Relacja prasowa: "Jak UFO straszy dzieci"
W nocy z 12 listopada 1980 roku w Tuszynie Lesie, koło Łodzi, grupa dzieci doświadczyła niecodziennego i przerażającego zdarzenia. Mieszkańcy zgłosili, że nad ich głowami pojawił się tajemniczy, latający obiekt, przypominający kształtem jajko, emitujący oślepiające światło. Relacje dzieci, które nie miały możliwości wzajemnego podglądania swoich rysunków, wskazują na wspólny strach wywołany tym zjawiskiem. Większość z nich wróciła do domów w płaczu, a świadkowie zdarzenia nie kryli zdumienia nad tym nieznanym pojazdem, który szybko zniknął w nocy.
"JAK UFO STRASZY DZIECI"
(Głos Robotniczy, 12 listopada 1980)
(...)nocną redakcję zaalarmowali mieszkańcy Tuszyna Lasu [koło Łodzi], przekazując wiadomość, że w rejonie ulic 1 Maja i Pułaskiego wracająca do domów grupa kilkunaściorga dzieci zobaczyła nad swoimi głowami niepodobny do niczego znanego latający pojazd. Jak wynika z rysunków sporządzonych przez dzieci (znajdujące się w osobnych pomieszczeniach, żeby nie podglądały się wzajemnie), obiekt zbliżony był kształtem do jaja, oślepiał (...) niezwykle niezwykle silnym blaskiem świateł umieszczonych wokół niego, a leciał bezszelestnie. (...)Odprowadziwszy młodzież kawałek i nastraszywszy większość (część dzieci wróciła do domów z płaczem, a przechodzący w pobliżu mężczyzna pobiegł przez pole do lasu), UFO uniósł się błyskawicznie i odleciał w kierunku Tuszyna(...)