Uwaga: miej na względzie, że jest to transkrypcja automatyczna, zatem może ona zawierać błędy. Transkrypcja oparta jest na napisach przygotowanych dla potrzeb wstawienia tej audycji na YouTube. Jeśli masz taką potrzebę, napisy możesz pobrać z naszego serwera.

1
00:00:01,660 --> 00:00:04,700
Autentyczne historie osób, które przeżyły

2
00:00:04,780 --> 00:00:06,900
spotkanie z nieznanym.

3
00:00:07,800 --> 00:00:09,320
Zacząłem widzieć różne światła.

4
00:00:09,360 --> 00:00:11,640
Różnokolorowe, w grupach po dwa, trzy i

5
00:00:11,650 --> 00:00:13,640
cztery osoby. W sporej odległości wydawały

6
00:00:13,680 --> 00:00:14,610
się być ode mnie.

7
00:00:14,700 --> 00:00:16,450
Zagadkowe obiekty.

8
00:00:16,520 --> 00:00:18,480
Strasznie intensywne, potężne niebieskie

9
00:00:18,540 --> 00:00:20,020
światło. To się wydawało tak, jakby to

10
00:00:20,040 --> 00:00:22,260
było nad chmurami. Było jakieś ognisko

11
00:00:22,280 --> 00:00:23,720
tego światła, które przebijało się

12
00:00:23,740 --> 00:00:25,890
przez... No, no, ja do tej pory jestem w

13
00:00:25,920 --> 00:00:27,770
szoku, bo to się nie zdarza często, nie,

14
00:00:27,800 --> 00:00:28,740
takie coś zobaczyć.

15
00:00:28,760 --> 00:00:30,600
Tajemnicze istoty.

16
00:00:30,620 --> 00:00:32,100
Przyszedł do naszego mieszkania taki

17
00:00:32,259 --> 00:00:35,070
obrzydliwy brązowy szarak, obleśny. Jezus

18
00:00:35,080 --> 00:00:36,360
Chrystus, aż mnie na wymioty zbiera, jak o

19
00:00:36,440 --> 00:00:37,970
tym myślę. Ja w tym śnie się schowałam

20
00:00:38,040 --> 00:00:40,260
tak jakby pod stół. Niby byłam pod stołem,

21
00:00:40,280 --> 00:00:42,180
a nagle byłam na jakimś stole i ktoś mi

22
00:00:42,220 --> 00:00:43,800
wbijał igłę w plecy.

23
00:00:43,880 --> 00:00:48,580
Mrożące krew w żyłach
przeżycia na granicy światów.

24
00:00:48,600 --> 00:00:51,160
Budzi mnie skrzypienie drzwi. Znów widzę

25
00:00:51,200 --> 00:00:54,140
to światło. Wstaję z łóżka, idę uchylić

26
00:00:54,200 --> 00:00:56,560
mocniej te drzwi, zobaczyć, co tam jest. I

27
00:00:56,580 --> 00:00:59,700
widzę postacie. Ale czuję jakąś grozę

28
00:00:59,760 --> 00:01:02,290
sytuacji. Jestem przerażona po prostu.

29
00:01:02,380 --> 00:01:05,820
Biegnę i krzyczę do męża: "Strzelaj!"

30
00:01:05,920 --> 00:01:10,120
Mówią świadkowie w Radiu Paranormalium. W

31
00:01:10,200 --> 00:01:12,800
Radiu Paranormalium rozpoczynamy kolejny,

32
00:01:12,900 --> 00:01:14,670
szesnasty już odcinek bardzo

33
00:01:14,760 --> 00:01:17,450
paranormalnego, a niekiedy również bardzo

34
00:01:17,460 --> 00:01:19,540
kontrowersyjnego podcastu "Mówią

35
00:01:19,620 --> 00:01:22,380
świadkowie". Przed mikrofonem Marek Sęk

36
00:01:22,420 --> 00:01:24,860
Ivellios. Dobry wieczór państwu.

37
00:01:24,920 --> 00:01:27,480
Dzisiejszemu odcinkowi postanowiłem nadać

38
00:01:27,520 --> 00:01:30,140
kuszący zapewne i intrygujący zarazem

39
00:01:30,160 --> 00:01:32,960
tytuł "Paranormalna spowiedź". Takiego

40
00:01:33,040 --> 00:01:35,300
bowiem określenia użył nasz słuchacz,

41
00:01:35,360 --> 00:01:37,610
opisując różne nietypowe zdarzenia, jakich

42
00:01:37,680 --> 00:01:39,700
był świadkiem w ciągu całego swojego

43
00:01:39,760 --> 00:01:42,220
życia. Zanim jednak zapoznamy się z

44
00:01:42,280 --> 00:01:44,480
nagraniem poskładanym z trzech rozmów,

45
00:01:44,540 --> 00:01:46,820
jakie z nim w ostatnim czasie odbyłem,

46
00:01:46,840 --> 00:01:49,340
pozwolicie Państwo, że przypomnę kontakty

47
00:01:49,420 --> 00:01:52,300
do Radia Paranormalium. Obecna

48
00:01:52,360 --> 00:01:54,180
niewątpliwie dla wielu z Państwa trudna

49
00:01:54,260 --> 00:01:56,760
sytuacja związana z pandemią koronawirusa

50
00:01:56,940 --> 00:01:59,100
przyniosła ze sobą jednakowoż jeden

51
00:01:59,220 --> 00:02:02,220
pozytywny aspekt. Mianowicie taki, iż

52
00:02:02,240 --> 00:02:04,120
przynajmniej niektórzy z naszych słuchaczy

53
00:02:04,200 --> 00:02:06,880
znaleźli czas na poukładanie sobie jakoś

54
00:02:06,940 --> 00:02:08,479
tego, o czym chcą się z Radiem

55
00:02:08,500 --> 00:02:11,380
Paranormalium podzielić oraz oczywiście na

56
00:02:11,420 --> 00:02:13,750
podzielenie się swoimi historiami.

57
00:02:13,820 --> 00:02:15,950
Zachęcam zatem do dzielenia się swoimi

58
00:02:16,000 --> 00:02:18,280
przeżyciami z Radiem Paranormalium, bądź

59
00:02:18,340 --> 00:02:22,800
to głosowo, bądź to tekstowo. Tych z

60
00:02:22,860 --> 00:02:25,300
Państwa, którzy przeżyli coś nietypowego i

61
00:02:25,320 --> 00:02:27,080
chcieliby nam o tym opowiedzieć,

62
00:02:27,100 --> 00:02:29,600
zapraszamy do kontaktu. Nasze numery

63
00:02:29,680 --> 00:02:33,860
telefonów to stacjonarne 32 746

64
00:02:34,160 --> 00:02:40,800
00 08, 32 746 00 08. Komórkowy

65
00:02:41,060 --> 00:02:47,170
530 624 193, 530 624

66
00:02:47,420 --> 00:02:52,760
193. Skype: radio.paranormalium.pl.

67
00:02:52,840 --> 00:02:59,640
Radio.paranormalium.pl.
Numer Gadu-Gadu 3608 80

68
00:03:00,020 --> 00:03:05,880
02. 3608 80 02. Można również kontaktować

69
00:03:05,900 --> 00:03:08,060
się za pośrednictwem
naszego fanpage'a na

70
00:03:08,100 --> 00:03:09,780
Facebooku pod adresem

71
00:03:09,840 --> 00:03:14,080
facebook.com/radioparanormalium. Czekamy

72
00:03:14,140 --> 00:03:16,680
także na Państwa email pod adresem

73
00:03:16,800 --> 00:03:23,460
Radio@paranormalium.pl. W

74
00:03:23,500 --> 00:03:25,800
razie gdyby pod naszymi telefonami nikt

75
00:03:25,840 --> 00:03:28,420
nie dyżurował, istnieje możliwość nagrania

76
00:03:28,460 --> 00:03:31,060
wiadomości głosowej. Bardzo serdecznie

77
00:03:31,080 --> 00:03:33,620
prosimy sprecyzować, w jakiej sprawie chcą

78
00:03:33,660 --> 00:03:35,920
się Państwo z nami skontaktować.

79
00:03:35,980 --> 00:03:37,420
Słuchaczy dzwoniących z numerów

80
00:03:37,460 --> 00:03:39,900
zastrzeżonych prosimy ponadto o podanie

81
00:03:39,960 --> 00:03:43,080
numeru, na który mamy oddzwonić. Wszystkim

82
00:03:43,100 --> 00:03:46,500
świadkom gwarantujemy pełną anonimowość.

83
00:03:47,900 --> 00:03:50,840
A więc dzwońcie, piszcie, dzielcie się

84
00:03:50,920 --> 00:03:54,020
swoimi historiami i obserwacjami, gdyż

85
00:03:54,060 --> 00:03:56,780
każda relacja, szczególnie te dotyczące

86
00:03:56,860 --> 00:03:59,320
obserwacji i doświadczeń związanych z UFO,

87
00:03:59,600 --> 00:04:02,900
jest na wagę złota. Dzisiejszy odcinek

88
00:04:02,920 --> 00:04:04,940
nie bez powodu nosi właśnie tytuł

89
00:04:05,040 --> 00:04:07,600
"Paranormalna spowiedź". Otóż takiego

90
00:04:07,620 --> 00:04:09,980
właśnie określenia "spowiedź" użył

91
00:04:10,080 --> 00:04:11,900
słuchacz, z którym odbyłem w ostatnim

92
00:04:11,980 --> 00:04:14,540
czasie trzy rozmowy. Słuchacz mieszka

93
00:04:14,600 --> 00:04:16,459
obecnie w jednej z małych miejscowości

94
00:04:16,519 --> 00:04:18,620
nieopodal Szczytna w województwie

95
00:04:18,640 --> 00:04:21,060
warmińsko mazurskim. Podczas naszych

96
00:04:21,079 --> 00:04:23,620
rozmów podzielił się on przeróżnego typu

97
00:04:23,700 --> 00:04:27,080
doświadczeniami i obserwacjami. Już teraz

98
00:04:27,140 --> 00:04:29,580
mogę powiedzieć, że małą ucztę będą

99
00:04:29,620 --> 00:04:31,260
dzisiaj mieli fascynaci tematyki

100
00:04:31,320 --> 00:04:34,100
ufologicznej. Będzie bowiem dużo historii

101
00:04:34,160 --> 00:04:36,700
o obserwacjach UFO, spotkaniach z bedroom

102
00:04:36,760 --> 00:04:39,540
visitors. Usłyszycie Państwo również opis

103
00:04:39,660 --> 00:04:42,380
czegoś, co wypisz wymaluj wygląda na

104
00:04:42,560 --> 00:04:45,360
wzięcie na pokład UFO. Oprócz tego

105
00:04:45,420 --> 00:04:47,920
przypadki spontanicznych wyjść poza ciało

106
00:04:48,120 --> 00:04:50,540
i przejść do jakiegoś rodzaju innej

107
00:04:50,550 --> 00:04:53,700
rzeczywistości. A historia tego, jak nasz

108
00:04:53,780 --> 00:04:56,080
słuchacz natknął się na kontakty do Radia

109
00:04:56,100 --> 00:04:58,260
Paranormalium i postanowił z nich

110
00:04:58,320 --> 00:05:01,280
skorzystać, nosi w sobie pewien wątek

111
00:05:01,640 --> 00:05:04,120
numerologiczny. Przejdźmy zatem do

112
00:05:04,160 --> 00:05:06,540
wysłuchania owych trzech rozmów z naszym

113
00:05:06,600 --> 00:05:09,000
słuchaczem. Z nagrań usunąłem momenty

114
00:05:09,080 --> 00:05:11,860
ciszy i wszelkie, że tak to ujmę, elementy

115
00:05:11,980 --> 00:05:14,780
pozaantenowe, po czym połączyłem wszystko

116
00:05:14,820 --> 00:05:17,300
w jeden plik trwający około półtorej

117
00:05:17,360 --> 00:05:21,170
godziny. Zapraszam do słuchania.

118
00:05:21,240 --> 00:05:23,760
Swego czasu moja historia była

119
00:05:23,980 --> 00:05:26,800
przedstawiona w niektórych mediach, ale

120
00:05:26,820 --> 00:05:29,020
taka mocno okrojona, bo to było w latach,

121
00:05:29,040 --> 00:05:31,980
proszę pana, dziewięćdziesiątych. No i

122
00:05:32,000 --> 00:05:35,920
wtedy coś takiego jak UFO sprawiało, że

123
00:05:36,340 --> 00:05:38,920
ludzie jednak woleli o tym głośno nie

124
00:05:38,960 --> 00:05:41,720
mówić, prawda? Nawet podawano sobie

125
00:05:41,780 --> 00:05:44,240
nazwiska, personalia także. Także to były

126
00:05:44,260 --> 00:05:47,060
ciekawe czasy. No teraz jest troszeczkę

127
00:05:47,100 --> 00:05:49,040
już lepiej z tym, chociaż jeszcze nie do

128
00:05:49,080 --> 00:05:51,880
końca. Natomiast skusiła mnie do was,

129
00:05:52,700 --> 00:05:54,640
skusiło mnie, bo słuchałem teraz

130
00:05:54,880 --> 00:05:58,520
Paranormalium i wasz paradoksalnie wasz

131
00:05:58,560 --> 00:06:00,330
numer telefonu mnie skusił, dlatego,

132
00:06:00,440 --> 00:06:04,056
że-Hah-ha. Zawiera ciekawą kombinację

133
00:06:04,076 --> 00:06:06,096
cyfr. Pięćdziesiąt trzy to moja data

134
00:06:06,136 --> 00:06:08,756
urodzenia i końcówka dziewięćdziesiąt

135
00:06:08,896 --> 00:06:11,256
trzy. To wtedy, kiedy zetknąłem się z tym

136
00:06:11,336 --> 00:06:13,876
zjawiskiem UFO. Natomiast pośrodku jest

137
00:06:13,916 --> 00:06:16,796
szóstka, a szóstka jest moją liczbą także

138
00:06:17,296 --> 00:06:20,376
[śmiech] tak że...

139
00:06:20,416 --> 00:06:24,696
Także aspekt numerologiczny
także tutaj wystąpił.

140
00:06:25,236 --> 00:06:27,956
No tak sobie, tak sobie, tak sobie

141
00:06:27,996 --> 00:06:29,936
popatrzyłem, mówię: "Chorobcia!

142
00:06:29,956 --> 00:06:32,996
Rzeczywiście ciekawe". No to co? No to

143
00:06:33,076 --> 00:06:36,436
zaczynamy opowiadać o
starych czasach, prawda?

144
00:06:36,476 --> 00:06:37,916
Oczywiście jak najbardziej.

145
00:06:37,936 --> 00:06:42,416
Dobrze, proszę pana, więc tak może tak.

146
00:06:42,616 --> 00:06:44,076
Zaczęło się to wszystko,

147
00:06:44,856 --> 00:06:47,416
może zacznę chronologicznie. Miałem

148
00:06:47,476 --> 00:06:50,716
dziesięć lat, miałem dziesięć lat, to

149
00:06:50,756 --> 00:06:53,936
znaczy tak, zrobię w ten sposób, że moją

150
00:06:53,956 --> 00:06:57,496
historię podzielę na trzy części. Część

151
00:06:57,576 --> 00:06:58,656
pierwszą to

152
00:06:59,476 --> 00:06:59,936
jest taka

153
00:07:00,616 --> 00:07:04,276
w formie materialnej, drugi astralnie i no

154
00:07:04,296 --> 00:07:07,576
i oczywiście sny, bo każda z tych

155
00:07:07,616 --> 00:07:11,456
części ma swoją wagę, znaczenie. I teraz

156
00:07:11,576 --> 00:07:13,996
tak mając dziesięć lat, zetknąłem się z

157
00:07:14,036 --> 00:07:16,196
takim zjawiskiem, a chciałem jeszcze

158
00:07:16,216 --> 00:07:18,676
wspomnieć, że moje ciotki swego czasu

159
00:07:18,776 --> 00:07:20,856
rozmawiały często o duchach i w jakiś

160
00:07:20,916 --> 00:07:24,996
sposób mnie uodporniły. No posiadłem pewną

161
00:07:25,036 --> 00:07:28,876
wiedzę, co pozwoliło mi na to, aby

162
00:07:29,656 --> 00:07:31,836
w pewnych sytuacjach nie panikować. A

163
00:07:31,906 --> 00:07:35,756
zdarzyło się to mając dziesięć lat. Byłem,

164
00:07:35,776 --> 00:07:38,536
byłem sam w pokoju. Nie wiem dlaczego,

165
00:07:38,596 --> 00:07:39,896
nie wiem, nie wiem jak to się stało, że

166
00:07:39,936 --> 00:07:42,016
nikogo nie było. No i w pewnym momencie,

167
00:07:42,036 --> 00:07:45,996
leżąc na łóżku, stanęła przede mną istota.

168
00:07:46,016 --> 00:07:48,716
Taki starszy facet, w moim mniemaniu na

169
00:07:48,756 --> 00:07:50,896
jakiś wygląda na jakieś siedemdziesiąt

170
00:07:50,916 --> 00:07:54,436
pięć, osiemdziesiąt lat. Głośno sapiął,

171
00:07:54,556 --> 00:07:56,936
łapał powietrze tak jak, tak jak ryba

172
00:07:56,976 --> 00:08:02,556
wyrzucona na, na powierzchnię,
na, na brzeg, prawda?

173
00:08:03,156 --> 00:08:04,976
Szedł, łapał powietrze, przeszedł

174
00:08:05,716 --> 00:08:07,996
wzdłuż wersalki, doszedł do ściany,

175
00:08:08,056 --> 00:08:11,166
zawrócił, cały czas łapiąc te powietrze,

176
00:08:11,496 --> 00:08:14,796
głośno oddychając. No tak się pomyślał, że

177
00:08:14,836 --> 00:08:17,256
to jakaś, jakaś, nie wiem, co to mogło

178
00:08:17,316 --> 00:08:19,886
być. Duch? Kosmita? Nie wiem. W każdym

179
00:08:19,896 --> 00:08:21,896
bądź razie, w każdym bądź razie

180
00:08:23,136 --> 00:08:25,736
odwrócił się, przeszedł wzdłuż wersalki,

181
00:08:25,956 --> 00:08:28,816
zrobił parę kroków, no i wsiąkł. No tyle

182
00:08:28,856 --> 00:08:34,016
to pamiętam. I to... Utkwiło
mi to dobrze w pamięci.

183
00:08:34,036 --> 00:08:34,176
Czy

184
00:08:35,156 --> 00:08:37,876
udało się panu jakoś może zarejestrować

185
00:08:37,895 --> 00:08:40,836
jakieś takie szczegóły
wyglądu, które jakby pana

186
00:08:41,656 --> 00:08:43,476
uderzyły, zwróciły szczególną uwagę?

187
00:08:43,516 --> 00:08:45,756
Proszę pana, może pan sobie przypomina,

188
00:08:46,396 --> 00:08:49,696
jak wyglądał Kazimierz Brzozowski? Bo ja z

189
00:08:49,796 --> 00:08:51,696
nim. Bo ja z nim od czasu do czasu się

190
00:08:51,716 --> 00:08:54,876
spotykałem i przed śmiercią
mu opowiedziałem ten numer.

191
00:08:56,036 --> 00:08:58,356
To się uśmiechnął. Był bardzo podobny do

192
00:08:58,376 --> 00:09:01,516
Kazimierza Brzozowskiego i co ciekawe, też

193
00:09:01,576 --> 00:09:03,096
Kazimierz Brzozowski miał problemy z

194
00:09:03,176 --> 00:09:06,896
oddychaniem. Czy to czasem? Czy to czasem,

195
00:09:06,936 --> 00:09:08,396
panie Kazimierzu, pan czasem

196
00:09:10,176 --> 00:09:14,216
jakoś nie cofnął się
w czasie? No ale... To

197
00:09:14,876 --> 00:09:18,436
już to. To już są te Mazury. 93 rok.

198
00:09:19,696 --> 00:09:20,556
Proszę pana, no,

199
00:09:22,956 --> 00:09:25,596
sześćdziesiąty mógł być, powiedzmy trzeci,

200
00:09:25,636 --> 00:09:28,776
czwarty, piąty. No miałem tam już nie

201
00:09:28,796 --> 00:09:31,376
pamiętam, miałem dziesięć lat plus minus.

202
00:09:31,396 --> 00:09:33,016
No młodym chłopaczkiem byłem. W każdym

203
00:09:33,025 --> 00:09:34,796
bądź razie miałem prawo się przestraszyć

204
00:09:34,805 --> 00:09:35,176
tego.

205
00:09:36,236 --> 00:09:40,136
I teraz. No nie pamiętam,
co w międzyczasie tam się

206
00:09:41,276 --> 00:09:43,196
działo, ale raczej nie. Dopiero w

207
00:09:43,256 --> 00:09:46,016
dziewięćdziesiątym trzecim roku. Właściwie

208
00:09:46,056 --> 00:09:49,236
to w osiemdziesiątym
szóstym kupili teściowie

209
00:09:49,916 --> 00:09:52,976
działkę na Mazurach. Nie będę podawał

210
00:09:53,656 --> 00:09:54,176
już

211
00:09:55,876 --> 00:09:57,156
tej nazwy.

212
00:09:58,076 --> 00:10:00,876
W każdym bądź razie na Mazurach.

213
00:10:01,576 --> 00:10:04,276
To było, to było w okolicy jakiegoś

214
00:10:04,336 --> 00:10:05,745
większego miasta. Rozumiem?

215
00:10:05,856 --> 00:10:07,996
No dobra już powiem.

216
00:10:09,596 --> 00:10:11,245
W dziewięćdziesiątym trzecim, w

217
00:10:11,316 --> 00:10:12,476
dziewięćdziesiątym trzecim

218
00:10:13,116 --> 00:10:15,245
kupili w osiemdziesiątym szóstym działkę.

219
00:10:15,276 --> 00:10:17,756
Ja im tam pomagałem troszeczkę

220
00:10:19,016 --> 00:10:22,396
podstawić, żeby wyglądała
jako tako, prawda? Taką, taką

221
00:10:23,076 --> 00:10:25,736
altanę. No i tam ją

222
00:10:26,336 --> 00:10:28,616
przez lata udoskonalałem, albo w ogóle z

223
00:10:28,656 --> 00:10:31,376
materiałem to było tak, że żeby zebrać

224
00:10:31,386 --> 00:10:33,236
trochę materiału, to trzeba było

225
00:10:33,576 --> 00:10:36,356
właściciela tartaku, a to był państwowy

226
00:10:36,396 --> 00:10:39,136
pocałować w rękę. No to tak jakoś, jakoś

227
00:10:39,156 --> 00:10:40,816
się przemęczyliśmy, coś tam żeśmy

228
00:10:40,836 --> 00:10:43,036
posadzili. No ale zostawmy to, bo to nie o

229
00:10:43,076 --> 00:10:46,796
to chodzi. Jest rok
dziewięćdziesiąty trzeci i to było,

230
00:10:47,616 --> 00:10:48,576
proszę pana,

231
00:10:49,696 --> 00:10:52,336
w sierpniu o godzin-- dziesiątego o

232
00:10:52,436 --> 00:10:55,476
dwudziestej drugiej. Najprawdopodobniej w

233
00:10:55,516 --> 00:10:59,456
sierpniu, ale zapamiętałem,
zapamięta-- pamiętałem

234
00:11:00,196 --> 00:11:02,736
dzień. To było dziesiątego o godzinie

235
00:11:02,776 --> 00:11:05,276
dwudziestej drugiej. No i

236
00:11:07,196 --> 00:11:08,946
tam ciągle pomagałem na tej działce.

237
00:11:09,036 --> 00:11:11,576
Człowiek był zmęczony. No i tak przed snem

238
00:11:11,616 --> 00:11:12,676
wyszedłem na, na

239
00:11:13,656 --> 00:11:17,876
od strony wschodnio południowej, bo to tam

240
00:11:17,936 --> 00:11:23,376
są takie grządki były. No i
tak ciemno było jak jasna

241
00:11:23,416 --> 00:11:25,936
cholera. No i tak stoję sobie, łapię

242
00:11:26,016 --> 00:11:27,976
powietrze, no bo trzeba się było dotlenić

243
00:11:28,036 --> 00:11:31,626
jeszcze przed spaniem.
I w pewnym momencie z

244
00:11:32,476 --> 00:11:36,246
lewej strony taka dróżka
była wzdłuż, wzdłuż tego,

245
00:11:37,836 --> 00:11:41,156
tego domku campingowego, a za nią zaraz

246
00:11:41,376 --> 00:11:43,716
przede mną grządki. I w pewnym momencie z

247
00:11:43,756 --> 00:11:47,916
lewej strony widzę taki krąg światła. Ile

248
00:11:47,976 --> 00:11:49,976
to mogło mieć? Parę metrów. Taki, taki,

249
00:11:49,996 --> 00:11:52,676
taki promień światła. Ale to taki dziwny

250
00:11:52,696 --> 00:11:55,056
wyglądał dlatego, że nie było widać z góry

251
00:11:55,136 --> 00:11:56,976
snopu. Tylko tak jakby to

252
00:11:57,716 --> 00:12:01,076
te światło zaczęło emanować od ziemi.

