Ostatnio bardzo ciężko słucha się audycji. Ludzie dzwonią, nie mając nic do powiedzenia związanego z tematem. Może zrobić tak, że przez pierwszą godzinę(trochę dłużej lub krócej) Michał referowałby temat przewodni audycji, a potem dopiero wpuszczałoby się telefony. Inaczej wychodzi prawdziwy CHAOS ;-) Moim zdaniem ostatnio dzwoni dużo schizoli/karaczanów rozwalających audycję np. twarogiem ;-) BTW: warto też lepiej przygotowywać się audycji: za dużo jest przeinaczeń i mylenia faktów - ja rozumiem każdy musi zarobić na kieliszek chleba ale jak już coś się robi to trzeba robić najlepiej jak się da. Jak się nie da to lepiej zrobić konkretną audycje raz na 2 lub 4 tygodnie ,a w międzyczasie robić pogaduszki dla karaczanów na ogólne tematy bez tematu przewodniego. Pozdrowienia. Michał robi dobrą robotę ale widać już zmęczenie materiału i rutynę.
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.