Dlaczego każdy z nas chce być badaczem?
Opublikowano w dziale Inne
W ostatnich latach obserwujemy wzrost zainteresowania zjawiskami paranormalnymi, co częściowo może być efektem popularności programów telewizyjnych oraz filmów poświęconych temu tematowi. Coraz więcej osób, zarówno młodych, jak i starszych, angażuje się w badania nad duchami, kupując sprzęt do ich dokumentowania. Zjawisko to budzi pytania o autentyczność i metodologię tych nowych "badaczy". Czy ich zapał wynika z fascynacji, czy raczej z inspiracji płynącej z rozrywki telewizyjnej? Odpowiedzi na te pytania mogą rzucić światło na współczesne postrzeganie paranormalnych tajemnic.

Dość często słyszę o różnych ludziach, zarówno starych jak i młodych, kupujących cyfrowe kamery i metry taśmy filmowej. Myślę, że to dobrze, że ludzie zaczynają się interesować naszym polem badań i życzę im, aby wreszcie znaleźli ducha cioci Sally i wujka Johny'ego, którzy mają rzekomo zamieszkiwać w piwnicy rodzinnego domu. Wciąż zastanawiam się, dlaczego w dzisiejszych czasach każdy Tomek, Darek czy Heniek chce być badaczem zjawisk paranormalnych. Teraz, jeśli wszyscy jesteście tacy jak ja, ten nagły wzrost ilości zjawisk paranormalnych zapewne wyda się nam trochę dziwny. Jak wielu z nas zapewne pamięta, kilka lat temu w tym polu badawczym pracowali sami dziwacy i czubki. Jestem trochę zakłopotana tym całym układem. Zastanawiam się, czy ten paranormalny ruch nie został zainspirowany programami typu reality show lub filmami. Jeśli tak, to czy nie zabraknie nam tak zwanych badaczy, którzy będą opierali wszystkie swoje techniki tylko na tym, co zobaczyli w telewizji?
Podziwiam osoby pracujące w telewizji, które robią wszystko co tylko mogą, aby wzmocnić naszą wiarę w istnienie zjawisk paranormalnych. Gdyby to było tylko kilka widowisk, to społeczeństwo nie przyjmowałoby tak mocno istnienia zjawisk paranormalnych, jak czyni to dziś.
Muszę również przyznać, że sama też się cieszę, oglądając różne paranormalne show. Te pokazy dostarczają nam godzin dobrej rozrywki i niekiedy nawet porządną dawkę śmiechu lub obydwa. Tak, powiedziałem: rozrywkę i śmiech. Owe pokazy nie stanowią przewodników dla osób zajmujących się poszukiwaniem duchów. One są po to, aby promować świadomość i w pewien sposób uczyć ludzi o zjawiskach paranormalnych. Czy twoim zdaniem osoby prowadzące te widowiska powinny zaznaczać, że nie próbują uczyć polować na duchy czy próbować dowieść lub obalić tezy o istnieniu zjawisk paranormalnych?
Scottie Stamper, unexplained-mysteries.com, 2 maj 2007
Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios