Uwaga: miej na względzie, że jest to transkrypcja automatyczna, zatem może ona zawierać błędy. Transkrypcja oparta jest na napisach przygotowanych dla potrzeb wstawienia tej audycji na YouTube. Jeśli masz taką potrzebę, napisy możesz
pobrać z naszego serwera.
1
00:00:00,000 --> 00:00:07,000
Autentyczne historie osób, które
przeżyły spotkanie z nieznanym.
2
00:00:14,580 --> 00:00:16,420
Zagadkowe obiekty.
3
00:00:16,420 --> 00:00:18,265
Strasznie intensywne,
potężne niebieskie
4
00:00:18,266 --> 00:00:20,380
światła. To się wydawało
tak, jakby to było...
5
00:00:20,380 --> 00:00:24,340
Nad chmurami było jakieś ognisko
tego światła, które przebijało się przez...
6
00:00:24,340 --> 00:00:26,464
No, ja do tej pory
jestem w szoku, bo to się
7
00:00:26,465 --> 00:00:28,540
nie zdarza często,
nie? Takie coś zobaczyć.
8
00:00:28,540 --> 00:00:30,540
Tajemnicze istoty.
9
00:00:43,820 --> 00:00:48,480
Mrożące krew w żyłach
przeżycia na granicy światłów.
10
00:00:58,540 --> 00:01:04,540
Jakoś grozę sytuacji. Jestem przerażona po
prostu. Biegnę i krzyczę do męża, strzelaj!
11
00:01:05,820 --> 00:01:09,440
Mówią świadkowie w Radiu Paranormalium.
12
00:01:09,580 --> 00:01:13,998
Witam wszystkich Państwa bardzo gorąco
i serdecznie i zapraszam do wysłuchania
13
00:01:14,022 --> 00:01:16,638
kolejnego odcinka
najbardziej paranormalnego
14
00:01:16,639 --> 00:01:18,440
podcastu w polskim internecie.
15
00:01:19,360 --> 00:01:21,740
Przy mikrofonie Marek Sęk Ivellios.
16
00:01:22,240 --> 00:01:25,080
Pozwolę sobie zaryzykować
stwierdzenie, że będzie to
17
00:01:25,104 --> 00:01:28,280
jeden z najmocniejszych
odcinków w historii tego cyklu.
18
00:01:28,540 --> 00:01:32,565
Dużym echem odbił się odcinek
60., w którym zaprezentowałem
19
00:01:32,589 --> 00:01:37,240
Państwu kilka relacji o bliskich
spotkaniach z dziwnymi istotami.
20
00:01:37,760 --> 00:01:42,030
Jestem pewien, że dzisiejszy
odcinek również wielu z Państwa wbije
21
00:01:42,031 --> 00:01:46,300
w fotel, bądź też w cokolwiek
innego, na czym aktualnie siedzicie.
22
00:01:46,780 --> 00:01:50,321
Dziś bowiem zaprezentuję
Państwu kolejną garść historii
23
00:01:50,345 --> 00:01:53,820
o spotkaniach z przybyszami
z innej rzeczywistości.
24
00:01:53,820 --> 00:01:57,820
Cały czas oczywiście czekam na
kolejne Państwa relacje o obserwacjach
25
00:01:58,540 --> 00:02:01,608
dziwnych zjawisk i
obiektów oraz spotkaniach z
26
00:02:01,632 --> 00:02:04,700
istotami o trudnej do
ustalenia proweniencji.
27
00:02:05,080 --> 00:02:09,528
Kontakty do Radia Paranormalium
znajdziecie Państwo w opisie tej
28
00:02:09,552 --> 00:02:14,000
audycji oraz na stronie
www.paranormalium.pl w zakładce kontakt.
29
00:02:14,400 --> 00:02:18,759
Od razu uprzedzam, że warto poszukać
słuchawek lub włączyć sobie napisy,
30
00:02:18,783 --> 00:02:21,083
ponieważ niektórzy
z moich rozmówców
31
00:02:21,084 --> 00:02:23,880
telefonicznych prosili
o zmianę barwy głosu.
32
00:02:23,880 --> 00:02:27,880
Zwracam też uwagę, że podczas
rozmów nie zawsze możliwe jest uzyskanie
33
00:02:28,540 --> 00:02:33,140
satysfakcjonującej jakości dźwięku,
za co najmocniej przepraszam.
34
00:02:33,140 --> 00:02:37,855
Mimo moich wysiłków w celu poprawienia
Państwa wrażeń z odsłuchu może
35
00:02:37,856 --> 00:02:42,840
się zdarzyć, że niektóre fragmenty
wypowiedzi mogą być trudno zrozumiałe,
36
00:02:42,840 --> 00:02:46,058
choćby ze względu na
nie dające się odfiltrować
37
00:02:46,082 --> 00:02:49,300
hałasy z miejsca, w którym
przebywa mój rozmówca.
38
00:02:49,300 --> 00:02:52,831
Prezentację przygotowanych
na dziś relacji zaczniemy od
39
00:02:52,855 --> 00:02:56,780
szybkiego zajrzenia do naszej
radiowej skrzynki e-mailowej.
40
00:02:58,540 --> 00:03:03,540
Dziwna istota o wyglądzie
leniwca z twarzą człowieka
41
00:03:03,540 --> 00:03:09,540
Relacja nadesłana do Radia
Paranormalium w lutym 2023 roku.
42
00:03:09,540 --> 00:03:13,284
Ostatnio spotkałem się z pewną
osobą z gminy Bojanowo. Opowiedziała
43
00:03:13,308 --> 00:03:16,540
mi o dziwnym incydencie, o
którym słyszała od koleżanki.
44
00:03:16,540 --> 00:03:18,830
Otóż parę lat temu,
nie wiem dokładnie ile,
45
00:03:18,854 --> 00:03:21,528
kilka samochodów jadących
późnym popołudniem lub
46
00:03:21,552 --> 00:03:24,034
wieczorem do Wydartowa
widziało dziwną postać
47
00:03:24,058 --> 00:03:26,540
idącą poboczem drogi
właśnie w stronę drzwi.
48
00:03:26,540 --> 00:03:31,540
Co ciekawe, to coś
wcale nie bało się ludzi.
49
00:03:31,540 --> 00:03:35,432
Koleżanka mojej informatorki
opisała to jako wyprostowanego
50
00:03:35,456 --> 00:03:38,540
leniwca z twarzą bardzo
podobną do człowieka.
51
00:03:38,540 --> 00:03:43,062
Niestety nie mam informacji skąd
podobieństwo do leniwca, poza tym,
52
00:03:43,086 --> 00:03:47,540
że miała mieć jakąś taką dziwną
zielono-szarą sierść bądź skórę.
53
00:03:47,540 --> 00:03:51,528
Kilka osób jadąc miało nagrać
to stworzenie, dlatego zwracam
54
00:03:51,552 --> 00:03:55,540
się do was, by udostępnić to i
może znaleźliby się świadkowie.
55
00:03:55,540 --> 00:03:59,722
Stworzenie to miało iść cały
czas wzdłuż drogi poboczem
56
00:03:59,746 --> 00:04:03,540
w pełni wyprostowane i
mieć około metra wzrostu.
57
00:04:03,540 --> 00:04:09,028
Osoba z którą ja rozmawiałem jest wierząca,
tak jak jej koleżanka, ale ani razu
58
00:04:09,052 --> 00:04:14,540
nie użyła stwierdzenia zwierzę, tylko za
każdym razem to coś lub dziwny człowiek.
59
00:04:14,540 --> 00:04:20,540
Podobno minęły to dwa, trzy
samochody, aż w końcu ktoś to coś potrącił.
60
00:04:20,540 --> 00:04:24,540
Co jeszcze ciekawsze, na miejsce
podobno przyjechali biolodzy,
61
00:04:24,540 --> 00:04:28,540
bo policja nie była w stanie
stwierdzić co to za zwierzę.
62
00:04:28,540 --> 00:04:32,540
Podobno zabrali to zwierzę
na sekcję i na tym się skończyło.
63
00:04:32,540 --> 00:04:37,028
W Życiu Rawicza i kilku pobliskich
informacyjnych gazetach miały być nawet
64
00:04:37,052 --> 00:04:41,540
o tym relacje, ale w internecie co
ciekawe nie ma teraz po tym ani śladu.
65
00:04:41,540 --> 00:04:44,540
Sam jestem sceptyczny co do tej opowieści.
66
00:04:44,540 --> 00:04:48,214
Być może to zdarzenie
miało miejsce w lipcu 2020
67
00:04:48,238 --> 00:04:52,540
roku, bowiem w tym czasie
nad Wydartowem widziano UFO.
68
00:04:52,540 --> 00:04:53,540
Przede wszystkim
zwrócić należy uwagę na to,
69
00:04:53,540 --> 00:04:57,103
że ta istota, o ile istniała
i cała opowieść nie
70
00:04:57,127 --> 00:05:01,223
jest fikcją, zachowywała
się tak, jakby nie odczuwała
71
00:05:01,247 --> 00:05:05,460
jakiegokolwiek zagrożenia,
a zarazem szła wzdłuż drogi,
72
00:05:05,484 --> 00:05:09,540
jak gdyby chciała dojść w
jakieś konkretne miejsce.
73
00:05:09,540 --> 00:05:13,695
Zamykamy naszą skrzynkę
e-mailową i przechodzimy do
74
00:05:13,719 --> 00:05:18,540
prezentacji przygotowanych
na dziś rozmów telefonicznych.
75
00:05:18,540 --> 00:05:21,528
Na dobry początek
proponuję, abyśmy wysłuchali
76
00:05:21,552 --> 00:05:24,540
relacji od słuchacza z
pojezierza drawskiego,
77
00:05:24,540 --> 00:05:28,671
który niedawno zgłosił Radiu
Paranormalium obserwację dwóch
78
00:05:28,695 --> 00:05:33,540
dziwnych humanoidalnych sylwetek,
jakie zauważył nocą na pastwisku.
79
00:05:33,540 --> 00:05:40,540
To jest pojezierze drawskie,
Stare Worowo miejscowość.
80
00:05:40,540 --> 00:05:44,540
To było rok temu, w lipcu. Jako
że ja się pasjonuję astronomią,
81
00:05:44,540 --> 00:05:47,588
Zrobiłem zdjęcie drogi
mlecznej, którą pięknie widać na
82
00:05:47,612 --> 00:05:50,660
naszych pastwiskach, właśnie
w tej porze roku w wakacje.
83
00:05:51,320 --> 00:05:55,040
I godzina była pierwsza, pierwsza trzydzieści
w nocy, ja już wracałem sobie do domu.
84
00:05:55,860 --> 00:05:58,251
Ale mówię, tu kucnę to
jeszcze zrobię, no spod
85
00:05:58,275 --> 00:06:00,560
różnych kątów jakby
zdjęcia tych gwiazdek.
86
00:06:00,660 --> 00:06:03,260
To mam te zdjęcia, do dzisiaj
tam na dysku mogę też przesłać.
87
00:06:03,820 --> 00:06:09,540
I miałem już jakby noc w telefonie, szedłem
sobie do domu za budynkami gospodarczymi.
88
00:06:09,540 --> 00:06:12,740
No i totalnie jest taka sytuacja,
że to jest noc [i wszędzie są] dziki.
89
00:06:12,880 --> 00:06:15,885
Tu można spotkać w noc,
ewentualnie watahę wilków, można
90
00:06:15,909 --> 00:06:18,860
spotkać stado jeleni, można
spotkać borsuka, sarenki.
91
00:06:19,360 --> 00:06:20,500
Takie takie utworzenia.
92
00:06:20,780 --> 00:06:24,100
I tak po prostu iść, bo dziki są
wielkie jak niedźwiedzie czarne.
93
00:06:25,100 --> 00:06:30,180
I jeszcze po sąsiedzku było stado
takich, no to są rasowe mięsne krowy.
94
00:06:30,780 --> 00:06:33,178
I pierwsze co mi przyszło
do głowy, to właśnie jest, że
95
00:06:33,202 --> 00:06:35,600
ktoś próbował by te cielaki,
bo to był sezon wycieleń.
96
00:06:35,600 --> 00:06:37,400
Ktoś próbował te cielaki jakby.
97
00:06:38,020 --> 00:06:39,520
Chociaż to są bardzo, bardzo takie silne,
98
00:06:39,540 --> 00:06:41,360
Silny instynkt macierzyński mają te krówki.
99
00:06:41,460 --> 00:06:42,460
To jest taka rasa po prostu.
100
00:06:42,680 --> 00:06:47,260
Także możliwe, że takie próby by się skończyły
śmiercią dla jakiegoś takiego bohatera.
101
00:06:47,800 --> 00:06:51,080
Ale o co chodzi? Ja jakby wracając
do domu już sobie, to była mówię,
102
00:06:51,160 --> 00:06:53,200
pierwsza trzydzieści w
nocy, była bardzo duża mgła.
103
00:06:53,720 --> 00:06:57,360
Ale niebo było widać pięknie, bo
to było na podmokłym takim terenie.
104
00:06:57,480 --> 00:07:01,980
Tam jest najlepsza trawa, tam jest
wilgoć, tam jest grząsko, że tak powiem.
105
00:07:02,580 --> 00:07:07,940
I po prostu zobaczyłem w takiej odległości 200-300
metrów ode mnie, od budynków gospodarczych.
106
00:07:07,940 --> 00:07:09,520
Na tym polu, gdzie po
prostu strach iść w noc.
107
00:07:09,540 --> 00:07:12,220
bo przed dziką zwierzyną po
prostu ja bym się bał tam iść.
108
00:07:12,700 --> 00:07:14,540
I zobaczyłem dwie postacie, które jakby...
109
00:07:14,540 --> 00:07:18,080
Ja też latarką świeciłem sobie pod nogi,
podnosząc głowę z tego telefonu jakby.
110
00:07:18,680 --> 00:07:21,540
I w ich stronę jakby
zaświeciłem. I one jakby...
111
00:07:22,180 --> 00:07:23,720
Dwie osoby jakby coś takiego.
112
00:07:23,820 --> 00:07:26,280
Miały czołówki na sobie.
Zaświeciły w moją stronę.
113
00:07:26,380 --> 00:07:28,300
Wsiadły na jakiś taki pojazd bezszelestny.
114
00:07:28,420 --> 00:07:30,460
Mi się to skojarzyło z
jakimś elektrycznym quadem.
115
00:07:31,000 --> 00:07:33,440
I po prostu zawróciły
się taką drogą jakby...
116
00:07:33,440 --> 00:07:37,540
No tej drogi nie widać, ale my tam
ciągnikiem jeździmy po prostu z obornikiem.
117
00:07:37,540 --> 00:07:41,780
My jesteśmy położeni...
Między trzema wioskami.
118
00:07:42,360 --> 00:07:43,380
Także tam...
119
00:07:43,380 --> 00:07:44,940
Ja tu w ogóle nikogo nigdy nie spotkałem.
120
00:07:45,400 --> 00:07:47,040
Także... One
wsiadły na ten pojazd.
121
00:07:47,560 --> 00:07:48,840
Przejechały gdzieś z pięćset metrów.
122
00:07:48,920 --> 00:07:50,900
Tak jak my jeździmy z tym
obornikiem jakby znały drogę.
123
00:07:51,440 --> 00:07:52,640
I w stronę jakiegoś takiego...
124
00:07:53,420 --> 00:07:55,220
No to było prostokątne, że tak powiem.
125
00:07:56,240 --> 00:07:57,200
I... To było takie...
126
00:07:57,200 --> 00:07:59,980
Takie przyćmione światełko
jakby oświetlało ten...
127
00:07:59,980 --> 00:08:02,760
prostokąt jakby. I one
tam jakby i tam przystały.
128
00:08:03,260 --> 00:08:05,880
Tam nie szedłem, no bo tak jak
mówię, to strach po prostu tam iść.
129
00:08:06,040 --> 00:08:07,200
I taka sprawa.
130
00:08:07,200 --> 00:08:09,553
Ja następnego dnia z
racji tego, że przyjechał mój
131
00:08:09,577 --> 00:08:12,460
przełożony, który mieszka
sto kilometrów jakby stąd.
132
00:08:12,980 --> 00:08:15,060
Także to też nie było tak,
że on codziennie tutaj jest.
133
00:08:15,480 --> 00:08:17,740
I szukaliśmy jakiejś krówki,
żeby zrobić jej zdjęcia po prostu.
134
00:08:18,380 --> 00:08:20,280
W tym miejscu właśnie wchodziliśmy.
135
00:08:20,380 --> 00:08:22,200
Ja też mówiłem o tym wszystkim jakby...
136
00:08:22,880 --> 00:08:23,800
Z nami byli wtedy.
137
00:08:24,500 --> 00:08:26,701
Żadnych śladów, wie pan,
rowerem by pan przyjechał
138
00:08:26,725 --> 00:08:28,700
tam, to by było
wgniecenie jakby w takim...
139
00:08:28,700 --> 00:08:30,020
W tym grząskim gruncie.
140
00:08:30,560 --> 00:08:31,820
Ale tam nie było ani śladu po tym.
141
00:08:31,940 --> 00:08:34,160
A ten prostokąt jakby...
142
00:08:34,160 --> 00:08:37,160
Był zaparkowany za naszym ogrodzeniem,
które trzeba by było zdemontować.
143
00:08:37,540 --> 00:08:39,260
W jakiś sposób, żeby to się tam zmieściło.
144
00:08:39,340 --> 00:08:40,420
To też nie było śladu po tym.
145
00:08:40,880 --> 00:08:43,820
Ja mam zdjęcia porobione z następnego
dnia właśnie, bo żeśmy tam chodzili.
146
00:08:43,960 --> 00:08:45,280
No i to jest takie zastanawiające.
147
00:08:45,340 --> 00:08:49,320
No ja myślę, że nawet jakby ktoś tam
chodził tak pieszo, to też byłby chyba ślad.
148
00:08:49,400 --> 00:08:51,340
Bardzo, bardzo możliwe.
Bo tam jest bagno.
149
00:08:51,400 --> 00:08:52,440
No w tej chwili tam woda stoi.
150
00:08:52,580 --> 00:08:55,100
A te postacie jakoś
reagowały na pana obecność?
151
00:08:55,260 --> 00:08:56,100
Czy jakby...
152
00:08:56,100 --> 00:08:58,720
Nie, no takie tak jakby
podniosły jakby czoło.
153
00:08:58,980 --> 00:09:00,220
Z tą latarką na czole.
154
00:09:00,740 --> 00:09:02,540
W moją stronę.
Zobaczyły, że ja jestem.
155
00:09:02,800 --> 00:09:05,240
Ja jakby świeciłem w
ich stronę. No byłem...
156
00:09:05,240 --> 00:09:06,900
To po prostu... Ja
nieruchomiałem.
157
00:09:07,200 --> 00:09:08,560
No bo tego bym się już nie spodziewał.
158
00:09:09,100 --> 00:09:11,760
No i po prostu wsiadły
w ten pojazd i zawróciły.
159
00:09:12,000 --> 00:09:14,560
I no przejechały gdzieś z 500 metrów.
160
00:09:14,740 --> 00:09:15,800
To tak mniej więcej by było.
161
00:09:15,960 --> 00:09:18,720
A udało się panu zauważyć jakieś
szczegóły wyglądu tych postaci?
162
00:09:18,820 --> 00:09:21,520
To w ogóle były jakieś
postacie takie ludzkie?
163
00:09:21,520 --> 00:09:23,980
Absolutnie. Tylko
czołówka. Tylko ta lampa.
164
00:09:24,300 --> 00:09:25,480
Raczej takie ludzkie, tak.
165
00:09:25,980 --> 00:09:28,240
Dwie ręce, dwie
nogi. No czy ręce.
166
00:09:28,420 --> 00:09:29,880
No to też tego nie powiem.
167
00:09:30,000 --> 00:09:31,060
No bo mówię, była mgła też.
168
00:09:31,460 --> 00:09:34,160
Ale wiem, że czołówka jakby
ona zaświeciła w moją stronę.
169
00:09:34,500 --> 00:09:36,720
Obie miały czołówki.
To było dziwne.
170
00:09:36,720 --> 00:09:38,780
Kurczę, ja z lekarzem
weterynarii jeszcze moim,
171
00:09:39,000 --> 00:09:41,900
coś tam przy świnkach robiliśmy.
172
00:09:42,020 --> 00:09:44,140
Ja mu to powiedziałem
też dwa czy trzy dni później.
173
00:09:44,520 --> 00:09:45,300
On mówi UFO, UFO.
174
00:09:45,600 --> 00:09:46,720
Ja mówię, dobra, tam pieprzysz, UFO.
175
00:09:47,360 --> 00:09:49,300
Ale kurczę, tak minął rok czasu.
176
00:09:49,300 --> 00:09:51,460
Jakby te disclosure i te inne historie.
177
00:09:51,560 --> 00:09:53,020
No jakby coraz bardziej mnie to zastanawia.
178
00:09:53,520 --> 00:09:55,480
Chociaż się skłaniałem od początku samego,
179
00:09:55,540 --> 00:09:56,220
że to mogło być to.
180
00:09:56,640 --> 00:09:58,500
W każdym razie dziwne.
No to bezszelestne.
181
00:09:58,580 --> 00:09:59,300
To przede wszystkim było.
182
00:09:59,340 --> 00:10:00,360
To było dosyć blisko ode mnie.
183
00:10:00,440 --> 00:10:02,360
Ale to zapieprzało, wie
pan, z 60 na godzinę.
184
00:10:02,460 --> 00:10:03,460
Ten pojazd jakby.
185
00:10:03,820 --> 00:10:05,000
Pierwsze co mi się przyszło na myśl,
186
00:10:05,060 --> 00:10:06,280
to właśnie elektryczny kład jakiś.
187
00:10:06,720 --> 00:10:08,080
I że kłuszownicy po prostu.
188
00:10:08,220 --> 00:10:10,480
Ale noc, no takie miejsce dziwne.
189
00:10:10,660 --> 00:10:12,820
Ja z początku też pomyślałem, że myśliwy.
190
00:10:12,940 --> 00:10:14,460
Bo chciałem zapytać o wilki.
191
00:10:14,520 --> 00:10:16,360
Jak to zabezpieczyć
zwierzęta dobrze i tak dalej.
192
00:10:16,820 --> 00:10:17,840
To mówię, jakby myśliwy był.
193
00:10:17,840 --> 00:10:20,080
Ale to tam po polach
by nie jeździł na pewno.
194
00:10:20,200 --> 00:10:22,240
Bo tutaj go wiele razy spotkałem
jakby na naszym terenie.
195
00:10:22,360 --> 00:10:24,680
Ale na pewno nie wiem,
że na paswistę czy coś.
196
00:10:24,800 --> 00:10:26,000
Ale tam żadnych śladów jakby,
197
00:10:26,280 --> 00:10:27,900
żeby ktoś tam gmerał nie było nic?
198
00:10:28,440 --> 00:10:29,980
Ani za płotem?
Ja zdjęcia robiłem.
199
00:10:30,060 --> 00:10:31,940
Ja jeszcze ludziom wysyłałem.
200
00:10:32,000 --> 00:10:33,620
Wie pan, ja mam te
zdjęcia. No nic, no.
201
00:10:33,700 --> 00:10:35,740
A w tym oświetlonym prostokącie,
202
00:10:35,740 --> 00:10:39,140
w tym tam bym coś było
widać? Co tam jest w ogóle?
203
00:10:39,140 --> 00:10:39,960
Nie, nie, nie. Absolutnie.
204
00:10:40,000 --> 00:10:42,740
Taki po prostu prostokątny jakby obwód.
205
00:10:43,580 --> 00:10:45,200
Taki podświetlony.
Takim był. To był.
206
00:10:45,740 --> 00:10:47,580
No światło było takie bardzo krzyćmione.
207
00:10:48,200 --> 00:10:49,200
No nie wiem, czy to był prostokąt.
208
00:10:49,280 --> 00:10:51,300
No coś w tym stylu.
No to było nie wiem.
209
00:10:51,800 --> 00:10:55,060
20 metrów może
długie. I 8 szerokie coś.
210
00:10:55,760 --> 00:10:56,920
Strzelam w tej chwili, prawda.
211
00:10:57,260 --> 00:10:58,460
I to było na polu sąsiada.
212
00:10:58,580 --> 00:11:01,160
Ale mamy takie ogrodzenia
słupki. Takie porządne.
213
00:11:01,280 --> 00:11:03,760
I tam trzeba by było
elektryczne ogrodzenie rozebrać.
214
00:11:03,760 --> 00:11:05,080
Żeby tam w ogóle się przedostać.
215
00:11:05,080 --> 00:11:06,860
Tak jak oni by tam podjechali po to.
216
00:11:07,400 --> 00:11:08,940
No śladu nie było po niczym, prawda.
217
00:11:09,520 --> 00:11:12,240
A jak długo pan to w
ogóle obserwował tą scenę?
218
00:11:12,460 --> 00:11:13,400
No z 5 minut gdzieś.
219
00:11:13,880 --> 00:11:16,120
Ten prostokąt jakby też się jakoś oddalił?
220
00:11:16,340 --> 00:11:18,000
Czy pan pamięta?
221
00:11:18,420 --> 00:11:20,380
Nie, nie. Ja bym
poszedł, ale to była noc.
222
00:11:20,460 --> 00:11:22,300
Wie pan, to strach iść
naprawdę. Tu nikogo nie ma.
223
00:11:22,740 --> 00:11:24,400
Ja tu mogę przysłowiowo,
że na go lasach chodzi.
224
00:11:24,500 --> 00:11:26,820
Bo tu mówię, jesteśmy
między trzema miejscowościami.
225
00:11:27,360 --> 00:11:29,840
Tu są lasy. Ja mam i
na Pacyfiku jezioro i las.
226
00:11:29,900 --> 00:11:30,860
I tam na grzyby chodzę.
227
00:11:30,860 --> 00:11:34,100
No strach po prostu by było iść tam, nie?
228
00:11:34,100 --> 00:11:35,380
Ja nie wiem co to było.
229
00:11:35,500 --> 00:11:37,040
Ja nie stwierdzam, że
to były jakieś istoty może.
230
00:11:37,260 --> 00:11:41,180
To pytanie, czy jakiemuś kłusownikowi
by się opłacało kupować elektryczny kład.
231
00:11:41,620 --> 00:11:43,480
Jakiś bardzo lekki, żeby...
232
00:11:43,480 --> 00:11:45,460
No to było na pewno w takiej
odległości, że ja bym to usłyszał.
233
00:11:45,520 --> 00:11:49,300
Bo tu pies szczeka w wiosce,
której ja nie widzę w danej chwili.
234
00:11:49,680 --> 00:11:51,120
Ja słyszę tego psa szczekanie, prawda.
235
00:11:51,260 --> 00:11:52,940
Także to było 200 metrów ode mnie.
236
00:11:53,540 --> 00:11:56,300
No kurczę, teraz żałuję, że nie
poszedłem w tę stronę w tej chwili.
237
00:11:56,560 --> 00:12:01,000
Rozumiem, że żadne zwierzęta jakby
nie reagowały na pojawienie się tych...
238
00:12:01,000 --> 00:12:03,860
Raczej zwierzęta były w
tej chwili zgonione, prawda.
239
00:12:04,100 --> 00:12:06,480
Wybiegi i... Bo to jest
tak, że my zamykamy.
240
00:12:06,560 --> 00:12:09,560
Bo to jest 150 sztuk bydła,
a mamy koni 30 ponad.
241
00:12:09,600 --> 00:12:12,080
A te świnie i tak dalej
to wszystko jest jakby...
242
00:12:12,080 --> 00:12:16,280
Nas jest zaganiane do takiego wybiegu i mogą
sobie wchodzić do obory, kiedy są i wychodzą.
243
00:12:16,340 --> 00:12:17,240
Ale mają taki wybieg jakby.
244
00:12:17,380 --> 00:12:19,440
A dopiero w dzień
wypuszczamy to na pastwiska.
245
00:12:19,960 --> 00:12:23,500
Bo tam jakiś... Żaden jakiś pies nie
pilnuje tego terenu w tym w noc, nie?
246
00:12:24,060 --> 00:12:25,860
Wtedy nie było psa,
teraz jest pies dopiero.
247
00:12:26,380 --> 00:12:30,360
To były jakieś wysokie
istoty? Cokolwiek to było?
248
00:12:30,360 --> 00:12:32,940
Nie, to było takie bardzo,
bardzo, bardzo ludzkie.
249
00:12:33,420 --> 00:12:34,900
To mówię. Jakby
dwóch ludzi, prawda.
250
00:12:35,180 --> 00:12:36,860
I tak rozmiarowo w sensie.
251
00:12:36,920 --> 00:12:37,740
Bo ja nie widziałem, mówię.
252
00:12:37,860 --> 00:12:39,700
Nie widziałem zarysu, czy
to ma ręce, czy to ma nogi.
253
00:12:39,780 --> 00:12:40,660
Narazie to nie miało.
254
00:12:41,180 --> 00:12:43,120
Tym bardziej, że wsiadły
na jakiś taki pojazd.
255
00:12:43,600 --> 00:12:46,660
No mówię, mi się z czymś elektrycznym
skojarzyło, że to było bezszelestne po prostu.
256
00:12:46,980 --> 00:12:49,868
No tylko, że chyba też na
takim terenie taki nawet bardzo
257
00:12:49,892 --> 00:12:52,780
lekki pojazd też by chyba
jakieś ślady zostawił, prawda?
258
00:12:53,020 --> 00:12:54,760
Właśnie o to chodzi, że tam jest grzązko.
259
00:12:54,840 --> 00:12:56,240
Tam nie było śladu po niczym.
260
00:12:56,480 --> 00:12:59,781
Ja mówię, bo ja to jest tak,
że ja po horyzont rozejrzę
261
00:12:59,805 --> 00:13:02,800
się, 360 stopni zrobię
obrót i nie mam sąsiadów.
262
00:13:02,880 --> 00:13:03,360
Nie widać nic.
263
00:13:03,360 --> 00:13:04,840
Tylko moje pola, moje krówki chodzą.
264
00:13:05,320 --> 00:13:06,880
Także to jest takie zastanawiające bardzo.
265
00:13:07,040 --> 00:13:08,620
I jeszcze za horyzont, jeszcze dalej.
266
00:13:09,160 --> 00:13:11,216
Czyli krótko mówiąc,
żadnych śladów po tym
267
00:13:11,240 --> 00:13:13,700
czymkolwiek te istoty,
czy osoby były, nie było.
268
00:13:14,260 --> 00:13:16,100
Właśnie żadnych. Ale
tak jakby znały drogę, nie?
269
00:13:16,240 --> 00:13:19,120
Tak, którędy my jeździmy właśnie
z obornikiem tam, żeby wysypać.
270
00:13:19,560 --> 00:13:22,368
Bo żadnych jakichś
takich podejrzanych person
271
00:13:22,392 --> 00:13:25,200
w tamtym czasie nie
zauważył pan w okolicy.
272
00:13:25,200 --> 00:13:27,640
Nic, bo nie ma. To jest,
wie pan, koniec świata.
273
00:13:27,940 --> 00:13:30,602
Nikt się tam ani wcześniej,
ani później nie kręcił,
274
00:13:30,626 --> 00:13:33,020
żeby coś, prawda,
zachachmęcić, że tak ujmę.
275
00:13:33,360 --> 00:13:34,200
Tak, absolutnie.
276
00:13:34,700 --> 00:13:37,458
Mówię, bym poszedł, ale się
bałem dzikich zwierząt, prawda, że
277
00:13:37,482 --> 00:13:40,240
tam dzik, bo to są dziki takie
czarne jak niedźwiedzie wielkie.
278
00:13:40,700 --> 00:13:43,740
No, w nocy to wiadomo,
to może się wszystko...
279
00:13:43,740 --> 00:13:46,560
W tych bagienkach kurczę siedzą,
bo to właśnie taki wodnisty teren jest.
280
00:13:46,880 --> 00:13:48,440
W tym miejscu.
281
00:13:51,940 --> 00:13:56,620
I to tyle, jeśli chodzi o obserwacje
dziwnych postaci w Starym Worowie.
282
00:13:57,040 --> 00:14:00,068
Podczas słuchania tej relacji
miałem nieodparte wrażenie,
283
00:14:00,092 --> 00:14:02,740
że było to zdarzenie o
charakterze ufologicznym.
284
00:14:03,360 --> 00:14:06,888
Ze względu na wzmiankę o
prostokątnym świecącym obiekcie,
285
00:14:06,912 --> 00:14:10,440
w stronę którego zdawali
się zmierzać owi dziwni intruzi.
286
00:14:10,760 --> 00:14:12,900
Zapraszam oczywiście
do dzielenia się w
287
00:14:12,924 --> 00:14:15,800
komentarzach swoimi
opiniami na temat tej relacji.
288
00:14:16,320 --> 00:14:21,440
Oczywiście przypominam, że w internecie
obowiązuje coś takiego jak netykieta.
289
00:14:21,440 --> 00:14:24,400
Proszę więc o jej
przestrzeganie, gdy będziecie
290
00:14:24,424 --> 00:14:27,320
państwo formułować
swoje pisemne wypowiedzi.
291
00:14:28,020 --> 00:14:29,740
Zadam państwu teraz pytanie.
292
00:14:30,280 --> 00:14:31,820
Co wam przychodzi na myśl,
293
00:14:32,120 --> 00:14:33,240
czy też co widzicie oczami wyobraźni,
294
00:14:33,360 --> 00:14:37,080
słysząc określenie nieumarła?
295
00:14:37,480 --> 00:14:43,240
Pewnie niektórzy z was wyobrażają sobie
kobiecą postać przypominającą z wyglądu zombie.
296
00:14:43,800 --> 00:14:47,880
Nie bez powodu postanowiłem tak
właśnie zatytułować kolejną relację.
297
00:14:48,320 --> 00:14:50,060
Nieumarła z Boszkowa.
PRZEPRASZAMY ZA BŁĄD NA OKŁADCE. SPRAWDŹ ERRATĘ W OPISIE
298
00:14:50,480 --> 00:14:55,695
Posłuchajmy rozmowy z jednym ze
świadków, którzy zimą 2003 roku natknęli
299
00:14:55,719 --> 00:15:00,640
się na dziwną kobiecą postać
na asfaltowej drodze blisko jeziora.
300
00:15:05,000 --> 00:15:12,000
No więc tak, to był
rok 2003 i to było zimą.
301
00:15:12,000 --> 00:15:18,500
Mieszkałem w Niemczech, mając działkę
w Boszkowie Letnisko, Wielkopolska,
302
00:15:18,500 --> 00:15:23,700
była taka sytuacja, że pojechaliśmy na
urlop, na wakacje z rodzicami w 2003 roku.
303
00:15:23,700 --> 00:15:30,800
Była taka sytuacja, że w garażu posiadałem
dwa skuterki, jedną 80, drugą 50,
304
00:15:30,800 --> 00:15:36,500
i kolegę jeszcze z Niemiec przywiozłem,
tam właśnie też na te wakacje.
305
00:15:36,500 --> 00:15:42,500
To było tak, że pierwszy tydzień normalnie,
wszystko, że tam nie było śniegu,
306
00:15:42,500 --> 00:15:49,300
ale była zima, był mróz i pomiędzy
świętami a Sylwestrem, Nowym Rokiem,
307
00:15:49,300 --> 00:15:55,300
wyjechaliśmy sobie o 7 rano na plażę,
też wyjechaliśmy z tymi skuterkami.
308
00:15:55,300 --> 00:16:00,800
I była taka sytuacja, że na długiej
prostej, gdzieś około, no widoczność,
309
00:16:00,800 --> 00:16:06,800
na powiedzmy 300 metrów, wybiegła
o 8 rano nam kobieta z przeciwka.
310
00:16:06,800 --> 00:16:12,800
I to była taka dziwna sytuacja, że
ta kobieta biegła w naszą stronę,
311
00:16:12,800 --> 00:16:18,800
kulejąc, ona kulała i w ogóle twarzy
nie było widać, cała na czarno ubrana.
312
00:16:18,800 --> 00:16:25,800
I tak się zbliżaliśmy i już wtedy było dziwnie,
że ja obserwowałem przez całą tą trasę,
313
00:16:25,800 --> 00:16:30,800
że ona w ogóle ani przez sekundę
nie popatrzyła, bo to dźwięk skuterów,
314
00:16:30,800 --> 00:16:35,800
ani przez sekundę nie popatrzyła,
że coś, jedzie z przeciwka.
315
00:16:35,800 --> 00:16:40,788
I to już było dziwne, no i
ona biegła z przeciwka i
316
00:16:40,812 --> 00:16:45,800
tak około 2 metrów
powiedziałam do niej dzień dobry,
317
00:16:45,800 --> 00:16:53,800
a ona się obróciła i jak popatrzyłam na tą
twarz, to po prostu, że aż mnie, aż mnie,
318
00:16:53,800 --> 00:16:58,800
to już będzie dreszcze, do dzisiaj mam dreszcze.
Cała twarz była blada, normalnie blada,
319
00:16:58,800 --> 00:17:05,800
a sina blada dalej biegła, kulejąc i
na twarzy miała dwie czarne kule.
320
00:17:05,800 --> 00:17:10,800
Zamiast oczu to, to co było białe,
to też było czarne, to było normalnie,
321
00:17:10,800 --> 00:17:14,800
do dzisiaj mam dreszcze normalnie dostaje,
jak ja to sobie przypominam, jak to było.
322
00:17:14,800 --> 00:17:18,788
To było straszne i finał
był taki, że ja dodałem gazu,
323
00:17:18,812 --> 00:17:22,800
uciekłem, kolega za mną
też jechał tą pięćdziesiątką,
324
00:17:22,800 --> 00:17:26,800
dojechaliśmy do końca tego obszaru, tam
jeziora, promenady i ja mówię, widziałeś to?
325
00:17:26,800 --> 00:17:30,843
A on do mnie mówi,
a widziałeś jej oczy? I
326
00:17:30,867 --> 00:17:35,800
normalnie do dzisiaj się
zastanawiam, co to było.
327
00:17:35,800 --> 00:17:40,583
No straszne, straszne to było,
przypadek. Później ja to opowiadałem tam
328
00:17:40,607 --> 00:17:45,800
ojcu, z mamą, który on tam też od kupy
lat mieszka w tym Boszkowie właśnie.
329
00:17:45,800 --> 00:17:49,788
I jego ojciec był rybakiem i
on opowiadał takie historie,
330
00:17:49,812 --> 00:17:53,800
że w latach siedemdziesiątych
wypływał kiedyś na rybry,
331
00:17:53,800 --> 00:17:56,800
między trzecią a czwartą
rano i widział, że płaszcz wisiał.
332
00:17:56,800 --> 00:17:59,800
I ten płaszcz wisiał, czarny
płaszcz wisiał na drzewie.
333
00:17:59,800 --> 00:18:05,079
Wracając o godzinie siódmej, ósmej,
ten płaszcz już, albo generalnie już była
334
00:18:05,103 --> 00:18:10,800
policja, przeszukiwała ten płaszcz i tam
się okazało, że tam był list pożegnalny.
335
00:18:10,800 --> 00:18:13,800
Jakaś dziewczyna była zakochana
i się utopiła w tym jeziorze.
336
00:18:13,800 --> 00:18:19,788
I właśnie, no nie wiadomo czy to jest jedno
z drugim, to ma coś wspólnego, ale powiem
337
00:18:19,812 --> 00:18:25,800
panu tak, że do dzisiaj mam jeszcze takie,
że te czarne oczy, właśnie ta blada twarz.
338
00:18:25,800 --> 00:18:31,901
I to generalnie zachowanie, to zachowanie
było takie dziwne, bo na przykład, niech
339
00:18:31,925 --> 00:18:37,800
sobie Pan wyobrazi, że jest pan sam,
idzie pan promenadą zimą, nikogo nie ma.
340
00:18:37,800 --> 00:18:40,885
I ktoś z przeciwka jedzie,
tak, jakieś motocykle,
341
00:18:40,909 --> 00:18:43,800
czy tam, tu jest jakiś
sprzęt zmotoryzowany.
342
00:18:43,800 --> 00:18:50,800
No i tak normalny człowiek się patrzy, tak,
czy ktoś jedzie, a ona do dwóch metrów nic.
343
00:18:50,800 --> 00:18:54,800
Ona jakbym nie powiedział dzień dobry,
albo coś, to nawet by się nie spojrzała.
344
00:18:54,800 --> 00:18:55,800
I tak.
345
00:18:55,800 --> 00:19:00,800
I ja uwzględniłem następ, tam
pierwszy i ten pięć na godzinę jechaliśmy.
346
00:19:00,800 --> 00:19:07,800
I dopiero wtedy, jak powiedziałam dzień
dobry, to ona do połowy się wychyliła biegnąc.
347
00:19:07,800 --> 00:19:12,921
I niech pan chce to wyobrazi,
że ona była cała sina, blada,
348
00:19:12,945 --> 00:19:17,800
normalnie blada, się do
połowy popatrzyła się na mnie.
349
00:19:17,800 --> 00:19:21,349
I nic nie powiedziała, nic nie
mówiąc, przebiegła koło nas,
350
00:19:21,373 --> 00:19:24,800
a normalnie to, co było w
oczach białe, to było czarne.
351
00:19:24,800 --> 00:19:26,800
To było dwie czarne kule.
352
00:19:26,800 --> 00:19:29,800
Do dzisiaj nie wiem, czy to
było naprawdę to zachowanie.
353
00:19:29,800 --> 00:19:37,800
To chodzi, nie, nie, jak wyglądała nawet, ale to zachowanie,
zachowanie człowieka w ten sposób, to dla mnie to było nienormalne.
354
00:19:37,800 --> 00:19:47,800
No właśnie, czy ta kobieta odnośnie tego zachowania tej kobiety, mam takich
parę pytań, czy ona w ogóle była świadoma tego, co się dookoła niej dzieje?
355
00:19:47,800 --> 00:19:50,800
Czy ona sprawiała wrażenie, że
przed czymś, nie wiem, uciekała?
356
00:19:50,800 --> 00:19:53,800
No właśnie. I powiem panu tak.
357
00:19:53,800 --> 00:19:58,800
Myśmy byli przez dwa tygodnie tam właśnie
w tej okolicy, tam w tej miejscowości.
358
00:19:58,800 --> 00:20:00,800
To jest miejscowość Boszkowo Letnisko.
359
00:20:00,800 --> 00:20:06,800
Tam zazwyczaj, znaczy teraz już inaczej, ale kiedyś,
w tamtych latach tam nikt nie mieszkał na stałe.
360
00:20:06,800 --> 00:20:09,800
Tam to jest sezonowo tylko, na lato.
361
00:20:09,800 --> 00:20:13,800
Powiem panu tak, że przez cały tydzień jeździliśmy
na tych skuterkach, tam nikoło nie było.
362
00:20:13,800 --> 00:20:20,800
I to właśnie było po świętach, pomiędzy świętami
a Nowym Rokiem właśnie, to, co zobaczyliśmy.
363
00:20:20,800 --> 00:20:22,800
Tam są tylko lasy, to jest Park Narodowy.
364
00:20:22,800 --> 00:20:24,800
To jest Park Narodowy Leszczyński.
365
00:20:24,800 --> 00:20:26,800
Jak to panu wytłumaczyć?
366
00:20:26,800 --> 00:20:29,800
Kobieta biegła, biegła, kulejąc,
szybkim krokiem w naszą stronę.
367
00:20:29,800 --> 00:20:32,800
Promenada, szeroka droga.
368
00:20:32,800 --> 00:20:35,800
I tak jakby nie szukała pomocy.
369
00:20:35,800 --> 00:20:39,800
Nie było tak, że szukała
kontaktu jakiegoś albo coś.
370
00:20:39,800 --> 00:20:42,800
Po prostu i cała na czarno ubrana.
371
00:20:42,800 --> 00:20:47,800
Już od początku, bo tam
promenady, tam na tej promenadzie,
372
00:20:47,800 --> 00:20:50,776
to jak się jedzie tym skuterkiem, czy
tam te dróżki, to tam 200-300 metrów,
373
00:20:50,800 --> 00:20:54,800
do przodu można patrzeć w linii prostej.
374
00:20:54,800 --> 00:21:01,800
I ona po prostu, jak ją zauważyłem,
to ona po prostu, tak jakby nas nie było.
375
00:21:01,800 --> 00:21:05,800
W ogóle nie przejmowała
się, że coś jedzie z przeciwka.
376
00:21:05,800 --> 00:21:08,800
To było dziwne zachowanie
właśnie tej kobiety.
377
00:21:08,800 --> 00:21:13,800
I jakby ona już na, powiedzmy, na dwóch
metrach, trzech, dwóch metrach obok nas,
378
00:21:13,800 --> 00:21:15,800
przebiegła koło nas.
379
00:21:15,800 --> 00:21:19,800
Ja mówię do niej dzień dobry, a
ona się tylko popatrzyła tak do połowy.
380
00:21:19,800 --> 00:21:24,800
Cała czarna, te włosy, tak jakby
miała tłuste od jakiegoś oleju albo coś.
381
00:21:24,800 --> 00:21:27,800
Cała na czarno ubrana, czarne włosy.
382
00:21:27,800 --> 00:21:33,800
Jak się spojrzała na nas, to ona w ogóle cała
sina, blada, blada, normalnie jak ściana,
383
00:21:33,800 --> 00:21:36,800
się popatrzyła i nic nie powiedziała.
384
00:21:36,800 --> 00:21:39,800
I dalej przebiegła koło nas i dalej, nie?
385
00:21:39,800 --> 00:21:42,800
No i ja właśnie, jak
dojechałam do końca tej plaży,
386
00:21:42,800 --> 00:21:46,800
czy tam, to minęło gdzieś około
półtora kilometra, dwóch kilometrów,
387
00:21:46,800 --> 00:21:49,800
jak dojechałem i kolega
zajechał, ja mówię do niego,
388
00:21:49,800 --> 00:21:52,800
widziałeś ją, a on do
mnie widziałeś jej oczy,
389
00:21:52,800 --> 00:21:55,800
to on mi właśnie potwierdził,
że to on też widział, tak?
390
00:21:55,800 --> 00:22:00,800
Że te oczy były czarne
kule i że coś było nie tak.
391
00:22:00,800 --> 00:22:03,800
To było w 2003 roku,
392
00:22:03,800 --> 00:22:10,800
i tak do dzisiaj właśnie to trzyma mnie i
naprawdę normalnie dreszcze dostaję,
393
00:22:10,800 --> 00:22:13,800
jak to w ogóle sobie przypominam.
394
00:22:13,800 --> 00:22:19,800
A czy udało się panu jakby dostrzec
szczegóły wyglądu tej postaci?
395
00:22:19,800 --> 00:22:20,800
Szczegóły jej ubioru?
396
00:22:20,800 --> 00:22:24,800
Chodzi mi o to, czy ten strój
pasował do pory roku zimowej.
397
00:22:24,800 --> 00:22:27,800
Wie pan co, to był taki,
jak sobie przypominam,
398
00:22:27,800 --> 00:22:32,800
ona była cała na czarno ubrana,
czarny płaszcz, taki filcowy, jakby,
399
00:22:32,800 --> 00:22:36,800
filcowy płaszcz, tak, i więcej
sobie nie przypominam,
400
00:22:36,800 --> 00:22:39,800
bez szapki, bez szalika,
więcej nie mogę powiedzieć,
401
00:22:39,800 --> 00:22:43,800
no po prostu była, no dziewczyna,
dziewczyna miała gdzieś około,
402
00:22:43,800 --> 00:22:47,800
jak ja miałem 16-17 lat,
to ona miała gdzieś około,
403
00:22:47,800 --> 00:22:50,800
bym tak strzelał teraz 25-30 lat.
404
00:22:50,800 --> 00:22:52,800
No taka młoda jeszcze babka, tak.
405
00:22:52,800 --> 00:22:54,800
Młoda, młoda kobieta, nie?
406
00:22:54,800 --> 00:22:58,800
Tylko wie pan co, nie chodzi
nawet, chodzi o to zachowanie, tak,
407
00:22:58,800 --> 00:23:01,800
chodzi o to zachowanie, nawet
jakby coś było, czy tam na narkotykach,
408
00:23:01,800 --> 00:23:05,800
czy na przykład na jakiejś, no
nie wiem, no coś się wydarzyło,
409
00:23:05,800 --> 00:23:08,800
albo coś, ale jej zachowanie od początku.
410
00:23:08,800 --> 00:23:11,800
Myśmy jechali wolno, myśmy
jechali tam 20-30 na godzinę,
411
00:23:11,800 --> 00:23:16,800
za róg, jak wyjechaliśmy na
tą prostą, od kiedy ją ujrzałem,
412
00:23:16,800 --> 00:23:21,800
tam kolega też, to tam było
300-400 metrów i to naprawdę,
413
00:23:21,800 --> 00:23:25,800
i od początku ją obserwowałem
i ona nie miała ani lęków, ani,
414
00:23:25,800 --> 00:23:28,800
znaczy lęków, ona biegła po
prostu, biegła w naszą stronę,
415
00:23:28,800 --> 00:23:32,800
z przeciwka, kulając, twarzy nie
było widać, dopiero w momencie,
416
00:23:32,800 --> 00:23:35,800
jak do niej powiedziałem dzień
dobry, ona ani razu nie popatrzyła się,
417
00:23:35,800 --> 00:23:38,800
że coś z przeciwka jedzie,
w ogóle tak jakby było,
418
00:23:38,800 --> 00:23:42,800
tak jakby nie słyszała w ogóle,
że coś jedzie z przeciwka, tak.
419
00:23:42,800 --> 00:23:45,800
Tak jakby w ogóle was nie zauważyła, tak?
420
00:23:45,800 --> 00:23:49,800
To było, to od razu mnie
zainteresowało, że to było dziwne,
421
00:23:49,800 --> 00:23:54,800
to było dziwne, że no, wie pan,
no jakby coś jechało z przeciwka,
422
00:23:54,800 --> 00:23:58,800
to każdy patrzy, tak, człowiek,
a ona, i to była zima, tam było,
423
00:23:58,800 --> 00:24:01,800
podejrzewam minus dwa,
minus trzy stopnie śniegu nie było,
424
00:24:01,800 --> 00:24:05,800
ale to było właśnie dziwne,
że około ósmej rano to było,
425
00:24:05,800 --> 00:24:10,800
że dziewczyna biegnie, kulając,
no i ani do ostatniego momentu
426
00:24:10,800 --> 00:24:14,800
nie spojrzała się, tak, i te oczy, tak,
i jak się spojrzała, jak powiedziałem,
427
00:24:14,800 --> 00:24:19,800
do niej dzień dobry, się tylko
spojrzała biegiem, znaczy bieg,
428
00:24:19,800 --> 00:24:24,800
jak to powiedzieć panu, biegła kulejąc
i się popatrzyła tylko i dalej biegła.
429
00:24:24,800 --> 00:24:26,800
Tak, popatrzyła i leciała sobie dalej, tak?
430
00:24:26,800 --> 00:24:31,800
Tak, tak, i mnie to właśnie,
przeraziło mnie to na maksa,
431
00:24:31,800 --> 00:24:35,800
to, co jest białe w oczach, to
normalnie było, to były dwie czarne kule,
432
00:24:35,800 --> 00:24:39,800
całe normalne, ona była normalnie
sina, aś prawie, że niebieska,
433
00:24:39,800 --> 00:24:44,800
ja to zobaczyłem, to od razu
manetka, gaz i do oporu, nie?
434
00:24:44,800 --> 00:24:49,800
I później kolega mi to potwierdził,
tak, on przyjechał, przyjechał za mną,
435
00:24:49,800 --> 00:24:53,800
tam zauważył 20-30 sekund
za mną, ja mówię do niego,
436
00:24:53,800 --> 00:24:56,800
widziałeś ją? A on mówi
do mnie, widziałeś te oczy?
437
00:24:56,800 --> 00:24:59,800
Ja mówię, to też widziałeś?
Ja mówię, ja pierdolę.
438
00:24:59,800 --> 00:25:01,800
Strasznie, strasznie to było, nie?
439
00:25:01,800 --> 00:25:05,800
No strasznie i to do dzisiaj nie
wiadomo, co to było, kto to był,
440
00:25:05,800 --> 00:25:08,800
mówię, ja to opowiadałem
kiedyś tam od ojca znajomego,
441
00:25:09,800 --> 00:25:12,800
on, który był rybakiem tam
w latach 70-tych, tam dziadek,
442
00:25:12,800 --> 00:25:16,800
raczej, i on to przypomina sytuację
właśnie w tym samym miejscu,
443
00:25:16,800 --> 00:25:21,800
tylko od strony jeziora, płynął
kiedyś rana między trzecią a czwartą
444
00:25:21,800 --> 00:25:26,800
i widział płaszcz czarny, jak wracał, to
była milicja, sprawdzała i tam się okazało,
445
00:25:26,800 --> 00:25:30,800
że był list pożegnalny, że się
jakaś młoda dziewczyna utopiła, tak,
446
00:25:30,800 --> 00:25:34,800
że samobójstwo popełniła,
nie wiadomo, czy to jest sprawa,
447
00:25:34,800 --> 00:25:39,800
jak nie wiem, czy to dotyczy też tej
sprawy, do dzisiaj się zastanawiam,
448
00:25:39,800 --> 00:25:42,800
że to było tak straszne
dla mnie, ja mam 37 lat,
449
00:25:42,800 --> 00:25:46,800
teraz wyletnie, naprawdę, naprawdę
siedzi to w głowie, siedzi to w głowie.
450
00:25:46,800 --> 00:25:51,800
Takie mam pytanie, czy może poza tym
mężczyzną, który opisywał ten płaszcz,
451
00:25:51,800 --> 00:25:55,800
no ten płaszcz rzeczywiście tutaj
jest takim elementem jakby, no,
452
00:25:55,800 --> 00:25:59,800
przywodzącym różne, że tak
powiem, możliwości na myśl,
453
00:25:59,800 --> 00:26:04,800
a czy może miejscowi coś też mówili o
obserwacjach jakichś podobnych postaci,
454
00:26:04,800 --> 00:26:06,800
mówili coś, nic nie mówili?
455
00:26:06,800 --> 00:26:10,800
No, wie pan co, tam miejscowych
tak za bardzo w tych czasach nie było,
456
00:26:10,800 --> 00:26:15,800
bo to jest, bo szkoły letnisko, tam
są same letniskowe domki i tam zimą,
457
00:26:15,800 --> 00:26:21,800
latem, tam, latem, znaczy inaczej, zimą
to tam nikt nie mieszkał na stałe, tak,
458
00:26:21,800 --> 00:26:26,800
to są opuszczone domki, teraz
dopiero, tak załóżmy od 10 lat,
459
00:26:26,800 --> 00:26:31,800
tak zaczęło, zaczęli ludzie tam
mieszkać, między innymi też my i my, nie,
460
00:26:31,800 --> 00:26:35,800
tam, ale tak generalnie to
tam nikogo nie było, tam,
461
00:26:36,800 --> 00:26:40,800
zawsze puste domy stoją, to
jest tylko tak jakby wakacyjne, tak,
462
00:26:40,800 --> 00:26:44,800
jak jest lato, tam na, na wczasy
przyjeżdżają sobie ludzie i to,
463
00:26:44,800 --> 00:26:50,800
a resztę tego sezonu, 3-4 miesiące to, a
poza sezonem to wszystko stoi puste, tak,
464
00:26:50,800 --> 00:26:55,800
tam nikogo nie ma, jezioro, lasy, piękne
okolice, bo naprawdę piękne okolice.
465
00:26:55,800 --> 00:27:00,800
A czy może rozmawialiście potem z kolegą o tym
zdarzeniu, jakieś, nie wiem, spostrzeżenia,
466
00:27:00,800 --> 00:27:06,800
bo rozumiem, że wasza, wasz, to jak obydwaj
zobaczyliście tą postać pokrywało się, tak?
