za uwagę. Dobranoc i do usłyszenia w
820
01:02:26,062 --> 01:02:30,222
kolejnych naszych audycjach.
Śledźcie zapowiedzi na naszej stronie
821
01:02:30,302 --> 01:02:36,182
www.paranormalium.pl oraz na naszych
profilach na Facebooku i YouTube.
822
01:02:38,422 --> 01:02:42,042
Tych z Państwa, którzy przeżyli
coś nietypowego i chcieliby nam o tym
823
01:02:42,082 --> 01:02:47,282
opowiedzieć zapraszamy do kontaktu.
Nasze numery telefonów to stacjonarny
824
01:02:47,322 --> 01:02:50,672
trzydzieści dwa siedemset
czterdzieści sześć zero zero zero
825
01:02:50,802 --> 01:03:03,622
osiem. Komórkowy pięćset trzydzieści
sześćset dwadzieścia czterysta
826
01:03:03,702 --> 01:03:08,952
dziewięćdziesiąt trzy.
Skype radio.paranormalium.pl.
827
01:03:09,022 --> 01:03:21,442
Numer Gadu-Gadu trzydzieści sześć zero
osiemdziesiąt zero dwa. Czekamy także na
828
01:03:21,482 --> 01:03:30,292
Państwa email pod adresem
radio@paranormalium.pl.
829
01:03:30,322 --> 01:03:34,542
Gdyby przy naszych telefonach nikt nie
dyżurował, prosimy o nagranie wiadomości
830
01:03:34,602 --> 01:03:39,942
głosowej bądź wysłanie SMS-a. Bardzo
prosimy o sprecyzowanie, w jakiej sprawie
831
01:03:39,962 --> 01:03:44,052
chcą się Państwo z nami skontaktować.
Słuchaczy dzwoniących z numerów
832
01:03:44,122 --> 01:03:48,682
zastrzeżonych lub z zagranicy prosimy
ponadto o podanie numeru, na który mamy
833
01:03:48,722 --> 01:03:51,742
oddzwonić. Wszystkim świadkom gwarantujemy
834
01:03:51,762 --> 01:03:56,922
pełną anonimowość. W razie wykorzystania
zapisu rozmowy w którejś z audycji
835
01:03:57,142 --> 01:04:19,842
istnieje możliwość
zmiany barwy głosu.