Niezwykła róża
Opublikowano w dziale Kryptobotanika - nieznane rośliny
W świecie botaników nie brakuje zaskakujących fenomenów, jednak róża Kronenbourg, wyhodowana przez Jana Kubasa w 1997 roku, wyróżnia się szczególną niezwykłością. Po trzydziestu latach nieprzerwanego kwitnienia w intensywnym czerwonym kolorze, jeden z jej kwiatów zaskoczył ogrodnika dwubarwnymi płatkami – wewnętrzną stroną w odcieniu czerwonym i zewnętrzną białą. Eksperci z Królewskiego Towarzystwa Hodowców Róż sugerują, że przyczyną tego niecodziennego zjawiska może być aktywacja uśpionego genu, chociaż tajemnica precyzyjnego rozkładu kolorów pozostaje nierozwiązana.

Do powszechnie znanych osobliwości botanicznych należą czterolistne koniczyny, "miotły czarownicy" (patologiczne twory z licznych, ciasno zbitych gałązek, tworzące się na różnych krzewach i drzewach) i nieregularnie uformowane kwiaty (nienormalnie spłaszczone lub nadmiernie rozrośnięte). Często jednak pojawia się z nie wyjaśnionych przyczyn naprawdę zdumiewający okaz. Do tej kategorii zaskakujących i rzadkich zjawisk należy róża Kronenbourg, wyhodowana latem 1997 roku przez ogrodnika z Leeds (USA), Jana Kubasa.
Przez trzydzieści lat krzewy odmiany Kronenbourg, uprawianej przez Kubasa, nieodmiennie pokrywały się czerwonymi kwiatami, ale w 1997 roku jeden z kwiatów okazał się zdumiewającym wyjątkiem. Płatki były dwubarwne. Po stronie wewnętrznej miały barwę czerwoną, natomiast po zewnętrznej jednolicie białą.
Eksperci z Królewskiego Towarzystwa Hodowców Róż orzekli, że najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie tego zjawiska to nagłe uaktywnienie się pozostającego długo w uśpieniu genu pierwotnej dzikiej róży. Nieznane są jednak przyczyny działania tego genu w przypadku jedynego krzewu, i tajemniczy mechanizm, który spowodował tak precyzyjny rozkład kolorów płatków: w połowie czerwonych, w połowie białych, zamiast doprowadzić do powstania czerwonej róży o kilku białych płatkach (lub odwrotnie).