253
00:12:01,136 --> 00:12:05,540
Wyglądało to tak-No i
jakoś egzotycznie dziwnie, bo

254
00:12:06,880 --> 00:12:08,400
wyglądał tak, jakby. Jakby

255
00:12:09,140 --> 00:12:11,390
to światło emanował, zaczęło tężeć,

256
00:12:11,420 --> 00:12:15,859
emanować od dołu. Rośliny. Rośliny.

257
00:12:16,339 --> 00:12:19,739
Rośliny wyglądały na tak jakoś bajkowo.

258
00:12:19,859 --> 00:12:22,859
Zielonkawy kolor, te kolory jesieni. I tak

259
00:12:22,920 --> 00:12:25,660
jakby z tych liści spływało takie żywe

260
00:12:25,739 --> 00:12:29,319
srebro. Taka iluzja była. No wyglądało to,

261
00:12:29,359 --> 00:12:31,189
no niesamowicie i

262
00:12:32,540 --> 00:12:35,380
momentalnie podniosłem głowę do góry.

263
00:12:36,280 --> 00:12:38,420
Jak podniosłem do góry głowę, to ten

264
00:12:38,479 --> 00:12:40,260
obiekt w tym samym momencie nade mną

265
00:12:40,300 --> 00:12:42,170
wisiał. Nie wiem, na jakiej wysokości mógł

266
00:12:42,219 --> 00:12:44,640
być. Trudno mi powiedzieć. Mógł być na

267
00:12:44,660 --> 00:12:46,560
wysokości trzydziestu metrów, a mógł być

268
00:12:46,859 --> 00:12:50,800
na wysokości stu metrów. Nie miałem punktu

269
00:12:50,839 --> 00:12:54,099
odniesienia. I on, jak tylko podniosłem

270
00:12:54,140 --> 00:12:56,400
głowę do góry, to on w tym samym momencie

271
00:12:56,439 --> 00:12:58,060
jak podniosłem głowę do góry, to on

272
00:12:58,079 --> 00:13:00,699
płynnie ruszył niesamowicie, niesamowitą

273
00:13:00,740 --> 00:13:02,209
szybkością, płynnie, ale on się z

274
00:13:02,209 --> 00:13:05,040
niesamowitą szybkością oddalił. No! -

275
00:13:05,119 --> 00:13:08,859
zawołałem. Oczywiście narobiłem krzyku.

276
00:13:09,219 --> 00:13:11,339
Wyskoczyła żona, córka,

277
00:13:11,380 --> 00:13:15,060
teściowa. Teść nie wyskoczył. A względem

278
00:13:15,079 --> 00:13:20,140
teścia to jest taka ciekawa
historia, że on był, on był

279
00:13:20,760 --> 00:13:21,800
tym,

280
00:13:22,520 --> 00:13:23,420
pułkownikiem

281
00:13:24,459 --> 00:13:28,060
Wojska Polskiego. Pracował przy radarach i

282
00:13:28,780 --> 00:13:31,560
jak się go później pytałem, dlaczego nie

283
00:13:31,599 --> 00:13:33,520
wyskoczył, to nic nie powiedział. Jak się

284
00:13:33,560 --> 00:13:36,500
go pytałem o UFO, no to milczał jak grób.

285
00:13:36,560 --> 00:13:36,900
No

286
00:13:38,540 --> 00:13:40,780
tajemnica wojskowa w każdym bądź razie pod

287
00:13:40,859 --> 00:13:44,040
tym kątem. No i zachował tą tajemnicę do

288
00:13:44,099 --> 00:13:47,699
końca, ale na pewno znał, znał pana

289
00:13:47,740 --> 00:13:50,339
Grudmana na pewno, bo tam też

290
00:13:50,920 --> 00:13:54,060
pracował także. No
ale nie dopytywałem się.

291
00:13:54,319 --> 00:13:57,160
Mogło też być tak, że wiedział coś, nie

292
00:13:57,180 --> 00:13:58,959
chciał, nie chciał się czymś podzielić,

293
00:13:58,979 --> 00:14:01,540
nie chciał czegoś ujawnić, ale wiedział na

294
00:14:01,579 --> 00:14:04,959
przykład jakieś tam od
kolegów z wojska też historie.

295
00:14:05,020 --> 00:14:08,719
Tak, tak, tak. On coś
tam wiedział, ale, ale

296
00:14:09,900 --> 00:14:11,598
był takim służbistą w każdym bądź razie

297
00:14:11,619 --> 00:14:14,119
dobrym człowiekiem, ale służbistą. No ale

298
00:14:14,180 --> 00:14:17,520
zostawmy to. I teraz, tej samej nocy

299
00:14:17,540 --> 00:14:20,000
bodajże, albo na następną noc,

300
00:14:20,740 --> 00:14:23,219
coś mnie obudziło w nocy, a ja z żoną

301
00:14:23,459 --> 00:14:26,599
byłem w takim osobnym
pokoiku. Spałem wersalka

302
00:14:27,379 --> 00:14:29,879
ja na jednej, żona na drugiej.

303
00:14:31,040 --> 00:14:33,219
W pewnym momencie obudziłem się,

304
00:14:33,560 --> 00:14:35,219
podniosłem się do góry i zobaczyłem przed

305
00:14:35,280 --> 00:14:37,240
oczami coś takiego, co był-- to

306
00:14:37,300 --> 00:14:41,619
przypominało oko ludzkie. Ja teraz mogę to

307
00:14:41,640 --> 00:14:44,780
ocenić jako hologram, który musiał

308
00:14:44,900 --> 00:14:47,219
emanować z mojej głowy. Przyglądałem się

309
00:14:47,520 --> 00:14:50,819
temu parę minut. Mogę to, mogę to opisać.

310
00:14:50,859 --> 00:14:53,980
To było tak w proporcjach jak ludzkie

311
00:14:54,060 --> 00:14:57,980
oko, źrenica czarna i na tym

312
00:14:58,839 --> 00:15:01,599
żółtawym tle były takie cieniutkie

313
00:15:02,859 --> 00:15:05,169
sześciokątne takie, że tak się wyrażę,

314
00:15:05,180 --> 00:15:07,020
takie czerwone nitki, tak jak

315
00:15:07,640 --> 00:15:08,939
dookoła oczywiście tego

316
00:15:09,619 --> 00:15:11,439
przyżółconego bielma,

317
00:15:12,219 --> 00:15:14,199
taki tak jak plaster miodu, jak się patrzy

318
00:15:14,219 --> 00:15:16,140
z góry, plaster miodu, miodu. Wie pan,

319
00:15:16,180 --> 00:15:18,459
jak to wygląda? Mniej więcej taki plaster

320
00:15:18,469 --> 00:15:21,280
miodu. Takie delikatne czerwone żyłki

321
00:15:21,379 --> 00:15:24,959
dookoła, dookoła tej, tej, tej elipsy,

322
00:15:24,980 --> 00:15:28,500
tego oka były takie
czerwone punkciki. No i

323
00:15:29,240 --> 00:15:32,180
na górnej części krawędzi tego oka było

324
00:15:32,240 --> 00:15:35,160
coś tak jakby coś, taka biała kredka,

325
00:15:35,219 --> 00:15:39,199
oczywiście idąca po tym kancie od góry,

326
00:15:39,240 --> 00:15:40,400
taka lekka, taka

327
00:15:41,000 --> 00:15:43,260
neonówka, coś w tym rodzaju. Ale to

328
00:15:44,780 --> 00:15:48,099
raz było na górze, raz na dole, bo ja z

329
00:15:48,119 --> 00:15:49,900
tym zjawiskiem się zetknąłem jeszcze ze

330
00:15:49,939 --> 00:15:52,680
dwa razy co najmniej.
Oczywiście przyjeżdżając

331
00:15:53,560 --> 00:15:57,099
w to miejsce na Mazury. Oczywiście

332
00:15:58,680 --> 00:16:02,260
jak, jak się tak specjalnie ciemności nie

333
00:16:02,319 --> 00:16:03,579
bałem, to później

334
00:16:04,599 --> 00:16:06,280
było tak, że,

335
00:16:07,300 --> 00:16:09,000
że wołałem taką psiunię

336
00:16:09,800 --> 00:16:13,359
sznaucerkę małą, żeby, żeby oczywiście z

337
00:16:13,420 --> 00:16:16,180
panem spała. Oczywiście
w nogach grzała jak,

338
00:16:17,000 --> 00:16:20,648
jak grzejnik. No ale, ale miałem pietra.

339
00:16:20,680 --> 00:16:26,639
No nie powiem, chociaż ja
wiem. No i po jakimś czasie,

340
00:16:27,280 --> 00:16:28,220
po jakimś czasie

341
00:16:30,260 --> 00:16:33,400
przeglądając, przeglądając, szukałem,

342
00:16:33,420 --> 00:16:36,359
szukałem kontaktu z jakimś ufologiem, żeby

343
00:16:36,400 --> 00:16:39,339
mu opowiedzieć to. No ale jakoś nie

344
00:16:40,400 --> 00:16:42,639
mogłem się skontaktować. Nigdzie nie

345
00:16:42,699 --> 00:16:46,020
miałem jakiejś takiej możliwości gdzieś

346
00:16:46,030 --> 00:16:48,780
kupienia czegoś tak, żeby się dotrzeć do

347
00:16:48,819 --> 00:16:50,439
jakiegoś ufologa. No ale

348
00:16:51,339 --> 00:16:53,699
w firmie żona kupiła akurat tego dnia

349
00:16:53,980 --> 00:16:56,920
gazetę, co się rzadko zdarzało i mówi:

350
00:16:56,930 --> 00:17:00,220
"Zobacz, tu jest, tu będzie takie, takie,

351
00:17:01,339 --> 00:17:03,879
taka prelekcja jakiegoś człowieka, który,

352
00:17:03,900 --> 00:17:06,670
którego Francuza, którego porwało UFO"

353
00:17:07,260 --> 00:17:10,159
chyba Siera nazywał w Państwu Kultury, coś

354
00:17:10,199 --> 00:17:13,319
takiego było, to można sprawdzić. No i

355
00:17:13,400 --> 00:17:15,190
tam poznałem Kazimierza Bzowskiego.

356
00:17:15,240 --> 00:17:17,819
Oczywiście, oczywiście ten pan dużo mi

357
00:17:17,839 --> 00:17:19,659
powiedział. No otaczał się młodymi

358
00:17:19,699 --> 00:17:23,339
dziewczynami. Przystojny facet, no. W

359
00:17:23,359 --> 00:17:25,720
każdym bądź razie jedyna korzyść, która z

360
00:17:25,740 --> 00:17:27,800
tego płynęła, to że poznałem Kazimierza

361
00:17:27,810 --> 00:17:29,720
Bzowskiego i tam jeszcze miał

362
00:17:30,699 --> 00:17:32,820
współpracującą osobę.

363
00:17:33,980 --> 00:17:36,280
No i tak się potoczyła nasza, nasza

364
00:17:36,860 --> 00:17:39,780
znajomość. Później pan Kazimierz

365
00:17:40,500 --> 00:17:44,780
Yyy, yyy Dozmetrem.
Aha, bo żona później, bo

366
00:17:44,800 --> 00:17:47,980
jeszcze wrócimy do tego momentu, kiedy,

367
00:17:49,020 --> 00:17:52,340
kiedy on, kiedy widziałem
to UFO na drugi dzień

368
00:17:53,040 --> 00:17:55,220
żona, żona zajrzała mi za uchem, bo mnie

369
00:17:55,300 --> 00:17:57,460
swędziało, prawda? Zajrzała mi za uchem.

370
00:17:57,470 --> 00:17:59,879
"Zobacz, masz taką, masz taką kreskę za

371
00:17:59,920 --> 00:18:02,480
prawym uchem". A tu mnie zaczęło swędzieć.

372
00:18:02,520 --> 00:18:04,060
Takie około dwóch centymetrów. Taka

373
00:18:04,139 --> 00:18:08,624
szrama-Yyy, na plecach,
yy, na plecach miałem

374
00:18:09,364 --> 00:18:12,844
taką okrągłą bliznę z dziurką. No i na

375
00:18:12,924 --> 00:18:16,114
gardle, yy, pod, podjazdy, ja-

376
00:18:16,114 --> 00:18:20,264
Jackiem Adama, yy, coś takiego, mm,

377
00:18:20,344 --> 00:18:22,984
średnicy niecałej, niecałej groszówki.

378
00:18:23,164 --> 00:18:26,924
Taki sześciokątny tworek koloru takiego,

379
00:18:26,964 --> 00:18:29,924
yy, mleczno brązowego. No to już

380
00:18:30,024 --> 00:18:33,904
mnie znikło prawie, ee, po kilkunastu

381
00:18:33,964 --> 00:18:36,364
latach, ale długo się trzymało.

382
00:18:36,444 --> 00:18:41,524
Yyy, pan Kazimierz zmierzył mi dozymetrem.

383
00:18:41,564 --> 00:18:42,224
Ja tam mam gdzieś

384
00:18:42,384 --> 00:18:43,664
zapisane,

385
00:18:44,304 --> 00:18:47,324
eee, i potwierdza, że
tam coś jest, prawda?

386
00:18:47,334 --> 00:18:50,944
A były jakieś zdjęcia
robione tych śladów na ciele?

387
00:18:50,984 --> 00:18:54,584
To znaczy jeszcze tam pozostałości trochę

388
00:18:54,704 --> 00:18:56,414
mam. Ja tam się jeszcze nie przyglądałem.

389
00:18:56,444 --> 00:18:58,814
Być może jeszcze, yy- yyy, w jakimś, w

390
00:18:58,844 --> 00:19:02,444
jakimś, yyy, w jakimś stopniu tam jest,

391
00:19:02,844 --> 00:19:05,224
ale to Wszystko już jest w takim końcowym

392
00:19:05,304 --> 00:19:07,584
zaniku. No to jakby nie było, to jest już,

393
00:19:07,644 --> 00:19:11,474
ee-ee, łącznie to jest ile tam 27 lat.

394
00:19:11,644 --> 00:19:13,024
27 lat.

395
00:19:13,044 --> 00:19:16,104
Prawda? To już jest szmat czasu. Ładnie

396
00:19:16,144 --> 00:19:19,864
się to wszystko jakoś za-zagoiło.

397
00:19:19,984 --> 00:19:21,884
Yyy, w każdym bądź razie, Kazimierz

398
00:19:21,894 --> 00:19:24,594
Brzozowski, yy, z dozymetrem, yy-yy,

399
00:19:24,964 --> 00:19:27,424
badając mi twierdzi, że tam coś się

400
00:19:27,444 --> 00:19:31,644
dzieje, yy-yy, w okolicy gardła, za uchem

401
00:19:32,604 --> 00:19:35,064
i na plecach. Ale do tego jeszcze dojdę,

402
00:19:35,104 --> 00:19:38,624
dlatego że, dlatego że byłem, no musiałem

403
00:19:38,664 --> 00:19:40,384
być kilka razy u-u-u

404
00:19:41,464 --> 00:19:45,304
bioneuroterapeuty, ale to do tego dojdę. I

405
00:19:45,364 --> 00:19:46,944
co jeszcze? Jeszcze za tym uchem miałem

406
00:19:46,954 --> 00:19:49,144
ten problem, że przez kilka lat za tym

407
00:19:49,184 --> 00:19:51,424
uchem, bo miałem trochę gęste włosy, no

408
00:19:51,464 --> 00:19:54,064
teraz już się przerzedziły mocno. I w tym

409
00:19:54,084 --> 00:19:55,884
miejscu zbierały mi się non stop,

410
00:19:55,904 --> 00:19:57,644
codziennie mi się zbierało takie kępy

411
00:19:57,764 --> 00:20:01,344
kurzu. Miałem, nie, nie z lewej strony,

412
00:20:01,364 --> 00:20:03,664
tylko z prawej strony ucha. No trochę było

413
00:20:03,684 --> 00:20:06,284
takie, taki dyskomfort dla mnie, ale to

414
00:20:06,344 --> 00:20:09,444
po jakimś czasie przeszło. No i co z tym?

415
00:20:09,504 --> 00:20:11,524
Co z tym? I

416
00:20:12,684 --> 00:20:15,884
może, nie wiem, czy wypada mówić, bo to

417
00:20:15,983 --> 00:20:18,944
znany bioneuroterapeuta ma swoją taką

418
00:20:18,964 --> 00:20:20,724
klinikę w Warszawie

419
00:20:22,004 --> 00:20:25,164
i mmm, miałem problem z kręgosłupem, bo

420
00:20:25,704 --> 00:20:29,004
troszeczkę dźgałem, yy-yy, trochę ciężarów

421
00:20:29,024 --> 00:20:32,284
i ciągle tam coś mi tam przeskakiwało. No

422
00:20:32,324 --> 00:20:34,064
i podzieliłem, podzieliłem się z nim,

423
00:20:34,304 --> 00:20:37,604
podzieliłem się z nim, yy-yy, tą, tą

424
00:20:37,624 --> 00:20:40,884
wiedzą. No i facet mówi: "Proszę pana,

425
00:20:40,924 --> 00:20:44,224
niech ja na pana spojrzę". On w ogóle,

426
00:20:44,324 --> 00:20:46,564
yy-yy, muszę dodać, że napisał kilka

427
00:20:46,584 --> 00:20:49,804
książek, yy-yy, może
później panu podpowiem, jak,

428
00:20:50,664 --> 00:20:52,024
jak on się nazywa.

429
00:20:52,064 --> 00:20:54,514
To może pan teraz powiedzieć, ja najwyżej,

430
00:20:54,744 --> 00:20:56,124
ewentualnie nie będę podawał.

431
00:20:56,164 --> 00:20:59,544
Żeby nie zrobić darmowej reklamy komuś.

432
00:20:59,624 --> 00:21:00,194
Yyy-yy,

433
00:21:02,304 --> 00:21:02,504
pan

434
00:21:03,304 --> 00:21:07,244
Robert-- on ma swoją, bodajże, na Woli

435
00:21:07,924 --> 00:21:11,304
ć, yyy, się nazywa chyba na Woli. No i nie

436
00:21:11,344 --> 00:21:13,144
wiem, czy jeszcze, jeszcze, nie wiem, czy

437
00:21:13,164 --> 00:21:15,424
on jeszcze pracuje. W każdym bądź razie

438
00:21:16,324 --> 00:21:18,444
można się spytać. W każdym bądź razie

439
00:21:18,464 --> 00:21:20,264
mówi: "Proszę pana, niech pan wstanie".

440
00:21:20,284 --> 00:21:23,884
Popatrzył na mnie, mówi: "Wie pan co? Za

441
00:21:24,004 --> 00:21:27,144
uchem, tutaj po prawej stronie ucha to

442
00:21:27,464 --> 00:21:31,004
pryska panu światło wielkości długopisu.

443
00:21:31,904 --> 00:21:34,544
Natomiast z tyłu, z pleców, yy, na

444
00:21:34,584 --> 00:21:36,744
wysokości, bo ja mam ten ślad na wysokości

445
00:21:36,864 --> 00:21:39,934
troszeczkę powyżej nerki, yy-ee,

446
00:21:40,924 --> 00:21:43,504
tryskają panu promienie. Ale żeby było

447
00:21:43,544 --> 00:21:47,184
ciekawiej, to pański, nie wiem jaki to był

448
00:21:47,224 --> 00:21:50,204
czakram, zmienił, zmieniły panu miejsce

449
00:21:50,244 --> 00:21:52,754
czakramu. Ten ładniej tu, a tamten jest w

450
00:21:52,764 --> 00:21:55,024
tym miejscu. Ja mówię do niego: "A czy to

451
00:21:55,084 --> 00:21:58,833
jest, yy, czy to jest dla mnie, yy, złe?"

452
00:21:59,244 --> 00:22:00,934
A on mówi: "Nie, tylko pierwszy raz z-c-z

453
00:22:00,934 --> 00:22:03,984
czymś takim się spotykam". No tak,

454
00:22:05,064 --> 00:22:07,784
ale jeszcze do niego dojdę, bo przyszła

455
00:22:07,844 --> 00:22:11,304
taka, przyszła taka sytuacja, że jeszcze o

456
00:22:11,364 --> 00:22:13,644
coś się go spytałem, ale muszę się

457
00:22:13,684 --> 00:22:17,464
trzymać chronologii. I teraz, teraz tak.

458
00:22:17,484 --> 00:22:18,324
No i teraz

459
00:22:19,344 --> 00:22:21,464
muszę wrócić do tej drugiej części, czyli

460
00:22:21,484 --> 00:22:24,644
chodzi o sprawy astralne. No to wie. Leżę

461
00:22:24,683 --> 00:22:27,104
sobie, śpię sobie w łóżeczku, ale to już

462
00:22:27,124 --> 00:22:29,284
tu, już w Warszawie. No i nad ranem jest

463
00:22:29,344 --> 00:22:32,444
taka sytuacja. Coś tam mi się śni i w

464
00:22:32,484 --> 00:22:34,484
pewnym momencie, w pewnym momencie

465
00:22:34,744 --> 00:22:37,684
znajduję się, znajduję się, ale odróżniam

466
00:22:37,764 --> 00:22:40,224
sen od astrala. I w pewnym momencie

467
00:22:40,244 --> 00:22:42,564
znajduję się przed ulicą. Jest wszystko

468
00:22:42,604 --> 00:22:45,284
normalnie, tak jak, jak, jak, jak, jak w

469
00:22:45,364 --> 00:22:46,764
rzeczywistości. Nagle

470
00:22:47,484 --> 00:22:48,814
przekraczam tą ulicę,

471
00:22:49,824 --> 00:22:52,164
yy, ale zanim przekroczyłem tą ulicę, to

472
00:22:52,784 --> 00:22:54,724
za tą ulicą jest, bo to jest w ogóle w

473
00:22:54,764 --> 00:22:57,084
nocy, bo spałem, to było, to było w nocy,

474
00:22:57,124 --> 00:22:59,724
prawda? To wszystko działo się w nocy, bo

475
00:22:59,744 --> 00:23:01,164
to chyba było zimową porą, już nie

476
00:23:01,184 --> 00:23:04,264
pamiętam. W każdym bądź razie było ciemno.

477
00:23:04,504 --> 00:23:07,544
No i znajduje się, znajduje się, yy-yy,

478
00:23:07,624 --> 00:23:10,284
znajduje się nagle przed ulicą. Za tą

479
00:23:10,304 --> 00:23:13,304
ulicą widzę, yy-yy, dookoła pole, a po

480
00:23:13,364 --> 00:23:15,824
prawej stronie jest gospodarstwo rolne.

481
00:23:15,864 --> 00:23:18,764
Nie wiem, co, coś mi
kazało przejść przez tą ulicę

482
00:23:19,684 --> 00:23:22,444
i w pewnym momencie, yy-yy, na tym

483
00:23:22,744 --> 00:23:24,954
powiedzmy, ile tam to gospodarstwo było,

484
00:23:25,364 --> 00:23:28,444
takie prostokątne, ogrodzone, ale od

485
00:23:28,484 --> 00:23:31,824
strony ulicy była, było, było puste. I na

486
00:23:31,904 --> 00:23:34,884
tym, na tym miejscu powstało nagle takie

487
00:23:34,924 --> 00:23:37,724
tornado. Ale co jest najciekawsze w tym

488
00:23:37,764 --> 00:23:41,324
wszystkim? Że to wszystko widzę-- moja

489
00:23:41,404 --> 00:23:43,784
percepcja w ogóle jest inna, bogatsza niż

490
00:23:43,884 --> 00:23:46,404
ta, którą operujemy na co dzień. Ja nawet

491
00:23:46,424 --> 00:23:49,504
mogłem przeczytać swoim wzrokiem, co jest

492
00:23:49,544 --> 00:23:52,304
napisane na śmieciach, jakby była gazeta.

493
00:23:52,344 --> 00:23:54,604
Ja mówię-- ja widziałem tam taką jakąś

494
00:23:54,724 --> 00:23:57,664
płaską butelkę i mogłem powiedzieć to, czy

495
00:23:57,704 --> 00:24:00,104
ta butelka była pusta, prawda?

496
00:24:01,004 --> 00:24:03,564
Jak powstało to potężne tornado, to w

497
00:24:03,724 --> 00:24:06,735
pewnym momencie znalazłem się na takim-Na

498
00:24:06,755 --> 00:24:08,845
takiej jakby windzie, takiej

499
00:24:08,876 --> 00:24:12,735
niewidzialnej. I ona szła pod skocem, bo

500
00:24:13,056 --> 00:24:14,216
jeszcze muszę powiedzieć, że nad tym

501
00:24:14,275 --> 00:24:16,296
gospodarstwem wisiało potężne UFO.

502
00:24:16,616 --> 00:24:20,755
Świetnie go widziałem. Takie klasyczne. I

503
00:24:21,356 --> 00:24:22,916
nagle znalazłem się na takim

504
00:24:23,556 --> 00:24:26,495
niewidzialnym jakimś podeście. Tak jakby--

505
00:24:27,356 --> 00:24:29,995
to zaczęło mnie wciągać powoli do góry.

506
00:24:30,015 --> 00:24:31,936
Najpierw w lewo od tego obiektu,

507
00:24:32,056 --> 00:24:34,015
zatrzymało się i później w prawo do tego

508
00:24:34,056 --> 00:24:37,275
obiektu. Ale najgorsze to było to, to moje

509
00:24:37,336 --> 00:24:39,676
uczucie, że bałem się, bo nie miałem się

510
00:24:39,735 --> 00:24:43,436
za co złapać. Nie było poręczy, pod nogami

511
00:24:43,495 --> 00:24:46,416
nic nie było, a zacząłem iść do góry. No

512
00:24:46,456 --> 00:24:51,056
jak się ogląda, ogląda
uciekającą trawę, bo tam

513
00:24:51,956 --> 00:24:53,836
na tym polu nie było żadnego tam

514
00:24:54,976 --> 00:24:59,275
owska, zwykła trawa była. To zacząłem,

515
00:24:59,296 --> 00:25:01,856
zacząłem grzać do góry. No to miałem

516
00:25:01,876 --> 00:25:06,076
pietra. Dziwne uczucie. I w końcu, i w

517
00:25:06,136 --> 00:25:07,916
końcu skręciłem w prawo i

518
00:25:07,956 --> 00:25:09,936
wpłynąłem. Już tego nie pamiętam.

519
00:25:09,976 --> 00:25:13,136
Wpłynąłem do środka, do wnętrza. I co tam

520
00:25:13,176 --> 00:25:15,916
było ciekawego? Tam normalnie było-- nie

521
00:25:15,936 --> 00:25:19,056
było jakichś oświetleń,
tylko po prostu było jasno.

522
00:25:19,775 --> 00:25:20,846
I co jest ciekawe-

523
00:25:20,856 --> 00:25:23,116
Czyli tak jakby wnętrze tego obiektu było

524
00:25:23,176 --> 00:25:26,136
jakby tak wypełnione
takim światłem jednolitym?

525
00:25:26,216 --> 00:25:28,836
Normalnie, normalnie było światło, tylko

526
00:25:28,856 --> 00:25:30,755
nie było żarówek, o w ten sposób mogę

527
00:25:30,775 --> 00:25:32,995
powiedzieć najprościej. Ale co było

528
00:25:33,036 --> 00:25:37,116
najciekawsze? Że we wnętrzu oczywiście

529
00:25:38,136 --> 00:25:42,176
ta krzywizna obiektu zewnętrzna była--

530
00:25:42,196 --> 00:25:44,356
przypominała tą krzywiznę od wewnątrz.

531
00:25:44,396 --> 00:25:45,795
Także to nie tak, że tam było w środku

532
00:25:45,856 --> 00:25:48,106
kwadratowe, a na zewnątrz było obłe,

533
00:25:48,136 --> 00:25:52,116
prawda? Ale coś było dla
mnie-- było dla mnie ciekawe

534
00:25:53,056 --> 00:25:55,956
to, że tam były po prostu kobiety, młode

535
00:25:55,976 --> 00:25:58,985
kobiety. Trzy albo cztery bardzo ładne.

536
00:26:00,735 --> 00:26:03,416
Ludzie, po prostu ludzie.
Białe, ładne kobiety

537
00:26:04,096 --> 00:26:07,515
i... A jedna z nich mogła mieć, te młode

538
00:26:07,536 --> 00:26:09,136
to wyglądały na jakieś dwadzieścia parę

539
00:26:09,176 --> 00:26:12,275
lat, ale wśród nich była taka jedna,

540
00:26:13,136 --> 00:26:14,675
m-mógłbym powiedzieć, że miała około

541
00:26:14,755 --> 00:26:17,455
trzydziestu, trzydziestu pięciu lat. Ale

542
00:26:19,316 --> 00:26:20,816
rozmawialiśmy telepatycznie

543
00:26:21,436 --> 00:26:26,576
i pokazywała ręką

544
00:26:22,735 --> 00:26:24,396
ona mi mówi, żebym podszedł

545
00:26:27,616 --> 00:26:29,196
gościa, który siedział

546
00:26:29,976 --> 00:26:32,576
pośrodku tego salonu. A żeby było

547
00:26:32,696 --> 00:26:36,755
ciekawiej, to facet
siedział za biurkiem takim

548
00:26:37,536 --> 00:26:42,576
zdobionym, ciężkim,
dębowym, może orzechowym. I

549
00:26:43,515 --> 00:26:45,616
kazała mi, no znaczy kazała-- no

550
00:26:45,976 --> 00:26:48,096
powiedziała, żebym poszedł, poszedł

551
00:26:48,976 --> 00:26:52,616
w jego kierunku. Zrobiłem, ale zanim to

552
00:26:52,656 --> 00:26:55,515
zrobiłem, to facet stał co do tego

553
00:26:55,556 --> 00:27:00,056
biurka normalnego wzrostu, przeciętnego.

554
00:27:00,316 --> 00:27:02,416
Był, mógłbym powiedzieć, że

555
00:27:02,696 --> 00:27:07,255
taki-- taka typowo południowa uroda, taki

556
00:27:08,116 --> 00:27:09,024
mógłbym powiedzieć, że był--

557
00:27:09,795 --> 00:27:12,366
przypominał mi Włocha z urody, prawda?

558
00:27:12,376 --> 00:27:15,436
Przystojny w miarę facet patrzył na mnie i

559
00:27:15,536 --> 00:27:18,586
tak, tak się, tak się uśmiechnął,

560
00:27:18,596 --> 00:27:21,015
jakbyśmy się już znali. Ale to było

561
00:27:21,036 --> 00:27:25,396
ciekawe, że całą uwagę
skoncentrowałem na jego włosach.

562
00:27:27,056 --> 00:27:29,576
Były lekko przystrzyżone, to znaczy były

563
00:27:29,856 --> 00:27:30,896
krótko przystrzyżone

564
00:27:31,616 --> 00:27:32,906
i tworzyły taką,

565
00:27:33,696 --> 00:27:35,876
tak jak, jak są warcaby czarno białe,

566
00:27:35,896 --> 00:27:38,476
prawda? Taką kostkę dwa i pół centymetra,

567
00:27:38,515 --> 00:27:40,116
powiedzmy na dwa i pół centymetra.

568
00:27:41,356 --> 00:27:44,036
Ale co było najciekawsze, to tak jak z tym

569
00:27:44,076 --> 00:27:46,096
tornadem. Ja to Wszystko widziałem w ten

570
00:27:46,136 --> 00:27:48,775
sposób, że jak gdybym chciał, to bym

571
00:27:48,816 --> 00:27:51,685
policzył upory na, na twarzy. A on stał,

572
00:27:51,856 --> 00:27:54,235
ten ja wiem, jakieś osiem metrów ode mnie,

573
00:27:54,255 --> 00:27:58,235
prawda? Za tym biurkiem. Yyy, co tam

574
00:27:58,275 --> 00:28:00,196
jeszcze? No mógłbym, jakbym chciał

575
00:28:00,275 --> 00:28:03,476
wzrokiem. Taka jakaś
nadwrotność. Nie potrafię tego

576
00:28:04,856 --> 00:28:07,976
[pauza] jakoś wytłumaczyć. Mógłbym

577
00:28:08,015 --> 00:28:10,336
zajrzeć-- gdybym miał taką wolę, mógłbym

578
00:28:10,396 --> 00:28:11,876
zajrzeć do jego porów.

579
00:28:12,456 --> 00:28:13,936
Czyli tak jakby zniknęły wszystkie

580
00:28:13,976 --> 00:28:16,176
ograniczenia wynikające z jakby z

581
00:28:17,295 --> 00:28:19,275
posiadania fizycznych oczu.

582
00:28:19,316 --> 00:28:22,495
W ogóle nie no normalnie, tak jak fizyczne

583
00:28:22,536 --> 00:28:24,375
oczy, bo astral to jest po prostu

584
00:28:24,435 --> 00:28:27,216
duplikaty ciała materialnego, to też chyba

585
00:28:27,235 --> 00:28:29,495
coś jest materialnego, ale to jest jakoś

586
00:28:29,696 --> 00:28:31,116
inaczej poukładane. Ja się na tym nie

587
00:28:31,156 --> 00:28:33,976
znam. Troszeczkę czytałem, ale nie chcę

588
00:28:33,995 --> 00:28:36,146
się wymądrzać. W każdym bądź razie, w

589
00:28:36,146 --> 00:28:38,216
każdym bądź razie nasze zmysły po prostu

590
00:28:39,096 --> 00:28:42,656
działają na innych falach. W ogóle inna

591
00:28:42,676 --> 00:28:45,556
percepcja, bogatsza. W każdym bądź razie

592
00:28:45,795 --> 00:28:47,116
jest taka sytuacja, że

593
00:28:48,536 --> 00:28:51,356
zrobiłem ze dwa, trzy kroki i tak jakby mi

594
00:28:51,416 --> 00:28:53,976
ktoś w tym samym momencie obciął film i

595
00:28:54,016 --> 00:28:56,716
już mnie odprowadzają do, do wyjścia. Ja

596
00:28:56,755 --> 00:28:58,455
nie wiem, co się co się działo w tym

597
00:28:58,476 --> 00:28:59,755
czasie. Mogłem tam być

598
00:29:00,576 --> 00:29:02,096
miesiąc. Nie wiem, bo to jest

599
00:29:03,136 --> 00:29:05,255
tam czas działa troszeczkę inny. W każdym

600
00:29:05,266 --> 00:29:06,636
bądź razie, inaczej, w każdym bądź razie

601
00:29:06,795 --> 00:29:07,795
odprowadzają mnie

602
00:29:08,516 --> 00:29:12,275
tą samą drogą i po tej
samej windzie niewidzialnej

603
00:29:13,376 --> 00:29:16,216
schodzę w dół. Oczywiście z taką samą

604
00:29:16,235 --> 00:29:17,056
bojaźnią, jak

605
00:29:17,795 --> 00:29:19,495
wędrowałem do góry. Oczywiście, nie ma

606
00:29:19,516 --> 00:29:22,676
trzymanki, prawda? Człowiek osiada powoli

607
00:29:22,696 --> 00:29:24,936
na trawie i tylko dotknąłem, dotknąłem

608
00:29:24,976 --> 00:29:28,995
pola. Momentalnie znalazłem się w domu. To

609
00:29:29,056 --> 00:29:31,056
jest to, Jest to. Ja tutaj zrobiłem

610
00:29:31,076 --> 00:29:32,896
troszeczkę tak dla przypomnienia, bo to

611
00:29:32,916 --> 00:29:34,606
było strasznie dawno. Tutaj-

612
00:29:34,755 --> 00:29:36,775
Mam takie pytanie właśnie, czy podczas

613
00:29:36,815 --> 00:29:39,636
tego zdarzenia, tego, które przed chwilą

614
00:29:39,656 --> 00:29:43,056
pan opisał, czy byłby pan w stanie

615
00:29:43,096 --> 00:29:45,356
określić, w jakim miejscu rozgrywała się

616
00:29:45,476 --> 00:29:47,846
ta cała akcja? Zna pan tą okolicę, z

617
00:29:47,896 --> 00:29:49,545
której został pan wzięty?

618
00:29:49,616 --> 00:29:52,076
A skąd! Nie wiem. Po prostu nie wiem. Ja

619
00:29:52,156 --> 00:29:53,836
uważam, że to nie zależało ode mnie. To

620
00:29:53,856 --> 00:29:55,896
jakieś siły spowodowały, że ja się tam

621
00:29:55,936 --> 00:29:58,216
znalazłem. Nie wiem, gdzie to mogło być.

622
00:29:58,235 --> 00:29:59,696
To mogło być w Ameryce, mogło być

623
00:30:00,976 --> 00:30:04,216
gdzieś na, gdzieś na południu albo północy

624
00:30:04,255 --> 00:30:06,676
Polski. Nie wiem, naprawdę nie wiem.

625
00:30:07,516 --> 00:30:11,492
W każdym bądź razie-To jest ten jeden

626
00:30:11,592 --> 00:30:14,032
opis. I teraz tak mam taką

627
00:30:14,052 --> 00:30:18,012
sytuację, mam sen na przykład. I w tym to

628
00:30:18,072 --> 00:30:20,272
też jest ciekawe, dlatego że ma ciekawą

629
00:30:20,352 --> 00:30:22,272
konstrukcję ten sen. Otóż

630
00:30:22,892 --> 00:30:26,352
śni mi się, ale to już tutaj, w Warszawie,

631
00:30:26,792 --> 00:30:29,712
znana ulica, która dochodzi do

632
00:30:29,772 --> 00:30:35,752
głównej. Tylko tak,
jakby, jakby, jakby, jakby,

633
00:30:37,292 --> 00:30:39,252
jakby to powiedzieć... Nikogo nie było,

634
00:30:39,292 --> 00:30:43,091
tylko, tylko stał pojazd
przy głównej ulicy

635
00:30:44,072 --> 00:30:46,792
i w tym podjeździe i na zewnątrz pojazdu

636
00:30:47,452 --> 00:30:50,172
stali młodzi, młodzi ludzie,

637
00:30:50,792 --> 00:30:53,212
wojskowi, w takich mundurach moro,

638
00:30:54,392 --> 00:30:56,292
podchodzi do mnie-- to tak, jakby to był

639
00:30:56,492 --> 00:30:58,172
alternatywny świat. Wie pan, o co mi

640
00:30:58,232 --> 00:31:00,452
chodzi. No tak samo miejsce, tylko że nie

641
00:31:00,492 --> 00:31:03,412
ma ludzi. Jest noc, te same zabudowania.

642
00:31:03,432 --> 00:31:04,972
Tylko że nie ma ludzi. Tak jakby

643
00:31:04,992 --> 00:31:08,772
alternatywny świat do tego, który był. No

644
00:31:08,832 --> 00:31:11,872
i podchodzi, podchodzi do mnie, a ja jakoś

645
00:31:11,882 --> 00:31:13,492
się tam znajduję. Podchodzi do mnie

646
00:31:14,492 --> 00:31:18,072
dowódca tego oddziału i telepatycznie mi

647
00:31:18,092 --> 00:31:20,672
przekazuje, że to znaczy ja, ja wiem, że

648
00:31:20,692 --> 00:31:23,592
ja jestem, mam być obserwatorem i zaprasza

649
00:31:23,632 --> 00:31:26,012
mnie do środka. Wszyscy na mnie zerkają z

650
00:31:26,072 --> 00:31:31,972
boku i tak, mm... Widzę, widzę, że na coś

651
00:31:31,992 --> 00:31:36,552
czekają. Siadam jakieś trzy miejsca od, od

652
00:31:36,752 --> 00:31:38,872
kierowcy. Pojazd

653
00:31:38,932 --> 00:31:41,772
rusza. On przypominał ten pojazd dawnego

654
00:31:41,872 --> 00:31:44,152
berlета, tylko dwa razy dłuższy.

655
00:31:44,912 --> 00:31:47,632
Przypominał. W każdym bądź razie rusza i

656
00:31:47,672 --> 00:31:49,932
zaczyna się unosić w górę i grzeje w

657
00:31:49,992 --> 00:31:53,372
stronę południową. Ale co ciekawe, grzeje

658
00:31:53,392 --> 00:31:55,792
nad jezioro. Ja myślę w pewnym momencie,

659
00:31:55,812 --> 00:31:58,592
mówię: "pozawijamy ich". Krzyżuję ręce, a

660
00:31:58,652 --> 00:32:00,412
on przenika jak przez masło, jak przez

661
00:32:00,452 --> 00:32:03,892
mgłę. Za chwilę, no oczywiście ku uciesze

662
00:32:04,392 --> 00:32:09,472
tych, tych chłopaków.
Widocznie czekali na ten moment

663
00:32:10,772 --> 00:32:11,792
i okazuje się, że

664
00:32:12,572 --> 00:32:15,272
mamy wylądować i tak za kilka minut

665
00:32:15,312 --> 00:32:16,932
dosłownie lądujemy w okolicach

666
00:32:16,972 --> 00:32:18,712
Częstochowy. Nie wiem, dlaczego tak mi się

667
00:32:18,752 --> 00:32:19,572
to kojarzy.

668
00:32:20,832 --> 00:32:23,972
Wychodzimy z tego pojazdu i dostaję

669
00:32:24,012 --> 00:32:26,412
przekaz telepatyczny, że, że w

670
00:32:27,432 --> 00:32:32,862
tych okolicach z innego
świata, z innego świata no...

671
00:32:33,232 --> 00:32:33,761
[laughing]

672
00:32:34,092 --> 00:32:36,492
Przedar-- przedar-- przedarła się jakaś

673
00:32:36,552 --> 00:32:40,952
złośliwa, potężna istota. I tą istotę

674
00:32:41,072 --> 00:32:41,592
muszą,

675
00:32:42,592 --> 00:32:45,852
muszą zawrócić z powrotem do tego swojego

676
00:32:45,912 --> 00:32:48,662
wymiaru. Ale...

677
00:32:49,272 --> 00:32:54,072
No i oczywiście budzę się, budzę się i na

678
00:32:54,112 --> 00:32:56,092
drugi dzień idę w to samo miejsce. Patrzę,

679
00:32:56,132 --> 00:32:58,421
no ale nie ma tego wieżowca, nie ma tego,

680
00:32:58,932 --> 00:33:00,712
wiesz. Kurczę, to rzeczywiście,

681
00:33:02,272 --> 00:33:05,112
rzeczywiście sen. No ale okazuje się, że

682
00:33:05,152 --> 00:33:06,392
ten wieżowiec powstał

683
00:33:07,072 --> 00:33:09,812
w zeszłym roku, w tym miejscu. Ciekawe,

684
00:33:09,832 --> 00:33:13,672
prawda? Czyli te wydarzenia miały, miały,

685
00:33:13,712 --> 00:33:15,312
miały się dziać właśnie

686
00:33:16,092 --> 00:33:17,192
teraz. No.

687
00:33:17,232 --> 00:33:18,701
Czyli tak jakby to było sen, w jakimś

688
00:33:18,752 --> 00:33:20,752
sensie prorocze, można powiedzieć.

689
00:33:20,792 --> 00:33:23,252
Tak, tak. Nie no, ja miałem tam... Ja mogę

690
00:33:23,312 --> 00:33:26,192
tak przeskoczyć na chwilę, proszę pana,

691
00:33:26,592 --> 00:33:30,792
mogę przeskoczyć
jeszcze do takiej sytuacji.

692
00:33:31,772 --> 00:33:33,472
Śpię sobie, jeżeli chodzi już o takie

693
00:33:33,512 --> 00:33:40,292
prorocze. No, śpię sobie,
a śni mi się, że... Aha, no

694
00:33:40,912 --> 00:33:43,092
mamy się udać na drugi dzień. Na drugi

695
00:33:43,132 --> 00:33:44,072
dzień mamy się udać

696
00:33:44,772 --> 00:33:45,912
z Woli na Pragę

697
00:33:47,032 --> 00:33:50,872
po towar. No i mi się śni, że, że przy

698
00:33:50,972 --> 00:33:54,972
śpiących skręcamy w lewo,
dojeżdżamy do Stalowej,

699
00:33:56,152 --> 00:34:00,592
Stalową w prawo, później znowu w prawo i

700
00:34:00,612 --> 00:34:02,952
jedziemy oczywiście na miejsce

701
00:34:02,972 --> 00:34:06,092
tam, gdzie mamy być. No ale widzę matkę

702
00:34:06,152 --> 00:34:07,992
moją, bo tam mieszkała, już świętej

703
00:34:08,012 --> 00:34:09,912
pamięci i rozmawia z jakimś facetem

704
00:34:09,972 --> 00:34:13,871
niskim, gestykuluje sobie rękoma. No i po

705
00:34:13,912 --> 00:34:16,442
tym fakcie się budzę. Wsiadamy w samochód.

706
00:34:16,532 --> 00:34:21,172
Mieliśmy wtedy malucha.
No i jesteśmy w trasie.

707
00:34:22,072 --> 00:34:24,351
Ja mówię do żony: "Wiesz co? Śniło mi się,

708
00:34:24,412 --> 00:34:27,551
że spotkałem, spotkałem matkę". A ona

709
00:34:27,572 --> 00:34:29,032
mówi: "Przecież nie będziemy jechać

710
00:34:29,110 --> 00:34:31,171
Stalową". Proszę sobie wyobrazić.

711
00:34:31,252 --> 00:34:33,601
Dojeżdżamy, a tam jest napisane "Odjazd".

712
00:34:33,692 --> 00:34:37,372
Skręcamy w Stalową, patrzę, matka wywija

713
00:34:37,412 --> 00:34:41,192
rękoma do faceta, rozmawiając tam z nim.

714
00:34:41,292 --> 00:34:42,472
Ciekawe to. Później

715
00:34:43,192 --> 00:34:46,692
wziąłem-- No ja rozmawiałem tam-- Często

716
00:34:46,732 --> 00:34:50,752
odwiedzałem pana
Kazimierza Brzozowskiego.

717
00:34:52,092 --> 00:34:55,192
Umówiłem się z nim, że koniecznie, wie

718
00:34:55,252 --> 00:34:59,112
pan, męczyło, co
tam się działo, kiedy,

719
00:35:00,052 --> 00:35:03,372
kiedy w tym momencie ucięli mi ten film.

720
00:35:03,412 --> 00:35:06,212
Wie pan, ciekawy byłem, co tam się działo,

721
00:35:06,232 --> 00:35:08,212
działo. No i chciałem się poddać

722
00:35:08,232 --> 00:35:10,692
hipnozie. No niestety nie udała się. Był

723
00:35:10,812 --> 00:35:13,372
pan Kazimierz Bzowki. Ale później-- Ale

724
00:35:13,412 --> 00:35:15,452
miałem przez cały dzień i noc, miałem

725
00:35:15,492 --> 00:35:17,652
problem dlatego, że źle mnie zamknęła tą

726
00:35:17,672 --> 00:35:22,052
hipnozę. Właściwie to nic, niczego tam nie

727
00:35:22,092 --> 00:35:24,432
doświadczyłem, a dziewczyna wzięła i

728
00:35:24,442 --> 00:35:30,412
jakoś rozedrgała ciało.
No, no fatalnie się czułem.

729
00:35:32,392 --> 00:35:34,932
Później była taka sytuacja, że

730
00:35:36,032 --> 00:35:37,392
pan Bzowki, on w ogóle

731
00:35:38,732 --> 00:35:40,732
współpracował z panem Wilkiem. Zresztą

732
00:35:40,772 --> 00:35:45,432
napisał taką książkę "Sieć Wilka".

733
00:35:45,712 --> 00:35:47,422
No i, no i w pewnym momencie mówi, wie

734
00:35:47,432 --> 00:35:52,312
pan, pan to jest orionida. A... Ale

735
00:35:52,332 --> 00:35:54,672
dlaczego? Dlaczego to było ciekawe?

736
00:35:54,712 --> 00:35:59,172
Ponieważ żeśmy uciekli-- nie, nie wiem,

737
00:35:59,252 --> 00:36:01,712
nie wiem, na ile mu wtedy wierzyć, ale w

738
00:36:01,722 --> 00:36:03,972
każdym bądź razie pan Wilk to był dobrym

739
00:36:04,052 --> 00:36:06,422
radiestetem. W ogóle tam chyba naukowcem

740
00:36:06,472 --> 00:36:07,732
był, ale oprócz tego

741
00:36:08,612 --> 00:36:14,852
parał się, parał się-Z tym wahadełkiem.

742
00:36:15,052 --> 00:36:18,972
Był dobrym radiestetą.
On potrafił, yy, on potrafił

743
00:36:19,072 --> 00:36:23,672
pokazać wahadełkiem,
yy, gdzie wylądowali

744
00:36:25,092 --> 00:36:28,912
kosmici, w którym roku to było, ilu było

745
00:36:28,992 --> 00:36:31,372
załogantów, a nawet, a nawet

746
00:36:32,032 --> 00:36:35,872
mógł, yy, mógł powiedzieć, kiedy wylądują,

747
00:36:35,892 --> 00:36:38,752
w którym roku i ilu ich będzie. To

748
00:36:39,512 --> 00:36:42,192
było dla mnie dziwne. No ale, yy,

749
00:36:42,212 --> 00:36:44,692
proponuję, proponuję przeczytać, jeżeli

750
00:36:44,732 --> 00:36:47,072
pan nie czytał Sieci Wilka. Jest ciekawie

751
00:36:47,092 --> 00:36:49,112
napisane. W każdym bądź razie

752
00:36:49,792 --> 00:36:53,412
facet taki dosyć,
bardzo inteligentny także,

753
00:36:54,272 --> 00:36:54,692
także

754
00:36:55,552 --> 00:36:58,352
mógł powiedzieć, czy ktoś był wzięty, czy

755
00:36:58,372 --> 00:37:00,732
ktoś nie był wzięty, kiedy i o której

756
00:37:00,792 --> 00:37:04,692
godzinie, gdzie. Natomiast, natomiast

757
00:37:04,712 --> 00:37:07,352
współpracował też z panem Brzezińskim. Też

758
00:37:07,412 --> 00:37:10,312
nie żyje. Poumierali jakoś, jakoś tak

759
00:37:10,912 --> 00:37:14,192
blisko siebie, yy, czasowo. A pan

760
00:37:14,212 --> 00:37:16,811
Brzeziński świetnie też, yy, też

761
00:37:17,352 --> 00:37:19,672
posługiwał się wahadełkiem. Z kolei

762
00:37:19,692 --> 00:37:23,562
powiedział, że mam jakieś powiązanie z, z,

763
00:37:23,562 --> 00:37:26,672
z Atlantami. Wierzyć, nie wierzyć? No,

764
00:37:27,232 --> 00:37:30,472
yy, ja mówię: "A może pan coś więcej

765
00:37:30,512 --> 00:37:32,152
powiedzieć?" Powiedział, że nie mogę. No

766
00:37:32,292 --> 00:37:34,792
to, jak nie może, no to nie naciskałem.