467
00:27:06,800 --> 00:27:11,800
Tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, to było, to
było tak, on, on potwierdził to, co ja widziałem,
468
00:27:11,800 --> 00:27:16,800
mówię, no, mówię, dojechaliśmy do
końca jeziora, ja mówię, widziałeś ją,
469
00:27:16,800 --> 00:27:21,800
a kolega mówi, a widziałeś jej
oczy, no, to już potwierdziło mi to,
470
00:27:21,800 --> 00:27:27,800
że ja też widziałem, znaczy, że on też
widział to, co ja widziałem, tak, że nie było,
471
00:27:27,800 --> 00:27:34,800
nie było źrenic w ogóle, ona, ona miała tak
jakby czarne dwie kule na twarzy, znaczy,
472
00:27:34,800 --> 00:27:38,800
i zamiast oczu miała dwie czarne
kule i ta blada twarz, tak, do dzisiaj,
473
00:27:38,800 --> 00:27:46,800
i, i ja mówię, tak, no, ja miałem
wtedy 16 lat i, i to zachowanie,
474
00:27:46,800 --> 00:27:51,800
od początku to zachowanie, to było dziwne, to
była dziwna sytuacja, kobieta biegnie z przeciwka,
475
00:27:51,800 --> 00:27:58,800
300-400 metrów, biegnie z przeciwka, ja
dzwoniłem już na, tam była z pięć na godzinę,
476
00:27:58,800 --> 00:28:03,800
kuleje i cały czas twarzy nie widać, tak,
ma zasłoniętą do połowy twarz głosami,
477
00:28:03,800 --> 00:28:08,800
i te włosy takie normalnie jakby
tłuste, takie strasznie poszarpane, tłuste,
478
00:28:08,800 --> 00:28:13,800
cała na czarno ubrana, no, i zbliżamy się na te
trzy, dwa metry, ja mówię do niej dzień dobry,
479
00:28:13,800 --> 00:28:19,800
a ona się obraca, nic nie mówiąc, i
się tylko popatrzyła i dalej biegnąc, tak,
480
00:28:19,800 --> 00:28:24,800
jak ja ją zobaczyłem, to normalnie aż mnie
dreszcze cała blada, normalnie twarz była blada,
481
00:28:24,800 --> 00:28:30,800
sina, normalnie jak, a, nikt sobie nie wie, ja się
śmieję tam, jakby ją z jeziora wyciągnęli i tak,
482
00:28:30,800 --> 00:28:38,800
normalnie do dzisiaj mam dreszcze jak to, jak tą
twarz pamiętam i te dwie czarne kule w twarzy, tak,
483
00:28:38,800 --> 00:28:45,800
te oczy, to co było biało, było też czarne,
normalnie, no, diabeł, jak to inaczej powiedzieć, nie.
484
00:28:45,800 --> 00:28:50,800
No tak jakby całe te gałki oczne wypełnić taką
czarną farbą, jak sobie teraz niektórzy robią, tak.
485
00:28:50,800 --> 00:28:58,800
Tak, ona, ona miała dwie czarne, normalne kule, dwie czarne kule
i to jeszcze na tle bladej, białej, niebieskiej twarzy, tak.
486
00:29:00,800 --> 00:29:07,800
No to nie chce pan to wyobrazić, jak to są, to, to był
szok, nie, to był normalnie, normalnie to był szok dla mnie
487
00:29:07,800 --> 00:29:14,800
i to zachowanie, tak, 200, 300, 400 metrów i ona biegnie
i ona się w ogóle, w ogóle, tak jakby nas nie było,
488
00:29:14,800 --> 00:29:19,800
ona w ogóle się nie reagowała, nic, tak, dopiero jak
powiedziałam do niej dzień dobry, to ona też nic,
489
00:29:19,800 --> 00:29:26,800
ona się tylko do połowy obejrzała i dalej
biegła i tak jakby nas tam nie było, nie.
490
00:29:26,800 --> 00:29:31,800
No i chyba też niska temperatura tam panująca
wtedy też nie robiła na nie wrażenia.
491
00:29:31,800 --> 00:29:42,800
Tak, tak i to, to był grudzień, to było pomiędzy świętami a Sylwestrem, Nowym Rokiem
i to tak właśnie było, że, bo myśmy na dwa tygodnie przyjechaliśmy na wakacje,
492
00:29:42,800 --> 00:29:52,800
bo my tam mamy dom na stałe i tak nie zaobserwowaliśmy, żeby ktoś tam był
albo ktoś tam mieszkał albo ktoś tam i tak właśnie, no, dziwna sytuacja była.
493
00:29:52,800 --> 00:29:59,800
To było ósma rano, to było, to nie była noc, było
ósma rano, czyli jasno i nie wiem, ta cała sytuacja.
494
00:29:59,800 --> 00:30:07,800
Do dzisiaj, do dzisiaj nam właśnie z tym polegą właśnie
tkwi właśnie mocno, no, pamiętaliśmy sobie to, nie.
495
00:30:07,800 --> 00:30:21,800
Kobieta o czarnych oczach, bardzo dziwna sprawa, do dzisiaj to śledzę, tam nic nie widzę, żeby było w internecie
albo coś, żeby tam jakieś zabójstwo albo coś tam się działo, to nie, to jest wykluczone w tamtych latach.
496
00:30:21,800 --> 00:30:27,800
Jakoś, no, no nic nie ma na tego,
na temat takiej sytuacji nic nie było.
497
00:30:27,800 --> 00:30:37,800
Do dzisiaj się zastanawiam, co to mogło być, tak? Ta kobieta, to zachowanie,
zima, no nie wiem, no biegnie przeciwko kobieta, nic, zero reakcji.
498
00:30:37,800 --> 00:30:49,800
Czarne oczy, no masakra, no nie wiem, co mogło być, ale normalnie mówię,
twarz, oczy, to, te oczy były czarne, czarne kule, dwie czarne kule
499
00:30:49,800 --> 00:30:51,800
i, i, i wszystko.
500
00:30:51,800 --> 00:30:58,800
Na tle tej bladej twarzy, to normalnie do dzisiaj, do dzisiaj
mam czasami lęki, jak sobie tak pomyślę, co widziałem.
501
00:30:58,800 --> 00:31:17,800
No masakra, masakra jakaś była do dzisiaj niewytłumaczalna, opowiadam to kolegom i tam znajomym, co też patrzą na to sceptycznie, no, no nie
wiedzą, co o tym myśleć, powiedzieć, jak, jak, nie wiem, niektórzy mówią, że a, naćpana, tam narkotyki, tego, no, ale już, no dla mnie to...
502
00:31:17,800 --> 00:31:19,800
No, gdyby tylko narkotyki były tutaj
503
00:31:19,800 --> 00:31:21,800
winne całemu zajściu
504
00:31:21,800 --> 00:31:28,800
to, można by to wytłumaczyć, tylko ten wygląd
tej kobiety też tutaj jest bardzo zastanawiający.
505
00:31:28,800 --> 00:31:50,800
Tak, naprawdę, naprawdę to jest, no, no, mówię właśnie, no, zachowanie na trzysta, czy tam na dwieście, trzysta metrów, kobieta biegnie, dwa motory jadą,
zmotoryzowani, głośno, zima, nikogo nie ma na tej promenadzie, jedzie z przeciwka, no, to każdy normalny człowiek popatrzy, co, jedziesz przeciwko, tak,
506
00:31:50,800 --> 00:32:01,800
a ona nic, zero reakcji, biegła, kulejąc w naszą stronę, do tego na dwóch metrach, jak ja jej do
niej powiedział, ona, ona, ja podejrzewam, że nawet by się nie obróciła, jakby nic nie powiedział.
507
00:32:01,800 --> 00:32:19,800
Mówię do niej, dzień dobry, ona się tylko do połowy się obejrzała, pokażeła mi twarz, tak, do połowy, jakby, cała zaniedbana, te włosy, to wszystko, cała
blada, sina, dwie czarne kule, jak ja to zobaczyłem, manetka do oporu i tylko uciekać, tak, i to jest tak, że nie tylko ja to widziałem, tylko mój kolega...
508
00:32:19,800 --> 00:32:49,780
też był świadkiem, tak, dojechaliśmy, ja mówię, widziałeś to, a on do mnie widział się jej oczy, ja mówię, to już mi potwierdziło wszystko, tak, i tak samo, no, no, masakra, masakra, do dzisiaj się zastanawiam, no i później tam opowiadałem
właśnie od ojca taty znajomemu, to on właśnie mi opowiadał, że w latach 70-tych była taka sytuacja, że płaszcz właśnie nad jeziorem wisiał, nad drzewem czarnym i tam był list jakiś miłosny i że się jakaś dziewczyna poszła utopić, tak,
509
00:32:49,800 --> 00:32:57,560
czy to jedno z drugim ma coś wspólnego, to nie wiadomo, ale, ale,
ale, taka sytuacja właśnie była i takie, takie coś przeżywałem, tak.
510
00:32:57,780 --> 00:33:03,080
No biegnie, biegnie taka kobieta, nie wiadomo skąd, nie
wiadomo po co, nie wiadomo co może zrobić jeszcze, prawda?
511
00:33:03,080 --> 00:33:18,580
Nagle zima, zima, grudzień, nagle w lesie biegnie kobieta, z przeciwka, kulejąc, nie patrzy się, czy coś jedzie, czy
coś, i to słychać, tak, motory, silniki chodzą, nie patrzy, w ogóle tak jakby brak, tak jakby nie słyszała albo co,
512
00:33:19,800 --> 00:33:29,740
w ogóle zero i cały czas tak jakby twarz ukrywała, tak, to w ogóle, dopóki
nie powiedziałam dzień dobry i tam przebiegło koło nas, twarzy nie było widać,
513
00:33:29,740 --> 00:33:40,740
ona cały czas miała twarz osłoniętą do połowy tymi tłustymi, czy tam poszarpanymi, czy
tam zaniedbanimi włosami, twarz miała cały czas, to było dziwne, całe to zachowanie,
514
00:33:41,160 --> 00:33:49,740
to było takie zastanawiam się, do dzisiaj właśnie, co to mogło
być właśnie, co ona mogła przeżyć, że to, i to było, to było,
515
00:33:49,800 --> 00:33:59,540
to było realne, to było normalne, to była kobieta, dziewczyna, znaczy, to był
człowiek, tak, który biegł, ale coś w niej było takiego dziwnego, że właśnie zero,
516
00:33:59,540 --> 00:34:09,800
że coś jedzie z przeciwka, tak, no tak, no i później te oczy, tak, jak ja powiedziałam
dzień dobry, tego i ta twarz, to wszystko, to do dzisiaj mam lęki, tak naprawdę mówiąc, nie.
517
00:34:10,260 --> 00:34:17,660
Teraz przechodzimy do kolejnej rozmowy, przy czym jest to jedna
z tych, co do których rozmówca prosił mnie o zmianę barwy głosu.
518
00:34:17,920 --> 00:34:22,960
Usłyszymy opis zdarzenia z kategorii
zdecydowanie niechcianych odwiedzin.
519
00:34:22,960 --> 00:34:34,840
Wszystko wskazuje na to, że naszego słuchacza z Myślenic w jego własnej sypialni
nawiedził tak zwany WiB - z języka angielskiego woman in black, czyli kobieta w czerni.
520
00:34:35,200 --> 00:34:40,200
Jak się można domyślić, jest to żeńska
wersja zjawiska znanego jako men in black.
521
00:34:40,660 --> 00:34:51,400
I choć postaci pojawiające się w tego typu relacjach nie zawsze ubierają się na czarno, to
jednak pod takim właśnie terminem funkcjonują w literaturze ufologicznej i paranormologicznej.
522
00:34:51,400 --> 00:35:09,140
W opisach spotkań z tymi postaciami często wymienioną cechą jest ich wyraźna sztuczność, nienaturalność, wygląd niedopasowany do
panujących w danym momencie trendów oraz roztaczająca się wokół tych istot dziwna, przepełniona lękiem i niepewnością atmosfera.
523
00:35:09,140 --> 00:35:15,920
Czegoś takiego we własnym domu doświadczył
rozmówca, któremu teraz właśnie oddaję głos.
524
00:35:15,944 --> 00:35:24,825
Dobry wieczór. Chciałem opowiedzieć
wydarzenie, które miało miejsce w 2015 roku,
525
00:35:24,849 --> 00:35:33,730
w zimie. Byłem sam w domu, żona wyjechała.
Rano, w sobotę, w godzinach wczesnych
526
00:35:33,754 --> 00:35:42,918
rannych, może była to godzina piąta, szósta
rano, obudziłem się, ponieważ poczułem
527
00:35:42,942 --> 00:35:51,540
ciężar na piersiach, otworzyłem oczy.
Blisko mnie była postać młodej osoby.
528
00:35:51,540 --> 00:36:02,180
Dziewczyna 22 lata siedziała blisko mnie i zdumiało
mnie to, że była bardzo pozytywnie nastawiona.
529
00:36:02,780 --> 00:36:06,300
Uśmiechnięta, wręcz
taki filigranowy uśmiech.
530
00:36:06,860 --> 00:36:09,000
Spojrzałem na nią, chciałem dokładnie się
531
00:36:09,140 --> 00:36:11,240
przyjrzeć, nie czułem strachu.
532
00:36:11,240 --> 00:36:21,120
To mnie właśnie zaskoczyło, że poczułem takie sympatyczne
wibracje, sympatyczne nastawienie ze strony tej postaci.
533
00:36:21,740 --> 00:36:30,480
Ja też byłem zdumiony, że nie czułem żadnego lęku, żadnego
strachu, natomiast przyjrzałem się bardzo dokładnie tej postaci.
534
00:36:31,020 --> 00:36:34,480
Dziewczyna młoda, czarne włosy, 22 lata.
535
00:36:35,120 --> 00:36:38,700
Ubrana była w sukienkę.
To mnie właśnie zdumiało.
536
00:36:39,140 --> 00:36:45,380
Sukienka jasno biała w czerwone grochy.
537
00:36:45,980 --> 00:36:53,420
Strój przypominał mi sukienki polskich
kobiet, polskich dziewcząt z lat 30.
538
00:36:54,240 --> 00:36:57,720
Ubiegłego wieku. Natomiast oczy.
539
00:36:57,860 --> 00:37:01,020
Oczy miała, nie miała ludzkich oczu.
540
00:37:01,020 --> 00:37:08,440
To właśnie sprawiło, że poczułem takie
większe zdumienie i zacząłem oddychać.
541
00:37:08,520 --> 00:37:10,900
Zamknąłem oczy.
Zacząłem oddychać.
542
00:37:11,420 --> 00:37:22,120
Po dwóch, trzech minutach poczułem, że ta postać
odsunęła się i rozpłynęła się w powietrzu.
543
00:37:22,120 --> 00:37:24,280
Słucham państwa radia.
544
00:37:25,100 --> 00:37:35,120
Zawsze rozmówcy, jak mają do czynienia z gośćmi,
wyczuwają lęk, wyczuwają obrzydzenie, wyczuwają strach.
545
00:37:36,100 --> 00:37:39,120
Natomiast ja nie odczuwałem
żadnych negatywnych uczuć.
546
00:37:39,140 --> 00:37:40,960
Nie odczuwałem negatywnych uczuć.
547
00:37:41,160 --> 00:37:45,100
Nie odczuwałem lęku.
Nie odczuwałem agresji.
548
00:37:45,620 --> 00:37:49,380
Nie odczuwałem strachu.
Można to zakwalifikować.
549
00:37:49,820 --> 00:37:52,820
Odwiedziny. No, miłe odwiedziny.
550
00:37:52,980 --> 00:37:55,040
Niespodziewany miły odwiedziny w sobotę.
551
00:37:55,560 --> 00:38:03,140
Będę wdzięczny, jeżeli ktoś z rozmówców będzie mógł
więcej opowiedzieć o właśnie przypadkach gości.
552
00:38:03,740 --> 00:38:06,300
Właśnie takich gości.
553
00:38:06,300 --> 00:38:08,500
Czy zauważył pan coś szczególnego?
554
00:38:08,500 --> 00:38:09,700
W wyglądzie tej postaci?
555
00:38:09,700 --> 00:38:11,500
Czy to była taka postać czysto ludzka?
556
00:38:11,500 --> 00:38:14,500
Czy było w niej coś takiego
nieludzkiego, pomijając oczy?
557
00:38:14,500 --> 00:38:16,500
Nie, nie.
558
00:38:16,500 --> 00:38:22,500
Nienaturalnie białe,
intensywne kolory sukienki.
559
00:38:22,500 --> 00:38:26,500
I to, że trwała nieruchomo.
560
00:38:26,500 --> 00:38:32,500
Ja to ująłem, jakby
hologram. Hologram tylko...
561
00:38:32,500 --> 00:38:35,500
To zdumiało mnie to, że ten
hologram mogłem wyczuć.
562
00:38:35,500 --> 00:38:38,476
Ponieważ jak odpychałem tą postać,
563
00:38:38,500 --> 00:38:45,500
pomimo zamkniętych oczu, natrafiałem
na opór, natrafiałem na coś materialnego.
564
00:38:45,500 --> 00:38:48,500
Jesteśmy rodzajem...
565
00:38:48,500 --> 00:38:52,500
Szczerze, jesteśmy bardzo, bardzo ruchliwi.
566
00:38:52,500 --> 00:39:01,500
Natomiast nieruchoma postać i ten
uśmiech to tak, jakby był wyuczony.
567
00:39:01,500 --> 00:39:03,500
Może trudno mi to ująć.
568
00:39:03,500 --> 00:39:05,500
Uśmiech, nieludzki uśmiech.
569
00:39:05,500 --> 00:39:07,500
Oczywiście filigramowy taki.
570
00:39:07,524 --> 00:39:16,500
Uświechnięta postać taka, te błyski może,
w oczach jej, nastawienie pozytywne...
571
00:39:17,500 --> 00:39:22,500
Może tak, żeby mnie bardziej,
bardziej przekonać do kontaktu.
572
00:39:22,500 --> 00:39:25,500
Natomiast zdawałem sobie sprawę, że...
573
00:39:25,500 --> 00:39:26,500
Dlatego zdawałem sobie sprawę, że...
574
00:39:26,500 --> 00:39:35,500
Że coś jest może niezwykłego, nadnaturalnego
w tej właśnie... w tej postaci.
575
00:39:35,500 --> 00:39:38,716
I chciałem aby odeszła.
576
00:39:38,740 --> 00:39:42,880
Dlatego starałem się
po prostu zachować, dać
577
00:39:42,880 --> 00:39:44,860
do zrozumienia, że nie życzę sobie
578
00:39:44,860 --> 00:39:49,120
jej obecności, mimo jej
nastawienia pozytywnego.
579
00:39:49,560 --> 00:39:50,680
Pan użył określenia
580
00:39:50,680 --> 00:39:52,820
hologram, ale to był
taki hologram, który jakby
581
00:39:52,820 --> 00:39:54,760
dało się w pewien sposób wyczuć, prawda?
582
00:39:55,480 --> 00:39:58,920
Tak, tak. Natomiast to
jest właśnie zdumiewające.
583
00:39:59,120 --> 00:40:04,860
Jeżeli na przykład,
przepraszam, że posłużę
584
00:40:04,860 --> 00:40:08,200
się opisaniem na przykład widzę
585
00:40:08,200 --> 00:40:12,400
jakieś postaci, no,
objawień Matki Boskiej, to też
586
00:40:12,400 --> 00:40:16,580
jedna z dziewcząt
stwierdziła, że ta postać
587
00:40:16,580 --> 00:40:20,500
dawała się dotykać i
była twarda. To samo
588
00:40:20,500 --> 00:40:22,480
nastąpiło tutaj w tym
589
00:40:22,480 --> 00:40:24,720
przypadku. Pojawiło się tak samo,
590
00:40:24,840 --> 00:40:28,620
wyczułem taką
twardość, jak odpychałem
591
00:40:28,620 --> 00:40:32,500
postać. I później
poczułem, że ona sama
592
00:40:32,500 --> 00:40:37,040
odsunęła się i już po
prostu rozpłynęła się.
593
00:40:37,560 --> 00:40:40,500
Czyli zdematerializowała
się. To trwało to krótko.
594
00:40:40,620 --> 00:40:42,700
Te odwiedziny właśnie
były do czterech, może
595
00:40:42,700 --> 00:40:46,880
minut. Na początku, jak
ją odpychałem, jak coś
596
00:40:46,880 --> 00:40:52,700
to, to, to siedziała
nieruchomo. Oczekiwała
597
00:40:52,700 --> 00:40:58,220
jakiejś bardziej przyjaznej,
może z mojej strony
598
00:40:58,220 --> 00:41:00,340
przyjaznego zachowania.
599
00:41:00,960 --> 00:41:02,760
Może oczekiwała, że pan się
600
00:41:02,760 --> 00:41:04,760
jakby jej podda w jakiś sposób.
601
00:41:04,860 --> 00:41:06,780
Prawda? Czy czuł pan, że ta postać
602
00:41:06,780 --> 00:41:08,880
miała jakiś konkretny cel, wizyty?
603
00:41:09,460 --> 00:41:11,220
Przychodzi mi do głowy,
604
00:41:11,480 --> 00:41:12,800
że ona chyba chciała ze mną
605
00:41:12,800 --> 00:41:14,780
nawiązać kontakt. Mimo wszystko
606
00:41:14,780 --> 00:41:18,980
nie chciałem. Nie chciałem.
To było, to było wręcz
607
00:41:18,980 --> 00:41:25,140
no dziwne. Dziwne. Kiedyś
przeczytałem w jednej
608
00:41:25,140 --> 00:41:28,900
informacji, biuletynie,
że tak samo
609
00:41:28,900 --> 00:41:34,260
zjawiły się osoby w 1943 roku.
610
00:41:34,860 --> 00:41:39,820
W Stockholmie wyszły
postacie ze ściany. To, to
611
00:41:39,820 --> 00:41:46,220
bardzo mnie no i tylko, tylko
612
00:41:46,220 --> 00:41:50,820
zupełnie inaczej wyglądały.
Nie spotkałem się, że
613
00:41:50,820 --> 00:41:55,060
ktoś podaje, że
była postać typowo
614
00:41:55,060 --> 00:41:58,280
ludzka. Tutaj była
w moim przypadku
615
00:41:58,280 --> 00:42:00,960
młoda dziewczyna? No, postać
616
00:42:00,960 --> 00:42:04,740
ludzka, pomijając oczywiście
oczy, które wyglądały
617
00:42:04,860 --> 00:42:08,820
tak dziwnie. Tak,
tak. Nie były, nie były
618
00:42:08,820 --> 00:42:14,820
ludzkimi oczami i były,
były nieruchomo. Coś
619
00:42:14,820 --> 00:42:20,140
w nich tkwiło, które nie
potrafię, nie potrafiłem
620
00:42:20,140 --> 00:42:23,120
zdefiniować, nie potrafiłem wyjaśnić.
621
00:42:23,680 --> 00:42:26,780
To, to wzbudzało czujność.
Natomiast oczywiście
622
00:42:26,780 --> 00:42:28,800
całe nastawienie to było
623
00:42:28,800 --> 00:42:30,480
bardzo przyjazne, bardzo takie
624
00:42:30,480 --> 00:42:34,340
wręcz serdeczne,
no i wpadła już,
625
00:42:34,860 --> 00:42:38,700
przywitać się na moje
urodziny, bo właśnie
626
00:42:38,700 --> 00:42:42,080
w zimie obchodzę
urodziny. To tak można ująć.
627
00:42:42,500 --> 00:42:45,100
A czy pamięta pan może,
jak te oczy wyglądały?
628
00:42:45,200 --> 00:42:46,400
Jak je sprawiały obrażenie?
629
00:42:46,460 --> 00:42:49,740
Tak, oczywiście, czarne.
Intensywna czernia.
630
00:42:51,440 --> 00:42:52,820
Oczodoły były jakby wypełnione
631
00:42:52,820 --> 00:42:56,820
całe czernią, tak? W ten
sposób? Chyba, chyba tak.
632
00:42:57,160 --> 00:43:00,680
Chyba tak. I to
właśnie, i to, to zbudzało
633
00:43:00,680 --> 00:43:05,620
no, czudność. Że to
nie jest typowy człowiek.
634
00:43:05,640 --> 00:43:08,280
Tutaj też takim bardzo
zwracającym uwagę elementem
635
00:43:08,280 --> 00:43:10,280
pana relacji jest ta sukienka,
636
00:43:10,380 --> 00:43:12,360
bo mówił pan, że ona...
637
00:43:12,360 --> 00:43:14,540
Tak, takie zdumiewające, mocne
638
00:43:14,540 --> 00:43:16,720
światło, takie jasność
639
00:43:16,720 --> 00:43:18,440
jakby bijąca, czy ta sukienka
640
00:43:18,440 --> 00:43:21,120
jakby świeciła własnym
światłem? W taki sposób?
641
00:43:21,460 --> 00:43:25,880
Nie, nie. Natomiast
była, no wręcz,
642
00:43:26,440 --> 00:43:30,080
jakby co tu wiedzieć, ja,
przepraszam, trochę będę
643
00:43:31,080 --> 00:43:34,600
zażartuje, doskonale
wyprana, wyprasowana,
644
00:43:35,260 --> 00:43:39,040
śnieżno biała biel,
prześliczne kolory.
645
00:43:39,780 --> 00:43:41,440
Tak, jak bijąca w oczy biel,
646
00:43:41,540 --> 00:43:43,760
jak w reklamie proszków do brania coś.
647
00:43:43,960 --> 00:43:49,600
Oj, dużo lepiej, dużo
lepiej. Przepraszam za takie
648
00:43:49,600 --> 00:43:55,820
nawiązania, ale to
zdumiewało. I tak samo kolor
649
00:43:55,820 --> 00:43:59,140
tych, tych, tych właśnie...
650
00:43:59,140 --> 00:44:00,240
Kolor tych proszków, jak pan mówił.
651
00:44:00,240 --> 00:44:05,500
To były bardziej
takie, intensywne,
652
00:44:05,640 --> 00:44:08,500
kolorowe plamy, czerwone,
653
00:44:08,740 --> 00:44:10,700
czerwone. To nie były typowo
654
00:44:10,700 --> 00:44:12,520
groszkowate, tylko takie,
655
00:44:12,520 --> 00:44:14,560
takie plamy, takie czerwone
656
00:44:14,560 --> 00:44:16,740
plamy. I właśnie ten strój,
657
00:44:17,260 --> 00:44:20,120
ta kompozycja tej
sukienki, poszycie,
658
00:44:20,760 --> 00:44:25,020
może nawet założenie
typowo lata trzydzieste
659
00:44:25,020 --> 00:44:26,280
ubiegłego wieku.
660
00:44:26,740 --> 00:44:28,980
A nasunęło mi się takie
pytanie jeszcze, czy ta sukienka
661
00:44:28,980 --> 00:44:31,400
miała może widoczne
szwy w którejś miejscach?
662
00:44:31,660 --> 00:44:33,100
Przepraszam za taką szczegółowość,
663
00:44:33,100 --> 00:44:35,120
ale jakoś tak przyszło mi
teraz do głowy, że może
664
00:44:35,120 --> 00:44:38,480
ten, może zapamiętał
pan ten szczegół.
665
00:44:39,020 --> 00:44:42,420
Nie, nie, nie, nie. To była
666
00:44:42,420 --> 00:44:45,820
właśnie, właśnie ta
sukienka tak wyglądała.
667
00:44:45,820 --> 00:44:48,660
I to już wówczas
była sukienka, była
668
00:44:48,660 --> 00:44:50,960
ślicznie wypranowana, jak, jak
669
00:44:50,960 --> 00:44:53,100
nowiutka, jak ze sklepu.
670
00:44:53,180 --> 00:44:56,200
Znaczy, żadnych,
żadnych szwów. To tak jak
671
00:44:56,200 --> 00:44:59,660
po prostu był, nie wiem, rekwizyt,
672
00:45:00,060 --> 00:45:05,060
posługujący się rekwizyt,
typowo z, z, jak to
673
00:45:05,060 --> 00:45:11,440
ująć. Ktoś skopiował
strój, jaki poruszali się
674
00:45:11,440 --> 00:45:16,860
nasi mieszkańcy. Tylko,
tylko lata się pomyliły.
675
00:45:17,300 --> 00:45:20,660
Bo mamy dwudziesty
pierwszy wiek, a to są
676
00:45:20,660 --> 00:45:22,940
początek lat dwudziestych.
677
00:45:23,280 --> 00:45:25,260
A pan widział całą postać, czy tylko
678
00:45:25,260 --> 00:45:26,180
jakąś jej część?
679
00:45:26,760 --> 00:45:29,300
Widziałem zarys,
natomiast nóg nie widziałem.
680
00:45:29,800 --> 00:45:34,640
Oczywiście głowa, talia, ręce
681
00:45:34,640 --> 00:45:38,680
i kończyło się właśnie
na talii. Nie było,
682
00:45:38,760 --> 00:45:44,740
nie było, widać jej
nóg, widać jej stóp, była
683
00:45:44,740 --> 00:45:46,900
do połowy. Oczywiście bierzemy
684
00:45:46,900 --> 00:45:48,880
tutaj poprawkę na to, że postać siedziała
685
00:45:48,880 --> 00:45:50,880
na łóżku, także część mogła być
686
00:45:50,880 --> 00:45:52,760
niewidoczna, po prostu schowana.
687
00:45:53,380 --> 00:45:55,060
Czyli podsumowując, postać o wyglądzie
688
00:45:55,060 --> 00:45:57,560
młodej kobiety około
dwadzieścia dwa lata,
689
00:45:58,400 --> 00:46:00,780
tak wzrokowo czarne włosy,
690
00:46:00,880 --> 00:46:02,400
sukienka. Czarne, rozpuszczone,
691
00:46:02,420 --> 00:46:06,420
czerwone włosy, czarne
oczy, uśmiechnięta,
692
00:46:07,760 --> 00:46:10,980
dołeczki w policzkach.
