Daniel Estulin, w swojej książce "TransEvolution: The Coming Age of Human Deconstruction", analizuje potencjalne powiązania między transhumanizmem a globalnymi elitami, w tym Grupą Bilderberg. Wskazuje, że działania tych elit mogą prowadzić do destabilizacji państw i kontroli populacji poprzez GMO oraz manipulacje społeczne. Estulin ostrzega przed niebezpiecznymi skutkami biotechnologii i transhumanizmu, które mogą zagrażać ludzkości, a ich celem może być nie tylko poprawa jakości życia, ale także ograniczenie wolności jednostki.

W publikacji pt. "TransEvolution: The Coming Age of Human Deconstruction", ekspert zajmujący się Grupą Bilderberg, Daniel Estulin, bada związki pomiędzy brytyjskim rządowym dokumentem "Strategic Trends 2007-2036" a tajemniczym globalnym elitarnym stowarzyszeniem, znanym jako Grupa Bilderberg.

Daniel Estulin opisuje problemy ekonomiczne świata oraz naciski jako część działań globalnej elity, zmierzających do zniszczenia państw. "Jest to zaplanowane", argumentuje, odnosząc się do starcia między globalnym systemem oligarchicznym a państwami. Jak twierdzi Estulin, zaangażowanie Światowej Organizacji Handlu (WTO) w wolny handel, w "Jeden Świat, Jeden Rynek", odzwierciedla "antypaństwowe i antynarodowe zamiary".

Jak twierdzi Estulin, postrzeganie niedoborów zasobów globalnych wywodzi się z planów wyrażonych przez elity w tezach Klubu Rzymskiego. Poprzez opisy ponurej przyszłości związanej z malejącą ilością surowców, Klub Rzymski oskarżany jest o usiłowanie insynuowania planu depopulacji Ziemi i przejęcia światowych zasobów przez niewielką, elitarną grupę. Według Estulina, elementem tego planu jest rozpoczęta pod koniec lat dziewięćdziesiątych XX wieku globalizacja światowej kontroli nad rolnictwem poprzez otwieranie go na działania garstki potężnych korporacji.

Książka Estulina cytuje "The Seeds of Destruction" (Ziarna Zniszczenia) Williama Engdahla, który podaje trafne argumenty za tym, że globalna elita, przy pomocy firm takich jak Monsanto, celowo wykorzystuje genetycznie modyfikowane organizmy (GMO) do depopulacji Ziemi poprzez zatruwanie i wywoływanie niepłodności. Jakkolwiek przerażająco by to nie brzmiało, znajduje to silne oparcie w nauce, ponieważ eksperymenty przeprowadzone przez światowego eksperta w dziedzinie lektyn roślinnych, Arpada Pusztai, dowiodły, że szczury po spożyciu modyfikowanych genetycznie pomidorów cierpiały na poważne zaburzenia układu rozrodczego, pokarmowego i inne choroby, jak też nowotwory. Ponieważ produkty GMO są projektowane pod kątem odporności na patogeny i wydłużenia okresu przydatności do spożycia, są biologicznie ulepszane by mogły zawierać toksyczne pestycydy, pod pretekstem wydłużenia trwałości. Jak wiadomo, zwiększone spożycie lektyn wykazuje toksyczne działanie na ludzki organizm, zaś dodawanie lektyn stanowi jeden z faworyzowanych sposobów projektowania zbóż GMO aby były odporne na działanie patogenów - poprzez zatruwanie ich.

Według analizy Estulina, ryzyko jakie niosą ze sobą GMO nie jest przypadkowe. Utrata płodności oraz zatrucie, stworzenie chorej populacji, stanowi część planu. Wpisuje się to w "masowe karmienie populacji lekami" przez medycynę farmaceutyczną opisaną przez Estulina, jak również w osiągnięcie "idealnego systemu, jeśli planuje się kontrolowanie świata". To prowadzi do "kontrolowanego chaosu", czyli globalnego spisku mającego na celu zatrucie i uzależnienie od leków wszystkich, celem stworzenia uległych populacji. Jak argumentuje Estulin, wymuszając sytuację, w której problemy wszystkich będą miały miejsce wewnątrz ich ciał, elita może wyeliminować możliwość zagrożenia swojej władzy, które mogłoby się rozwinąć w wyniku przewrotu w samym społeczeństwie.

Zgodnie z przerażającymi przewidywaniami Estulina co do podstępnych planów elity, populację można by zredukować do trzech miliardów poprzez zatruwanie GMO - do takiego stopnia, że nawet spiskowcy i ich rodziny zostaliby dotknięci przez ich własny plan. To nie stanowi zaskoczenia dla Estulina, który mówi: "nasze obecne imperium korporacyjne wie, że "postęp ludzkości" oznacza ich bliski koniec", a więc elita nie martwi się tym, czy stanie się ofiarą własnej interpretacji globalnego postępu.

W nauce i korporacjach znajdzie swój początek jeszcze bardziej niebezpieczna idea. "Biologia syntetyczna", jak mówi Estulin, jest "oparta na dążeniu, by pewnego dnia było możliwe opracowanie i wyprodukowanie istoty ludzkiej". Jest to odniesienie do takich spraw, jak Human Genome Project i stworzenie pierwszych syntetycznych komórek, co Estulin postrzega jako część megalomaniakalnego planu kontrolowania i ponownego stworzenia całego życia. Estulin uznaje taki plan za naturalnie połączony z założeniami nazizmu. Argumentuje, że "Genetyka, taka jak zdefiniowała ją Fundacja Rockefellera, stanowiłaby nową twarz eugeniki".

"Ostatecznie", pisze Estulin, "chodzi tu o przejęcie kontroli nad przyrodą, przeprojektowanie jej i przebudowanie tak, aby służyła zachciankom kontrolującej elity". Domniemane plany co do możliwych niebezpiecznych przyszłości, zdaniem Estulina, to tak naprawdę plany snute przez globalną elitę. Włączają one eksplorację kosmosu. Pisze: "Elity planują, co najmniej, ograniczony exodus z Planety Ziemia. Dlaczego? O czym oni wiedzą, czego my nie wiemy? Wojny nuklearne? Nanowojny? Wojny bakteriologiczne?" W jego poglądach, stajemy twarzą w twarz z przyszłością, w której jeszcze bardziej śmiercionośne technologie bezpieczeństwa i obrony pozwolą rządom na represjonowanie i kontrolowanie ich populacji, nawet na poziomie komórkowym.

Entuzjazm wobec technologii jako rozwiązania dla ludzkiej biologii, śmiertelności i problemów świata znany jest pod nazwą transhumanizm. Jest to w większości ulotna grupa zainteresowań rozwijanych w ramach ruchów h+ oraz 2045, którym poświęcone jest wiele mediów, w tym ClubOfINFO oraz h+ Magazine. Estulin postrzega transhumanizm jako część spisku elit. Jak argumentuje, rosyjski Ruch 2045 i inne organizacje posiadają cele, które są zbieżne z amerykańskimi konferencjami rządowymi oraz dokumentem rządu brytyjskiego, zatytułowanym Strategic Trends.

Estulin opisuje transhumanizm jako złowieszczy ruch "sterowany przez elity", i mówi, że "jego minusem jest to, iż my, ludzie, nie zostaliśmy do niego zaproszeni". Zauważa, że "wielu ludzi ma problem ze zrozumieniem, o co tak naprawdę chodzi w ruchu transhumanistycznym, i dlaczego jest on tak zły. W końcu chodzi tylko o podniesienie jakości naszego życia, prawda? Czy też raczej transhumanizm ma na celu kontrolę społeczną na gigantyczną skalę?"

Jak twierdzi Estulin, spisek transhumanistów i elit poszukuje "możliwości sprawienia, aby maszyny zachowywały się jak luzie, jak też możliwości leczenia ludzi jak gdyby byli maszynami". Głębokie podejrzenia powinno wzbudzać to, w jaki sposób "transhumanizm wypełnia nadzieje i umysły ludzi marzeniami o nadchodzącym nadczłowieku, prawdziwym jednak celem jest to, aby zlikwidować samą tę nieznośną, ludzką wolną wolę".

Podsumowując, Estulin stwierdza, że transhumanizm, wespół z elitami, zamierza "sprowadzić społeczeństwo do poziomu bestii". Ten tajemniczy spisek wciąż przyciąga uwagę dobrze wykwalifikowanych analityków, takich jak William Engdahl czy Daniel Estulin, i jest blisko powiązany z kontrowersjami wokół GMO oraz obawami dotyczącymi globalizacji.

Arnold Isen, unexplained-mysteries.com

Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios

Więcej informacji o transhumanizmie:

http://www.clubof.info/

http://hplusmagazine.com/

http://www.theageoftransitions.com/