767
00:37:34,892 --> 00:37:36,692
No to w takich sytuacjach nigdy człowiek

768
00:37:36,712 --> 00:37:39,412
nie wie, co ma myśleć
o takich stwierdzeniach.

769
00:37:39,452 --> 00:37:42,252
Proszę pana, yy, ale dzięki, dzięki panu,

770
00:37:42,872 --> 00:37:44,692
N-n-n, panu Grodzkiemu poznałem wielu

771
00:37:44,712 --> 00:37:47,972
ciekawych ludzi. Okazuje się, że, że moje

772
00:37:48,012 --> 00:37:50,632
doświadczenia były najbardziej przyjemne z

773
00:37:51,092 --> 00:37:52,472
nich wszystkich. Proszę pana, jak ja

774
00:37:52,512 --> 00:37:54,612
popatrzyłem na tych ludzi, którzy byli

775
00:37:54,632 --> 00:37:57,232
wzięci, to jak oni mi opowiadali, to mieli

776
00:37:57,252 --> 00:38:02,462
ogień w oczach, także no, także no, yy,

777
00:38:02,932 --> 00:38:06,732
mogliby mi tylko pozazdrościć,
no, emocji. Pozytywnych

778
00:38:06,812 --> 00:38:07,632
oczywiście.

779
00:38:07,672 --> 00:38:09,732
No, nawet do Radia Paranormalium dzwonią

780
00:38:09,772 --> 00:38:12,072
czasami słuchacze, którzy opowiadają

781
00:38:12,392 --> 00:38:14,032
historie, jak na przykład słuchaczka z

782
00:38:14,232 --> 00:38:16,062
dziesiątego odcinka "Mówią świadkowie",

783
00:38:16,092 --> 00:38:17,812
gdzie naprawdę te historie były bardzo

784
00:38:17,872 --> 00:38:20,282
takie, kolokwialnie mówiąc, hardkorowe z

785
00:38:20,352 --> 00:38:21,572
tymi wzięciami.

786
00:38:21,592 --> 00:38:21,691
No

787
00:38:22,312 --> 00:38:23,691
wie pan, no nie wiem, czy to ma jakiś

788
00:38:23,712 --> 00:38:27,312
wpływ, yy, ale tak z ciekawości, bo ja, bo

789
00:38:27,372 --> 00:38:29,712
tam jeszcze były grupy krwi, prawda? No

790
00:38:29,752 --> 00:38:32,272
to moja grupa krwi to jest taka najrzadsza

791
00:38:32,332 --> 00:38:34,321
z najrzadszych bodajże, bo jest AB Rh

792
00:38:34,452 --> 00:38:38,132
minus, także to jest ta z
tych najrzadszych krwi.

793
00:38:38,752 --> 00:38:41,132
O, może to też ma, miało jakiś wpływ? No

794
00:38:41,192 --> 00:38:43,392
nie wiem, yy. W każdym bądź razie, no

795
00:38:43,452 --> 00:38:46,232
miałem, wie pan, wiele rzeczy mógłbym

796
00:38:46,292 --> 00:38:50,072
rozwinąć, na przykład, aa jeszcze, jeszcze

797
00:38:50,132 --> 00:38:53,392
wrócimy do tego momentu, kiedy byłem tam,

798
00:38:53,912 --> 00:38:56,212
yy, na Mazurach, to, co, co widziałem to

799
00:38:56,312 --> 00:38:58,892
UFO. I proszę pana, to jak uciekło to

800
00:38:58,932 --> 00:39:00,092
ucho, bo to było bardzo szybko,

801
00:39:00,132 --> 00:39:05,012
momentalnie. To, yy, wyglądało tak jak,

802
00:39:05,052 --> 00:39:06,852
tak jak się durszlak podświetla

803
00:39:07,232 --> 00:39:09,412
od dołu i takie były takie promienie jak

804
00:39:09,432 --> 00:39:13,312
jeża. I co ciekawe, wczoraj oglądałem--

805
00:39:13,332 --> 00:39:16,232
parę dni temu ktoś w internecie

806
00:39:18,192 --> 00:39:20,971
pokazał, dał zdjęcie,

807
00:39:21,872 --> 00:39:24,282
bodajże na Phidirusie, gdzie,

808
00:39:25,592 --> 00:39:26,872
yy, wylądowało-- to znaczy

809
00:39:27,552 --> 00:39:29,272
było narysowane przez

810
00:39:30,112 --> 00:39:32,902
starożytnych właśnie, taki rysunek tego,

811
00:39:33,092 --> 00:39:35,872
tego statku. Na górze promień, na dole

812
00:39:36,032 --> 00:39:38,912
nóżki, prawda? No właśnie to widziałem pod

813
00:39:38,952 --> 00:39:40,932
kątem oczywiście, bo od dołu, a jeszcze

814
00:39:40,952 --> 00:39:42,592
właśnie jak widziałem ten, ten, jak

815
00:39:42,612 --> 00:39:44,672
wyglądał ten od dołu, ten, to, to, to, to

816
00:39:44,932 --> 00:39:46,872
całe UFO. Otóż,

817
00:39:47,632 --> 00:39:49,312
yy, było ciemno, nie widziałem dokładnie

818
00:39:49,372 --> 00:39:51,842
zarysów. Prawdopodobnie był obły. To

819
00:39:52,612 --> 00:39:53,912
były światła takie jak

820
00:39:54,892 --> 00:39:58,321
żółty, zielony, żółty, zielony, żółty,

821
00:39:58,372 --> 00:40:01,812
zielony, czerwony, niebieski albo, albo

822
00:40:01,832 --> 00:40:04,412
fioletowy. Takie światło. Taka jakaś taka

823
00:40:04,512 --> 00:40:06,632
uboga choinka. Nie było za dużo tych

824
00:40:06,672 --> 00:40:09,302
świateł, ale, ale troszeczkę ich było. Po,

825
00:40:09,572 --> 00:40:11,942
po tym rozmieszczeniu to raczej byłbym

826
00:40:11,992 --> 00:40:14,752
skłonny, że, yy-- no bo to była bardzo

827
00:40:14,792 --> 00:40:16,492
ciemna noc, prawda?

828
00:40:17,292 --> 00:40:20,232
Od dołu on był jeszcze ciemniejszy, ale

829
00:40:20,252 --> 00:40:22,702
konkretnych takich zarysów nie, nie, nie,

830
00:40:22,712 --> 00:40:25,152
nie zdążyłem, nie zdążyłem zarejestrować.

831
00:40:25,252 --> 00:40:30,012
Zarejestrowałem tylko te
światła. To by było z tym, yy-

832
00:40:30,272 --> 00:40:32,181
Mam takie pytanie właśnie odnośnie,

833
00:40:32,212 --> 00:40:34,662
odnośnie tego obiektu, bo pan wspominał,

834
00:40:34,772 --> 00:40:37,042
że w momencie, gdy pan spojrzał na ten

835
00:40:37,072 --> 00:40:38,392
obiekt, jak on się zaczął jakoś

836
00:40:38,412 --> 00:40:40,262
przemieszczać, czy miał pan może wrażenie,

837
00:40:40,292 --> 00:40:43,452
że ten obiekt jakoś reaguje
na pana obecność, myśli?

838
00:40:43,612 --> 00:40:47,252
Nic takiego nie było.
Nic po prostu. Po prostu

839
00:40:47,952 --> 00:40:49,772
wyszedłem, a oni po prostu tak jakby

840
00:40:49,792 --> 00:40:52,272
czekali, aż wyjdę, nie? To był, to był

841
00:40:52,352 --> 00:40:55,652
moment. Była cisza. Nie padało. Cisza. W

842
00:40:55,692 --> 00:40:57,691
takiej idealnej ciszy pojawiło się

843
00:40:58,392 --> 00:41:00,022
to światło. To światło, tak jak

844
00:41:00,032 --> 00:41:02,852
powiedziałem, wyglądało dosyć ciekawie, no

845
00:41:02,912 --> 00:41:06,732
bo nie było snopu, snopu światła, ale on

846
00:41:06,752 --> 00:41:08,942
jakby, jakby tężał od dołu.

847
00:41:09,372 --> 00:41:13,592
Fluorescencyjnie, taki
zielonkawy, czerwonykowy kolor.

848
00:41:14,632 --> 00:41:16,632
Będę się powtarzał. No tak jakby po tych

849
00:41:16,832 --> 00:41:20,072
liściach popływało takie płynne srebro.

850
00:41:20,192 --> 00:41:23,971
A cała obserwacja ile mniej
więcej tak mogła trwać?

851
00:41:25,012 --> 00:41:26,272
To było bardzo szybko. To

852
00:41:27,112 --> 00:41:28,172
znaczy obserwacja,

853
00:41:29,492 --> 00:41:32,692
aa to ciekawe, że, że dziewczyny jak miały

854
00:41:32,772 --> 00:41:34,252
pójść spać, to były ubrane. Jak

855
00:41:34,272 --> 00:41:36,232
wyskoczyły, to były w piżamach. To, to

856
00:41:36,532 --> 00:41:36,852
jakoś

857
00:41:37,452 --> 00:41:39,272
ten czas nie uciekł, no nie chcę, nie

858
00:41:39,312 --> 00:41:42,712
chcę, nie chcę kombinować. Być może było,

859
00:41:42,812 --> 00:41:45,552
yy, było to jakoś zamrożenie czasu? Nie

860
00:41:45,572 --> 00:41:46,992
wiem. Trudno mi powiedzieć.

861
00:41:47,012 --> 00:41:49,672
Mhm, czyli podejrzewa pan, ale nie ma pan

862
00:41:49,732 --> 00:41:53,012
pewności, że, że to mogło dojść do tak

863
00:41:53,292 --> 00:41:55,312
zwanego missing time, czyli jakiejś takiej

864
00:41:55,352 --> 00:41:57,752
luki czasowej, której pan nie zauważył?

865
00:41:58,232 --> 00:41:59,852
Właśnie, właśnie tak. Coś takiego mogło

866
00:41:59,892 --> 00:42:02,492
zaistnieć. Prawdopodobnie. Prawdopodobnie.

867
00:42:03,192 --> 00:42:06,952
No, yy, w każdym bądź razie, y-y-y. A

868
00:42:06,992 --> 00:42:09,632
jeszcze coś panu! Bo
mi się tak przypomina.

869
00:42:10,692 --> 00:42:11,992
Im dłużej będę siedział, tym bardziej mi

870
00:42:12,012 --> 00:42:14,002
się będzie przypominać. Na przykład w tym,

871
00:42:14,032 --> 00:42:15,512
właśnie w tym okresie, bo to się działo

872
00:42:15,552 --> 00:42:18,012
między dziewięćdziesiątym trzecim,

873
00:42:18,052 --> 00:42:20,524
siódmym, ósmym.Dokładnie, tylko nie wiem,

874
00:42:20,544 --> 00:42:22,624
kiedy dokładnie. Przez dłuższy czas o

875
00:42:22,644 --> 00:42:24,124
godzinie dwunastej. Proszę sobie

876
00:42:24,163 --> 00:42:26,064
wyobrazić, około dwunastej

877
00:42:26,864 --> 00:42:29,144
jakaś młoda dziewczyna, bo to młody, młody

878
00:42:29,224 --> 00:42:32,584
głos. Niesamowicie darło
mi się w uszy, w ucho,

879
00:42:33,284 --> 00:42:35,284
ale to tak. To nie tak, żeby

880
00:42:36,024 --> 00:42:38,244
było można było pobudzić mieszkańców,

881
00:42:38,264 --> 00:42:40,764
prawda? Żonę z tego tylko, bo tak jakby

882
00:42:41,163 --> 00:42:43,864
skręcić potencjometr w radiu. Proszę pana,

883
00:42:44,584 --> 00:42:47,724
dosłownie prosto do ucha. Młody głos

884
00:42:47,924 --> 00:42:51,174
dziewczyny. Niemal czułem wilgoć z ich jej

885
00:42:51,184 --> 00:42:53,644
ust. Dosłownie. I to się działo o

886
00:42:53,704 --> 00:42:55,964
dwunastej, punktualnie o dwunastej w nocy.

887
00:42:56,004 --> 00:42:57,584
Do tego stopnia, że jak mnie tak

888
00:42:57,604 --> 00:43:01,704
trzepnęło, to żona też się obudziła i

889
00:43:01,744 --> 00:43:04,013
mówi: -Co? Darła ci się do ucha? Ja mówię:

890
00:43:04,013 --> 00:43:07,013
-Tak. No i zaraz... No i proszę pana,

891
00:43:07,024 --> 00:43:09,824
kilka razy miałem jeszcze coś takiego jak,

892
00:43:11,484 --> 00:43:13,584
jak ta nocna wiedźma, czy jak to się

893
00:43:13,944 --> 00:43:16,163
dziadostwo nazywa. No ale

894
00:43:16,944 --> 00:43:17,444
było tak, że

895
00:43:18,484 --> 00:43:21,204
za drugim razem czy za
pierwszym już nie pamiętam.

896
00:43:22,024 --> 00:43:23,624
Jakaś siła mnie przewróciła, bo się

897
00:43:23,663 --> 00:43:26,484
obudziłem na-- nigdy nie, nie śpię na

898
00:43:26,564 --> 00:43:28,984
brzuchu i obudziłem się w pewnym momencie

899
00:43:29,064 --> 00:43:31,663
na brzuchu, twarzą do poduszki. I proszę

900
00:43:31,704 --> 00:43:31,954
pana,

901
00:43:32,604 --> 00:43:34,864
straciłem kontakt z ciałem tak jakby mój

902
00:43:34,904 --> 00:43:38,324
duch nie mógł się dostać do, do mój

903
00:43:38,424 --> 00:43:40,564
astral, duch nie wiem jak to nazwać, do

904
00:43:40,804 --> 00:43:43,064
moich członków. Nie mogłem się ruszyć i

905
00:43:43,084 --> 00:43:45,224
zacząłem się dusić. Zacząłem się modlić.

906
00:43:45,264 --> 00:43:47,704
Proszę pana, bo jeszcze, jeszcze minuta i

907
00:43:47,724 --> 00:43:50,684
bym po prostu umarł. No ale ostatnim, ale

908
00:43:50,984 --> 00:43:52,544
ostatnim wysiłkiem woli no

909
00:43:53,564 --> 00:43:56,044
dotarłem do ciała i... No

910
00:43:56,924 --> 00:44:01,384
żyję. Przeżyłem ten, ten... Tą sytuację.

911
00:44:01,404 --> 00:44:03,544
Ale była taka sytuacja jeszcze

912
00:44:03,584 --> 00:44:06,654
podobna. Tylko, że leżałem na plecach i

913
00:44:06,784 --> 00:44:09,634
usiadła mi, cholera, na nogach. Nie

914
00:44:09,663 --> 00:44:12,024
widziałem twarzy, nic. Czułem ją

915
00:44:12,044 --> 00:44:14,604
mentalnie. Ale wtedy się tak

916
00:44:14,644 --> 00:44:17,244
zdenerwowałem, że tak posłałem jej takiego

917
00:44:17,284 --> 00:44:21,043
joba, że no niejeden budowlaniec by się,

918
00:44:22,364 --> 00:44:25,084
by się nie powstydził. No właśnie, to

919
00:44:25,124 --> 00:44:27,604
byłoby to. Co tu jeszcze mamy? Bo tutaj

920
00:44:27,644 --> 00:44:30,204
napisałem sobie, aby to było. Aha

921
00:44:31,024 --> 00:44:33,004
i teraz tak, może jeszcze

922
00:44:34,024 --> 00:44:36,464
była taka sytuacja tuż na Mazurach,

923
00:44:37,464 --> 00:44:40,944
jak Polacy zakupili bodajże te pierwsze

924
00:44:41,184 --> 00:44:44,124
F-y, to nad naszą chałupą na dosyć

925
00:44:44,144 --> 00:44:44,684
niskiej

926
00:44:45,824 --> 00:44:47,884
wysokości. Nie, nie na jakiej wysokości to

927
00:44:47,924 --> 00:44:50,444
mogło być? Sto metrów? Nisko było. Na

928
00:44:50,484 --> 00:44:52,704
poddźwiękowej przeleciały dwa F-y. Ale to

929
00:44:52,724 --> 00:44:55,533
nie było, to nie było takie niezwykłe.

930
00:44:55,584 --> 00:44:56,964
Tylko niezwykłe było to, że były

931
00:44:57,064 --> 00:45:00,204
pomalowane na ciemny, grafitowy kolor i

932
00:45:00,244 --> 00:45:03,124
nie miały oznakowań, nie miały oznakowań

933
00:45:03,284 --> 00:45:05,364
wojskowych. To mnie bardzo zdziwiło. No bo

934
00:45:05,404 --> 00:45:07,413
jak coś leci na polskim niebie wojskowe,

935
00:45:07,444 --> 00:45:10,364
to ma szachownicę, prawda? To by było to.

936
00:45:10,404 --> 00:45:13,204
No i chciałbym zakończyć jeszcze taką,

937
00:45:13,244 --> 00:45:17,184
taką sytuacją. Otóż... Aha, jakieś kilka

938
00:45:17,224 --> 00:45:20,894
lat temu, kilka lat temu była burza. Ale

939
00:45:20,924 --> 00:45:23,864
to już na Mazurach była burza.

940
00:45:24,964 --> 00:45:30,014
No i? Ale błyskawice były. Błyskawice były

941
00:45:30,064 --> 00:45:31,654
na południu, daleko na południu.

942
00:45:31,684 --> 00:45:33,464
Natomiast u nas padał deszcz i w pewnym

943
00:45:33,484 --> 00:45:35,704
momencie żona z drugiego pokoju leci i

944
00:45:35,764 --> 00:45:37,244
mówi: -Słuchaj, słuchaj,

945
00:45:37,864 --> 00:45:39,734
coś się dzieje na dworze. Ja mówię: -Daj

946
00:45:39,804 --> 00:45:41,764
mi spokój. -No chodź. Coś się dzieje na

947
00:45:41,784 --> 00:45:45,464
dworze." To była taka namolna, taka była

948
00:45:45,524 --> 00:45:48,444
namolna, że w końcu wstałem. I proszę

949
00:45:48,484 --> 00:45:53,163
sobie wyobrazić, że na
dworzu zaczęło, zaczęło być

950
00:45:53,924 --> 00:45:57,244
na zmianę pomarańczowo i żółto. Prawda?

951
00:45:57,264 --> 00:46:00,014
Tak jakoś, nie wiadomo, skąd się ten, ten,

952
00:46:00,764 --> 00:46:01,554
to światło brało.

953
00:46:01,564 --> 00:46:03,334
Czyli pojawiały się takie takie takie

954
00:46:03,344 --> 00:46:04,804
jakby kolorowe łuny? Nie wiadomo

955
00:46:05,064 --> 00:46:06,564
nieznanego pochodzenia. Tak?

956
00:46:06,584 --> 00:46:08,924
Nie wiadomo czym było dookoła. Tak jakby

957
00:46:08,944 --> 00:46:11,344
coś nad nami wisiało. No ale dzisiaj

958
00:46:11,354 --> 00:46:14,144
mówię: no, szkoda, żeśmy nie wyszli, aby

959
00:46:14,184 --> 00:46:16,024
wyjść. Gdyż wyszłam, gdyby jeszcze raz się

960
00:46:16,064 --> 00:46:18,104
to powtórzyło. No nie? No to,

961
00:46:19,524 --> 00:46:21,984
no mieliśmy troszeczkę stracha, żeśmy nie

962
00:46:22,004 --> 00:46:25,744
chcieli tam prowokować losu. Ale jeszcze

963
00:46:25,804 --> 00:46:27,704
coś miałem jeszcze powiedzieć. Kurczę, to

964
00:46:27,764 --> 00:46:29,734
z tych ciekawego wyleciało mi z głowy.

965
00:46:29,744 --> 00:46:32,504
Momencik. Aaa! I teraz to jeszcze nie.

966
00:46:32,704 --> 00:46:35,224
Zaraz, zaraz, zaraz, momencik.

967
00:46:36,564 --> 00:46:38,524
Zaraz, zaraz. A już wiem, jeszcze z

968
00:46:38,534 --> 00:46:40,684
telewizorem. Miałem ciekawą. Tak ciekawy

969
00:46:40,703 --> 00:46:43,824
numer. Ale to też mniej
więcej w tych latach. Otóż

970
00:46:45,384 --> 00:46:48,304
wracaliśmy z imprezy z żoną. No i po

971
00:46:48,404 --> 00:46:50,424
drodze żeśmy się poprzetykali. Nie wiem, o

972
00:46:50,484 --> 00:46:53,484
co tam poszło. Przyszliśmy do domu, a

973
00:46:53,524 --> 00:46:55,564
mieliśmy taki telewizor Hyundai,

974
00:46:55,644 --> 00:46:58,804
dwadzieścia jeden cali. Ona poszła upić

975
00:46:59,104 --> 00:47:00,564
kolację do kuchni,

976
00:47:01,203 --> 00:47:04,144
a przez ścianę już był ten duży pokój.

977
00:47:04,163 --> 00:47:06,464
Włączam ten Hyundai i proszę pana, wie pan

978
00:47:06,524 --> 00:47:09,004
co ja widzę? Widzę,

979
00:47:10,684 --> 00:47:14,413
widzę taki... Coś podobnego jak tarczę.

980
00:47:14,413 --> 00:47:16,524
Jak księżyc, prawda? Jasny, biały.

981
00:47:17,144 --> 00:47:19,224
Biały: ona wypełnia dwie trzecie, dwie

982
00:47:19,284 --> 00:47:22,524
trzecie telewizora. W porządku. Dwie

983
00:47:22,544 --> 00:47:24,364
trzecie telewizora. Mówię: choroba, coś

984
00:47:24,384 --> 00:47:26,124
się popsuło. Ale wie pan, co mnie

985
00:47:26,144 --> 00:47:29,804
przeraziło? Otóż na tej tarczy były oczy i

986
00:47:29,864 --> 00:47:32,424
takie małe na dole usta. Oczy były takie,

987
00:47:32,444 --> 00:47:35,584
takie talarki czarne. No i trochę

988
00:47:35,624 --> 00:47:38,344
mniejsze talarki na dole. Takie, takie coś

989
00:47:39,024 --> 00:47:41,203
malutkie. No i to, to się tak cholerstwo

990
00:47:41,264 --> 00:47:43,584
na mnie zdarzyło. Ja mówię: chodź, coś ci

991
00:47:43,604 --> 00:47:47,264
pokażę, kto to jest? No i... Ale że się

992
00:47:47,304 --> 00:47:49,384
poprzetykaliśmy, więc nie przyszła.

993
00:47:49,404 --> 00:47:52,564
Włączam, wyłączam. Włączam to samo. No i

994
00:47:52,624 --> 00:47:53,764
tak chyba ze trzy razy

995
00:47:54,844 --> 00:47:56,723
jest. No i w pewnym momencie

996
00:47:57,644 --> 00:47:59,163
żona wchodzi do pokoju. W tym samym

997
00:47:59,203 --> 00:48:01,364
momencie jak weszła do pokoju. Pyk!

998
00:48:01,484 --> 00:48:03,083
Normalnie. Wiadomości

999
00:48:03,764 --> 00:48:06,344
telewizyjne. Ciekawe, prawda?

1000
00:48:06,364 --> 00:48:09,564
Czyli tak jakby ten telewizor reagował

1001
00:48:10,324 --> 00:48:13,324
na obecność pana, a w momencie pojawienia

1002
00:48:13,364 --> 00:48:15,864
się żony wrócił do normalności.

1003
00:48:15,904 --> 00:48:15,994
No

1004
00:48:16,624 --> 00:48:18,814
to właśnie to chciałem
powiedzieć. No właśnie. O co

1005
00:48:19,544 --> 00:48:21,524
chodzi? No i co teraz ciekawe.

1006
00:48:21,584 --> 00:48:23,556
Otóż-Dokładnie tak, dokładnie tak. Parę

1007
00:48:23,596 --> 00:48:25,336
dni, kilka tygodni temu

1008
00:48:26,196 --> 00:48:29,396
obudziłem się w nocy.
Obudziłem się w nocy i

1009
00:48:30,076 --> 00:48:33,496
przed oczami zobaczyłem
takie kółko graniaste.

