Po pierwsze nie wiem jaki dureń wymyślił termin "gwizdkowiec" ale niech wie - i wszyscy, że takiego słowa nie ma w j.polskim.
Po drugie sygnalista to moze na kolei pracować a nie ujawniac informacje.
Po trzecie demaskator to ktos kto ujawnia machlojki jakies i przestepstwa i nie pasuje do tej funkcji 'Whistleblower'.
Radze uzywac oryginalu lub mowic informator (np. tajny) a nie wymyslac bzdurne słowka.
Merytorycznie tez slabo...brak solidnych informacji, tylko opinie.
Sprobujcie zabic sie jak rzekomo Schneider sie zabil. Niemozliwe. itd itp.
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.