"I wbrew pozorom są to nośniki znacznie trwalsze niż HDD czy tym bardziej SSD"
że co? wbrew pozorom to bredzisz facet
"Mój pierwszy SSD wysiadł po 3 latach, a nie był nawet używany jako partycja systemowa, a HDD wysiadł gdy laptop spadł z niewielkiej wysokości"
a można prosić o markę i model tych dysków bo wygląda mi to na zwykłe fantazje. Po za tym chyba nie wiesz czym charakteryzuje się archiwizacja danych czy robienie backupów, taki dysk po zgraniu danych ląduje odłączony w bezpiecznym miejscu to chyba logiczne.
"CD/DVD/BR to bardzo dobre nośniki do archiwizacji"
taaa szkoda tylko, że na zwykłej karcie SD wielkości paznokcia albo penie wielkości kciuka zmieszczę ok 20 takich płyt a przerzucenie danych zajmie mi 10x mniej czasu niż wypalenie jednej tylko płyty. Co do archiwizacji to chyba masz sporo miejsca, czasu i nerwów skoro twierdzisz, że lepiej jest wypalać 100 płyt i potem nimi żonglować niż zarchiwizować przykładowo 2TB danych na dysku zewnętrznym i schować go do szuflady. Twoim zdaniem taki dysk sam z siebie rozsypie się w szufladzie?
"Uwaga! Mam płyty CD-R z połowy lat 90-tych i działają do dzisiaj (wiek >20 lat)!"
Akurat to może być prawdą bo płyty produkowane w latach 90 były bardzo dobrej jakości a jeżeli są to płyty tłoczone to ich trwałość i zdolność do odczytu jest jeszcze dłuższa aczkolwiek płyty produkowane dzisiaj są bardzo niskiej jakości i podejrzewam, że po 10 a nawet 5 latach mogą być już całkowicie lub częściowo niezdolne do odczytu. Dlatego między innymi nikt już płyt dzisiaj nie używa, chyba, że mówimy o płytach oryginalnych tłoczonych z muzyką, grami filmami etc. ale to też przechodzi już do lamusa a dystrybucja muzyki gier czy filmów za kilka lat już w całości przejdzie do sieci i będzie możliwa do zakupu tylko w formie cyfrowej bez żadnych nośników.
"Poza tym można zamknąć płyte i będzie tylko do odczytu!"
eeee? no i co w związku z tym? Następny śmieć który będzie do wyrzucenia jak dane na nim okażą się już nieprzydatne/przestarzałe etc.
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.