System reklamy Test



Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Relacja o ID #653, wysłana przez Gaciaa

Data obserwacji: 2009
Co zaobserwowano (przybliżona kategoryzacja):
Miejsce dokonania obserwacji: droga przed kościołem




Witam. Od jakiegoś roku trapi mnie jedna sytuacja. Może to jest dziecinne stwierdzenie, ale jednak chcę o tym opowiedzieć.
Wracałam właśnie z biedronki (sklepu) z koleżanką. Po drodze wcinałyśmy chipsy. Jedną z dróg do naszego mieszkalnego bloku z supermarketu jest przejście drogą obok kościoła. To taka wąziutka uliczka : po prawej stronie są działki, a po lewej kościół i cmentarz. "Uliczka" jest dość długa. Było po zmroku. Zawsze mam dziwne uczucie, że ktoś za mną idzie, więc automatycznie oglądam się za siebie (może staram się wypatrzeć kolesia z siekierą ?). Przechodziłyśmy właśnie obok bramy do kościoła. Odwróciłam się i ujrzałam starszą kobietę w berecie i fioletowym płaszczyku, a w ręku trzymała jakąś niewielką torebkę. Nie przejęłam się za bardzo, bo co taka staruszka może mi zrobić ? Odwróciłam się więc z powrotem do koleżanki i sięgnęłam do paczki pełnej chipsów. Wzięłam jednego chrupka i dosłownie 2 sekundy później zerknęłam przez ramię na tę babcię. Nie było jej. Jak boga kocham zajęło to dosłownie około 2-3 sekund. Nie mam pojęcia jakim cudem zdążyłaby skręcić, czy coś. Poza tym nie miałaby takiej możliwości, jako że tak jak już wspominałam uliczka jest prosta. Nie mam pojęcia czy mi się przewidziało, czy może to było jakieś dziwne zjawisko paranormalne.... Co o tym myślicie ?




Dodaj komentarz
Twój nick:
E-mail (opcjonalnie):
Komentarz:



Powiadamiaj o odpowiedziach na mój komentarz
(wymagany email):