Uśmiechnięta w sposób
693
00:46:10,980 --> 00:46:14,660
taki sztuczny, prawda?
Taką wizualną sztuczność.
694
00:46:14,760 --> 00:46:16,240
Nie, to nie był naturalny uśmiech.
695
00:46:16,320 --> 00:46:17,680
To nie był naturalny uśmiech.
696
00:46:18,180 --> 00:46:20,400
Jeszcze takie pytanie, jaka to była
697
00:46:20,400 --> 00:46:22,280
miejscowość, albo jaki to był rejon, jeżeli
698
00:46:22,280 --> 00:46:26,440
pan nie może podać?
Małopolska, Myślenice.
699
00:46:26,960 --> 00:46:29,320
Jestem z Myślenic,
pozdrawiam wszystkich.
700
00:46:29,820 --> 00:46:32,540
Pozdrawiamy wszystkich
Myśleniczan, oczywiście.
701
00:46:33,280 --> 00:46:35,840
Dziękuję bardzo, że się
pan podzielił tą historią.
702
00:46:36,120 --> 00:46:39,620
Krótkie spotkanie, ale
dosyć takie mrożące trochę
703
00:46:39,620 --> 00:46:40,640
krew w żyłach, prawda?
704
00:46:41,300 --> 00:46:43,120
Cieszę się, że mogłem komuś opowiedzieć.
705
00:46:43,660 --> 00:46:45,380
Bo takich rzeczy się nie opowiada.
706
00:46:46,060 --> 00:46:49,740
Jestem w takim wieku
już, że to mogłoby być
707
00:46:49,740 --> 00:46:52,380
bardzo źle przyjęte
przez otoczenie.
708
00:46:53,020 --> 00:46:55,680
No i też tak, jakby ciężar
spadł, że ktoś wysłuchał
709
00:46:55,680 --> 00:46:56,640
w końcu bez oceniania.
710
00:46:56,640 --> 00:46:59,840
Tak, tak. Jestem wdzięczny, że mogłem
711
00:46:59,840 --> 00:47:02,060
przekazać to. Opowiedzieć,
712
00:47:02,640 --> 00:47:06,920
spotkać się z
rozumieniem. Są różne
713
00:47:06,920 --> 00:47:11,400
zjawiska i dlatego
cieszę się, że
714
00:47:11,400 --> 00:47:12,960
mogłem to opowiedzieć.
715
00:47:13,040 --> 00:47:16,375
Zanim zaprezentuję kolejną
rozmowę, pozwolę sobie
716
00:47:16,399 --> 00:47:19,735
uprzedzić Państwa, że
jakość połączenia momentami
717
00:47:19,759 --> 00:47:23,374
nie była najlepsza, dlatego
przypominam o słuchawkach
718
00:47:23,398 --> 00:47:26,385
oraz o możliwości
włączenia sobie napisów,
719
00:47:26,409 --> 00:47:29,624
jeśli słuchacie tej audycji
na YouTube. Wielu z
720
00:47:29,648 --> 00:47:32,864
Państwa zapewne pamięta
odcinki podcastu "Mówią
721
00:47:32,888 --> 00:47:36,379
Świadkowie" poświęcone
w całości bliskim spotkaniom
722
00:47:36,403 --> 00:47:39,755
z żywym folklorem. W
jednym z nich prezentowana
723
00:47:39,779 --> 00:47:42,650
była relacja tekstowa
udostępniona mi przez
724
00:47:42,674 --> 00:47:46,301
Arkadiusza Miazgę, opisująca
bliskie spotkanie dwóch
725
00:47:46,325 --> 00:47:49,464
małych dziewczynek z
wilkołakiem w połowie lat
726
00:47:49,488 --> 00:47:53,397
1990-tych. Kobieta, która
zgłosiła Arkowi to zdarzenie,
727
00:47:53,421 --> 00:47:56,877
na początku bieżącego roku
skontaktowała się ze mną
728
00:47:56,901 --> 00:48:00,288
poprzez telefon Radia
Paranormalium i w nagranej
729
00:48:00,312 --> 00:48:03,770
wówczas rozmowie
opowiedziała bardziej szczegółowo
730
00:48:03,794 --> 00:48:07,040
swoim głosem cały
przebieg tamtego zdarzenia,
731
00:48:07,040 --> 00:48:10,131
jak również przekazała
kilka innych historii
732
00:48:10,155 --> 00:48:14,040
zasłyszanych od znajomych
oraz członków jej rodziny.
733
00:48:14,040 --> 00:48:16,528
W trakcie rozmowy,
wymienialiśmy się również
734
00:48:16,552 --> 00:48:19,040
swoimi spostrzeżeniami
na temat tych zdarzeń.
735
00:48:19,064 --> 00:48:26,190
Całe zdarzenie miało miejsce
w roku 1995, albo 1994,
736
00:48:26,214 --> 00:48:34,040
nie pamiętam, ale możliwe,
że miałam wtedy 7 lub 8 lat.
737
00:48:34,040 --> 00:48:36,040
Całe zdarzenie miało
miejsce w przygranicznej
738
00:48:36,040 --> 00:48:39,700
małej miejscowości połemkowskiej
na granicy ze Słowacją.
739
00:48:40,480 --> 00:48:43,620
I to było lato, nie jestem w
stanie określać miesiąca dokładnie,
740
00:48:44,000 --> 00:48:48,460
ale to było lato i już
dzień jakby się kończył,
741
00:48:48,520 --> 00:48:52,640
bo już taki był zmrok, ale
jeszcze nie było całkiem ciemno.
742
00:48:53,300 --> 00:48:57,920
I wszystkie dzieci razem z
innymi dziećmi z tej miejscowości
743
00:48:57,920 --> 00:48:59,080
bawiliśmy się w podchody.
744
00:48:59,600 --> 00:49:02,780
To było częstym naszym zajęciem
i naszą taką ulubioną zabawą.
745
00:49:02,780 --> 00:49:07,700
I w pewnym momencie wraz z
moją starszą kuzynką o 2 lata
746
00:49:07,700 --> 00:49:11,680
uznałyśmy, że chce nam się sikać,
747
00:49:11,820 --> 00:49:14,620
ale wykoncypowałyśmy,
że jak pójdziemy do domu,
748
00:49:15,080 --> 00:49:16,200
to rodzice już nas nie puszczą,
749
00:49:16,260 --> 00:49:18,780
bo my byłyśmy najmłodsze z tej bandy całej,
750
00:49:18,840 --> 00:49:22,520
więc wiedziałyśmy, że rodzice nas na
pewno nie puszczą na pole z powrotem.
751
00:49:23,400 --> 00:49:27,480
No i był taki stary wychodek
na działce mojego dziadka.
752
00:49:28,040 --> 00:49:31,780
On był nieużywany, ale uznałyśmy,
że w sumie to jest jakaś opcja.
753
00:49:31,780 --> 00:49:36,860
No i podeszłyśmy i jako
pierwsza otworzyłam drzwi.
754
00:49:37,580 --> 00:49:38,800
I się tam przekamarzałyśmy.
755
00:49:38,920 --> 00:49:41,180
Która pierwsza? No bo nam
się bardzo chciało się sikać.
756
00:49:41,720 --> 00:49:42,960
I to dla mnie trafiło.
757
00:49:43,500 --> 00:49:46,700
I po otworzeniu tej drzwi, wychodka,
758
00:49:47,620 --> 00:49:52,620
zastałam tam coś całkiem
jakby nienormalnego dla mnie.
759
00:49:53,280 --> 00:49:58,140
Była to postać ogromna, owłosiona,
760
00:49:58,520 --> 00:50:01,760
która ledwo mieściła się
w ogóle w tym wychodku.
761
00:50:01,860 --> 00:50:06,320
I jakby nie krzyknęłam, nie uciekłam,
762
00:50:06,360 --> 00:50:10,360
tylko jakby mnie zamroziło
i tak tylko głową do góry,
763
00:50:10,400 --> 00:50:12,900
zaczęłam podnosić głowę do góry,
bo to było naprawdę blisko mnie.
764
00:50:12,940 --> 00:50:17,620
Proszę sobie wyobrazić, że
to jakby to był taki schodek.
765
00:50:17,660 --> 00:50:20,660
Ja stałam na tym schodku,
otworzyłam te drzwi.
766
00:50:20,700 --> 00:50:23,880
No powiedzmy pół metra ode
mnie była ta postać, może mniej.
767
00:50:23,920 --> 00:50:31,300
I tak właśnie uniosłam głowę i
zobaczyłam, że to ma pysk wilka.
768
00:50:31,300 --> 00:50:35,400
To jest postura ludzka,
bo stała na dwóch nogach,
769
00:50:35,440 --> 00:50:39,120
było owłosione, było
umięśnione, ale miało ludzkie oczy.
770
00:50:39,160 --> 00:50:42,580
I on tak spojrzał na mnie
tymi oczami, nie wiem, ja tam...
771
00:50:42,620 --> 00:50:45,620
Taki jakby wilk z ludzkimi oczami, tak?
772
00:50:45,660 --> 00:50:52,320
No pysk był taki jakby
wilczy, ale miało ludzkie oczy.
773
00:50:52,360 --> 00:50:54,600
I nasze oczy się jakby spotkały.
774
00:50:54,640 --> 00:50:57,580
I ja zrozumiałam, że ja
nie powinnam tego widzieć.
775
00:50:57,620 --> 00:50:58,980
Nie wiem, miałam takie...
776
00:50:59,020 --> 00:51:01,240
Trochę informacja mi
się w głowie pojawiła, że...
777
00:51:01,240 --> 00:51:03,240
ja nie powinnam tego widzieć.
778
00:51:03,280 --> 00:51:09,680
I tak się jakby otrząsnęłam, jak czasami
jak się coś obrzydliwego, nie wiem, dotknie,
779
00:51:09,720 --> 00:51:14,040
albo nagle się coś tak jakby,
nie wiem, wystraszył człowiek.
780
00:51:14,080 --> 00:51:16,160
Tak mnie zdrygnęło.
781
00:51:16,200 --> 00:51:20,840
Tak tylko przymknęłam za sobą
te drzwi i tak szybkim krokiem
782
00:51:20,880 --> 00:51:23,960
zaczęłam iść w kierunku domu swojego.
783
00:51:24,000 --> 00:51:28,740
I w ogóle zapomniałam o wszystkim,
ale po chwili usłyszałam krzyk.
784
00:51:28,780 --> 00:51:31,200
I sobie przypomniałam, że
przecież była ze mną moja kuzynka.
785
00:51:31,240 --> 00:51:34,560
A że ona mieszkała obok mnie.
786
00:51:34,600 --> 00:51:38,040
Więc odwróciłam się i zobaczyłam,
że ona biegnie w moim kierunku.
787
00:51:38,080 --> 00:51:41,380
Ale była totalnie jakby
odcięta. I krzyczała.
788
00:51:41,420 --> 00:51:44,180
I była taka no mega przestraszona.
789
00:51:44,220 --> 00:51:47,700
I zatrzymałam ją. Pytam
się jej, co widziałaś?
790
00:51:47,740 --> 00:51:49,840
Ona mówi, wielkiego goryla.
791
00:51:49,880 --> 00:51:52,440
I w sumie ja tak nawet
nie zakwestionowałam tego.
792
00:51:52,480 --> 00:51:55,340
Nie rozmawiałyśmy nigdy
później o tym zdarzeniu.
793
00:51:55,380 --> 00:52:01,060
I dopiero jak właśnie byłam już dorosła, to
po prostu zapytałam się jej, czy pamięta,
794
00:52:01,060 --> 00:52:02,560
że było coś takiego.
795
00:52:02,600 --> 00:52:05,820
Że ona właśnie jeszcze potwierdziła,
że widziała właśnie tego goryla.
796
00:52:05,860 --> 00:52:08,300
I jak powiedziałam jej, że
no ja widziałam wilkołaka.
797
00:52:08,340 --> 00:52:09,380
A ona...
798
00:52:09,420 --> 00:52:11,740
No w sumie tak doszłyśmy do rozmowy, że...
799
00:52:11,780 --> 00:52:13,740
No można to jakby porównać.
800
00:52:13,780 --> 00:52:15,180
Zwłaszcza, że to była sekunda.
801
00:52:15,220 --> 00:52:20,300
Bo faktycznie, jeżeli chodzi
o budowę ciała tej istoty.
802
00:52:20,340 --> 00:52:23,540
To jakby tak spojrzeć do poziomu głowy.
803
00:52:23,580 --> 00:52:28,500
No to faktycznie jakby to umięśnienie
i to owłosienie to mogło przypominać.
804
00:52:28,540 --> 00:52:31,700
No właśnie u goryla tak jak to wygląda.
805
00:52:31,740 --> 00:52:36,100
No i to, że to wygląda tak, że ta klata
była taka jakby umięśniona, zarysowana.
806
00:52:36,140 --> 00:52:41,460
Nie było tam włosów, tylko właśnie ręce były
też takie jakby umięśnione, takie szerokie.
807
00:52:41,500 --> 00:52:42,620
Ale owłosione.
808
00:52:42,660 --> 00:52:48,100
No też miałyście chyba nie za dużo czasu, żeby się
przyjrzeć jakby dokładniej tej postaci, prawda?
809
00:52:48,140 --> 00:52:49,780
Tak. Nie miałam dużo czasu.
810
00:52:49,820 --> 00:52:51,500
Nie, nie. To było kilka sekund.
811
00:52:51,540 --> 00:52:54,020
W moim przypadku. Może trzy.
812
00:52:54,060 --> 00:52:59,220
Zresztą jak na kilka sekund, to dosyć
dużo szczegółów pani zauważyła.
813
00:52:59,260 --> 00:53:03,100
Nie wiem jak kuzynka. Dosyć
szczegółowy jest ten opis.
814
00:53:03,140 --> 00:53:05,420
Tak, ale wie pan co?
815
00:53:05,460 --> 00:53:08,368
Mi się wydaje, że moja
kuzynka, ona nawet nie
816
00:53:08,392 --> 00:53:11,300
zdążyła chyba aż tak
wysoko podnieść głowy.
817
00:53:11,340 --> 00:53:15,877
Tak, że bardzo szybko zareagowała,
że zdążyła właśnie zarejestrować
818
00:53:15,901 --> 00:53:20,300
tę jakby, tą część taką, która
przypominała faktycznie goryla.
819
00:53:20,340 --> 00:53:25,100
A ja natomiast, a mnie się udało jeszcze
jakby nawiązać jakby ten kontakt wzrokowy.
820
00:53:25,140 --> 00:53:26,900
I to jest właśnie ta historia.
821
00:53:26,940 --> 00:53:30,500
Jest bardzo dziwna, wiem,
bo tutaj jest ten wychodek.
822
00:53:30,500 --> 00:53:35,980
Tak. Który jakby troszkę
no jest dziwnym miejscem.
823
00:53:36,020 --> 00:53:40,416
Znaczy dobra, już sama ta postać
była dziwna, a to miejsce no to przy
824
00:53:40,440 --> 00:53:45,420
samej tej postaci może nie jest
dziwne, ale to takie, takie zdarzenie było.
825
00:53:45,460 --> 00:53:49,540
I no ja to jak mówiłam, nie,
nie odpowiadałam tego nikomu.
826
00:53:49,580 --> 00:53:53,820
Dopiero powiedziałam mojej mamie,
chyba jak miałam dwadzieścia coś lat.
827
00:53:53,860 --> 00:53:59,180
Moja mama oczywiście, czemu tego mi nie powiedziałaś,
bo ona też jakby wywodzi się w takich szeptuch.
828
00:53:59,220 --> 00:54:01,300
Takiego rodu, takich szeptuch.
829
00:54:01,340 --> 00:54:04,860
Ale to jest właśnie, to jest inna opowieść.
830
00:54:04,900 --> 00:54:10,100
I tu też były takie zdarzenia ciekawe, ale
to moja mama ma bardzo wiele opowieści.
831
00:54:10,140 --> 00:54:13,580
A to mam takie pytanie odnośnie
tej, tego przekazu tej myśli.
832
00:54:13,620 --> 00:54:19,140
Jakby nie powinnam tego widzieć, to była Pani myśl,
czy to jakby było coś, co przyszło z zewnątrz?
833
00:54:19,180 --> 00:54:27,700
To było, to mi się wydaje, że to było w
momencie jak oczami się zetknęłam z tą istotą.
834
00:54:27,740 --> 00:54:29,780
I ona była tak jakby
zdziwiona, że ją widzę.
835
00:54:29,780 --> 00:54:33,660
Ja wtedy miałam tak, że
nie powinnam tego widzieć.
836
00:54:33,700 --> 00:54:37,740
I no i tak to wyszło.
837
00:54:37,780 --> 00:54:40,380
Tak, była zdziwiona w tej sytuacji.
838
00:54:40,420 --> 00:54:45,900
A czy kojarzy Pani może jakieś podobne
historie z rodziny, od bliskich bądź znajomych?
839
00:54:45,940 --> 00:54:53,980
O tym całym zdarzeniu, znaczy no nie rozmawiałam z nikim, ale
jakoś w okolicy trzydziestego roku życia ten temat do mnie wrócił.
840
00:54:54,020 --> 00:54:59,580
I właśnie wrócił z historiami też mojej mamy,
bo moja mama zaczęła opowiadać mi historie.
841
00:54:59,580 --> 00:55:07,820
Na temat jej jakby od strony jej rodziny, co
tam się działo z tymi szeptuchami i tak dalej.
842
00:55:07,860 --> 00:55:12,460
No ale to akurat tam jest to, to jest
jakby teren od strony mojego taty.
843
00:55:12,500 --> 00:55:19,540
I tam stwierdziłam, że też popytam, czy może
ktoś nie widział podobnych rzeczy dziwnych.
844
00:55:19,580 --> 00:55:24,260
No i tak, no i poszłam do mojej
cioci i była u niej też koleżanka.
845
00:55:24,300 --> 00:55:28,380
No i zaczęłam właśnie opowiadać, że
no widziałam tego wilkołaka i w ogóle.
846
00:55:28,420 --> 00:55:29,340
No i one to jakby troszkę...
847
00:55:29,340 --> 00:55:33,900
mnie chciały uciszyć i powiedziały,
no dzieci widzą różne rzeczy.
848
00:55:33,940 --> 00:55:40,540
Ale jak powiedziałam, że jeszcze to nie jest tak, że tylko ja widziałam,
tylko jeszcze widziała moja kuzynka i ona mi to osobiście potwierdziła.
849
00:55:40,580 --> 00:55:45,780
No to one pewnie popatrzyły po sobie i
stwierdziły dobra, no to zaczęły gadać.
850
00:55:45,820 --> 00:55:59,180
No i właśnie usłyszałam tą historię podobną od mojej cioci, która jako
dziecko, czyli jakieś powiedzmy 60 lat temu, również widziała podobną postać.
851
00:55:59,180 --> 00:56:06,100
Tylko, że te dzieci stwierdziły, bo to z innymi dziećmi, tam
było ich chyba pięcioro, że to był bardziej taki biały wilk.
852
00:56:06,140 --> 00:56:15,860
Widział białego wilka właśnie, no bo jeszcze dodam, że ten
wychodek jest niedaleko cmentarza i starej cerkwi łemkowskiej.
853
00:56:15,900 --> 00:56:21,260
Więc cmentarz no już nie jest łemkowski,
chociaż jest tam też łemkowski, część łemkowska.
854
00:56:21,300 --> 00:56:26,660
Ona już jest taka zaniedbana wiadomo, nikt tam nic nie
robi, więc to jest po prostu swoją krzyżę łemkowskie.
855
00:56:26,700 --> 00:56:28,960
Natomiast moja ciocia z tymi dziećmi
856
00:56:28,960 --> 00:56:34,808
widziały to jakby zaraz przy
cmentarzu, tam jakby bawiły się przed
857
00:56:34,832 --> 00:56:40,680
cmentarzem, który od cmentarza
to pole oddzielał mur kościelny.
858
00:56:40,720 --> 00:56:45,060
I za tym murem jakby już właśnie
na cmentarzu ponoć miał stać ten wilk.
859
00:56:45,100 --> 00:56:51,160
Widziały tą głowę taką wystającą, a bawiły się,
właśnie bawiły się w liściach, bo to była taka jesień.
860
00:56:51,200 --> 00:56:57,960
Z tego sobie zrozumiałam, skoro były liście i skakały
sobie po prostu te dzieci do liści z huśtawki.
861
00:56:57,984 --> 00:57:02,240
W momencie jak zobaczyły tego
wilka, to od razu uciekły, chociaż
862
00:57:02,264 --> 00:57:06,520
jedna dziewczynka zemdlała
skacząc właśnie jakby w te liście.
863
00:57:07,520 --> 00:57:11,800
Po zobaczeniu tego wilka zemdlała i tam
leżała, no i później ktoś tam po nią poszedł.
864
00:57:11,800 --> 00:57:18,000
Poza anteną coś pani wspominała o tym, o
wyglądzie przypominającym jakby hologram.
865
00:57:18,320 --> 00:57:25,580
Bo tak podczas tej wstępnej rozmowy o hologramie coś pani
wspominała, że ten jakby roztaczał jakby takie światło.
866
00:57:26,080 --> 00:57:27,800
Tak, właśnie...
867
00:57:28,020 --> 00:57:39,440
Ta moja obserwacja tego wilkołaka była taka, że ja wtedy tego nie
byłam w stanie jakby sama określić do końca materialności tej istoty.
868
00:57:39,440 --> 00:57:45,160
Bo faktycznie ona była
bardzo taka realna, ale...
869
00:57:45,160 --> 00:57:53,400
Była bardzo realna, ale miałam wrażenie, że jednak
teraz mogę powiedzieć, że taka bardziej holograficzna.
870
00:57:54,560 --> 00:57:57,940
Ponieważ miała ciemny kolor jako postać.
871
00:57:58,020 --> 00:58:05,020
Ale jednak był to rodzaj jakiejś takiej,
miałam wrażenie, takiej powłoki, która...
872
00:58:05,020 --> 00:58:14,020
Teraz mamy takie możliwości, żeby porównać to do czegoś, która była
zbudowana z jakiegoś rodzaju, nie wiem, coś jak duch, jak światło po prostu.
873
00:58:14,020 --> 00:58:18,020
Że to było... On był jakby
taki na moje oko holograficzny,
874
00:58:18,020 --> 00:58:19,020
tak jak się ducha widzi.
875
00:58:19,020 --> 00:58:25,020
Więc mógł być taki jakby, miał taką
poświatę, ale raczej... Ciężko to powiedzieć.
876
00:58:25,020 --> 00:58:27,020
To jest jakby... Nie wiem, czy pan kojarzy.
877
00:58:27,020 --> 00:58:28,020
Jak na przykład...
878
00:58:28,020 --> 00:58:39,020
Jeżeli chodzi o ten hologram, to on odwija światło, ta powłoka tego hologramu
jest stworzona ze światła, więc jak się przyjrzeć, to to świeci, tak?
879
00:58:39,020 --> 00:58:44,020
Ale sam ten wilkołak, on
był ciemny. Ciemna barwa.
880
00:58:44,020 --> 00:58:46,020
No nie wiem, jak to określić.
881
00:58:46,020 --> 00:58:54,020
No to była taka jakby postać troszkę jakby nie całkiem
przeźroczysta, ale miała jakiś poziom przeźroczystości w sobie.
882
00:58:54,020 --> 00:58:57,020
Takiej. Że... Nie
wydawała się tak całkiem...
883
00:58:57,020 --> 00:59:00,020
Całkiem materialna. O, zmaterializowana.
884
00:59:00,020 --> 00:59:02,020
Tyle mogę powiedzieć.
885
00:59:02,020 --> 00:59:10,020
Jeżeli ta postać była materializacją czegoś, jakiejś energii, to tutaj
można pospekulować, czym ta materializacja była spowodowana, prawda?
886
00:59:10,020 --> 00:59:17,576
Bo jakiś czas temu ukazał się odcinek, Mówią Świadkowie,
w wakacje 2023 roku o tym diable siedzącym na krzyżu i tam
887
00:59:17,600 --> 00:59:26,020
doszliśmy ze słuchaczem do wniosku, że to mogła być jakaś
materializacja negatywnych energii, bo tam w pobliżu był bodajże...
888
00:59:26,020 --> 00:59:36,020
Obóz koncentracyjny, jeszcze w innym miejscu zakład przetwórstwa zwłok
pozwierzęcych, czy... Nie wiem jak to się... Nie pamiętam, jak to się nazywało.
889
00:59:36,020 --> 00:59:48,020
I doszliśmy do takiego wniosku, że jedna z opcji możliwych była taka, że mogła to być jakby
istota, która stanowiła materializację negatywnych energii, które się skumulowały w tamtej okolicy.
890
00:59:48,020 --> 00:59:51,020
Tak, słuchałam tego odcinka,
ale chyba nie do końca.
891
00:59:51,044 --> 01:00:12,556
Bo generalnie, tak, poczułam taką korelację z moją historią, bo to faktycznie jest
powiązane z jakiejś bardzo folklorystyczna postać, czyli diabeł czy wilkołak, prawda.
892
01:00:12,580 --> 01:00:18,356
i ja nie znam naprawdę nichu pochodzenia w tych postaci,
ale, jeżeli chodzi o moje przеmyślenia w tym temacie to...
893
01:00:18,380 --> 01:00:23,388
ponieważ też, no wiadomo, dużo też myślałam
i szukałam informacji na ten temat to tak,
894
01:00:23,412 --> 01:00:28,420
jestem skłonna, jakby uznać, że to może być
to powiązane właśnie z jakąś złą energią,
895
01:00:28,960 --> 01:00:32,280
którą na przykład człowiek mógłby stworzyć,
896
01:00:32,380 --> 01:00:34,040
która wyszła od człowieka.
897
01:00:34,600 --> 01:00:38,400
I właśnie po wielu latach
miałam taką sytuację,
898
01:00:38,400 --> 01:00:43,080
że spotkałam się z podczas jazdy w pociągu,
899
01:00:43,180 --> 01:00:46,340
z taką szeptuchą, ja mogę tak ją nazwać,
900
01:00:46,460 --> 01:00:47,820
ode mnie właśnie z miejscowości.
901
01:00:48,420 --> 01:00:49,920
Wszyscy się znaliśmy tam,
902
01:00:50,480 --> 01:00:53,760
więc ja już dawno nie
mieszkałam w tej miejscowości,
903
01:00:53,760 --> 01:00:57,180
ale się kojarzyłyśmy, bo
ona znała moją babcię,
904
01:00:57,840 --> 01:01:00,320
to już było dawno, ja jej nie poznałam.
905
01:01:00,680 --> 01:01:02,140
Ale ona mi też czasami opowiadała,
906
01:01:02,200 --> 01:01:04,880
jak się tak właśnie
spotykałyśmy, jej historię.
907
01:01:05,420 --> 01:01:07,140
No ale wtedy inaczej rozmawiałyśmy,
908
01:01:07,140 --> 01:01:09,980
bo słyszałam też o niej,
909
01:01:10,020 --> 01:01:11,360
że ona właśnie rozmawia z duchami
910
01:01:11,360 --> 01:01:14,120
i jest taka, no nie wiem, uduchowiona,
911
01:01:14,300 --> 01:01:16,800
czy otwarta na inny świat.
912
01:01:17,260 --> 01:01:19,100
Więc jej opowiedziałam tą moją historię.
913
01:01:19,740 --> 01:01:21,500
Ona tak patrzyła na mnie i powiedziała,
914
01:01:21,580 --> 01:01:22,920
dziecko, ty widziałaś klątwę.
915
01:01:22,920 --> 01:01:25,660
Faktycznie też, wtedy tak dotarło do mnie,
916
01:01:25,840 --> 01:01:29,920
że ta miejscowość jest
połemkowską miejscowością,
917
01:01:30,580 --> 01:01:35,020
że była akcja Wisła, kiedy
wyśledlano całe rodziny łemkowskie.
918
01:01:35,500 --> 01:01:38,080
No tam chyba w ogóle
dużo, dużo niefajnych rzeczy
919
01:01:38,080 --> 01:01:39,960
na tym terenie się działo.
920
01:01:40,120 --> 01:01:42,400
Tam akcja Wisła, wcześniej tam chyba,
921
01:01:42,660 --> 01:01:45,860
jeżeli dobrze kojarzę, OUN-UPA
operowało bardzo mocno.
922
01:01:46,400 --> 01:01:48,000
Mhm, tak, UPA.
923
01:01:48,100 --> 01:01:50,020
I właśnie oni chcieli wmówić łemkom,
924
01:01:50,020 --> 01:01:54,580
że oni należą do UPA, że
granice nie są bezpieczne
925
01:01:54,580 --> 01:01:57,340
i dlatego kazano im stamtąd się wynieść.
