Ostateczny dowód na to, że Betty Hill mówiła prawdę
Opublikowano w dziale UFO - nieznane obiekty latające
W 1961 roku Betty i Barney Hillowie zgłosili niezwykłe doświadczenie, w którym twierdzili, że zostali porwani przez obce istoty. Betty, w stanie hipnozy, sporządziła mapę konstelacji, wskazującą na Zeta Reticuli jako miejsce pochodzenia tych istot. Choć początkowo naukowcy byli sceptyczni, nowoczesne badania wykazały, że układ gwiazd na jej mapie nie mógł powstać przypadkowo. Badacz David Saunders podkreślił, że tylko kosmici mogli przekazać Betty te informacje. Historia Hillów wciąż budzi kontrowersje i fascynację, stanowiąc jeden z najgłośniejszych przypadków rzekomego porwania przez UFO.

19 września 1961 roku Betty i Barney Hillowie z Portsmouth w hrabstwie New Hampshire zgłosili, że zostali wzięci przez obce istoty.
Naukowcy w tym czasie nie dawali wiary w autentyczność mapy sporządzonej przez Betty, która ukazywała dokładną lokalizację, z której - jak twierdziła - miały pochodzić istoty pozaziemskie.
Eksperci twierdzili, że nie istnieje żadna konstelacja podobna do tej widocznej na rysunku i że nie wykazuje ona podobieństwa do żadnej znanej wówczas formacji.

Teraz, wiele lat później, pewien statystyk w istotny sposób wykazał, że nietypowe ułożenie kluczowych gwiazd przypominających słońca na rysunku, które stanowi odbicie Zeta Reticuli, nie mogło nastąpić przypadkiem, oraz że Betty rzeczywiście padła ofiarą wzięcia przez obce istoty.
Betty i Barney twierdzili, że na południe od Lancashire w hrabstwie New Hampshire obserwowali dziwny, owalny pojazd, wiszący tuż nad nimi.

Następnie dostrzegli grupę "istot humanoidalnych", które obserwowały ich zza owalnego rozświetlonego okna znajdującego się w pojeździe. Ich ostatnim świadomym wspomnieniem było to, jak te same stworzenia stały pośrodku drogi, blokując im przejazd.
Następną rzeczą, jaką pamiętali, było to jak dojeżdżali do swojego domu w Portsmouth. Nie pamiętali ponad trzech godzin swojej drogi i żadne z nich nie było w stanie przypomnieć sobie, co się działo tamtej nocy.
Przed swoją śmiercią w 2004 roku powiedziała w niepublikowanym dotychczas wywiadzie: "Zostałam wzięta na pokład. Barneya zabrano do jednego pomieszczenia, mnie zaś do drugiego. Istotę, która przeprowadziła badania, nazwaliśmy Inspektorem".
"Najpierw posadzili mnie na taborecie i sprawdzili oczy, uszy, nos, gardło. Następnie położyli mnie na stole i zakomunikowali, że chcą zbadać mój układ nerwowy".
"Następnie usiłowali wprowadzić do mojego pępka przyrząd podobny do igły, jednak zaniechali tego, ponieważ to spowodowało ból. Badanie Barneya było bardzo podobne do mojego, poza tym że byli zainteresowani również jego układem kostnym".

Betty zapamiętała również rozmowę z "Przywódcą", w trakcie której zapytała skąd te pozaziemskie stworzenia przybywają. "Powiedziałam: "Wiem, że nie jesteście z tej planety, ale skąd przylecieliście?", na co on pokazał mi mapę pokazującą, skąd przybyli".
W stanie hipnozy Betty narysowała mapę, która składała się z dwunastu wyróżniających się gwiazd połączonych liniami, oraz trzech mniejszych, tworzących charakterystyczny trójkąt. Twierdziła, że przekazano jej iż gwiazdy połączone grubymi liniami formowały "trakty handlowe", podczas gdy cienkie linie oznaczały rzadziej odwiedzane gwiazdy.

David Saunders, statystyk który uczestniczył w badaniach komisji Condona, podniósł argument iż - statystycznie - niemożliwym było, aby nietypowe ułożenie kluczowych gwiazd przypominających słońca na planie skoncentrowanym wokół Zeta Reticuli udało się naszkicować przez przypadek, oraz że Betty w rzeczy samej mówiła prawdę.
Saunders stwierdził, że tylko kosmici mogli przekazać jej te informacje.

Do innych zastanawiających dowodów, otaczających domniemane wzięcie w tym czasie, zaliczyć można starte ubranie Betty oraz to, że pokryte było dziwnym różowym proszkiem, który - jak później stwierdzono - "nie był pochodzenia organicznego". Bagażnik samochodu Hillów pokrywały lśniące koncentryczne okręgi, a gdy obok nich umieszczono kompas, jego igła w sposób niekontrolowany obracała się.
Później, już po "spotkaniu", małżeństwo zaczęło doświadczać przerażających koszmarów i cierpieć na objawy poważnego stresu.

Barney tak mocno się pochorował, że oboje szukali pomocy medycznej. Małżeństwo zostało zbadane i wprowadzone w stan hipnozy przez psychiatrę, dra Benjamina Simona, który dokonał zaskakującego odkrycia.
Gdy Betty i Barney przechodzili regresję do utraconego czasu i momentu domniemanego wzięcia, byli w stanie w jasny sposób przypomnieć sobie wszystkie szczegóły, co posłużyło jako kolejny dowód potwierdzający ich historię.
Inny zdumiewający obraz wyłonił się w trakcie tych sesji, gdy Barney naszkicował istoty które dokonały jego abdukcji - sporządzając w ten sposób pierwszy znany wizerunek kosmity.
W późniejszym czasie lokalny artysta stworzył model trójwymiarowy.

Barney zmarł z powodu wylewu krwi do mózgu 25 lutego 1969 roku, w wieku 46 lat. Betty uważała, że częściowo przyczyniło się do tego przerażające doświadczenie związane z jego wzięciem przez obce istoty.
Betty Hill zmarła 17 października 2004 roku - przez wszystkie lata dowodząc ponad wszelką wątpliwość, że została odwiedzona przez kosmitów z odległej planety.
Jenny Paschall, express.co.uk
Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios