Myślę, że można pokusić się o hipotezę wg której nasz matriks (czyli odpowienik gry komputerowej) został stworzony dla samej satysfakcji obserwowania rezultatów. Wyobraźmy sobie zaawansowaną cywilizację w której dane istoty już dawno rozwiązały problemy egzystencjalne, gdzie sztuczna inteligencja i roboty dbają o ich byt. Nie muszą pracować, mogą skupić się na podążaniu za własnymi fascynacjami. Wtedy uruchomienie naszego matriksa i obserwowanie go może być bardzo ciekawym projektem. Pamiętacie film Truman Show? Może obserwowanie nas jest fascynującą zabawą dla miliardów istot.
Wiele razy w trakcie debaty odnosiłem wrażenie, że myślicie o istotach, które stworzyły nasz matrix jak o jednej osobie. Wiedźmina tworzyło kilkaset osób więc raczej bardziej prawdopodobne jest, że taki wielki projekt jakim jest stworzenie naszego matriksa jest tworzony przez giantyczny zespół istot z olbrzymią pomoca sztucznej inteligencji. Odnoszę również wrażenie, że myślicie o twórcach naszego matriksa jak o istotach, które jednostkowo (każda poszczególna istota) wszystko rozumieją i nie potrafiliby zadziwić się nad swoim dziełem. Już teraz my ludzie storzyliśmy tak skomplikowany technologicznie świat w którym nie isnieje jeden człowiek, który potrafi i rozumie wszystko co stworzyliśmy. Ilu ludzi rozumie dokładnie jak zbudowane jest niesamowicie skomplikowane urządzenie jakim jest smartfon? Jednak potrafimy z tych wszystkich skomplikowanych urządzeń korzystać. Być może im dalej w rozwoju cywilizacji i technologii, tym mniej jednostka rozumie i tym bardziej zadziwia się nad swoim dziełem. Dlatego uważam, że ONI, którzy stworzyli nasz matriks zrobili to dla samej fascynującej przygody oglądania swojego dzieła.
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.