926
01:01:57,740 --> 01:02:01,300
I jeszcze im naobiecywano,
że w nowym miejscu
927
01:02:01,680 --> 01:02:03,000
będzie im dużo lepiej.
928
01:02:03,420 --> 01:02:06,160
Ale no niestety historia pokazała, że
929
01:02:06,520 --> 01:02:08,360
no tam, gdzie oni dotarli, to
930
01:02:08,580 --> 01:02:10,200
to była bieda, nic nie było, a oni tam,
931
01:02:10,440 --> 01:02:13,120
no oni zasiedlali te
tereny przez bardzo długo.
932
01:02:13,120 --> 01:02:15,800
Już były wzmianki w, nie wiem, XIII wieku
933
01:02:16,220 --> 01:02:19,880
o łemkach na tych terenach,
więc to było ich miejsce.
934
01:02:20,260 --> 01:02:22,460
Więc no, nie, jakby,
935
01:02:22,920 --> 01:02:25,300
nie jestem zdziwiona, że ktoś, na przykład,
936
01:02:25,300 --> 01:02:27,100
mógłby pustić klątwę na to miejsce
937
01:02:27,100 --> 01:02:29,780
i pozostawić coś takiego, prawda?
938
01:02:29,780 --> 01:02:33,160
Albo może nawet nie to, że
to była jakaś świadoma klątwa.
939
01:02:33,680 --> 01:02:36,120
Nie tyle ktoś mógł rzucić, jakby, klątrza,
940
01:02:36,120 --> 01:02:38,720
co mogło po prostu tam się skumulować,
941
01:02:38,720 --> 01:02:42,420
te wszystkie energie i one się tak
właśnie pokazują niektórym ludziom.
942
01:02:42,920 --> 01:02:46,800
Też chyba mam w archiwum
taką niepublikowaną relację
943
01:02:47,800 --> 01:02:52,200
od słuchaczki sprzed wielu, wielu
lat, gdzie zobaczyła chyba właśnie też
944
01:02:52,920 --> 01:02:57,100
z tych chyba właśnie
terenów, gdzie też jakieś...
945
01:02:57,100 --> 01:03:01,180
po wyjściu z wychodka
zobaczyła jakby ducha chłopca,
946
01:03:01,180 --> 01:03:04,040
który tam był wyraźnie
taki wystraszony, jakby,
947
01:03:04,040 --> 01:03:07,000
wyglądał jakby wyciągnięty
żywcem z innych czasów, tak?
948
01:03:07,320 --> 01:03:09,540
Sprzed kilku
dziesięciu lat. Wow.
949
01:03:10,000 --> 01:03:11,220
Bardzo. Mam ciarki.
950
01:03:11,580 --> 01:03:13,040
Tu też jakieś historie, zresztą, że...
951
01:03:14,980 --> 01:03:16,640
że sama miałam do czynienia.
952
01:03:17,080 --> 01:03:18,520
I też wychodek, no to super.
953
01:03:18,520 --> 01:03:20,720
Super, że też gdzieś
wychodek w historii, bo
954
01:03:21,160 --> 01:03:22,880
myślałam, że tylko ja miałam
takie doświadczenia, bo...
955
01:03:22,920 --> 01:03:28,040
No, to pokazuje, że w wychodkach różne
dziwne rzeczy lubią się dziać, prawda?
956
01:03:28,980 --> 01:03:31,600
Tak, nie tylko...
właśnie. A jeżeli chodzi...
957
01:03:32,500 --> 01:03:34,300
powiedzmy, że już skończyłam tą historię,
958
01:03:35,760 --> 01:03:40,900
ale jeżeli chodzi o na przykład
opowieści znowu mojej mamy,
959
01:03:41,320 --> 01:03:44,600
tam z terenów, no
to też tam też był wilk,
960
01:03:45,000 --> 01:03:47,840
tylko że to były inne tereny, to było jakby
961
01:03:48,260 --> 01:03:51,800
Bobowa... te tereny,
Bojarowa, Bobowa,
962
01:03:52,220 --> 01:03:55,160
bo tam... była taka
wiedźma, albo zła wiedźma,
963
01:03:55,160 --> 01:03:58,019
która... jak się pytałam
babci, bo ja się jeszcze tak
964
01:03:58,043 --> 01:04:01,240
podtypywałam mojej babci,
która jeszcze wtedy żyła żyła,
965
01:04:01,580 --> 01:04:03,760
skąd ona tą księgę
wzięła, bo miała taką księgę,
966
01:04:03,760 --> 01:04:04,260
zaczarowaną.
967
01:04:04,500 --> 01:04:06,800
No ona czarowała z tej księgi,
skąd ona wzięła tą księgę?
968
01:04:07,140 --> 01:04:11,100
No, że z jakichś starych
kościołów wygrzebywały takie...
969
01:04:11,100 --> 01:04:13,100
Nie wiem, nie wiem,
czy to jest prawda, ale...
970
01:04:13,440 --> 01:04:15,940
skądś tam z takich budynków starych
971
01:04:16,240 --> 01:04:17,820
te księgi wygrzebywano,
972
01:04:18,940 --> 01:04:22,640
to ja tylko powtarzam po prostu,
nie to, że ja w to wierzę bardzo, ale...
973
01:04:22,920 --> 01:04:26,720
no, ale że wszyscy wiedzieli,
to nie była tajemnica, albo...
974
01:04:27,600 --> 01:04:29,500
że tylko, na przykład, nie wiem,
975
01:04:29,500 --> 01:04:31,620
ktoś sobie to wymyślił,
tylko że faktycznie była
976
01:04:31,620 --> 01:04:33,940
ta kobieta, która czarowała i...
977
01:04:34,200 --> 01:04:36,200
jakaś tam z rodziny mojej mamy,
978
01:04:36,200 --> 01:04:38,700
kuzynka, poszła na wyrobek,
bo się chodziło na wyrobek
979
01:04:39,040 --> 01:04:41,680
do ludzi, na przykład, żeby
pomagać tam gdzieś przy...
980
01:04:41,980 --> 01:04:45,720
przy zbiorach i tak dalej,
i poszła tam pomagać,
981
01:04:45,720 --> 01:04:48,400
stała tam właśnie
w izbie tam... tą...
982
01:04:48,660 --> 01:04:51,660
z tą kobietą i ona w nocy
przyszła, otworzyła księgę,
983
01:04:51,660 --> 01:04:53,800
a ta... kuzynka
wszystko widziała
984
01:04:54,120 --> 01:04:56,120
i zaczęła coś tam mamrotać.
985
01:04:56,960 --> 01:05:00,380
Ja używam tych samych
słów, co po prostu z tej historii
986
01:05:00,380 --> 01:05:04,320
ja usłyszałam, więc zaczęła
mamrotać nad tą księgą
987
01:05:04,600 --> 01:05:07,440
i nagle spod stołu
wyszedł czarny duży pies,
988
01:05:07,440 --> 01:05:09,440
bardzo taki, no, czarny duży pies,
989
01:05:09,440 --> 01:05:12,620
a nikt, nikt go nie widział tam w środku,
990
01:05:12,620 --> 01:05:14,620
po domu ani gdzie, więc, no, to...
991
01:05:14,620 --> 01:05:16,020
też było ciekawe.
992
01:05:16,340 --> 01:05:20,340
No, można zadać sobie pytanie, czy ten
pies był taki w stu procentach fizyczny?
993
01:05:20,700 --> 01:05:22,240
No, mi się wydaje, że nie,
994
01:05:22,620 --> 01:05:24,620
no, ale teraz to już raczej nie...
995
01:05:24,620 --> 01:05:26,620
nie dociekniemy, no, ja tylko powtarzam
996
01:05:26,620 --> 01:05:30,620
historię, którą,
która, jakby, została
997
01:05:30,620 --> 01:05:32,620
zasłyszana,
998
01:05:32,620 --> 01:05:34,620
ale, no, tak chciałam tylko
jeszcze powiedzieć tą historię,
999
01:05:34,620 --> 01:05:36,620
bo faktycznie jest mocny wątek, jakby, psa,
1000
01:05:36,620 --> 01:05:38,620
psa, prawda, więc to się, jakby, łączy,
1001
01:05:38,620 --> 01:05:40,620
ale to są całkiem inne tereny, jakby,
1002
01:05:40,620 --> 01:05:42,620
to jest, to są dwie niezależne historie,
1003
01:05:42,620 --> 01:05:46,596
natomiast jeżeli chodzi o tego wilkołaka,
1004
01:05:46,620 --> 01:05:48,620
to on mi się wydaje, że
przynależy do tych terenów,
1005
01:05:48,620 --> 01:05:52,620
zdecydowanie, i
właśnie to, że tam
1006
01:05:52,620 --> 01:05:54,620
egzorcyzmy były odprawiane,
1007
01:05:54,620 --> 01:05:56,620
bo też ta szeptucha, z którą rozmawiałam,
1008
01:05:56,620 --> 01:05:58,620
ode mnie tam z miejscowości,
powiedziała, że egzorcyzmy
1009
01:05:58,620 --> 01:06:00,620
odprawiane, ale na przykład
1010
01:06:00,620 --> 01:06:02,620
ja tam bardzo się zdziwiłam,
1011
01:06:02,620 --> 01:06:04,620
że nikt o tym nie wie,
bo nikt o tym nie wie,
1012
01:06:04,620 --> 01:06:06,620
że był sprowadzany jakiś
egzorcysta, na przykład.
1013
01:06:06,620 --> 01:06:08,620
To się dzieje, jakby, tymi kanałami,
1014
01:06:08,620 --> 01:06:12,620
takimi, nie wiem, poza wiedzą
1015
01:06:12,620 --> 01:06:14,620
kogokolwiek, tak, że jakbym
1016
01:06:14,620 --> 01:06:16,620
ja nie zagaiła, to ja bym
się nawet nie dowiedziała,
1017
01:06:16,620 --> 01:06:18,620
nikt by tego nie dowiedział, że
1018
01:06:18,620 --> 01:06:22,596
był sprowadzany egzorcysta.
1019
01:06:22,620 --> 01:06:24,620
Na koniec tego odcinka zostawiłem
1020
01:06:24,620 --> 01:06:26,620
przypadek bodaj najbardziej osobliwy
1021
01:06:26,620 --> 01:06:28,620
i potencjalnie najbardziej
1022
01:06:28,620 --> 01:06:30,620
kontrowersyjny. Zacznę od
1023
01:06:30,620 --> 01:06:32,620
kilku słów o moim rozmówcy.
1024
01:06:32,620 --> 01:06:34,620
Z pewnych uzasadnionych względów
1025
01:06:34,620 --> 01:06:36,620
prosił on o zmianę barwy głosu.
1026
01:06:36,620 --> 01:06:38,620
Otóż nasz słuchacz jest
1027
01:06:38,620 --> 01:06:40,620
z zawodu kierowcą ciężarówki.
1028
01:06:40,620 --> 01:06:42,620
Ponieważ jest to zawód wymagający
1029
01:06:42,620 --> 01:06:46,620
szczególnego zaufania,
osoby go wykonujące muszą w
1030
01:06:46,620 --> 01:06:48,620
regularnych odstępach czasu przechodzić
1031
01:06:48,620 --> 01:06:50,620
obowiązkowe badania psychotechniczne.
[przepraszamy za drobny błąd!]
1032
01:06:50,620 --> 01:06:52,620
W momencie zdarzenia, którego opis
1033
01:06:52,620 --> 01:06:54,620
za chwilę usłyszymy, mój rozmówca
1034
01:06:54,620 --> 01:06:56,620
był w zasadzie świeżo po jednym
1035
01:06:56,620 --> 01:06:58,620
z takich badań. Przeszedł je
1036
01:06:58,620 --> 01:07:02,620
pomyślnie parę miesięcy
wcześniej. W październiku
1037
01:07:02,620 --> 01:07:06,620
2021 roku mój rozmówca
stanął oko w oko
1038
01:07:06,620 --> 01:07:08,620
z czymś, co jedni zapewne
1039
01:07:08,620 --> 01:07:10,620
zaliczą do kryptyd, czyli
1040
01:07:10,620 --> 01:07:12,620
zwierząt będących
przedmiotem zainteresowania
1041
01:07:12,620 --> 01:07:14,620
kryptozoologii. Inni
1042
01:07:14,620 --> 01:07:16,620
zaś uznają za dowód na prawdziwość
1043
01:07:16,620 --> 01:07:18,620
doniesień o eksperymentach
1044
01:07:18,620 --> 01:07:20,620
dokonywanych przez nazistów.
1045
01:07:20,620 --> 01:07:24,620
Spotkanie z tą hominoidalną
istotą bardzo mocno
1046
01:07:24,620 --> 01:07:26,620
wstrząsnęło moim rozmówcą
1047
01:07:26,620 --> 01:07:28,620
i zmusiło go, podobnie jak
1048
01:07:28,620 --> 01:07:32,620
zmusi nas wszystkich tu
obecnych, do zadania sobie
1049
01:07:32,620 --> 01:07:34,620
wielu trudnych pytań o prawdziwą
1050
01:07:34,620 --> 01:07:36,620
naturę naszej rzeczywistości.
1051
01:07:38,660 --> 01:07:43,417
Proszę Pana, zacznę tak. Ja jestem
46-letnim facetem, kierowcą, patrzącym
1052
01:07:43,441 --> 01:07:48,596
bardzo trzeźwo na życie. Zdarzenie, o
którym chce opowiedzieć, miało miejsce
1053
01:07:48,620 --> 01:07:52,620
dokładnie 14 października 2021 roku
1054
01:07:52,620 --> 01:07:56,620
między miejscowościami
Langenenslingen i Altheim
1055
01:07:56,620 --> 01:07:58,620
w Niemczech, to jest na południu Niemiec.
1056
01:07:58,620 --> 01:08:02,620
Przy drodze L271
1057
01:08:02,620 --> 01:08:04,620
na takim małym, skromnym parkingu,
1058
01:08:04,620 --> 01:08:06,620
nie takim jak na niemieckich autostradach,
1059
01:08:06,620 --> 01:08:08,620
tylko po prostu takim parkingu przy
1060
01:08:08,620 --> 01:08:10,620
tzw. landówce, czyli bocznej drodze.
1061
01:08:10,620 --> 01:08:12,620
Zwykły parking, żadnych cudów, po prostu
1062
01:08:12,620 --> 01:08:14,620
tam dwa drzewka, ławeczka.
1063
01:08:14,620 --> 01:08:16,620
Z prawej strony był taki piękny
1064
01:08:16,620 --> 01:08:18,620
starodrzew świerkowy, z lewej
1065
01:08:18,620 --> 01:08:20,620
strony był rezerwat ptaków.
1066
01:08:20,620 --> 01:08:22,620
Tak to po prostu wyglądało,
że ten parking był na drodze
1067
01:08:22,620 --> 01:08:26,620
pomiędzy tymi dwoma
obiektami. Ja zatrzymałem się
1068
01:08:26,620 --> 01:08:28,620
około godziny 15, ponieważ
1069
01:08:28,620 --> 01:08:32,620
wtedy wiozłem takie rzeczy
do wyposażenia marketu
1070
01:08:32,620 --> 01:08:34,620
i nie było już ekipy, która mogłaby
1071
01:08:34,620 --> 01:08:36,620
je rozładować, zamontować.
Umówiliśmy się z tą
1072
01:08:36,620 --> 01:08:38,620
ekipą na następny dzień na rano, więc
1073
01:08:38,620 --> 01:08:40,620
nie dojeżdżałem już do
miasta. Ten parking to jest
1074
01:08:40,620 --> 01:08:42,620
jakieś tam 10, powiedzmy
1075
01:08:42,620 --> 01:08:44,620
12 km maksimum od Altheim,
1076
01:08:44,620 --> 01:08:46,620
patrząc na mapie. I kiedy
1077
01:08:46,620 --> 01:08:48,620
tam stałem, to było takie fajne popołudnie,
1078
01:08:48,620 --> 01:08:50,620
wie pan, wolne, bez stresu, bez takich
1079
01:08:50,620 --> 01:08:52,620
jakichś tam, bez tego pędu, w którym
1080
01:08:52,620 --> 01:08:54,620
się jeździ, tak? W zacisznym w miarę
1081
01:08:54,620 --> 01:08:56,620
miejscu, ładna okolica, więc
1082
01:08:56,620 --> 01:08:58,620
to był dla mnie taki fajny
czas. Ja zacząłem sobie
1083
01:08:58,620 --> 01:09:00,620
szykować posiłek. Po prostu
1084
01:09:00,620 --> 01:09:02,620
gorący posiłek. I w pewnym momencie
1085
01:09:02,620 --> 01:09:04,620
wyczułem czyjąś obecność.
1086
01:09:04,620 --> 01:09:06,620
Ale nie zwróciłem na to uwagi
1087
01:09:06,620 --> 01:09:08,620
specjalnie, no bo to był parking, tak?
1088
01:09:08,620 --> 01:09:10,620
Każdy może przyjechać, każdy
1089
01:09:10,620 --> 01:09:12,620
może się zatrzymać,
natomiast w pewnym momencie
1090
01:09:12,620 --> 01:09:14,620
złapałem się na tym,
że czuję cudzą obecność,
1091
01:09:14,620 --> 01:09:16,620
wiem, że ktoś jest, ale nie ma samochodu.
1092
01:09:16,620 --> 01:09:18,620
Więc uspokoiłem się,
że to pewnie jakiś turysta,
1093
01:09:18,620 --> 01:09:20,620
ale w październiku. I to
1094
01:09:20,620 --> 01:09:22,620
poczucie trwało mniej więcej
1095
01:09:22,620 --> 01:09:24,620
ze 20 minut. Zauważyłem, że
1096
01:09:24,620 --> 01:09:26,620
ktoś na tym parkingu jest, że
1097
01:09:26,620 --> 01:09:28,620
ktoś tak przemyka krawędziami,
1098
01:09:28,620 --> 01:09:30,620
no ale no, wie pan, ja
nie jestem strachliwy,
1099
01:09:30,620 --> 01:09:32,620
tak? No, jak szykowałem posiłek, to
1100
01:09:32,620 --> 01:09:34,620
miałem jakiś tam nóż
przy sobie, no i jeżeli
1101
01:09:34,620 --> 01:09:36,620
to miał być jakiś atak, no to ja
1102
01:09:36,620 --> 01:09:38,620
byłem jakby przygotowany
na jego odparcie, wie pan,
1103
01:09:38,620 --> 01:09:40,620
no w kabinie się wozi
różne rzeczy, tak? Żeby się
1104
01:09:40,620 --> 01:09:42,620
obronić, bo różne rzeczy na drodze się
1105
01:09:42,620 --> 01:09:44,620
zderzają. Natomiast to, co zobaczyłem, to
1106
01:09:44,620 --> 01:09:46,620
sprawiło, że no, ja po prostu
1107
01:09:46,620 --> 01:09:50,620
zamarłem. Włosy
stanęły mi dęba, dostałem
1108
01:09:50,620 --> 01:09:52,620
gęsiej spórki, i po prostu nie wiedziałem
1109
01:09:52,620 --> 01:09:54,620
na co patrzę. Zobaczyłem,
1110
01:09:54,620 --> 01:09:56,620
ja nazywam na swój prywatny użytek
1111
01:09:56,620 --> 01:09:58,620
personą, persona, taką
1112
01:09:58,620 --> 01:10:00,620
osobę. Dlaczego osoba? Bo myśmy
1113
01:10:00,620 --> 01:10:02,620
mieli kontakt, ale inny niż werbalny.
1114
01:10:02,620 --> 01:10:04,620
Teraz opiszę tę osobę. To mniej
1115
01:10:04,620 --> 01:10:06,620
więcej było wielkości
1116
01:10:06,620 --> 01:10:08,620
dziecka dwunastoletniego, czyli wzrostu
1117
01:10:08,620 --> 01:10:10,620
tam mniej więcej 140-150
1118
01:10:10,620 --> 01:10:12,620
centymetrów maksimum. O ładnej, harmonijnej
1119
01:10:12,620 --> 01:10:14,620
budowie ciała, natomiast całkowicie
1120
01:10:14,620 --> 01:10:16,620
pokryte włosiem, rodzaju
1121
01:10:16,620 --> 01:10:18,620
męskiego, bo to było widać,
1122
01:10:18,620 --> 01:10:22,620
że to jest osobnik
męski. Włosie długości
1123
01:10:22,620 --> 01:10:26,620
3 centymetrów, 4 może.
Na głowie nieco dłuższe.
1124
01:10:26,620 --> 01:10:28,620
O bardzo jasnych, takich pięknych
1125
01:10:28,620 --> 01:10:30,620
wręcz, jeżeli chodzi o kolor oczach,
1126
01:10:30,620 --> 01:10:32,620
barwy ciemnego bursztynu.
1127
01:10:32,620 --> 01:10:34,620
Taki bardzo niespotykany kolor.
1128
01:10:34,620 --> 01:10:36,620
I ta istota stała na krawędzi parkingu
1129
01:10:36,620 --> 01:10:38,620
i ja wyczułem, że ona coś
1130
01:10:38,620 --> 01:10:40,620
chce ode mnie. Więc zapytałem,
1131
01:10:40,620 --> 01:10:42,620
czego chcesz. Nie pytałem kim jesteś,
1132
01:10:42,620 --> 01:10:44,620
no bo... I wtedy dostałem
1133
01:10:44,620 --> 01:10:46,620
taki komunikat: nie bij nogami.
1134
01:10:46,620 --> 01:10:50,620
Czyli nie kop mnie. Tak
to zrozumiałem. I drugi
1135
01:10:50,620 --> 01:10:54,620
komunikat: my głodni daj
jeść. Powiem panu tak, że
1136
01:10:54,620 --> 01:10:56,620
kontakt między mną, a tą personą
1137
01:10:56,620 --> 01:10:58,620
wyglądał tak, że ja spakowałem jakieś
1138
01:10:58,620 --> 01:11:00,620
jedzenie, złapałem jakiś chleb, jakieś
1139
01:11:00,620 --> 01:11:02,620
owoce, jakąś wędlinę, taką wie pan,
1140
01:11:02,620 --> 01:11:04,620
kawałek kiełbasy, coś takiego. Takie
1141
01:11:04,620 --> 01:11:06,620
rzeczy, które można po prostu wziąć w rękę.
1142
01:11:06,620 --> 01:11:08,620
Z tego wyszła dosyć spora paczka
1143
01:11:08,620 --> 01:11:10,620
i ja położyłem to w połowie drogi
1144
01:11:10,620 --> 01:11:12,620
i ta istota podeszła
1145
01:11:12,620 --> 01:11:14,620
i ja zapytałem. Ja cofnąłem się do
1146
01:11:14,620 --> 01:11:16,620
samochodu, w pół drogi podeszła ta persona,
1147
01:11:16,620 --> 01:11:18,620
złapała to tak, wie pan, w ręce,
1148
01:11:18,620 --> 01:11:20,620
te, te i ja zapytałem kim ty jesteś?
1149
01:11:20,620 --> 01:11:22,620
Czego chcesz? I dostałem
1150
01:11:22,620 --> 01:11:24,620
taką odpowiedź, że my głodni
1151
01:11:24,620 --> 01:11:26,620
nas stworzyli. I się zapytam, ale
1152
01:11:26,620 --> 01:11:28,620
kto? Czy tobie się dzieje krzywda?
1153
01:11:28,620 --> 01:11:30,620
A dostałem taką odpowiedź. Uciekamy.
1154
01:11:30,620 --> 01:11:34,620
Przed kim? Pytam.
Przed nimi. Wszystkimi.
1155
01:11:34,620 --> 01:11:36,620
To był taki dziwny kontakt, bo
1156
01:11:36,620 --> 01:11:38,620
wie pan, ja rozumiałem to, co
1157
01:11:38,620 --> 01:11:40,620
ta persona do mnie mówi,
1158
01:11:40,620 --> 01:11:42,620
dopóki ona miała ze mną kontakt wzrokowy.
1159
01:11:42,620 --> 01:11:44,620
Jeżeli opuszczałem wzrok, to słyszałem
1160
01:11:44,620 --> 01:11:46,620
tylko takie mamrotanie nieartykułowane,
1161
01:11:46,620 --> 01:11:48,620
takie nieregularne dźwięki,
1162
01:11:48,620 --> 01:11:50,620
dosyć takim niskim głosem
1163
01:11:50,620 --> 01:11:52,620
wypowiadane, natomiast to nie była ludzka
1164
01:11:52,620 --> 01:11:54,620
mowa. I ta istota, ta persona
1165
01:11:54,620 --> 01:11:56,620
wzięła to jedzenie, dostałem
1166
01:11:56,620 --> 01:11:58,620
jeszcze taki komunikat,
kiedy ona odchodziła,
1167
01:11:58,620 --> 01:12:00,620
odchodziła tyłem. Nie mów nikomu,
1168
01:12:00,620 --> 01:12:02,620
nie mów nikomu, nie
1169
01:12:02,620 --> 01:12:04,620
bij nogami, czyli jakby, wie pan, wcześniej
1170
01:12:04,620 --> 01:12:06,620
ktoś to stworzenie, nie wiem, kopał,
1171
01:12:06,620 --> 01:12:08,620
tą personę, wie pan, i ona
1172
01:12:08,620 --> 01:12:10,620
odeszła, jakoś wycofała się w ten
1173
01:12:10,620 --> 01:12:12,620
świerkowy las i to po prostu, no
1174
01:12:12,620 --> 01:12:14,620
trwało, ja wiem, cała ta sytuacja
1175
01:12:14,620 --> 01:12:16,620
12 minut kwadrans to góra,
1176
01:12:16,620 --> 01:12:18,620
bo to było rozciągnięte w czasie.
1177
01:12:18,620 --> 01:12:20,620
Te komunikaty, które ja
1178
01:12:20,620 --> 01:12:22,620
odbierałem od tej persony, to były
1179
01:12:22,620 --> 01:12:24,620
takie, ja mówiłem normalnie po polsku,
1180
01:12:24,620 --> 01:12:26,620
a ona odpowiadała tak, jak ja bym
1181
01:12:26,620 --> 01:12:28,620
słyszał jej odpowiedzi w głowie,
1182
01:12:28,620 --> 01:12:30,620
jakby to było psioniczne troszeczkę.
1183
01:12:30,620 --> 01:12:32,620
No taki kontakt telepatyczny.
1184
01:12:32,620 --> 01:12:34,620
Tak, bardziej telepatia,
bardziej telepatia,
1185
01:12:34,620 --> 01:12:36,620
chociaż ta persona
1186
01:12:36,620 --> 01:12:38,620
artykułowała bardzo takie niewyraźne
1187
01:12:38,620 --> 01:12:40,620
dźwięki, takie mamrotanie, natomiast
1188
01:12:40,620 --> 01:12:42,620
to spotkanie nie było w ogóle za
1189
01:12:42,620 --> 01:12:44,620
zabarwione jakąś nieprzyjaźnią, wrogością,
1190
01:12:44,620 --> 01:12:46,620
atakiem. Po prostu widziałem
1191
01:12:46,620 --> 01:12:48,620
coś, czego się nie spodziewałem, no i
1192
01:12:48,620 --> 01:12:50,620
zareagował organizm tak,
jak zareagował, prawda?
1193
01:12:50,620 --> 01:12:52,620
Czyli taką, no, gotowością do obrony.
1194
01:12:52,620 --> 01:12:54,620
I ja sprawdziłem, co to jest, czy to
1195
01:12:54,620 --> 01:12:56,620
co może zacząłem sprawdzać, bo nigdy
1196
01:12:56,620 --> 01:12:58,620
się nie interesowałem wcześniej takimi
1197
01:12:58,620 --> 01:13:00,620
sprawami jak jakaś ufologia, jakaś
1198
01:13:00,620 --> 01:13:02,620
tak jak państwo właśnie,
bo ja dzwonię do pana
1199
01:13:02,620 --> 01:13:04,620
tak naprawdę po dwóch
miesiącach słuchania państwa
1200
01:13:04,620 --> 01:13:06,620
audycji, jak jakieś istoty
1201
01:13:06,620 --> 01:13:08,620
spoza naszej rzeczywistości,
1202
01:13:08,620 --> 01:13:10,620
spoza naszego czasu, spoza naszego wymiaru.
1203
01:13:10,620 --> 01:13:12,620
Zacząłem czytać i do niczego to nie pasuje.
1204
01:13:12,620 --> 01:13:14,620
Nie jest to ani leśny człowiek,
1205
01:13:14,620 --> 01:13:16,620
bo oni się nie porozumiewają według
1206
01:13:16,620 --> 01:13:18,620
tych danych, które ja
zdawałem tam doczytać.
1207
01:13:18,620 --> 01:13:20,620
Nie jest to człowiek w rozumieniu
1208
01:13:20,620 --> 01:13:22,620
istoty ludzkiej, tak?
1209
01:13:22,620 --> 01:13:24,620
Bo jest taka choroba,
która objawia się tym, że
1210
01:13:24,620 --> 01:13:26,620
człowiek jest cały porośnięty włosem.
1211
01:13:26,620 --> 01:13:28,620
Ale to nie było to, bo on miał
1212
01:13:28,620 --> 01:13:30,620
bardzo wysoki zarost, jakby to powiedzieć,
1213
01:13:30,620 --> 01:13:32,620
ale oczy miał otwarte.
1214
01:13:32,620 --> 01:13:34,620
Ta personaa nie miała owłoszonego nosa.
1215
01:13:34,620 --> 01:13:36,620
I proszę pana, przejawiała jakiś
1216
01:13:36,620 --> 01:13:38,620
ludzki taki wstyd, bo zasłaniała
1217
01:13:38,620 --> 01:13:40,620
genitalia. To było
widać, że to jest osobnik
1218
01:13:40,620 --> 01:13:42,620
męski, mężczyzna, jeśli
można tak powiedzieć.
1219
01:13:42,620 --> 01:13:46,620
I był, wie pan, bardzo
tak harmonijnie, ładnie
1220
01:13:46,620 --> 01:13:48,620
zbudowany. Natomiast
1221
01:13:48,620 --> 01:13:50,620
moje odczucie jest
takie, jakby w tej personie
1222
01:13:50,620 --> 01:13:52,620
było takie 40% jakiejś małpy.
1223
01:13:52,620 --> 01:13:56,620
Nie umiem tego oddać
właściwymi słowami. Tak jakby
1224
01:13:56,620 --> 01:13:58,620
skrzyżowano człowieka
1225
01:13:58,620 --> 01:14:00,620
z małpą. Gdzie została jakaś inteligencja,
1226
01:14:00,620 --> 01:14:02,620
forma porozumiewania się, która
1227
01:14:02,620 --> 01:14:04,620
dla nas jest, no, dla
mnie przynajmniej jest
1228
01:14:04,620 --> 01:14:06,620
do dzisiaj niezrozumiała, bo telepatia,
1229
01:14:06,620 --> 01:14:08,620
no wie pan, no, nie
spotkałem się z tym nigdy.
1230
01:14:08,620 --> 01:14:10,620
Nie doświadczyłem takich rzeczy. W ogóle
1231
01:14:10,620 --> 01:14:12,620
jest to pierwsze takie spotkanie
1232
01:14:12,620 --> 01:14:14,620
w moim życiu, które wymyka się
1233
01:14:14,620 --> 01:14:16,620
w jakiś sposób konwencjom, tak?
1234
01:14:16,620 --> 01:14:18,620
No tutaj można odnieść wrażenie, że ta
1235
01:14:18,620 --> 01:14:20,620
istota bardziej się dała
panu, niż na odwrót.
1236
01:14:20,620 --> 01:14:22,620
To jest zdecydowanie. Jeżeli weźmiemy
1237
01:14:22,620 --> 01:14:24,620
pod uwagę jej słowa, że
uciekamy, chowamy się,
1238
01:14:24,620 --> 01:14:26,620
nie kop, tak? W sensie
1239
01:14:26,620 --> 01:14:28,620
nie bij nogami, czyli musiała
1240
01:14:28,620 --> 01:14:30,620
doświadczyć agresji. Natomiast
1241
01:14:30,620 --> 01:14:32,620
ja próbowałem sklasyfikować, wie pan,
1242
01:14:32,620 --> 01:14:34,620
co to mogło być. No bo jeżeli
1243
01:14:34,620 --> 01:14:36,620
jest w takim stanie, że może się
1244
01:14:36,620 --> 01:14:38,620
porozumieć, mimo bariery językowej,
1245
01:14:38,620 --> 01:14:40,620
prawda? Proszę pamiętać, że ja wtedy byłem
1246
01:14:40,620 --> 01:14:44,620
w Niemczech. I ja
rozumiem to, co ta persona
1247
01:14:44,620 --> 01:14:46,620
mówi. Ja mówię w obcym języku.
1248
01:14:46,620 --> 01:14:48,620
Czyli ma jakieś zdolności
1249
01:14:48,620 --> 01:14:50,620
nadnaturalne, prawda? No bo
1250
01:14:50,620 --> 01:14:52,620
po polsku raczej się chyba nie uczyła.
1251
01:14:52,620 --> 01:14:54,620
I te informacje, że oni,
1252
01:14:54,620 --> 01:14:58,620
ja te informacje o tym,
że my się chowamy,
1253
01:14:58,620 --> 01:15:00,620
my uciekamy, odebrałem
1254
01:15:00,620 --> 01:15:02,620
jako taką informację, że jest
1255
01:15:02,620 --> 01:15:06,620
jeszcze jedna persona
żeńska w starszym
1256
01:15:06,620 --> 01:15:08,620
wieku i jedna w młodszym, tak jakby
1257
01:15:08,620 --> 01:15:10,620
mi to zostało przekazane. Tak jakby
1258
01:15:10,620 --> 01:15:12,620
taka, no nie wiem,
grupa, taka malutka horda
1259
01:15:12,620 --> 01:15:14,620
uciekała i chowała się.
1260
01:15:14,620 --> 01:15:16,620
I ja zacząłem sobie
zadawać, wie pan, pytania.
1261
01:15:16,620 --> 01:15:20,620
Dlaczego tam? Dlaczego
w terenie takim, gdzie jest
1262
01:15:20,620 --> 01:15:22,620
rezerwat ptaków, tam po drugiej stronie
1263
01:15:22,620 --> 01:15:24,620
zaczyna się rezerwat ptaków? No właśnie
1264
01:15:24,620 --> 01:15:26,620
takie pytanie tutaj sobie zapisałem, czy
1265
01:15:26,620 --> 01:15:28,620
to jest jakiś duży las. Ma pan
1266
01:15:28,620 --> 01:15:32,620
może możliwość jakby
przesłać jakąś mapę z tym
1267
01:15:32,620 --> 01:15:34,620
miejscem? Proszę pana, tak. Ja prześlę
1268
01:15:34,620 --> 01:15:36,620
panu tą mapę. To nie jest
wielki zakątek, bo to jest
1269
01:15:36,620 --> 01:15:38,620
rezerwat. To nie jest
jakieś wielkohektarowe,
1270
01:15:38,620 --> 01:15:40,620
wie pan. To jest po prostu taki, no,
1271
01:15:40,620 --> 01:15:42,620
no rezerwat, miejsce, siedlisko ptaków.
1272
01:15:42,620 --> 01:15:44,620
I zadałem sobie pytanie,
1273
01:15:44,620 --> 01:15:46,620
dlaczego tam? Czemu
chowają się wśród ptaków?
1274
01:15:46,620 --> 01:15:48,620
No i odpowiedź znalazłem
1275
01:15:48,620 --> 01:15:50,620
po czasie, bo przecież ptaki zaalarmowane
1276
01:15:50,620 --> 01:15:52,620
obecnością człowieka zaczynają reagować
1277
01:15:52,620 --> 01:15:54,620
nerwowo, tak odlatują, cierkają, krzyczą,
1278
01:15:54,620 --> 01:15:56,620
robią różne rzeczy, więc może oni po prostu
1279
01:15:56,620 --> 01:15:58,620
włączyli sobie taki
1280
01:15:58,620 --> 01:16:00,620
najprostszy, naturalny system alarmowy.
1281
01:16:00,620 --> 01:16:02,620
Co ciekawe, tej personie towarzyszył
1282
01:16:02,620 --> 01:16:04,620
taki swoisty zapach.
1283
01:16:04,620 --> 01:16:06,620
Można by się było spodziewać, że
1284
01:16:06,620 --> 01:16:08,620
będzie ta persona pachnieć, no,
1285
01:16:08,620 --> 01:16:10,620
takim, no nie wiem, no naturą, takim
1286
01:16:10,620 --> 01:16:12,620
spoconym człowiekiem, zwierzęciem. Nie.
1287
01:16:12,620 --> 01:16:16,620
To był zapach ciała i
ziół. Zapach czystego ciała
1288
01:16:16,620 --> 01:16:18,620
i ziół. Nie umiem
powiedzieć, czy on się czymś
1289
01:16:18,620 --> 01:16:20,620
nacierał, jakimiś ziołami, żeby nie wyczuły
1290
01:16:20,620 --> 01:16:22,620
ich zwierzęta. Nie mam pojęcia.
1291
01:16:22,620 --> 01:16:24,620
To był taki swoisty
1292
01:16:24,620 --> 01:16:26,620
zapach. Nie był nieprzyjemny, był po prostu
1293
01:16:26,620 --> 01:16:28,620
swoisty, taki, no, nieprzypisany
1294
01:16:28,620 --> 01:16:30,620
do niczego. Nie był przyjemny, nie był
1295
01:16:30,620 --> 01:16:32,620
nieprzyjemny. Po
prostu, kiedy zawiał wiatr,
1296
01:16:32,620 --> 01:16:34,620
poczułem tą woń i dowiedziałem,
1297
01:16:34,620 --> 01:16:36,620
że to on tak pachnie. Ja próbowałem
1298
01:16:36,620 --> 01:16:38,620
sklasyfikować to.
1299
01:16:38,620 --> 01:16:40,620
Co to mogło być? Leśny
człowiek, no, nie odpowiada.
1300
01:16:40,620 --> 01:16:42,620
Jety, no nie, no bo za mały.
1301
01:16:42,620 --> 01:16:44,620
Można by to jeszcze spróbować
1302
01:16:44,620 --> 01:16:46,620
podciągnąć pod tak zwane dziwożony,
1303
01:16:46,620 --> 01:16:48,620
ale to są bardziej
1304
01:16:48,620 --> 01:16:52,620
istoty występujące jakby
w folklorze słowiańskim,
1305
01:16:52,620 --> 01:16:54,620
nie niemieckim.
1306
01:16:54,620 --> 01:16:56,620
No właśnie, tego nie ma,
bo ja, wie pan, troszeczkę się
1307
01:16:56,620 --> 01:16:58,620
przeryłem. Tak jak
powiedziałem, ja zepchnąłem
1308
01:16:58,620 --> 01:17:00,620
gdzieś to zdarzenie,
natomiast, no, tak dwa miesiące
1309
01:17:00,620 --> 01:17:02,620
mniej więcej zacząłem ryć. Jedyne,
1310
01:17:02,620 --> 01:17:04,620
na co trafiłem, co w jakiś sposób mi
1311
01:17:04,620 --> 01:17:06,620
tutaj pasuje, jest taki
1312
01:17:06,620 --> 01:17:08,620
facet, tylko on jest taki, no, dziwak.
1313
01:17:08,620 --> 01:17:10,620
Nie wiem, czy pan o nim słyszał. Nazywa się
1314
01:17:10,620 --> 01:17:14,620
***. Prowadzi audycję
na YouTubie ***.
1315
01:17:14,620 --> 01:17:16,620
Dlaczego na niego
trafiłem, powiem za chwilę.
1316
01:17:16,620 --> 01:17:20,620
I on kiedyś wspominał o
hybrydach, które rzekomo
1317
01:17:20,620 --> 01:17:22,620
naziści tworzyli gdzieś
tam w tym kompleksie, no,
1318
01:17:22,620 --> 01:17:24,620
bajka nie bajka, no, ale co widziałem.
1319
01:17:24,620 --> 01:17:26,620
Widzoność porozumiewania się,
1320
01:17:26,620 --> 01:17:28,620
ten widoczny dodatek takiej, no,
1321
01:17:28,620 --> 01:17:30,620
przepraszam, małpiej urody, no,
1322
01:17:30,620 --> 01:17:32,620
no nie trzyma się kupy, tak? Coś, co
1323
01:17:32,620 --> 01:17:34,620
kompletnie wymyka się klasyfikacji.
1324
01:17:34,620 --> 01:17:36,620
Ja cały czas mówię, ta persona nie była
1325
01:17:36,620 --> 01:17:38,620
wobec mnie wroga w ogóle. Ja,
1326
01:17:38,620 --> 01:17:40,620
kiedy ta sytuacja trwała, myślałem
1327
01:17:40,620 --> 01:17:42,620
tak, przecież on prosi o jedzenie,
1328
01:17:42,620 --> 01:17:44,620
więc jest głodny. Skoro jest głodny,
1329
01:17:44,620 --> 01:17:46,620
to jest słaby, prawda?
1330
01:17:46,620 --> 01:17:48,620
Więc, no, niewiele ryzykuje, tak?
1331
01:17:48,620 --> 01:17:50,620
No jakieś tam jedzenie,
no, i tak dzielę się
1332
01:17:50,620 --> 01:17:52,620
nieraz z chłopakami na parkingu, mówię
1333
01:17:52,620 --> 01:17:54,620
pan, komuś się skończy, kasa się
1334
01:17:54,620 --> 01:17:56,620
skończy, skończy się żarcie
albo się po prostu zepsuje,
1335
01:17:56,620 --> 01:17:58,620
tak po prostu bywa w ciężarówkach.
1336
01:17:58,620 --> 01:18:00,620
Mam, to się dzielę, tak? To jest
1337
01:18:00,620 --> 01:18:02,620
normalne wśród kierowców,
nas nie ratują raz jak kogoś,
1338
01:18:02,620 --> 01:18:04,620
więc tak jakby pod kątem zawodowym
1339
01:18:04,620 --> 01:18:06,620
podchodząc do tego, to nie stało się nic
1340
01:18:06,620 --> 01:18:08,620
szczególnego, natomiast dziwne jest to,
1341
01:18:08,620 --> 01:18:10,620
kto to był. Ten komunikat, że to
1342
01:18:10,620 --> 01:18:14,620
były jakby trzy osoby,
że była taka, takie stadko
1343
01:18:14,620 --> 01:18:16,620
trzech, on i dwie samice, on starszy,
1344
01:18:16,620 --> 01:18:18,620
ona starsza i jedna jakaś młodsza.
1345
01:18:18,620 --> 01:18:20,620
Jedyne, co mi się nasunęło, wie pan,
1346
01:18:20,620 --> 01:18:22,620
to jest ta hybryda, bo nie pasuje
1347
01:18:22,620 --> 01:18:24,620
do niczego. Jakikolwiek folklor
1348
01:18:24,620 --> 01:18:26,620
nie weźmiemy, tak? Czy zaczniemy od
1349
01:18:26,620 --> 01:18:28,620
Leszego, czy od innych stworów
1350
01:18:28,620 --> 01:18:30,620
południc, czy innych rzeczy,
1351
01:18:30,620 --> 01:18:32,620
one się nie porozumiewają, w żadnym
1352
01:18:32,620 --> 01:18:34,620
momencie nie jest to nigdzie napisane.
1353
01:18:34,620 --> 01:18:36,620
One się nie porozumiewają werbalnie.
1354
01:18:36,620 --> 01:18:38,620
Jedyne rzeczy z folkloru chyba, które
1355
01:18:38,620 --> 01:18:40,620
zahaczyłem, to są sylemy, tak? Które jakoś
1356
01:18:40,620 --> 01:18:42,620
tam nawołują, które istnieją, nie istnieją.
1357
01:18:42,620 --> 01:18:46,620
No tutaj mieliśmy też
relację, którą można jakby
1358
01:18:46,620 --> 01:18:48,620
przypisać do interwencji
1359
01:18:48,620 --> 01:18:50,620
Leszego. Nie wiem, czy pan kojarzy
1360
01:18:50,620 --> 01:18:52,620
ten odcinek, gdzie jest Leszy na okładce
1361
01:18:52,620 --> 01:18:56,620
wstawiony. Tak, kojarzę,
kojarzę. To tutaj jakaś
1362
01:18:56,620 --> 01:18:58,620
komunikacja chyba wystąpiła,
1363
01:18:58,620 --> 01:19:00,620
ale to był taki jeden przypadek. Tam, gdzie
1364
01:19:00,620 --> 01:19:02,620
te dziewczyny się bawiły tymi jaskółkami.
1365
01:19:02,620 --> 01:19:04,620
No, bawiły. Chciały dobrze,
1366
01:19:04,620 --> 01:19:06,620
skończyło się, jak się
skończyło. Ale to chyba
1367
01:19:06,620 --> 01:19:08,620
taki jeden przypadek, gdzie tam jakaś
1368
01:19:08,620 --> 01:19:10,620
komunikacja mogła wystąpić,
1369
01:19:10,620 --> 01:19:12,620
prawda? Widzi pan, ja cały czas opieram
1370
01:19:12,620 --> 01:19:14,620
się na tym, że cały folklor
1371
01:19:14,620 --> 01:19:16,620
milczy o komunikacji, oprócz
1372
01:19:16,620 --> 01:19:18,620
tego przypadku, o którym
ja teraz Panu opowiedziałem
1373
01:19:18,620 --> 01:19:20,620
i ten drugi. Wyszukiwałem, wie pan,
1374
01:19:20,620 --> 01:19:22,620
w internecie, jakby mogły wyglądać, tak?
1375
01:19:22,620 --> 01:19:24,620
Użyłem nawet, wie pan,
gdzieś tam ściągnąłem
1376
01:19:24,620 --> 01:19:26,620
jakiś taki podstawowy
program do sztucznej inteligencji
1377
01:19:26,620 --> 01:19:28,620
i zadałem mu
1378
01:19:28,620 --> 01:19:30,620
takie zadanie, tak? Jakby mogła wyglądać
1379
01:19:30,620 --> 01:19:32,620
taka hybryda. No nie
wyszło to, co widziałem.
1380
01:19:32,620 --> 01:19:34,620
Tutaj mi się też nasuwa
1381
01:19:34,620 --> 01:19:36,620
skojarzenie z pewnymi zdarzeniami
1382
01:19:36,620 --> 01:19:38,620
ufologicznymi, tak? Gdzie
1383
01:19:38,620 --> 01:19:40,620
przypadek, gdzie na przykład następuje
1384
01:19:40,620 --> 01:19:44,620
jakaś komunikacja z
przybyszami, z pasażerami
1385
01:19:44,620 --> 01:19:46,620
jakiegoś obiektu latającego. Przychodzi
1386
01:19:46,620 --> 01:19:48,620
mi na myśl taki przypadek UFO,
1387
01:19:48,620 --> 01:19:50,620
to bliskie spotkanie z poczęstunkiem,
1388
01:19:50,620 --> 01:19:52,620
gdzie tam jakieś istoty, prawda,
1389
01:19:52,620 --> 01:19:56,620
poczęstowały plackami,
podobno niezbyt smacznymi,
1390
01:19:56,620 --> 01:20:00,620
świadka. No ale tutaj
też to ciężko jakby
1391
01:20:00,620 --> 01:20:02,620
przypisać do kategorii w ogóle
1392
01:20:02,620 --> 01:20:04,620
ufologicznej, bo to bardziej był taki
1393
01:20:04,620 --> 01:20:08,620
hominid mały, tak? Tak,
zdecydowanie. Zdecydowanie
1394
01:20:08,620 --> 01:20:10,620
hominid, humanoid, zwał jak
1395
01:20:10,620 --> 01:20:14,620
zwał, o widocznej
inteligencji i wie pan,
1396
01:20:14,620 --> 01:20:16,620
ja generalnie tak. Ja jestem
1397
01:20:16,620 --> 01:20:18,620
osobą wierzącą, praktykującą,
1398
01:20:18,620 --> 01:20:20,620
tak jak powiedziałem
wcześniej, nigdy nie spotkałem się
1399
01:20:20,620 --> 01:20:22,620
z takimi zjawiskami. I żeby
1400
01:20:22,620 --> 01:20:24,620
jakby potwierdzić to, że no z moją
1401
01:20:24,620 --> 01:20:26,620
głową wszystko jest w
porządku, to powiem tak,
1402
01:20:26,620 --> 01:20:28,620
dwa miesiące wcześniej robiłem
badania psychotechniczne.
1403
01:20:28,620 --> 01:20:30,620
Przytałem szacunku, ale badania
1404
01:20:30,620 --> 01:20:32,620
są tak odsiewowe, że no osoba
1405
01:20:32,620 --> 01:20:34,620
o zechwianej psychice,
kierowca o zechwianej
1406
01:20:34,620 --> 01:20:36,620
psychice, no nie przejdzie
po prostu tych badań.
1407
01:20:36,620 --> 01:20:38,620
No to są chyba, z tego co kojarzę,
1408
01:20:38,620 --> 01:20:40,620
obowiązkowe. Tak. To trzeba
1409
01:20:40,620 --> 01:20:42,620
co jakiś czas robić. Tak, tak, tak, co
1410
01:20:42,620 --> 01:20:44,620
5 lat. Zależy jak się dostanie, na jaką
1411
01:20:44,620 --> 01:20:46,620
długość się dostanie to badanie,
ale zazwyczaj jest to 5 lat.
1412
01:20:46,620 --> 01:20:48,620
Natomiast żeby to sprawdzić,
1413
01:20:48,620 --> 01:20:50,620
ja mam znajomych policjantów
1414
01:20:50,620 --> 01:20:52,620
i jeden z nich zajmuje się takimi bardzo
1415
01:20:52,620 --> 01:20:54,620
poważnymi sprawami i no
1416
01:20:54,620 --> 01:20:58,620
w sposób oczywisty jest
przeszkolonych w rozmach w
1417
01:20:58,620 --> 01:21:00,620
rozpoznawaniu mowy ciała, tak. Czyli
1418
01:21:00,620 --> 01:21:02,620
kiedy osoba przeszkliwana nie chce
1419
01:21:02,620 --> 01:21:04,620
powiedzieć czegoś, kiedy
kłamie, kiedy ściemnia,
1420
01:21:04,620 --> 01:21:06,620
kiedy przeinacza, prawda. Ja poprosiłem
1421
01:21:06,620 --> 01:21:08,620
tego policjanta, ja ci opowiem historię,
1422
01:21:08,620 --> 01:21:10,620
a ty w ramach ćwiczeń
1423
01:21:10,620 --> 01:21:12,620
powiedz mi, czy to jest
prawda. I usłyszałem
1424
01:21:12,620 --> 01:21:14,620
nie widzę kłamstwa w tej opowieści.
1425
01:21:14,620 --> 01:21:16,620
Nie widzę kłamstwa,
kiedy mi o tym opowiadasz.
1426
01:21:16,620 --> 01:21:20,620
Wie pan, no, ja patrzę
na świat twardo, tak.
1427
01:21:20,620 --> 01:21:22,620
Dla mnie to jest jak napisał poeta
1428
01:21:22,620 --> 01:21:24,620
mędrca szkiełko i oko. Odtąd
1429
01:21:24,620 --> 01:21:26,620
dotąd taki wymiar, taka waga,
1430
01:21:26,620 --> 01:21:28,620
taka odległość, taki czas.
1431
01:21:28,620 --> 01:21:30,620
Nigdy się nie interesowałem,
gdy pan takimi zagadnieniami
1432
01:21:30,620 --> 01:21:32,620
właśnie ufologicznymi. Nie
1433
01:21:32,620 --> 01:21:34,620
wchodziłem w tą tematykę,
bo po prostu nie było
1434
01:21:34,620 --> 01:21:36,620
to dla mnie w jakiś sposób interesujące.
1435
01:21:36,620 --> 01:21:38,620
No i nie wchodził pan też w tematykę
1436
01:21:38,620 --> 01:21:40,620
taką bardziej kryptozoologiczną, tak,
1437
01:21:40,620 --> 01:21:44,620
bo tutaj bardziej jakby
kryptozoologia się kłania.
1438
01:21:44,620 --> 01:21:46,620
W tematykę kryptozoologiczną,
panie redaktorze,
1439
01:21:46,620 --> 01:21:48,620
wszedłem dopiero, kiedy zacząłem szperać.
1440
01:21:48,620 --> 01:21:50,620
Szukać informacji na ten temat.
1441
01:21:50,620 --> 01:21:52,620
No szczerze mówiąc, jest
pan pierwszą osobą, o której
1442
01:21:52,620 --> 01:21:54,620
o tym mówię, bo przypuszczam,
że jakbym powiedział
1443
01:21:54,620 --> 01:21:56,620
o tym w domu, to mogłaby być
1444
01:21:56,620 --> 01:21:58,620
różna reakcja. Chociaż moja
1445
01:21:58,620 --> 01:22:00,620
rodzina jest z światła i
1446
01:22:00,620 --> 01:22:02,620
nie neguje generalnie zdarzeń, które mają
1447
01:22:02,620 --> 01:22:04,620
miejsce na świecie, tak, ale
1448
01:22:04,620 --> 01:22:06,620
no gdyby oni w to
uwierzyli, to to by musiało
1449
01:22:06,620 --> 01:22:08,620
być coś, co już się kiedyś
zdarzyło, a to się nie zdarzyło
1450
01:22:08,620 --> 01:22:10,620
nigdy nikomu, albo nikt o tym
1451
01:22:10,620 --> 01:22:12,620
nie powiedział po prostu.
No w domu jak w domu,
1452
01:22:12,620 --> 01:22:14,620
co innego, gdyby ta historia
1453
01:22:14,620 --> 01:22:16,620
dotarła do kolegów z pracy,
1454
01:22:16,620 --> 01:22:18,620
to mogłoby już rzeczywiście jakieś
1455
01:22:18,620 --> 01:22:20,620
sekwencje większe wywołać. No w pracy
1456
01:22:20,620 --> 01:22:22,620
to wie, pan, wtedy to przypuszczam, że
1457
01:22:22,620 --> 01:22:26,620
mogłoby być niefajnie,
prawda? Bo rozumiem, że pan
1458
01:22:26,620 --> 01:22:28,620
tutaj jakby wykluczył też opcję, że
1459
01:22:28,620 --> 01:22:30,620
spotkanie bliskie z tą
1460
01:22:30,620 --> 01:22:32,620
istotą mogło być spowodowane
1461
01:22:32,620 --> 01:22:34,620
jakimś, nie wiem, zmęczeniem
1462
01:22:34,620 --> 01:22:36,620
czy czymś. Nie, nie, to
1463
01:22:36,620 --> 01:22:38,620
nie mogło być zwęczenie,
bo ja zacząłem pracę,
1464
01:22:38,620 --> 01:22:40,620
proszę pana, tego dnia o godzinie
1465
01:22:40,620 --> 01:22:42,620
jedenastej i skończyłem ją o
1466
01:22:42,620 --> 01:22:44,620
piętnastej. Jeszcze był pan dosyć, że tak
1467
01:22:44,620 --> 01:22:46,620
powiem, świeży. Tak, to nie jest tak,
1468
01:22:46,620 --> 01:22:48,620
wie pan, w ciężarówkach jest
1469
01:22:48,620 --> 01:22:50,620
tachograf, tak, urządzenie,
które rejestruje czas pracy
1470
01:22:50,620 --> 01:22:52,620
i to nie jest tak, że ciężarówka
1471
01:22:52,620 --> 01:22:54,620
czy kierowcy ciężarówek
jeżdżą sobie jak chcą.
1472
01:22:54,620 --> 01:22:56,620
Trzeba dotrzymywać pewnych reguł,
1473
01:22:56,620 --> 01:22:58,620
tak, można jechać
maksymalnie dziewięć godzin
1474
01:22:58,620 --> 01:23:00,620
dziennie dwa razy w tygodniu,
można pojechać dziesięć,
1475
01:23:00,620 --> 01:23:02,620
tak. Czasem pauzę tą jedenastogodzinną
1476
01:23:02,620 --> 01:23:04,620
można skrócić, nie powinno się
1477
01:23:04,620 --> 01:23:06,620
tego robić, ale można. I wie pan,
1478
01:23:06,620 --> 01:23:08,620
jeżeli ja, mówiąc językiem kierowców,
1479
01:23:08,620 --> 01:23:10,620
wypauzowany, wystartowałem i pojechałem
1480
01:23:10,620 --> 01:23:12,620
cztery godziny, czyli
połowę, nawet nie połowę
1481
01:23:12,620 --> 01:23:14,620
przypisanego czasu pracy dziennego,
1482
01:23:14,620 --> 01:23:16,620
tak, no to o jakim zmęczeniu mówimy,
1483
01:23:16,620 --> 01:23:18,620
jeżeli ja to robię zawodowo? Wie pan,
1484
01:23:18,620 --> 01:23:20,620
możemy mówić o zmęczeniu po takim
1485
01:23:20,620 --> 01:23:22,620
czasie pracy osoby, która nie prowadzi
1486
01:23:22,620 --> 01:23:24,620
samochodu codziennie, tak, dla której
1487
01:23:24,620 --> 01:23:26,620
nie jest to zawodem i
przejechanie tych, nie wiem,
1488
01:23:26,620 --> 01:23:28,620
kilkuset kilometrów jest męką, ja to robię
1489
01:23:28,620 --> 01:23:30,620
dzień w dzień, dla mnie to jest praca,
1490
01:23:30,620 --> 01:23:32,620
ja to po prostu robię.
