Tutaj będzie pożyczka, pozycjonowanie, chwilówka, no i w ogóle cały ten reklamowy stuff... no bo w końcu odchudzanie, meble, dieta i dentysta same się nie zareklamują...
Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Komentarze do tego odcinka
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Gladiator(2017-12-17 18:29:09)#37830PW❗❗❗📧 Z reguly nie komentuje audycji ktore mnie nie interesuja, jednak dzis rano wracajac z pracy wlaczylem jak to dosyc czesto robie radio paranormalium aby posluchac audycji z odtworzenia i pech chcial iz trafilem wlasnie na te audycje. Na wstepie zaznaczam tak jestem miesozerca od zawsze i nie wyobrazam sobie dniabez miesa, daje mi ono energie i czuje ze funkcjonuje. Gdy robilem dzien lub dwa dni przerwy na wodzie lub sokach dla oczyszczenia sie kondycja zdecydowanie odbiegala od mojej optymalnej. Jako trener personalny, dietetyk i sportowiec zawodowy z ponad 20 letnim stazem mysle ze troche znam swoje cialo, nauczylem sie go sluchac a i eksperymentow z nim rowniez dosc duzo przeprowadzilem. To tyle w kwestii ciemnej strony mody. Zarazem mysle jestem osoba o dosc otwartym umysle, pracuje z energiami, widuje duchy, zdarza mi sie widywac wcielenia wlasne. To na poparcie otwartosci by nie zostac odsadzonym od czci i wiary. Ale do meritum, panie mistyku.. Nie zwyklem oceniac innych po wysluchaniu 15 minut wypowiedzi, jednak w panskim przypadku nie dalem rady zdzierzyc ni chwili wiecej. Stek bzdur jakie na antenie opowiada pan o jedzeniu oraz trawieniu poszczegolnych produktow jest poprostu nie do przyjecia. Ja rozumiem ze wegetarianie czesto demonizuja role miesa w diecie wspolczesnego czlowieka ale na litosc boska.. Opowiadanie ze mieso zalega w organizmie 48 godzin a czasem dluzej??! Oczywiscie nie ma stalej reguly mowiacej ze zajmie to dokladnie tyle a tyle, chociazby z racji wielu wypadkowych, rodzaju posilku, metody przygotowania, radzaju prduktow jakie łączymy z miesem, stopnia rozdrobnienia, stopnia pogryzienia oraz przezucia potrawy, stanu jelit, kwasowosci sokow zoladkowych oraz wielu innych czynnikow ale na boga, niewiem co trzeba miec z ukladem pokarmowym by trawic 48h lub nawet dluzej. Standardowo okres ten dla miesa wynosi ponizej 8h i to naprawde musi byc juz ciezki wypadek by dobijać do górnej granicy. Z osobistego doswiadczenia moge powiedziec ze w moim przypadku mieso trawie w okresie okolo 6h. Oczywiscie jako osoba aktywna uprawiajaca sporty moj metabolizm jest szybszy niz standardowo, dodatkowo dbam o wlasciwa kwasowosc sokow zoladkowych czy jak najlepszy stan flory bakteryjnej jelit przez chociazby stosowanie soku z kiszonej kapusty ale nie sadze by normalny zdrowy czlowiek mogl trawic mieso ponad dwa dni. I na koniec jeszcze kwestia wielokrotnie poruszana przez wegetarian jakoby ludzki organizm nie byl przystosowany do spozywania miesa, rozczaruje to byc moze wyznawcow tej teorii jednak jest ona bledna. W ludzkim organizmie funkcjonuja dwa enzymy ktore odpowiadaja tylko i wylacznie za trawienie bialek zawartych w miesie zwierzecym. Skoro matka natura dala nam takowe to najprostsze wyjasnienie brzmi ze napewno nie bez powodu. Kontrargumenty na zaslyszane na antenie brednie moglbym mnozyc jednak nie chcialbym uderzac w wycieczki osobiste i tym podobne rzeczy wiec na tym zakoncze. Reasumujac prosilbym nie deprecjonowac wartosci radia paranormalium ktore de facto niezmiernie cenie banialukami nie majacymi pokrycia w rzeczywistosci. Pozdrawiam
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
SkrzydlatyZmij napisał(a): Nie zgadzam się z T. Fąsem: Tytus nie był inspirowany przez Disneya, inspiracją był natomiast komiks "Koziołek Matołek" - zwróćcie uwagę, jedno gadające zwierzę, pośród ludzi. Jak to Tytus nie był wybitnym dziełem? To jest dzieło wybitne, trzeba tylko zrozumieć do kogo było adresowane. Adresat to chłopiec 12-letni z PRL lat 70-siątych i 80-siątych. I do tego adresata to trafiało w 100% jako arcydzieło! Pan Fąs powinien zacząć mówić o buddyzmie (bardzo ciekawie mówi) a przestać gadać o literaturze. Księgę V mam przed sobą, chłopcy lecą wannolotem (Panie Tomku!), a kończy się tak: "Wszyscy obóz nasz lubimy, masz tu góry, morze masz, pełen słońca i gościnny, ukochany Artek nasz" Tytus trzyma w prawej ręce flagę ZSRR, a w lewej Kubańskiej Republiki Ludowej, Romek flagę polską, Atomek Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Księga ma na przemian 2 kartki kolorowe, 2 czarnobiałe, od dziecka mnie to denerwowało, dlatego od dziecka byłem antykomunistą. (komentarz do audycji Bibliotekarium - odc. 109)
SkrzydlatyZmij napisał(a): Do dziś pamiętam, jak Tytus mówi do Romka i Atomka: "myję się dwa razy dziennie to i pachnę" i pamiętam rysunki jak ćwiczyć za pomocą ręcznika mięśnie, po umyciu się w łazience - robiło to na mnie wielkie wrażenie, jak miałem 12 lat, faktycznie ćwiczyłem w łazience za pomocą ręcznika, dzięki temu do dziś jestem silny i sprawny :) Wszystko podane w formie ciekawej, dowcipnej, znakomitej. Takiej literatury, młodzież potrzebuje, a nie patostrimów, co uczą młodych ćpać i chlać. (komentarz do audycji Bibliotekarium - odc. 109)
artemius napisał(a): W filmie "Moonraker" Dolly miała dobrze widoczny aparat na górnych i na dolnych zębach, większość ludzi tak to pamięta, bez tego scena zakochania od pierwszego wejrzenia nie ma sensu. Sugerujecie, że miała go tylko na dolnych zębach. Okazuje się jednak, że nie, nie nie miała go wcale, łatwo to sprawdzić. :) (komentarz do artykułu Opowieść o dwóch rzeczywistościach)
Gosc02112 napisał(a): Dużo się zmieniło ale dalej nie jesteśmy razem . Nawet nie ma kontaktu fizycznego, dalej jest wymiana energii na odległość , ogromna miłość. To nie pozwala zapomnieć, może też daje nadzieję i odpycha od samobójstwa, chodź to ostatnie przychodzi do głowy coraz częściej bo nie pasuje do tego świata. (komentarz do artykułu Telepatia bliźniaczych dusz)
MikrofonElvisa napisał(a): Panie Marku Ż jak Pan był w towarzystwie prostaków to śmiali się z pierdów, ja znam kilku Niemców których śmieszą inne rzeczy. Proszę Sobie obejrzeć polski kabaret(z małymi wyjątkami), uświadczy Pan wtedy humoru z najwyższej półki :) Ludzie są wszędzie tacy sami a odsetek idiotów we wszystkich narodach wypada bardzo podobnie. Pozdrawiam (komentarz do audycji Bibliotekarium - odc. 109)