Ivellios (2022-01-19 22:15:49) # 📧 pw | 📧 email | 👮 raport Tu nie ma nic "nawiedzonego". Domniemane orby to najprawdopodobniej zwykła wilgoć, zaś "twarz" widoczna w samochodzie to przypadek pareidolii. Zdjęcie zostało też wysłane na radiowego emaila, tam kulturalnie wyjaśniłem autorce, że zadziałała tu pareidolia, wytłumaczyłem na czym owo zjawisko polega... po czym moja interlokutorka w wyjątkowo opryskliwym tonie odpisała - cytat:
szkoda ze taki sceptyk zajmuje sie takimi tematami. Nie bede nikogo przekonywac na sile, zaluje ze podzielilam sie tym zdjeciem, wstawiacie do swojej galerii jakies niewyrazne, zamazane zdjecia z dymem wiec myslalam ze to bedzie ciekawe w porownaniu z tym badziewem, pomylilam sie
No nie, lepiej żeby taką tematyką zajmował się jakiś janusz ezoteryki, który nie dość że by łykał wszystko jak pelikan, to jeszcze do tego potakiwał głową, stwierdzając: tak, jak najbardziej, na zdjęciu zostało uchwycone niewiadomej natury zjawisko paranormalne, którego nauka nie potrafi wyjaśnić.
Ręce opadają. :)
|
Odpowiedz