Tak jak, nie wiem, kasjerka
1491
01:23:32,620 --> 01:23:34,620
siedzieniaka się w sklepie albo, nie wiem,
1492
01:23:34,620 --> 01:23:36,620
bibliotekarka wypożycza książki.
1493
01:23:36,620 --> 01:23:38,620
Przejechanie kilkuset
kilometrów dla zawodowego
1494
01:23:38,620 --> 01:23:40,620
kierowcy to, to jest norma, a nie wyjątek.
1495
01:23:40,620 --> 01:23:44,620
Tutaj jeszcze można
zastanowić, czy ten rezerwat
1496
01:23:44,620 --> 01:23:46,620
w pobliżu, o którym pan
1497
01:23:46,620 --> 01:23:48,620
mówił, jest w ogóle wystarczający,
1498
01:23:48,620 --> 01:23:50,620
żeby tego typu stworzenie mogło się
1499
01:23:50,620 --> 01:23:54,620
jakby ukryć niezauważone,
prawda? Powiem tak,
1500
01:23:54,620 --> 01:23:56,620
ze względu na gęstość tych lasów,
1501
01:23:56,620 --> 01:23:58,620
tak, tak, dlatego, że, wie pan,
1502
01:23:58,620 --> 01:24:00,620
to stworzenie zlewało się z otoczeniem,
1503
01:24:00,620 --> 01:24:02,620
to ono nie było jakiejś
barwy takiej, wie pan,
1504
01:24:02,620 --> 01:24:04,620
ewidentnie, nie wiem,
nieraz niektórzy ludzie
1505
01:24:04,620 --> 01:24:06,620
mają takie włosy
1506
01:24:06,620 --> 01:24:08,620
ewidentnie rude, na przykład tak, albo
1507
01:24:08,620 --> 01:24:10,620
bardzo takie naturalnie ciemne
1508
01:24:10,620 --> 01:24:12,620
i to widać, natomiast uwłosienie
1509
01:24:12,620 --> 01:24:14,620
tej persony było takie,
1510
01:24:14,620 --> 01:24:16,620
brązowawe, takie zlewające się,
1511
01:24:16,620 --> 01:24:18,620
to, wie pan, jakby się to położyło
1512
01:24:18,620 --> 01:24:20,620
gdzieś tam, wie pan, przy drzewie
1513
01:24:20,620 --> 01:24:22,620
w lasu, w wieście, to wątki, czy
1514
01:24:22,620 --> 01:24:24,620
można by to było zauważyć. I ten
1515
01:24:24,620 --> 01:24:28,620
zapach ziołowy, wie
pan, ja mam taką teorię, że
1516
01:24:28,620 --> 01:24:30,620
być może te persony nacierały się
1517
01:24:30,620 --> 01:24:32,620
jakimiś ziołami, żeby
zabić po prostu zapach
1518
01:24:32,620 --> 01:24:34,620
na przykład psów, prawda?
1519
01:24:34,620 --> 01:24:36,620
Bo mogły się obawiać tych
zwierząt, bo one nie były
1520
01:24:36,620 --> 01:24:38,620
duże. To było, wie pan, 140-150
1521
01:24:38,620 --> 01:24:40,620
centymetrów wzrostu. Proszę pamiętać,
1522
01:24:40,620 --> 01:24:42,620
że ja też nie mogłem oceniać
1523
01:24:42,620 --> 01:24:44,620
jakość wybitnie dobrze w wysokości
1524
01:24:44,620 --> 01:24:46,620
ponieważ aż na dziewięciu
metrach myśmy się nie zetknęli
1525
01:24:46,620 --> 01:24:48,620
tak ręka w rękę, tak? Jak ja
1526
01:24:48,620 --> 01:24:50,620
odszedłem, powiedzmy,
że dzieliło nas przykładowo
1527
01:24:50,620 --> 01:24:52,620
10 czy 12 metrów, jeżeli ja do połowy
1528
01:24:52,620 --> 01:24:54,620
drogi odszedłem, położyłem na
1529
01:24:54,620 --> 01:24:56,620
asfalcie tą żywność i cofnąłem
1530
01:24:56,620 --> 01:24:58,620
się do samochodu i on podszedł te powiedzmy
1531
01:24:58,620 --> 01:25:00,620
drugie 6 metrów, tak żeby zabrać tą
1532
01:25:00,620 --> 01:25:02,620
żywność, to myśmy się nie widzieli
1533
01:25:02,620 --> 01:25:04,620
jakoś blisko, prawda? Natomiast
1534
01:25:04,620 --> 01:25:06,620
te oczy mi się rzuciły, ten zapach,
1535
01:25:06,620 --> 01:25:10,620
haha, i, wie pan, brudne
ręce, brudne dłonie,
1536
01:25:10,620 --> 01:25:12,620
tak jak oni by coś przenosili,
1537
01:25:12,620 --> 01:25:14,620
budowali, nie mam pojęcia. I ludzkie
1538
01:25:14,620 --> 01:25:16,620
mają ludzkie paznokcie, w miarę, w miarę
1539
01:25:16,620 --> 01:25:18,620
naprawdę przypominające, ludzkie paznokcie
1540
01:25:18,620 --> 01:25:20,620
tak jak u takich spracowanych dłoni, więc
1541
01:25:20,620 --> 01:25:22,620
raczej pod kątem ufologicznym trudno
1542
01:25:22,620 --> 01:25:24,620
mi jest teraz to odkrywać,
raczej uważam, że to była
1543
01:25:24,620 --> 01:25:26,620
jakaś, jakieś krypto, ale jakie?
1544
01:25:26,620 --> 01:25:28,620
Chyba, że naprawdę ocieramy się
1545
01:25:28,620 --> 01:25:30,620
o tematy historyczne, tak
jak napisałem w SMS-ie,
1546
01:25:30,620 --> 01:25:32,620
że rzeczywiście pan *** ma rację
1547
01:25:32,620 --> 01:25:36,620
i ktoś coś robił tylko w
tamtym terenie, od ***,
1548
01:25:36,620 --> 01:25:38,620
od kompleksu ***
stamtąd, bo ja już, wie pan,
1549
01:25:38,620 --> 01:25:40,620
sprawdziłem to na wszystkie
strony, od kompleksu
1550
01:25:40,620 --> 01:25:42,620
***, to jest kilkaset
kilometrów, co by te istoty
1551
01:25:42,620 --> 01:25:44,620
tam robili, zwłaszcza stare, gdzie
1552
01:25:44,620 --> 01:25:46,620
przechowywały się przez tak długi czas,
1553
01:25:46,620 --> 01:25:48,620
bo mówimy o tych, powiedzmy,
1554
01:25:48,620 --> 01:25:50,620
hybrydach, które Niemcy
tworzyli w czasie wojny rzekomo,
1555
01:25:50,620 --> 01:25:52,620
co ja też nie bardzo wierzę.
1556
01:25:52,620 --> 01:25:54,620
Nie wiem, czy istnieje w
ogóle jakieś potwierdzenie
1557
01:25:54,620 --> 01:25:56,620
w dokumentach, że takie,
1558
01:25:56,620 --> 01:25:58,620
w weryfikowalnych dokumentach, że
1559
01:25:58,620 --> 01:26:00,620
takie, jakby, eksperymenty
1560
01:26:00,620 --> 01:26:02,620
Niemcy prowadzili, to są
1561
01:26:02,620 --> 01:26:04,620
wszystko, jest coś takiego?
1562
01:26:04,620 --> 01:26:08,620
Jak pan wpisze w
YouTube małpa na drezynie,
1563
01:26:08,620 --> 01:26:10,620
ja wiem, że hasło jest być może śmieszne,
1564
01:26:10,620 --> 01:26:12,620
jeżeli pan wpisze w
YouTube małpa na drezynie,
1565
01:26:12,620 --> 01:26:14,620
to zobaczy pan, że jakieś stworzenie
1566
01:26:14,620 --> 01:26:16,620
natury kryptozoologicznej
było na przykład w ***
1567
01:26:16,620 --> 01:26:18,620
widziane, że strzelali do tego żołnierza.
1568
01:26:18,620 --> 01:26:20,620
Czyli jakieś takie zjawisko już było,
1569
01:26:20,620 --> 01:26:22,620
bo ja jestem strasznie skrępowany, bo
1570
01:26:22,620 --> 01:26:24,620
wie Pan, ja tak naprawdę wypierałem, to
1571
01:26:24,620 --> 01:26:26,620
wypierałem, gdzieś mnie to
ugryzło dwa miesiące temu,
1572
01:26:26,620 --> 01:26:28,620
zacząłem szperać, ten okres
1573
01:26:28,620 --> 01:26:30,620
międzyświąteczny przesiedziałem
tak naprawdę w komputerze,
1574
01:26:30,620 --> 01:26:32,620
wyszukując różne rzeczy,
1575
01:26:32,620 --> 01:26:34,620
no bo nie daje mi to spokoju, tak?
1576
01:26:34,620 --> 01:26:36,620
Coś widziałem, ale co? Kto to był? Jeżeli
1577
01:26:36,620 --> 01:26:38,620
do jakiej, przede wszystkim widzi pan,
1578
01:26:38,620 --> 01:26:40,620
panie redaktorze, do jakiej sytuacji,
1579
01:26:40,620 --> 01:26:42,620
w jakiej strasznej sytuacji musiały być te
1580
01:26:42,620 --> 01:26:44,620
persony, skoro zaryzykowały,
1581
01:26:44,620 --> 01:26:46,620
i ona podeszła, tak? I on
1582
01:26:46,620 --> 01:26:48,620
podszedł jako samiec. Czyli jakieś
1583
01:26:48,620 --> 01:26:50,620
zachowania stadne, chronił, chronił samicę,
1584
01:26:50,620 --> 01:26:52,620
tak? I pan zauważył,
że to jest takie bardzo
1585
01:26:52,620 --> 01:26:54,620
bardzo społeczne, takie
1586
01:26:54,620 --> 01:26:56,620
bardzo cywilizowane zachowanie, prawda?
1587
01:26:56,620 --> 01:26:58,620
Jak pan weźmie plemiona afrykańskie,
1588
01:26:58,620 --> 01:27:00,620
gdzie ludzie się śmieją, że
1589
01:27:00,620 --> 01:27:02,620
o, puszczanie kobiet przodem
to jest taki piękny zwyczaj,
1590
01:27:02,620 --> 01:27:04,620
nigdy w życiu. Puszczanie kobiet przodem
1591
01:27:04,620 --> 01:27:06,620
w plemionach afrykańskich
to było zabezpieczenie
1592
01:27:06,620 --> 01:27:08,620
wojowników, bo najpierw
1593
01:27:08,620 --> 01:27:10,620
zginie kobieta, ta, która
jest mniej warta, która jest
1594
01:27:10,620 --> 01:27:12,620
powiedzmy, nie umie udźwignąć broni,
1595
01:27:12,620 --> 01:27:14,620
a swoim ciałem zesłoni wojowników.
1596
01:27:14,620 --> 01:27:16,620
To jest zwyczaj bitewny plemion
1597
01:27:16,620 --> 01:27:18,620
afrykańskich, to wcale nie
jest takie znowu kulturowo
1598
01:27:18,620 --> 01:27:20,620
sympatyczne. A on tutaj
1599
01:27:20,620 --> 01:27:22,620
chronił ewidentnie. Rozumiem, że pan
1600
01:27:22,620 --> 01:27:24,620
nie zauważył jakby w otoczeniu
1601
01:27:24,620 --> 01:27:26,620
niczego szczególnego, żadnej
1602
01:27:26,620 --> 01:27:28,620
jakiejś zmiany? Nie, proszę
1603
01:27:28,620 --> 01:27:30,620
pana, poza tym, że w momencie, kiedy
1604
01:27:30,620 --> 01:27:34,620
mieliśmy kontakt ten
pozawerbalny, to jakby
1605
01:27:34,620 --> 01:27:36,620
świat wokół mnie cichł.
1606
01:27:36,620 --> 01:27:38,620
W momencie, kiedy on
do mnie się zwracał, kiedy
1607
01:27:38,620 --> 01:27:42,620
wypowiadał te słowa,
tak? Że nie bij nogami,
1608
01:27:42,620 --> 01:27:44,620
daj jeść, my głodni, tak? Bo
1609
01:27:44,620 --> 01:27:46,620
ja te komunikaty, wie pan, słyszę
1610
01:27:46,620 --> 01:27:48,620
cały czas. Słyszę ten ton głosu, jaki
1611
01:27:48,620 --> 01:27:50,620
to w tym momencie, kiedy
1612
01:27:50,620 --> 01:27:52,620
my patrzyliśmy sobie w
oczy, bo tak jak mówię,
1613
01:27:52,620 --> 01:27:54,620
ten kontakt był wtedy, kiedy myśmy patrzyli
1614
01:27:54,620 --> 01:27:56,620
sobie w oczy, to ja rozumiałem. Natomiast
1615
01:27:56,620 --> 01:27:58,620
kiedy on oczy spuścił, to było tylko takie
1616
01:27:58,620 --> 01:28:00,620
mamrotanie, no takie jakby nucenie
1617
01:28:00,620 --> 01:28:02,620
bez sensu, no tak to mogę ująć.
1618
01:28:02,620 --> 01:28:04,620
Jeżeli dobrze rozumiem, to
1619
01:28:04,620 --> 01:28:06,620
w momencie, gdy on mówił, ta
1620
01:28:06,620 --> 01:28:08,620
istota się z panem komunikowała, wszystko
1621
01:28:08,620 --> 01:28:10,620
dookoła cichło, a jak przestawała mówić,
1622
01:28:10,620 --> 01:28:12,620
to wszystko wracało do normy. Tak.
1623
01:28:12,620 --> 01:28:14,620
Tak, słyszałem, słychać było normalnie, jak
1624
01:28:14,620 --> 01:28:16,620
jakiś tam szum wiatru, wie pan, gdzieś tam
1625
01:28:16,620 --> 01:28:18,620
jakiś tam, nie wiem, ptak zaćwierkał.
1626
01:28:18,620 --> 01:28:20,620
Natomiast to cichło w momencie,
1627
01:28:20,620 --> 01:28:22,620
kiedy my mieliśmy ten kontakt, tak?
1628
01:28:22,620 --> 01:28:24,620
Kiedy myśmy się
porozumiewali, kiedy ja pytałem,
1629
01:28:24,620 --> 01:28:26,620
kiedy on na mnie patrzył, to to po prostu
1630
01:28:26,620 --> 01:28:28,620
było jakby poza nami.
1631
01:28:28,620 --> 01:28:30,620
Poza mną przynajmniej. Nie było tak,
1632
01:28:30,620 --> 01:28:32,620
że wtedy jakby świat
był wokół mnie, wtedy był
1633
01:28:32,620 --> 01:28:34,620
tylko taki silny kontakt
1634
01:28:34,620 --> 01:28:36,620
między mną a nim. I wie pan,
1635
01:28:36,620 --> 01:28:38,620
ja zwróciłem uwagę na to, że
1636
01:28:38,620 --> 01:28:40,620
jakby jak słucham audycji
1637
01:28:40,620 --> 01:28:42,620
państwa i słucham opowieści
1638
01:28:42,620 --> 01:28:44,620
wielu słuchaczy, którzy opowiadają rzeczy
1639
01:28:44,620 --> 01:28:46,620
z tego samego gatunku, tak?
1640
01:28:46,620 --> 01:28:48,620
Które nie mieszczą się w swoich rękach, to
1641
01:28:48,620 --> 01:28:50,620
wszyscy mówią o poczuciu strachu, agresji.
1642
01:28:50,620 --> 01:28:52,620
A tu tego nie było.
1643
01:28:52,620 --> 01:28:54,620
I w momencie, wie
pan, kiedy on się oddalił,
1644
01:28:54,620 --> 01:28:56,620
to ja miałem takie poczucie, że no,
1645
01:28:56,620 --> 01:28:58,620
to był tylko głodny,
trzeba było go nakarmić,
1646
01:28:58,620 --> 01:29:00,620
no bo nakarmiłem, tak?
I wie pan, ja zupełnie
1647
01:29:00,620 --> 01:29:02,620
machinalnie wróciłem do gotowania posiłku,
1648
01:29:02,620 --> 01:29:04,620
tak? I dopiero po jakimś czasie
1649
01:29:04,620 --> 01:29:06,620
stwierdziłem człowieku.
Co to było przed chwilą?
1650
01:29:06,620 --> 01:29:08,620
Tak, jak on by miał na mnie jakiś wpływ,
1651
01:29:08,620 --> 01:29:10,620
żeby zdążyć się oddalić bezpiecznie.
1652
01:29:10,620 --> 01:29:14,620
No tu różne można
spekulacje snuć. Być może
1653
01:29:14,620 --> 01:29:18,620
jakiś wpływ rzeczywiście
ze strony tej istoty
1654
01:29:18,620 --> 01:29:20,620
wystąpił, a może po prostu,
1655
01:29:20,620 --> 01:29:22,620
nie wiem, jakiś mechanizm się u pana
1656
01:29:22,620 --> 01:29:26,620
uruchomił, jakiś coś
związane z empatią. Może pan
1657
01:29:26,620 --> 01:29:30,620
po prostu czuł potrzebę
skupienia się na
1658
01:29:30,620 --> 01:29:32,620
pomocy tej istocie, tak?
1659
01:29:32,620 --> 01:29:34,620
Na udzieleniu jej pomocy.
To, proszę pana, to było
1660
01:29:34,620 --> 01:29:36,620
z krwi i kości, bo to
miało paznokcie brudne.
1661
01:29:36,620 --> 01:29:38,620
Rozumie pan? On coś robił rękami.
1662
01:29:38,620 --> 01:29:40,620
Z całą jakby stanowczością
1663
01:29:40,620 --> 01:29:42,620
to była istota fizyczna, to nie był żaden
1664
01:29:42,620 --> 01:29:46,620
jakby, prawda,
niematerialny gość. Absolutnie
1665
01:29:46,620 --> 01:29:48,620
fizyczna istota, tak? Jakby pan miał, no
1666
01:29:48,620 --> 01:29:50,620
nie wiem, przepraszam, to jest naprawdę
1667
01:29:50,620 --> 01:29:52,620
niegodne chyba wobec tej persony
1668
01:29:52,620 --> 01:29:54,620
określenie, jakby pan miał,
1669
01:29:54,620 --> 01:29:56,620
które ze zwierząt są
w takie inteligentne...
1670
01:29:56,620 --> 01:29:58,620
Goryle są takie inteligentne,
1671
01:29:58,620 --> 01:30:00,620
że potrafią się porozumiewać
językiem migowym,
1672
01:30:00,620 --> 01:30:02,620
szimpansy, to to był jeszcze wyższy
1673
01:30:02,620 --> 01:30:04,620
poziom komunikacji, tak? Niektóre z
1674
01:30:04,620 --> 01:30:06,620
mał, potrafią się tak posługiwać
1675
01:30:06,620 --> 01:30:08,620
takimi właśnie językami innymi,
1676
01:30:08,620 --> 01:30:10,620
tak? Umieją powiedzieć, o co im
1677
01:30:10,620 --> 01:30:12,620
chodzi językiem migowym. Ale to
1678
01:30:12,620 --> 01:30:14,620
był nie ten poziom
komunikacji, to wie pan, to była
1679
01:30:14,620 --> 01:30:16,620
to była, tak jak pan powiedział, taka no
1680
01:30:16,620 --> 01:30:18,620
połowiczna telepatia, ja mówiłem normalnie,
1681
01:30:18,620 --> 01:30:22,620
on odzywał się jakby
w mojej jaźni, w moim
1682
01:30:22,620 --> 01:30:24,620
w moim umyśle. I to była komunikacja,
1683
01:30:24,620 --> 01:30:26,620
dodajmy, niezależna od tego, że
1684
01:30:26,620 --> 01:30:30,620
mówił pan w języku, który
no nie jest językiem tam
1685
01:30:30,620 --> 01:30:34,620
często występującym,
tak? Nie, no to już w ogóle,
1686
01:30:34,620 --> 01:30:36,620
wie pan, to już jest poziom trudności,
1687
01:30:36,620 --> 01:30:38,620
które w ogóle, nie wiem, to jest
1688
01:30:38,620 --> 01:30:40,620
trudność do kwadratu
już, tak? Czy po prostu
1689
01:30:40,620 --> 01:30:42,620
jego zdolności lingwistyczne albo
1690
01:30:42,620 --> 01:30:46,620
sposób porozumiewania
się przełamywał w ogóle
1691
01:30:46,620 --> 01:30:48,620
barierę językową? Najprawdopodobniej, no bo
1692
01:30:48,620 --> 01:30:50,620
widzi Pan, wróćmy na chwilę do tego
1693
01:30:50,620 --> 01:30:52,620
tematu, tego pierwszego zdania.
1694
01:30:52,620 --> 01:30:54,620
Nie będziesz bił nogami, tak? Taka prośba.
1695
01:30:54,620 --> 01:30:56,620
Nie bij nogami, nie
będziesz bił nogami, w sensie
1696
01:30:56,620 --> 01:30:58,620
nie kop mnie. Czyli
musiał mieć kontakt i ktoś
1697
01:30:58,620 --> 01:31:00,620
go musiał kopać. Ktoś
go musiał źcielić po prostu
1698
01:31:00,620 --> 01:31:02,620
mówiąc z buta, tak? No bo
1699
01:31:02,620 --> 01:31:04,620
na tyle, na ile umiał się porozumieć,
1700
01:31:04,620 --> 01:31:06,620
powiedział, żeby nie bić nogami, no.
1701
01:31:06,620 --> 01:31:08,620
Jak ktoś bije nogami, no to kopie. No i to
1702
01:31:08,620 --> 01:31:10,620
wskazanie, że jest ich więcej niż jeden.
1703
01:31:10,620 --> 01:31:12,620
I że jest ich więcej niż jeden
1704
01:31:12,620 --> 01:31:16,620
i niech pan weźmie pod
uwagę: daj jeść, my głodni,
1705
01:31:16,620 --> 01:31:18,620
my, czyli na pewno już
1706
01:31:18,620 --> 01:31:22,620
więcej niż jedna osoba,
tak? My uciekamy. No i też
1707
01:31:22,620 --> 01:31:24,620
tutaj zwraca uwagę ta osobliwa
1708
01:31:24,620 --> 01:31:26,620
gramatyka, ta składnia, o której
1709
01:31:26,620 --> 01:31:28,620
pan mówi. Bardzo uproszczony
1710
01:31:28,620 --> 01:31:30,620
ten język, prawda? Uproszczony,
1711
01:31:30,620 --> 01:31:32,620
a jednocześnie na tyle zaawansowany, że
1712
01:31:32,620 --> 01:31:34,620
daliście radę się porozumieć. Ja
1713
01:31:34,620 --> 01:31:36,620
myślę, że ja tak oceniam,
1714
01:31:36,620 --> 01:31:38,620
tak, nie wiem, trzyletnie dziecko
1715
01:31:38,620 --> 01:31:40,620
tak mniej więcej mówi, tak mi się
1716
01:31:40,620 --> 01:31:42,620
wydaje, no. Moje dzieci są już duże, więc
1717
01:31:42,620 --> 01:31:44,620
wydaje mi się, że trzylatek mniej więcej
1718
01:31:44,620 --> 01:31:46,620
tak się może porozumiewać na tym
1719
01:31:46,620 --> 01:31:48,620
poziomie, żeby jasno dać do zrozumienia
1720
01:31:48,620 --> 01:31:50,620
o co chodzi, czego chce, czego nie chce,
1721
01:31:50,620 --> 01:31:52,620
czego się boi, tak? Co chciałby otrzymać?
1722
01:31:52,620 --> 01:31:54,620
Nie mam pojęcia, jak to określić.
1723
01:31:54,620 --> 01:31:56,620
Więc jakaś, z jednej strony
1724
01:31:56,620 --> 01:31:58,620
wie pan, no ewidentnie domieszka jakaś
1725
01:31:58,620 --> 01:32:00,620
ludzka w tym była, no bo sama budowa taka,
1726
01:32:00,620 --> 01:32:02,620
prawda? I to była taka, wie pan,
1727
01:32:02,620 --> 01:32:04,620
nie że ładna, ale taka foremna ta budowa
1728
01:32:04,620 --> 01:32:06,620
i to ciało tej persony było takie
1729
01:32:06,620 --> 01:32:08,620
krzepkie. Tak jakby mocno
1730
01:32:08,620 --> 01:32:10,620
ludzkie, tak, tylko tutaj ta sierść.
1731
01:32:10,620 --> 01:32:12,620
Tak, tak. Ludzkie
1732
01:32:12,620 --> 01:32:14,620
stopy, ludzkie dłonie i to wszystko
1733
01:32:14,620 --> 01:32:16,620
w całej takiej swojej formie to było takie,
1734
01:32:16,620 --> 01:32:18,620
no nie wiem, jak pan patrzy na przykład na,
1735
01:32:18,620 --> 01:32:20,620
nie wiem, dajmy na to na
goryla czy na orangutana,
1736
01:32:20,620 --> 01:32:22,620
no to one są takie trochę
dla nas, no nie wiem,
1737
01:32:22,620 --> 01:32:24,620
powiedzmy pokraczne, panie redaktorze, tak?
1738
01:32:24,620 --> 01:32:26,620
No jezu, wie pan, nie ta forma.
1739
01:32:26,620 --> 01:32:28,620
A on był tak harmonijnie zbudowany,
1740
01:32:28,620 --> 01:32:32,620
mimo tej domieszki.
A przyjrzał się pan może twarze
1741
01:32:32,620 --> 01:32:36,620
tej, tej postaci? Tak. Tak, tak.
1742
01:32:36,620 --> 01:32:38,620
Wydatna szczęka troszeczkę,
1743
01:32:38,620 --> 01:32:40,620
troszeczkę, jak u szympansa
1744
01:32:40,620 --> 01:32:42,620
taka wystająca, ale troszkę.
1745
01:32:42,620 --> 01:32:44,620
Nie tak jak szympans
ma taką buzię, wie pan,
1746
01:32:44,620 --> 01:32:46,620
taką, ta, ta, ta szczęka jest taka
1747
01:32:46,620 --> 01:32:48,620
do przodu. Delikatnie wysunięta
1748
01:32:48,620 --> 01:32:52,620
ta szczęka, foremny
nos i nos nie zarośnięty,
1749
01:32:52,620 --> 01:32:54,620
natomiast bardzo wysoko pod oczami ten
1750
01:32:54,620 --> 01:32:58,620
zarost, szyja zarośnięta,
ale bez brody, włosy
1751
01:32:58,620 --> 01:33:02,620
na głowie dłuższe i całe
ciało w takich właśnie
1752
01:33:02,620 --> 01:33:06,620
3-4 cm długości tych
włosów było, to futro to było
1753
01:33:06,620 --> 01:33:08,620
gęste, natomiast dłonie były
1754
01:33:08,620 --> 01:33:10,620
niemal nie zarośnięte i także
1755
01:33:10,620 --> 01:33:12,620
samo stopy. Stopy były tak
1756
01:33:12,620 --> 01:33:14,620
prawie odkryte, coś tych włosów,
1757
01:33:14,620 --> 01:33:16,620
tego futra tam było, natomiast nie było
1758
01:33:16,620 --> 01:33:18,620
tego jakby tak jak na całej powierzchni
1759
01:33:18,620 --> 01:33:20,620
ciała, a całe ciało było
1760
01:33:20,620 --> 01:33:22,620
różnomiernie, że tak powiem pokryte
1761
01:33:22,620 --> 01:33:24,620
tym włosiem i przede wszystkim,
1762
01:33:24,620 --> 01:33:26,620
co teraz mi się rzuca w oczy, to było
1763
01:33:26,620 --> 01:33:28,620
ta persona była czysta, miała
1764
01:33:28,620 --> 01:33:30,620
owszem brudne ręce,
natomiast to nie było tak
1765
01:33:30,620 --> 01:33:32,620
jak nieraz, wie pan, ma
pan psa, no to jak nieraz
1766
01:33:32,620 --> 01:33:34,620
się uwali w błocie, to jest
cały, wie pan, jak wygląda,
1767
01:33:34,620 --> 01:33:36,620
tak? Albo po spacerze gdzieś w błocie.
1768
01:33:36,620 --> 01:33:40,620
A to było czyste, jakby
dbało o siebie, takie,
1769
01:33:40,620 --> 01:33:42,620
gdybym miał go przełożyć na ludzkie,
1770
01:33:42,620 --> 01:33:44,620
warunki, to powiedziałbym,
że to był krzepki
1771
01:33:44,620 --> 01:33:46,620
70-latek, o tak bym to ujął,
1772
01:33:46,620 --> 01:33:48,620
gdzie by to był człowiek. Jakby
1773
01:33:48,620 --> 01:33:50,620
z więcej szczegółów, no to już nie pamiętam
1774
01:33:50,620 --> 01:33:52,620
z tego zdarzenia, proszę przyjąć uwagę, że
1775
01:33:52,620 --> 01:33:54,620
to jest 2,5 roku i tak uważam, że
1776
01:33:54,620 --> 01:33:56,620
jest to w miarę świeża relacja, bo
1777
01:33:56,620 --> 01:33:58,620
z tego co słyszę, to słuchacze
1778
01:33:58,620 --> 01:34:00,620
dają relacje tam po 10 latach,
1779
01:34:00,620 --> 01:34:04,620
po 15, po 20 albo i więcej.
A po 40, po 50 też się
1780
01:34:04,620 --> 01:34:06,620
czasami zdarzają. To świadczy zawsze o tym,
1781
01:34:06,620 --> 01:34:08,620
że to zdarzenie, no dosyć mocny
1782
01:34:08,620 --> 01:34:10,620
wpływ wywarło, to, że pan z takimi,
1783
01:34:10,620 --> 01:34:14,620
mimo upływu tych
dwóch lat z kawałkiem,
1784
01:34:14,620 --> 01:34:18,620
pan jednak dosyć dużo
szczegółów z tego zapamiętał
1785
01:34:18,620 --> 01:34:20,620
i to takich mocno drobnych
detali, że to tak ujmę.
1786
01:34:20,620 --> 01:34:22,620
Także no musiało to panu
1787
01:34:22,620 --> 01:34:24,620
to słychać zresztą w pana głosie, że
1788
01:34:24,620 --> 01:34:28,620
telepią panem emocje w
trakcie opowiadania o tym.
1789
01:34:28,620 --> 01:34:30,620
Wie pan, powiem panu inaczej, ja bym tylko
1790
01:34:30,620 --> 01:34:32,620
chciał wiedzieć, kto
to był. Bo, że ta istota
1791
01:34:32,620 --> 01:34:34,620
istnieje, te istoty, te persony
1792
01:34:34,620 --> 01:34:36,620
istnieją, to ja wiem. Bo wiem, co
1793
01:34:36,620 --> 01:34:38,620
widziałem, wiem, co dałem mu do jedzenia.
1794
01:34:38,620 --> 01:34:40,620
Znam miejsce, w którym
to się stało, datę, czas.
1795
01:34:40,620 --> 01:34:42,620
A nie mam skłonności, wie pan,
1796
01:34:42,620 --> 01:34:44,620
jakichś psychotycznych, tak jak pan
1797
01:34:44,620 --> 01:34:46,620
słyszał, muszę przechodzić badania,
1798
01:34:46,620 --> 01:34:48,620
tak? Poszedłem rozmawiać z policjantem,
1799
01:34:48,620 --> 01:34:50,620
który wysłuchał tej
historii w ramach takich
1800
01:34:50,620 --> 01:34:52,620
ćwiczeń i stwierdził, no
nie, no, tu kłamstwa nie ma.
1801
01:34:52,620 --> 01:34:54,620
Więc patrzę też na świat,
1802
01:34:54,620 --> 01:34:56,620
bardzo tak trzeźwo, tak? A tutaj
1803
01:34:56,620 --> 01:34:58,620
spotkałem coś, co, no
nie istnieje w żadnych
1804
01:34:58,620 --> 01:35:00,620
atlasach, albumach. W jednej
1805
01:35:00,620 --> 01:35:02,620
opowieści jest jakaś zbieżność,
1806
01:35:02,620 --> 01:35:04,620
bardzo różna zresztą, bo w opowieści
1807
01:35:04,620 --> 01:35:06,620
pana *** nie zgadza się wzrost, masa tych,
1808
01:35:06,620 --> 01:35:08,620
ewentualnie, jeżeli to by była hybryda,
1809
01:35:08,620 --> 01:35:10,620
tak? To ludzkie takie
1810
01:35:10,620 --> 01:35:12,620
zachowanie też nigdzie nie wystąpiło w
1811
01:35:12,620 --> 01:35:14,620
ostatnich opowieściach, więc co to było?
1812
01:35:14,620 --> 01:35:16,620
Czyżby przerzuciło ich,
wie pan, no ja już biorę
1813
01:35:16,620 --> 01:35:18,620
pod uwagę różne rzeczy,
może przerzuciło ich
1814
01:35:18,620 --> 01:35:20,620
po prostu z innego czasu, tak? Są
1815
01:35:20,620 --> 01:35:22,620
szczeliny czasowe, bo o tym też czytałem.
1816
01:35:22,620 --> 01:35:24,620
Ludzie tego doświadczyli. Może
1817
01:35:24,620 --> 01:35:26,620
przerzuciło ich z jakiegoś, nie wiem,
1818
01:35:26,620 --> 01:35:28,620
równoległego świata? Skąd
1819
01:35:28,620 --> 01:35:30,620
takie i nietypowe zdolności,
1820
01:35:30,620 --> 01:35:32,620
i budowa humanoidalna?
1821
01:35:32,620 --> 01:35:34,620
I wie pan, no przede wszystkim
1822
01:35:34,620 --> 01:35:36,620
musieli tu być też jakiś czas, skoro
1823
01:35:36,620 --> 01:35:38,620
wziął jedzenie i wiedział, że to może
1824
01:35:38,620 --> 01:35:40,620
jeść, prawda? Wziął je bez wahania.
1825
01:35:40,620 --> 01:35:42,620
Dieta zbliżona do ludzkiej.
1826
01:35:42,620 --> 01:35:44,620
Tutaj mamy zarówno jakieś cechy
1827
01:35:44,620 --> 01:35:48,620
ludzkie, zarówno
jakieś zwierzęce, no i też
1828
01:35:48,620 --> 01:35:50,620
te elementy paranormalne.
1829
01:35:50,620 --> 01:35:52,620
Można tutaj, można to tak nazwać,
1830
01:35:52,620 --> 01:35:54,620
tą telepatię szczególnie. Tak.
1831
01:35:54,620 --> 01:35:56,620
Tak, to już się wymyka.
1832
01:35:56,620 --> 01:35:58,620
To już się wymyka kompletnie, wie pan, bo
1833
01:35:58,620 --> 01:36:00,620
no, co innego, przepraszam, jest
1834
01:36:00,620 --> 01:36:02,620
karmić dziki, co mi się zdarzyło na
1835
01:36:02,620 --> 01:36:04,620
parkingu w Gdyni, tak? Gdzie one się
1836
01:36:04,620 --> 01:36:06,620
wytresowały same i przychodzą
do kierowców po jedzenie
1837
01:36:06,620 --> 01:36:08,620
i nie są groźne, nie atakują,
1838
01:36:08,620 --> 01:36:10,620
tak? Tylko chrumkają i proszą o
1839
01:36:10,620 --> 01:36:12,620
jabłka, o pieczywo,
jakieś tam takie rzeczy.
1840
01:36:12,620 --> 01:36:14,620
No ale to są zwierzęta, które nabyły
1841
01:36:14,620 --> 01:36:16,620
jakąś umiejętność, a tutaj
1842
01:36:16,620 --> 01:36:18,620
komunikacja. Na początku rozmowy
1843
01:36:18,620 --> 01:36:20,620
naszej myślałem, że to może był
1844
01:36:20,620 --> 01:36:22,620
jakiś pustelnik mieszkający
1845
01:36:22,620 --> 01:36:24,620
tam w lesie, no tylko, że
1846
01:36:24,620 --> 01:36:26,620
w miarę słuchania opisu tej
1847
01:36:26,620 --> 01:36:30,620
istoty coraz bardziej ta
opcja się oddalała, tak?
1848
01:36:30,620 --> 01:36:32,620
Byłby ubrany, chyba by zasłonił genitalia,
1849
01:36:32,620 --> 01:36:34,620
tak? A to było na tyle, wie pan,
1850
01:36:34,620 --> 01:36:36,620
te cechy animalne były na tyle
1851
01:36:36,620 --> 01:36:38,620
duże, że no to ta persona była
1852
01:36:38,620 --> 01:36:40,620
no jednak naga, tak? Nie była przewiązana,
1853
01:36:40,620 --> 01:36:42,620
wie pan, nie miała za przeproszeniem
1854
01:36:42,620 --> 01:36:44,620
siusiaka na wierzchu.
Nie miała jaj na wierzchu.
1855
01:36:44,620 --> 01:36:46,620
No nie miała jaj na
wierzchu, mówiąc krótko, tak?
1856
01:36:46,620 --> 01:36:48,620
Była naga, tak jak, tak jakby był
1857
01:36:48,620 --> 01:36:50,620
nagi, nie wiem, jak małpka w lesie,
1858
01:36:50,620 --> 01:36:52,620
no, też się nie ubiera. Nie przesłania
1859
01:36:52,620 --> 01:36:54,620
przecież swoich tam
1860
01:36:54,620 --> 01:36:56,620
walorów, czy jak to tam nazwać. Czyli
1861
01:36:56,620 --> 01:36:58,620
było to stworzenie silnie shumanizowane
1862
01:36:58,620 --> 01:37:00,620
w takim rozumieniu społecznym,
1863
01:37:00,620 --> 01:37:02,620
na pewno zaznajomione z naszą
1864
01:37:02,620 --> 01:37:06,620
dietą, bo skoro wziął
chleb, tak? To wziął jabłka,
1865
01:37:06,620 --> 01:37:08,620
wziął jakieś tam, jakąś tam
1866
01:37:08,620 --> 01:37:10,620
wendlinę, czyli również mięsożerne,
1867
01:37:10,620 --> 01:37:12,420
tak? No bo wziął, nie odrzucił,
1868
01:37:12,620 --> 01:37:14,620
bo zakładam, że gdyby był, gdyby nie
1869
01:37:14,620 --> 01:37:16,620
miał mięsa, to by po prostu
odrzucił te inne rzeczy.
1870
01:37:16,620 --> 01:37:18,620
Czyli przytulił, krótko mówiąc, wszystko,
1871
01:37:18,620 --> 01:37:20,620
co mu pan dał. Całe to jedzenie
1872
01:37:20,620 --> 01:37:22,620
z tego parkingu zniknęło, tak?
1873
01:37:22,620 --> 01:37:24,620
Tak, tak, tak, tak. Tego było,
1874
01:37:24,620 --> 01:37:26,620
wie pan, sporo tak,
bo to było i kilka jabłek,
1875
01:37:26,620 --> 01:37:28,620
i bochenek chleba,
1876
01:37:28,620 --> 01:37:30,620
i jakaś tam wiązka kiełbachy, wie pan,
1877
01:37:30,620 --> 01:37:34,620
takie rzeczy, no, jakieś
tam ciastka w woreczku.
1878
01:37:34,620 --> 01:37:36,620
I on wiedział, że to jest woreczek,
1879
01:37:36,620 --> 01:37:38,620
bo wziął go tak, i to mu się nie wysypało.
1880
01:37:38,620 --> 01:37:40,620
Rozumie pan? Bo na przykład, jak
1881
01:37:40,620 --> 01:37:42,620
na, nie wiem, jakimś
zwierzęciu, to ono będzie rwać
1882
01:37:42,620 --> 01:37:44,620
woreczek, nie? Żeby się dostać do jedzenia.
1883
01:37:44,620 --> 01:37:46,620
A on woreczek z tymi słodkościami wziął
1884
01:37:46,620 --> 01:37:48,620
tak, żeby mu się to nie wysypało.
1885
01:37:48,620 --> 01:37:50,620
I jeszcze był taki, wie pan, komunikat, że
1886
01:37:50,620 --> 01:37:52,620
twoje jedzenie silne, jakby, że jest...
1887
01:37:52,620 --> 01:37:54,620
No takie, że jakby konkretne.
1888
01:37:54,620 --> 01:37:56,620
Konkretne, kaloryczne,
1889
01:37:56,620 --> 01:37:58,620
dobre dla nich. Tak, jak oni by
1890
01:37:58,620 --> 01:38:00,620
żywili się, nie wiem, na co dzień
1891
01:38:00,620 --> 01:38:02,620
korzonkami, albo tym, co upolują. Bo tak,
1892
01:38:02,620 --> 01:38:04,620
jak mówię, wie pan, no, nie odrzucił
1893
01:38:04,620 --> 01:38:06,620
tej, tego, tych tam kawałków
kiełbasy, więc zakładam,
1894
01:38:06,620 --> 01:38:10,620
że był też w jakiś sposób
mięsożerny. I teraz co?
1895
01:38:10,620 --> 01:38:12,620
Do czego bym nie próbował to
przypasować, Panie redaktorze?
1896
01:38:12,620 --> 01:38:16,620
No nie pasuje nic.
Kosmita odpada.
1897
01:38:16,620 --> 01:38:20,620
Bigfoot odpada. Jakiś pustelnik
odpada. Odpada.
1898
01:38:20,620 --> 01:38:22,620
Nic się nie trzyma. Wymyka się
1899
01:38:22,620 --> 01:38:24,620
wszystkiemu. Shumanizowane,
1900
01:38:24,620 --> 01:38:26,620
z zachowaniami ewidentnie socjalnymi,
1901
01:38:26,620 --> 01:38:28,620
tak? Prorodzinnymi nawet.
1902
01:38:28,620 --> 01:38:30,620
Bo wziął jedzenie dla
kogoś, nie dla siebie.
1903
01:38:30,620 --> 01:38:34,620
W co to ubrać?
Według mnie albo, albo
1904
01:38:34,620 --> 01:38:36,620
rzeczywiście to były te, te hybrydy,
1905
01:38:36,620 --> 01:38:38,620
potomkowie hybryd, no nie
1906
01:38:38,620 --> 01:38:40,620
mam pojęcia, czy one mogły się rozmnażać
1907
01:38:40,620 --> 01:38:42,620
w jakiś sposób. Mnie nic nie pasuje.
1908
01:38:42,620 --> 01:38:44,620
Ani stworzenia leśne, ani
1909
01:38:44,620 --> 01:38:46,620
mityczne, ani folklor, ani
1910
01:38:46,620 --> 01:38:48,620
jakiś element animalny, ani ludzki.
1911
01:38:48,620 --> 01:38:50,620
Ja już mówię, kuźwa, może, może
1912
01:38:50,620 --> 01:38:52,620
cyrk odmieńców, ale
przecież to jest nielegalne,
1913
01:38:52,620 --> 01:38:54,620
tego nie ma. Chyba, że lata temu
1914
01:38:54,620 --> 01:38:56,620
gdzieś jakieś takie stworzenia,
1915
01:38:56,620 --> 01:38:58,620
nie wiadomo skąd zdobyte
1916
01:38:58,620 --> 01:39:00,620
i znowu wracamy do pytania, kto to jest,
1917
01:39:00,620 --> 01:39:02,620
że gdzieś zostały, nie wiem,
1918
01:39:02,620 --> 01:39:04,620
wystawiane w takim cyrku
odmieńców, to był taki potworny
1919
01:39:04,620 --> 01:39:06,620
zwyczaj, tak? Że były
takie cyrki odmieńców,
1920
01:39:06,620 --> 01:39:08,620
takie zupełnie zdehumanizowane,
1921
01:39:08,620 --> 01:39:10,620
gdzie ludzi o jakichś tam
1922
01:39:10,620 --> 01:39:12,620
wadach rozwojowych pokazywano,
1923
01:39:12,620 --> 01:39:14,620
jako dziwolągi, coś
okropnego po prostu. No tak,
1924
01:39:14,620 --> 01:39:16,620
tak jak wchodziły jakieś regulacje
1925
01:39:16,620 --> 01:39:18,620
chroniące tych ludzi, to
1926
01:39:18,620 --> 01:39:20,620
tak jak na przykład z dużymi kotami
1927
01:39:20,620 --> 01:39:22,620
się dzieje w Wielkiej Brytanii, weszły
1928
01:39:22,620 --> 01:39:24,620
w latach 70. regulacje zakazujące
1929
01:39:24,620 --> 01:39:26,620
posiadania takich kotów, to
1930
01:39:26,620 --> 01:39:28,620
nagle pojawiły się całe dziesiątki
1931
01:39:28,620 --> 01:39:32,620
doniesień o tak zwanych
alien big cats, więc może
1932
01:39:32,620 --> 01:39:34,620
z tymi tak zwanymi odmieńcami
1933
01:39:34,620 --> 01:39:36,620
z cyrków też tak mogło być.
1934
01:39:36,620 --> 01:39:38,620
Chociaż, no, nie znam na tyle historii,
1935
01:39:38,620 --> 01:39:40,620
cyrków, żeby tutaj jakby
1936
01:39:40,620 --> 01:39:44,620
wyrokować, żeby tutaj
coś zdecydowanie orzekać,
1937
01:39:44,620 --> 01:39:48,620
ale można też pospekulować,
że może to być taka
1938
01:39:48,620 --> 01:39:50,620
opcja warta wzięcia pod uwagę,
1939
01:39:50,620 --> 01:39:52,620
na tylko, no, cały czas
1940
01:39:52,620 --> 01:39:54,620
to pytanie, co to tak naprawdę było, albo
1941
01:39:54,620 --> 01:39:58,620
kto to był. Wie pan, i
co, i przepraszam, ale
1942
01:39:58,620 --> 01:40:00,620
wróćmy na chwilę,
zatrzymajmy się przy temacie
1943
01:40:00,620 --> 01:40:02,620
cyrku odmieńców, chociaż
to jest okropny temat,
1944
01:40:02,620 --> 01:40:04,620
który mnie po prostu wzburza. I co, uważa
1945
01:40:04,620 --> 01:40:06,620
pan, że wśród takich tam,
powiedzmy, nieszczęśliwych
1946
01:40:06,620 --> 01:40:08,620
ludzi, których pokazywano wtedy
1947
01:40:08,620 --> 01:40:10,620
i robiono z tego tanią
sensację, podłą sensację,
1948
01:40:10,620 --> 01:40:12,620
nagle znalazł się ktoś,
1949
01:40:12,620 --> 01:40:14,620
kto w jakiś sposób się rozmnożył
1950
01:40:14,620 --> 01:40:16,620
i opanował możliwość porozumiewania się
1951
01:40:16,620 --> 01:40:18,620
pozawerbalnego? Jak?
1952
01:40:18,620 --> 01:40:20,620
Nie trzyma się kupy. Cały czas wisimy
1953
01:40:20,620 --> 01:40:22,620
przy pytaniu, kto to był, bo
1954
01:40:22,620 --> 01:40:24,620
dla mnie to nie były zwierzęta,
1955
01:40:24,620 --> 01:40:26,620
dla mnie to nie były stwory,
1956
01:40:26,620 --> 01:40:28,620
dla mnie to były osoby, bo przejawiały,
1957
01:40:28,620 --> 01:40:30,620
on przynajmniej, jako taki,
1958
01:40:30,620 --> 01:40:32,620
no nie wiem, ja go odbieram
jako takiego przewodnika
1959
01:40:32,620 --> 01:40:36,620
stada, on przejawiał
zbyt dużo cech i zachowań
1960
01:40:36,620 --> 01:40:38,620
ludzkich. Za dużo tego było.
1961
01:40:38,620 --> 01:40:40,620
Żeby to było zwierzę. To tak, jak
1962
01:40:40,620 --> 01:40:42,620
wie pan, no rasy ludzkie się krzyżują,
1963
01:40:42,620 --> 01:40:44,620
no ale o krzyżówkach człowieka
1964
01:40:44,620 --> 01:40:46,620
z małpą to ciężka sprawa, co?
1965
01:40:46,620 --> 01:40:48,620
No, była podobna kiedyś krzyżówka
1966
01:40:48,620 --> 01:40:50,620
człowieka z szympansem.
1967
01:40:50,620 --> 01:40:54,620
Nie pamiętam, jak to się
nazywało, koolookamba chyba
1968
01:40:54,620 --> 01:40:56,620
jakoś tak nazywano to w
1969
01:40:56,620 --> 01:40:58,620
starych ksiażkach. Było coś takiego.
1970
01:40:58,620 --> 01:41:00,620
No, ale to był jeden
przypadek. To dosyć dawno,
1971
01:41:00,620 --> 01:41:02,620
jeszcze sprzed ponad 100 lat.
1972
01:41:02,620 --> 01:41:04,620
No, ale są grafiki, bo
1973
01:41:04,620 --> 01:41:06,620
ja właśnie do tego też chciałem. Ktoś
1974
01:41:06,620 --> 01:41:08,620
tam wrzucił grafiki i to ewidentnie,
1975
01:41:08,620 --> 01:41:12,620
wie pan, to widać
było, ten wpływ tej połówki
1976
01:41:12,620 --> 01:41:14,620
małpiej, tak? A tutaj tego było mniej.
1977
01:41:14,620 --> 01:41:16,620
Zdecydowanie mniej. I
1978
01:41:16,620 --> 01:41:18,620
cały czas zataczamy krąg wokół
1979
01:41:18,620 --> 01:41:20,620
tego, że sposób porozumiewania
1980
01:41:20,620 --> 01:41:22,620
się wymyka się klasyfikacji.
1981
01:41:22,620 --> 01:41:24,620
No, sposób porozumiewania się i to,
1982
01:41:24,620 --> 01:41:26,620
co się działo podczas tego porozumiewania,
1983
01:41:26,620 --> 01:41:28,620
tak? No, bo nie
1984
01:41:28,620 --> 01:41:30,620
znam istoty, która byłaby w stanie jakby
1985
01:41:30,620 --> 01:41:32,620
wyciszać całe otoczenie na czas, kiedy
1986
01:41:32,620 --> 01:41:36,620
następuje komunikacja.
Nie, to nie jest tak. On
1987
01:41:36,620 --> 01:41:38,620
tego nie wyciszał tak dosłownie, że zapadła
1988
01:41:38,620 --> 01:41:40,620
głucha cisza. Tylko to było tak, jakby
1989
01:41:40,620 --> 01:41:42,620
mój umysł skupiał się na
1990
01:41:42,620 --> 01:41:44,620
tym, co on mówi i przestawał
1991
01:41:44,620 --> 01:41:46,620
zwracać uwagę. To było w bardzo dalekim
1992
01:41:46,620 --> 01:41:48,620
tle. To nie było tak, że zapadała wokół
1993
01:41:48,620 --> 01:41:50,620
mnie głucha cisza. I proszę
1994
01:41:50,620 --> 01:41:52,620
też pamiętać, panie redaktorze, że ten
1995
01:41:52,620 --> 01:41:54,620
kontakt, nasze porozumiewanie
1996
01:41:54,620 --> 01:41:56,620
trwało, czy miało miejsce
1997
01:41:56,620 --> 01:41:58,620
tylko wtedy, kiedy
mieliśmy kontakt wzrokowy.
1998
01:41:58,620 --> 01:42:00,620
Tylko wtedy, kiedy ten kontakt
1999
01:42:00,620 --> 01:42:02,620
został przerwany, bo
on na przykład się schylił
2000
01:42:02,620 --> 01:42:04,620
albo odwrócił głowę gdzieś tam na chwilę,
2001
01:42:04,620 --> 01:42:06,620
to to ustawało. To było tylko
2002
01:42:06,620 --> 01:42:08,620
na zasadzie patrz mi w oczy,
2003
01:42:08,620 --> 01:42:10,620
to będziesz ze mną rozmawiał. To było tak,
2004
01:42:10,620 --> 01:42:12,620
nie wiem, światłowód między umysłami.
2005
01:42:12,620 --> 01:42:14,620
No przykro mi, nie
umiem tego sklasyfikować.
2006
01:42:14,620 --> 01:42:18,620
Tak mi się nasunęło
takie porównanie jakby
2007
01:42:18,620 --> 01:42:20,620
do radia, że jak przekręcamy
2008
01:42:20,620 --> 01:42:24,620
antenę, to radio jakby
gubi kontakt z nadajnikiem
2009
01:42:24,620 --> 01:42:28,620
i pojawiają się usterki.
Tak, dokładnie tak. I wtedy
2010
01:42:28,620 --> 01:42:30,620
słyszalność komunikatów radiowych
2011
01:42:30,620 --> 01:42:32,620
spada. No jakbyśmy próbowali to
2012
01:42:32,620 --> 01:42:34,620
wytłumaczyć, zawsze
2013
01:42:34,620 --> 01:42:36,620
pojawia się taki element, który jakby
2014
01:42:36,620 --> 01:42:40,620
wyklucza nasze wytłumaczenie
jakby, przeczy naszym
2015
01:42:40,620 --> 01:42:42,620
próbom wytłumaczenia tego zdarzenia,
2016
01:42:42,620 --> 01:42:44,620
pochodzenia w ogóle tej istoty.
2017
01:42:44,620 --> 01:42:48,620
Także trudny temat.
Ciekawy, ale trudny.
2018
01:42:50,620 --> 01:42:52,620
I to już wszystkie przygotowane na dziś
2019
01:42:52,620 --> 01:42:54,620
relacje o spotkaniach z bardzo
2020
01:42:54,620 --> 01:42:56,620
dziwnymi istotami, jak gdyby
2021
01:42:56,620 --> 01:42:58,620
przybyszami z innej rzeczywistości.
2022
01:42:58,620 --> 01:43:00,620
Dajcie znać w komentarzach,
2023
01:43:00,620 --> 01:43:02,620
co sądzicie o usłyszanych dziś
2024
01:43:02,620 --> 01:43:04,620
historiach. Oczywiście
2025
01:43:04,620 --> 01:43:06,620
apeluję o zachowanie kultury
2026
01:43:06,620 --> 01:43:08,620
i przestrzeganie zasad netykiety
2027
01:43:08,620 --> 01:43:10,620
w swoich wpisach, gdyż zależy
2028
01:43:10,620 --> 01:43:12,620
mi na stworzeniu świadkom dziwnych
2029
01:43:12,620 --> 01:43:14,620
zdarzeń bezpiecznej przestrzeni,
2030
01:43:14,620 --> 01:43:16,620
wolnej od przejawów prymitywizmu
2031
01:43:16,620 --> 01:43:18,620
i nienawiści. Jeśli
2032
01:43:18,620 --> 01:43:20,620
zaś macie Państwo jakieś swoje historie,
2033
01:43:20,620 --> 01:43:22,620
którymi chcielibyście się podzielić,
2034
01:43:22,620 --> 01:43:24,620
zapraszam do kontaktu.
2035
01:43:24,620 --> 01:43:26,620
Polecam również Państwa uwadze
2036
01:43:26,620 --> 01:43:28,620
nowy numer czasopisma Nieznany Świat,
2037
01:43:28,620 --> 01:43:30,620
w którym obok niezwykle
2038
01:43:30,620 --> 01:43:32,620
interesujących artykułów, omawiających
2039
01:43:32,620 --> 01:43:34,620
i zgłębiających tajemnice
2040
01:43:34,620 --> 01:43:36,620
tego świata, znajdziecie również
2041
01:43:36,620 --> 01:43:38,620
rubryki Dotknięcie Nieznanego
2042
01:43:38,620 --> 01:43:40,620
oraz Kontakt Nietelepatyczny,
2043
01:43:40,620 --> 01:43:42,620
w których ludzie tacy
2044
01:43:42,620 --> 01:43:44,620
jak Wy dzielą się swoimi historiami
2045
01:43:44,620 --> 01:43:48,620
o spotkaniach z trudno
wytłumaczalnymi fenomenami.
2046
01:43:48,620 --> 01:43:50,620
Polecam również Waszej uwadze
2047
01:43:50,620 --> 01:43:52,620
kanał Nieznanego Świata na YouTube,
2048
01:43:52,620 --> 01:43:54,620
gdzie od jakiegoś czasu
2049
01:43:54,620 --> 01:43:56,620
ukazują się dźwiękowe wersje wybranych
2050
01:43:56,620 --> 01:44:00,620
relacji z bogatego
archiwum czasopisma.
2051
01:44:00,620 --> 01:44:02,620
Mówił do Państwa Marek Sęk Ivellios.
2052
01:44:02,620 --> 01:44:04,620
Radio Paranormalium
2053
01:44:04,620 --> 01:44:08,620
Paranormalny Głos w Twoim
domu. Dziękuje za uwagę.
2054
01:44:08,620 --> 01:44:10,620
Dobranoc i do usłyszenia
2055
01:44:10,620 --> 01:44:12,620
w kolejnych naszych audycjach.
2056
01:44:12,620 --> 01:44:14,620
Śledźcie zapowiedzi na stronie
2057
01:44:14,620 --> 01:44:16,620
www.paranormalium.pl
2058
01:44:16,620 --> 01:44:18,620
oraz na naszych profilach
społecznościowych.