Debaty Ufologiczne OnlineOdcinek: Pytania Niezadane z Chrisem Miekiną Wielkanocna debata-niespodzianka z Chrisem Miekiną z serwisu Nowa Atlantyda, podczas której wspólnie próbowaliśmy znaleźć odpowiedzi na pytania od Słuchaczy, które z powodu ograniczeń czasowych naszych debat nie doczekały się dotychczas odpowiedzi.
Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Nie kości i mięśnie a ciśnienie krwi i układ krwionośny, żyrafy się kłaniają Panu Krisowi w pas... i patatajają do krainy wiecznych łowów...
Haiser jest specjalistą od języków starożytnych w przeciwieństwie do powieściopisarza Sitchina...
Owi podlece krytykują na podstawie takiej, że Haiser publicznie zadał pytania na ten temat Sitchinowi do których ten nigdy nie raczył się ustosunkować i może to Pan Gość nie wie o czym mówi? albo selekcjonuje wiedzę, którą się dzieli, pod założoną z góry tezę, z której próbuje czerpać korzyści?
Żeby była znów jasność, posługuję się tym samym poziomem insynuacji na temat finansów co Gość audycji.
Haiser nie jest jedynym merytorycznym krytykiem prozy Sitchina, ale szkoda prądu na ten temat, bo dzisiaj rekreacyjnie wpadłem :)
generalnie po tym wydaniu audycji nic więcej się nie spodziewałem, poziomem kompetencji pewnego Dariusza, który też tu za specjalistę kiedyś robił, zalatuje z co drugiej wypowiedzi.
Szkoda, audycja z ogromnym potencjałem zmierza w kierunku kółeczka wzajemnej adoracji, widać taka presja rynku i trzeba zwierać szeregi...
Dziekuje Ci Chris za Twoja wiedzę ale najbardziej za sposób jej przekazania.Gratuluję wszystkim którzy te debaty tworzą...3majcie tak dalej, a bede z wami do końca...pozdrawiam wszystkich i mistrza prowadzącego to radio((AVE IVE))
Bardzo fajny pomysł z tą audycją, ciekawe tematy, jak zwykle niesamowity Chris... Dziękuję za świetny wieczór z Waszym radiem. Ps: gdzie podział się pan Leszek Ostoja-Owsiany?
Jako że jest to debata to dodam coś od siebie. Nie bez przyczyny moim zdaniem istnieje powiedzenie Historia kołem się toczy, nawiązując do tego powiedzenia moim zdaniem istnieje możliwość, że wszystkie te artefakty i "nieziemskie" budowle jakie ludzkość odkrywa na ziemi, tak jak NOLe, są pozostałością dawnej cywilizacji jaka istniała na ziemi i mogła to być ludzka cywilizacja. Tylko samie siebie zniszczyli bądź zniszczyła je jakaś katastrofa, a my jesteśmy kolejną cywilizacją tego samego ludu tylko na nowo odrodzoną i to by jak dla mnie eliminowało np podróże międzygwiezdne.
Leszek jest aktualnie pochłonięty budową Centrum Zarządzania Światem, a po jego zrealizowaniu przejmie światowe zasoby wody pitnej i gazu ziemnego. A tak po prawdzie - po prostu jest zajęty budową domu, do debatowania wróci prawdopodobnie jesienią ;)
siedzę pod stołem i odszczekuję część uwag na temat merytoryczności Pana Krisa, "samokrytyki" akurat nie odsłuchałem przy poprzednim podejściu do audycji, doceniam i szacunek się należy za taką postawę.
a o teorii ewolucji w kontekście gigantów, stożkogłowych i ewentualnych anunakich, reptiloidów itp historii można by podyskutować, bo akurat teoria ewolucji daje bardzo dobre i wiarygodne podstawy, bo bronić istnienia takich ras w przeszłości czy dziś :)
znów kłania się, odnoszę wrażenie, teoria ewolucji rodem z XIX wieku a w "światku naukowym" jest to żywa i ewoluująca idea...
Jeszcze słówko o powieściopisarzu Sitchinie, Pan Kris jest tak uczulony na korporacje i okolice a nie zastanawiają go powiązania owego powieściopisarza z pewnym ponoć bardzo starym i przebogatym rodem ? Czyżby znów nic na ten temat nie wiedział? albo może nie chciał wiedzieć? Przecież to hamerykańskie podwórko jest, nie trzeba polskojęzycznych źródeł na ten temat szukać...
Taka mała uwaga, komentarz dotyczący do "trepanacji czaszek" i zakładania w owe miejsca domyślnie złotych płytek. A czy nie ma to coś wspólnego, że kiedy rodzimy się mamy przez jakiś czas tzw. "Ciemiączko" na czubku głowy. Minimalnie gruba lub nawet tylko pokryta skórą "dziura" w czaszce. czy nie służy to większej "Łączności" Człowieka /Osoby (tu niemowlęcia)z kosmicznymi energiami. Jak człowiek jest dorosły, właściwie "kierunkowo" wykształcony, wie czemu to służy, jak działać i jak z tego korzystać, takie operacje mogły być celowe by zwiększyć "Moc" kontaktu z Kosmosem Wszechświatem a właściwie ze znajdującymi się tam energiami, które można różnie wykorzystać, mając adekwatną wiedzę. Tu zamknięta grubą, silną kością czaszka dorosłego człowieka może być swoistym defektem /przeszkodą. ?? ! Co o tym sadzicie Sz. Panowie?
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych