Obiekt potrafił znikać i pojawiać się w innym miejscu oraz poruszać się w niewyjaśnionych sposób. Wątpię by cywilizacja ziemska posiadała taki sprzęt. Obiekt widzę praktycznie za każdym razem gdy spojrzę wieczorem w niebo. Mam wrażenie że "to" się że mną bawi lub chce bym na to patrzał. Nie wiem czy film wyda Wam się wiarygodny ale sam nie wiem co o tym sądzić. Nie mam lepszego sprzętu do obserwacji ale może to zjawisko potrzebuje profesjonalnego zbadania. Dodam że jestem zwykłym zjadaczem chleba. Mam jeszcze 3 podobne nagrania z tego wieczoru.