1010
00:48:34,396 --> 00:48:37,476
Wysłała-- to znaczy, to wyglądało w ten

1011
00:48:37,536 --> 00:48:39,416
sposób, że takie jakby wycinanki były,

1012
00:48:39,436 --> 00:48:41,556
proszę pana, kółko graniaste, wycinanki,

1013
00:48:41,576 --> 00:48:45,936
ludzików, a z tego
środka płynie takie światło.

1014
00:48:47,736 --> 00:48:49,656
No i pochwalłem się żonie i

1015
00:48:50,296 --> 00:48:51,016
na drugi dzień

1016
00:48:51,776 --> 00:48:53,516
wchodzę w internet, patrzę,

1017
00:48:54,156 --> 00:48:55,236
wszedłem na profil

1018
00:48:55,896 --> 00:48:58,696
jakiejś tam dziewczyny, która zajmuje się

1019
00:48:58,796 --> 00:49:02,476
chyba ezoteryką, bo tam była wymiana zdań

1020
00:49:02,486 --> 00:49:04,456
i zaciekawiło mnie to. Wszedłem na jej

1021
00:49:04,496 --> 00:49:08,376
profil, patrzę, to, co widziałem, jest tam

1022
00:49:08,576 --> 00:49:10,936
przedstawione to samo zdjęcie z tą

1023
00:49:10,976 --> 00:49:13,266
różnicą, że to, że to,

1024
00:49:14,336 --> 00:49:16,856
że to jakby to nazwać kółko graniaste

1025
00:49:17,356 --> 00:49:21,076
lekko się, lekko rotowało, prawda?

1026
00:49:21,116 --> 00:49:24,096
No ciekawe, to znaczy, ja miałem wcześniej

1027
00:49:24,676 --> 00:49:28,076
też takie, takie sytuacje, że widziałem

1028
00:49:28,216 --> 00:49:30,796
takie po przebudzeniu zaraz pod wnikami-

1029
00:49:30,876 --> 00:49:32,596
[odgłosy przewijania strony] -takie

1030
00:49:33,836 --> 00:49:37,436
ruchome, kolorowe filmy, ale to

1031
00:49:38,676 --> 00:49:41,136
dawno się zdarzało. Dopiero teraz

1032
00:49:42,036 --> 00:49:44,716
coś takiego się zdarzyło ciekawego. No i

1033
00:49:44,816 --> 00:49:46,706
tak z grubsza stosuję 10 lat.

1034
00:49:46,706 --> 00:49:48,816
A ja tutaj mam jeszcze takie pytanie

1035
00:49:48,876 --> 00:49:53,036
odnośnie tego, tej obserwacji, tego oka,

1036
00:49:53,136 --> 00:49:56,626
czy jak to tam nazwać, w sierpniu 93 roku.

1037
00:49:56,696 --> 00:50:00,146
Tego, tego oka, które się
panu nad łóżkiem pokazało.

1038
00:50:01,116 --> 00:50:02,896
A! Jest to jedna. I dobrze mi pan

1039
00:50:02,916 --> 00:50:06,496
przypomniał. Otóż otóż a jeszcze właśnie

1040
00:50:06,596 --> 00:50:08,666
przypomniałem z tym oknem. A widzi pan,

1041
00:50:08,696 --> 00:50:09,976
dobrze że pan mi przypomniał.

1042
00:50:10,016 --> 00:50:11,996
No to mam takie pytanie, czy zaszła może

1043
00:50:12,036 --> 00:50:14,556
między, między panem a tym okiem jakaś

1044
00:50:14,616 --> 00:50:17,076
komunikacja, czy dochodziło do jakiejś

1045
00:50:17,116 --> 00:50:18,836
interakcji w ogóle?

1046
00:50:18,876 --> 00:50:20,356
Proszę pana, yyy,

1047
00:50:21,096 --> 00:50:25,576
interakcji nie, nie, nie
było. Nic takiego nie było.

1048
00:50:26,356 --> 00:50:28,556
Proszę pana, to był hologram. Ale ja panu

1049
00:50:28,616 --> 00:50:31,336
powiem, o co tu chodzi. I w pewnym

1050
00:50:31,356 --> 00:50:33,176
momencie-- dobrze mi pan przypomniał, bo

1051
00:50:33,196 --> 00:50:36,616
to też jest ważne. Otóż, yyy, nie wiem, to

1052
00:50:36,676 --> 00:50:38,736
było, w którym roku, ja tam mam zapisane

1053
00:50:39,816 --> 00:50:42,636
w Polskim Radiu. Ja to teraz w kieszeni

1054
00:50:42,656 --> 00:50:44,956
mam pod ręką chyba gdzieś to zdjęcie, bo

1055
00:50:44,996 --> 00:50:49,156
trzymam to jak relikwię. Już tu mam. A tu

1056
00:50:49,216 --> 00:50:50,776
jest dokładnie tak Polskie Radio

1057
00:50:50,816 --> 00:50:56,396
97. To jest 18 chyba kwiecień, nie 12

1058
00:50:56,416 --> 00:50:56,666
lipiec

1059
00:50:56,996 --> 00:50:59,005
97. Tak, sobota.

1060
00:50:59,856 --> 00:51:00,936
I proszę pana,

1061
00:51:01,636 --> 00:51:03,096
to jest Polskie Radio i ja tam się

1062
00:51:03,136 --> 00:51:05,996
spotkałem, byłem tam w towarzystwie

1063
00:51:06,296 --> 00:51:08,696
Kazimierza Brzozowskiego i mieliśmy,

1064
00:51:08,736 --> 00:51:11,756
mieliśmy tam opowiadać te swoje wrażenia.

1065
00:51:11,796 --> 00:51:15,716
Ale zanim poszliśmy do studia, to byliśmy

1066
00:51:15,776 --> 00:51:18,125
przebierani. Pan Kazimierz Złotowski

1067
00:51:18,136 --> 00:51:19,876
podszedł do mnie i mówi: panie Wacławie.

1068
00:51:19,886 --> 00:51:22,256
Ja mówię: słucham? Pan to widział i

1069
00:51:22,316 --> 00:51:25,156
wyjmuje zdjęcie w skali jeden do jednego.

1070
00:51:25,176 --> 00:51:25,956
To, co widziałem

1071
00:51:26,596 --> 00:51:29,836
oczywiście w nocy, to ten hologram. Mnie

1072
00:51:29,876 --> 00:51:32,356
to pokazał. Ja się spojrzałem. Nogi mi się

1073
00:51:32,416 --> 00:51:35,676
ugięły. Proszę pana, ja to mam przy sobie

1074
00:51:35,716 --> 00:51:38,916
to zdjęcie. No i, i

1075
00:51:39,856 --> 00:51:41,636
tym zdjęciem poszedłem

1076
00:51:42,556 --> 00:51:49,396
do tego pana bioenergoterapeuty.
On wziął do ręki

1077
00:51:49,785 --> 00:51:52,936
i mówi: Wie pan, to zdjęcie przypomina

1078
00:51:53,036 --> 00:51:56,196
mi, wibruje tak jak rak. Wie pan, no tak

1079
00:51:56,236 --> 00:51:59,556
jak choroba rakowa? No tak jak rak. Tyle

1080
00:51:59,596 --> 00:52:02,456
się dowiedziałem. Czyli mają może jakąś tą

1081
00:52:03,376 --> 00:52:05,056
jakąś tą wibrację, tą taką

1082
00:52:05,856 --> 00:52:07,756
może pole siłowe? Nie wiem o co tutaj

1083
00:52:07,796 --> 00:52:08,916
chodziło. W każdym bądź razie

1084
00:52:09,576 --> 00:52:11,096
powiedział: Więcej nic na ten temat nie

1085
00:52:11,116 --> 00:52:14,256
mogę powiedzieć. Coś tak. No to było tyle.

1086
00:52:14,296 --> 00:52:15,916
No. Spotkałem,

1087
00:52:16,856 --> 00:52:18,916
spotkałem dzięki Kazimierzowi

1088
00:52:19,036 --> 00:52:21,226
Złotowskiemu, to były te czasy, kiedy,

1089
00:52:21,236 --> 00:52:22,966
kiedy działa jeszcze pan Leśniakiewicz,

1090
00:52:22,976 --> 00:52:25,536
Rzepecki. Większość z nich nie żyje, a

1091
00:52:25,636 --> 00:52:31,516
jeszcze działa. Janusz
Zagórski, Rzepecki zrezygnował.

1092
00:52:32,256 --> 00:52:32,976
No ale to były

1093
00:52:33,596 --> 00:52:37,376
fajne czasy, takie romantyczne, Fajne, no.

1094
00:52:37,396 --> 00:52:39,316
No, jeżeli pan kojarzy takie nazwisko

1095
00:52:39,376 --> 00:52:41,316
Krzysztof Piechota, to on ostatnio chyba

1096
00:52:41,356 --> 00:52:43,326
wznowił jakoś działalność w internecie.

1097
00:52:43,376 --> 00:52:45,156
Pojawiła się strona Klubu Kontaktów

1098
00:52:45,216 --> 00:52:48,436
Kosmicznych, gdzie tam
publikują różne swoje archiwa.

1099
00:52:48,456 --> 00:52:51,796
Proszę pana, z Piechotą się nie spotkałem,

1100
00:52:51,816 --> 00:52:54,616
chociaż, chociaż byłem na, w kilku

1101
00:52:54,656 --> 00:52:59,306
miejscach, na prelekcjach, no, różnych

1102
00:52:59,336 --> 00:53:00,156
takich sytuacjach

1103
00:53:00,176 --> 00:53:04,306
ufologicznych. Spotkałem
wielu ciekawych ludzi, no,

1104
00:53:05,596 --> 00:53:09,196
mam nawet, nawet zdjęcia, bo przysyłali

1105
00:53:09,206 --> 00:53:11,696
je. Także, no utrzymywałem

1106
00:53:11,736 --> 00:53:15,616
kontakt, to były fajne czasy.
W każdym bądź razie, no

1107
00:53:16,436 --> 00:53:19,936
jeżeli chodzi o całe te, te zdarzenia, no

1108
00:53:20,016 --> 00:53:23,096
nie, nie mogę tu nic powiedzieć na temat

1109
00:53:24,136 --> 00:53:26,876
jakichś, jakichś złych, złych emocji,

1110
00:53:26,936 --> 00:53:29,596
jakieś traumy, no nic z tych rzeczy. Tylko

1111
00:53:29,656 --> 00:53:32,216
że to była fajna przygoda. No dlatego

1112
00:53:32,616 --> 00:53:36,216
powiem panu, że znaleźli się też, znaleźli

1113
00:53:36,236 --> 00:53:38,356
się też wśród nich ufologi, którzy,

1114
00:53:38,596 --> 00:53:41,096
którzy uważali, że, że

1115
00:53:41,956 --> 00:53:44,356
nie wszystko im tu pasuje, że jestem, że,

1116
00:53:44,876 --> 00:53:45,056
że

1117
00:53:46,736 --> 00:53:51,076
no, że nie byłem przestraszony,
miałem jakiś traum, no.

1118
00:53:51,116 --> 00:53:54,516
No ten brak negatywnych wrażeń jakoś tak

1119
00:53:54,556 --> 00:53:57,016
się wybija na tle innych relacji.

1120
00:53:57,116 --> 00:53:59,096
A tutaj, a tutaj naprawdę. No

1121
00:54:00,016 --> 00:54:03,036
jeszcze, jeszcze facet z tą, z tą, z tą

1122
00:54:03,136 --> 00:54:06,736
kostką na głowie. No to sam.

1123
00:54:08,536 --> 00:54:12,056
To dla niektórych to, to już jest za dużo.

1124
00:54:12,096 --> 00:54:12,496
Może

1125
00:54:14,396 --> 00:54:16,876
już nie pamiętam nazwiska ufologa, który

1126
00:54:16,896 --> 00:54:19,976
twierdził, że, że który twierdził.

1127
00:54:19,996 --> 00:54:22,036
Ostatnio go nie widuję i tam się

1128
00:54:22,096 --> 00:54:24,366
zapomniałem nazwisko, który stwierdził,

1129
00:54:24,436 --> 00:54:26,876
że, że ląduje on u nas tylko i

1130
00:54:26,936 --> 00:54:31,280
wyłącznie.-istoty. No z tym się absolutnie

1131
00:54:31,320 --> 00:54:35,220
nie zgadzam. Mam kilka, kilka nagrań z

1132
00:54:35,260 --> 00:54:38,180
Kazimierzem Brzozowskim.

1133
00:54:38,220 --> 00:54:40,300
Miałem kiedyś tą kamerę, zepsuła się, ale

1134
00:54:40,420 --> 00:54:43,500
nagrałem trochę filmów. Mam, mam trochę

1135
00:54:43,560 --> 00:54:47,460
archiwa. Wracam czasami do tego. No, a

1136
00:54:47,580 --> 00:54:50,380
proszę pana... Ale to już minęło. Teraz

1137
00:54:50,460 --> 00:54:52,940
oglądam od czasu do czasu. Od czasu do

1138
00:54:52,980 --> 00:54:56,700
czasu. Od czasu do czasu oglądam, oglądam

1139
00:54:57,880 --> 00:55:00,960
w telewizji na YouTubie takie, no i takie

1140
00:55:01,000 --> 00:55:02,660
ciekawsze, bardziej wymagające

1141
00:55:03,760 --> 00:55:06,890
myślenia. No tej sieczki to w mediach jest

1142
00:55:06,960 --> 00:55:10,580
sporo, wie pan, tych fake
newsów, no to jest już-

1143
00:55:10,780 --> 00:55:12,060
Oj, tak.

1144
00:55:12,420 --> 00:55:14,780
Prawda? Nie wiadomo, nie wiadomo, czy to

1145
00:55:14,820 --> 00:55:17,240
fake newsy, czy to nie fake newsy. Teraz

1146
00:55:17,280 --> 00:55:18,970
jest taka technologia, że...

1147
00:55:18,970 --> 00:55:21,320
No telewizja Discovery za pośrednictwem

1148
00:55:21,360 --> 00:55:22,640
swoich tam innych telewizji

1149
00:55:23,440 --> 00:55:26,600
wpuszcza dosyć sporo takich mocno

1150
00:55:26,640 --> 00:55:30,980
koloryzowanych
dokumentów dotyczących UFO.

1151
00:55:31,040 --> 00:55:31,420
Wie pan,

1152
00:55:32,160 --> 00:55:34,380
taki na przykład przykład z lat

1153
00:55:34,440 --> 00:55:37,140
dziewięćdziesiątych. Na samym początku pan

1154
00:55:37,200 --> 00:55:39,700
sobie może przypomina, nie wiem,

1155
00:55:40,940 --> 00:55:42,620
była taka sytuacja, że

1156
00:55:43,480 --> 00:55:44,180
jak się mówiło

1157
00:55:44,920 --> 00:55:46,700
na przykład o implantach, to się śmieli

1158
00:55:46,720 --> 00:55:49,700
naukowcy, prawda? A
kilka lat później zaczęli

1159
00:55:50,400 --> 00:55:52,400
wsadzać implanty psom,

1160
00:55:53,080 --> 00:55:56,060
aby ich znaleźć, później krowom, prawda?

1161
00:55:56,140 --> 00:55:58,220
Ale z początku oczywiście

1162
00:55:58,900 --> 00:56:00,920
wyśmiewali ten pomysł, to pamiętam

1163
00:56:00,960 --> 00:56:03,460
dokładnie. Chciałem dodać, bo to też jest

1164
00:56:03,500 --> 00:56:04,440
istotna sprawa

1165
00:56:06,260 --> 00:56:10,100
względem, względem tego UFO, prawda? Na

1166
00:56:10,140 --> 00:56:12,960
Mazurach, bo to jest istotne i dzięki

1167
00:56:13,040 --> 00:56:14,940
właśnie tej informacji

1168
00:56:15,640 --> 00:56:17,640
pan Kazimierz się zainteresował moją

1169
00:56:18,160 --> 00:56:18,660
personą.

1170
00:56:19,380 --> 00:56:19,760
Otóż

1171
00:56:20,580 --> 00:56:21,020
jak on

1172
00:56:21,680 --> 00:56:24,600
odleciał, prawda? To proszę pana, było

1173
00:56:24,660 --> 00:56:26,660
widać, że on tak przeskakuje w prawo, w

1174
00:56:26,700 --> 00:56:30,010
lewo. To jest takie, takie-
Takie jakby zygzaki robił.

1175
00:56:30,520 --> 00:56:32,900
Dokładnie, dokładnie. Ale to, to

1176
00:56:32,940 --> 00:56:34,680
zauważyłem, jak już pod kątem już był

1177
00:56:34,720 --> 00:56:37,000
bardzo daleko. I to jest bardzo ważne, bo

1178
00:56:37,019 --> 00:56:38,920
to jest takie charakterystyczne w tych

1179
00:56:38,960 --> 00:56:41,820
pojazdach, o ile się orientuję. Dobrze,

1180
00:56:41,840 --> 00:56:45,760
opowiem panu taką
jeszcze historię. Otóż, bo to

1181
00:56:46,480 --> 00:56:49,820
była taka sytuacja z tym moim wyskokiem

1182
00:56:49,880 --> 00:56:53,060
astralnym do UFO, prawda? Jeszcze była

1183
00:56:53,100 --> 00:56:57,620
taka historia. Też takie to już można, no

1184
00:56:57,680 --> 00:56:59,500
nie wiem, jak to nazwać OB,

1185
00:56:59,520 --> 00:57:02,649
prawda? Miałem taki, bo to się to nie jest

1186
00:57:02,680 --> 00:57:03,680
tak jak niektórzy sobie

1187
00:57:04,960 --> 00:57:08,320
położą się do łóżka, dajmy na to i mają

1188
00:57:08,340 --> 00:57:10,660
technikę wychodzenia z ciał. Nie no to

1189
00:57:10,700 --> 00:57:15,660
jest tutaj jakaś istota,
jakiś duch, nie wiem, coś

1190
00:57:18,320 --> 00:57:21,660
działa na rzecz tego, aby, abym mógł sobie

1191
00:57:21,720 --> 00:57:25,160
tam gdzieś wyskoczyć. To nie jest tak, że

1192
00:57:25,320 --> 00:57:27,500
ja tak sobie zażyczyłem, prawda? Po

1193
00:57:27,520 --> 00:57:30,120
prostu jakoś to się dzieje. Ale to się

1194
00:57:30,820 --> 00:57:35,200
zrobiło jeszcze dwa razy. Taka, taka

1195
00:57:35,560 --> 00:57:37,700
pierwsza, pierwszy wyskok. Oczywiście

1196
00:57:37,760 --> 00:57:40,620
to było już po, po tym, jak się znalazłem

1197
00:57:41,140 --> 00:57:43,340
na statku UFO, prawda? I później jeszcze

1198
00:57:43,380 --> 00:57:46,630
miałem takie dwie podobne takie przygody,

1199
00:57:46,660 --> 00:57:50,020
tylko już nie były związane stricto z UFO,

1200
00:57:50,080 --> 00:57:53,360
tylko, tylko zaraz Panu opowiem, na czym

1201
00:57:53,380 --> 00:57:56,510
rzecz polega. Otóż raz miałem taki wyskok,

1202
00:57:56,560 --> 00:57:58,070
ale to zawsze się działo tak, wieczorem--

1203
00:57:58,560 --> 00:58:00,460
było jeszcze ciemno, tak nad ranem się

1204
00:58:00,480 --> 00:58:03,180
działo i na przykład raz wyskoczyłem i się

1205
00:58:03,200 --> 00:58:05,460
znalazłem na pokazie mody.

1206
00:58:07,020 --> 00:58:09,780
Oczywiście pięknie, wszystko w kolorach,

1207
00:58:09,840 --> 00:58:13,660
ale prawdopodobnie byłem, byłem w takiej

1208
00:58:13,740 --> 00:58:16,540
formie obserwatora. Nie wiem, czy

1209
00:58:16,600 --> 00:58:19,030
posiadałem jakiekolwiek ciało. Nie wiem. W

1210
00:58:19,040 --> 00:58:21,420
każdym bądź razie byłem obserwatorem.

1211
00:58:21,660 --> 00:58:25,240
Kolorowy wybieg. Zapamiętałem nawet tą

1212
00:58:25,320 --> 00:58:28,740
taką modelkę, która była ubrana na żółto,

1213
00:58:28,820 --> 00:58:31,780
a bocznie miała, bocznie miała szwy nie

1214
00:58:31,860 --> 00:58:34,500
takie od maszyny, taka jak jest, tylko

1215
00:58:34,740 --> 00:58:37,900
takim też żółtym rzemieniem
plecione. To zapamiętałem.

1216
00:58:38,760 --> 00:58:42,700
No i to trwało jakieś tam,
powiedzmy kilkanaście,

1217
00:58:43,920 --> 00:58:47,100
może z pół, z pół minuty, może minutę. No

1218
00:58:47,120 --> 00:58:48,860
i już zaraz, zaraz znalazłem się w łóżku z

1219
00:58:48,899 --> 00:58:51,020
powrotem. Ale najciekawsza to była

1220
00:58:51,120 --> 00:58:55,800
historia, proszę pana, panie Marku, kiedy,

1221
00:58:55,820 --> 00:58:57,800
kiedy wyskoczyłem

1222
00:58:58,460 --> 00:59:01,120
z łóżka- znaczy to nie to, że tak

1223
00:59:01,140 --> 00:59:03,240
wyskoczyłem, po prostu nawet nie znałem

1224
00:59:03,280 --> 00:59:04,820
tego momentu, kiedy wyskoczyłem i

1225
00:59:04,860 --> 00:59:06,940
znalazłem się proszę pana, całkiem

1226
00:59:06,960 --> 00:59:09,340
możliwe, że w alternatywnym świecie.

1227
00:59:09,360 --> 00:59:11,820
Dlaczego tak myślę? Znalazłem się w

1228
00:59:11,840 --> 00:59:15,080
jakiejś pięknej willi. Stałem na szczycie,

1229
00:59:15,120 --> 00:59:17,040
to nie wiadomo, czy to można nazwać

1230
00:59:17,080 --> 00:59:20,440
willą, czy pałacem. Nie
wiem. W każdym bądź razie

1231
00:59:21,340 --> 00:59:24,340
z mojej lewej i prawej strony były takie,

1232
00:59:24,380 --> 00:59:26,380
jakby to powiedzieć, poręcze. Nie wiem,

1233
00:59:26,400 --> 00:59:28,789
jak to się nazywa. Takie balustrady

1234
00:59:28,920 --> 00:59:32,160
marmurowe. Marmur był koloru piękny

1235
00:59:32,200 --> 00:59:34,550
marmur, szerokie schody jak w pałacu,

1236
00:59:34,580 --> 00:59:36,900
prawie, takie można powiedzieć, na

1237
00:59:36,960 --> 00:59:40,180
szerokość co najmniej 2 metrów.

1238
00:59:41,100 --> 00:59:43,920
Po prawej, po drugiej takie balustrady na

1239
00:59:43,940 --> 00:59:46,170
wysokości, czyja wiem, na jakieś 60

1240
00:59:46,180 --> 00:59:51,390
centymetrów. Z takimi płaszczyznami do...

1241
00:59:51,560 --> 00:59:52,800
Ja wiem? Jakby to powiedzieć,

1242
00:59:53,100 --> 00:59:56,940
40, 50 centymetrów. I

1243
00:59:57,600 --> 01:00:00,620
co, jakieś 60 centymetrów po jednej i po

1244
01:00:00,680 --> 01:00:04,260
drugiej stronie były takie lampiony

1245
01:00:04,280 --> 01:00:07,220
białe, na takich cienkich nóżkach, co

1246
01:00:07,240 --> 01:00:11,060
jakieś 60 centymetrów, może trochę więcej.

1247
01:00:11,080 --> 01:00:14,820
I one były tak-- przypominały mi, proszę

1248
01:00:14,860 --> 01:00:16,720
pana, konwalie.

1249
01:00:18,220 --> 01:00:20,000
Oczywiście nie były takie podobne do

1250
01:00:20,020 --> 01:00:22,660
konwalii, ale ich kształt względem tej

1251
01:00:22,700 --> 01:00:24,900
krzywizny. Powiem panu, że

1252
01:00:25,560 --> 01:00:27,480
ta cała atmosfera, co tam była, to była

1253
01:00:27,540 --> 01:00:29,794
taka nieziemska, Dobry wieczór.

1254
01:00:30,203 --> 01:00:32,544
No wibrowała jakąś miłością. No trudno mi

1255
01:00:32,584 --> 01:00:35,804
to wyrazić takim ludzkim językiem.

1256
01:00:35,884 --> 01:00:37,264
Ale odnosił pan wrażenie, że to jest

1257
01:00:37,284 --> 01:00:39,284
jakieś takie fizyczne miejsce, czy

1258
01:00:39,324 --> 01:00:42,183
bardziej coś takiego
na poły niematerialnego?

1259
01:00:42,944 --> 01:00:45,344
Ja panu coś powiem. Ja przeczytałem od

1260
01:00:45,384 --> 01:00:48,324
tej, od tej pory trochę literatury na ten

1261
01:00:48,404 --> 01:00:52,663
temat i jestem skłonny,
Jestem skłonny powiedzieć, że

1262
01:00:54,004 --> 01:00:57,544
ludzka, ludzka osobowość, ludzki duch

1263
01:00:57,604 --> 01:01:00,464
potrafi się w jakiś sposób

1264
01:01:01,964 --> 01:01:05,683
dublować. Jakby to
powiedzieć, że na przykład

1265
01:01:06,764 --> 01:01:09,504
część pana, powiedzmy, jest jedna istota,

1266
01:01:09,544 --> 01:01:11,764
ale część, na przykład pańskiej istoty,

1267
01:01:11,824 --> 01:01:14,104
znajduje się w tej chwili na Ziemi, a

1268
01:01:14,163 --> 01:01:15,723
druga część znajduje się w innym,

1269
01:01:15,784 --> 01:01:17,124
alternatywnym świecie.

1270
01:01:17,163 --> 01:01:20,004
No mówi się, że my równolegle istniejemy

1271
01:01:20,064 --> 01:01:23,104
na kilku różnych płaszczyznach. Także też

1272
01:01:23,144 --> 01:01:25,024
niektóre metody, niektóre metody na

1273
01:01:25,084 --> 01:01:28,163
wychodzenie z ciała OP też zakładają jakby

1274
01:01:28,174 --> 01:01:30,044
nie wychodzenie, takie stricte

1275
01:01:30,064 --> 01:01:32,904
wychodzenie, tylko jakby przełączanie

1276
01:01:32,944 --> 01:01:36,364
swojego skupienia z jednego ciała na inne.

1277
01:01:36,424 --> 01:01:40,264
Tak, to jakaś rozdwojona ta jaźń, wie pan,

1278
01:01:40,284 --> 01:01:40,884
to znaczy, że

1279
01:01:42,544 --> 01:01:45,473
mieszkam, załóżmy, tu jest na ziemi i tam,

1280
01:01:45,504 --> 01:01:47,223
dlatego że ja tam czułem się jak w jakiś

1281
01:01:47,284 --> 01:01:50,504
sposób właścicielem, wie pan, także to

1282
01:01:50,544 --> 01:01:52,904
było naprawdę. Ale w ogóle ta cała

1283
01:01:52,913 --> 01:01:54,804
atmosfera, ta oprawa i co mnie jeszcze

1284
01:01:54,864 --> 01:01:57,284
zdziwiło, że to było przecież w latach

1285
01:01:57,344 --> 01:01:59,144
dziewięćdziesiątych. Nawet dzisiaj,

1286
01:01:59,203 --> 01:02:01,784
patrząc po tych marketach, po tych

1287
01:02:03,024 --> 01:02:04,524
także tak się nieładnie

1288
01:02:06,624 --> 01:02:08,604
o tych, o tych oszołomach, gdzie sprzedają

1289
01:02:08,644 --> 01:02:12,163
te, te lampiony, bo są takie stoiska,

1290
01:02:12,183 --> 01:02:15,084
proszę pana. No nie ma, nie ma czegoś, nie

1291
01:02:15,104 --> 01:02:17,163
ma czegoś takiego. Nie widziałem, czego

1292
01:02:17,304 --> 01:02:19,944
tam wie pan, zawsze jest miejsce na te, na

1293
01:02:20,223 --> 01:02:22,654
te pokrętła, wie pan te, te zgrubienia, a

1294
01:02:22,663 --> 01:02:24,663
tam nie tam było. Po
prostu to Wszystko pięknie

1295
01:02:25,584 --> 01:02:28,804
przechodziło przez przechodziło płynnie

1296
01:02:29,944 --> 01:02:33,473
do, do tego klosza, do takiej bombki. Wie

1297
01:02:34,223 --> 01:02:36,703
pan, jak wygląda, jak wygląda, jak wygląda

1298
01:02:36,723 --> 01:02:39,104
konwalia? Jedna strona jest wyżej, druga

1299
01:02:39,144 --> 01:02:41,824
jest niżej. Tylko nie było tego pokrętła.

1300
01:02:41,844 --> 01:02:42,464
To się pięknie

1301
01:02:43,944 --> 01:02:45,004
wkomponowało

1302
01:02:46,224 --> 01:02:49,413
w ten, no w tą część.

1303
01:02:49,424 --> 01:02:52,224
Takie idealne połączenie bez widocznych

1304
01:02:52,264 --> 01:02:54,324
tam jakichś śladów.

1305
01:02:54,624 --> 01:02:56,813
Dlatego, dlatego wiedziałem, że to jest w

1306
01:02:56,864 --> 01:02:59,484
ogóle inne, inne, inne w ogóle miejsce. No

1307
01:02:59,544 --> 01:03:02,264
nie było takiej technologii, wie pan, że.

1308
01:03:02,284 --> 01:03:04,264
Bo teraz jeszcze może chyba można by

1309
01:03:04,324 --> 01:03:07,464
było, można by było gdzieś znaleźć taką,

1310
01:03:07,504 --> 01:03:09,183
takie specjalne, na przykład jakieś

1311
01:03:09,624 --> 01:03:12,224
klosze, żarówki, że się wciska, wie pan,

1312
01:03:12,344 --> 01:03:14,384
może coś takiego jest? No ale to były lata

1313
01:03:14,444 --> 01:03:17,044
dziewięćdziesiąte,
także to nie mogło to być

1314
01:03:18,243 --> 01:03:21,444
technologicznie, no, zrobione. No tak mi

1315
01:03:21,464 --> 01:03:22,904
się wydaje. No nie widziałem w każdym bądź

1316
01:03:22,984 --> 01:03:24,663
razie w sklepach czegoś takiego, nawet i

1317
01:03:24,703 --> 01:03:25,913
w tej chwili czegoś takiego

1318
01:03:26,544 --> 01:03:26,624
nie ma. No

1319
01:03:27,424 --> 01:03:30,104
to zrobiło na mnie naprawdę cholerne

1320
01:03:30,144 --> 01:03:32,084
wrażenie i o tym całkiem zapomniałem, żeby

1321
01:03:32,444 --> 01:03:35,944
powiedzieć No to, to dość.

1322
01:03:36,024 --> 01:03:38,284
A mam takie pytanie, czy
próbował pan to może jakoś

1323
01:03:39,203 --> 01:03:41,924
analizować to zdarzenie, to swoje wyjście

1324
01:03:41,964 --> 01:03:44,163
z ciała pod kątem
jakichś pojawiających się

1325
01:03:44,944 --> 01:03:47,243
może zauważonych symboli?

1326
01:03:47,284 --> 01:03:51,364
Nie, nie. To znaczy co pan
ma na myśli, mówiąc symbole?

1327
01:03:51,404 --> 01:03:54,144
No jakieś takie coś, coś, co przykuło pana

1328
01:03:54,163 --> 01:03:57,724
uwagę. I później jakaś jakaś taka próba

1329
01:03:57,784 --> 01:04:00,984
analizy, analizy, co to coś może oznaczać?

1330
01:04:01,004 --> 01:04:07,683
Proszę pana, mm, ja jak coś takiego, jak

1331
01:04:07,703 --> 01:04:09,964
coś takiego by się wydarzyło, to ja

1332
01:04:09,984 --> 01:04:12,864
poproszę pana przecież ja przez, przez,

1333
01:04:12,884 --> 01:04:15,683
przez te wszystkie lata, to zanim, zanim

1334
01:04:15,743 --> 01:04:18,084
poszedłem spać, to ja o
tym myślałem. Wie pan, o tym

1335
01:04:19,124 --> 01:04:20,604
tak mówię. Po prostu cały czas mi to

1336
01:04:20,624 --> 01:04:24,384
siedziało w głowie. Nie, to nie jest, nie

1337
01:04:24,424 --> 01:04:26,163
było to jakieś traumatyczne przeżycie, a

1338
01:04:26,224 --> 01:04:28,004
nawet powiem panu, no

1339
01:04:29,284 --> 01:04:31,004
też nie mogę powiedzieć, że to był szok.

1340
01:04:31,024 --> 01:04:32,304
Wie pan, dla mnie to,

1341
01:04:32,984 --> 01:04:36,344
to pojęcie, ten termin jest nadużywany.

1342
01:04:36,364 --> 01:04:38,644
Tak jeszcze tak mówiąc na marginesie, no

1343
01:04:38,683 --> 01:04:40,424
bo dla mnie szok dla człowieka to jest

1344
01:04:40,444 --> 01:04:42,234
wtedy, kiedy na przykład wypadnie z

1345
01:04:43,044 --> 01:04:46,484
dwunastego piętra i przeżyje,
bo wpadnie w pryzmę,

1346
01:04:47,324 --> 01:04:50,644
dał im, dajmy na to, śniegu i przeżyje,

1347
01:04:50,703 --> 01:04:53,724
albo na przykład na oczach rodzica ginie

1348
01:04:53,743 --> 01:04:56,304
rodzina. Wie pan, to można przeżyć szok.

1349
01:04:56,324 --> 01:04:59,344
Dlatego moim zdaniem,
no to było raczej zdumienie,

1350
01:05:00,964 --> 01:05:03,224
yy, jakieś no

1351
01:05:04,124 --> 01:05:07,683
zdenerwowanie jakieś, ale, ale na pewno,

1352
01:05:08,004 --> 01:05:10,583
na pewno nie szok. No przeżyłem to jakoś,

1353
01:05:10,703 --> 01:05:12,884
jakoś na inny sposób. To było

1354
01:05:13,663 --> 01:05:15,484
dla mnie przede wszystkim, no byłem

1355
01:05:15,504 --> 01:05:19,064
zdumiony czymś takim, czy czymś, z czym

1356
01:05:19,104 --> 01:05:21,264
się po raz pierwszy spotykam.

1357
01:05:22,564 --> 01:05:23,124
No a

1358
01:05:24,104 --> 01:05:24,264
tak

1359
01:05:25,404 --> 01:05:27,163
znowu mi się przypomniało. Jeżeliby tak w

1360
01:05:27,203 --> 01:05:30,384
ogóle jeszcze wrócić do tego momentu,

1361
01:05:30,424 --> 01:05:32,464
kiedy miałem około dziesięciu lat, prawda?

1362
01:05:32,504 --> 01:05:37,124
Pamięta pan to? No zacząłem od tego. No

1363
01:05:37,144 --> 01:05:41,764
proszę pana, w tym okresie
coś mnie uwierało w gardle.

1364
01:05:42,404 --> 01:05:45,424
Kiedyś te kibelki były takie, że nie

1365
01:05:45,464 --> 01:05:49,084
leciało od razu do dziury.
Tylko to był chyba ten

1366
01:05:51,364 --> 01:05:53,163
warszawski. Być może, nie wiem, jak to się

1367
01:05:53,183 --> 01:05:56,624
nazywało. I proszę pana,
dostałem jakiegoś nagle

1368
01:05:57,524 --> 01:05:59,944
kaszlu i poszedłem do kibelka i coś mi się

1369
01:05:59,984 --> 01:06:02,304
oderwało przegrody nosowej. I proszę

1370
01:06:02,364 --> 01:06:03,004
pana, dzisiaj to

1371
01:06:03,703 --> 01:06:06,524
bym to wyrjął. Ja się temu przyglądałem,

1372
01:06:06,564 --> 01:06:09,404
bo było to tak dziwne. Dzisiaj pomyślałem,

1373
01:06:09,424 --> 01:06:12,644
że to mógł być implant, nie pan, wtedy-

1374
01:06:12,724 --> 01:06:15,824
To było przed tym, przed tą obserwacją

1375
01:06:15,884 --> 01:06:19,214
tego bedroom visitors, czy, czy, czy już

1376
01:06:19,264 --> 01:06:20,044
po.

1377
01:06:20,064 --> 01:06:21,814
Tego faceta? To było, to

1378
01:06:22,804 --> 01:06:24,444
było mniej więcej w tym czasie, ale chyba

1379
01:06:24,484 --> 01:06:26,864
po tym. I proszę pana, wyplułem i

1380
01:06:26,904 --> 01:06:29,284
patrzyłem na to chyba z pięć minut zanim

1381
01:06:29,444 --> 01:06:31,844
spuściłem wodę. A wyglądało to

1382
01:06:31,904 --> 01:06:33,730
tak.Dokładnie tak, tak. Miało średnicę,

1383
01:06:33,759 --> 01:06:36,319
miało-- to było takie sferyczne, koloru

1384
01:06:36,400 --> 01:06:40,259
kości słoniowej, lekko wydłużone, lekko.

1385
01:06:41,040 --> 01:06:43,120
Natomiast z jednej strony miało takie

1386
01:06:43,160 --> 01:06:45,840
ząbki, proszę pana, tak jakby, może nie

1387
01:06:45,860 --> 01:06:47,620
przystawki, ale takie ząbki z jednej

1388
01:06:47,720 --> 01:06:49,299
strony. Dzisiaj to bym

1389
01:06:49,920 --> 01:06:53,620
wydłubał i dałbym, dałbym pod mikroskop,

1390
01:06:53,640 --> 01:06:56,759
bo taka, taki, takie

1391
01:06:56,860 --> 01:06:59,860
doda-- taka dodatkowa historia, która się

1392
01:06:59,920 --> 01:07:02,980
łączy właśnie z tym okresem. A tak

1393
01:07:03,020 --> 01:07:05,640
generalnie, generalnie no to ja już tak

1394
01:07:05,700 --> 01:07:07,620
sobie za bardzo nie kojarzę jakichś,

1395
01:07:07,660 --> 01:07:09,799
jakichś innych takich

1396
01:07:10,960 --> 01:07:13,020
yaay. A jeszcze wie pan, jeszcze, bo to

1397
01:07:13,040 --> 01:07:15,650
jest paranormalion. To już nie dotyczy w

1398
01:07:15,700 --> 01:07:18,360
ogóle spraw ufologicznych.

1399
01:07:19,160 --> 01:07:20,910
Byłem kiedyś w latach,

1400
01:07:21,520 --> 01:07:23,620
w drugiej połowie lat siedemdziesiątych z

1401
01:07:23,720 --> 01:07:27,400
córką na-- malutką córką takim składaczku

1402
01:07:28,080 --> 01:07:34,680
w Parku Saskim. No i
leci do nas taka stara, taka

1403
01:07:34,720 --> 01:07:38,060
stara Cyganka. Sekunduje jej taka młoda

1404
01:07:38,099 --> 01:07:41,680
Cyganka. Żona widzi, że się coś święci.

1405
01:07:41,720 --> 01:07:43,340
No to w długą, bo ona

1406
01:07:44,100 --> 01:07:45,860
nie lubi takich spraw. No i

1407
01:07:48,140 --> 01:07:51,930
ja takich, ja z kolei nie pamiętam nigdy.

1408
01:07:51,960 --> 01:07:54,460
Zobaczymy, co się z tego wykręci, że tak

1409
01:07:54,500 --> 01:07:55,779
mówiąc kolokwialnie.

1410
01:07:56,900 --> 01:07:59,180
Usiadłem na-- i to dobrze zrobiłem, bo

1411
01:07:59,220 --> 01:08:02,160
usiadłem na ławce. No i ona mówi tak:

1412
01:08:02,170 --> 01:08:06,279
wyczuła, że mam parę
złotych, no bo Cyganka. Ale

1413
01:08:07,100 --> 01:08:08,380
za dużo, za dużo nie miałem. W każdym bądź

1414
01:08:08,480 --> 01:08:11,940
razie mówi tak: "Powróżę ci, daj tu parę

1415
01:08:12,020 --> 01:08:14,380
złotych". No akurat miałem przy sobie, no

1416
01:08:14,420 --> 01:08:16,000
na dzisiaj powiedzmy dziesięć złotych.

1417
01:08:16,010 --> 01:08:18,649
Dałem jej te dziesięć złotych. I ona mówi:

1418
01:08:18,960 --> 01:08:21,090
"Powróżę ci". Ja mówię: "Dobra, dobra".

1419
01:08:21,120 --> 01:08:25,059
No tam opowiada, że tu miała
wypadek. No to się zgadza.

1420
01:08:26,399 --> 01:08:29,859
Eee, no ale mówi tak, bo teraz powiem ci

1421
01:08:29,939 --> 01:08:32,769
po imionach. Ty masz rodzinę. Ja mówię:

1422
01:08:32,769 --> 01:08:34,960
"No, mam rodzinę, tak jak większość

1423
01:08:35,000 --> 01:08:37,479
naszych". No tak. No ale jak zaczęła mówić

1424
01:08:37,580 --> 01:08:41,278
po imionach, proszę pana.
No to dobrze, że siedziałem.

1425
01:08:42,000 --> 01:08:44,040
Ale jeszcze była taka sytuacja, że

1426
01:08:44,660 --> 01:08:47,680
moja przyrodnia siostra mieszkała

1427
01:08:49,019 --> 01:08:50,720
wtedy, no już teraz nie żyje.

1428
01:08:52,640 --> 01:08:55,380
Umarła na raka bidula, no ale między

1429
01:08:55,399 --> 01:08:57,300
innymi przez palenie papierosów. Ale to

1430
01:08:57,340 --> 01:08:59,380
nie o to chodzi w tej chwili. I mówi:

1431
01:08:59,390 --> 01:09:02,359
"Tak, masz, masz, masz

1432
01:09:03,059 --> 01:09:06,120
kogoś bliskiego, jest za granicą". No to

1433
01:09:06,140 --> 01:09:09,019
zaraz sobie pomyślałem o siostrze. Ma na

1434
01:09:09,059 --> 01:09:11,979
imię Helena. No i dobrze, że usiadłem na

1435
01:09:12,019 --> 01:09:15,779
ławce, bo mi się nogi ponownie ugięły

1436
01:09:16,439 --> 01:09:19,180
i proszę pana, no i przekazałem,

1437
01:09:19,399 --> 01:09:23,000
przekazałem, a że, a że, że wyczuła, że

1438
01:09:23,040 --> 01:09:25,359
już kasy w kieszeni nie mam, więc

1439
01:09:25,420 --> 01:09:27,479
momentalnie podniosła je i poszła.

1440
01:09:27,500 --> 01:09:31,559
Także... No nie wiem, jak one zdobywają

1441
01:09:31,620 --> 01:09:34,340
ten, te informacje z przestrzeni, no

1442
01:09:34,380 --> 01:09:37,920
ale miało to miejsce. No byłem, byłem, no

1443
01:09:38,040 --> 01:09:40,399
przez cały dzień zdenerwowany [śmiech], że

1444
01:09:40,460 --> 01:09:41,600
tak się wyrażę.

1445
01:09:42,680 --> 01:09:44,260
No pierwszy raz mi się coś takiego

1446
01:09:44,279 --> 01:09:48,760
zdarzyło, no a później jakoś
to się z tymi przygodami,

1447
01:09:49,580 --> 01:09:50,819
przygodami różnymi

1448
01:09:52,059 --> 01:09:55,340
zaczęło się wydarzać. Ale ja opowiedziałem

1449
01:09:55,580 --> 01:09:57,880
to panu. Tak wygląda, jakby tego dużo

1450
01:09:57,920 --> 01:09:59,980
było w moim życiu. Nie, ja to, to Wszystko

1451
01:10:00,040 --> 01:10:00,930
skompresowałem,

1452
01:10:01,580 --> 01:10:02,880
skompresowałem do

1453
01:10:03,940 --> 01:10:06,059
kupy i to tak może wyglądać, ale tak

1454
01:10:06,100 --> 01:10:08,519
naprawdę to w moim życiu, jeżeli chodzi o

1455
01:10:08,559 --> 01:10:12,059
sprawy paranormalne, to tam specjalnie

1456
01:10:12,140 --> 01:10:13,640
dużo nie było, tylko tyle, co panu

1457
01:10:13,700 --> 01:10:15,660
opowiedziałem na przykład, na przykład,

1458
01:10:16,320 --> 01:10:19,360
ale jeżeli ma coś się
złego wydarzyć, załóżmy,

1459
01:10:21,280 --> 01:10:23,860
śnią mi się zęby, no to wiadomo, będzie

1460
01:10:23,900 --> 01:10:26,970
jakiś problem, prawda? Finansowy czy coś w

1461
01:10:27,000 --> 01:10:29,540
tym rodzaju. Brudna woda? No to wiadomo,

1462
01:10:29,590 --> 01:10:31,500
jest jakiś, na pewno będzie jakiś problem

1463
01:10:31,559 --> 01:10:33,510
dzisiaj czy jutro. I to się wszystko u

1464
01:10:33,559 --> 01:10:38,360
mnie sprawdza. No na przykład, ale już nie

1465
01:10:38,380 --> 01:10:41,059
będę mówił, co mi się
dzisiaj śniło, dlatego

1466
01:10:41,840 --> 01:10:44,990
już zostawmy to. W każdym bądź razie, w

1467
01:10:45,059 --> 01:10:47,360
każdym bądź razie, jeżeli to jest możliwe,

1468
01:10:47,380 --> 01:10:49,220
to chciałem pozdrowić wszystkich. Jeżeli

1469
01:10:49,240 --> 01:10:51,220
ktoś będzie mnie słuchał, pan puści to na

1470
01:10:51,229 --> 01:10:53,760
antenie, to chciałem pozdrowić wszystkich,

1471
01:10:53,800 --> 01:10:55,820
z którymi się zetknąłem

1472
01:10:56,640 --> 01:11:01,300
w Białej Podlaskiej. Chciałem pozdrowić

1473
01:11:01,440 --> 01:11:02,680
żyjących ufologów

1474
01:11:02,900 --> 01:11:07,500
[śmiech] no i koledzy,
z którymi się raz na

1475
01:11:08,140 --> 01:11:09,400
jakiś czas tam

1476
01:11:10,320 --> 01:11:14,180
odzywam telefonicznie od wielkiego dzwonu.

1477
01:11:14,200 --> 01:11:15,280
No i tyle.

1478
01:11:15,559 --> 01:11:17,619
Ja mam takie jeszcze pytanie odnośnie tego

1479
01:11:17,660 --> 01:11:20,940
zdarzenia, tego co tam pan wypluł. Czy

1480
01:11:21,960 --> 01:11:24,300
odczuwa pan może jeszcze jakieś inne

1481
01:11:24,559 --> 01:11:26,400
fizyczne dolegliwości? Nie wiem, jakieś

1482
01:11:26,460 --> 01:11:30,019
dziwne odczucia, czy
tylko to coś w gardle?

1483
01:11:30,420 --> 01:11:31,519
Nie, nie nie.

1484
01:11:32,960 --> 01:11:35,340
Byłem zdrowym chłopakiem.

1485
01:11:36,080 --> 01:11:38,420
Nic mi nie dolegało. Nie miałem żadnych

1486
01:11:39,040 --> 01:11:40,880
spraw. Nie, absolutnie nic, nic.

1487
01:11:40,900 --> 01:11:42,720
Czyli na tym wypluciu tego obiektu cała

1488
01:11:42,840 --> 01:11:44,780
sprawa, że tak powiem, się skończyła?

1489
01:11:44,800 --> 01:11:46,860
Tak, tak, dokładnie.

1490
01:11:46,900 --> 01:11:47,320
Tak sobie

1491
01:11:49,340 --> 01:11:52,300
przypomniałem pewną rzecz, proszę pana.

1492
01:11:52,320 --> 01:11:52,600
Więc

1493
01:11:53,380 --> 01:11:54,040
wie pan, bo to się

1494
01:11:54,760 --> 01:11:57,090
człowiekowi tak klapki otwierają, mózg,

1495
01:11:58,059 --> 01:11:58,580
mózgam.

1496
01:11:59,180 --> 01:12:01,960
Pan pracuje pod tym kątem, jak człowiek

1497
01:12:02,019 --> 01:12:04,960
myśli na ten temat. No więc tam mam takie

1498
01:12:05,940 --> 01:12:10,019
kilka wątków, dosłownie tak w

1499
01:12:10,620 --> 01:12:11,740
kwestii uzupełnienia

1500
01:12:12,700 --> 01:12:16,300
tego materiału, który panu podałem. Więc

1501
01:12:16,519 --> 01:12:19,340
taki pierwszy to taki już, bo

1502
01:12:19,760 --> 01:12:24,120
chodzi o-- w zasadzie
podałem panu taki jeden sen,

1503
01:12:24,760 --> 01:12:27,680
który mi się przyśnił. Był dość ciekawy,

1504
01:12:27,740 --> 01:12:30,080
jak pan pamięta. Natomiast są jeszcze tam

1505
01:12:30,180 --> 01:12:32,870
jeszcze chyba dwa albo trzy. Tu coś

1506
01:12:33,080 --> 01:12:35,320
zapisałem. No i jest na przykład coś

1507
01:12:35,360 --> 01:12:36,040
takiego jak

1508
01:12:37,160 --> 01:12:40,216
taka dziwna sytuacja, ale to już-Yyy, w

1509
01:12:40,276 --> 01:12:43,256
takiej formie materialnej. To było tak ze

1510
01:12:43,296 --> 01:12:45,656
dwadzieścia parę lat temu. Może, może

1511
01:12:45,696 --> 01:12:48,616
nawet, może jeszcze wcześniej, może ze

1512
01:12:48,656 --> 01:12:51,916
trzydzieści lat temu, wie
pan. Jechałem z żoną,

1513
01:12:52,776 --> 01:12:57,676
maluchem. No i, yy, jechała, znaczy,

1514
01:12:58,476 --> 01:13:01,016
nierozważnie tam skręciła w lewo

1515
01:13:01,076 --> 01:13:03,956
troszeczkę i tarisiarz się zdenerwował z

1516
01:13:04,016 --> 01:13:06,676
tyłu. Ale to tak strasznie. [chrząka] No

1517
01:13:06,716 --> 01:13:07,776
oczywiście tam machnęła

1518
01:13:08,636 --> 01:13:11,716
światłami, przeprosiła, ale, ale był taki

1519
01:13:12,116 --> 01:13:14,616
zawzięty, że, że chciał nam

1520
01:13:14,956 --> 01:13:19,336
włomotać. No więc, yy, yy, wyprzedził nas

1521
01:13:19,636 --> 01:13:21,476
swoją bryką. Zatrzymaliśmy

1522
01:13:21,556 --> 01:13:25,296
się, wyskoczył, żeby nam przeładować. No

1523
01:13:25,356 --> 01:13:28,556
ale jak? Ale, no, jeśli

1524
01:13:28,656 --> 01:13:31,016
ja należę do takich przeciętnych ludzi,

1525
01:13:31,636 --> 01:13:34,456
wie pan, w swojej posturze. Wyskoczył z

1526
01:13:34,516 --> 01:13:36,896
łapami do mnie, popatrzył na mnie i jakby

1527
01:13:36,956 --> 01:13:39,436
go coś wywaliło do tyłu, wie pan? Nie

1528
01:13:39,456 --> 01:13:41,686
wiem, co się stało, jak zobaczył [śmiech].

