'Modliłam się do Boga-Jezusa przez długie lata,a w snach objawił mi się SAI BABA.' (2009-02-23 09:50:08) | Zgłoś komentarz do moderatora
Pierwsze zjawisko paranormalne przeżyłam podczas snu kidy obudziło mnie dziwne odczucie ciężaru na plecach.Odruchowo zaczęłam się modlić do Pana Boga i po chwili to odczucie znikło, lecz regularnie pojawjało się raz w m-cu.Ostatni raz to zjawisko znikło a po wezwaniu Sai Baby o pomoc poczułam cudowny zapach wanilii.Byłam bardzo tym zjawiskiem wystraszona ,ale czytając literaturę o Sai Babie dowiadywałam się coraz więcej o Jego cudownych mocach .takich jak zapachy otwieraniu czakramów,.niesamowitym także zjawiskiem było dla mnie gdy budząc się usiadłam na łóżku mając jeszcze zamknięte oczy ale już nie śpjąc okiem wewnętrznym zobaczyłam Sai Babę siedzącego na fotelu w pomarańczowej szacie.Zjawisko to gdy otworzyłam oczy znikło.Było to 19 stycznia 2001 roku w południe.
Miałam bardzo podobne doświadczenie. Kilka razy w nocy spadł mi na nogi jakiś niefizyczny ciężar, czy raczej byt astralny. Był złowrogi i bardzo groźne, czułam że chce mnie pożreć czy pochłonąć. W wielkim strachu zawołałam imię Sai Baby i natychmiast pojawił się przy moim łóżku i jednym machnięciem ręki przegonił tę zmorę czy co to tam było. Co do zapachów, to też miałam kilka razy cudowne doświadczenia, osoby będące w pobliżu również czuły zapach jaśminu "znikąd", bo przecież w domu nie miałam żadnych środków zapachowych.
Chyba w roku 2004 Sai Baba pojawił się w moim pokoju fizycznie ! I pogłaskał mnie po głowie po czym zniknął. Uczucie ciepłej, żywej ręki na mojej głowie utrzymywało się przez kilka godzin :)
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.