I jakoś trafiłam pod ten artykuł. Miałam doprawdy dziwne doświadczenie. To zdarzyło się trzy dni temu. Doskonale wiem, że byłam wtedy w fazie snu i być może po prostu był to zwyczajny sen [i](a może jakiś inny stan świadomości :P)[/i], więc będę mówić jakby mi się to śniło, a potem przejdę do tego, dlaczego postanowiłam o tym napisać. Mianowicie nagle podczas snu zaczęłam wyczuwać czyjąś obecność za plecami. Na początku nic nie widziałam, a potem zaczęłam widzieć swój pokój jakby mimo zamkniętych oczu. Wpierw oczywiście spostrzegłam ścianę przed sobą, bo we śnie leżałam na boku twarzą do niej, po chwili jednak, o dziwo, zaczęłam widzieć [i](może zabrzmi to dziwnie, ale tak to wyglądało)[/i] wszystko w polu 360 stopni. W tym właśnie momencie dostrzegłam stojącą niedaleko łóżka postać - coś cienistego, co po prostu stało i zdawało się na mnie patrzeć, nie wiedząc, że ja też mogę to coś obserwować, być może było to spowodowane tym, że byłam ogarnięta snem i się nie odwracałam. Czułam mocny niepokój, pomimo, że ta istota nic nie robiła. Przez te kilka sekund obserwacji z zarysu mogłabym wywnioskować, że miała kapelusz o dosyć szerokim rondzie i dosyć wysokiej główce, mogła być też odziana w swego rodzaju opończę lub płaszcz, bo nie widziałam wyraźnie odcinającego się od ciała kształtu rąk. A potem obudziło mnie ćwierkanie telefonu taty z innego pokoju i aż zabiło mi mocniej serce, bo obudziłam się na tym samym boku, na którym znajdowałam się we śnie.
Teraz zdradzę dlaczego postanowiłam podzielić się tę relacją ze snu. Bo wydaje mi się, że to po prostu sen. Jednak jakie jest prawdopodobieństwo, że inny domownik w niedługim odstępie czasu doświadczy tego samego? A nie mówiło mu się o własnym śnie? Dzisiaj przy śniadaniu mama opowiedziała mi swoją noc. Że w lekkim oddaleniu od łóżka, przy ścianie i szafce znajdowała się cienista postać, która stała i patrzała się w jej stronę, co napawało ją strachem. Przypadki się zdarzają, ale jednak przypadek ten jest co najmniej dziwny. Może ktoś zauważy w tej historii coś ciekawego. :)
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.