1529
01:13:41,756 --> 01:13:44,055
Kurczę, no

1530
01:13:44,896 --> 01:13:46,376
ja wiem, co mógł zobaczyć? No,

1531
01:13:47,876 --> 01:13:49,716
wystraszył się czegoś. No, w każdym bądź

1532
01:13:49,776 --> 01:13:50,216
razie.

1533
01:13:51,276 --> 01:13:54,196
No, pamiętam to do dzisiaj, tą sytuację.

1534
01:13:54,216 --> 01:13:57,916
Taka była napięta, ale z
drugiej strony, no taka dziwna

1535
01:13:58,656 --> 01:14:02,856
to jest raz. Na przykład, ale wrócę do

1536
01:14:02,916 --> 01:14:06,136
tych snów, bo to
jest właśnie ciekawe.

1537
01:14:07,516 --> 01:14:10,656
On troszeczkę trąca o Mudego bodajże,

1538
01:14:11,316 --> 01:14:13,176
wie pan, no ten to mówi-

1539
01:14:13,556 --> 01:14:16,596
No tak, to z doświadczenia z pogranicza

1540
01:14:16,676 --> 01:14:18,636
śmierci i tak dalej, tego typu rzeczy, no

1541
01:14:18,916 --> 01:14:22,976
tak Prawda? Ale to się zdarzyło

1542
01:14:23,896 --> 01:14:26,116
trochę wcześniej niż ten Mudy tam,

1543
01:14:26,126 --> 01:14:28,736
powiedzmy, opisywał te swoje, te swoje

1544
01:14:28,756 --> 01:14:31,116
przypadki. Otóż ja byłem młodym

1545
01:14:31,176 --> 01:14:34,896
chłopakiem, to miałem taką sytuację. W

1546
01:14:34,936 --> 01:14:37,576
nocy śniło mi się, proszę pana,

1547
01:14:38,836 --> 01:14:41,456
śniła mi się taka. Oczywiście to było,

1548
01:14:41,836 --> 01:14:44,296
rozgrywała się akcja w kosmosie. Ja byłem

1549
01:14:44,316 --> 01:14:47,476
zawieszony, w jakimś tam punkcie i

1550
01:14:47,516 --> 01:14:50,096
obserwowałem. Obserwowałem

1551
01:14:50,716 --> 01:14:54,376
taką masę, ale pod sobą taką masę ludzi

1552
01:14:54,436 --> 01:14:57,156
przemierzającą przestrzeń. To znaczy jedni

1553
01:14:57,196 --> 01:14:59,196
w prawo, drudzy w lewo.

1554
01:15:01,216 --> 01:15:05,196
To było takie, trudno mnie to określić,

1555
01:15:05,256 --> 01:15:06,176
ale takie jakieś

1556
01:15:06,816 --> 01:15:09,596
zatrważające tej swojej wymowie, w tym

1557
01:15:09,656 --> 01:15:12,016
swoim obrazie, w swoim przekazie.

1558
01:15:13,136 --> 01:15:15,296
I później, jak przeczytałem Mudego,

1559
01:15:15,356 --> 01:15:17,696
Mudego, być może ktoś inny o tym nie

1560
01:15:17,756 --> 01:15:20,136
pisał, bo ja Mudego czytałem już ładnych,

1561
01:15:20,176 --> 01:15:22,356
ładnych parę lat temu i nie wiem, którą

1562
01:15:22,376 --> 01:15:23,156
książkę czytałem

1563
01:15:23,896 --> 01:15:26,856
i sobie skojarzyłem właśnie
ten sen, proszę pana.

1564
01:15:26,916 --> 01:15:29,236
No to akurat o tego typu obserwacjach

1565
01:15:29,316 --> 01:15:30,956
sporo osób, sporo tam

1566
01:15:31,716 --> 01:15:35,506
zgłębiaczy nieznanego
pisało Raymond Moody,

1567
01:15:36,296 --> 01:15:37,756
Robert Monroe, Bruce Wayne-

1568
01:15:38,236 --> 01:15:39,956
Ale później mi się skojarzyło, jak

1569
01:15:39,976 --> 01:15:42,356
przeczytałem tą z tym moim snem sprzed

1570
01:15:42,376 --> 01:15:45,876
lat. To jest to nie to, że to mi się

1571
01:15:45,936 --> 01:15:46,656
skojarzyło, bo

1572
01:15:47,376 --> 01:15:49,036
to znaczy, że najpierw

1573
01:15:49,636 --> 01:15:50,946
przeczytałem, a później mi się coś

1574
01:15:50,956 --> 01:15:54,576
przyśniło. Nie było odwrotnie. Natomiast

1575
01:15:55,696 --> 01:15:57,736
następna historia taka,

1576
01:15:58,376 --> 01:16:00,696
na przykład miałem taki sen. No tak,

1577
01:16:01,156 --> 01:16:02,376
takie, takie, takie

1578
01:16:03,196 --> 01:16:07,376
krótkie wątki. Na przykład
miałem taką, taką sytuację.

1579
01:16:09,036 --> 01:16:10,596
Jak byłem dzieckiem, to jeździłem,

1580
01:16:11,116 --> 01:16:12,016
jechałem z ojcem

1581
01:16:13,196 --> 01:16:16,816
z jednego miejsca Warszawy do drugiego. No

1582
01:16:16,896 --> 01:16:18,956
i miałem taką nawet tę chorobę

1583
01:16:19,116 --> 01:16:24,516
lokomocyjną pamiętam.
I, yy, kiedy jeździłem

1584
01:16:25,756 --> 01:16:29,216
w nocy, to były takie lampy zapalone, to

1585
01:16:29,436 --> 01:16:31,276
było chyba na Mokotowie, czy tam gdzieś

1586
01:16:31,396 --> 01:16:33,536
dalej, w miejscu gdzieś mniej więcej te

1587
01:16:33,596 --> 01:16:35,596
lampy, jak się zjeżdżało, w tym tam koło

1588
01:16:35,656 --> 01:16:38,076
Belwederu. No nie wiem, już nie pamiętam

1589
01:16:38,116 --> 01:16:41,236
dosłownie. W każdym bądź razie te lampy

1590
01:16:41,316 --> 01:16:44,356
zapalone i to mi się bardzo skojarzyło

1591
01:16:44,436 --> 01:16:47,316
później z takim snem, taką aleją gwiazd,

1592
01:16:47,376 --> 01:16:51,156
wie pan, takie jak śpiewała
ta sościska, prawda? I

1593
01:16:51,896 --> 01:16:53,976
właśnie przymierzanie, przymierzanie

1594
01:16:54,036 --> 01:16:55,836
między, między gwiazdami

1595
01:16:56,956 --> 01:16:58,016
mojej osoby,

1596
01:16:59,796 --> 01:17:02,886
to właśnie bardzo mi się utkwiło w tym,

1597
01:17:02,916 --> 01:17:04,416
tym i nawet, nawet

1598
01:17:05,156 --> 01:17:06,376
przy takich

1599
01:17:07,456 --> 01:17:11,416
sytuacjach, gdzie były, były kiedyś takie

1600
01:17:12,916 --> 01:17:14,436
w miastach organizowane

1601
01:17:15,616 --> 01:17:16,276
miejsca

1602
01:17:16,876 --> 01:17:19,176
zabaw, prawda? Na wolnym powietrzu, gdzie

1603
01:17:19,236 --> 01:17:23,836
były zawieszone lampiony, to takie, takie

1604
01:17:23,916 --> 01:17:27,476
było jakby uderzenie
w splot słoneczny, że

1605
01:17:28,136 --> 01:17:31,196
chorobcia, ja już to gdzieś widziałem,

1606
01:17:31,296 --> 01:17:34,096
ale, ale nie tu, tylko tam gdzieś w

1607
01:17:34,196 --> 01:17:35,996
szerszym, większym wymiarze.

1608
01:17:36,976 --> 01:17:39,696
No i na przykład- Czekaj,
trochę jak Bederowi?

1609
01:17:39,736 --> 01:17:42,676
Tak, tak tak tak tak. Ale to trudno mi

1610
01:17:42,716 --> 01:17:44,626
opowiedzieć takim ludzkim językiem.

1611
01:17:44,656 --> 01:17:47,556
Przełożyć to na, yy, na

1612
01:17:48,476 --> 01:17:50,636
tak bardziej zrozumiale, prawda? No.

1613
01:17:50,656 --> 01:17:51,136
Brakuje

1614
01:17:51,936 --> 01:17:54,676
pewnych pojęć, pewnej terminologii, żeby

1615
01:17:54,756 --> 01:17:58,856
to jakoś ująć tak bardziej zrozumiale. No

1616
01:17:58,916 --> 01:17:59,816
i miałem jeszcze

1617
01:18:00,936 --> 01:18:05,036
coś takiego. A jeszcze takie dwa wątki.

1618
01:18:05,076 --> 01:18:06,876
Jeden to jest taki, że jestem

1619
01:18:07,956 --> 01:18:10,436
gdzieś zawieszony na jakieś tam, znaczy

1620
01:18:10,456 --> 01:18:12,256
nie zawieszony, tylko jestem na jakimś

1621
01:18:12,356 --> 01:18:15,376
miejscu. Mam grunt pod nogami, tylko że

1622
01:18:16,356 --> 01:18:18,636
to jest nawet spory obszar, tak jakby

1623
01:18:18,676 --> 01:18:22,176
dryfująca, dryfująca, proszę pana. Ale to

1624
01:18:22,216 --> 01:18:24,536
ja mówię cały czas o
snach. Dryfująca, taka,

1625
01:18:25,156 --> 01:18:27,436
taka spora połać ziemi, na której są

1626
01:18:27,476 --> 01:18:30,036
zabudowania. Oczywiście to jest mrok,

1627
01:18:30,096 --> 01:18:32,876
półmrok. Ale co ciekawe, że w takich

1628
01:18:32,936 --> 01:18:35,296
sytuacjach zawsze przy mnie stała jakaś

1629
01:18:35,316 --> 01:18:36,496
postać, jakiś

1630
01:18:37,236 --> 01:18:38,156
raczej męski.

1631
01:18:39,116 --> 01:18:39,956
Raczej to był

1632
01:18:42,036 --> 01:18:46,660
płci męskiej człowiek.No starsza osoba.

1633
01:18:46,680 --> 01:18:48,840
Oczywiście ja byłem
oczywiście wtedy dzieckiem, no

1634
01:18:50,340 --> 01:18:52,780
tak jakby Coś jakby przewodnik.

1635
01:18:52,900 --> 01:18:54,700
Jakby przewodnik właśnie. I to w takich

1636
01:18:54,780 --> 01:18:56,760
snach. To jeszcze kilka razy, bo wiele

1637
01:18:56,800 --> 01:18:59,200
razy było coś takiego, że zawsze się

1638
01:18:59,300 --> 01:19:01,980
pałętała przy mnie jakby osoba

1639
01:19:02,000 --> 01:19:06,620
towarzysząca. Nie tą z twarzy, nie, nie

1640
01:19:06,660 --> 01:19:07,580
było tam jakieś,

1641
01:19:08,320 --> 01:19:12,960
nie zwracałem uwagi na jego twarz. Na, kim

1642
01:19:13,000 --> 01:19:15,220
on jest? No była przy mnie tak jak

1643
01:19:15,400 --> 01:19:17,800
teraz. Tak sobie kombinuję, że mogła to

1644
01:19:17,820 --> 01:19:21,500
być osoba taka, taki jakby anioł stróż. No

1645
01:19:21,540 --> 01:19:24,670
powiedzmy. Następny wątek, proszę pana,

1646
01:19:24,700 --> 01:19:28,019
to jest następna, następna historia.

1647
01:19:28,030 --> 01:19:32,460
Krótka, to jest taka jak, tutaj zapisałem

1648
01:19:32,519 --> 01:19:34,309
właśnie, żeby nie zleciała mi. Na przykład

1649
01:19:34,840 --> 01:19:37,320
śni mi się coś takiego, że stoję na

1650
01:19:37,360 --> 01:19:39,080
takiej górze. No, no

1651
01:19:40,080 --> 01:19:42,880
jak jakiś wzniesieniu, dajmy na to ciągle

1652
01:19:42,920 --> 01:19:44,720
to się rozgrywa w takiej sytuacji

1653
01:19:45,700 --> 01:19:46,300
raczej

1654
01:19:46,980 --> 01:19:49,120
nocnej, prawda? No i widzę

1655
01:19:50,220 --> 01:19:53,080
w perspektywie takie latające

1656
01:19:54,160 --> 01:19:54,880
kule,

1657
01:19:55,580 --> 01:19:58,059
spore kule, ale w odległości kilku

1658
01:19:58,120 --> 01:20:02,180
kilometrów. Jedna z nich się zbliża.

1659
01:20:02,300 --> 01:20:04,519
Ludzie zaczynają uciekać. No ja z

1660
01:20:04,580 --> 01:20:07,420
ciekawością, no też się martwię, też się

1661
01:20:07,460 --> 01:20:10,160
boję w tym śnie oczywiście, ale idę w tym

1662
01:20:10,220 --> 01:20:12,320
kierunku, bo ciekawość jednak jest

1663
01:20:12,360 --> 01:20:19,260
silniejsza od, od strachu. I
wyczuwam, wyczuwam w tych,

1664
01:20:19,660 --> 01:20:22,660
w tych kulach wyczuwam,

1665
01:20:23,700 --> 01:20:25,519
jakby to powiedzieć.

1666
01:20:27,059 --> 01:20:30,000
Szukam, szukam, szukam odpowiedniego

1667
01:20:30,019 --> 01:20:35,059
terminu. No jest taka
groza, tam groza. Tak,

1668
01:20:35,900 --> 01:20:40,460
wyczuwam grozę z tych obiektów taką. Ale,

1669
01:20:40,559 --> 01:20:42,400
ale wiedziałem, że

1670
01:20:43,000 --> 01:20:46,000
nie będę miał z ich strony jakiejś

1671
01:20:46,019 --> 01:20:48,380
krzywdy. Nie wyrządzą mi jakiejś krzywdy.

1672
01:20:48,420 --> 01:20:51,080
No ale, ale jednak
tą grozę- Z jednej

1673
01:20:51,720 --> 01:20:54,059
strony się pan tych obiektów jakby bał, a

1674
01:20:54,160 --> 01:20:55,880
z drugiej strony miał pan świadomość, że

1675
01:20:55,900 --> 01:20:58,190
nic z ich strony panu nie grozi, tak?

1676
01:20:58,240 --> 01:21:00,840
Że krzywdy nie zrobią. Ale, ale waliło,

1677
01:21:00,900 --> 01:21:04,720
mówiąc kolokwialnie, grozą
wyczuwalną, grożą, prawda?

1678
01:21:04,740 --> 01:21:07,110
Taką atmosferę wokół
siebie jakby roztaczały

1679
01:21:07,220 --> 01:21:11,139
Tak, takiej grozy. To było. No i jeszcze

1680
01:21:11,180 --> 01:21:13,700
jeden taki na zakończenie. No mam

1681
01:21:13,720 --> 01:21:16,080
nadzieję, żebyśmy się więcej nie... Ja to

1682
01:21:16,120 --> 01:21:19,000
tak traktuję jako, jako taką spowiedź,

1683
01:21:19,040 --> 01:21:21,610
żeby to, żeby to mi się tak wie pan, to mi

1684
01:21:21,620 --> 01:21:25,080
się przykleiło tak do, do mojej osoby, do

1685
01:21:25,139 --> 01:21:27,059
mojej psychiki to wszystko. Chciałbym to

1686
01:21:27,099 --> 01:21:29,280
wszystko tak jakoś zrzucić, tak? Wie pan,

1687
01:21:29,340 --> 01:21:31,620
już mam tego dosyć, bo cały czas, wie pan,

1688
01:21:31,700 --> 01:21:35,059
tak jakoś mnie jakoś mnie oblepiło te, te

1689
01:21:35,200 --> 01:21:35,880
wszystkie takie

1690
01:21:36,599 --> 01:21:38,460
sytuacje. Chociaż to, jak powiedziałem

1691
01:21:38,480 --> 01:21:40,820
wcześniej, to tak skompresowało się tak

1692
01:21:42,019 --> 01:21:44,980
w tej mojej opowieści, bo to się działo na

1693
01:21:45,040 --> 01:21:47,300
przestrzeni wielu lat,
także to nie to, że tam się

1694
01:21:48,200 --> 01:21:50,349
ciągle mi się takie coś przydarza, prawda?

1695
01:21:51,540 --> 01:21:54,300
I jeszcze jedno takie, a ja jeszcze coś mi

1696
01:21:54,340 --> 01:21:56,519
się przypomniało. Właśnie, jak byłem

1697
01:21:56,599 --> 01:21:58,340
takim młodziutkim człowiekiem. Ile ja

1698
01:21:58,380 --> 01:22:00,320
mogłem mieć przed tym lat? Powiedzmy

1699
01:22:00,400 --> 01:22:03,099
dwadzieścia pięć, dwadzieścia sześć? No

1700
01:22:03,139 --> 01:22:06,599
ale nieważne, mniejsze plus minus.

1701
01:22:06,620 --> 01:22:08,160
Wcześniej zmarła babcia, w

1702
01:22:08,180 --> 01:22:11,030
siedemdziesiątym bodajże czwartym tak,

1703
01:22:11,080 --> 01:22:13,099
siedemdziesiątym czwartym babcia mi zmarła

1704
01:22:13,220 --> 01:22:15,320
i ona miała, wtedy jak wyparła to miała

1705
01:22:15,360 --> 01:22:16,880
sześćdziesiąt dziewięć lat. Ja ją zawsze

1706
01:22:16,900 --> 01:22:20,599
pamiętałem jako starszą panią, prawda?

1707
01:22:20,680 --> 01:22:22,540
Ja-- ona w pewnym momencie przyszła do

1708
01:22:22,620 --> 01:22:24,290
mnie w śnie, była

1709
01:22:25,460 --> 01:22:27,639
to była dziewczyna taka niezła, mówiąc tak

1710
01:22:28,240 --> 01:22:31,360
po naszemu, tak, tak, potocznie taka

1711
01:22:31,880 --> 01:22:34,849
niezła szprycha, bardzo ładna dziewczyna,

1712
01:22:34,860 --> 01:22:36,740
bardzo ładna dziewczyna. Mogła mieć wtedy,

1713
01:22:36,750 --> 01:22:40,280
ja wiem ile? Z osiemnaście,
dziewiętnaście lat.

1714
01:22:40,940 --> 01:22:43,900
Z taką, miała taką koszulkę niebieską,

1715
01:22:43,920 --> 01:22:46,019
podobno taką jak moja żona. Kiedyś mi

1716
01:22:46,059 --> 01:22:50,540
nosiła taką, taką
bufiaste, bufiaste takie,

1717
01:22:51,860 --> 01:22:55,720
miejsca. Nie znam się na tych rzeczach.

1718
01:22:55,740 --> 01:22:56,320
Taka,

1719
01:22:58,360 --> 01:23:01,360
garsonka, koszula taka, taka bufiasta,

1720
01:23:01,980 --> 01:23:05,639
krótka. No i oczywiście dżinsy, dżinsy

1721
01:23:06,660 --> 01:23:07,700
obwisłe,

1722
01:23:08,400 --> 01:23:12,540
pokazujące jej taką fajną, fajną, taką

1723
01:23:13,440 --> 01:23:15,360
figurę. Miała z osiemnaście,

1724
01:23:15,400 --> 01:23:17,400
dziewiętnaście lat. No, piękna dziewczyna

1725
01:23:18,300 --> 01:23:19,940
i wiedziałem, że to jest moja babcia. To

1726
01:23:19,980 --> 01:23:22,720
jest ciekawe, nie? Ja ją zawsze pamiętam.

1727
01:23:22,740 --> 01:23:24,360
Widziałem zawsze ze zdjęć,

1728
01:23:25,360 --> 01:23:27,400
na bieżąco, jako, jako,

1729
01:23:28,099 --> 01:23:32,080
jako zmęczoną życiem, steraną kobietę. A

1730
01:23:32,180 --> 01:23:34,460
tu widzę ją osiemnasto, osiemnastoletnią,

1731
01:23:34,500 --> 01:23:36,570
dziewiętnastoletnią, zgrabną, ładną,

1732
01:23:36,780 --> 01:23:38,059
uśmiechniętą dziewczyną

1733
01:23:40,080 --> 01:23:43,099
witającą mnie i to zapamiętałem do

1734
01:23:43,139 --> 01:23:45,540
dzisiaj. No i tak na zakończenie jeszcze

1735
01:23:45,599 --> 01:23:47,470
mi się przypomniało. Taką niedawno miałem,

1736
01:23:47,500 --> 01:23:50,300
taki sen parę lat temu. Otóż

1737
01:23:51,340 --> 01:23:56,260
takie pływające osiedle, to
znaczy takie osiedle, które

1738
01:23:57,280 --> 01:24:00,880
taka jakby powiedzmy, dzielnica, gdzie są

1739
01:24:00,980 --> 01:24:03,720
domki jednorodzinne, takie typowe, nie

1740
01:24:03,780 --> 01:24:08,260
wiejskie, nie miejskie,
takie willowe, prawda? I to

1741
01:24:10,639 --> 01:24:11,480
rozgraniczone

1742
01:24:12,139 --> 01:24:17,139
ulicami, gdzie zamiast powiedzmy, takiej

1743
01:24:17,180 --> 01:24:19,019
zwykłej drogi asfaltowej

1744
01:24:19,599 --> 01:24:21,980
była przestrzeń, pod którą było normalnie

1745
01:24:22,040 --> 01:24:24,480
było widać kosmos, prawda? Dookoła. I to

1746
01:24:24,500 --> 01:24:26,880
było wszystko takie zawieszone. A ja sobie

1747
01:24:26,920 --> 01:24:29,720
tak między tymi, między tymi,

1748
01:24:30,440 --> 01:24:32,900
między tymi domami sobie hasałem jako

1749
01:24:33,099 --> 01:24:37,200
świadomość, no powiedzmy,
no i to tak by było tyle.

1750
01:24:38,820 --> 01:24:41,099
Powiem panu- Tak mi się
skojarzyło jak pan opowiadał

1751
01:24:41,220 --> 01:24:43,720
ten sen o tej babci,
to mi się skojarzyło z

1752
01:24:44,519 --> 01:24:46,559
relacjami, chociażby z audycji "Mówią

1753
01:24:46,599 --> 01:24:47,940
Świadkowie". Była taka relacja

1754
01:24:47,960 --> 01:24:51,000
niedawno-Eee, gdzie we śnie po prostu

1755
01:24:52,260 --> 01:24:54,080
jednej naszej słuchaczce ukazała się jej

1756
01:24:54,140 --> 01:24:57,400
znajoma, która zmarła rok wcześniej. No i

1757
01:24:57,620 --> 01:24:59,180
w tym śnie pokazała się jakoś tak

1758
01:24:59,200 --> 01:25:01,380
dwadzieścia lat młodsza. Nie wiem, czy pan

1759
01:25:01,480 --> 01:25:02,980
słuchał tego odcinka.

1760
01:25:03,040 --> 01:25:04,410
Nie, nie, nie, nie, nie, nie.

1761
01:25:04,440 --> 01:25:05,180
No to polecam.

1762
01:25:05,219 --> 01:25:07,620
W takim razie moja babcia przebiła, bo jak

1763
01:25:08,440 --> 01:25:10,700
umarła, to miała powiedzmy tam prawie

1764
01:25:10,740 --> 01:25:12,640
siedemdziesiąt lat,
sześćdziesiąt dziewięć,

1765
01:25:13,880 --> 01:25:16,080
a tutaj miała, wyglądała na jakieś

1766
01:25:16,120 --> 01:25:16,670
osiemnaście,

1767
01:25:17,300 --> 01:25:17,600
dwadzieścia lat.

