Duchy istniejä!
Rok temu zmarl moj tata, a tydzien przed jego smiercia widzialam ducha kobiety ubrana na czarno ze spuszczona glowa,byla smutna.Byly to tylko ulamki sekundy.Jak zmarl moj tata wtedy dopiero wiedzialam ,ze byla to postac ,aby poinformowac mnie o smierci taty pewno lub ,ze bedzie niedlugo smierc.Wtedy nie zdawalam sobie oczywiscie z tego sprawy .Nie znam tej kobiety ani nigdy nie widzialam osoby o takim samym wygladzie w zyciu.Poprostu obca dla mnie osoba.Kiedy moj tata zmarl ,to po 2 tygodniach ukazal mi sie. Przebudzilam sie raz w nocy,bo zasnelam przy zapalonym TV i po otwarciu oczu widzialam w ulamkach sekundy tate przy moim lozku,byl ubrany tak jak w trumnie,byl zamyslony,ale nie smutny.Po tych widzeniach wierze w duchy,zreszta zawsze wierzylam ,ze istnieja,bo ISTNIEJA.Po czasie juz tylko mi sie tatus przysnil i ja sie go zapytalam czy mnie kocha -powiedzial,ze bardzo,a czy jest TAM szczesliwy-powiedzial,tez ,ze bardzo jest tam szczesliwy.Ludzie jest zycie po smierci,tylko MY tu na ziemi tego nie umiemy pojac.Ja juz pojelam.Duchy moga sie zmaterializowac.Przysiegam na mojego tatusia ,ze duchy sä,tylko nie kazdy je moze zobaczyc.Nigdy bym nie pomyslala,ze takie cos mi sie przydarzy,a jednak.Apropo taty to przychodzi juz tylko do mnie we snie..Moge opisac jeszcze jeden moj sen dla ciekawskich.Tato przysnil mi sie duzo razy ,ale jeden sen utkwil mi najbardziej,bo we snie powiedzial do mnie:......(moje imie) modl sie do Pana Boga a zreszta wszyscy sie modlcie...
Mysle ,ze mial na mysli albo za niego albo generalnie,w kazdym razie pale dziennie swieczke dla taty w domu i modle sie do Pana Boga o jego dusze ,aby mial dobrze....
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.