System reklamy Test



Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum

Smok z Brna


Dodano: 2005-03-11 22:05:33 · Zakładka Dodaj do zakładek · Wyślij raport · Udostępnij:  Facebook  Wykop  Twitter  WhatsApp
Opublikowano w dziale Kryptozoologia - nieznane zwierzęta

Legenda o smoku z Brna to niezwykła opowieść, która przyciąga uwagę nie tylko mieszkańców Czech, ale i turystów z całego świata. Według jednej z wersji tej historii, groźny smok, pożerający zwierzęta i dzieci, został pokonany przez sprytnego rycerza. Jego śmierć miała miejsce w wyniku niecodziennej strategii, której użył do zwabienia potwora...

Według jednej z niezwykle licznych wersji czeskiej legendy, dawno temu miasto Brno (dawniej Brunn) terroryzował straszliwy smok, pożerający ze smakiem zwierzęta domowe oraz dzieci. Pokonał go pomysłowy rycerz, napełniając skórę cielęcia wapnem gaszonym. Kiedy smok ochoczo rzucił sie na rzekome cielę i pożarł je ze smakiem, wapno zaczęło go palić i wywołało olbrzymie pragnienie. Smok popędził do pobliskiego strumienia, by je ugasić. Łapczywie pił chłodną wodę, która w połączeniu z gaszonym wapnem w jego żołądku doprowadziła do eksplozji, powodując śmierć smoka na miejscu. Podobną legendę znamy z Krakowa (smok Wawelski).

To oczywiste, że w okolicy zaroiło się od zręcznych rekonstrukcji gada. Do dzis w ratuszu w Brnie można oglądać zachowane szczątki straszliwego smoka, zwisające na linie z sufitu. W rzeczywistości nie jest to jednak smok, lecz wielki krokodyl pokryty czarnym smarem. Czyżby więc smok z Brna był tylko krokodylem zbiegłym z menażerii? Czy opowieść o potworze jest całkowicie fikcyjna, a krokodyl zabłądził do niej przypadkiem? Istnieje wiele przypuszczeń co do krokodyla zwisającego z ratuszowego sufitu. Nie wiadomo, skąd pochodzi. Doskonale wiadomo jednak, że wisi tam od co najmniej 1608 roku...

Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Nie przegap żadnych nowości! Już dziś zapisz się na nasz newsletter emailowy lub włącz powiadomienia w przeglądarce, aby być na bieżąco z najnowszymi artykułami i audycjami.
Dodaj komentarz
Twój nick:
E-mail (opcjonalnie):
Komentarz:



Powiadamiaj o odpowiedziach na mój komentarz
(wymagany email):

Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.

Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.