1768
01:25:17,610 --> 01:25:19,160
O matko, pięćdziesiąt lat się cofnąć to

1769
01:25:19,180 --> 01:25:20,760
jest niezły wyczyn.

1770
01:25:21,080 --> 01:25:23,380
No, no, no ale, ale to jest ciekawe, że ja

1771
01:25:23,400 --> 01:25:26,300
ją w ogóle poznałem,
że to jest kochana babciu,

1772
01:25:28,100 --> 01:25:30,520
[śmiech] no bo jakby było tam dwadzieścia,

1773
01:25:30,540 --> 01:25:31,860
to jeszcze wie pan, no to, to

1774
01:25:32,840 --> 01:25:36,580
jeszcze, jeszcze bym kojarzył,
powiedzmy, patrząc miarą

1775
01:25:37,200 --> 01:25:39,860
tą ziemską, prawda? A tutaj nagle jest

1776
01:25:39,900 --> 01:25:42,120
taka przepaść, przepaść prawie

1777
01:25:42,200 --> 01:25:44,560
pięćdziesioletnia. I ja podchodzę i mówię

1778
01:25:44,600 --> 01:25:47,690
babciu kochana, nie? [śmiech]

1779
01:25:47,700 --> 01:25:50,680
Podobne, podobne też
historie opisuje choćby

1780
01:25:51,300 --> 01:25:53,340
Robert Monroe w pierwszej swojej książce

1781
01:25:53,379 --> 01:25:54,519
Podróże poza ciałem.

1782
01:25:55,280 --> 01:25:57,800
Tam jest taki wątek, że on wyszedł z

1783
01:25:58,020 --> 01:26:00,560
ciała, opuścił ciało i zamarzył sobie,

1784
01:26:00,600 --> 01:26:02,880
żeby spotkać się z jakimś tam swoim

1785
01:26:02,920 --> 01:26:06,000
przyjacielem. I się okazało, że tego

1786
01:26:06,040 --> 01:26:09,630
przyjaciela na początku nie rozpoznał. No,

1787
01:26:09,720 --> 01:26:12,740
ale po jakimś czasie widzi jakąś postać

1788
01:26:12,800 --> 01:26:15,540
tam jakiś facet sobie dyskutuje z innymi

1789
01:26:15,560 --> 01:26:17,960
facetami i nagle tak zaczęli na siebie

1790
01:26:18,020 --> 01:26:21,300
patrzeć i się i się zorientował, że to

1791
01:26:21,340 --> 01:26:23,000
jest ten jego przyjaciel, tylko no taki

1792
01:26:23,180 --> 01:26:25,380
sporo, sporo młodszy. Ja też miałem coś

1793
01:26:25,420 --> 01:26:27,760
takiego kiedyś, niedawno z moją taką

1794
01:26:28,180 --> 01:26:30,740
przewcześnie zmarłą przyjaciółką. Zmarła

1795
01:26:30,780 --> 01:26:34,560
niestety w wieku osiemnastu
lat i miałem taki sen.

1796
01:26:35,420 --> 01:26:37,580
Taka gromadka dzieci, jakby jakiś

1797
01:26:37,620 --> 01:26:41,880
karnawał. Dzieci, powiedzmy na oko ośmio

1798
01:26:42,360 --> 01:26:44,860
siedmioletnie może. No i widzę, rozpoznaję

1799
01:26:44,920 --> 01:26:47,960
tą moją przyjaciółkę i za chwilę jakby

1800
01:26:48,000 --> 01:26:50,060
sceneria się zmienia. Jestem w tym samym

1801
01:26:50,070 --> 01:26:52,190
miejscu, tylko dzieci troszkę już starsze.

1802
01:26:52,220 --> 01:26:53,300
Właściwie to już młodzież

1803
01:26:54,140 --> 01:26:56,920
i też w tym samym miejscu zobaczyłem tę

1804
01:26:57,020 --> 01:26:58,560
samą przyjaciółkę, tylko już też

1805
01:26:58,780 --> 01:27:00,060
oczywiście starszą.

1806
01:27:00,100 --> 01:27:01,930
No właśnie. [śmiech]

1807
01:27:01,940 --> 01:27:04,380
I to są takie sny, przy
których człowiek po prostu

1808
01:27:05,120 --> 01:27:08,680
jedyne co potrafi skomentować, to aha.

1809
01:27:08,820 --> 01:27:09,880
No właśnie, ale

1810
01:27:10,920 --> 01:27:12,850
właśnie to jest ciekawe, że niektóre,

1811
01:27:13,180 --> 01:27:16,260
niektóre sny są takie, proszę pana,

1812
01:27:17,320 --> 01:27:19,600
tak jak mi się kiedyś tam śniła wieża

1813
01:27:19,640 --> 01:27:22,820
Babel, załóżmy. No śniło mi się, że jestem

1814
01:27:22,860 --> 01:27:24,400
na jakimś piętrze i wiem, że to jest

1815
01:27:24,420 --> 01:27:29,860
wieża Babel. Pode mną
hasają Murzyni, na górze,

1816
01:27:30,680 --> 01:27:33,540
na górze, dajmy na to, Żydzi. A jeszcze

1817
01:27:33,580 --> 01:27:35,600
wyżej wiem, że ktoś
jeszcze tam jest [śmiech]

1818
01:27:35,780 --> 01:27:38,530
Proszę pana, no, no niektóre. Nieraz

1819
01:27:38,560 --> 01:27:41,000
człowiek, jak jest
przemęczony, tylko wie pan-

1820
01:27:41,140 --> 01:27:44,020
Taki trochę rasistowski
sen Żydzi nad Murzynami.

1821
01:27:44,140 --> 01:27:46,720
Ale proszę pana, ale nieraz to jest tak,

1822
01:27:46,800 --> 01:27:49,240
że no nieraz to taki człowiek, jak jest

1823
01:27:49,280 --> 01:27:52,840
zmęczony, to, to ludzki komputer potrafi

1824
01:27:54,060 --> 01:27:56,120
prawić różne cuda. Ale na przykład

1825
01:27:57,180 --> 01:28:00,360
są-- miałem sny, które, które, proszę

1826
01:28:00,400 --> 01:28:03,100
pana, no nie można byłoby wytłumaczyć, że

1827
01:28:03,200 --> 01:28:06,840
to jest jakieś, jakieś fantazjowanie

1828
01:28:07,520 --> 01:28:11,980
naszego ludzkiego komputera,
mózgu. Bo proszę pana, bo

1829
01:28:12,720 --> 01:28:18,880
ma swoją spójną, taką
jakąś logiczną, no, konstrukcję

1830
01:28:19,320 --> 01:28:22,500
myślową, prawda? Na przykład jeszcze

1831
01:28:22,520 --> 01:28:24,040
wcześniej panu opowiadałem, ale na

1832
01:28:24,080 --> 01:28:26,860
przykład było coś takiego, jak ja kiedyś

1833
01:28:26,880 --> 01:28:29,269
chodziłem do przedszkola, no to była,

1834
01:28:30,000 --> 01:28:32,360
to był, to były lata pięćdziesiąte,

1835
01:28:32,420 --> 01:28:34,920
powiedzmy tam wczesne pięćdziesiąte.

1836
01:28:35,320 --> 01:28:36,280
Pamiętam, miałem tam

1837
01:28:36,960 --> 01:28:38,840
pięć lat czy tam gdzieś powiedzmy około

1838
01:28:38,920 --> 01:28:41,820
pięciu lat i chodziłem takie przedszkole,

1839
01:28:42,520 --> 01:28:44,500
gdzie klocki były, proszę pana,

1840
01:28:45,860 --> 01:28:47,840
drewniane, bo to było już,

1841
01:28:48,500 --> 01:28:50,980
to było niewiele tak lat po wojnie, nie

1842
01:28:51,020 --> 01:28:53,420
było jeszcze tego tak przemysłu. I te

1843
01:28:53,660 --> 01:28:56,580
klocki były drewniane, toczone, drewniane,

1844
01:28:57,400 --> 01:28:59,200
tylko polakierowane, prawda? I

1845
01:28:59,840 --> 01:29:01,420
powiedzmy, miałem taki sen

1846
01:29:02,600 --> 01:29:05,820
później jako chłopca, pamiętam to, bo

1847
01:29:06,079 --> 01:29:07,820
wydał mi się dziwny,

1848
01:29:08,700 --> 01:29:11,520
bo bawiłem się klockami bardzo kolorowymi.

1849
01:29:11,560 --> 01:29:13,720
To wtedy, to wtedy nie miało

1850
01:29:13,780 --> 01:29:17,010
miejsca. No żeby, żeby na przykład w

1851
01:29:17,160 --> 01:29:19,680
sprzedaży wtedy, za socjalizmu nawet te,

1852
01:29:19,720 --> 01:29:22,100
te wszystkie te zabawki to były takie w

1853
01:29:22,120 --> 01:29:24,820
ogóle szare, prawda? Wszystkie. Natomiast

1854
01:29:24,960 --> 01:29:28,039
tam bawiłem się z dzieciakami, klockami

1855
01:29:28,600 --> 01:29:31,680
pięknie kolorowymi. To jest takie,

1856
01:29:31,720 --> 01:29:34,160
takie, takie było dla mnie bardzo

1857
01:29:34,180 --> 01:29:37,360
zastanawiające. No tam miałem te, miałem

1858
01:29:37,420 --> 01:29:40,510
te, te zabawki takie kolorowe, takie

1859
01:29:40,510 --> 01:29:43,080
przedziwne, kolorowe. Natomiast, natomiast

1860
01:29:43,100 --> 01:29:44,940
pamiętam te czasy, kiedy się bawiłem tymi

1861
01:29:45,020 --> 01:29:47,130
klockami. Były takie, takie zwykłe,

1862
01:29:47,200 --> 01:29:49,380
szare, ale były przyjemne, bo były

1863
01:29:49,400 --> 01:29:51,140
drewniane. A teraz mamy te plastiki,

1864
01:29:51,200 --> 01:29:53,950
prawda? Kolorowe, różne kolory, takie,

1865
01:29:53,980 --> 01:29:57,400
owakie, siakie, przepych tych kolorów.

1866
01:29:57,440 --> 01:29:59,920
Natomiast wtedy to były takie czasy takiej

1867
01:29:59,960 --> 01:30:03,360
szarości. No ale ja myślę, że nawet i w

1868
01:30:03,400 --> 01:30:05,480
takich, w tamtych czasach, jak człowiek

1869
01:30:05,540 --> 01:30:07,410
się bawił, to miał, to pobudzał

1870
01:30:07,440 --> 01:30:09,660
wyobraźnię, prawda?
Zamiast samochodu to miał

1871
01:30:10,400 --> 01:30:13,260
drut, fajerkę i udawał, że jedzie

1872
01:30:13,280 --> 01:30:16,140
samochodem, prawda? Także ja nie wiem, czy

1873
01:30:16,180 --> 01:30:19,440
to nawet nie, nie było lepsze dla umysłu

1874
01:30:19,540 --> 01:30:21,720
niż obecne te zabawki, prawda?

1875
01:30:21,760 --> 01:30:23,820
No człowiek bardziej musiał tą wyobraźnię

1876
01:30:24,260 --> 01:30:24,670
uruchomić.

1877
01:30:24,720 --> 01:30:26,740
Jest wszystko na miejscu, prawda?

1878
01:30:26,780 --> 01:30:27,260
No tak.

1879
01:30:27,280 --> 01:30:28,840
W zależności od zamożności

1880
01:30:30,260 --> 01:30:31,880
tego... W każdym kiosku można kupić

1881
01:30:31,900 --> 01:30:36,130
kolorowe w tej chwili za
grosze nawet zabawki, no.

1882
01:30:36,140 --> 01:30:39,180
No, można nawet zabawkę
wydrukować na drukarce 3D.

1883
01:30:40,320 --> 01:30:43,640
Dokładnie, dokładnie. Także wie pan, no,

1884
01:30:44,140 --> 01:30:45,720
mam nadzieję, że już mi się więcej nic nie

1885
01:30:45,740 --> 01:30:47,460
przypomni. W każdym bądź razie, no

1886
01:30:48,340 --> 01:30:50,660
najbardziej w zasadzie z tych wszystkich,

1887
01:30:50,680 --> 01:30:52,260
z tych wszystkich to mi się najbardziej,

1888
01:30:52,300 --> 01:30:54,800
najbardziej uderzające było, co panu

1889
01:30:54,840 --> 01:30:57,460
powiedziałem, no to właśnie ta przestrzeń,

1890
01:30:57,500 --> 01:31:00,103
ta przestrzeń, proszę pana.I jak ci tam

1891
01:31:00,384 --> 01:31:01,204
ci ludzie tam

1892
01:31:01,824 --> 01:31:04,294
sobie wędrowali. No dla mnie to było nooo

1893
01:31:05,364 --> 01:31:07,804
zdumiewające. Może nie przerażające, ale

1894
01:31:07,824 --> 01:31:10,724
takie zdumiewające. No i tak oglądając z

1895
01:31:10,764 --> 01:31:14,254
pewnej perspektywy, bo tam, no jak tak w

1896
01:31:14,264 --> 01:31:16,943
przestrzeni kosmicznej to nie ma pojęcia

1897
01:31:17,023 --> 01:31:20,143
góra dół daj powiedzmy, prawda? Ale punkt

1898
01:31:20,183 --> 01:31:22,344
odniesienia tam, gdzie ja byłem załóżmy

1899
01:31:22,563 --> 01:31:26,183
pode mną, pode mną, prawda? Takie tumany

1900
01:31:26,224 --> 01:31:28,874
tych ludzi przemieszczających się gdzieś w

1901
01:31:28,874 --> 01:31:31,264
przestrzeni. No takie dziwne w ogóle

1902
01:31:32,304 --> 01:31:33,304
takie rojenia

1903
01:31:35,563 --> 01:31:38,054
umysłu [śmiech] Ale jak skonfrontowałem

1904
01:31:38,124 --> 01:31:39,544
to, to znaczy skonfrontowałem, jak to

1905
01:31:40,224 --> 01:31:41,924
przeczytałem, przeczytałem bodajże

1906
01:31:41,983 --> 01:31:44,943
Mood'ego, no nie chciałbym skłamać. No to,

1907
01:31:45,244 --> 01:31:47,674
to tak sobie skojarzyłem ten mój sen. No,

1908
01:31:47,683 --> 01:31:51,523
czyli że jak w jakiś sposób
się to pokrywa, prawda?

1909
01:31:52,304 --> 01:31:52,874
Z faktami.

1910
01:31:52,884 --> 01:31:55,204
No tych tumanych ludzi,
to ja panu powiem, że też

1911
01:31:55,884 --> 01:31:59,244
podróżnicy poza ciałem
często w swoich książkach

1912
01:32:00,563 --> 01:32:02,063
wspominają. No i

1913
01:32:02,704 --> 01:32:06,204
słyszałem też taki opis od fizyka z NASA.

1914
01:32:06,244 --> 01:32:07,964
Nie wiem, czy pan kojarzy takie nazwisko

1915
01:32:08,044 --> 01:32:11,424
Tom Campbell. On był
niedawno w Polsce, a w 2018 roku

1916
01:32:12,464 --> 01:32:15,344
i też podczas sympozjum w Krakowie o czymś

1917
01:32:15,353 --> 01:32:18,224
takim wspominał. Było takie sympozjum o

1918
01:32:18,244 --> 01:32:20,063
meandrach świadomości i tego typu

1919
01:32:20,084 --> 01:32:22,844
rzeczach. No i on po prostu ze sceny też

1920
01:32:22,864 --> 01:32:26,404
wspominał, że coś takiego obserwował.

1921
01:32:26,424 --> 01:32:30,164
Czyli coś tam jest na
rzeczy. Czyli jednak jest.

1922
01:32:31,044 --> 01:32:35,324
Tam przemieszczają,
tułają się te, te istoty

1923
01:32:35,964 --> 01:32:38,983
prawda? Tylko że, tylko że no

1924
01:32:39,624 --> 01:32:42,424
ja obserwowałem, to nie
wiem, jak on to opisywał

1925
01:32:43,504 --> 01:32:46,183
dokładnie, ale no formy ludzkie w każdym

1926
01:32:46,244 --> 01:32:48,603
bądź razie, no człekopodobne tam się tam

1927
01:32:49,143 --> 01:32:50,164
przewijały.

1928
01:32:50,224 --> 01:32:53,103
No też o takich wspomnieniach, o takich

1929
01:32:53,143 --> 01:32:55,004
formach, formach ludzkich, postaciach

1930
01:32:55,063 --> 01:32:57,584
ludzkich przechodzących z jednej strony na

1931
01:32:57,624 --> 01:33:02,504
drugą też, też w taki sposób to opisują.

1932
01:33:02,544 --> 01:33:04,204
No ale wie pan, jeszcze na mnie, na mnie

1933
01:33:04,304 --> 01:33:06,544
duże wrażenie jeszcze, jeżeli chodzi o te

1934
01:33:06,603 --> 01:33:09,683
sny. Wie pan, to mnie naprawdę to... A

1935
01:33:09,764 --> 01:33:13,624
jeszcze właśnie te, te kule, które tam, o

1936
01:33:13,683 --> 01:33:18,824
które panu opisywałem,
to one, to one wydawały

1937
01:33:21,004 --> 01:33:22,994
taki dźwięk. Ale to nie był dźwięk. Wie

1938
01:33:23,044 --> 01:33:26,264
pan, to jest tak, jakby jakby,

1939
01:33:27,143 --> 01:33:27,744
jakby

1940
01:33:28,344 --> 01:33:34,424
w uszach był magnes i, i

1941
01:33:34,983 --> 01:33:39,864
gdzieś niedaleko był drugi magnes, który,

1942
01:33:40,364 --> 01:33:41,664
który przyciąga.

1943
01:33:43,264 --> 01:33:45,273
Nie potrafię tego powiedzieć. Wie pan, to

1944
01:33:45,304 --> 01:33:49,084
mi jest trudno powiedzieć takie łołł, coś

1945
01:33:49,143 --> 01:33:52,504
takiego, takie, takie, taki dźwięk. Ale to

1946
01:33:52,544 --> 01:33:54,063
nie dźwięk, no to takie

1947
01:33:54,864 --> 01:33:58,904
magnetyczne dźwięk jakiś taki wie pan Łoł.

1948
01:33:59,124 --> 01:34:01,264
Jak się zbliżało to do mnie i oddalało

1949
01:34:01,324 --> 01:34:04,464
się, wydawało taki dźwięk. No i takie

1950
01:34:04,504 --> 01:34:07,404
wiało to grozą od tego, wie pan? To, to,

1951
01:34:07,443 --> 01:34:09,744
to się, tego się, tego się nie zapomina.

1952
01:34:09,784 --> 01:34:11,824
No ale na szczęście to wszystko, to

1953
01:34:11,844 --> 01:34:14,544
Wszystko mniej więcej z grubsza co się

1954
01:34:14,584 --> 01:34:15,164
działo, to

1955
01:34:16,124 --> 01:34:18,804
to trwało cztery, pięć lat. Wie pan, to

1956
01:34:18,844 --> 01:34:22,124
się wszystko uspokoiło. Także to było

1957
01:34:22,183 --> 01:34:27,103
na przestrzeni tych, tych
czterech, pięciu lat, to się

1958
01:34:27,483 --> 01:34:31,183
wydarzyło. No i jeszcze tam panu wcześniej

1959
01:34:31,224 --> 01:34:33,904
opisywałem tą dziewczynę, tak?

1960
01:34:35,443 --> 01:34:38,724
Która, która tam widziała,

1961
01:34:39,784 --> 01:34:43,284
którą tam taka siła wyrzuciła, wyrzuciła

1962
01:34:43,483 --> 01:34:46,094
pod sufit. Może pan pamięta niedawno to

1963
01:34:46,094 --> 01:34:49,124
panu mówiłem. No to teraz ktoś zamieścił

1964
01:34:50,084 --> 01:34:53,284
na Facebooku właśnie tą opowieść, którą

1965
01:34:53,424 --> 01:34:55,643
nomen omen, co panu opowiadałem, nie?

1966
01:34:55,884 --> 01:34:57,224
[śmiech]

1967
01:34:58,164 --> 01:35:01,704
No przeczytałem, no i podpisałem się, że,

1968
01:35:01,924 --> 01:35:04,643
że właśnie znałem tą osobę,

1969
01:35:05,124 --> 01:35:08,504
tą osobę osobiście, że tak się wyrażę.

1970
01:35:09,204 --> 01:35:10,532
No i to by było tyle.

1971
01:35:11,943 --> 01:35:13,983
I to już wszystkie historie, jakimi

1972
01:35:14,023 --> 01:35:16,143
podzielił się z Radiem Paranormalium nasz

1973
01:35:16,223 --> 01:35:18,483
słuchacz z okolic Szczytna. Osoby

1974
01:35:18,584 --> 01:35:21,044
interesujące się ufologią zapewne bardzo

1975
01:35:21,084 --> 01:35:23,654
ucieszy fakt, iż w kolejnych odcinkach

1976
01:35:23,804 --> 01:35:26,044
również nie zabraknie relacji o

1977
01:35:26,084 --> 01:35:28,824
obserwacjach UFO. Wysłuchaliście Państwo

1978
01:35:28,864 --> 01:35:31,084
szesnastego odcinka podcastu mówią

1979
01:35:31,164 --> 01:35:34,124
Świadkowie. Mówił do Państwa Marek Sęk

1980
01:35:34,164 --> 01:35:36,474
Ivellios. Radio Paranormalium.

1981
01:35:36,643 --> 01:35:39,384
Paranormalny głos w Twoim domu. Dziękujemy

1982
01:35:39,483 --> 01:35:41,904
za uwagę. Dobranoc i do usłyszenia w

1983
01:35:41,983 --> 01:35:44,334
kolejnym odcinku. No i oczywiście w

1984
01:35:44,344 --> 01:35:46,504
imieniu swoim oraz całej ekipy Radia

1985
01:35:46,584 --> 01:35:48,914
Paranormalium pragnę życzyć Państwu, w

1986
01:35:48,964 --> 01:35:50,624
trudnej dla nas wszystkich sytuacji

1987
01:35:50,744 --> 01:35:53,464
epidemicznej dużo odporności i

1988
01:35:53,544 --> 01:35:56,544
wytrwałości. No i oczywiście tego, aby ta

1989
01:35:56,584 --> 01:35:59,404
sytuacja jak najszybciej wreszcie się

1990
01:35:59,504 --> 01:36:03,483
skończyła. Tych z Państwa, którzy

1991
01:36:03,544 --> 01:36:05,784
przeżyli coś nietypowego i chcieliby nam o

1992
01:36:05,844 --> 01:36:08,784
tym opowiedzieć zapraszamy do kontaktu.

1993
01:36:08,844 --> 01:36:12,164
Nasze numery telefonów to stacjonarny 32

1994
01:36:12,464 --> 01:36:15,304
746 00 08.

1995
01:36:15,483 --> 01:36:21,643
32 746 00 08. Komórkowy 530

1996
01:36:21,943 --> 01:36:28,464
620 493. 530 620 493.

1997
01:36:28,563 --> 01:36:32,603
Skype: radio.paranormalium.pl.

1998
01:36:32,643 --> 01:36:39,584
Radio.paranormalium.pl.
Numer Gadu-Gadu 3608 80

1999
01:36:39,824 --> 01:36:45,664
02. 3608 80 02. Można również kontaktować

2000
01:36:45,704 --> 01:36:47,864
się za pośrednictwem
naszego fanpage'a na

2001
01:36:47,884 --> 01:36:49,563
Facebooku pod adresem

2002
01:36:49,624 --> 01:36:53,523
facebook.com/uokośnikRadioParanormalium.

2003
01:36:53,544 --> 01:36:55,794
Czekamy także na Państwa i maile pod

2004
01:36:55,884 --> 01:36:59,824
adresem radio@paranormalium.pl.

2005
01:36:59,864 --> 01:37:04,124
Radio@paranormalium.pl. W razie gdyby pod

2006
01:37:04,164 --> 01:37:06,594
naszymi telefonami nikt nie dyżurował,

2007
01:37:06,624 --> 01:37:08,784
istnieje możliwość nagrania wiadomości

2008
01:37:08,884 --> 01:37:11,384
głosowej. Bardzo serdecznie prosimy

2009
01:37:11,544 --> 01:37:13,624
sprecyzować, w jakiej sprawie chcą się

2010
01:37:13,643 --> 01:37:16,224
Państwo z nami skontaktować. Słuchaczy

2011
01:37:16,324 --> 01:37:18,084
dzwoniących z numerów zastrzeżonych.

2012
01:37:18,124 --> 01:37:20,904
Prosimy ponadto o podanie numeru, na który

2013
01:37:20,924 --> 01:37:24,924
mamy oddzwonić. Wszystkim
świadkom gwarantujemy pełną

2014
01:37:25,063 --> 01:37:36,824
anonimowość.